IMiUE, WSZYSTKO O ENERGII I ENERGETYCE, ENERGETYKA, KOPYDŁOWSKI


Tarnowskie góry, 2010.04.18

Instytut Maszyn i Urządzeń

Energetycznych Politechniki

Śląskiej

ul. Konarskiego 22

44-100 Gliwice

Opowieść o losie polskiej energetyki zgotowanym jej przez jednego agenta SB.

Część sto trzecia.

Powody pozostawienia polskich kotłów rusztowych w stanie zacofania technicznego

z okresu pierwszych lat istnienia Peerelu.

  1. O tym co przede wszystkim złożyło się

na całkowity brak w Polsce nowoczesnych kotłów rusztowych.

II. Drugim powodem było występowanie przez Centralne Biuro Konstrukcji Kotłów do Urzędu Patentowego o udzielanie patentów na tworzone przez inż. J. Kopydłowskiego konstrukcje kotłów i ich urządzenia, po którym to wystąpieniu biuro reagowało następnie niestosowaniem lub zaprzestawaniem stosowania danego rozwiązania w swojej dokumentacji.

2. Okoliczności i skutki udaremnienia przez agenta SB produkcji wodnych kotłów rusztowych według wynalazku nr 77300, pozostawiającego swoim rozwiązaniem daleko w tyle wszystkie takie światowe konstrukcje - część czwarta.

d. Jak agent SB zostając następnie dyrektorem naczelnym CBKK „wypiął się” na decyzję Głównej Rady Technicznej CBKK zatwierdzającej w dniu 19 czerwca 1974 r. (w jego obecności jako ówczesnego dyrektora technicznego CBKK) założenia i rozszerzone projekty wstępne typoszeregu kotłów wodnych w zakresie wydajności cieplnych 2,5÷70 Gcal/h w rozwiązaniu według wynalazku nr 77300 oraz na będącą konsekwencją opracowanych założeń uchwałę z 30 października 1975 r. Państwowej Rady do Spraw Gospodarki Paliwowo Energetycznej, że należy „opracować konstrukcje typoszeregu kotłów wodnych o wymuszonym przepływie wody o wydajności cieplnej od 2,5÷70 Gcal/h, opalanych węglem kamiennym z paleniskami narzutowymi.”

d/a. Nie wiadomo dokładnie co faktycznie zadecydowało o spowodowaniu przez ówczesnego dyrektora naczelnego CBKK w osobie inż. Antoniego Banasia wywiązania się z pierwszego etapu zamówienia „SEFAKO” (złożonego rok wcześniej, bo19 maja 1973 r. - pkt c/k części 102) dokumentacją dostarczaną Dyrekcji do września 1973 r. jako dotyczącą projektu wynalazczego nr 18/70 i wykonywaną przez trzy lata.

Z jej zawartości o pracochłonności wynoszącej kilkanaście tysięcy godzin, bo obejmującej również kompletną dokumentację warsztatową kotła o wydajności 2,5 Gcal/h, wykorzystano wtedy tylko część dotyczącą założeń i „rozszerzonych projektów wstępnych”, będących faktycznie projektami technicznymi sześciu wielkości kotłów. Według zachowanych „Kart wyceny” zlecenia 1.1.1413-2.1 z miesięcy kwietnia i maja 1974 r. cała pracochłonność dokumentacji do przedstawienia do oceny Głównej Radzie Technicznej wyniosła 4756 godzin. Z tego jednak do ujęcia w kosztach Biura przypadło: na kreślarki wyciągające w tuszu rysunki wykonane wcześniej tylko w ołówku 235 godzin, a na czynności służbowe Jerzego i Anieli Kopydłowskich w tym czasie 290 godzin. Za pozostałą wykorzystaną w tym celu dokumentację o pracochłonności 4231 godzin nie otrzymali oni następnie ani przysłowiowej złotówki.

d/b. Jak stanowi treść Protokółu Nr 38, zgodnie z propozycją przewodniczącego w osobie inż. Antoniego Banasia (poz. 10 Załącznika II do części 103) „porządek obrad GRT ... zawierał: 1- wprowadzenie; 2-omówienie założeń i projektów kotłów; 3- przedstawienie uwag przez koreferentów i przedstawicieli Zakładów Produkcyjnych; 4- dyskusję; 5- sformułowanie wniosku końcowego.”

W sprawie punku 1 porządku obrad: „Wprowadzenia dokonał przewodniczący obradom GRT Dyrektor Ośrodka inż. A. Banaś, proponując aby omówienia założeń i projektów kotłów dokonać wyodrębniając: 1- części pod ciśnieniem kotła; 2- palenisko; 3- sposób usuwania żużla; 4- instalację nawrotu lotnego koksiku; 5- instalację odpylania spalin; 6- elementy kotłów wymagające sprawdzenia; 7- założenia unifikacji i typizacji kotłów oraz ich elementów.”

W sprawie punktu 2 porządku obrad: „Omówienia założeń i projektów dokonał mgr inż. Jerzy Kopydłowski według punktów podanych w porządku obrad, informując na wstępie zebranych, że oba typoszeregi wodnych kotłów rusztowych wodnorurowych bazują na wspólnym całkowicie nowym rozwiązaniu konstrukcyjnym części pod ciśnieniem (czytaj według wynalazku nr 77300) ... .”

W sprawie punktu 3 porządku obrad:

Prof dr hab. inż. Marceli Baran (poz.1 Załącz. II):

„Wielkości 2,5; 5; 10 Gcal/h nie budzą zastrzeżeń, natomiast wielkości 20; 40 i 70 należałoby przeanalizować w oparciu o obecne i przyszłe zapotrzebowanie, ponieważ obecnie wynosi ono: 25 Gcal/h ok. 15 sztuk, na kocioł 40 Gcal/h nie podano, a na kocioł 70 Gcal/h 3 sztuki.

Wniosek końcowy koreferenta: Należy zgodnie z propozycją założeń zbudować prototyp kotła wodnego WR2,5 i wykonać jego badania, a w oparciu o nie przystąpić do dalszej realizacji typoszeregu, zwłaszcza kotłów dużej wydajności powyżej 40 Gcal/h.”

Dr inż. Rudolf Żamojdo (poz. 2 Załącz. II):

„Uzasadnienie potrzeby opracowania typoszeregu kotłów wodnych rusztowych w zakresie od 2,5 do 70 Gcal/h projektanci podali w założeniach konstrukcyjnych nr 9408 (patrz Załącznik I) wszechstronnie omawiając wszelkie aspekty zagadnienia.

Założenie jednego powtarzalnego układu konstrukcyjnego kotła dla całego typoszeregu stanowi cenną zaletę projektu. Szczególnie korzystnie odbija się to od dotychczasowej różnorodności typów i rozwiązań kotłów wodnych tych wydajności. Wątpliwym rozwiązaniem jest jednak sztywna konstrukcja ekranów bocznych z utrudnioną dylatacją wydłużeń, przy wielostopniowym przepływie wody w ekranach.”

Możliwość zblokowania kotła, jego układ przepływowy, jak i wysoki stopień montażu fabrycznego jest cennym osiągnięciem projektu, natomiast prace izolacyjne i obmurze nie należy montować u wytwórcy kotła, chyba że będą otrzymywane z zewnątrz gotowe prefabrykaty.

Wniosek końcowy koreferenta: Przedstawione założenia typoszeregu wodnych kotłów rusztowych od 2,5 do 70 Gcal/h mogą stanowić podstawę dla dalszych faz opracowania dokumentacji pod warunkiem wyjaśnienia uwag i zastrzeżeń koreferenta.”

Dr inż. Sławomir Siennicki (poz. 3 Załącz. II):

„Opiniowane materiały zawierają w zasadzie punkty zgodne z wymaganiami stawianymi założeniom konstrukcyjnym w/g Zarządzenia Przewodniczącego KNIT z dnia 16.06.1967 r. Zalety ekonomiczne koncepcji kotła to przewidywane wartości: wysokich współczynników sprawności cieplnej, niskich wskaźników masy, zajmowanej przestrzeni, pojemności wodnych, itp.

Opiniowany typoszereg wodnych kotłów grzewczych charakteryzuje się koncepcjami konstrukcyjnymi umożliwiającymi uzyskanie wysokich wskaźników techniczno-ekonomicznych, jednak pod warunkiem prowadzenia w kraju intensywnych prac badawczych.”

Inż. Edward Rudzki (poz.5 Załącz. II):

„Ocenił pozytywnie założenia, podkreślając że od strony technologii nie widzi trudności w podjęciu produkcji kotłów ... , zwrócił jednak uwagę na konieczność przyśpieszenia badań palenisk narzutowych.”

Inż. Szczudło (poz. 6 Załącz. II):

„Wnioskując z przebiegu badań kotła OR6,5-030 z paleniskiem narzutowym w Stacji Prób i Badań Przemysłu Kotłowego przy kopalni Jowisz , zajął sceptyczne stanowisko odnośnie palenisk narzutowych zastosowanych w kotłach typoszeregu.”

Inż. Janusz Bartoszewicz (poz. 8 Załącz. II):

Podtrzymał na naradzie pisemne stanowisko Przedsiębiorstwa Energomontażowego Przemysłu Węglowego, oceniającego pozytywnie opracowane założenia, bez wnikania w szczegóły konstrukcyjne.”

W sprawie punktu 4 porządku obrad (dyskusja):

W związku z tym, że biorąca udział w posiedzeniu Głównej Rady Technicznej cała wyższa kadra kierownicza CBKK (poz. 10 do 17 Załącznika II) w ogóle nie była w stanie rzeczowo wypowiedzieć się w sprawie przedmiotu tego posiedzenia, pod tym punktem inż. Antoni Banaś (poz. 10 załącz. II) polecił napisać w przeredagowywanym protokóle, że: „przewodniczący Rady Dyrektor Naczelny Ośrodka inż. A. Banaś samą dyskusje ograniczył do krótkich wyjaśnień autorów założeń (czytaj: Jerzego i Anieli Kopydłowskich).”

W sprawie punktu 5 porządku obrad (sformułowanie wniosku końcowego):

„Przyjęto wniosek Przewodniczącego Rady zatwierdzenia założeń oraz ... rozszerzonych projektów wstępnych typoszeregu 2,5 do 70 Gcal/h do realizacji dalszych faz dokumentacji z uwzględnieniem wniosków i zaleceń Rady Technicznej.”

d/c. W kwietniu 1977 r. zostają w CBKK (OBRKiUE) opracowane drugie założenia „Typoszeregu kotłów wodnych o wydajności 2,5÷70 Gcal/h”, nr archiwalny 3.3502, wyłącznego autorstwa mgr inż. Stanisława Chołdy i mgr inż. Józefa Wasylowa.

Z treści tych założeń wynika, że zostały one opracowane na pochodzące już z 2 kwietnia 1976 r. zlecenie nr BK/0242-34/76 Generalnego i Ośrodka Badawczo-Rozwojowego Wyrobów Instalacyjno-Sanitarnych i Grzewczych w Radomiu, w sprawie którego inż. J. Kopydłowski ani wcześniej, ani później, nie znajdował żadnego powiązania z działalnością przemysłu kotłowego. Już samo wykonanie drugich założeń na takie zlecenie było całkowicie nienormalne. Ubezwłasnowolniało bowiem ono fabrykę budowy tych kotłów jaką miało być „SEFAKO”, zwalniając ją zarazem formalnie z konsekwencji wynikających z ewentualnej wadliwości tych założeń - produkcji niewyobrażalnych bubli, którymi okazały się kotły typoszeregu WRp, z kotłem WRp46 jako „sztandarową” jego wielkością. Konsekwencje produkcji złych urządzeń ponosi normalnie ich producent, natomiast sam zleceniodawca owych założeń nawet teoretycznie nie ponosiłby żadnych.

Istotne są natomiast przesłanki „konieczności” opracowania tych nowych założeń wyrażone taką oto treścią:

W latach 1973/1974 (faktycznie w latach 1970÷1973) opracowane były w OBRKiUE założenia dla typoszeregu kotłów wodnych o wydajności 2,5÷70 Gcal/h. Założenia te zostały zatwierdzone przez GRT w czerwcu 1974 r. Konstrukcja kotłów będących przedmiotem w/w założeń charakteryzuje się następującymi rozwiązaniami:

1. ściany komory paleniskowej wykonane są w układzie rura przy rurze; ściany kotła obudowane są opancerzeniem wewnętrznym. (Wyrażając się technicznie: ściany komory paleniskowej wykonane są techniką „skin casing”, polegającą na ustawieniu rur ekranowych blisko obok siebie, z przerwą około 1 mm, z pokryciem ich od wewnątrz blachą opancerzenia wewnętrznego - w którym to przypadku każdy konstruktor kotłów wiedział, że można ją zastąpić techniką „welded wall” w fazie wykonywania dokumentacji warsztatowej).

2. kocioł posiada niską komorę paleniskową (Był to taki zarzut, jak przykładowo do architekta, że w koncepcji jego budynku za niskie są pomieszczenia mieszkalne, bo nie mogą mieć 2,5 metra wysokości).

3. palenisko kotła wyposażono w narzutniki oraz instalację nawrotu lotnego koksiku oraz w instalację powietrza podmuchowego pierwotnego i wtórnego. (W dokładnie te same urządzenia wyposażono kotły według tych drugich założeń, a to znaczy że ktoś w miarę rozgarnięty przede wszystkim by tego nie podnosił ).

Dalej można dowiedzieć się, że:

W latach 1974÷1975 uruchomiono w kraju kilkanaście kotłów narzutowych produkcji krajowej typu OR16 i produkcji firm zagranicznych OR20 - firmy Keller USA i OR10 - firmy RUTHS - RFN. Z eksploatacji tych jednostek uzyskano wiele cennych informacji, które poparte zostały przeprowadzonymi pomiarami cieplnymi tych kotłów. Już wstępna analiza pracy uruchomionych kotłów narzutowych doprowadziła do wstrzymania dalszych prac dokumentacyjnych związanych z konstrukcją kotła przedstawionego w założeniach (czytaj: zatwierdzonych w czerwcu 1974 r. i w rozwiązaniu kotłów według wynalazku nr 77300).

Prawdą jest natomiast tylko to, że:

- W latach 1974÷1975 uruchomiono faktycznie dopiero trzy kotły parowe typu OR16-101 i na czas opracowywania owych drugich założeń CBKK nie wykonało żadnych ich pomiarów cieplnych. Natomiast do początku 1977 r., a więc do czasu przystąpienia do opracowywania tych założeń, usuwaniem niektórych z niezliczonych błędów popełnionych zarówno w nich, jak i w montowanych następnie kotłach typu OR16-102 w Zakładzie Kotłów Przemysłowych zajmowała się wyłącznie mgr inż. Aniela Kopydłowska. Ktoś taki jak mgr inż. Józef Wasylów nie uczestniczył w żadnej naradzie dotyczącej skutków tych błędów i przedstawianych przez nią rozwiązań zaradczych, nie mając zarazem najmniejszego pojęcia co się z tymi kotłami działo i dlaczego. Z późniejszej eksploatacji kotłów OR16-101 i OR16-102 wynikało natomiast tylko jedno, że konstruujący wszystkie jego urządzenia o niczym nie mieli pojęcia.

- Kompleksowych badań kotłów amerykańskich firmy E. Keeler w dwóch zakładach mięsnych warszawki Ośrodek Badawczo - Rozwojowy GIGE dokonywał dopiero później, bo poczynając od czerwca 1977 r.

- Oceną 10 kotłów Ruths-Erk kupionych z Włoch, a nie z żadnego RFN, zajmował się wyłącznie inż. J. Kopydłowski nie będąc już pracownikiem CBKK i na zlecenie ówczesnego Zjednoczenia Przemysłu Mleczarskiego. W trzech zakładach mleczarskich zostały one następnie zezłomowane, a w dwóch pozostałych ich paleniska narzutowe zostały zastąpione polskim paleniskiem narzutowym, faktycznie niewiele różniącym się wtedy od tego, w które miał już być wyposażony prototyp kotła o wydajności 2,5 Gcal/h z decyzją jego wyprodukowania podjętą przez Główną Radę Techniczną 19 czerwca 1974 r.

W opracowanych drugich założeniach wyjątkowo humorystycznie przedstawiają się grafiki zapotrzebowania na nowe kotły wodne w latach 1976÷1980, wobec faktu że pierwszy kocioł typu WRp46 w Wałbrzychu skonstruowany według tych założeń faktycznie oddano do eksploatacji dopiero na sezon grzewczy 1986/1987 i to za sprawą inż. J. Kopydłowskiego.

W uświadomieniu sobie kim posługiwał się agent SB w działaniu na szkodę polskiej gospodarki powinno już wystarczyć stwierdzenie mgr inż. Józefa Wasylowa na konferencji naukowo-technicznej 20 września 1988 r. w Świdnicy:

„Prawdopodobnie będzie trzeba opracować nowsze wersje dokumentacyjne całego typoszeregu, po wypróbowaniu nowej wersji znacznie zmienionych dozowników i narzutników.”

Chodziło oczywiście o typoszereg WRp wodnych kotłów rusztowych o wydajności 2,5÷70 Gcal/h produkowany w oparciu o rozwiązania konstrukcyjne według owych drugich założeń z początku 1977 r. Już w tym samym 1988 r. było wiadome, że zmienionymi dozownikami i narzutnikami miały być wykorzystujące wcześniejsze wynalazki inż. J. Kopydłowskiego. Jaką zdaniem mgr inż. Józefa Wasylowa miała być „nowsza wersja dokumentacyjna” samego kotła, tego dotąd nie udało się ustalić.

Załączniki: Załączniki I - II . (-) Jerzy Kopydłowski

7. Ciepłownictwo Ogrzewnictwo Wentylacja

ul. Czackiego 3/5, 00-043 Warszawa

8. Energetyka, Redakcja

ul. Jordana 25; 40-952 Katowice

9. Polska Dziennik Zachodni,

Z-ca Redaktora Naczelnego Stanisław Bubin.

10. Izba Gospodarcza Ciepłownictwo Polskie

ul. Eligijna 59, 02-787 Warszawa

Także kilkudziesięciu PT Użytkowników kotłów z

polskim lub krajowym paleniskiem narzutowym i

mających te kotły na stanie oraz kilkuset innych.

Do wiadomości:

1. Raciborska Fabryka Kotłów „RAFAKO”

ul. Łąkowa 31; 47-300 Racibórz

2. Sędziszowska Fabryka Kotłów „SEFAKO”

ul. Przemysłowa 9; 28-340 Sędziszów

3. Fabryka Palenisk Mechanicznych

ul. Towarowa 11; 43-190 Mikołów

4. Zakłady Urządzeń Kotłowych „Stąporków”

ul. Górnicza 3; 26-220 Stąporków

5. Krajowa Agencja Poszanowania Energii

ul. Mokotowska 35; 00-560 Warszawa

6. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska

ul. Powstańców 41 a; 40-024 Katowice

Pod naciskiem ówczesnego Zjednoczenia Przemysłu Budowy Maszyn Ciężkich „ZEMAK”, lub dla uniknięcia odwoływania się w tej sprawie przez inż. J. Kopydłowskiego.

Jednym z członków tej rady był prof. dr hab. inż. Marceli Baran, jako wcześniejszy koreferent na posiedzeniu GRT w dniu 19 czerwca 1974 r. (poz. 1 Załącznika II do części 103 opowieści).

Jedynym „rewanżem” było pozbawienie ich za następny kwartał premii - to nie jest opowiadanie dowcipów.

Dlaczego dwa, to wszystko po kolei.

W przywoływanej treści ograniczono się wyłącznie do wszystkich uwag dotyczących samej konstrukcji kotła i realizacji typoszeregu.

To „wątpliwe” rozwiązanie stanowi akurat o doskonałości konstrukcyjnej wynalazku nr 77300, potwierdzonej następnie ruchowo w kotłach typu WAR25 i WAR30, tyle że już nie według dokumentacji CBKK, chociaż produkcji „SEFAKO”

Trudności tych faktycznie tam nie było przy późniejszej produkcji kotłów typu WAR25 i WAR30; nie było również problemu z samym paleniskiem narzutowym dla nich, ponieważ nie wyprodukowała je wielka fabryka ZUK-Stąporków, lecz rzemieślnik.

Za co pełną odpowiedzialność ponosił agent SB.

Nie było to zgodne z oryginalnym zapisem protokółu z narady, do którego ów Przewodniczący sformułował wniosek następujący: Przyjęto wniosek Przewodniczącego Rady zatwierdzenia założeń .. i rozszerzonych projektów wstępnych typoszeregu od 2,5 do 70 Gcal/h z wytypowaniem zgodnie z założeniami (patrz treść Załącznika I) pierwszej jednostki ...prototypowej kotła 2,5 Gcal/h.” Wykropkowania wzięły się z jednoczesnego zatwierdzenia przez GRT typoszeregu kotłów wodnorurowych od 0,5 do 1,25 Gcal/h, jako pozostających odrębną historią.

Których jeszcze dwa lata wcześniej kierownik Zakładu Kotłów Przemysłowych inż. Michał Flodrowski (poz. 17 Zał. II) uznawał za „pracowników młodych, bez dużego doświadczenia”, a faktycznie to w ogóle nie zajmowali się do tego czasu konstruowaniem kotłów, od czego w Zakładzie Kotłów Przemysłowych zawsze byli pracownicy po technikum i ogólniaku.

Sam mgr inż. Józef Wasylów nigdy wcześniej nie zajmował się paleniskiem narzutowym, instalacją nawrotu lotnego koksiku, powietrzem podmuchowym i wtórnym, a nawet samym rusztem, bo przy jakiej mogłoby to być okazji. Inż. J. Kopydłowski na przełomie lat 1972/1973 ani razu nie zauważył go w zakładowej kotłowni, gdzie w tym czasie pracował kocioł OR2,5-010 z paleniskiem narzutowym, a miał do niej około 25 metrów licząc od biurka. W odróżnieniu od inż. J. Kopydłowskiego, deski kreślarskiej to on w ogóle nie potrzebował. Jak można przy tym prawidłowo skonstruować kocioł nie mając żadnego pojęcia o wielu składających się na niego urządzeniach, to już inż. J. Kopydłowski pozostawia do własnych przemyśleń.

W sprawie którego to kotła „wyjątkowo dowcipni” naukowcy z IMiUE w 1997 r. napisali, że „wymieniono w nim prawie wszystko”. Brakowało tylko dodania, że w oparciu o nową wersję konstrukcyjną autorstwa mgr inż. Józefa Wasylowa.

2



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
IMiUE, WSZYSTKO O ENERGII I ENERGETYCE, ENERGETYKA, KOPYDŁOWSKI
IMiUE, WSZYSTKO O ENERGII I ENERGETYCE, ENERGETYKA, KOPYDŁOWSKI
IMiUE, WSZYSTKO O ENERGII I ENERGETYCE, ENERGETYKA, KOPYDŁOWSKI
IMiUE, WSZYSTKO O ENERGII I ENERGETYCE, ENERGETYKA, KOPYDŁOWSKI
IMiUE, WSZYSTKO O ENERGII I ENERGETYCE, ENERGETYKA, KOPYDŁOWSKI
IMiUE, WSZYSTKO O ENERGII I ENERGETYCE, ENERGETYKA, KOPYDŁOWSKI
IMiUE, WSZYSTKO O ENERGII I ENERGETYCE, ENERGETYKA, KOPYDŁOWSKI
IMiUE, WSZYSTKO O ENERGII I ENERGETYCE, ENERGETYKA, KOPYDŁOWSKI
IMiUE, WSZYSTKO O ENERGII I ENERGETYCE, ENERGETYKA, KOPYDŁOWSKI
IMiUE, WSZYSTKO O ENERGII I ENERGETYCE, ENERGETYKA, KOPYDŁOWSKI
IMiUE, WSZYSTKO O ENERGII I ENERGETYCE, ENERGETYKA, KOPYDŁOWSKI
IMiUE, WSZYSTKO O ENERGII I ENERGETYCE, ENERGETYKA, KOPYDŁOWSKI
IMiUE, WSZYSTKO O ENERGII I ENERGETYCE, ENERGETYKA, KOPYDŁOWSKI
IMiUE, WSZYSTKO O ENERGII I ENERGETYCE, ENERGETYKA, KOPYDŁOWSKI
IMiUE, WSZYSTKO O ENERGII I ENERGETYCE, ENERGETYKA, KOPYDŁOWSKI
IMiUE, WSZYSTKO O ENERGII I ENERGETYCE, ENERGETYKA, KOPYDŁOWSKI
IMiUE, WSZYSTKO O ENERGII I ENERGETYCE, ENERGETYKA, KOPYDŁOWSKI
IMiUE, WSZYSTKO O ENERGII I ENERGETYCE, ENERGETYKA, KOPYDŁOWSKI
IMiUE, WSZYSTKO O ENERGII I ENERGETYCE, ENERGETYKA, KOPYDŁOWSKI
IMiUE, WSZYSTKO O ENERGII I ENERGETYCE, ENERGETYKA, KOPYDŁOWSKI

więcej podobnych podstron