Anna Wąsowska
KONSPEKT
1. Trening wprowadzający
Ćwiczenie prawidłowej postawy ciała
Obserwuj swoją postawę, kiedy mówisz wiersz, opowiadasz lub śpiewasz. Zwróć szczególną uwagę na:
sposób, w jaki oddychasz- czy nie podnosisz ramion w czasie wdechu, czy nie wstrzymujesz powietrza;
sposób, w jaki zaczynasz mówić- czy z rozpoczęciem dźwięku wiąże się wyraźny ruch głowy ku przodowi, wypychanie brody czy przeciwnie wyraźne obniżanie głowy i nadmierne cofanie brody;
napięcia w ciele- gdzie się pojawiają?
Ćwiczenie ogólnoruchowe
Rozluźnij mięśnie szyi. Wykonuj swobodne skręty głowy w lewo i w prawo, ruchy okrężne głowy, chowanie głowy w ramiona.
Ćwiczenie redukujące napięcie psychofizyczne
Znajdź spokojne miejsce.
Połóż się na plecach, pod głową możesz umieścić niewielką poduszkę.
Jedną ręką odszukaj miękki obszar znajdujący się kilka centymetrów nad pępkiem, między prawym i lewym łukiem żeber - splot słoneczny.
Teraz przez chwilę energicznie pocieraj dłonie, by się rozgrzały. Kiedy dłonie się rozgrzeją, jedną dłonią delikatnie masuj obszar splotu słonecznego.
Kontynuuj masaż przez 3 - 8 minut.
Ćwiczenie relaksacyjne
Połóż się w niewielkiej odległości od ściany. Oprzyj o nią nogi pod kątem 45 stopni.
Skup się na oddechu... wsłuchuj się w bicie swojego serca.
Rozluźnij zaciśnięte zęby, poruszaj delikatnie głową w prawo i w lewo.
Ponownie skup się na oddechu. Z każdym wdechem i wydechem Twoje ciało staje się cięższe. Odczuwasz ciężar swojego ciała, które zapada się w podłogę.
Oddychaj w ten sposób przez co najmniej 5 minut. Twoje ciało jest coraz cięższe, odczuwasz przyjemne rozluźnienie.
Ćwiczenie wykonuj tak długo, jak sprawia Ci przyjemność. Zanim wstaniesz opuść nogi, połóż się na boku i powoli się podnieś.
2. Trening oddechowy
Ćwiczenie oddechu całościowego
Stań przed lustrem na lekko rozstawionych nogach
Obejmij dłońmi boki klatki piersiowej (na wysokości dolnej części żeber) tak, aby były zwrócone do tyłu
Wykonaj szybki, pełny wdech ustami i nosem rozsuwając żebra w bok z równoczesnym wysunięciem powłok brzusznych do przodu
Wciągnięte powietrze wydychaj wolno i równomiernie
Powtórz ćwiczenie wymawiając przy wydechu wydłużoną głoskę fff…
Ćwiczenie podparcia oddechowego
Leżąc na plecach robimy szybki wdech, wydychamy powietrze kilkoma rzutami: z-z-z-z-z……..z-zzz-z-zzz-z-zzz;
Ćwiczenie wydłużenia fazy wydechowej
Stań swobodnie
Jedną rękę połóż na brzuchu, drugą trzymając zapaloną świecę, umieść w odległości około 20-25 cm od twarzy na wysokości ust
Wykonaj szybki, pełny wdech ustami i nosem
Powietrze wydychaj równomiernie dmuchając tak, żeby utrzymać jak najdłużej odchylony płomień świecy
Powtórz ćwiczenie dmuchając na płomień tak, by rytmicznie pochylał się i podnosił
Ćwiczenie ekonomicznego gospodarowania oddechem
Ekonomicznego zużywania powietrza i właściwego dawkowania go uczą ćwiczenia wydechowe z pauzami. Na jednym wydechu można powiedzieć parę krótkich fraz. Niekiedy podczas wypowiadania tekstu robimy przerwy zatrzymując jednocześnie powietrze, wydychamy je dopiero wtedy, gdy zaczynamy mówić dalszy ciąg zdania. Ćwiczenia z zatrzymywaniem wydechu wzmacniają poza tym mięśnie oddechowe:
wymawiać długie [s] , robiąc pauzy co trzy sekundy . W czasie pauzy powietrza nie wypuszczać.
wymawiać długie [s], przerywając je 10 razy.
Ćwiczenie równomierności siły wydechu
Równomierność siły wydechu można ćwiczyć, wymawiając głoskę [s] lub też wydmuchując powietrze na palącą się świeczkę, na kartkę papieru lub na wiszącą watkę. Przy równomiernym wydechu płomień świecy (watka) powinien być odchylony w równym stopniu. Wydechy należy także wykonywać, równomiernie wymawiając (raz cicho, raz głośno ) głoskę [s].
3. Trening głosowy
Ćwiczenie ustalające optymalną wysokość głosu
Rozkładamy samogłoski i, a, u na trzech poziomach wysokości wypowiadania:
Poziom i - najwyższy
Poziom a - średni
Poziom u - najniższy
Ćwiczymy wypowiadanie szeregu samogłosek na różnych poziomach (wysokościach):
poziom i - samogłoski: a e y i o u
poziom a - samogłoski: a e y i o u
poziom u - samogłoski: a e y i o u
Ćwiczenie miękkiego nastawienia głosowego
Otwieramy szeroko usta, czubek języka opieramy o nasadę dolnych zębów, podnosząc podniebienie miękkie jak do ziewania. Nabieramy taką porcję powietrza (przy wdechu powinniśmy czuć chłód powietrza), by czuć obszerniejszy ruch żeber. Zwracamy przy tym uwagę, by:
szczęka dolna wisiała luźno, jak w zagapieniu się
język nie usztywniał się ani nie prężył
wargi były luźne, nienapięte
podniebienie miękkie leciutko się uniosło
Następnie powoli wydychamy powietrze. W połowie tego procesu wstrzymujemy oddech. Czujemy wtedy w krtani coś w rodzaju „zamknięcia” (zwarte wiązadła głosowe). Wtedy ponownie nabieramy powietrza i na fali wydechowej zaczynamy wymawiać głoskę a. Wybrzmiewamy ją przez 2 sekundy w chwili przymykania się wiązadeł, ale nie równocześnie z ich zwarciem. Kończymy wydychanie i wybrzmiewanie czymś w rodzaju przydechu (wydanie dźwięku ch). W ten sposób wymawialiśmy głoskę a z „miękkim” nastawieniem głosu.
Ćwiczenie wykorzystania rezonansu
Łączymy samogłoski ze spółgłoską m i powoli, bez wysiłku wymawiamy na różnych wysokościach:
mma, mme, mmy,...
amm, emm, ymm,...
mmam, mmem, mmym,...
mama, meme, mymy,...
Ćwiczenie właściwego umiejscowienia dźwięku tzw. pozycji dźwięku
W pozycji stojącej dotykaj dłonią tej części ciała, z której chcesz wydobyć głos (możesz mruczeć mmmmm... lub śpiewać dowolny dźwięk), miejsce to stanie się rezonatorem - jeśli ćwiczenie wykonujesz prawidłowo odczujesz w tym miejscu wibrację. Pomyśl o wybranym uczuciu jako punkcie wyjścia do wydania dźwięku.
4. Trening artykulacyjny
Ćwiczenie sprawności narządów artykulacyjnych
Zakładanie wargi górnej na dolną i na odwrót, można przy tym wykonywać ruchy ssania
Wargi wysunięte do przodu - skręty w lewo, w prawo, w górę i w dół - w kierunku nosa i podbródka, szczęki cały czas pozostają zwarte
Cmokanie, parskanie
Czubek języka dotyka kącików warg
Czubek języka dotyka górnej i dolnej wargi
Ćwiczenie elastyczności i siły narządów artykulacyjnych
Trzymanie i obracanie, przy pomocy warg - rurki, ołówka (dla zwiększenia
wysiłku rurkę można obciążyć plasteliną)
Przesuwanie za pomocą warg drewnianego patyczka
Język zwinięty w kształcie rurki - dmuchanie powietrza
Udawaj ziewanie, swobodnie przy nisko opuszczonej żuchwie: wdech przez nos, wydech ustami przy szeroko otwartej jamie ustnej. Obserwuj w lusterku jak pracuje podniebienie miękkie podczas pierwszej fazy ziewania. Zwróć uwagę na ruch języczka podniebiennego ku górze.
Ćwiczenie wyrazistości mowy
Wymawiamy zdania, wyrażenia bardzo powoli, wyraźnie. Stopniowo coraz bardziej przyśpieszamy tempo, aż będziemy mówić bardzo szybko, ale na tyle by zachować wyrazistość i zrozumiałość mowy.
„Lis był cały złoty jakąś niezwykłą złocistością”.
„Trzy pstre przepiórzyce przeleciały przez trzy pstre kamienice”.
„Sasza sobie szosą szedł. Szedł sobie Sasza szosą”.
Ćwiczenie samogłosek
Przyjmij wygodną pozycję. Pomyśl o czymś miłym i uśmiechnij się do siebie. Oddychaj spokojnie wciągając powietrze przez nos. Na wydechu bezgłośnie wymawiaj samogłoskę a cały czas uśmiechając się do siebie. To samo wykonaj kolejno z samogłoskami o, e, u, i, y.
5. Trening utrwalający
Marian Mikuta Bajka o koguciku i kurce
Był sobie raz kogucik i kurka i poszli ze sobą na spacer. / Kogucikowi strasznie zechciało się pić, / tak że wyciągnął nóżki i zemdlał . / Kurka bardzo się tym zmartwiła, biegnie do morza i mówi: /
- Morze, morze daj wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie. /
- Nie dam ci / aż mi przyniesiesz od panien wieniec. /
Panny, panny dajcie wieniec, komu wieniec, morzu wieniec, żeby morze dało wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie. /
- Nie dam ci / aż mi przyniesiesz od wieprza kieł. /
- Wieprzu, wieprzu, daj kieł, komu kieł, pannom kieł, żeby panny dały wieniec, komu wieniec, morzu wieniec, żeby morze dało wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie. /
- Nie dam ci / aż mi przyniesiesz od dębu żołądź. /
- Dębie, dębie daj żołądź, komu żołądź, wieprzowi żołądź, żeby wieprz dał kieł, komu kieł, pannom kieł, żeby panny dały wieniec, komu wieniec, morzu wieniec, żeby morze dało wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie. /
- Nie dam ci / aż mi przyniesiesz od lipy łyka. /
- Lipo, lipo daj łyka, komu łyka, dębowi łyka, żeby dąb dał żołądź, komu żołądź, wieprzowi żołądź, żeby wieprz dał kieł, komu kieł, pannom kieł, żeby panny dały wieniec, komu wieniec, morzu wieniec, żeby morze dało wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie. /
- Nie dam ci / aż mi przyniesiesz od krowy mleka. /
- Krowo, krowo daj mleka, komu mleka, lipie mleka, żeby lipa dała łyka, komu łyka, dębowi łyka, żeby dąb dał żołądź, komu żołądź, wieprzowi żołądź, żeby wieprz dał kieł, komu kieł, pannom kieł, żeby panny dały wieniec, komu wieniec, morzu wieniec, żeby morze dało wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie. /
- Nie dam ci / aż mi przyniesiesz od pana siana./
- Panie, panie daj siana, komu siana, krowie siana, żeby krowa dała mleka, komu mleka, lipie mleka, żeby lipa dała łyka, komu łyka, dębowi łyka, żeby dąb dał żołądź, komu żołądź, wieprzowi żołądź, żeby wieprz dał kieł, komu kieł, pannom kieł, żeby panny dały wieniec, komu wieniec, morzu wieniec, żeby morze dało wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie. /
- Nie dam ci / aż mi przyniesiesz od pani chleba. /
Pani, pani daj chleba, komu chleba, panu chleba, żeby pan dał siana, komu siana, krowie siana, żeby krowa dała mleka, komu mleka, lipie mleka, żeby lipa dała łyka, komu łyka, dębowi łyka, żeby dąb dał żołądź, komu żołądź, wieprzowi żołądź, żeby wieprz dał kieł, komu kieł, pannom kieł, żeby panny dały wieniec, komu wieniec, morzu wieniec, żeby morze dało wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie. /
- Nie dam ci, / bo mi się kluczyki gdzieś zapodziały. /
Kurka zmartwiła się jeszcze bardziej, / biegnie do ogródka, patrzy jednym okiem: / "ko ko ko ko ko ko ko... nie ma". / Patrzy drugim okiem : / "ko ko ko ko ko ko ko... są". / Złapała kluczyki w dziobek i dyń dyń dyń dyń dyń... pobiegła prędko do pani. Pani dała panu chleba, pan dał siana krowie, krowa dała mleka lipie, lipa dała łyka dębowi, dąb dał żołądź wieprzowi, wieprz dał kieł pannom, panny dały wieniec morzu, morze dało wody kogucikowi, kogucik napił się, zapiał: "kukurukuuuu - ooo" / i poleciał.
1