Martin Heidegger, Bycie i czas, Warszawa 1994, 300-324
Starożytni: prawda znaczy tyle co rzecz..
Pytaniu o istotę prawdy z koniecznością towarzyszy pytanie o sposób bycia prawdy.
Tradycyjne pojęcie prawdy i jego fundamenty ontologiczne.
Miejscem prawdy jest wypowiedź(sąd)
Istota prawdy tkwi w jego „zgodności” sądu z jego przedmiotem.
Adaequatio intellectus et rei - klasyczna definicja prawdy
Poznanie to sądzenie. W sądzie trzeba odróżnić sądzenie jako realny proces psychiczny oraz to, co osądzane, jako idealną treść.
W stosunku zgodności powstaje idealna treść sądu. Stosunek ów dotyczy więc związku między idealną treścią sądu a realną rzeczą jako tym o czym sądzi. - JAK UJĄĆ ONTOLOGICZNIE STOSUNEK MIĘDZY BYTEM IDEALNYM(TREŚĆ SĄDU) A CZYMŚ ISTNIEJĄCYM REALNIE(PROCES SĄDZENIA)?
Kiedy w samym poznawaniu prawda staje się fenomenalnie wyraźna(wyraźna w doświadczeniu zmysłowym)? - wtedy, gdy poznawanie wykazuje się jako prawdziwe.
Wypowiadanie jest byciem ku samej bytującej rzeczy. Kiedy sobie coś wyobrażamy, to przez wyobrażanie rozumiemy odniesienie do realnej rzeczy, a nie jej obrazu czy stanu psychicznego „wyobrażania”.
„wypowiadające i potwierdzające poznawanie jest odkrywającym byciem ku samemu realnemu bytowi”
„bycie-prawdziwym (prawda) oznacza bycie-odkrywczym”
To, że wypowiedź jest prawdziwa, znaczy: odkrywa ona byt sam w sobie. Prawda nie ma więc wcale struktury zgodności, w sensie dopasowania.
Pierwotny fenomen prawdy i wtórność tradycyjnego pojęcia prawdy
Odkrywanie to sposób bycia-w-świecie. Dopiero egzystencjalno-ontologiczne fundamenty samego odkrywania ukazują najbardziej pierwotny fenomen prawdy.
Pierwotnie prawdziwe, czyli odkrywcze, jest jestestwo. Prawda w drugim sensie nie oznacza bycia-odkrywczym(odkrywania) lecz bycie-odkrytym(odkrytość).
Człowiek jest ontologicznie ukonstytuowany do odkrywania prawdy( jest otwarty). Jestestwo jest „w prawdzie”.
Pełny egzystencjalny sens tezy: „Jestestwo jest w prawdzie”:
1.otwartość w ogóle
2.rzucenie
3.projekt
4.upadanie
Prawda w najbardziej pierwotnym sensie jest otwartością jestestwa, która charakteryzuje odkrytość bytu wewnątrzświatowego.
Jestestwo jest równie pierwotnie w prawdzie jak w nieprawdzie.
Wraz z wypowiedzeniem wypowiedzi odkrytość bytu wkracza w sposób bycia tego, co poręczne wewnątrz świata. Skoro zaś w niej, jako odkrytość czegoś, utrzymuje się odniesienie do czegoś obecnego, to odkrytość(prawdziwość) staje się ze swej strony obecnym stosunkiem między obecnymi[bytami] (intellectus i res).
To nie wypowiedź jest zasadniczym „miejscem” prawdy, lecz na odwrót: wypowiedź jest jako modus przyswajania sobie skrytości i jako sposób bycia-w-świecie opiera się na odkrywaniu bądź otwartości jestestwa.
Sposób bycia prawdy i zakładanie prawdy
Prawda „istnieje” o tyle tylko, o ile(i dopóki) jest jestestwo.
Dopiero wtedy uda się udowodnić istnienie prawd wiecznych, gdy uda się udowodnić, że jestestwo było i będzie przez całą wieczność.
Z racji swego istotowego bycia, w sposób właściwy jestestwu, wszelka prawda jest zrelatywizowana do bycia jestestwa.
To nie my zakładamy prawdę, lecz to ona ontologicznie w ogóle umożliwia, że możemy tak być, iż coś zakładamy.
Bycie „istnieje” tylko o tyle, o ile jest prawda. Ta zaś jest tylko o tyle, o ile, i dopóki, jest jestestwo. Bycie i prawda „są” jednakowo pierwotne.