Rozwój kultury fizycznej w Polsce w latach międzywojennych (II)
Wybuch I wojny światowej, w której wzięły udział jako wrogie sobie obozy dawnego trójprzymierza spowodował, że Austria i Niemcy, zmuszone były do przyjęcia warunków kapitulacji i nie mogły przeciwstawić się niepod-ległościowym dążeniom Polaków, zaś Rosja - ogarnięta wewnętrzną rewolucją, ogłosiła wszystkim wchodzącym w jej skład narodom, prawo do samostano-wienia. Formalnie oznaczało to, że i Polacy mogą z tego prawa skorzystać. Nakładająca się na te wydarzenia działalność zbrojna Józefa Piłsudskiego oraz działalność dyplomatyczna Romana Dmowskiego, silnie wspierana przez Ignacego Paderewskiego - spowodowały, że Polska w 1918 r., po 126 latach niewoli, odzyskała niepodległość.
W niezwykle trudnej i złożonej sytuacji, przy wtórze rewolucyjnie usposobionej klasie robotniczej i chłopskiej, ujawniła się cała paleta problemów wewnętrznych i zewnętrznych, które trzeba było w dążeniu do stworzenia spójnego państwa pilnie rozwiązać.
Odrodzone państwo przejęło po zaborczych rządach spuściznę społecznego, kulturalnego i ekonomicznego zacofania. Trzeba więc było wszelkimi dostępnymi środkami wspierać inicjatywy nawiązywania stosunków społeczno-gospodarczych pomiędzy ziemiami poszczególnych zaborów i przełamywać:
odmienność struktur społecznych,
podnosić na wyższy poziom cywilizację społeczeństwa, wyraźnie zapóźnionego w stosunku do wysoko rozwiniętych społeczeństw państw zachodnich;
szybkiego ujednolicenia wymagał odmienny - w poszczególnych zaborach - system stosunków prawnych.
odrabiać zapóźnienia w zakresie oświecenia publicznego i tworzyć sprzyjające warunki dla odradzania się narodowej kultury.
Nie było to zadanie proste, bowiem w granicach odbudowanego państwa znalazło się wiele narodów. Mniejszości narodowe stanowiły jedną trzecią społeczeństwa.
Wg spisu z 1931 r. na 32.107 tys. mieszkańców:
ludności polskiej było 21.993 rys.,
ukraińskiej - 4.441,
żydowskiej - 2.732 tys.,
białoruskiej - 990 tys.,
niemieckiej - 741 tys.,
rosyjskiej - 138 tys.,
litewskiej - 83 tys. i in. 795 tys.
Taki stan rzeczy w poważnym stopniu osłabiał zwartość wewnętrzną państwa, rodził nieustanne konflikty, a także obniżał siłę państwa w dyplomatycznych sporach z wrogimi Polsce państwami, tak Wschodu jak i Zachodu.
Podnieść trzeba było wreszcie ogólnie bardzo niski poziom oświaty.
W zaborze pruskim wprawdzie cała młodzież objęta była obowiązkiem szkolnym, ale była to szkoła pruska, nastawiona na germanizację dzieci i młodzieży, działająca w izolacji od polskiego życia umysłowego i kulturalnego, a cały proces wychowania oparty na wpajaniu dzieciom zasad moralno-religijnych i obywatelskich w duchu pruskiej państwowości - podporządko-wany był interesom Niemiec. Obowiązek szkolny trwał 8 lat. Szkoły ludowe były najczęściej nisko zorganizowane - o 1 lub 2 nauczycielach (ponad 81%); szkół 7- 8 klasowych w Wielkopolsce i na Pomorzu było zaledwie 1,7%.
W szkołach ludowych uczyły się głównie dzieci chłopskie i robotnicze. Zamożniejsze mieszczaństwo i ziemiaństwo posyłało swoje dzieci do gimnazjów i niepełnych szkół średnich (Mittelschule, B*rgerschule) z 6- albo 9-letnim kursem nauki (nazywano je później w Polsce szkołami wydziałowymi). Szkoły 9-letnie obejmowały dzieci od 6 do 15 r. ż., a 6 letnie, przyjmowały uczniów po ukończeniu 3 klas szkoły ludowej.
W szkołach ludowych i niepełnych średnich nauczycielami byli głównie Niemcy. W szkołach Wielkopolski Polaków było 30%, a na Pomorzu i na Śląsku - znacznie mniej. Język polski był niemal całkowicie ze szkół wyrugowany. W Poznańskiem tylko w niektórych szkołach pozwolono używać języka polskiego do nauki religii.
Przestarzałe metody dydaktyczne (wspierane często karami cielesnymi), niski poziom organizacyjny szkół, przeciążenie nauczycieli nadmierną ilością uczniów, a przede wszystkim prowadzenie nauki w obcym języku spowodo-wało, że wyniki nauczania w szkołach ludowych były stosunkowo słabe.
W zaborze austriackim, w Galicji, dzięki autonomii terytorialnej i językowej, szkolnictwo ludowe miało o wiele korzystniejsze warunki pracy. Wg ustawy z 1895 r. szkoły były zróżnicowane: na 6 letnie na wsi i 7 letnie w miastach. Chociaż ich sieć była dosyć silnie rozbudowana - nie obejmowało wszystkich dzieci w wieku szkolnym.
Według obliczeń Władysława Grabskiego, w 1911 r. na 1000 mieszkańców w Galicji uczyło się w szkołach ludowych 123 dzieci, a w Prusach 190. Poza szkołą pozostawało ok. 254 tys. dzieci. Klasy V i VI kończyło zaledwie 5% uczniów.
Nauczycieli kształcono w 4-letnich seminariach (męskich i żeńskich), opartych na 6- lub 7-klasowych szkołach początkowych. Zatem ich poziom nie był zbyt zadowalający.
W zaborze rosyjskim szkolnictwo elementarne było najsłabiej rozbudowane. Nie było przymusu szkolnego, ani też jednolitych przepisów co do czasu, organizacji i zakresu nauki. O zakładaniu szkoły decydowała gmina i do niej należał obowiązek troski o środki materialne potrzebne na jej utrzymanie. Język rosyjski obowiązywał we wszystkich szkołach średnich od 1872 r., a w elementarnych od 1885 r. Wyłom przyniosła rewolucja 1905/6 r., kiedy carat zgodził się na wprowadzenie języka polskiego do szkół prywatnych.
Ilość szkół elementarnych w Królestwie Polskim była stosunkowo najmniejsza. Na 1000 mieszkańców tu uczyło się tylko 30 (na wsiach 20). Liczba analfabetów należała do największych w Europie. W 1912 r. było ich 54%. Do tego trzeba dodać wielką liczbę półanalfabetów, tj. osób, które umiały tylko czytać.
Seminaria nauczycielskie z 3-letnim programem nauki przyjmowały kandydatów po 4-klasowej szkole elementarnej
Sytuacja w zakresie szkolnictwa średniego była również trudna.
W 1912/13 r. szkół średnich było: w Królestwie 289 z 67,4 tys. uczniów; w Galicji - 130 z 42,2 tys. uczniów, zaś w Poznańskiem zaledwie 40 z 13,5 tys. uczniów.
Szkolnictwo wyższe po 1915 r. obejmowało 13 wyższych uczelni.
W Warszawie z inicjatywy Towarzystwa Kursów Naukowych powstaje: Warszawski Uniwersytet, Politechnika Warszawska, z Kursów Przemysłowo-Rolniczych przy Muzeum Przemysłu i Rolnictwa wyłania się Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego (SGGW), Towarzystwo Kursów Naukowych, Szkoła Nauk Politycznych, Wyższa Szkoła Handlowa i Szkoła Sztuk Pięknych (7szkół).
W Krakowie działa Uniwersytet Jagielloński , Akademia Sztuk Pięknych i Akademia Górnicza.
We Lwowie: Uniwersytet, Szkoła Politechniczna i Akademia Weterynarii.
Głównym zadaniem polityki oświatowej państwa po odzyskaniu przez Polskę niepodległości było stworzenie jednolitego systemu oświaty.
Ten proces rozpoczął się dosyć wcześnie, jeszcze przed oficjalnym proklamowaniem niepodległego państwa, albowiem Ministerstwo WRiOP powstało już 3 stycznia 1918 r.
Klimat korzystny dla głębokich zmian w oświacie tworzyły deklaracje pierwszych nowo kreowanych rządów ludowych Ignacego Daszyńskiego i Jędrzeja Moraczewskiego.
W nocy z 6 na 7 listopada 1818 r. powstał w Lublinie Tymczasowy Rząd Ludowy Republiki Polskiej z przywódcą polskich socjalistów Ignacym Daszyńskim na czele.
W wydanym manifeście rząd zapowiadał realizację reform społecznych, a wśród nich stworzenie powszechnego, bezpłatnego i świeckiego szkolnictwa.
Te polityczne i społeczno-gospodarcze uwarunkowania, miały istotny wpływ na formułowanie się założeń programowych polskiej oświaty, a także na kształtowanie się postaw wiodących środowisk lekarskich, pedagogicznych i wojskowych na temat wychowania fizycznego i sportu .
W tym przedmiocie należy zwrócić uwagę na trzy grupy zagadnień:
na miejsce wychowania fizycznego w programie edukacyjnym dzieci i młodzieży;
na kształcenie kadr i rozwój badań naukowych na polu wychowania fizycznego;
na miejsce i rolę wychowania fizycznego w polskim systemie szkolnym.