LĘK JAKO WIODĄCY OBJAW
PSYCHOPATOLOGICZNY
W RÓŻNYCH TYPACH ZABURZEŃ
PSYCHICZNYCH
„Życie składa się z 10 procentach z tego,
co mi się przydarza
i w 90 procentach z mojej reakcji na to,
co mi się zdarzyło.”
Lou Holtz
Lęk i wariaci
Lęk, mówiąc ogólnie, to ustawiczne, często nieokreślone uczucie dyskomfortu, napięcia, niepokoju bez konkretnej przyczyny. Uważa się, że lęk jest nieodłącznym składnikiem naszej epoki ponieważ wiąże się ze stałym poczuciem zagrożenia, niepokoju niepewności, pośpiechu, rywalizacji. Lęk jest często mylony ze strachem. Jest bardziej bezprzedmiotowy, a strach przedmiotowy. Chroniczny lęk jest zaburzeniem psychicznym. Lęk jest jedną z częściej przezywanych emocji, jednak przeżywany zdrowo nie jest zjawiskiem patologicznym.
Zaburzenia psychiczne dotyczą psychiki, czyli tej sfery życia, którą cechuje indywidualizm i która uważana jest za coś intymnego, osobistego, kruchego i chronionego. Zaburzenia są zagrożeniem dla psychiki, która jest naszym „narzędziem” do rozpoznawania sytuacji, a także do jej oceny, jest także narzędziem do wypracowywania sobie sposobów postępowania z samym sobą oraz innymi ludźmi. Człowiek pobawiony takiego narzędzia, lub posiadający, ale niewłaściwie działające staje się zupełnie bezradny i bezbronny w sposób wyjątkowo dotkliwy i bolesny. Bez poprawnie działającej psychiki, człowiek doświadcza rzeczy, które w jego mniemaniu są dla niego zagrożeniem, są niezrozumiałe, trudno dostrzegalne. Również otoczenie może niewłaściwie oceniać osobę, która ma zniszczoną psychikę, może inaczej odczytywać intencje, motywy. Z całą pewnością, zaburzenia psychiczne nie są budujące, często dzięki jednej zaburzonej jednostce, ujawniają się najciemniejsze strony całej rodziny, jej najsłabsze punkty. Częściowy lub zupełny rozkład rodzin wcale nie jest rzadkością. Jeśli jedna jednostka jest chora, chore jest też całe najbliższe otoczenie, które jest z jednostką związane. Nieporozumienia, konflikty, odrzucenie, wrogość, poczucie winy, gwałtowne często utrwalające się reakcje często są owocem zaburzeń psychicznych.
Należy jeszcze wspomnieć o ogólno-środowiskowym potępieniu osoby z zaburzeniami psychicznymi. Potępienie, jak również inne negatywne zachowania, są skutkiem niewiedzy. Najbardziej przykrym faktem jest to, że osoby posługujące się - mówiąc wprost chorymi, głupimi i prostackimi schematami i mitami nie mają ochoty zaczerpnąć ani odrobiny wiedzy na temat na który im się wydaje że mają wiele do powiedzenia. Chęć życia w ciemnocie, i własnej niewydolności jest większa, niż chęć zbudowania sobie jakiejkolwiek bazy wiedzy. Dla wielu ludzi najlepszą formą edukacji, jest edukacja własna, a dokładniej wymyślona przez siebie i zaczerpnięta z zabobonów, w które usilnie wierzy.
Słowo wariat - podpina się pod wszystko, co nie współistnieje tak samo jak reszta świata, wariatem może być każdy, kto czuje głębiej, bardziej przeżywa, kto bardziej kocha, kto się bardziej boi, kto bardziej cierpi, kto ma ciekawszy pomysł na życie. Tylko wypowiadający te słowa nie są wariatami, z prostego powodu, bo są szarzy, nie mają własnych pomysłów, własnych inicjatyw, nie chcą się wybijać, nie zależy im na reszcie - chcą przemknąć przez to życie „tak sobie”. Na temat osób, które są dotknięte różnego rodzaju zaburzeniami psychicznymi krąży wiele mitów i zabobonów. Myślę, że takie mity należy w sposób zdecydowany niszczyć. W końcu mamy już XXI wiek i nadto żyjemy w środku Europy, między krajami, gdzie takie zupełnie nieprawdziwe mity już dawno wymarły śmiercią naturalną. Do najczęściej spotykanych mitów należą więc takie stwierdzenia jak: wszyscy chorzy psychicznie stanowią zagrożenie dla otoczenia, chorzy psychicznie są zupełnie nieświadomi swoich potrzeb, nie czują, a więc nie trzeba im pomagać, a często jednym słowem - wariaci.
Lęk u jednostki zdrowej
Lęk u jednostki zdrowej nie jest zjawiskiem, które powinno budzić niepokój; jest reakcją organizmu na określone negatywne, nieprzyjemne bodźce, to reakcja bardziej lub mniej adekwatna do sytuacji. Można powiedzieć, że jest formą obronną organizmu. Poprzez lęk, organizm informuje nas, że coś jest nie tak, przestrzega nas przed ewentualnym niebezpieczeństwem, zagrożeniem. Przykładem może być, choćby wchodzenie na niebezpiecznie strome zbocze góry, stanie nad przepaścią, kontakt z niebezpiecznym lub dzikim zwierzęciem. Lęk może również być motorem motywacyjnym do jakiegoś długotrwałego wysiłku. U zdrowej osoby lęk zwiększa jej czujność, wyostrza zmysły. Są osoby, które uważają, że nie posiadają reakcji lękowych, niczego się nie boją, nie obawiają. Jednak Kępiński podsumowuje to twierdząc, że w sytuacjach niebezpiecznych, w których lęk nie występuje, wymagana jest interwencja psychiatryczna. Zazwyczaj boimy się nowości, rzeczy, sytuacji których nie znamy. Ogólnie mówiąc, jako gatunek nie lubimy zbyt gwałtownych zmian. Jednak brak zmian oznacza, że ludzkość nie rozwijałaby się.
Ponieważ lęk jest zjawiskiem naturalnym, często bagatelizuje się jego patologiczne postaci. Kiedy przekracza możliwości adaptacyjne jednostki powoduje zaburzenia lękowe. U jednostki zaburzonej lęk niejednokrotnie jest związany z nerwicą, a także innymi zaburzeniami psychicznymi. Lęk zresztą bardzo często towarzyszy różnym zaburzeniom psychicznym.
Lęk i zaburzenia związane z nim są bardzo rozległym zagadnieniem i nie sposób omówić go szczegółowo w tak krótkiej formie. Objawy zaburzeń psychicznych najprościej można ująć jako „fakty dające się stwierdzić w wywiadzie, bezpośrednim badaniu lub obserwacji, stanowiącej odchylenia od prawidłowych czynności psychicznych” (Jaroszyński). Częstym powodem zaburzeń psychicznych, są w znacznej mierze uwarunkowania środowiskowe, a dokładniej środowisko, w których człowiek się znalazł i w którym przyszło mu żyć, środowisko, które w zamierzeniach powinno mu być bliskie i przyjazne.
Lęk jako bezpośrednia przyczyna zaburzenia
Amerykańska klasyfikacja zaburzeń psychicznych (DSM-IV) klasyfikuje zaburzenia bezpośrednio związane z lękiem i dzieli lęk na kilka zespołów zaburzeń.
Zespół lęku napadowego (czyli napady paniki) z agorafobią lub bez niej. - Charakteryzuje się on niespodziewanymi napadami bardzo silnego lęku. Początek jest nagły i niespodziewany, nie musi być nawet czynnika wyzwalającego, to znaczy może powstać samoistnie.
Zespół lęku uogólnionego jest lękiem przewlekłym. Może to być jakakolwiek obawa przed czymkolwiek, jakimikolwiek okolicznościami życiowymi, sytuacjami trudnymi, często urojonymi. Osoby dotknięte tą postacią zaburzenia, często nie potrafią właściwie sprecyzować co powoduje taki stan. Ciągle oczekują, że coś się stanie. Niestety, to że coś się stanie jest wysoce prawdopodobne, gdyż często ma tutaj zastosowanie zjawisko tak zwanego samospełniającego się proroctwa. Osoby same prowokują takie, a nie inne sytuacje, zachowanie ludzi względem nich samych. Dlatego też osoby tkwią w błędnym kole i ciągle się upewniają o słuszności swoich odczuć.
Zespół fobii cechuje się przede wszystkim z irracjonalnej obawy przed konkretnym przedmiotem, czasem zgeneralizowanym, sytuacją, ale również z koniecznością unikania przedmiotu lub sytuacji. W zespole fobii można wyróżnić kilka ich rodzajów, np. fobie społeczne, fobie proste. Nie leczone fobie rozlewają się na coraz więcej sytuacji.
Zespół natręctw to chorobliwa potrzeba wielokrotnego wykonywania określonych czynności. Do najczęściej spotykanych można zaliczyć bardzo częste mycie rąk, sprawdzanie gazu, drzwi, wykonywanie zbędnych czynności w sposób bezmyślny.
Zaburzenia lękowe po zadziałaniu stresorów, czyli czynników stresogennych. W tym przypadku marzenia senne oraz myśli w ciągu dnia nakierowane są w sposób lękowy do przeżytego urazu psychicznego.
Wtórne zaburzenia lękowe spowodowane niepsychiatrycznymi uwarunkowaniami. Tutaj lęk może być spowodowany przyjmowaniem różnego rodzaju substancji chemicznych, leków, chorobami somatycznymi, zatruciami itd.
Każde z wymienionych wyżej zaburzeń może występować jako osobna jednostka chorobowa, ale nie musi. Mogą się również powyższe zaburzenia dowolnie łączyć w dowolne inne formy zaburzeń psychicznych. Mogą również współwystępować z innymi zaburzeniami psychicznymi, być objawem osiowym lub towarzyszącym. Przyczyn lęku może wiele: niebezpieczeństwo, stres, konflikt, uraz psychiczny, przykre wspomnienia, złe rozumowanie, objawy abstynenckie, choroba, nawyk (wyuczony sposób zachowania, używanie takich samych mechanizmów obronnych), sama osobowość i wiele innych.
Zaburzenia lękowe z całą pewnością nie są jednolitą grupą schorzeń, zaburzeń, dlatego też formy ich leczenia, terapii są bardzo różne. W wielu przypadkach jest niezbędna psychoterapia, gdyż lęk jest często „owocem” długotrwałej i rozwiniętej nerwicy, a wiadomo, że nerwica rozwija się wyłącznie na bazie czynników psychogennych. W trakcie leczenia, częstym błędem popełnianym jest podawanie leków likwidujących objawy, często zapomina się o likwidowaniu prawdziwych przyczyn. Nie dość, że prowadzi to do uzależnienia, to jeszcze usypia wulkan, który często po zaprzestaniu brania leków, wybucha z jeszcze większą siłą.
Z rozpoznaniem samego lęku nie powinno być również problemu. Sam chory jest doskonale wstanie określić, czy lęk który go dotyczy jest zjawiskiem normalnym, czy wkracza już na teren patologiczny. Objawy lęku mogą być różne, wiele z nich może współwystępować, wiele może nie występować, mogą się też pojawić inne dolegliwości często somatyczne. Głównym, aczkolwiek bardzo ogólnym objawem jest nieprzyjemny stan psychiczny (nieprzyjemne napięcie), które może człowiek odczuwać. Inne objawy mogą przyjmować postać: zawrotów głowy, braku równowagi, poczucia omdlewania lub oszołomienia, poczucia dziwności, nierealności otoczenia lub siebie samego, obawy o utratę kontroli nad sobą, obawy przed nagłą śmiercią, suchości w ustach, trudności w połykaniu, bólów w klatce piersiowej, trudności w oddychaniu, przyśpieszonego bicia lub kołatania serca, nudności, pocenia się, drżenia lub dreszczy lub uderzeń gorąca, drętwienia kończyn, świądu, czerwienienia się (poczucia gorąca na policzkach), nudności i obawy przed zwymiotowaniem, nagłej potrzeby skorzystanie z ubikacji.
Leczenie lęku nie zawsze jest proste. W zależności od możliwości jednostki i sytuacji przyjmuje się różne formy terapii. Myślę, że najważniejsze jest, aby osoba cierpiąca na zaburzenia lękowe miała w tych trudnych chwilach przy sobie kogoś, przy kim mogłaby się poczuć bezpiecznie, mogłaby poczuć, że jest wartościową osobą.
Lęk w niektórych zaburzeniach, jako objaw wiodący
Lęk, jest obecny w wielu innych zaburzeniach psychicznych, często obok wielu objawów osiowych jest wiodącym objawem psychopatologicznym. Mamy więc ogólnie lęk w wszelkiego rodzaju nerwicach, autyzmie, zaburzeniach afektywnych (depresjach), schizofrenii, zaburzeniami myślenia niezgodnymi z rzeczywistością i wielu innych. Te zaburzenia, to takie, gdzie powstaje konflikt, załamuje i rozbija się świat, następuje ucieczka do własnego, nie zawsze zdrowszego świata. W niniejszej pracy skupię się bardzo ogólnie na tylko kilku zagadnienia, kładąc głównie nacisk na lęk jako zjawisko występujące lub jest powodem zaburzenia.
Zaburzenie psychiczne charakteryzuje się zmianami chorobliwymi w zakresie myślenia, świadomości, intelektu, woli, uczuć, działania i innych funkcji psychicznych, prowadzących do znacznych niekiedy zaburzeń zachowania w środowisku społecznym. W zaburzeniach psychicznych występują tzw. objawy psychotyczne: urojenia, paralogie, rozkojarzenie, autyzm, zaburzenia świadomości, nastroju. Psychozy w przeciwieństwie do niedorozwoju umysłowego i psychopatii stanowią procesy chorobowe, to jest mają określony początek w czasie, określony przebieg .
Do zaburzeń myślenia niezgodnymi z rzeczywistością można zaliczyć przede wszystkim urojenia. Mogą je również posiadać jednostki zupełnie zdrowe, tylko w nieco bardziej realnej formie. Przyczyną ich powstania może być długotrwały lęk, napięcie. Takie urojenia, często są katalizatorem, czyli miejscem ujścia negatywnych emocji. Odważę się również nazwać urojenia pewną formą mechanizmu obronnego - gdyż z jednej formy napięcia organizm ucieka w drugą, jakby broniąc się przed czymś. Do często spotykanych urojeń, czyli nieprawdziwych faktów uznawanych za chorego za najprawdziwszą prawdę zaliczyć można:
· urojenia prześladowcze (osoba uważa, że ciągle jest obserwowana, obgadywana, ktoś tylko czyha, aby takiej osobie zaszkodzić),
· posłannicze (osoba została przez kogoś wybrana do spełnienia jakiegoś ważnego zadania),
· urojenia wielkościowe (chorobliwe przekonanie o wyjątkowej urodzie, bogactwie, możliwościach),
· urojenia winy (osoba czuje się grzeszna, winna, chce pokutować, być karana, często za niepopełnione grzechy),
· urojenia zazdrości,
· zespoły urojeniowe (mogą być bardzo logicznie i składnie połączone i o tak silnym ładunku emocjonalnym, że środowisko przebywające z jednostką zaburzoną zaczyna w nie wierzyć i ulega im - tzw. urojenia indukowane),
· omamy, halucynacje (mogą być wzrokowe, słuchowe, czuciowe, węchowe - czyli spostrzeżenia, których nie powinno być).
1