![]() | Pobierz cały dokument kripke.ontologia.doc Rozmiar 61 KB |
Idee zawarte w słynej pracy Kripkiego Naming and Necessity dyskutowane są w gronie filozofów języka, logików i językoznawców od momentu ukazania się pierwszego wydania tej książki, a zasięg oraz intensywność tej debaty [... ble ble ble] Ograniczymy siędo omówienia dwóch głównych jej składników. Sa nimi tzw. nowa teoria oznaczania (new theory of reference) oraz koncepcja tzw, zdań metafizycznie koniecznych.
1. Nowa teoria oznaczania. Skłąda się z dwóch względnie niezależnych części, odnoszących się do dwóch różnych rodzajów terminów: imion własnych i tzw. nazw gatunkowych (natural kind terms). Rozpocznijmy od imion własnych.
Imiona własne. Kripke rozwija swa koncepcję oznaczania w ostrej polemice z tzw. deskrypcjonizmem, wedle którego imiona własne sa równoznaczne pewnym charakterystykom, deskrypcjom, czy opisom, czyli w polemice z przekoanniem, że imiona własne sa w istocie zamaskowanymi deskrypcjami, skrótami definicyjnymi jednoznzcznych charakterystyk indywidualnych obiektów - ludzi, zdarzeń, zwierząt itd. Według Kripkego deskrypcjonizm jest doktryną z gruntu fałszywą.
Fałszywa jest nie tylko jego skrajna wersja (właśnie przedstawiona), ale równiez wszystkie inne, bardziejumiarkowane warainty, w tym pochodząca od L. Wittgensteina (Dociekania Filozoficzne) i rozwijana przez wielu autorów (np. przez J.R. Searle'a, Proper Names, "Mind" 1958, 67) tzw. kondcepcja wiązki znaczeń (cluster concept theory). O błędności deskrypcjonizmu mozna się przekonać na kilka różnych sposobów. A więc po pierwsze, w grę wchodzi tutaj tzw. argument modalny.
![]() | Pobierz cały dokument kripke.ontologia.doc rozmiar 61 KB |