Ontologia i epistemologia w politologii.
Ontologia, czyli teoria bytu. Epistemologia bada zaś skąd się dowiadujemy, że byt istnieje.
W politologii toczą się dyskusje o tych dwóch dziedzinach filozofii.
Ontologia stawia pytania: skąd się biorą byty i jakie one są?
W sm np. najważniejszym bytem będą państwa.
W politologii za to istnieje problem, czy istnieje rzeczywistość polityczna? W politologii bada
się więc też byty polityczne, istniejące w rzeczywistości. Dalej pojawiają się pytania o zakres
podmiotowości tych bytów i ich suwerenność.
Epistemologia w politologii za główny problem obiera pytanie jak zebrać inf., które
pozwalają nam opisać, zbadać rzeczywistość polityczną. Czy w ogóle da się takie inf. zebrać?
Czy poznanie empiryczne ma charakter obiektywny? Bo poprzez subiektywizm nie
poznajemy rzeczywistości politycznej, tylko ją konstruujemy. Każdy obserwator żyje w
rzeczywistości, którą opisuje. To zaś nie pozwala nam dojść do obiektywnego poznania. W
polityce często można to zauważyć, bo do poznania dochodzą ludzie związani z polityką.
Poznanie rzeczywistości współcześnie może obierać dwie różne drogi – ludu i elity
społecznej.
Każdy obserwator w rzeczywistości może ustalić, jakie są związki społeczne.
W sm często jest problem z tym, bo istnieje brak inf. na niektóre tematy. Istnieje tu problem
drugiego dna – to, co widzimy to rzeczywistość pozorna. Niektóre inf. są tajne a właśnie te
inf. są potrzebne, by obiektywnie i prawidłowo opisać rzeczywistość sm. Często sm są więc
trywializowane, sprowadzone do tego, co widzimy.
W procesie poznania rzeczywistości społecznej, duże znaczenie ma manipulacja i propaganda
socjotechników. Oddziałuje to na zmysły ludzkie, zamazując prawdziwy obraz.
Odnośnie dwóch problemów ontologicznych i epistemologicznych są w politologii 3
podejścia badawcze:
1). Pozytywistyczne
⇒
Opiera się na trzech cechach:
1. akceptuje się ontologię naturalistyczną(rzeczywistość jest poznawalna, za
pomocą zmysłów)
2. celem poznania jest ustalenie związków przyczynowych. Dzięki temu tworzy
się modele wyjaśniające: predykcyjne i predestynacyjne
3. świat poznawany jest realny, istnieje naprawdę, rzeczywistość nie jest
konstruowana
Politolog więc ustala przyczyny, dąży do max. obiektywności, wolności od
wartościowania, bo to jest możliwe.
Zarzuty wobec tego podejścia:
1). Sformułowany przez
Quinna
, który uważał, że posługując się zmysłami używamy
pojęć a pojęcia nie wychodzą ze zmysłów i nie są obiektywne.
2). Kuhn stwierdził, że teorii i eksperymentu nie da się od siebie oddzielić, eksperyment
przeprowadza się w oparciu o teorię a teoria jest wymysłem człowieka i jest
subiektywna
3). Kuhn ponadto stwierdził, że paradygmaty(wzorce) służą poznaniu, ale na przestrzeni
lat one są zastępowane przez nowe, więc te wzorce też są subiektywne, wymyślone
przez człowieka.
2). Realistyczne
⇒
Cechy podejścia:
1. oparte na ontologii naturalistycznej
2. poznajemy związku przyczynowe, ale nie one są najważniejsze. Tego, co
najważniejsze nie da się poznać za pomocą zmysłów. Związki strukturalne i
funkcjonalne nie są poznawane za pomocą zmysłów
3. związki te poznaje się tylko za pomocą rozumu
Za pomocą zmysłów poznajemy tylko pozory rzeczywistości. Tego, co najważniejsze
nie da się poznać za pomocą zmysłów.
Struktury społeczne ograniczają badania, bo te struktury ograniczyły nasze używanie
zmysłów, ukierunkowując je na dany sposób odczuwania. Poznajemy tak, jak nas
nauczono. Wiedza o świecie jest więc zawodna, pozorna.
Rolą badaczy jest koncentrowanie się na wyjaśnianiu, genezie a nie przyczynowości
oraz na funkcjonowaniu struktur.
Krytyka podejścia:
Skąd wiemy, że związki czy drugie dno, skoro tego nie widać?
3). Interpretacjonistyczne
⇒
Punktem wyjścia do badań były dwa poziomy hermeneutyki(nauka o interpretacji
tekstów), czyli zapętlenie hermeneutyczne:
I. Świat, z którym mamy do czynienia jest interpretowany przez ludzi w źródłach.
Rzeczywistość poznajemy więc z tekstów i poprzez teksty(teksty zaś przedstawiają
subiektywną myśl autorów, nawet jeśli opisują to samo zdarzenie, to je interpretują
subiektywnie. Nie ma opisu obiektywnego, bo opis składa się ze słów a więc z
pojęć a pojęcia są subiektywne).
II. Po przeczytaniu opisu rzeczywistości sami interpretujemy to, co ktoś już
zinterpretował. Następuje więc drugie zniekształcenie.
Stąd wynikają trzy cechy podejścia:
1. ontologia ma charakt. antynaturalistyczny(rzeczywistość jest konstruowana)
2. celem badań jest zrozumienie ludzi, tego jak myślą, jak konstruują
rzeczywistość oraz skonfrontowanie różnych interpretacji świata. Obszar
badawczy staje się więc zjawiskiem, praktyką intelektualną
3. nie wszystkie interpretacje są naukowe – muszą być bowiem skonstruowane
zgodnie z pewnymi regułami myślenia logicznego, zgodnie z semantyką
danego języka(użycie argumentów przekonujących, że dana opowieść jest
przekonująca)
Politolog staje się więc konstruktorem opowieści o świecie, daje pewną narrację.
Nie ma problemu czy ta opowieść to prawda czy nie, bo pojęcie prawdy nie
funkcjonuje. Może być tylko coś wiarygodne lub nie.
Czy to podejście może więc być naukowe? Tak, bo nauka jest wymysłem ludzi