Anna Krzemińska
RÓŻNICE PSYCHICZNE MIĘDZY MĘŻCZYZNĄ I KOBIETĄ
W społeczeństwie istnieją utarte schematy kobiecości i męskości. Większość jest prawdziwa, bo wynika z obserwacji. Faktem jest, że zachowanie, myślenie kobiet i mężczyzn różnią się. Te różnice wynikają z płciowości, z faktu bycia mężczyzną i kobietą. Zróżnicowanie jak podaje Księga Rodzaju zaplanowane zostało odwiecznie przez Boga, i daje człowiekowi pełnię szczęścia. Człowiek jest istotą społeczna i musi mieć swego równorzędnego partnera, który umożliwi mu spotkanie i dialog: „ nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam; uczynię mu zatem odpowiednią dla niego pomoc”.
( Rdz. 2,18). Ukształtowanie kobiety z cząstki ciała mężczyzny (Rdz 2,21) to danie kobiecie tej samej natury i godności, takiego samego człowieczeństwa. Mężczyzna przyjął kobietę jako nadzwyczajny dar od Boga, zaspokajający jego oczekiwania pragnienia: „ Ta dopiero jest kością z moich kości i ciałem z mego ciała” (Rdz 2,23). Z kobietą właśnie mężczyzna nawiązuje więź osobową i zjednoczenie cielesne: „ Dlatego to mężczyzna opuszcza ojca swego i matkę swoja i łączy się ze swą żoną tak ściśle, że staja się jednym ciałem”. (Rdz. 2,24). Bóg chciał, aby stanowili jedno. Mężczyzna i kobieta uzupełniają się w swym ciele i w swej psychice. Nie da się ukryć, że istnieją różnice w biologicznym działaniu organizmu kobiety i mężczyzny, tak jak są one obecne w ich psychice, co stanowi temat niniejszych przemyśleń i stwierdzeń.
W pewnym sensie kobieta dla mężczyzny i mężczyzna dla kobiety zawsze pozostaną „niepojęci”, ponieważ próba zrozumienia najczęściej stosowana, a mianowicie przez utożsamianie
(„ gdybym był na jej miejscu, w tej sytuacji ja...”) niemalże zawsze zawodzi. Odrębności psychiczne są głębsze niż możliwości przeciętnej wyobraźni. Bardzo odrębnie przeżywana przez mężczyznę i kobietę jest sprawa poczucia własnej wartości. Jest to przeżycie trwałe, mało ulegające wahaniom w ciągu życia dorosłego człowieka. Poczucie własnej wartości jest źródłem podstawowego nastroju, dobrego samopoczucia psychicznego. Od niego też zależą zainteresowania, i co najważniejsze, stosunek do innych ludzi: albo otwarty - zwracający się ku drugiemu człowiekowi, lub cofający się - zamykający na innych.
Kobieta bardzo często przeżywa swoją wartość w kategoriach estetycznych. Od dzieciństwa wie czy jest, czy nie jest ładną dziewczynką czy piękną kobietą. Potwierdzenie i uznanie swojej wartości lub jej zaprzeczenie znajdzie codziennie w wielu drobnych zdarzeniach, odczytuje w lustrze. Częściej niż mężczyzna przeżywa kobieta swoją wartość w kategoriach moralnych, zwłaszcza w dziedzinie obyczajnej. W jej życiu większą rolę grają zakazy i nakazy łączące w sobie elementy etyczne i estetyczne, np. znacznie mniejsza skłonność kobiet do upijania się alkoholem wynika z zagrożenia czysto estetycznego: „nic okropniejszego jak pijana kobieta”.
Mężczyzna przeżywa swoją wartość w poczuciu swej siły i sprawności zarówno fizycznej i umysłowej. W przeciwieństwie do kobiety - mężczyzna swą brzydotę znosi lekko, jeśli tylko nie upośledza jego siły i nie jest kalectwem. Zarówno kobieta jak i mężczyzna godni są uznania. Każde jednak pragnie uznania tych cech, z którymi najbardziej uczuciowo związane jest ich poczucie własnej wartości. Kobieta wkłada znaczny wysiłek w zaakceptowanie swoich walorów, chętnie przyjmuje komplementy odnoszące się do nich. Kobieta niezadowolona ze swojej urody bardziej pragnie uznania wartości moralnych, pozytywnej oceny wysiłków zaangażowanych w estetyczne ukształtowanie otoczenia, mieszkania, aniżeli komplementów dotyczących jej urody. Mężczyzna zaś oczekuje i pragnie uznania i podziwu w o wiele szerszym zakresie, zarówno odnośnie swej sprawności, umiejętności, możliwości jak i kompetencji, autorytetu. Domaga się wiary w jego możliwości i uzdolnienia. Od kogoś, kto w niego wierzy, przyjmuje uwagi krytyczne odnoszące się do jego poszczególnych czynów czy przedsięwzięć życiowych, jeśli nie kwestionują one jego uzdolnień i dobrych intencji.
Odrębność psychiczna mężczyzny i kobiety wyraża się bardzo silnie w motywach podejmowania przez nich wysiłków i starań. Dobrze charakteryzuje te odrębność aforyzm: „Mężczyzna chce być w życiu czymś, kobieta chce być czymś dla kogoś.” Stąd kobieta najchętniej pracuje wtedy, gdy jej wysiłek adresowany jest do konkretnego odbiorcy i dlatego bardziej uczulona jest na reakcję odbiorcy niż na wartości swej pracy. Gdy poczuje się odepchnięta w swych staraniach, cierpi i zaniedbuje się. Mężczyznę natomiast wciąga samo dzieło, sam proces tworzenia bez względu na uczucia innych. W centrum przeżywania mężczyzny częściej znajdują się sprawy zewnętrzne, sprawy świata. Kobieta zaś na pierwszym miejscu w swym myśleniu i przeżywaniu stawia sprawy sobie najbliższe. „ Sercem mężczyzny są sprawy świata, światem kobiety są sprawy jej serca”.
Pojęcie ważności spraw dotyczy u kobiety przede wszystkim jej spraw uczuciowych lub realnych życiowych potrzeb jej najbliższych. U mężczyzny zatacza ono szerszy krąg i bardziej angażuje w sprawy zawodu i społecznego sukcesu. Bardziej skrępowana realiami życia kobieta wcześniej niż mężczyzna przeżywa ludzkie ograniczenie i niewystarczalność. Pozornie naturalnie silniejsza religijność kobiety wynika z jej doświadczeń życiowych i jej indywidualnego losu. Potrzeba powierzenia się komuś jest wrodzona, natomiast zwrot ku Bogu bywa u niej wynikiem poczucia braku akceptacji, zaufania i niedowartościowania ze strony męża. Mężczyzna bowiem ma skłonność do uważania ślubu za metę, do wygodnego osiadania w życiu domowym. Gdy był narzeczonym starał się o jej względy, starał się jej pomagać, zrobić przyjemność. Gdy zostaje mężem przestaje się starać. Nie zdaje sobie sprawy z tego, że w ten sposób przestaje aktualizować swą miłość, która wskutek tego będzie słabła i zanikała. Mężczyzna uważa, że jeśli raz wyznał kobiecie swą miłość to jej to wystarczy. Kobieta zaś czuje się potrzebna i dowartościowana gdy bardzo często słyszy od swojego męża słowa: „ Kocham Cię” i widzi ich potwierdzenie w życiu codziennym, a nie tylko od święta.
Mało znaną przez mężczyzn potrzebą psychiki kobiecej, jest potrzeba delikatności w postępowaniu. Niewielu mężczyzn zdaje sobie sprawę z tego, że wobec kobiet w ogóle, a wobec żony w szczególności, trzeba zachowywać się inaczej, niż wobec kolegów. Psychika kobiety wymaga kultury, delikatności i subtelności postępowania. Jak mówi święty Paweł ( 1 List do Koryntian 13,4-7), prawdziwa miłość jest delikatna i dostosowuje się do potrzeb osoby kochanej. W Liście do Efezjan ten sam Apostoł mówi, iż mąż ma tak kochać żonę , jak Chrystus ukochał Kościół, a mianowicie tak, że dał za Kościół własne życie: tak i mężowie powinni kochać swe żony ( Ef 5,25-28 ).
Psychiczną potrzebą kobiety - żony jest potrzeba uznania ze strony męża jej wysiłków, wkładanych w życie wspólne, w wychowanie dzieci, w prowadzenie domu. Jeśli mąż jej nie docenia lub nie dostrzega, budzi się w niej zniechęcenie, poczucie bezsensowności tych wysiłków, zgorzknienie i stan ciągłego zniecierpliwienia. Mąż, który narzeka na taki stan psychiczny żony, nie zdaje sobie sprawy z tego, że to on doprowadził żonę do tego stanu swym postępowaniem, dalekim od miłości. A przecież miłość realizuje się w konkretnych czynach, bez których staje się martwa. Nie wystarczy więc znajomość zasad ogólnych, konieczna jest jeszcze praktyka.
Różnice psychiczne między kobietą i mężczyzną występują również na płaszczyźnie sposobu myślenia. Otóż myślenie kobiety jest bardziej konkretne i intuicyjne. Ona domyśla się od razu i wie czego potrzeba. Mężczyzna zaś myśli bardziej kategoriami ogólnymi, nie ma tej intuicji co kobieta i zazwyczaj nie domyśla się, czego żona potrzebuje. Często zajęty własnymi sprawami nie pomyśli, że trzeba jej pomóc. Stąd zdenerwowana tym nie domyślaniem się męża, zamyka się w sobie, myśląc, że mąż jej już nie kocha, albo zaczyna kłócić się z mężem, przez co skazuje się z góry na przegraną. Atakowany mężczyzna broni się i choćby „ dla harmonii” nie podda się. Kłócąca się kobieta przegrywa sprawę, niszczy atmosferę domu i małżeństwa. Zapomina bowiem, że dobrocią i dyplomacją można z mężczyzną dojść do porozumienia.
Wzajemnemu zrozumieniu się mężczyzny - męża i kobiety - żony powinna towarzyszyć miłość - o której pisze Św. Paweł w Hymnie o miłości (1Kor 13,1-13). Losy tej miłości zależą jednak w dużej mierze od tego, czy dwoje ludzi podjęło wysiłek zdobywania biologicznej i psychicznej wiedzy dotyczącej tej drugiej połowy rodzaju ludzkiego. Swego rodzaju pomoc mogą stanowić poniższe stwierdzenia charakteryzujące krótko kobiecość i męskość.
Kobiecość:
Kobieta ma cechy nieosiągalne dla mężczyzny - jej myślenie opiera się w dużej mierze na wyczuciu i intuicji, nie na logice (często mówi się o tzw. „logice kobiecej”). Dzięki temu potrafi zatroszczyć się o wiele spraw, na które mężczyzna wcale może nie zwrócić uwagi.
Kobieta ma bardziej podzielna uwagę, co ułatwia wywiązywanie się z zadań domowych, potrafi wykonywać kilka rzeczy na raz, trudniej jej skupić się na czymś jednym.
Kobieta na ogół reaguje bardziej emocjonalnie niż mężczyzna.
Pragnie, by stale zapewniać ją o tym, że jest kochana, inaczej traci poczucie bezpieczeństwa uczuciowego. Mężczyzna zwykle uważa, że skoro raz o tym powiedział i nie odwołał, to powtarzanie niczego nowego nie wnosi.
Kobieta pragnie być zdobywana, potrzebuje poczucia bezpieczeństwa.
Kobiety są bardziej delikatne, ciepłe, serdeczne i wylewne. Mają duże poczucie intymności, kierują się sercem.
Szukając miłości szuka przede wszystkim czułości. Każda zaspokojona potrzeba czułości, nie tylko u dziewcząt, ale także u dorosłych kobiet, wydaje się jej być miłością.
Kobieta czeka na kogoś, kto będzie ją kochał, dawał poczucie bezpieczeństwa i ochraniał.
W swej naiwności za słowo „kocham” gotowa jest oddać się mężczyźnie myśląc, że w
ten sposób zatrzyma go przy sobie.
Kobieta - dziewczyna łatwiej ulega racjom serca i dlatego potem cierpi. Kobiety z reguły nie analizują głębiej cech osoby wybranej, reagują po linii swojego wzruszenia i według jego głębokości odczytują trafność wyboru ( słusznie ludzie mówią „straciła rozum”).
Potrzebuje odmiany w codziennym życiu, nowych drobiazgów w domu, nowych ubrań, kwiatów.
Kobieta potrzebuje, by jej pozwolić mówić i słuchać z uwagą.
Patrząc na dziewczynę, trzeba pamiętać, że ma ona kiedyś zostać matką. Stąd tyle w niej delikatności i czułości, które będą potrzebne w przyszłości jej dziecku, aby nauczyło się kiedyś wchodzić w prawidłowe więzi z innymi.
Myśli całymi obrazami. Łatwo ją zranić, krytykując jej dom, bo ona czuje się jego częścią. Jej całościowy sposób myślenia i odczuwania można porównać do szyby okiennej zrobionej z jednego kawałka - uderzona w jednym miejscu - rozpada się.
Męskość:
Mężczyzna myśli abstrakcyjnie.
Myśli jednotorowo. Kiedy nad czymś pracuje zapomina o wszystkim, rozwiązuje problemy do końca.
Mężczyzna bardzo mocno odczuwa potrzebę samodzielnego dokonania czegoś, dlatego nie lubi gdy jest przez kobietę wyręczany, jakby była jego matką.
Potrzebuje uznania.
Mężczyzna jest bardziej stabilny emocjonalnie, gdyż to on stanowi dla kobiety oparcie.
Pragnie zdobywać i chronić swą wybrankę, dobrze się czuje, gdy może wykonywać wszystkie ciężkie, męskie prace.
Jest silniejszy fizycznie, bywa bardziej agresywny i dynamiczny, jest twardszy od kobiety.
Mężczyzna w erotyce reaguje głównie na bodźce wzrokowe, gdy naprawdę kocha, nie sięga po ciało kobiety.
Jego sposób myślenia i odczuwania można porównać do szyby okiennej składającej się z wielu elementów - uderzenie powoduje stłuczenie jednej części, ale reszta pozostaje.
Bibliografia
Biblia Tysiąclecia
E. Sujak, Kontakt psychiczny w małżeństwie i rodzinie.
J. Vanier, Mężczyzną i niewiastą stworzył ich do życia w prawdziwej miłości.
W. Skrzydlewski, Chrześcijańska wizja miłości, małżeństwa i rodziny.
2