OSAMA BIN LADEN -PRZEMÓWIENIE DO NARODU AMERYKAŃSKIEGO
W swoim przemówieniu Bin Laden argumentuje dlaczego walczą z Ameryką, a nie z innym krajem. Twierdzi, że niszczą Amerykę, ponieważ amerykanie niszczą ich kraj. Stwierdza, że Bush wmawia swojemu narodowi, że są bezpieczni, kiedy tak naprawdę nie są, ponieważ istnieją powody dla których wszystko może się wydarzyć. Następnie mówi jak doszło do podjęcia decyzji o zamachu: amerykanie pozwolili na atak na Liban, w którym zginęło dużo ludzi (w tym cywilów) , opowiada o traumatycznych obrazach, które widział. To skłoniło go do podjęcia działań w celu ukarania Amerykanów. Postanowił zaatakować w podobny sposób. Oskarża Amerykanów o to , że świadomie zabijali kobiety i dzieci, ponadto nie uważa swoich działań jako ataku, lecz obronę, Zanim podjął środki militarne, udzielał się publicznie, w celu zwrócenia uwagi na wydarzenia mające miejsce w Libanie. W przypadku reakcji USA na słowa Bin Ladena atak militarny nie miałby miejsca.
Skutki ataku przewyższyły oczekiwania Al.-Kaidy ( w pozytywnym znaczeniu) Administracja Busha przypominała reżim w ich krajach (rządy sprawowane przez wojskowych oraz synów królów i prezydentów, długa kadencja u władzy, brak nadzoru przy czerpaniu z publicznego skarbca)
Bin Laden krytykuje politykę Białego Domu, która dąży do otwierania nowych frontów wojennych - co przynosi zysk nowym korporacjom. Celem Al-Kaidy jest pogrążenie gospodarki USA.
Zarzuca prezydentowi, że zostawił swój naród w momencie kiedy go najbardziej potrzebowali, mógł uniknąć wojny, ale nieumiejętnie dysponował środkami , które posiadał.
Oskarża Amerykę o to, że odniosła mniejsze straty w ludziach niż Libańczycy, mimo tego, że to USA jest liczniejszym narodem.
Wszystkie wydarzenia są skutkiem agresywnej polityki Białego Domu , amerykanie są sami sobie winni.
Kończy stwierdzając , że losy Ameryki leżą w rękach obywateli, a nie prezydenta czy Al.-Kaidy. Al-Kaidę wspiera i strzeże Allah , Amerykanie nie są wyznawcami islamu, przez co nie mają duchowego opiekuna.