Zagadnienia współczesność
H. Krall Zdążyć przed Panem
Bogiem
1 jest po chuju, ale o co tu chodzi
Kaci-ofiary-świadkowie - literackie. Temat zagłady - zachowanie człowieka w sytuacjach granicznych, wizerunek zbrodniarza, świadectwa i analizy Holocaustu
Holokaust - określenie stosowane do prześladowań i zagłady milionów Żydów przez władze III Rzeszy
Hitlerowcy prowadzili eksterminację na szeroką skalę. Nawet wzniecali pożary, a później strzelali do ludzi wyskakujących z okien.
Zorganizowano powstanie bez szans, w którego powodzenie nikt nie wierzył. Chodziło o coś innego, o samostanowienie o sobie, o zachowanie ludzkiej godności, o godną śmierć, jaką daje walka.
Wybierano sposób śmierci, a nie formę ocalenia zdesperowani żydzi często popełniali samobójstwa, bo nie mogli już znieś głodu, cierpienia bliskich i własnej bezsiły.
1:400 000 - głównym bohaterem książki jest Marek Edelman
Literatura faktu (dokumentu).
Książkę Hanny Krall trudno zaklasyfikować do określonego gatunku. Jest to raczej forma prozy reportażowej, w konstrukcji której dominującą rolę odgrywają dialogi i monologi bohaterów. Recenzenci różnie definiowali ten typ prozy. Niektórzy skłaniali się ku „opowieści dokumentalnej”, inni mówili o „eseju historiograficznym” lub „konfesji” (utwór, w którym autor dokonuje wyznania)
Za esejem historiograficznym (szkic naukowy z wyraźnym akcentem subiektywizmu piszącego) przemawiałoby to, że treść dzieła odnosi się do wydarzeń minionych, mających swój odpowiednik w historii, za konfesją - po części właśnie forma wyznania. Dzieło Krall wykracza poza sam gatunek reportażu, zaznaczają się w nim jeszcze inne formy np. opis, opowiadanie, raport, fragmenty poezji, a czasami utwór staje się traktatem filozoficznym dotyczącym spraw egzystencjalnych, natury człowieka i istotnych pojęć, takich jak godność, honor, poświęcenie
Cechy reportażu.
Reportaż - Utwór publicystyczny będący wiarygodnym sprawozdaniem z autentycznych wydarzeń, cechuje go kunszt literacki i dbałość o warsztat pisarski. Autor odwołuje się do własnych przeżyć i obserwacji - gdy sam był świadkiem lub uczestnikiem zdarzeń, obserwował miejsca i zaznajamiał się z dokumentacją odnoszącą się do nich, bądź też odwołuje się do relacji innych osób: uczestników, świadków, opinii specjalistów.
Reportaż przedstawia fakty w taki sposób, by skłonić odbiorcę do refleksji nad nimi
T. Borowski Pożegnanie z Marią,U nas w Auschwitzu, Proszę państwa do gazu, Bitwa pod Grunwaldem
Zwyczajna apokalipsa - życie w obozie i poza obozem.
We wszystkich opowiadaniach Borowskiego widać, jak wojna i czasy okupacji zmieniły mentalność ludzi. Żyli według nowych zasad, wyznając wartości tak zwanego „odwróconego dekalogu”, to, co przed wojną było zakazane i negowane, teraz wypełniało treść ich życia i było czymś zupełnie naturalnym. Przystosowali swe zachowanie i zasady do realiów okupacji.
Odtwarzanie mechanizmów życia obozowego - totalitaryzm (zacieranie się granicy między katem a ofiarą).
Więźniowie są sobie nawzajem oprawcami, warunkiem przeżycia są przystosowanie i egoizm, uległość w stosunku do prześladowców i bezwzględność wobec współwięźniów. W świecie obozowym, widzianym przez pryzmat „zlagrowanej” świadomości bohatera, ulegają całkowitemu unieważnieniu elementarne odruchy uczuciowe i wartości moralne rzeczywistości zewnętrznej - współczucie, uczciwość, solidarność, godność”
Charakterystyka człowieka zlagrowanego
Człowiek zlagrowany nastawiony jest na przeżycie, nawet kosztem drugiego człowieka
Przykłady Bohaterów zlagrowanych:
żyd Becker - przyjął reguły odwróconego dekalogu
matka - poświeciła swoje dziecko
Abramek palący w piecu główkami zagazowanych dzieci
Konstrukcja narratora.
W opowiadaniach Tadeusza Borowskiego w jednej osobie występuje narrator i główny bohater, noszący imię „Tadek”. Wypowiada się w pierwszej osobie liczby pojedynczej, przez co jego wspomnienia zyskują na autentyczności. Narrator w opisach używa niekiedy formy „my”, która pozwala mu utożsamić się z innymi więźniami obozu (jest członkiem tej społeczności, biernej masy, nie odcina się od niej, występuje w jej imieniu)
Opis behawioralny i jego funkcje.
Behawioryzm - Behawiorystyczna metoda przedstawienia postaci odrzuca analizę psychologiczną, stroni od wylewnego wyrażania uczuć postaci, a skupia się na jej zewnętrznych reakcjach, wyglądzie.
Borowski przedstawia człowieka, opisując jego wygląd, zachowanie i język, a nie poprzez myśli czy wewnętrzne przekonania. Dzięki temu dąży do obiektywizmu, choć posługuje się narracją pierwszoosobową, zarezerwowaną zazwyczaj dla subiektywnych form pisarskich. Nie komentuje, przedstawia jedynie suche fakty.
Borowski - moralista czy nihilista?
nihilizm - wyzbycie się wszystkich wartości, zachowań człowieczych
Według Herlinga-Grudzińskiego, Borowski jest nihilistą, czyli osobą negującą sens i cel egzystencji. Pojęcie to zakłada bierność poznawczą i moralną, sceptycyzm w poznawaniu świata. Zwraca uwagę na sposób narracji Borowskiego, całkowicie pozbawiony uwag i przemyśleń, wyprany z emocji. taki sposób przedstawiania wydarzeń doskonale komponuje się z zasadami filozofii nihilistycznej. Borowski ma obojętny (czyli nihilistyczny właśnie!) stosunek do opisywanych rzeczy,
Według Tadeusz Drewnowski W swoim - trafnie nazwanym \"Fałszywą Paralelą\" - eseju, dochodzi do wniosku, że mógł być on moralistą, Zdaniem Drewnowskiego, brak komentarzy do wydarzeń opisanych przez Borowskiego nie wynika z nihilizmu. Beznamiętnych zdań nie można uznawać ani za żart, ani tym bardziej za cynizm. To raczej nieumiejętność nazwania własnych przeżyć i uczuć, zbyt silnych i zbyt przejmujących, by dały się zamknąć w kilku przymiotnikach.
Pojęcie: behawioryzm
Behawioryzm służy do charakteryzowania bohaterów, cechuje go brak przeżyć wewnętrznych, narrator opisuje gesty i zachowania bohaterów, którzy są pozbawieni pamięci, wspomnień, życia i wrażliwości
Język narracji
Narracja opowiadań wykorzystuje technikę kontrastu, czego przykładem może być fakt, iż Tadek z taką samą zręcznością posługuje się w swych opisach upoetyzowanym językiem stylu artystycznego (opisy przyrody:, opisy ukochanej), co i więziennym żargonem (bogatym w wyrazy obce i wulgarne). Pokazuje w ten sposób w płaszczyźnie leksykalnej, że wolność i obóz koncentracyjny to dwa odmienne światy.
Gwara obozowa.
Tadeusz Borowski w swych „Opowiadaniach” używa wielu, wymagających tłumaczenia słów. Pojawiają się one zwłaszcza w opisach życia obozowego. Oto zaczerpnięte stamtąd określenia strażników, miejsc, czy po prostu współwięźniów narratora
BLOK - określenie baraku obozowego, do którego był przydzielony każdy więzień, który stawał przy tym budynku na każdy apel.
BLOKOWY - tak nazywano więźnia, który był przełożonym w BLOKU, dbał w nim o porządek, nadzorował wydawanie jedzenia, paczek, a także odpowiadał za zgodność więźniów podczas apelu.
ESMAN - to potoczny odpowiednik słowa „esesman”, który występuje bardzo często na łamach opowiadań. Był człowiekiem pilnującym porządku w obozie.
FLEGER - sanitariusz w szpitalu. Tadek zajął to stanowisko po odbyciu specjalnych kursów, które opisywał w opowiadaniu „U nas, w Auschwitzu…”.
KAPO - więzień posiadający nieograniczoną władzę nad więźniami i kierujący grupą roboczą (pilnował wykonywania pracy, a także rozdawał zupę czy premię).
KANADA - komand pracujący przy transportach przychodzących do obozu
KOMANDO - był to oddział robotniczy, na czele którego stał kapo i dowodzący esesman.
LAGER - określenie obozu (w domyśle: koncentracyjnego).
ZLAGROWANY - tak nazywani byli więźniowie, którzy myśleli kategoriami życia obozowego i postępowali według „moralności odwróconego dekalogu”.
SONDERKOMMANDO - do tego specjalnego komando należeli wyłącznie Żydzi, którzy pracowali w krematorium przy gazowaniu i paleniu ludzi.
VORARBEITER - pomocnik kapy (był nim Tadek).
Obóz koncentracyjny jako symbol zagłady masowej.
Motyw śmierci - Borowski ukazał obóz w Oświęcim jako dwudziestowieczną fabrykę śmierci, w której zabijanie jest zorganizowanym procesem produkcyjnym. W „Proszę państwa do gazu” narrator opisał rozładowywanie transportów więźniów, podczas którego rozdzielano ludzi przydatnych do pracy od grupy prowadzonej do komory gazowej. Segregowano ich jak towar
Motyw zagłady - z tekstów Borowskiego bije przeświadczenie o degradacji ludzkiego świata, który, jak pisze Urbański, „stał się światem kamiennym, odczłowieczonym, podzielonym na bezdusznych oprawców i bezrozumne ofiary”.
Herling-Grudziński Inny świat
Dokument cywilizacji więziennej i analiza systemu państwa totalitarnego.
Dokument: „Inny świat” zrodził się z osobistych doświadczeń pisarza, więźnia łagrów sowieckich. Elementy biograficzne to wydarzenia i przeżycia związane z losami autora od aresztowania w Grodnie poprzez dramatyczną głodówkę w obozie, aż do pobytu w Rzymie (1945).Upadek Paryża w czerwcu 1940 roku (informacja podana przez Żyda) oraz jego wyzwolenie w lecie 1945 roku tworzą wyraźną kompozycję klamrową. Owe wydarzenia funkcjonują poniekąd jako symbol otwierający i zamykający „inny świat”, którego analiza wypełnia karty powieści. Narrator jest kronikarzem, obserwatorem, ale i bohaterem powieści (narracyjne „ja”).
System państwa totalitarnego opierał się na tworzeniu obozów pracy. Siłę roboczą byli ludzie, którzy odesłani byli do łagrów z błahych powodów, na ogół bez wydawania wyroków sądowych. Celem łagrów było utworzenie potężnej sowieckiej gospodarki.
Porządek dokumentalistyczny, autobiograficzny, symboliczny w utworze.
?????????????????????????????????????????????????????????
Portrety więźniów łagrów,
losy więźniów, którzy znaleźli się na dnie - egzystencji ludzkiej w „martwym domu”, jej jakości w wymiarze indywidualnym, kiedy zawieszeniu ulegają wszelkie prawa moralne, wszelkie więzi zbiorowe. Samotność, strach, bezradność wyzwolić mogą podłość w człowieku, ale także desperacki heroizm. Grudziński ukazuje dzieje jednostek w sytuacjach ekstremalnych. Takich, w których nie da się przewidzieć ich zachowań. W łagrach, gdzie jedynym prawem było bezprawie, niemożliwe stawało się odróżnienie dobra od zła, szlachetności od podłości, okrucieństwa od bezmyślności. Granice pomiędzy wszelkimi wartościami pozostawały zatarte. Nie znaczy to jednak, że stawały się one nieaktualne na wolności. Jest to „świat odwróconego dekalogu” (B. Skarga) - inny świat, gdzie obowiązują inne reguły i inne sposoby postępowania oraz radzenia sobie z narzuconą rzeczywistością.
próby ocalenia człowieczeństwa w świecie odwróconego Dekalogu
Grudziński wierzy w to, że obóz można przeżyć z honorem, zachowując swoje człowieczeństwo.
Bohater dostosowuje się do absurdalnej sytuacji, ale na przekór wszystkim wierzy, że jest to sytuacja przejściowa, inny świat po za obozem, do którego wszyscy mogą powrócić.
Przykłądy:
nawrócony Kostylew - nie będzie pracował dla wroga, aby nie zapomnieć o ludzkim cierpieniu opalał sobie dłoń, żeby być nie zdatnym do pracy. Popełnił samobójstwo oblewając się wrzątkiem
Natalia Lwowna, gotowa narażać się dla innych w imię humanitarnej pomocy głodującym oraz targnąć się na własne życie, by dużej nie pozwalać się upokarzać
trzey młode sióstry zakonnye, najpierw podporządkowanye rygorom łagru, a potem odmawiających pójścia do pracy „dla szatana”. Były gotowe zginąć „za wiarę”.
Jewgienija Fiodorowna, pielęgniarka, która poprosiła o przeniesienie do innego obozu, gdy usunięto z Jercewa jej ukochanego. Zmarła przy porodzie, wydając na świat upragnione dziecko i to był moment jej „zmartwychwstania”
Kozak Pamfiłow - próbę zachowania godności przez miłość do syna stale podejmował pozbawiony majątku i rodziny Kozak Pamfiłow, który ciągle żył myślą o ukochanym synu, oficerze Armii Czerwonej. Załamane uczucie na skutek synowskiej zdrady (uznanie oskarżenia ojca za słuszne i zerwanie z nim kontaktu) było dla Pamfiłowa wielkim ciosem, jednak, gdy jego dziecko również znalazło się w obozie, natychmiast wybaczył.
Dwudzielna budowa utworu, hybrydyczność gatunkowa (m.in. esej, mikronowele biograficzne).
Chociaz oparta na autobiograficznym materiale nie jest reportazem
książka ta to nie tylko dokument, lecz przede wszystkim utwór literacki,
Dokument, opowieść, charakterystyki :
- opis codziennej rzeczywistości obozu
- analiza organizacji pracy przymusowej więźniów
- charakterystyki współwięźniów różnych narodowości, stanu psychiki , poziomu wykształcenia i wiedzy o świecie
- rozważania o rozwarstwieniu socjalnym i jego przejawach w społeczności zamkniętej
Konstrukcja postaci narratora (uczestnik, świadek i kronikarz).
wypowiada się w pierwszej osobie, w oparciu o osobiste doświadczenia z okresu II wojny światowej
Narracja prowadzona przez autora jest opowiadaniem zdarzeń minionych, które do pewnego stopnia zatarły się w pamięci lub z perspektywy czasu wywołują nieco zmodyfikowane interpretacje. Osoba wypowiadająca się w tekście przyjmuje postawę obserwatora i uczestnika, który stara się jednak powściągnąć emocje, pozostawić ocenę zjawisk czytelnikowi.
Narrator jest obiektywny, bez emocji, akcja zaczyna się Witebsku, kończy w Rzymie 5 lat poźniej
różne typy narracji: autorską (szczerość wypowiedzi o sobie), kronikarską (rejestracja faktów, dat, liczb, miejsc, słownictwa) i traktatowa (analiza zjawisk, synteza oparta na obserwacji, eseistyczny komentarz).
Podobieństwa i różnice w prozie obozowej Borowskiego i Grudzińskiego
a) cechy wspólne:
- podstawą jest własne doświadczenie autorów, obaj autorzy byli więźniami,
- dążenie do maksymalnego obiektywizmu i wyciszenia własnych emocji,
- prezentowanie tych samych sytuacji, charakterystycznych dla obozu, wyniszczającej pracy, głodu, chorób, śmierci, likwidacji słabych
b) różnice:
- narrator, Borowski, narrator nie sugeruje wniosków, tylko opisuje całość, stosuje technikę behawiorystyczną, również swoją postać, Grudziński, narrator jako przedmiot zobiektywizowanej relacji, traktuje także własne emocje, refleksje, komentarze.
- bohaterowie, obaj odchodzą od schematu kat-ofiara, drugi więzień jako oprawca, Borowski, bohaterowie zlagrowani, zredukowani do swej biologiczności, kierujący się odruchami, Grudziński, bohaterowie zindywidualizowani, autor analizuje ich psychikę, uczucia, motywy, w każdym próbuje się doszukać śladów człowieczeństwa.
- język, Borowski, codzienny, obozowy, z elementami specyficznego słownictwa lagrowego, czarny humor, ironia obozowa, ujmuje rzeczywistość obozu w całości, ale jej nie tłumaczy, ocena pozostawiona czytelnikowi, Grudziński, nasycony wyrazami obozowego slangu, kontrast między brutalną fizjologią a pobudkami moralnymi.
- świat przedstawiony, Borowski, rzeczywistość obozu jest poznawalna, choć trudna do przyjęcia, naturalna konsekwencja europejskiej cywilizacji, nie ukrywa prawdy, Grudziński, obóz produktem systemu politycznego, skrajna sytuacja, która ujawnia złożoną prawdę o człowieku, jego upadku i wielkości.
Łagry Grudziński Inny świat |
Lagry (Borowski) |
|
- nie można było wyjść
- ludzie czynią zło i ulegają złu - w normalnym świecie ludzie nie potrafią się odnaleźć - ludzie są więzieni nie wiadomo po co i dla czego - nadzieja tylko na przeżycie kolejnego dnia - nie znamy bohaterów, tylko postawy wobec śmierci - narracja behavioralna - człowiek, który nie przeżył obozu nie ma prawa oceniać ludzi z obozu
- autor daje tylko cechy swojemu bohaterowi - Borowski był niestety człowiekiem zlagrowanym i nie zachował człowieczeństwa |
Pojęcia: literatura łagrowa, stalinizm.
Literatura łagrowa (rosyjskie łagier - obóz), związana z radzieckimi obozami koncentracyjnymi i więzieniami (w odróżnieniu od literatury z obozów hitlerowskich, choć mają cechy wspólne); stanowi odrębny typ literatury, który ma historię, poetykę, koncepcję człowieka, obraz świata i kanon tekstów
Stalinizm - Oznaczał panowanie aparatu partyjnego nad wszelkimi dziedzinami życia oraz przekształcenie państwa w dyktatorski reżim policyjny. Biurokracja partyjna, kontrolująca organizacje społeczne, administrację, gospodarkę, środki masowego przekazu, naukę, szkolnictwo, kulturę, siły zbrojne, milicję, stanowiła uprzywilejowaną warstwę stojącą najwyżej w hierarchii społecznej. Jednak nawet działacze partyjni poddani byli szczegółowej kontroli i inwigilacji przez podległy przywódcy państwa (w sposób bezpośredni lub pośredni) aparat bezpieczeństwa, tajną policję.
Analiza opisów życia w łagrze.
realia obozu sowieckiego:
- selekcja i niszczenie słabszych ( klasyfikacja ludzi wg kotłów );
- "wyższość" więźniów przestępczych ( urków ) nad politycznymi;
- śmierć - wciąż obecna i stanowiąca cały proces: od chorób, głodu
po męki psychiczne;
- samobójstwo staje się aktem wolności i stanowienia o sobie;
- śmierć nie czyni wrażenia na tych, którym udaje się przeżyć;
- katorżnicza praca;
- wzajemna nieufność i powszechne donosicielstwo;
- "sponiewieranie" ciała ludzkiego: odmrożenia, wypadanie zębów i włosów,
kurza ślepota;
- absolutna zmiana znaczeń wartości, takich jak miłość, wolność,
miłość fizyczna, macierzyństwo.
Słownictwo łagrowe.
Więźniowie tworzą nowa grupę społeczną, identyfikują się z nią poprzez używanie słów łagrowych - mają swój żargon, używają też kolokwialnych zwrotów, wulgaryzmów
Często wyrazy rosyjskie, które nie maja odpowiedników polskich
- lesopował - wyrąb lasu
- razwodczik - kierujący oddział do określonej pracy
choroby (pyłagra)
- tufta - zawyżanie wyników pracy, by osiągnąć lepsze pożywienie
- trupiarnia - miejsce, do którego zsyła się więźniów niezdatnych do pracy, bądź niechcących pracować, gdzie oczekiwali na śmierć
- Barak pieriesylny” - barak tranzytowy, w którym spotykali się więźniowie czekający na kolejny etap, pełnił funkcję integracyjno - informacyjną i był czymś w rodzaju „kawiarni europejskiej”.
- kategorie więźniów np. urkowie, bezprizorni” - małoletni przestępcy, „biełoruczki” - więźniowie polityczni
A. Camus Dżuma
Egzystencjalizm w literaturze.
Egzystencjalizm - filozofia, której przedmiotem jest człowiek, pojmowany jako istota odrębna od świata, wolna i obdarzona świadomością swojej egzystencji
Występują 2 nurty:
ateistyczny - uznają oni istnienie absolutu, kładli nacisk na osamotnienie człowieka i absurdalność egzystencji, człowiek jest skazany na wolność i odpowiedzialność, a życie ludzkie jest dążeniem do śmierci
egzystencjalizm chrześcijański zakłada zrozumienie ludzkiej egzystencji za pomocą intelektu i kładzie nacisk na rozumienie sensu życia przez wiarę
Charakterystyka bohaterów
Doktor Bernard Rieux jest lekarzem z powołania,pomaga wszystkim nawet tym którzy nie maja czym zapłacic.Czuje się winny,ze mając zawód lekarza nie umie pomóc wszystkim chorym. Jest narratorem powieści, ale ujawnia to dopiero pod jej koniec. Jest całkowicie oddany swojej pracy i pacjentom. Wywodzi się z biednej rodziny robotniczej. Bieda ukształtowała jego poglądy. Zawsze pozostaje uprzejmy i miły. Gdy dżuma nawiedza Oran, pracuje niestrudzenie całymi dniami, by nieść ulgę w cierpieniach mieszkańcom miasta. Jest bezkompromisowy w zachowaniu moralnych zasad i w walce z ludzkim cierpieniem. Próbuje być jak najbardziej obiektywnym narratorem.
Jean Tarrou jest człowiekiem-tułaczem,który w życiu zaznal wszystkiego.Patrząc na cierpienie małego dziecka zrozumiał, że walka z chorobą jest konieczna.Robi wszystko aby pomóc,pomaga chorym mimo,że nie wierzy w skuteczność swej pomocy.Pozostaje w Oranie bo zawsze wędrował tam gdzie czekano na jego pomoc „Nie było w Europie kraju, w którego walkach by nie uczestniczył” i zawsze pomaga poniżanym i cierpiącym.????????????????????????????????????????????????
Raymond Rambert - młody dziennikarz z Paryża, który przybywa do Oranu w celu napisania ankiety o warunkach życia Arabów. Niedługo po jego przyjeździe wybucha epidemia i miasto zostaje zamknięte. Rambert to inteligentny i zdeterminowany człowiek, który znalazł się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwej porze. Desperacko próbuje opuścić miasto wszelkimi sposobami, aby wrócić do Francji, do swojej żony. Nie czuje solidarności z mieszkańcami Oranu. Nad wszystko przedkłada swoje własne szczęście. Z jednej z jego opowieści wynika, że walczył w wojnie domowej w Hiszpanii, ale nie mówi, po której ze stron zwyciężonych. Twierdził, że łatwo jest zostać bohaterem, ale nie popiera śmierci dla idei, jedynie dla miłości: „Wiem, że człowiek jest zdolny do wielkich czynów, ale jeśli nie jest zdolny do wielkiego uczucia, nie interesuje mnie”.
Joseph Grand - etatowy urzędnik merostwa (gdzie pracuje za marne pieniądze od wielu lat), od dawna zna doktora Rieux. Narrator wskazuje na niego, jako jedynego prawdziwego bohatera powieści: „(…) jeśli trzeba koniecznie, by jakiś bohater znalazł się w tym opowiadaniu, narrator proponuje właśnie tego nieefektownego i skromnego bohatera, który miał tylko dobre serce i pozornie śmieszny ideał”. Bez wątpienia jest jedną z najbardziej kolorowych postaci Dżumy.
Cottard - ścigany przez policję za popełnienie przestępstwa próbuje popełnić samobójstwo, ponieważ boi się śmiertelnie aresztu. Oficjalnie jest przedstawicielem firmy produkującej wina i likiery. „Przedstawiciel był zawsze samotny i nieufny”, tak mówi o nim jego sąsiad - Grand. Jego ulubionym powiedzonkiem jest: „Wielcy zawsze zjadają małych”.O jego fizjonomii narrator mówi: „Niewielki, korpulentny mężczyzna (…)”.
Ojciec Paneloux Wydaje się, ze w tej sytuacji ojciec Paneloux powinien dawać sobie radę najlepiej, przecież on ma oparcie w religii. Powinien znać odpowiedź. Tak myśli wiele osób, gromadzą się na nabożeństwach, chcąc od niego usłyszeć odpowiedz, szukają u niego pocieszenia i zrozumienia. Jednak ojciec Paneloux nie daje wiernym pocieszenia, jest świetnym kaznodzieją, mówi pięknie i ze swadą, ale jego słowa nie przynoszą ukojenia. Groźnie kazanie jest oskarżeniem wobec zgromadzonych, dżuma to kara za ich grzechy. Paneloux przeżywa przemianę, odchodzi od demagogicznej wiary, na rzecz wiary praktycznej, żywej. I z tym poczuciem Bożej bliskości umiera, czyniąc ze swego cierpienia ofiarę, przyjmuje je tak, jak nauczał swoich wiernych
stosunek do zarazy, postawy wobec cierpienia.
doktor Rieux to heroiczny buntownik, który walczy ze złem, choć ma świadomość, iż jest one nie do pokonania przez człowieka. Doktor od początku aktywnie walczy z zarazą. Jego walka z epidemią nie wynika tylko i wyłącznie z faktu, iż jest to obowiązek lekarza, ale przede wszystkim człowieka, jest bohaterem, który nie wymaga od innych heroizmu, chociaż sam taką postawę reprezentuje
Tarrou
Kiedy wybuchła epidemia, Tarrou nie miał wątpliwości - od razu postanowił walczyć z chorobą i tym samym stanął po stronie doktora Rieux. Wszystko to robił bezinteresownie, a jego pomoc nie miała charakteru ideologicznego, lecz wypływała z wewnętrznej potrzeby walki ze śmiercią. Epidemię Tarrou kojarzył po prostu z karą śmierci, z którą od wielu lat walczył i która była dla niego pozbawiona sensu, bo nikt nie ma generalnie prawa odbierać życia drugiemu człowiekowi
Cottard
Przykład postawy czerpania korzyści z istnienia zła; rama otwierająca i zamykająca losy bohatera: próba samobójcza na początku powieści i scena strzelania do mieszkańców Oranu świętujących koniec zarazy jako przejawy tej samej postawy - negacji dobra i afirmacji zła. Pokrewieństwo ze Swidrygajłowem ze „Zbrodni i kary” (Miłosz zwraca uwagę na związki problematyki twórczości Camusa i Dostojewskiego). Ocena moralna działalności Cottarda w czasie zarazy (przemyt ludzi - narażanie jeszcze żywych i zdrowych na chorobę, rozprzestrzenianie dżumy). „Człowiek, którego spotkało zło, nie pragnie unicestwić go w ogóle, ale uwolnić się od niego, wyrzucić poza siebie”. Cottard nie potrafi zwalczyć zła ani też znieść dobra.
Raymond Rambert - przemiana postaci, ewolucji postawy etycznej: obojętność na losy mieszkańców miasta, chęć ucieczki z Oranu - hierarchia wartości: miłość jest najważniejsza (uczucie do kobiety pozostawionej w Paryżu); rozmowa z Tarrou („Człowiek jest zdolny do wielkich czynów. Ale jeśli nie jest zdolny do wielkiego uczucia, nie interesuje mnie”. „Żyć i umierać dla tego, co się kocha, tylko to mnie interesuje”. „Człowiek (…) to idea (…) mizerna od chwili, kiedy odwraca się od miłości”). Potem: „Rambert powiedział (…), że byłoby mu wstyd, gdyby wyjechał. Przeszkodziłoby mu to kochać kobietę, którą zostawił”.
Przyczyny decyzji - rozmowa z dr. Rieux nt. choroby jego żony; zrozumienie, że miłość polega nie na uczuciu do jednej osoby, lecz solidarności z innymi w cierpieniu. Odmowa walki ze złem jest zaprzeczeniem miłości. Wnioski: miłość wiąże się z dążeniem do dobra i piękna (Platon). Pragnienie to jest wg Weil w istocie religijne, jest dążeniem do Boga. Do walki ze złem i miłości solidarnej z cierpieniem dojrzewa się przez odrzucenie egoizmu. Każdy ma wolność wyboru swojej drogi - sytuacja Ramberta jest takim wyborem.
Humanizm heroiczny.
(heroiczny humanizm - człowiek, mimo swej słabości i niewiedzy, bohatersko podejmuje trud istnienia)
Przyklady:
Dziennikarz Rambert - Po rozmowie ze starą Hiszpanką, u której mieszkał przez kilka dni zaczął mieć wątpliwości. Postanawia zostać i podjąć walkę z epidemią dla dobra ogółu. Rambert od tego momentu zaczyna patrzeć inaczej na pewne sprawy, ma inne podejście do ludzi, zwalczył zło tkwiące w nim.
Tarrou określa swoją etykę za pomocą metaforycznego zwrotu "być świętym bez Boga": z poświęceniem służy ludziom, opowiada się za życiem, przeciw śmierci, ale nie wierzy w Boga (jego etyka jest laicka
Problem wiary - analiza drugiego Kazań księdza Paneloux.
Kiedy wygłasza swoje drugie kazanie, nie przyjmuje już grzmiącego tonu, rezygnuje z formy " wy" na rzecz " my". Poprzez ten zabieg utożsami się z mieszkańcami miasta. Mówi, że dżuma nie jest karą, tylko jest próbą daną człowiekowi przez Boga. Należy przyjąć od Boga cierpienie, nawet, jeśli jest ona niezrozumiałe. Uspakaja wiernych, mówi, że doszukiwanie się sensu w epidemii nie jest potrzebne. Jezuita staje się skromnym i pokornym sługą wobec cierpiących. W kazaniu przekonywał, że nie da się racjonalnie wytłumaczyć, dlaczego cierpimy. Mówił, że nie da się zrozumieć, dlaczego niewinne ,małe dziecko umiera i pozostawia zrozpaczonych rodziców. Paneloux przemawia w sposób łagodny, próbuje dobierać słowa, aby całość była zrozumiała. To nie są już suche fakty, ale pewien sposób obrazowania. Stosuje również środki artystyczne, ale są one zrozumiałe dla słuchaczy.
Dżuma jako metafora. Powieść--parabola.
Parabola - przypowieść - utwór gdzie pod tematyką ogólną ukryte są wewnętrzne przesłania. Utwór ten ma przesłanie uniwersalne, taka sytuacja może spotkać każdego.
Choroba - zagrożenie życia
Dżuma jako choroba - jest to dosłowne znaczenie wynikające z przebiegu powieściowych zdarzeń.
Dżuma jako potężny, nieobliczalny kataklizm spadający nieoczekiwanie na ludzi - przyczyn jego nic nie tłumaczy, a jego siły nikt nie jest w stanie przewidzieć. Jest symbolem zagrożenia człowieka, bezradności wobec zywiołu. Podkreśla kruchość i nietrwałość ludzkiego losu, którego scenariusz może ułożyć nierzewidywalna w swym działaniu siła natury.
Dżuma jako wojna - wiele szczegułów wskazuje na podobieństwo dżumy do drugiej wojny. Stan oblężenia miasta, rozłąka z bliskimi, segregacja ludności, odosobnienie chorych, kremacja zwłok - nasuwają skojarzenia z doświadczeniem ostatniej wojny. Również niebezpieczny jak ten wywołany przez siły natury, jak również ten stworzony przez człowieka (kataklizm. Dżuma -
„Dżuma to powieść o uniwersalnym przesłaniu. Jej ponadczasowa wymowa wynika z parabolicznej struktury utworu. Fabuła i postacie są tu pretekstem do ukazania zasadniczych przemyśleń, przesłania, aktualnego nie tylko w sytuacji zagrożenia życia chorobą zakaźną, ale także w innych okolicznościach. Człowiek bywa wystawiany na próbę w różnych momentach swojej egzystencji, czyhają nań niebezpieczeństwa, które nie zawsze może przewidzieć. W każdej takiej sytuacji dojrzała jednostka musi jednak dokonywać samodzielnych wyborów.”
Pojęcie: porte-parole.
Porte-parole - osoba, która wypowiada się w czyimś imieniu. W epice i dramacie mianem tym określa się postać, która przedstawia punkt widzenia autora np. postać Juliana w Kwiatach polskich wyraża przekonania Juliana Tuwima. Często, choć nie zawsze, podmiot liryczny jest porte-parole autora..
+ TABELA Z PISARZAMI LIRYCZNYMI
Poeci współcześni
K.K. Baczyński Pokolenie Biała Magia Z głową na Karabinie |
Urodził się i zginął w Warszawie. Przed wojną ukończył Gimnazjum im. Stefana Batorego. W czasie okupacji publikował w socjalistycznych pismach "Płomienie" i "Droga". Od 1943 r. studiował polonistykę na tajnych kompletach Uniwersytetu Warszawskiego. Był członkiem harcerskich Grup Szturmowych, wchodzących w skład Armii Krajowej. Ukończył też podziemną Szkołę Podchorążych Rezerwy. Poległ w czwartym dniu powstania warszawskiego w Pałacu Blanka przy Placu Teatralnym. Publikował pod pseudonimem Jan Bugaj. Wydał w podziemiu dwa tomiki wierszy: Wiersze wybrane (1942) oraz Arkusz poetycki (1943). Większość jego utworów przetrwała w rękopisach. Pierwsze powojenne wydanie wierszy ukazało się w 1947 r. i zatytułowane było Śpiew z pożogi |
Pierwsze jego utwory powstały jeszcze w czasach gimnazjalnych. Odwoływał się do tradycji romantycznej, szczególnie poezji Słowackiego i Norwida. Jednak największy wpływ miały na jego twórczość przeżycia wojenne i okupacyjne. Nazywany jest poetą "apokalipsy spełnionej". Określenie to nawiązuje do poezji katastroficznej lat 30., której przedstawiciele (m.in. Miłosz) przeczuwali dopiero nadchodzącą katastrofę. Poeci pokolenia Kolumbów doświadczyli jej. Baczyńskiego zajmowała problematyka filozoficzna i egzystencjalna. Nie brak też w jego dorobku liryków osobistych, miłosnych. Wcześniejsze jego wiersze były bardziej wizyjne i katastroficzne, późniejsze zaś szły w stronę realizmu. Wiersz Pokolenie (z 1943 r.) wyraża dramat generacji wojennej. Wśród pięknej przyrody ("dojrzałe kłosy", "ziemia pełna owoców"), ale i groźnej ("drapieżne chmury") rozgrywa się tragedia całego pokolenia. Młodzi ludzie żyją w trudnych warunkach ("w jamach żyjemy strachem zaryci"). Wokół panuje terror dotykający najbliższych ("brat, który zginął, któremu oczy żywcem wykłuto,/ któremu kości żywcem złamano"). Powtarzający się na początku kilku kolejnych zwrotek wers "Nas nauczono" mówi o zaniku dotychczasowych norm etycznych. Nie jest to jednak śmierć wartości spowodowana przez pokolenie, ale narzucona mu. Postawiono je w sytuacji, w której nie istnieją tradycyjne ideały - litość, sumienie, miłość. Żeby przetrwać, trzeba stać się nieczułym i zapominać o całym złu. Pokolenie stanie w końcu przed koniecznością otwartej walki, ale nie będzie to walka, która przyniesie zwycięstwo i odrodzenie. Zakończy się ostateczną katastrofą i śmiercią. Bohater wiersza, występujący w imieniu całej zbiorowości, zastanawia się, czy ktokolwiek będzie o nich pamiętał i postawi przynajmniej krzyż na grobie. Z wiersza przebija skrajny pesymizm - obecna sytuacja jest katastrofalna i nie ma nadziei na odmianę. Pokolenie czeka tylko śmierć. Podobne przesłanie zawiera utwór Z głową na karabinie. Pierwsze pokolenie młodych ludzi miało żyć wreszcie w pokoju. Znów pojawiają się obrazy bujnej i pięknej przyrody - dziki bez, bujne obłoki, chyży zdrój, chmury, które mają symbolizować szczęśliwe życie. Pokolenie czeka jednak zagłada. Bohater stwierdza: "Umrzeć przyjdzie".Inny nurt twórczości Baczyńskiego reprezentuje Biała magia. Jest to erotyk (wiersz miłosny) poświęcony ukochanej Barbarze. Baczyński piętrzy metafory i wizyjne obrazy zainspirowane głosem Barbary. Jej słowa porównuje do kropli nalewanych do dzbana. Odnajduje w nim gwiazdy, księżyc, przemykające zwierzęta, aż wreszcie wszystko się uspokaja i ukochana zapada w sen.. |
. Cz. Miłosz Campo di Fiori
Który skrzywdziłeś |
Urodził się w Szetejnach na Litwie. Przed wojną studiował prawo w Wilnie. Był czołowym twórcą grupy poetyckiej "Żagary" i przedstawicielem katastrofizmu. Okupację spędził w Warszawie. Zaraz po wojnie pracował w dyplomacji. W 1950 r. pozostał w Paryżu na emigracji. Następnie przeniósł się do Berkeley w Kalifornii i został profesorem tamtejszego uniwersytetu. W 1980 r. otrzymał literacką Nagrodę Nobla. Wydał tomiki poezji: Ocalenie (1945), Traktat moralny (1948), Traktat poetycki (1957), Gdzie wschodzi słońce i kędy zapada (1974), a także wiele książek prozatorskich. |
W wierszu Campo di Fiori Miłosz porównuje dwie sytuacje. Pierwsza to spalenie na stosie Giordana Bruna. Przekupnie na placu, gdzie płonął stos, niezbyt interesowali się losem Bruna. Drugi obraz to karuzela w Warszawie, która stała w czasie okupacji przy murze getta. Ludzie bawili się na tej karuzeli nie zważając na tragedię za murem. Miłosz podaje możliwe morały z tych historii - lud bawi się, handluje nie zwracając uwagi na męczeństwo innych ludzi. Sam autor myślał jednak o czym innym - o samotności ginących. Ich cierpienia są zapominane. Jednak swoją rolę ma tu do odegrania poezja. To ona może przypomnieć te wszystkie zdarzenia.Ważne miejsce poezji przyznaje też wiersz Który skrzywdziłeś. Poeta zwraca się do dyktatora, który prześladował zwykłych ludzi. Zapowiada mu, że jeśli nawet jest w danej chwili wszechmocny, to i tak kiedyś poezja przyczyni się do jego upadku i osądzenia ("Nie bądź bezpieczny. Poeta pamięta/ Możesz go zabić - narodzi się nowy./ Spisane będą czyny i rozmowy"). Potrzebę ocalania wartości wyraża wiersz W Warszawie. Kończy się on stwierdzeniem konieczności powtarzania, przekazywania podstawowych norm: "I dwa powtarzać wyrazy/ (...)/ Dwa ocalone wyrazy: Prawda i sprawiedliwość". |
J. Twardowski Mrówko ważko biedronko Oda do rozpaczy
|
urodził się w Warszawie. Przed wojną studiował polonistykę, należał do redakcji "Kuźni Młodych", związanej z Czechowiczem. Pierwszy tomik poetycki wydał w 1937 r. W czasie okupacji działał w AK i brał udział w powstaniu warszawskim. W 1945 r. wstąpił do seminarium duchownego, a w 1948 r. przyjął święcenia kapłańskie. Pierwszy powojenny tomik wydał w 1959 r. Większą część życia spędził w Warszawie w klasztorze sióstr Wizytek i tam prowadził msze dla dzieci. Tomiki wierszy: Wiersze (1959), Znaki ufności (1970), Niebieskie okulary (1980), Nie przyszedłem pana nawracać (1986). |
s. Twardowski jest najwybitniejszym przedstawicielem poetów-kapłanów. Bohaterem jego wierszy jest ksiądz. Nastrój poezji nawiązuje do tradycji franciszkańskiej. Najważniejszym przesłaniem jest miłość do Boga, ludzi i świata. Obecny jest też zachwyt nad przyrodą stworzoną przez Boga, a także współczucie dla chorych i cierpiących. W poezji ks. Twardowskiego częsty jest humor. Interesują go szczegóły z życia codziennego, drobne przedmioty. Wiersze mają zwykle pogodny charakter. Nieobecny jest w nich pesymizm i sceptycyzm filozoficzny. Wiersze te nie wpisują się w tradycję liryki religijnej rozumianej jako osobista modlitwa do Boga lub rozważanie zagadnień z pogranicza filozofii i teologii. Twardowskiemu obce są abstrakcyjne rozważania. Wybiera wiarę prostą, zaufanie do Boga.Wiersz Mrówko ważko biedronko traktuje o pokorze. Twardowski przywołuje drobne stworzenia. Oprócz tych umieszczonych w tytule zwraca się również do ćmy, świetlika, konika polnego. Na ich tle człowiek może się wydawać o wiele wartościowszą istotą. Tak jednak nie jest, gdyż takie wyróżnianie może prowadzić do zbytniej pewności siebie i pychy ("człapię po świecie jak ciężki słoń/ tak duży, że nic nie rozumiem"). Wobec całego stworzenia również życie ludzkie jest drobnostką ("niespokojne i malutkie"). Należy więc wobec świata przyjmować pokorę ("myślę jak uklęknąć/ i nie zadrzeć nosa do góry"). Wiara zdziwienie opowiada o prostej wierze zwykłych ludzi, która jest nie wyuczona na lekcjach, nie opiera się na dowodach rozumowych ("nie sprawdza żeby rozumieć"). Taka wiara przejawia się w życiu codziennym modlitwą do świętego Antoniego, żeby pomógł znaleźć zgubiony klucz. Wiersz Drzewa jest apostrofą do wiejskich drzew brzozy, grabu, jarzębiny, akacji, olchy, głogu, jesionu. Autor wyraża się o nich w tonie zachwytu. To one mają być pośrednikiem między Matką Boską a ludźmi. One też są synonimem raju ("Poproście Matkę Boską, abyśmy po śmierci/ w każdą wolną sobotę chodzili po lesie"). W utworze Oda do rozpaczy, mówi, ze dzięki temu, ze znamy smutek i żal znamy też szczęście, |
W. Szymborska O śmierci bez przesady Wieczór autorski, Nagrobek Kot w pustym mieszkaniu
|
Urodziła się w Bninie k. Kórnika. Mieszka w Krakowie. Studiowała polonistykę i socjologię. Debiutowała w prasie w 1945 r., a pierwszą książkę wydała w 1954 r. Przez wiele lat współpracowała z "Życiem Literackim", gdzie publikowała felietony pt. "Lektury nadobowiązkowe". Mieszka w Krakowie. Otrzymała literacką Nagrodę Nobla. Ważniejsze tomiki poezji to: Sól (1962), Sto pociech (1967), Wszelki wypadek (1972), Wielka liczba (1976), Ludzie na moście (1986), Lektury nadobowiązkowe (1992), Początek i koniec (1993), Widok z ziarnkiem piasku (1996), Sto wierszy - Sto pociech (1997), Chwila (2002). |
W swojej twórczości stawia pytania o miejsce człowieka w świecie przyrody i historii. Człowiek nie pasuje do porządku natury. Jest istotą z pogranicza. Staje wobec ogromnych wydarzeń dziejowych. Szymborską interesują zderzenia losów jednostek z procesami historycznymi. Ważnym problemem zajmującym uwagę poetki jest też przypadkowość ludzkiego istnienia. Człowiek postawiony jest wobec nieuchronnego przemijana czasu. Ulega działaniu czynników zewnętrznych, zbiegów okoliczności. Przypadkowe są też systemy wartości, gdyż zmieniają się z biegiem dziejów. Nie zwalnia to jednak od odpowiedzialności za czyny. Jest ona tym większa, że nie ma możliwości poprawienia swoich dawniejszych działań. W poezji Szymborskiej dominuje ironia, przekora, żartobliwy dystans, w końcu człowiek to "prawie nikt", słońce jest "gwiazdą prowincjonalną", śmierć - niezgrabna, rzadko zwycięska (O śmierci bez przesady); autoironia (Wieczór autorski, Nagrobek); stosuje paradoksy i antynomie ("różnimy się jak dwie krople wody"). Szymborska unika jednak jednoznacznych odpowiedzi. Prezentuje styl lapidarny i komunikatywny. W utworze Kot w pustym mieszkaniu ukazuje uczucia kota, który czuje się samotny po smierci pana |
Stanisław Barańczak - Określona epoka Wypełnić czytelnym pismem |
Urodził się w 1946 roku w Poznaniu. Poeta, krytyk i tłumacz literatury anglosaskiej. Ukończył polonistykę na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu. Do czasu zwolnienia w 1977 r. był też pracownikiem naukowym tej uczelni. W 1976 r. współtworzył Komitet Obrony Robotników. Był również jednym z założycieli kwartalnika "Zapis". Od 1981 wykłada w Harvard University w Stanach Zjednoczonych. Zadebiutował w 1965 r. w miesięczniku "Odra". Wydał tomy poetyckie "Korekta twarzy" (1968), "Jednym tchem" (1970), "Dziennik poranny" (1972), "Sztuczne oddychanie" (1974), "Ja wiem, że to niesłuszne" (1977), "Tryptyk z betonu zmęczenia i śniegu" (1980), "Widokówka z tego świata" (1990). |
Barańczak jest czołowym poetą pokolenia Nowej Fali. Początkowo uprawiał poezję lingwistyczną. Gry językowe nie służyły jednak pokazowi kunsztu literackiego, lecz były sposobem wyrażania problemów społeczno-politycznych i moralnych. Przy pomocy zabiegów językowych ukazywał fałsz języka propagandy i tzw. nowomowę. Analizował, w jaki sposób i w jakim stopniu język zakłamuje rzeczywistość. Interesowała go kategoria prawdy. Usiłował przywrócić właściwy sens słów i zwrotów (np. wiersz Określona epoka). W latach 80. jego wiersze dotyczyły wydarzeń w Polsce. Tworzył też liryki osobiste, poezję metafizyczną i egzystencjalną.Wiersz Określona epoka zbudowany jest ze sztampowych zwrotów języka propagandy ("żyjemy w określonej epoce"; "ciągłe wysiłki na rzecz"; "nakreślone perspektywy"; "zdać sobie z całą jasnością"). W języku codziennym często pojawia się wtrącone słowo prawda, które ma potwierdzać prawdziwość wypowiadanych zdań i utrzymywać uwagę słuchacza. Jednak przemawiający oficjalnym tonem bohater wiersza wtrąca co chwilę słówko "nieprawda". Zabieg ten sprawia, że wszystkie głoszone przez niego sądy tracą wiarygodność ("Żyjemy w (...) określonej, nieprawda, epoce"). Fałszującą naturę języka nowomowy ujawnia najdobitniej zakończenie wiersza, w którym nie wiadomo już, co jest prawdą, a co nieprawdą ("taka/ jest prawda, nieprawda,/ i innej prawdy nie ma").Utwór Wypełnić czytelnym pismem operuje schematami językowymi zaczerpniętymi z formularzy. Zawiera typowe dla nich zwroty np. "urodzony, czy jest posiadaczem majątku". Inne charakterystyczne cechy to pytania znajdujące się w nawiasach i odpowiedzi do zaznaczenia: "tak, nie, niepotrzebne skreślić, uzasadnić, dlaczego?". Do tych stereotypowych elementów Barańczak dodaje własne rozwinięcia, które zamieniają formalne pytania ankiety na rozważania egzystencjalne. Po pytaniu - "Urodzony, gdzie" - pojawia się zwykle nazwa jakiejś miejscowości. W wierszu są jednak kolejne pytania: "kiedy", "po co", "dla kogo żyje", które nie dotyczą już zwykłych danych osobowych, ale odnoszą się do sensu istnienia. Takie zestawienie formalnych pytań z rozważaniami egzystencjalnymi ma dwojaki sens. Z jednej strony wskazuje na próbę wtłoczenia całej złożonej egzystencji człowieka w kilka schematycznych zwrotów. Z drugiej strony ujawnia niemożność opisania przez oficjalny, fałszujący język całej skomplikowanej rzeczywistości ludzkiej. |
M. Białoszewski - Karuzela z madonnami Szare eminencje zachwytu
|
urodził się w Warszawie. Wojnę spędził w rodzinnym mieście, gdzie brał udział w zajęciach tajnej polonistyki. Przeżył również powstanie warszawskie. Po wojnie imał się różnych zajęć (np. pracownik poczty). Debiutował w 1956 r. tomikiem wierszy Obroty rzeczy. We własnym mieszkaniu przy ul. Tarczyńskiej stworzył teatr eksperymentalny, w którym działał jako aktor i twórca tekstów. Tomiki poetyckie: Obroty rzeczy (1956), Rachunek zaściankowy (1959), Mylne wzruszenia (1961), Było i było (1965), Odczepić się (1978). Opublikował również utwory prozatorskie: Pamiętnik z powstania warszawskiego (1970), Donosy rzeczywistości (1973), Szumy, zlepy, ciągi (1976) i dramaty z zbiorze pt. Teatr osobny (1973). |
Białoszewskiego interesowała kultura prowincji i przedmieść (jarmarki, kicz, tandeta), ale również życie w blokach-mrówkowcach. Opisywał przedmioty codziennego użytku, często nieestetyczne, zniszczone. Świat poezji Białoszewskiego był prywatny i indywidualny. Nie stawiał pytań filozoficznych, nie wpisywał się w nurty literackie, nie zajmowały go sprawy społeczne i polityczne. Z tego powodu Białoszewski zyskał miano poety osobnego. Najbardziej interesowała go własna codzienna egzystencja, przedmioty, z których korzystał, miejsca, w których przebywał (blok, szpital), a także to wszystko, co mógł codziennie obserwować (ulica). Do opisu tych zjawisk stosował własny język inspirowany mową potoczną i dziecięcą. Tworzył neologizmy, naśladował chaotyczność języka mówionego, wprowadzał błędy składniowe. Szczególnie późniejsza twórczość opierała się na wymienionych środkach.Zachwyt nad codziennymi przedmiotami widać w wierszu Szare eminencje zachwytu. Autor opisuje dwa zwykłe z pozoru przedmioty: łyżkę durszlakową i piec. Odnajduje w nich fascynujące piękno. Łyżka staje się niebem, a jej dziurki pełnią rolę gwiazd. Poeta zwraca się do niej apostrofą: "Jakżeś nieprzecedzona w bogactwie swoim,/ łyżko durszlakowa". Również piec jest piękny. Białoszewskiego zachwyca w nim to, co najprostsze - kafle, szpary, siwy lub srebrny kolor. Piec nie musi być wcale bogato zdobiony, by wzbudzać zachwyt estetyczny.Wiersz Karuzela z madonnami jest jednym z utworów Białoszewskiego, który świadczy o jego zainteresowaniu kulturą przedmieść i prowincji. Porównuje w nim matki jeżdżące z dziećmi na karuzeli do malarskich wizerunków Madonny z Dzieciątkiem. . |
Z. Herbert - Apollo i Marsjasz Przesłanie Pana Cogito
Dlaczego klasycy
|
Urodził się we Lwowie. W czasie wojny brał udział w tajnych kompletach we Lwowie, a także działał w Armii Krajowej. Po wojnie studiował prawo i ekonomię w Krakowie i Toruniu. Debiutował w prasie w 1948 r. Pracował dorywczo w różnych zawodach (m.in. w spółdzielni emerytowanych nauczycieli, zarządzie torfowisk). Pierwszy tomik poetycki wydał w 1956 r. (Struna światła). Był laureatem wielu nagród literackich. Ważniejsze tomiki: Hermes, pies i gwiazda (1957), Studium przedmiotu (1961), Napis (1969), Pan Cogito (1974), Raport z oblężonego miasta (1983). |
uubioną formą przekazu poetyckiego Herberta była przypowieść filozoficzna i moralistyczna oparta na rozległym materiale kulturowym. Herbert nawiązywał do motywów mitologicznych i biblijnych, a także do wydarzeń i postaci historycznych. Wysnuwał z nich myśli o charakterze uniwersalnym. Herbert odwołuje się go postaci mitologicznych (Apollo, Marsjasz, Midas, Dedal, Ikar), historii starożytnej (Marek Aureliusz, Pompeje, Liwiusz, Klaudiusz), Biblii (motywy raju, końca świata, aniołów), kultury nowożytnej (Beethoven, Mona Liza, Spinoza, Szekspir). Z powodu tych odniesień Herbert jest kojarzony z nurtem neoklasycznym w literaturze współczesnej. Stosował jednak nowoczesne środki wyrazu (wiersz wolny). Stosował również ironię i humor. Najbardziej znanym dokonaniem literackim Herberta jest cykl wierszy o Panu Cogito (głównie w tomikach Pan Cogito i Raport z oblężonego miasta). Tytułowy bohater to symbol współczesnego człowieka. Można go utożsamiać w wielu miejscach z samym Herbertem. Pan Cogito umieszczany jest w różnych sytuacjach życiowych. Z wierszy o nim, jak również z innych utworów, wyłania się dość spójny system etyczny. Przejawia się on w szacunku dla tradycji, wrażliwości na piękno natury i piękno sztuki. Najważniejszy jest jednak nakaz heroizmu moralnego, zachowywania godności ludzkiej nawet w najmniej sprzyjających sytuacjach, pogarda dla tchórzostwa i konformizmu. Postać Pana Cogito stała się bardzo popularna. Cytaty z wierszy Herberta weszły do powszechnego obiegu.Podsumowaniem systemu etycznego Herberta jest wiersz Przesłanie Pana Cogito z tomu Pan Cogito. Utwór ma formę zwrotu do adresata. Kolejne zalecenia etyczne kierowane są wprost do czytelnika. Wiersz przekazuje tradycyjne wartości ("powtarzaj stare zaklęcia ludzkości bajki i legendy; powtarzaj wielkie słowa"). Również przykłady wzorów etycznych zaczerpnięte są z klasyki literackiej, z wielkich dzieł epickich (Gilgamesz, Hektor, Roland). Wartości zalecane do naśladowania to godność ("idź wyprostowany wśród tych co na kolanach"), odwaga ("bądź odważny gdy rozum zawodzi"), pogarda dla tchórzostwa ("niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda/ dla szpiclów katów tchórzy"), wierność (Bądź wierny). Przyjęcie tych norm nie zapewni spokoju i szczęścia. Przeciwnie, wiąże się z wyrzeczeniami bez pewności na zwycięstwo. Triumfować mogą ludzie źli ("oni wygrają/ pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę"; "Gniew twój bezsilny"; "nikt cię nie pocieszy"). Te przeszkody nie zwalniają jednak z konieczności heroizmu moralnego na przekór wszystkiemu. Trzeba jednak uważać, by nie popaść w samozadowolenie ("strzeż się jednak dumy niepotrzebnej"). Należy zachować umiejętność kochania ("strzeż się oschłości serca") i zachwytu nad pięknem świata. Różewicz z doświadczenia totalitaryzmów wysnuł tezę o upadku dotychczasowych norm etycznych. Herbert głosił potrzebę heroicznego trwania przy tradycyjnych wartościach.Wiersz Dlaczego klasycy tłumaczy, z jakiego powodu kultura klasyczna jest ideałem autora. Wyjaśnia też, jakiego typu twórczość jest przez niego ceniona. W pierwszej części utworu przytacza historię z czasów wojny peloponeskiej. Tucydydes nie zdążył z odsieczą rodzinnemu miastu. Został za to skazany na wygnanie. Tłumaczył tylko, że "miał siedem okrętów/ była zima/ i płynął szybko". Współcześni generałowie oskarżaliby innych i szukali usprawiedliwień. Tucydydes jest przykładem jednostki etycznej odpowiedzialnej za swoje czyny. Podobnie sztuka nie powinna zajmować się drobnymi żalami, krzywdami jednostek, szukaniem |
T. Różewicz -
Ocalony |
Urodził się w Radomsku. Studiował historię sztuki na Uniwersytecie Jagiellońskim. Debiutował w prasie w 1938 r. W czasie wojny był partyzantem Armii Krajowej. Wydał w podziemiu tomik wierszy Echa leśne. Pierwszy powojenny zbiór jego wierszy pt. Niepokój ukazał się w 1947 r. i zwrócił uwagę krytyki. Wydał również: Czerwona rękawiczka (1950), Czas który idzie (1951), Równina (1954), Poemat otwarty (1956), Twarz trzecia (1968), Płaskorzeźba (1991). Dramat Kartoteka wystawiono w 1960 r. Różewicz zdobył wiele nagród literackich, a jego twórczość została przetłumaczona na dwadzieścia języków. |
Jego wczesna poezja (druga połowa lat 40.) ukazywała dramat pokolenia wojennego. Ujawniała kryzys wartości moralnych, odarcie ze złudzeń, również śmierć dawnych form literackich. Różewicz wyrażał przekonanie o ułomności języka, który nie potrafi opisać przeżyć wojennych. Przedstawiał człowieka okaleczonego psychicznie przez okupację.Czołowy wiersz z tego okresu nosi tytuł Ocalony. Jego bohater ma świadomość, że jako jeden z nielicznych przetrwał koszmar wojenny. Podkreśla to zarówno na początku, jak i w zakończeniu wiersza ("Mam dwadzieścia cztery lata/ ocalałem/ prowadzony na rzeź"). Dotychczasowe normy moralne, takie jak cnota, prawda, kłamstwo, okazały się tylko słowami bez pokrycia ("nazwy puste"). Normy te przestały wyznaczać hierarchię ("Jednako waży cnota i występek"). Człowiek może być jednocześnie dobry i zły, występny i cnotliwy. Tym samym bohater wyraża nieufność wobec języka, który nie jest w stanie przekazywać prawd moralnych ("Pojęcia są tylko wyrazami"). Taka sytuacja nie odpowiada jednak bohaterowi. Sam nie jest w stanie odbudować wartości etycznych. Pragnąłby jednak odnaleźć człowieka, mistrza, który pomógłby w tym trudnym zadaniu. Przywróciłby rozchwiane podziały etyczne ("oddzieli światło od ciemności") i nadałby językowi na nowo zdolność trafnego nazywania postaw moralnych ("jeszcze raz nazwie rzeczy i pojęcia"). Wiersze Różewicza są oszczędne w słowach. Liczne są w nich makabryczne porównania. Stosuje technikę kolażu (łączenie różnych elementów - fragmenty gazet, nagłówki, cytaty).
|