TEORIA POLITYKI - ĆWICZENIA
Dla przypomnienia:
ONTOLOGIA = NAUKA O BYCIE
EPISTEMOLOGIA = NAUKA O POZNANIU
Heywood
Język i natura rzeczywistości politycznej są kwestiami problematyzującymi pojęcie polityki.
- język jest narzędziem, za pomocą którego myślimy oraz komunikujemy się
- kształtuje nasze pojęcie o rzeczywistości (f - cja kreacyjna)
- pełni ponadto f - cje poznawcze
Polityka jest aktywnością społeczną, wobec czego musi być realizowana za pomocą języka, rozumianego jako system wyrażania się, używający symboli - słów - do oznaczania rzeczy, które obejmują cały zakres przedmiotów materialnych, jak również uczuć, emocji, rzeczy abstrakcyjnych.
- problematyczna kwestia poprawności politycznej: wolnej od uprzedzeń terminologii, umożliwiającej prowadzenie sporów politycznych, używając niedyskryminującego języka rzecz de facto niemożliwa
Pojęcie = ogólne wyobrażenie czegoś, wyrażane za pomocą słowa lub krótkiego zwrotu, będące czymś więcej niż tylko nazwa rzeczy pojęcia są ogólne (odnoszą się do kilku obiektów, lub do idei ogólnej obiektu). Nadajemy obiektom pojęcia, by móc lepiej zrozumieć otaczający świat.
Problemy z pojęciami:
Nie da się oddzielić ich od moralności i etyki osób, które się nimi posługują
- nawet pojęcia deskryptywne (opisowe) są naładowane ładunkiem normatywnym, nawet jeśli wydają się moralnie neutralne
Są kontrowersyjne, a te kontrowersje są tak głębokie, że nikt nie jest w stanie wypracować naturalnej definicji pojęcia politycznego (są niedefiniowalne wewnętrznie sprzeczne wielość sprzeczności już na poziomie językowym)
„Fetyszyzm pojęć” - słowa traktuje się jak rzeczy (państwo ma dobrze rządzić urzeczowienie państwa) - abstrakcje nabywają charakteru materialnego
Są uproszczone i zideologizowane - język nauki jest intencjonalnie tworzony przez badaczy, by opisywać rzeczywistość naukową jest sztuczny, separuje się od języka potocznego
- ale w językach nauk społecznych nie ma tej oddzielności! Pojęcia funkcjonują tak samo na poziomie potocznym, jak i na poziomie naukowym! język naturalny generuje cala kupę kontekstów
Postmoderniści: nasze pojęcia polityczne są ważne tylko w określonym kontekście, w którym powstają i mają zastosowanie
Teoria polityki a filozofia polityki ich głównym wyznacznikiem jest METODA. Filozofia polityki jako dyscyplina drugiego rzędu, poszukująca zrozumienia zjawisk w odróżnieniu od teorii polityki - dyscypliny pierwszego rzędu, która zajmuje się kwestiami empirycznymi.
1956 - Peter Laslett: „Filozofia polityki umarła” era pozytywizmu logicznego (odrzucenie pojęć normatywnych, uznanych za nienaukowe)
Spór:
Analiza empiryczna = wszystko, co wiemy, musi być uzasadnione empirycznie = dlaczego po wystąpieniu zjawiska x, następuje zjawisko y (teoria przyczynowo - skutkowa)
VERSUS
Dowód rozumowy = teoria polityki polegająca na rozumowaniu i interpretowaniu.
Spór ten dotyczy wzorca naukowości politologii - społeczna czy humanistyczna? Empiryczna czy hermeneutyczna (gdzie doświadczenie służy za ilustrację zjawisk, a nie za dowód).
Twórcami empirycznej teorii polityki byli behawioraliści (spuścizna po pozytywizmie, rewolucja behawioralna lat 60.XX wieku)
J. Woleński
Zasadniczy spór w politologii odbywa się na linii pluralizm/ monizm
PLURALIZM |
MONIZM |
|
|
Pluralizm = politologia jako „federacja” różnych dyscyplin i metod badawczych
Monizm = politologia jako odrębna nauka, charakteryzująca się specyficznymi aspektami
Woleński: „(…) teorią empiryczną jest uporządkowany zbiór zdań ogólnych (hipotez, praw) zinterpretowany w pewnej dziedzinie empirycznej, który umożliwia wyjaśnianie i przewidywanie faktów, należących do owej dziedziny.” funkcja eksplanacyjna i prognostyczna jako podstawowe
- to nie przedmiot konstytuuje teorię, lecz teoria przedmiot (co było pierwsze: kura czy jajko)
- kwestia dziedziny = podmiotu ściśle określony przedmiot polityczny nie jest wedle Woleńskiego potrzebny (bo zgadza się z pluralistami, że występuje wielość tradycji i aspektów; polityka przynależy do wielu dziedzin, tylko każda z nich bada ją ze swojego punktu widzenia)
- wg Woleńskiego nie trzeba się też upierać przy metodzie, bo dotychczas inne nauki społeczne wykształciły dobre metody trzeba je tylko zaaplikować do badań politologicznych
Metody są dwie: albo przechodzenie od faktów do teorii (metoda heurystyczna), albo budowanie teorii i potem jej uzasadnianie (metoda empiryczna)
Nauki społeczne mają wszystkie jeden przedmiot życie społeczne
Nie da się wyodrębnić nauk politycznych od przedmiotu nauk społecznych, bo jedno zawiera się w drugim (błędne rozumienie teorii u monistów)
Nie ma sensu szukać metody politycznej, bo ona istnieje już w ramach innych dziedzin społecznych (błąd w poszukiwaniu metody)
Problem teoretyczny - wyjaśnianie jakiegoś faktu NIE MIESZAJĄ
Problem meta teoretyczny - definiowanie przedmiotu danej nauki czy teorii SIĘ, ALE ROZWÓJ
TEORII WARUNKUJE
ROZWÓJ METATEORII
Cenniejsze wydaje się ujawnianie związków między poszczególnymi teoriami, dyscyplinami i podmiotami badawczymi niż ciągłe próby udowodnienia zupełnej autonomii między nimi.
Uzasadnienie swojego stanowiska znajduje Woleński u Marksa - Marks za podstawę wszelkiego ładu uważa ekonomię i na niej buduje teorie społeczne i polityczne.
T. Klementewicz
Wyróżnia się kilka orientacji badań nad polityką
logiczny empiryzm (podejście behawioralne)
podejście instytucjonalne i historyczne (marksizm)
szkoła krytyczna, strukturalny funkcjonalizm
hermeneutyka, fenomenologia, psychoanaliza, biopolityka
Istnieją 2 zasadnicze modele tradycji badań politologicznych
Tradycja umiarkowanego empiryzmu
Tradycja humanistyczno - hermeneutyczna
Cechy modelu |
Politologia tradycyjna nawiązująca do pluralistów |
Politologia teoretyczna od ogółu do szczegółu (nawiązująca do monistów) |
Charakterystyka |
Kryterium przedmiotu i metody, mających zastosowanie do działów nauki a nie dyscyplin |
Według cech istotnych model semantyczny teorii polityki |
Stopień spójności aparatu pojęciowego |
Zamęt terminologiczny, związany z badaniem niejednorodnych klas przedmiotów |
Związki definicyjne między pojęciami |
Źródło dyrektyw metodologicznych |
Potoczna wizja świata polityki |
Teoria polityki |
Miejsce wśród pokrewnych dyscyplin |
Stosunki interdyscyplinarne z socjologią, prawem, ekonomia, historią itd. |
Stosunki międzyteoretyczne z innymi teoriami ogólnymi + z teorią społeczeństwa jako całości |
Logika rozwoju |
Ciągłe propozycje coraz to nowych teorii, wykorzystujących zdobycze poprzednich |
Korespondencja uogólniająca między poszczególnymi teoriami |
Wpływ wartościowania na proces badawczy |
Bezpośredni: wartości wpływają na wybór tematyki, metody, formułowanie twierdzeń |
Pośredni: chcą uniknąć wartościowania, ale się nie da |
Czy świat społeczny istnieje tak samo jak świat przyrody?
Naturalizm ontologiczny = świat społeczny i świat przyrody istnieją tak samo.
Naturalizm metodologiczny = trzeba badać je za pomocą tych samych metod.
Antynaturalizm ontologiczny = świat społeczny i świat przyrody istnieją w sposób odmienny.
Antynaturalizm metodologiczny = trzeba je badać odmiennymi metodami.
Naturalizm cechuje przeświadczenie o determinizmie są prawa, które pozwalają nam przewidzieć, że jeśli stanie się x, to nie stanie się y (tak jak w przyrodzie widzimy związki przyczynowo - skutkowe)
Antynaturalizm wyklucza determinizm, bo uważa, że świat społeczny kształtuje ludzka świadomość i intencjonalność, której nie da się z pewnością przewidzieć.
Nometytyzm wzorzec naukowości wyjaśniający ogół prawidłowości, na podstawie których formułuje się ogólne prawa nauki; nabierają charakteru uniwersalnego i mocy prognostycznej, gdyż nie wskazują obiektów, które badają, ale mechanizmy, jakim te obiekty podlegają stosowany u pozytywistów, naturalistów
Idiografizm wzorzec naukowości opisujący i wyjaśniający poszczególne, jednostkowe fakty badawcze; stosowany u interpretacjonistów, antynaturalistów
Mechanizm warunkowania działań:
Warunki zewnętrzne dają pole alternatywnych zachowań - w zależności od naszej wiedzy o świecie zewnętrznym i istniejących warunkach działań politycznych możemy podjemowac określone zachowania
Twierdzenia OGÓLNEJ TEORII POLITYKI (iście marksistowska )
Struktura ekonomiczna społeczeństwa warunkuje powstanie i funkcjonowanie aparatu państwowego
- krótko mówiąc, Klementewicz rozwodzi się na 2 strony nad tym, iż - podążając za Marksem - ekonomia jest podstawą powstania każdego społeczeństwa, a stopień rozwoju nadwyżek gospodarczych decyduje o wykształceniu się klasy rządzonej i klasy panującej, która formuje aparat państwowy
Struktura ekonomiczna społeczeństwa warunkuje ekonomiczną efektywność działań politycznych
- stopień bogactwa społeczeństwa przekłada się na jego zdolności do poszerzania terytorium, bogacenia się i rozwoju
Udział grupy w kierowaniu aparatem państwa jest uwarunkowany jej miejscem w strukturze ekonomicznej, które z kolei jest przesłanką siły danej grupy społecznej
- siłę aparatu państwowego (grupy uprzywilejowanych) zwiększają również takie czynniki jak: wysoki stopień zorganizowania, umiejętność zawierania sojuszy z innymi grupami, adekwatność sformułowania grupowego interesu, umiejętności przywódców
- dzięki temu grupa silniejszych jest w stanie narzucić swoja wole słabszym (odkrywcze, kurwa…)
Tylko wtedy, gdy utrzymuje się równowaga między przeciwstawnymi klasami społecznymi, aparat państwa może uzyskać autonomię, czyli zwiększać swoja możliwość oddziaływania, przy czym im silniejszy spór między poszczególnymi klasami, tym bardziej rozbudowany jest aparat państwowy
- autonomizacja klasy rządzącej + uzależnienie jej od klasy posiadającej środki produkcji
Zawsze, gdy zaostrzająca się walka między klasami zaczyna zagrażać panowaniu klasy uprzywilejowanej, wówczas pojawia się autokratyczny system rządów
Jakościowe zmiany podmiotu władzy politycznej (poddanych) są uwarunkowane sprzecznościami natury ekonomicznej bądź takich, które da się rozwiązać kategoriami ekonomicznymi
- im większe podziały w społeczeństwie tym tłuszcza się coraz bardziej buntuje
Ludzie tym łatwiej włączają się do masowych ruchów politycznych, im większa zachodzi rozpiętość sprzeczności w społeczeństwie (większe rozwarstwienie społeczne itd.) Babla
Cały wywód Klementewicza dr Ścigaj skomentował w ten sposób, że udowadnia nam on tylko tyle, iż nie da się stworzyć ogólnej teorii polityki bo punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, który można łatwo zmienić, ruszając dupę z miejsca na miejsce więc zupełnie niepotrzebnie czytaliście te wszystkie pierdoły powyżej. buhahahaha
Ogólność nomologiczna, charakterystyczna dla nauk przyrodniczych, zaaplikowana przez pozytywistów, deformuje obraz dziejów, redukuje bogactwo cech, przynależących do nowoczesnych społeczeństw, skupiając się na aspektach najbardziej fundamentalnych, które występują w środowiskach anachronicznych. Nie uwzględnia całego dorobku kulturowo - normatywnego, nie bierze pod uwagę niejednorodności natury ludzkiej, dlatego jest upośledzona.
Morton
Konstruktywne źródło poznania: oparte na poszukiwaniu coraz to lepszych sposobów nabywania przekonań (rozwiązań epistemologicznych)
Destruktywne źródło poznania: oparte na krytyce dotychczasowych odkryć
Nasze dążenie polega na tym, że chcemy, by przekonania nasze były prawdziwe a nie fałszywe - nie zastanawiamy się jednak, czy i w jaki sposób są one prawdziwe
Racjonaliści wiara w prawdziwość argumentów logicznych
Empiryści wiara w prawdziwość argumentów empirycznych (doświadczenia)
Bayesowcy wiara w prawdziwość metody badawczej
Dążenie do KOHORENCJI posiadania przekonań, które nie tylko pojedynczo mają sens, ale i złożone w całość są nadal spójne, sensowne i logiczne; potrzebujemy twierdzeń koherentnych, bo
twierdzenia niekoherentne prędzej czy później okazują się fałszywe
twierdzeń koherentnych łatwiej bronić w dyskusji
Podstawowe pojęcia
Racjonalne - nieracjonalne (przykład: Jurek i blondynki, Morton str.13 )
Przekonania irracjonalne nie wynikają z głębokiego namysłu, lecz z impulsu. Przekonania racjonalne to takie, które wychodzą poza doświadczenie i dopuszczają myśl o funkcjonowaniu danego zjawiska w sposób odmienny od tego naszego doświadczenia to, że my postrzegamy coś tak a nie inaczej, wcale nie oznacza, że to coś nie może funkcjonować w sposób odmienny od naszego doświadczenia tego czegoś
Podstawą pojęć racjonalnych jest rozumowanie, zdarza się jednak tak, że przekonanie jest racjonalne, nawet jeśli przesłanki bądź nasze rozumowanie racjonalne nie są.
Prawdziwe - fałszywe
Interpretujemy zjawiska w pewien sposób, za pomocą mechanizmu, o którym nie wiemy, że istnieje; jeśli nie wiemy o tym mechanizmie, a jednak interpretujemy zjawiska w sposób racjonalny i prawidłowy, oznacza to, że nasze przekonanie jest prawdziwe. Nawet irracjonalne przesłanki nie przekreślają prawdziwości przekonania (sprawa z muchomorkiem, o którym twierdzimy, że jest złośliwy bo się o niego przewróciliśmy w lesie). Podobnie przekonania racjonalne - wywnioskowany w logiczny sposób, mogą okazać się fałszywe.
Świadectwa
- mają bardzo wiele postaci
- są niezbędne po to, aby przekonać kogoś do zmiany jego przeświadczenia wymaga to otwartości ze strony osoby przekonywanej, jednocześnie wiarygodności świadectwa
- w teorii naukowej świadectwem są wyniki eksperymentu, doświadczenia
Rozumowanie a argumentacja
- jeśli za danym przekonaniem przemawiają świadectwa, ludzie przeprowadzają rozumowanie, które prowadzi ich do uznania tego przekonania, potwierdzonego doświadczeniem
- rozumowanie może odbywać się na drodze
a) odpowiedniej argumentacji
b) logiki zdarzeń
Uzasadnione - nieuzasadnione
- przekonanie jest uzasadnione, jeśli istnieją informacje, że uznanie tego przekonania jest strategią lepszą w dotarciu do prawdy jeśli zdamy sobie sprawę, że łatwiej nam będzie poznać prawdę uznając dane przekonanie niż go nie uznając wówczas jest ono uzasadnione
Wiedza - niewiedza
- wiedza wymaga związania z określonym faktem i być w najwyższym stopniu rzetelna (jak najlepiej umotywowana, poparta jak największą ilością faktów, doświadczeń itd.)
KOMPLIKACJE
Dobry wynik można uzyskać złą metodą - dochodzenie do prawdziwego przekonania irracjonalnym rozumowaniem
Zły wynik można uzyskać dobrą metodą
Każde z przeciwstawnych przekonań może być uzasadnione - są świadectwa które w równym stopniu mogą nas nakierować na wnioski tak prawdziwe, jak i fałszywe
Wszyscy chcą, by ludzie dążyli do prawdy i racjonalności za pomocą uzasadnionych świadectw. Próbowano szukać takich metod realizacji tego postulatu, by wyprzeć z teorii poznania wiarę, tradycje i autorytet.
W toku ciągłych sporów wykształciły się dwa skrajne stanowiska
Głęboki sceptycyzm
Sceptycy twierdza, że dla udowodnienia, iż nasze przekonanie jest prawdziwe, potrzebne są istotne racje, mocno ugruntowane w rzeczywistości. Twierdzą jednocześnie, że takowych racji nie ma „Istoty ludzkie nie są zdolne do posiadania przekonań, o których mogłyby powiedzieć, że są prawdziwe”. Stoją na stanowisku pesymistycznej wizji możliwości ludzkiego poznania. Argumentami, przemawiającymi za ich stanowiskiem, są:
Błędy rozumowania - rozumowanie oparte na świadectwach, ale jak dochodzimy do tych świadectw? Jeden drobny błąd sprawia, że całe rozumowanie jest błędne. Sprawdzenie tego błędu tez jest rozumowaniem, w którym może pojawić się błąd itd. błędne koło
Złudzenia percepcyjne - istnieje wiele rodzajów złudzeń, którym człowiek poddaje się bezwolnie; jesteśmy świadomi tych halucynacji i z racji tego nie jesteśmy w stanie stwierdzić pewności naszych twierdzeń
Marny bilans ludzkich dokonań - każda teoria w przeszłości prędzej czy później została obalana - jej miejsce zajmowały kolejne, które też albo już się okazały, albo okażą się w końcu błędne
Mamy pewność, że nasze przekonania SA prawdziwe, po czym dowodzi się, że nie możemy być absolutnie niczego pewni
Radykalny eksternalizm
Prawda jest własnością przekonań, inne zaś cechy są jedynie środkami, jakimi zwiększamy prawdopodobieństwo prawdziwości tych przekonań relatywizm prawdy. „Istoty ludzkie, indywidualnie i na drodze współpracy, mogą na wiele sposobów być wiarygodnym źródłem prawdziwych informacji o swoim otoczeniu”. Jest możliwe osiągnięcie prawdziwych stwierdzeń - należy ich szukać w świecie zewnętrznym. Prawdopodobnie osiągnie się niewiele, ale jednak jakąś prawdę obiektywną da się odkryć. Argumenty uzasadniające to stanowisko, to:
Ewolucja - świadectwem możliwości dotarcia do prawdy jest to, że wciąż żyjemy - nasi przodkowie przez lata dochodzili do prawdziwych przekonań, które umożliwiły przetrwanie gatunku ludzkiego
Intuicja - świadome rozumowanie często prowadzi do wypaczeń i powoduje błędy, dlatego najlepiej jest się nie zastanawiać; nasze rutynowe działania, kształtowane automatycznie umiejętności są najlepszym źródłem prawdziwości przekonań
Współdziałanie - nabywanie wiedzy i przekazywanie jej dalej wymaga wypracowania wspólnego języka i sposobów porozumiewania się w sposób zrozumiały. Funkcjonując we wspólnocie, darząc ją zaufaniem i uczestnicząc w wymianie informacji, mamy większą pewność, że te informacje - potwierdzone przez innych członków społeczności - są prawdziwe
Jesteśmy pewni pewnych przekonań niezależnie od tego, czy taką pewność mieć powinniśmy, czy też nie
Popper: nie jesteśmy w stanie wskazać prawdziwości twierdzeń, ale możemy wykazać ich fałszywość, jednocześnie czyniąc prawdziwymi te najbardziej uprawdopodobnione szukamy negacji twierdzenia i dopóki jej nie znajdziemy, uważamy to twierdzenie za prawdziwe
Możemy stworzyć listę negacji:
naturalizm ontologiczny vs. antynaturalizm ontologiczny
naturalizm metodologiczny vs. antynaturalizm metodologiczny
empiryzm vs. realizm
sceptycyzm vs. eksternalizm
nauka musi odrzucić sceptycyzm, bo zakłada on, że nie da się niczego poznać - a nauka przecież dąży do poznania
pozytywizm naturalizm ontologiczny, metodologiczny
interpretacjonizm antynaturalizm ontologiczny, metodologiczny
na podstawie analizy Mortona, dr Ścigaj wywnioskował, iż tekst Klementewicza świadczy o tym, iż pan Tadeusz jest: empirykiem, eksterna listą, antynaturalistą ontologicznym i metodologicznym jakby i tak to nie było oczywiste
Pozytywizm uznaje, że
- społeczeństwo jest tożsame z naturą (naturalizm ontologiczny)
- wobec czego powinno się je badać tymi samymi metodami (naturalizm metodologiczny)
- abstrahując od wartości (bo one należą do sfery abstrakcyjnej)
Według pozytywistów powinno się odrzucić wszelkie wartościowanie. Taki pogląd podlega krytyce, gdyż
nie da się wyłączyć z poznania wartości, norm, opinii, wzorów zachowań - choćby przez sama osobę badacza, który podlega pewnym normom
każde doświadczenie jest zapośredniczone przez teorię
Interpretacjonizm uznaje, że:
- świat istnieje w zależności od społeczeństwa, to społ. go konstruuje, jest on różny od świata przyrody (antynaturalizm ontologiczny)
- wobec czego należy badać go w sposób odmienny (antynaturalizm metodologiczny
- nie istnieje obiektywna analiza
świat jest subiektywny (wykluczenie także intersubiektywizmu czyli przeświadczenia, że ktos może weryfikować w sposób wiarygodny to, co mówię, grupy jednostek umawiają się, że cos jest takie a nie inne)
- świat jest przefiltrowany przez wartości
- każdy żyje w swoim kręgu kulturowym, językowym, który nadaje sens jego rzeczywistości wszelkie badania powinny uwzględniać to zróżnicowanie i konstruować teorie wedle potrzeb daje grupy społecznej
- konstrukty językowe - wiedząc, że nie można uciec od wartości - mają poddawać te wartości kontroli weryfikować wyniki badań interpretacjonista chce być zrozumiały dla określonej grupy, posługuje się więc charakterystycznym dla niej kodem kulturowym
Krytyka: subiektywizm tworzy opinie, co do których nie można przeprowadzić weryfikacji, nie wyjaśnia, nie buduje ogólnych twierdzeń a odnosi się do jednostkowych zjawisk społecznych.
Krauz - Mozer
Warunki wstępne dla modelu analityczno - empirycznego: 1. istnieje świat zewnętrzny i posiada on takie a nie inne cechy 2. istnieje określony dla badaczy cel 3. poznanie jest możliwe, a służą mu obowiązujące wzorce metodologiczne, wspólne dla specjalistów, stanowiące przepis, jak przeprowadzać proces badawczy
Założenia modelu analityczno - empirycznego:
Istnienie zewnętrznego świata rzeczywistego, który jest ustrukturyzowany, uporządkowany i schematyczny, dający się zbadać i poddać pewnym regulacjom
Nauka odnosi się do realnie lub potencjalnie istniejącej rzeczywistości, niezależnie od subiektywnego uczucia i jednostkowego uświadomienia cechuje ja dążenie do poznania pozasubiektywnej rzeczywistości, odkrywanej tak jak w przypadku nauk przyrodniczych (zjawiska społeczne powinny być traktowane jak rzeczy, wytwory natury)
Zjawiska społeczne są elementami natury, która jest przecież poznawalna, dlatego zjawiska społeczna można poddać dokładnie takiej samej weryfikacji i systematyzacji
Metoda badawcza musi być nastawiona na wykrycie prawidłowości i regularności zjawisk społ., która zakłada możliwość zmysłowego doświadczenia
Jest to wiedza oparta na faktach, regułach funkcjonujących niezależnie od ludzkiej wiedzy i woli
Na wszystkie zjawiska oddziałuje ta sama, naturalna siła
Teorie powstałe na tym gruncie są dobre i uznawane za prawdziwe, dopóki nie udowodni im się błędu wymagana jest ciągła weryfikacja i badanie przyjętych też, bo rzeczywistość naturalna ulega nieustannym przemianom (pewna nutka sceptycyzmu)
Dążenie do takiej wiedzy, o której możemy mieć nadzieję, że jest prawdziwa
Z jednej strony takie podejście zahamowało rozwój niektórych nauk, bo boleśnie obnażyło ich niedostatki. Stanowi przeświadczenie, że wszelka empiryczna wiedza o świecie ma charakter tymczasowy i hipotetyczny.
Ograniczenia, które uwydatniła ta metoda, dały jednak impuls do coraz o nowych poszukiwań, zmusiły naukę do ciągłego przekraczania granic samej siebie.
Kryteria naukowości = aspekt czynnościowy (prowadzone badania) i aspekt informacyjny (wiedza, która pochodzi z badania) pytanie o status metodologiczny danej metody badawczej (czyli odpowiedź na pytanie o to, jak ma być nauka uprawiana i jakie rezultaty w związku z tym przynosi).
Ustalenie metody z kolei wymaga kodyfikacji zadań, które dotyczą czynności badawczych czyli stworzenia kategorii badawczych i aparatu pojęciowego, jakim się dana metoda posługuje. Kategoria badawcza ujednolica reguły oceny poszczególnych zjawisk i kryteria odrzucania pewnych założeń. Oprócz tego metoda wymaga również odpowiedniego języka, umożliwiającego komunikowanie się oraz odpowiednich zasad wnioskowania
postulat racjonalności poznania naukowego: „(…) każdy sąd pretendujący do prawdy musi być jak najmocniej, właściwymi dlań sposobami, uzasadniony (…) siła tego uzasadnienia winna wyznaczać stopień jego akceptacji. (…) Podstawy akceptacji tego sądu - czyli metody jego uzasadniania, musza być jawne i powtarzalne, dostępne wielu różnym podmiotom poznającym (czytaj badaczom), aby tym samym twierdzenia na nich oparte mogły podlegać kontroli i krytyce”
Model analityczno - empiryczny
Konsekwencją uznania tego modelu jest przyjęcie twierdzenia o jedności nauki (społecznej i przyrodniczej) i możliwości dojścia do prawdy za pomocą doświadczenia, charakterystycznego dla nauk przyrodniczych interes poznawczy tych nauk jest bowiem taki sam: wiedza ogólna potwierdzona empirycznie.
Atrakcyjność tego modelu polega na tym, że pozwala on wyjaśniać zjawiska, stosować w praktyce jego wyniki i przewidywać wydarzenia, móc je kształtować, poprawiać i kierować - a więc mieć na nie wpływ. => naturalizm ontologiczny, metodologiczny, stanowisko pozytywistyczne
Zasadniczą wadą tego modelu jest to, że nie potrafi w żaden sposób poradzić sobie z wydarzeniami niezwykłymi, które wykraczają poza ustalone ramy, a są wynikiem splotu wielu czynników, dotąd w żaden sposób niezakwalifikowanych. Poziom skomplikowania stosunków społecznych i natury ludzkiej daleko przekracza możliwości poznawcze tego modelu. Następuje ponadto daleko idące uprzedmiotowienie człowieka i rodzi się szereg pytań o poprawność etyczno - moralną stosowania tego rozwiązania naukowego.
Model hermeneutyczno - humanistyczny
Świat ludzki jest światem samoświadomości i autorefleksji, jest kreowany przez człowieka i istnieje o tyle, o ile człowiek jest w stanie go poznać. Nacisk jest położony na „ja” wewnętrzne - wszystko istnieje w ludzkiej świadomości, nic na zewnątrz. Społeczeństwo to suma jednostek, które nie są zdeterminowane, dlatego trzeba je oddzielić od przyrody, w której wszystko ma swoja przyczynę i skutek. Fizyczna struktura organizmu nie wyczerpuje reakcji ludzi na wydarzenia. Każdy posiada inną wiedzę, różne definicje świata każdy ma swój subiektywny sens, kieruje się empatią i intuicją. Model ten kładzie zasadniczy nacisk na kwestie rozumienia, a nie dochodzenia prawidłowości, empirię traktuje jedynie jako dodatek. Interpretacje nie są ani prawdziwe ani fałszywe, ale zależą od naszych możliwości rozumienia.
Z jednej strony przywraca on godność ludzkiej subiektywności, z drugiej - jest nieprzydatny w budowaniu teorii. Pozwala zrozumieć zjawiska społeczne jako efekty działań ludzi, które mogą zmieniać się pod wpływem modyfikacji ludzkich motywacji i wartości. Za zasadniczy element tego wzorca naukowości należy uznać kod kulturowy, który jest wykształcany przez określone grupy społeczne - posługują się nim one dla lepszego zrozumienia siebie nawzajem.
D.Marsh, P. Furlong
Pozytywizm
naturalizm ontologiczny świat istnieje tak samo jak świat przyrody
naturalizm metodologiczny trzeba badać go w taki sam sposób
świat istnieje rzeczywiście, nie jest tworem ludzkich umysłów nie ma dychotomii prawdziwe/ pozorne, nie ma głębokich, nieobserwowalnych struktur
posługuje się dedukcją i metodami ilościowymi
obserwator może być obiektywny, podejmując obserwację
celem nauk społecznych jest formułowanie twierdzeń przyczynowo - skutkowych
trzeba oddzielić od siebie kwestie empiryczne i normatywne postulat wyrugowania wartości i norm z poznania naukowego
prymat bezpośredniej obserwacji i wyjaśniania nad opisem i rozumieniem
Krytyka
Quine
wszelka wiedza zmysłowa jest zapośredniczona przez pojęcia nie da się opisywać doświadczeń, nie używając pojęć (które interpretujemy)
teorii i eksperymentu nie da się od siebie oddzielić; teoria wpływa na fakty i sposób ich interpretacji wpływa na wnioski, jakie z nich wyciągamy - kiedy nam się cos nie zgadza, winimy fakty a nie teorię
Kuhn
w każdej epoce badawczej obowiązuje określony paradygmat, co do którego wszyscy są pewni, że jest prawidłowy
kiedy doświadczenia empiryczne zaczynają wykraczać poza ramy tego paradygmatu, wówczas następuje jego zmiana, wcześniej jednak odrzucamy wszelkie zjawiska, które do niego nie pasują relatywizm poznawczy - dopasowujemy fakty do teorii
Interpretacjonizm
antynaturalizm ontologiczny świat istnieje inaczej niż przyroda, jest społecznie konstruowany, zależny od ludzkiej woli i wiedzy o nim
antynaturalizm metodologiczny badanie zjawisk społecznych opiera się na ich interpretowaniu i rozumieniu, inaczej niż w naukach społecznych
niemożliwa jest analiza obiektywna; wartościowanie jest nieodłącznym elementem procesu badawczego
celem jest rozumienie zjawisk społecznych, a nie budowanie ogólnych twierdzeń
występuje podwójna hermeneutyka - interpretacja badacza (1) interpretacja interpretacji badacza przez społeczeństwo (2)
posługuje się metodami jakościowymi i indukcją
Krytyka
tradycja interpretacjonistyczna przedstawia jedynie opinie, subiektywny obraz świata, zrelatywizowany, nie da się więc na niej zbudować żadnej teorii
brakuje oceny zasadności twierdzeń
jest to sztuka dla sztuki (jak cała teoria polityki [sic!]), jest bez sensu, nie prowadzi do żadnych ogólnych wniosków
Realizm
naturalizm ontologiczny świat istnieje niezależnie od naszej wiedzy o nim, jest zdominowany przez siły przyczynowe, więc możemy formułować twierdzenia przyczynowo - skutkowe
jednak istnieją i takie struktury, których nie da się bezpośrednio zaobserwować i zbadać
świadomość istnienia tych niewidzialnych struktur pozwala nam lepiej i łatwiej wyjaśniać niektóre - niewytłumaczalne empirycznie - zjawiska społeczne istnieje dychotomia rzeczywistość/ pozory
wykorzystuje zarówno metody ilościowe, jak i jakościowe
nie wszystko to, co jest przez jednostki określone jako takie a nie inne na podstawie dotychczasowych doświadczeń, rzeczywiście musi takie być
Krytyka
ze strony pozytywistów
nie istnieją nieobserwowalne struktury
twierdzenia odnoszące się do nich mają dla pozytywistów taką sama wartość jak cała tradycja interpretacjonistyczna, czyli o kant dupy potrzeć
ze strony interpretacjonistów
krytykują naturalizm ontologiczny tradycji realistycznej
nie ma obiektywnej podstawy, wszystko dzieje się na poziomie podświadomości społeczeństwa
B.Krauz - Mozer part II
Błędne rozumowanie pojęcia “teoria” w języku potocznym
teoria a praktyka - czyli niezgodna z rzeczywistością, utopijna, beznadziejna, do dupy w ogóle i bez sensu, niepraktyczna, nieprzydatna
teoria a empiria - a więc spekulacyjna, fantastyczna, nie poparta żadnymi dowodami
teoria a konkret - abstrakcyjna, niejasna, z dupy wzięta
teoria a wiedza potoczna - sprzeczna z intuicja i zdrowym rozsądkiem
teoria a wiedza pewna - tożsama z nieuzasadnionym domniemaniem
Błędne rozumowanie pojęcia teoria w języku naukowym
teoria = historia myśli politycznej - historia teorii politycznej, historia stosunków międzynarodowych i wydarzeń, zaszłych w polityce
teoria = metodologia - utożsamiana z analizą teorii jako skutków działalności badawczej, określanie metod badawczych i skutków procesów badawczych
teoria = podejście heurystyczne - sposób, w jaki należy patrzeć na teorię - przykład: realizm, pozytywizm, interpretacjonizm
teoria = filozofia społeczna - polityczne rozważania na temat określonej dziedziny zjawisk społecznych; jest nieweryfikowalna, a prowadziła teorię musi dać się zweryfikować - przykład: teoria walki klasowej Marksa, teoria umowy społecznej itd.
teoria = schemat pojęciowy - konceptualizacja, uporządkowanie, dopasowywanie do pojęc i kategorii
teoria = opisowa charakterystyka zjawisk społecznych, czyli to co robiliśmy na NOPie na przykład…
reszta tekstu K-M i Sztompka będzie na zajęciach…
by Olga Adamczyk, pokłony wdzięczności i flaszki mile widziane