Nadawca: |
|
Adresat: |
"Anna Makuch" <annamarcela@interia.pl>; |
Temat: |
Lem Szpital przemienienia recenzja 2010.01.27 |
Data: |
2010-01-31 17:21 |
Rozmiar: |
102,1 kB |
Plik: Lem Szpital przemienienia recenzja 2010.01.27 Kraków, 2010-01-27
Recenzja
Szpital Przemienienia - pierwsza część trylogii Stanisława Lema Czas nieutracony. Ukończona we wrześniu 1948r., ale wydana po raz pierwszy dopiero w 1955 r. razem z pozostałymi tomami. Autor początkowo nie zamierzał pisać następnych dwóch tomów (do napisania ich zmusiła go cenzura), więc Szpital Przemienienia, jako napisany dużo wcześniej, charakteryzuje się innym stylem.
Typ utworu |
|
||||
„ |
Kiedy się ma dwadzieścia lat i pogodne usposobienie, to wiele można wytrzymać. Tłumaczono mi, że tu trzeba przerobić, tam dodać, tam ująć itd. Wciąż stwarzano mi nadzieję, tak że ciągle ją na nowo pisałem, wciąż zmieniałem. Muszę powiedzieć, że choć mam tę ciężką właściwość pisania wielowariantowego, jednak nikt mnie nie doprowadził do takiego stanu, jak ci różni panowie i panie w tym czasie. |
” |
|
||
|
|||||
|
|
|
|
|
|
Jest to jedyny tom tej trylogii, który Lem pozwalał w późniejszym okresie wznawiać, jako samodzielny tytuł z pierwszym wydaniem (także pozbawionym pewnych ingerencji cenzorskich) w 1975.
Książka opowiada o młodym lekarzu, Stefanie Trzynieckim, który po studiach znajduje pracę w szpitalu psychiatrycznym. Akcja dzieje się podczas II wojny światowej, okupacji hitlerowskiej. Jest ona rodzajem traktatu filozoficzno-moralnego, perypetie bohaterów łączą się w niej z dyskusją na tematy filozoficzne.
W [[1978]] roku powstał na podstawie powieści polski film pod [[Szpital Przemienienia (film)|tym samym tytułem]]. Reżyserem był [[Edward Żebrowski (reżyser)|Edward Żebrowski]].
Początek okupacji. Zamknięty świat szpitala dla psychicznie chorych. Doktor Kauters ceni tylko metody chirurgiczne, dr Rygier jest wyznawcą silnej władzy, dr Marglewski uważa chorobę psychiczną za rodzaj nawiedzenia, dr Nosilewska uciekła z Austrii po zajęciu jej przez hitlerowców. Literat Sekułowski szuka w szpitalu schronienia. Młody, nowo przybyły lekarz Stefan nie chce być biernym widzem zastanej sytuacji i zdarzeń...
Stanisław Lem (ur. 12 września 1921 we Lwowie, zm. 27 marca 2006 w Krakowie) - polski pisarz, filozof, futurolog, eseista i satyryk.
Jego pierwszą napisaną powieścią był Szpital przemienienia, którą zaczął pisać w 1948 roku, jednakże doczekała się ona wydania dopiero w 1955. Wynikało to z zablokowania tej pozycji przez cenzurę, a sama powieść mogła się ukazać dopiero po dopisaniu do Szpitala przemienienia dwóch kolejnych części zgodnych z ówczesną linią polityczną.
Ojciec Stanisława Lema, lwowski lekarz, był asystentem na Wydziale Medycznym Uniwersytetu Jana Kazimierza i w kolejnych latach został cenionym laryngologiem.
Po wybuchu II wojny światowej, w okupowanym przez wojska radzieckie Lwowie, Stanisław Lem próbował dostać się na Politechnikę Lwowską. Jednak mimo zdanego egzaminu nie został przyjęty na studia ze względu na powiązania ze średnią burżuazją.
Dzięki znajomościom ojca Lemowi udało mu się rozpocząć studia medyczne na Lwowskim Uniwersytecie Medycznym (przemianowanym wówczas na Instytut Medyczny).
Naukę przerwała inwazja Niemiec na Związek Radziecki.
W Krakowie podjął studia medyczne na Uniwersytecie Jagiellońskim. Po ukończeniu studiów nie przystąpił do egzaminu końcowego (planowanego na rok 1948),
W latach 1947-1950 pracował jako młodszy asystent w Konwersatorium Naukoznawczym prowadzonym przez doktora Mieczysława Choynowskiego.
W czasie lektury powieści Szpital Przemienienia zwraca uwagę dobra znajomość realiów szpitala psychiatrycznego: warunki życia pacjentów i personelu medycznego, znajomość schorzeń psychicznych i metod ich leczenia. Autor wykazuje się bardzo dobrą znajomością łaciny ( diagnostyka lekarska). Doskonale zna język niemiecki. Wykazuje pewne obeznanie z techniką (ektrotechnika).
Co nas jednak uderza przy tej lekturze to wykazywany przez niektórych lekarzy nonszalancki stosunek do pacjentów. Lekarz Staszek Krzeczotek podczas zaznajamiania ze szpitalem swojego nowego kolegę Stefana Trzynieckiego wyznaje: „Terapia- to nie żadna sztuka :do czterdziestu lat to dementi praecox: zimne kąpiele, brom i skopolamina. Powyżej czterdziestki - dementi senilis :skopolamina, brom i zimny tusz. No i szoki .To właściwie cała psychiatria.” Chirurg doktor Kauters zwleka z operacją guza mózgu inżyniera Rablewskiego pomimo postawienia prawidłowej diagnozy. Szybkie postępy choroby wskazują na konieczność natychmiastowej operacji. Doktor Kauters woli napawać się widokiem postępującej degradacji inżyniera , obserwować kolejne fazy choroby ograniczając się jedynie do punkcji i podawania środków przeciw bólowych. Chory bardzo cierpi .Traci świadomość. Doktor Kauters decyduje się na operację dopiero wtedy kiedy inżynier Rablewski jest już bez szans na wyleczenie. Chory umiera w trakcie operacji. Jedną osobą, która protestowała przeciwko takiemu nieludzkiemu traktowaniu pacjenta był lekarz Stefan Trzyniecki.
Nadchodzi czas wielkiej próby.
Okupanci hitlerowscy planują wymordowanie wszystkich pacjentów jako „podludzi” .
Bohaterowie tej powieści /lekarze/ prędzej czy później musieli dokonać życiowego wyboru. Co ważniejsze „ własna skora”czy życie chorych powierzonych ich opiece . Ujawniły się ich słabostki , egoizm , brak odporności psychicznej . Słabość jest naturalną cecha ludzką . Dyrektor szpitala, Pajączkowski chciał przekonać niemieckiego lekarza do odstąpienia od eksterminacji umysłowo chorych powołując się na niemców Bleurera i Moebiusa oraz na ustawy norymberskie i na i na przysięgę Hipokratesa. „Ac\heronta movebo ./„ …jeśli nie nakłonię niebios, poruszę piekło…
Lekarze mogli uciec zostawiając pacjentów własnemu losowi .Po dyskusji w czasie, której ważyły się różne opinie i poglądy postanowili pozostać w szpitalu. Tylko lekarz Marglewski
wybrał możliwość wyjazdu .Tłumaczył to koniecznością ochrony swoich opracowań naukowych, które jego zdaniem , więcej znaczyły dla społeczeństwa niż życie ludzi chorych psychicznie.
Ordynator Pajączkowskii polecił ukrycie mniej chorych w prywatnych mieszkaniach lekarzy.
Wszystkim pacjentom wydano środki uspakajające. Hitlerowcy z pomocą nacjonalistów ukraińskich wywieźli wszystkich chorych, ale lekarzy zostawili własnemu losowi. W szpitalu ukrywał się profesor Romuald Łądkowski , znany z badań w dziedzinie elekroencefalografii, kierownik kliniki psychiatrycznej usunięty przez Niemców ze swego stanowiska. Został zastrzelony w pierwszej kolejności.
Poeta Sekułowski znalazł schronienie
w szpitalu jako wybitna postać literatury.
Lekarz Staszek Krzeczotek zdradził Niemcom, że Sekułowski jest tylko przebrany za lekarza a faktycznie jest pacjentem. Dla poety oznaczało to wyrok śmierci. Usiłował ratować życie wołając, że jego matka jest Niemką. Zapewne nie wiedział, że na rozkaz Hitlera Niemcy swoich psychicznie chorych wymordowali już wcześniej.
Po jego śmierci okazało się ,że rulon papierów ,który miał być wybitnym osiągnięciem literackim - plonem pobytu Sekułowskiego w tej lecznicy składa się tylko z tytułu i pustych kartek.
Stefan Trzyniecki zapakował walizkę i odszedł wraz lekarką Nosilewską w kierunku stacji. W ciemnościach i deszczu pomylili drogę i ostatecznie spędzili noc z trudem wyproszonej chłopskiej stodole gdzie doszło między nimi do zbliżenia.
Żeby dobrze zrozumieć sens tej debiutanckiej prozy niezbędna jest znajomość jego życiorysu do roku 1948 w którym to roku , jak można sądzić z lektury IV wydania tej książki ( 1982 r.) pisarz ukończył tę książkę w roku 1948. Dlatego na wstępie mojej recenzji przytoczyłam fragmenty życiorysu Stanisława Lema do roku 1950 .
Stanisław Lem studiował medycynę w czasie pobytu w już sowieckim Lwowie w latach
ukończył studia w PRL-u w roku ……..
Starał się o przyjęcie na politechnikę Lwowską w roku………w latach. . . . Lem pracował jako mechanik samochodowy i spawacz w garażach niemieckiej firmy Rohstofferfassung, która zajmowała się odzyskiem metali. Współpracował z ruchem oporu, przekazując mu wykradzioną ze składów niemieckich amunicję.
Widzimy z tego ,że Lema interesowała przede wszystkim technika. Studia medyczne podjął z konieczności bo nie wolno mu było studiować na politechnice. Tym niemniej studia medyczne ukończył co zaowocowało zarówno bardzo dobrą znajomością terminologii medycznej i metod leczenia z lat do 1948 r. jak i szpitalnictwa polskiego i radzieckiego.
Opisywany szpital to może być zarówno radziecki jak i polski szpital z końca wojny i pierwszych lat powojennych . Okres życia Lema kiedy pracował jako mechanik samochodowy i spawacz w garażach niemieckiej firmy Rohstofferfassung posłużył mu do
.napisania rozdziału „Werkmistrz Woch” . Zaowocował również świetną znajomością języka niemieckiego.
Zakończenie trąci banałem i sztampą.
Na ile książkowy opis prowincjonalnego szpitala psychiatrycznego, metod leczenia i panujących w nim stosunków może być jeszcze aktualny przekonamy się same w czasie praktyki w takim szpitalu. Wydaje mi się, że poznanie szpitali i metod leczenia co już są historią jest cennym przyczynkiem do lepszego zrozumienia i nauczenia się współczesnych metod leczenia. Z tego punktu widzenia jest to wartościowa książka a jak na debiut literacki bardzo udana.
Noty wydawców i inne informacje
Od "Szpitala Przemienienia" zaczyna się droga pisarska Lema. Powieść to inna niż pozostałe, bo współczesna, a nawet "wojenna". A przecież udało się w niej autorowi - na małej przestrzeni odciętego od świata szpitala psychiatrycznego - zainscenizować dramat człowieka jako istoty rozdartej dziwacznie między umysł a ciało, a przy tym desperacko poszukującej sensu egzystencji i próbującej ocalić swój etniczny instynkt w obliczu nowego europejskiego nihilizmu, atakującego od zewnątrz i także od środka - pod postacią choroby duszy. Wbrew pozorom, najważniejsze książki fantastyczne Lema tu, w "Szpitalu Przemienienia", mają swoje korzenie.
[Wydawnictwo Literackie, 2001]
data dodania: 2004-12-17, autor: MCh (oɹdɥɔɯ) [?], komentarzy: 4
dodaj tekstzobacz wszystkie (1)