Joseph Smith i Mormoni
(The Church of Jesus Christ of Latter-day Saints)
Jezus Chrystus był mężem nie jednej, ale trzech żon. Jego żonami były: Maria z Bethany, Maria z Magdala i Marta.
Joseph Smith, 1835
Popularnie zwani Mormonami; Kościoły tego porządku nazywają się:
The Church of Jesus Christ of Latterday Saints (LDS, siedziba: Salt Lake City, UT)
Reorganized Church of Jesus Christ of Latter Day Saints (RLDS, siedziba: Independence, MO)The Restoration Church of Jesus Christ of Latter Day Saints (siedziba: Independence, MO)
The Church of Christ, Temple Lot (siedziba, Independence, MO);
oraz kilka Independent Restoration Branches.
Wszystkie one zawdzięczają swoje istnienie, urodzonemu w 1805 roku w Manchester NY, Józefowi Smithowi. W roku 1827 Józef ogłosił że na skutek objawienia, otrzymał na złotych płytach święty tekst. Obecnie tekst ten jest znany jako "Księga Mormona". W ciągu kilku następnych lat, z pomocą Sidneya Rigdona, zorganizował swój cały kościół w Ohio, Missouri oraz Nauvoo, Ilinois. Smith zginął zamordowany w roku 1844. Dwa lata później, Brigham Young poprowadził wszystkich swoich wiernych do dzisiejszej stolicy tego kościoła, która znajduje się w Salt Lake City, Utah. W roku 1852 oficjalnie wprowadzono poligamie ale pod presja administracji państwowej wycofano się z niej w roku 1890. Nieoficjalnie po dzień dzisiejszy jest ona praktykowana.
Mormoni są politeistami, ponieważ wierzą w to, że człowiek jest w stanie zamienić się, osiągnąć pozycję Boga. W pierwszych latach po osiedleniu się w Utah, Mormoni dopracowali się przedziwnych i czasem wręcz niewiarygodnych doktryn. Nie ma większego powodu, aby je analizować, ponieważ Kościół ten stara się jakoś przezwyciężyć te doktryny i z wielu już się wycofał. Wierni tego Kościoła wierzą w to, że Jezus jest Bogiem oraz że możliwe jest zbawienie ludzi, którzy nie są Mormonami. Zdecydowałem się jednak zamieścić ich Kościół w tym dziale ze względu na to, że ich religia polega na kolejnych wtajemniczeniach, a również dlatego, że ich definicja boskości wydaje się aprobować wielobóstwo. W połączeniu, tworzy to sytuacje, kiedy wielu ludzi, stykając się z Mormonami po raz pierwszy, otrzymuje specjalnie skonstruowaną wiadomość, która ma za zadanie wyłącznie ich zainteresować. Niestety jest to jedynie wstępne wtajemniczenie w religię i nie ma nic wspólnego z faktyczną doktryną tego Kościoła. Kolejnym powodem zamieszczenia ich Kościoła w tym dziale jest częste nieporozumienie polegające na mylnej klasyfikacji ich kościoła.
Mormoni nie są protestantami, mimo że tak to się może wydawać, i nie są satanistami, mimo że w czasie niektórych z ich rytuałów zatrudniają aktora przebranego za Lucyfera. Mormoni są bardzo oryginalnym kościołem amerykańskim i stąd te nieporozumienia. Ich założyciel, Józef Smith, pochodził z rodziny protestanckiej i to niewątpliwie wywarło wpływ na jego religijność, ale uznanie Mormonów za protestantów sugerowało by ich związek z protestantyzmem. Z całą pewnością taki związek nie istnieje. Mormoni są chrześcijanami, ale chrześcijanami, którzy z własnej woli odseparowali się od reszty chrześcijaństwa i w związku z tym udało im się wypracować kilkanaście bardzo oryginalnych koncepcji religijnych.
Generalnie, u podstawy wydzielenia się Mormonów z chrześcijaństwa leży przyjęcie treści zawartych w Księdze Mormona oraz ich interpretacja zdania Jezusa o "innych owcach" które Mormoni interpretują w ten sposób, jakoby Jezus miał na myśli społeczeństwo Ameryki Północnej, a nie pogan w ogólności. Natomiast dosyć trudno jest prześledzić samą doktrynę tego kościoła, ponieważ nie jest ona zawarta w ich głównym dziele "Księdze Mormona" ani nawet w innych dodatkowych tekstach. Studiowanie ich doktryn i rytuałów jest poważnie utrudnione, ponieważ napotyka ich zdecydowany opór. Mormoni nie zezwalają ludziom z poza ich kręgu na wchodzenie do ich świątyń, więcej nawet, tylko około 20% Mormonów ma prawo wstępu do świątyń. Prawo to jest skrupulatnie badane przy każdym wejściu do Świątyni przez specjalnie do tego celu przeznaczoną służbę świątynną.
Księga Mormona opisuje okres pomiędzy rokiem 600 p.n.e. i 410 n.e., kiedy to w Ameryce istniały cywilizacje Nephitow, Lamanitow, i Mulekitow. Mormoni wierzą, że te cywilizacje miały swój początek w emigracji grupy Żydów izraelskich pod wodza Lehi. Miało to nastąpić w roku 600 poprzedniej ery. Mormoni wierzą, że potomek Lehi imieniem Mormon wraz że swoim synem Moronim spisali te sprawy na złotych płytach i zakopali na wzgórzu Cumorah w dzisiejszym stanie Nowy York. Problem z tą historią wydaje się polegać na tym, że nie istnieją żadne materialne czy archeologiczne dowody, które mogły by ją poprzeć chociaż w najmniejszym stopniu. Mormoni twierdzą, że takie dowody istnieją i że Smithsonian Institution używa Księgi Mormona jako naukowego źródła. Sprawdziłem, faktycznie używają, ale tylko do badania rozwoju ruchów religijnych w Ameryce Północnej, a nigdy jako źródła wiadomości historycznych czy naukowych.
Kolejny problem tego kościoła polega na tym, że podobnie jak sekta "Świadków Jehowy" Mormoni mają na swoim koncie co najmniej kilka proroctw, które im się niestety ewidentnie nie spełniły. W odróżnieniu od "Świadków Jehowy", którzy głownie prorokują kolejne daty końca świata, Mormoni prorokowali kolejne daty zbudowania świątyni w Jackson County, Missouri, następnie w Utah, a ostatecznie zaplątało się to im do takiego stopnia, że jedyną prawdą, jaka z tego prorokowania wyniknęła, jest to że Joseph Smith był niewątpliwie fałszywym prorokiem, bo mimo że jego proroctwa raz są specyficzne, a raz ogólnikowe, to żadne z nich się nigdy nie sprawdziło. Józef Smith pisze w Księdze Mormona, że po śmierci Jezusa apostołowie całkowicie pogrążyli się w apostazie, czyli odpadli od prawdy. Wszystko rozwijało się nie tak, jak Jezus chciał, a dopiero Josef Smith był tym człowiekiem, który przywróci wszystko do porządku, odbuduje kapłaństwo Aarona i Melchizedeka jednocześnie oraz ukaże wszystkim zbłąkanym owcom prawdziwego Pasterza. Prawdziwym pasterzem jest tu oczywiście Prezydent Kościoła Mormońskiego.
Ich piśmiennictwo religijne nie ogranicza się do Księgi Mormona, ale zawiera wiele innych tekstów. Wszystkie one wydają się mieć rodowód identyczny bądź podobny do Księgi Mormona. Mormoni maja nieco dziwną wiedzę na temat tak życia przed urodzeniem jak i po śmierci. Wiedza ta jest przekazywana stopniowo, w kolejnych wtajemniczeniach członkom kościoła. Jako grupa społeczna, są bardzo silną grupą w USA, głównie w stanie Utah. Mormoni liczą 4,8mln członków w USA i 4,9mln poza Ameryką. Własności Kościoła są obliczone na $30 miliardów, a roczny dochód dochodzi do $5,9 miliarda. Na świecie istnieje 50 świątyń, do których ma wstęp około 20% wiernych tego kościoła. Mormoni są uznawani za dobrych partnerów do interesu i ludzi na których można polegać. Nie piją alkoholu, nie palą, nie używają nawet kawy. Mormoni przeznaczają ogromne sumy na pomoc charytatywną. Ich pomoc nie jest ograniczona do Kościołów Mormońskich. Jako społeczność religijna, Mormoni niewątpliwie odgrywają dużą i znaczącą rolę w USA. O ile wiem, nie są zupełnie zainteresowani dialogiem czy wymianą poglądów z resztą chrześcijaństwa. W ten oto sposób wszystkie teksty krytyczne wobec ich doktryn czy prawdziwości objawienia oraz złotych płyt trafiają w próżnię. Jedyną rzeczą, która faktycznie wydaje się ich naprawdę boleć, jest nazywanie ich kościoła sektą. Niestety, do czasu kiedy ich starszyzna będzie uważał, że jedyną drogą ewangelizacji jest system kolejnych wtajemniczeń oraz odmawiała podjęcia dyskusji na temat ich doktryn, nazywanie ich w ten sposób wydaje się być przynajmniej w części usprawiedliwione.