Głosowanie rozpoczyna się 15 listopada i potrwa do końca miesiąca. Głosujący powinien wysłać pod numer 7316 SMS o treści:
PT.RK1:3
Wielkość znaków w SMS nie ma żadnego znaczenia. Koszt jednego SMS wynosi 3 PLN + VAT.
„Agencja” jest grą niezwykłą. Opowiadamy wam o naszym, na pierwszy rzut oka nudnym świecie. O przepełnionym kontrastami progiem XXI wieku. Otacza nas skrajna bieda i pozbawieni skrupułów młodzi yupi. Wielu z was puknie się w czoło i zada proste pytanie- co w tym świecie jest ciekawego? Ano jest.
Agencja opowiada o niezwykłych zjawiskach. Duchy, kosmici, zjawiska paranormalne, świat irracjonalny, metafizyczny… Często spotykamy się z tymi tematami w filmach, książkach, komiksach. Czy to jedynie fikcja? Dlaczego dawne podania ludowe pełne są czarownic, duchów, upiorów, zjaw. Tyle pokoleń wierzyło w zwykłe bajki? Czy to może nasze mózgi, karmione codziennymi kłamstwami, powoli wierzą w sugerowany nam porządek? Ale kto chce zataić prawdę? Dlaczego jedynie garstka ludzi wierzy w UFO, magię, duchy?
Październik. Sporo wydarzeń jak na jeden miesiąc. Ale media nie są uczciwe, o nie. Trzeba czytać wśród nich bardzo, ale to bardzo dokładnie. Między wierszami - tylko wtedy można odkryć prawdę, która jest zatajona przed ślepymi na prawdę dziennikarzami.
Polska. Rozmowy koalicyjne. Ktoś psuje Rząd, ktoś z zewnątrz, komu nie jest na rękę państwo w sercu Europy, które dobrze sobie radzi. Dlatego skłócają partie ze sobą. Niejeden poseł to agent tych, którym nie jest na rękę stabilna koalicja w tym kraju. Wielu innych może zyskać na kłopotach państwa środka. Nie liczą się ci, których twarze widać w telewizji, którzy uśmiechają się na pierwszych stronach gazet. Liczą się ci, którzy są w tle tych filmów i fotografii. Ci, którzy noszą teczki za ważnymi i rozświetlonymi jupiterami. Ci, którzy patrzą uważnie spod drucianych okularów, obserwując uważnie każdy ruch swoich protektorów, dyktując im swoje posunięcia w kuluarach.
Zawsze patrzcie głębiej, niż tylko na pierwsze strony gazet. Dalej są informację, jak rozpoznawać tych, którzy naprawdę działają. Tylko uważnie się przyglądając, będziecie mogli znaleźć tych, o których istnieniu wam właśnie uświadomiliście. Szukajcie Agentów. Poszukujcie Agencji, które rządzą wszystkim z tylnego siedzenia.
My - twórcy - sprawiamy dla was, że filmy sensacyjne ożywają. Ale mimo wszystko, nie tworzymy dla was nowego świata - po prostu sprawimy, że inaczej spojrzycie na ten świat, w którym aktualnie żyjecie. Dostrzeżecie ludzi w czarnych garniturach. Nauczycie się rozpoznawać gości, którzy pod aksamitnymi płaszczami mają ukrytą broń. Dowiecie się, nad jakimi tajnymi projektami aktualnie pracują Rządy w swoich laboratoriach.
Może i ty jesteś na celowniku którejś z niezliczonych Agencji?
Nie zapominajmy o historii. Świat nie doczekał się jeszcze wielu odpowiedzi dotyczących czasów odległych. Badanie historii to systematyczne odkrywanie kolejnych informacji… Zapominamy jednak, że fakty były zacierane, tuszowane i przekręcane. Nie znamy prawdy o większości burzliwych wydarzeń XX wieku, czymże przy tym są czasy starożytności?
Wyobraź sobie, że cofasz się do czasów dzieciństwa, gdy z innymi dzieciakami z podwórka biegałeś po osiedlu w poszukiwaniu przygód, zaginionych skarbów i tajemniczych miejsc. Teraz przekształć trochę ten obraz - jesteś już dorosły, zamiast bandy dzieciaków masz ekipę specjalistów, podwórko zmieniło się w powierzchnię całej Ziemi, ale cel pozostał ciągle taki sam. Bo z tego właśnie żyjesz.
Mit, plotka, legenda... Wszystko nosi w sobie nawet najmniejsze znamię prawdy. Starożytni bogowie, którzy rzucali piorunami z wierzchołków gór w niewiernych, istnieli naprawdę. I wcale nie byli bogami, lecz zwykłymi ludźmi, którzy byli na tyle inteligentni, aby wykorzystać spuściznę jeszcze starszych cywilizacji. Dokładnie tak - przed Grekami, Egipcjanami, Aztekami czy Chińczykami na Ziemi panowali ludzie, których poziom technologiczny dorównywał naszemu. Byli do nas podobni bardziej, niż się zdaje. Doprowadzili się w końcu do samozagłady.
Do dziś nie pozostało zbyt wiele po tych starożytnych bogach. W zasadzie o tym fakcie, poza teoriami, świadczą niewielkie ilości pozostawionych artefaktów, których poziom technologiczny potrafi nas zadziwić. Są rozsiane po całym świecie, pilnie strzeżone w zapomnianych przez wszystkich miejscach i niedostępne dla zwykłych śmiertelników. Jednakże to cię wcale nie zraża - przecież masz cały wachlarz przydatnych umiejętności.
Właśnie to cenią w tobie najróżniejsze organizacje, dla których pracujesz - mogą to być anonimowi milionerzy, hedonistyczni narwańcy z manią przejęcia władzy na świecie, rząd któregoś z państw, fanatycy religijni lub też ludzie podobni do ciebie. Po prostu uwielbiasz przygody i ryzyko, masz pełno znajomości wśród ekspertów w danych dziedzinach, a najlepiej, jeżeli jeszcze trzymasz język za zębami i nie interesują cię motywacje zleceniodawcy.
Czy nie lepiej po prostu założyć własną agencję łowców artefaktów?
„Agencja” nie ma kolorów. „Agencja” nie ma stylów grania. Agencja to całość. Całość składająca się z konkretnych trzech filarów. Jednym z tych filarami jest założenie, że wszystko to, co nas otacza i jest podciągnięte przez nasz światopogląd za zjawiska paranormalne istnieje naprawdę. W polityce i wśród elit naszego świata nie może powiedzieć, że białe jest białe. Istnieje wiele agencji, stronnictw, organizacji. Dzisiejsza wojna nie toczy się na polu bitwy, lecz w kuluarach parlamentów, w biurach dużych dzienników i na spotkaniach w zadymionych od cygar spotkaniach. Otrzymujemy świat zagmatwany. Nie wszystko w historii ludzkości wydaje się jasne. Pewne kluczowe wydarzenia, na pierwszy rzut oka niepowiązane, wydają się układać w całość. Na ziemi dzieją się zjawiska odbiegające od wszelkich praw nauki. Nie wszyscy to dostrzegają, a możni tego świata powiązani są wielowarstwowymi układami. Wydaje się, że nikt nie panuje nad przyszłymi wydarzeniami. W ten świat wkraczają bohaterowie…