Forex, o czym mowa?
Nazwa FOREX pochodzi od angielskiego „foreign exchange” i oznacza najogólniej rzecz biorąc miejsce hurtowej wymiany walut poza zorganizowanym systemem obrotu, takim jak giełdy papierów wartościowych. O tym, że jest to ogromny rynek świadczą badania przeprowadzone przez Bank Rozliczeń Międzynarodowych w Bazylei (ang. Bank of International Settlements) w kwietniu 2007 r. - "Triennial Central Bank Survey of Foreign Exchange and Derivatives Market Activity in April 2007". Dowiadujemy się z niego, że dzienny obrót na “foreksie” przekracza już 3 bln USD, a relacji do analogicznego okresu roku 2004 dynamika wzrostu przekroczyła 70 proc. To w pewnym sensie zasługa otwarcia się rynku na inwestorów detalicznych dzięki rosnącej liczbie platform do handlu elektronicznego, a także uznania atutów przemawiających za tego typu inwestycjami. Jest to chociażby możliwość handlu przez 24 godziny na dobę (poza weekendami), co znacznie redukuje tzw. ryzyko niedostatecznej płynności pojawiające się nieraz na rynkach akcji. Inną sprawą jest możliwość niemal natychmiastowej reakcji na każdą pojawiającą się informację, mogącą mieć wpływ na notowania. Wystarczy tylko zalogować się do platformy inwestycyjnej…
Forex a OTC
OTC, czyli inaczej Over The Counter to zdecentralizowany rynek pozagiełdowy. Zyskuje on coraz większą popularność, głównie ze względu na swoją elastyczność. Aby zawrzeć transakcję, trzeba się po prostu „dogadać”. Słowem, obie strony muszą wcześniej uzgodnić wszystkie warunki transakcji. Stronami mogą być zarówno banki, brokerzy, przedsiębiorstwa, inwestorzy indywidualni, a także spekulanci. Wymiana odbywa się bezpośrednio za pomocą systemów elektronicznych i teleinformatycznych. A co ma OTC do rynku Forex? A, że to jedno i to samo.
Początkowo OTC był kojarzony jedynie z wymianą walutową (rynkiem FOREX). Obecnie w zakres transakcji wchodzą też kontrakty typu CFD na waluty, futures, indeksy giełdowe, surowce, akcje, a także szeroka gama samych instrumentów - opcje egzotyczne, forwardy, swapy, FRA, CIRSy, itp. Tak naprawdę na OTC handluje się praktycznie wszystkim, jeżeli tylko obie strony umówią się do warunków transakcji.
Forex - miejsca i godziny handlu
Rynek forex nie jest scentralizowany, jak giełda. Nie ma, zatem tylko jednego miejsca na świecie, gdzie handluje się walutami. Najogólniej rzecz biorąc aktywność rynku jest zależna od stref czasowych, gdyż handel odbywa się przez całą dobę, oprócz weekendów. I tak handel rozpoczyna się w Sydney i Singapurze, przenosi do Tokio, później do Europy, gdzie prym wiodą Londyn i Frankfurt, a kończy w Nowym Jorku. Stąd też określenia sesja azjatycka, europejska, amerykańska (warto je zapamiętać). Platforma BOSSA FX umożliwia handel od niedzieli o godz. 23:00 do piątku o godz. 22:00.
Forex - Rodzaje transakcji
Transakcje na rynku OTC ze względu na moment rozliczenia dzielą się na natychmiastowe (spot), oraz terminowe. Do pierwszej grupy należą wszystkie transakcje wymiany dokonywane przez dealerów po bieżących kursach. Transakcje terminowe polegają na uzgadnianiu transakcji, które mają zostać zawarte w przyszłości w określonym terminie i po ustalonej cenie. Do najbardziej popularnych transakcji terminowych należą transakcje swap, futures, forward i opcje. Są to instrumenty dające prawo, możliwość lub powodujące zobowiązanie do zawarcia określonych transakcji w przyszłości. Są to także instrumenty pochodne, ponieważ ich cena (wartość) są uzależnione od kształtowania się ceny instrumentu, na który opiewają.
Pary walutowe, pozycja długa i krótka
Najbardziej płynną parą walutową na świecie jest EUR/USD, czyli relacja euro do amerykańskiego dolara. Przykładowe zawarcie transakcji polega na kupnie euro za dolary (pozycja długa - zarabiamy na wzrostach euro do dolara), lub sprzedaży euro za dolary (pozycja krótka - zarabiamy na spadkach euro do dolara). Pozostałe najbardziej płynne pary walutowe to GBP/USD, USD/JPY, EUR/JPY. Wyróżniamy tzw. walutę bazową i walutę kwotowaną - w przypadku EUR/USD, to euro jest walutą bazową (pierwsza waluta z danej pary), a dolar kwotowaną (druga waluta z danej pary).
Waluta bazowa |
|
↑ |
|
EUR/USD |
1.3852 → wartość 1 EUR wyrażona w USD |
↓ |
|
Waluta kwotowana |
Warto zapamiętać pojęcie waluty bazowej i kwotowanej - będzie potrzebne, przy omawianiu metodologii obliczania punktów swapowych. Warto znać także pojęcie kursów krzyżowych - dla mniej popularnych par walut kurs wyliczany jest przez podzielenie dwóch kursów bardziej płynnych par notowanych bezpośrednio. Dotyczy to chociażby CHF/PLN, który można wyliczyć poprzez podzielenie EUR/PLN przez EUR/CHF.
Pips i spread, kursy bid i ask
Popularny wśród traderów pips, lub punkt to nic innego jak przyjęty na rynku standard minimalnego kroku ceny. Jest to odpowiednik tików z rynku terminowego na giełdzie. Kurs waluty podaje się do czterech miejsc „po przecinku", z wyjątkiem japońskiego jena (dwa miejsca).
Każde kwotowanie zawiera dwie ceny: kupna (Bid) i sprzedaży (Ask). Różnica między nimi stanowi spread transakcyjny, czyli jest kosztem otwarcia i zamknięcia pozycji. Kupno waluty bazowej następuje zawsze po kursie wyższym (Ask), zaś sprzedaż po kursie niższym (Bid). Zamykanie pozycji to sytuacja odwrotna tzn. odsprzedaż waluty po kursie Bid i zamknięcie długiej pozycji lub zamknięcie krótkiej pozycji przez odkup danej waluty po kursie Ask. Kluczowym pojęciem w handlu walutami jest także spread, który jest po prostu różnicą pomiędzy ceną zakupu i sprzedaży waluty w danym momencie. Jest on jednocześnie kosztem zawarcia naszej transakcji.
|
BID |
ASK |
SPREAD |
EUR/USD |
1.3924 |
1.3926 |
2 |
Warto wyróżnić też pojęcie spreadu docelowego, który utrzymywany jest przez brokera w momencie umiarkowanej aktywności rynku, a okresowo wyższego spreadu występującego w momencie publikacji istotnych danych i silnej zmienności rynku. Dla przykładu, jeżeli spread docelowy na złotym oscyluje wokół 35 pipsów (0,35 PLN), a kurs EUR/PLN kwotowany jest na poziomie 4,4570/4,4605, to inwestor dokonujący transakcji kupna euro za złotówki nabywa je po cenie 4,4605 i jeżeli będzie chciał je teraz sprzedać bez straty, to rynek musi przesunąć się o co najmniej 35 pipsów w górę (tj. 0,0785 proc.) do 4,4605/4,4640. Słowem, im na danym rynku jest mniejszy spread tym lepiej. Dla najbardziej popularnej pary EUR/USD spread docelowy wynosi zaledwie 2 pipsy (jak widać na powyższym przykładzie). Przed zawarciem transakcji na danej parze walut warto wpierw poznać jakie są obowiązujące spready docelowe, a także depozyty zabezpieczające. Dobrym pomysłem jest też przeliczenie wartości 1 pipsa w kontekście wartości transakcji.
Depozyt, loty i dźwignia finansowa
W języku inwestora operującego na rynku walutowym ważnym pojęciem jest tzw. lot. Oznacza on po prostu transakcję o wartości 100.000 jednostek waluty bazowej. Dla przykładu chcąc zawrzeć transakcję kupna 100 tys. euro za dolary, mówimy o kupnie 1 lota EUR/USD. Dla wygody inwestorów, ale też w ramach ograniczenia ryzyka, jest możliwość przeprowadzenia transakcji w oparciu o mini loty, które odpowiadają 10.000 jednostek waluty bazowej (1/10 standardowego lota). I tak dochodzimy do pojęcia dźwigni finansowej. Czy chcemy, czy nie po prostu z niej korzystamy. Wynika to z faktu, iż iż aby zawrzeć transakcję wystarczy wnieść depozyt zabezpieczający, który w niektórych przypadkach (EUR/USD) wynosi zaledwie 1 proc. wartości transakcji. W tym przypadku możliwa do uzyskania dźwignia wynosi 100:1.
Depozyt zabezpieczający = Wartość zlecenia * wymagany depozyt(%)* kurs pary walutowej
Realnie stałoby się tak jednak dopiero w sytuacji, kiedy wykorzystalibyśmy wszystkie posiadane środki na depozyt. Dla przykładu: mając 10.000 USD lub równowartość tej kwoty w PLN, dokonalibyśmy transakcji na 1 mln USD. W praktyce, inwestor wykorzystujący maksymalną dźwignię jest z góry na przegranej pozycji. Nawet, jeżeli przyjmiemy, iż dzienna zmienność na walutach wynosi przeciętnie 1-2 proc., to już spadek o 0,5 proc. uszczupliłby nasz portfel aż o 50 proc. Gorzej, jeżeli rynek jest bardziej zmienny. Dobra rada - korzystajmy z dźwigni z rozsądkiem. Najlepiej, jeżeli stosunek wartości transakcji do posiadanego kapitału nie przekracza 10:1, a w przypadku wysokiej zmienności na rynku 5:1. Nie zmuszajmy brokera do tego, aby był zmuszony do automatycznego zamknięcia naszych pozycji w przypadku drastycznego uszczuplenia depozytu. Zwracajmy, zatem uwagę na ryzyko związane z każdą transakcją, a także charakterystykę danego rynku. W przypadku mniej płynnych par walut, wymagany depozyt zabezpieczający będzie wyższy, podobnie jak też spread, który jest przecież kosztem naszej transakcji (liczonym od jej całkowitej wartości).
Zobaczmy jak to wszystko wygląda w praktyce:
Saldo rachunku inwestora: 4800 PLN
Zlecenie: sprzedaż 1.4 lota USDPLN
Kurs otwarcia bid USDPLN: 3.4050
Kurs zamknięcia ask USDPLN: 3.3810
Wartość 1 pipsa dla otwartej pozycji: 14 PLN (liczona na podstawie zależności - wartość zlecenia* minimalny krok notowania, czyli 140.000 *0,0001)
Inwestor posiadający na rachunku 4800 PLN zawarł transakcję sprzedaży 1.4 lota USD/PLN po kursie Bid 3.4050 deponując pod nią 4767 PLN ( 140 000*1%*3.4050). Posiadanie takiej lub wyższej kwoty w momencie zawierania transakcji jest konieczne, aby system przyjął dyspozycję. Wartość najmniejszego kroku notowań jakim jest pips wyniosła 14 PLN (140 000 *0.0001). Zamykając zlecenie po kursie 3.3810 został zrealizowany zysk w wysokości 3360 PLN {((3.4050 - 3.3810):0,0001)* 14PLN}. Wartość nominalna zlecenia to 140 000 USD czyli 3.4050*140 000 = 476 700 PLN.
Inwestor osiągnął stopę zwrotu:
3 360 PLN / 4 800 PLN = 70%
(Zysk na transakcji / Saldo pierwotne r-ku)
Było to możliwe przy relatywnie małej zmianie kursu o 240 pipsów czyli 2,4 grosza. Inwestor posiadając 4800 PLN zawarł transakcję o wartości 476 700 PLN (stosunek wartości posiadanego kapitału do wartości otwartej pozycji wyniosła blisko 1:100!). Wykorzystywanie tak dużej dźwigni wiąże się z dużym ryzykiem poniesienia strat, ponieważ zmiana kursu o 1% spowoduje zmianę depozytu na rachunku o 100%.
Przy braku dźwigni należałoby zaangażować środki równe wolumenowi transakcji, czyli równowartość 140 000 USD:
3.4050*140 000 = 476 700 PLN, zatem stopa zwrotu wyniosłaby tylko:
3 360 PLN / 476 700 PLN = 0.7%
Depozyt minimalny i ograniczanie strat
W poprzednim punkcie poznaliśmy pojęcie depozytu zabezpieczającego i dźwigni finansowej. Z tym nieodłącznie wiąże się pojęcie tzw. depozytu minimalnego. Na platformie transakcyjnej z reguły wynosi on 30 proc. depozytu początkowego. Oznacza to, iż wartość rachunku nie może spaść do poziomu 30% depozytu początkowego (depozytu zabezpieczającego w momencie zawierania transakcji), ponieważ spowoduje to automatyczne zamknięcie najbardziej stratnej pozycji.
Sytuację tą warto zilustrować przykładem, który jest rozwinięciem poprzedniego punktu .
Saldo na rachunku inwestora wynosi 4 800 PLN z czego pod depozyt transakcji sprzedaży 1 lota USD/PLN i 0.4 lota USD/PLN zostało w sumie zablokowane 4 767 PLN. Jest to depozyt początkowy. Oznacza to iż najbardziej stratna transakcja zostanie zamknięta gdy wartość rachunku spadnie do wysokości:
30% * 4 767 PLN = 1 430 PLN
Łatwo zauważyć, że wiązałoby się to z łączną stratą z otwartych pozycji:
Saldo - depozyt minimalny = 4 800 - 1 430 = 3 370 PLN
Posiadając na rachunku łączną pozycję 1.4 lota USD/PLN, zmiana kursu o 1 pips powoduje zmianę wartości rachunku o 140 000 * 0.0001 = 14 PLN. Strata 3 370 PLN powodująca zamknięcie najbardziej stratnej pozycji pojawi się po niekorzystnej zmianie kursu o:
3 370 PLN/14PLN = 241 pipsów, czyli 2,42 grosza np. z 3.0200 na 3.0441.
Waluta rachunku, a zawieranie transakcji
Wiele osób zastanawia się jak mając złotówki można zawierać transakcje na rynku eurodolara (EUR/USD), albo kupować euro za funty (EUR/GBP). To proste. Broker (platforma transakcyjna) dokonuje automatycznego przewalutowania złotych na walutę potrzebną w danym momencie do zawarcia transakcji. Jest to możliwe dzięki temu, iż dokonywane przez nas operacje nie polegają na fizycznej wymianie walut, lecz na chęci uzyskania pozytywnej różnicy między ceną kupna/sprzedaży i późniejszą ceną zamknięcia transakcji. Analogicznie po zamknięciu transakcji, w której waluta kwotowaną nie jest złoty, system dokona automatycznego przeliczenia. W praktyce nie jest to tak trudne, zobaczmy to na przykładzie:
Inwestor spodziewa się umocnienia euro wobec dolara amerykańskiego wobec czego o godzinie 09:23 kupuje 0.5 lota EUR/USD co jest równoznaczne z kupnem 50 000 EUR. Będzie on posiadał, zatem długą pozycję w euro i krótką w dolarze. Kursy z tego momentu przedstawia tabela:
|
Bid |
Ask |
EUR/USD |
1.4455 |
1.4457 |
EUR/PLN |
4.3310 |
4.3350 |
W momencie zawarcia transakcji z rachunku zostanie pobrana kwota odpowiadająca depozytowi zabezpieczającemu, który w przypadku EUR/USD wynosi 1 proc. Jest on obliczany następująco:
Wartość zlecenia * wymagany depo.* kurs średni EUR/PLN (środek przedziału bid i ask)
50 000*1%*4.3330 = 2166.50 PLN
Do godz. 14:00 kurs rośnie zgodnie z oczekiwaniami. Inwestor dochodzi do wniosku, iż jego zysk jest satysfakcjonujący i podejmuje decyzję o zamknięciu pozycji. Operacja zostaje zrealizowana o godz. 14:02 przy następujących warunkach:
|
Bid |
Ask |
EUR/USD |
1.4578 |
1.4580 |
USD/PLN |
3.1500 |
3.1570 |
Zysk w pipsach wyniósł 1.4578 - 1.4457 = 121
Teraz jedna z trudniejszych rzeczy. W transakcji sprzedaży EUR/USD euro jest sprzedawane, a dolar kupowany. Wartość pipsa jest liczona zatem po kursie ask (zakupu dolarów) USD/PLN. Analogicznie, przy kupnie EUR/USD, kiedy to euro jest kupowane, a dolar sprzedawany, wartość pipsa będzie przeliczana z USD na PLN po kursie bid (sprzedaży dolarów) USD/PLN.
Łatwo więc zauważyć, iż 1 pips na pozycji sprzedanej EUR/USD będzie wart w złotówkach minimalnie więcej niż jeden pips na pozycji kupionej EUR/USD i różnica ta będzie się zmieniać w zależności od spreadu na parze USD/PLN.
Wartość pipsa w PLN: 50 000*0.0001*3.1570=15.78 PLN
Zysk z transakcji wyniósł: 121*15.78 PLN= 1 909.38 PLN
Spot, forward i punkty swapowe
Dokonanie transakcji zakupu, bądź sprzedaży waluty na rynku międzybankowym bez podania terminu na który ma być ona zawarta, jest przyjmowane jako zawarcie transakcji „spot”. Oznacza to, iż musi ona zostać rozliczona w terminie dwóch dni roboczych. Tym samym mowa tutaj o krótkoterminowych, spekulacyjnych transakcjach, ewentualnie o dostawach waluty zgłaszanych przez podmioty gospodarcze. Każda transakcja, która jest zawierana na tydzień, miesiąc, czy też rok, jest uznawana jako forward. Cena transakcji odzwierciedla premię, lub dyskonto w stosunku do bieżącej ceny na rynku (spot). Zależy to od wartości tzw. punktów swapowych, które mogą być dodatnie, bądź ujemne. To z kolei jest wynikiem różnicy w rynkowym oprocentowaniu dwóch walut. Generalnie, jeżeli poziom tygodniowych rynkowych stóp procentowych w przypadku waluty kwotowanej jest wyższy, niż bazowej, to punkty są dodatnie. Dla przykładu, obecnie stopy procentowe w Polsce są wyższe, niż w strefie euro - stąd też dla kursu EUR/PLN punkty swapowe będą dodatnie. W przeciwnym wypadku byłyby ujemne. Warto jednak pamiętać o tym, że w przypadkach małej różnicy w oprocentowaniu obu walut punkty swap mogą być ujemne zarówno na długiej jak i krótkiej pozycji ze względu na przyjęte na rynku podawanie oprocentowania w spreadzie np.: WIBID 4.57%/WIBOR 4.77% oraz doliczaną przez brokera marżę.
Klienci internetowych platform, takich jak BOSSA-FX nie muszą jednak zawierać transakcji forward, jeżeli myślą o dłuższym przetrzymywaniu pozycji. Z założenia nie są oni zainteresowani fizyczną dostawą waluty, a celem jest tylko osiąganie zysków z tytułu różnic kursowych. Stąd też otwarte przez nich pozycje nigdy nie osiągają swoich dat rozliczenia - pozycje spot są automatycznie przedłużane na kolejny dzień roboczy. Dodatkowo są one korygowane o wartość punktów swapowych na dany dzień.
Wszystkie instrumenty oferowane na platformie transakcyjnej BOSSAFX są instrumentami krótkoterminowymi co oznacza, że pozycja może pozostać otwarta maksymalnie przez okres 12 miesięcy po czym zostanie automatycznie zamknięta. Utrzymywane pozycje są swapowane (są naliczane lub odejmowane odsetki) między godz. 23:59 a 24:00.Warto pamiętać o weekendach (wtedy inwestor jest obciążany potrójnie). Tabela bieżących punktów swapowych.
Zobaczmy, jak to wszystko wygląda w praktyce:
Inwestor posiada długą pozycję 0.5 lota EUR/USD (50.000 EUR/USD) i oczekując dalszych wzrostów kursu EUR/USD postanawia przetrzymać ją do następnego dnia. O godzinie 24:00 do pozycji zostają naliczone punkty swap. Tabela punktów swap w danym tygodniu wyglądała następująco:
|
Pozycja długa |
Pozycja krótka |
EUR/USD |
-0.359 |
-0.796 |
Wartości punktów swap są podawane w pipsach. Oznacza to, iż od pozycji długiej na EUR/USD zostanie odliczona kwota równa wartości 0.359 pipsa na otwartej pozycji. Aby oszacować koszt przetrzymania pozycji o jeden dzień, należy obliczyć wartość 1 pipsa:
Wolumen transakcji * dokładność kwotowania (pips) * kurs USD/PLN (w tym przypadku Bid) z godziny 24:00
50 000 * 0.0001 * 3.1500 = 15.75 PLN
W omawianym przypadku rachunek zostanie obciążony kwotą 0.359 * 15.75 PLN = 5.65 PLN
W przypadku dalszego utrzymywania otwartej pozycji odpowiednia kwota będzie odejmowana od rachunku codziennie o północy, natomiast w nocy z piątku na sobotę w wielkości potrójnej (16.95 PLN) za przetrzymanie pozycji aż do poniedziałku.
Rolowanie
Definicja
W ofercie znajdują się instrumenty, których nazwa zaczyna się od litery „F***” jak „futures” np. FOIL, FCOPPER czy indeksowe jak np. FUS500, FDE30, FCH20. Ich wycena jest oparta o ceny kontraktów terminowych, które co pewien czas ulegają wygaśnięciu. Powoduje to konieczność oparcia wyceny instrumentu o kontrakt nowszej serii. Ponieważ istnieje różnica cen (baza) między dotychczasowym kontraktem a kontraktem nowszej serii, jest ona jednorazowo korygowana punktami swap tak, że rolowanie nie ma wpływu na wycenę zajmowanej pozycji.
Warto podkreślić, że rolowanie to jedynie zabieg techniczny i bezkosztowy, pozwalający na utrzymywanie pozycji na instrumencie bez konieczności jego zamykania i otwierania ponownie pozycji na nowszej serii kontraktu.
Jaki jest wpływ rolowania na pozycje inwestora?
Rolowanie nie ma żadnego wpływu na wynik na rachunku inwestora. Należy jednak pamiętać o wcześniejszym zmodyfikowaniu parametrów SL i TP przynajmniej o wielkość spodziewanej bazy, aby w wyniku rolowania zlecenie nie zostało zamknięte na otwarciu rynku.
Przykład:
Zgodnie z tabelą rolowań 9 grudnia 2009 ma nastąpić rolowanie instrumentu FUS30.
Na koniec sesji 9 grudnia cena rozliczeniowa kontraktu będącego dotychczasowym instrumentem bazowym dla FUS30 wynosi 10332, zaś cena rozliczeniowa nowego kontraktu 10271. Różnica między nimi (baza) wynosi -61 punktów. Oznacza to, że otwarcie FUS30 po rolowaniu, wyłączając wpływ na cenę innych czynników, będzie niższe o 61 punktów (pipsów).
Aby zniwelować tą różnicę cen powstałą na skutek zamiany kontraktów, pozycje długie są uznawane, zaś krótkie obciążane kwotą równą powyższej różnicy. Komunikat o rolowaniu podaje wartość punktów swap w pipsach. Swap jest natomiast naliczany w PLN zgodnie z kursem walut z godziny 00:00. Przykład zawiera poniższa tabela:
FUS30 |
Wartość swap |
Wartość swap |
|
|
+61 pipsów |
174.90 PLN |
1749 PLN |
|
-61 pipsów |
-174.90 PLN |
-1749 PLN |
Platforma transakcyjna BOSSA FX dopuszcza składanie zarówno zleceń natychmiastowych jak i oczekujących o wolumenie od 0.1 do 50 lotów (10 tysięcy -5 milionów waluty bazowej), zawierających poziomy wykonania lub/i poziomy zamknięcia transakcji. Wszystkie zlecenia oraz ich modyfikacje są przyjmowane jedynie w godzinach handlu danym instrumentem. Godziny handlu poszczególnymi instrumentami są publikowane na stronie głównej www.bossa.pl w zakładce Oferta -> Forex -> Tabele -> Dni obrotu. Nie ma możliwości dokonywania zmian w zawartych transakcjach lub zleceniach poza wyznaczonymi godzinami handlu. Dla walut, złota i srebra przerwa w handlu trwa jedynie w weekend (od godziny 22:00 w piątek do godziny 23:00 w niedzielę).
Zlecenie po cenie rynkowej
Oznacza, że godzimy się na zawarcie transakcji po cenie, jaka jest w danym momencie na rynku. To najprostsze z dostępnych zleceń. W większości przypadków transakcje są otwierane po bieżącym kursie przez wydanie dyspozycji „kup”/„sprzedaj” z poziomu platformy. W zależności od instrumentu są to zlecenia z natychmiastową realizacją, lub zlecenia przez zapytanie, gdzie kwotowanie jest każdorazowo dostarczane przez dealera po wciśnięciu przycisku „zapytaj”. Warto jednak pamiętać, że w pewnych sytuacjach rynkowych (np. publikacje ważnych danych makroekonomicznych) możemy zawrzeć transakcje po innej cenie, niż w momencie składania zlecenia. Jest to wynikiem gwałtownej zmiany cen.
Zlecenie oczekujące z limitem
Jest to zlecenie oczekujące stosowane w sytuacjach, kiedy myślimy o zawarciu transakcji, ale obecna cena nam nie odpowiada, lub czekamy na odpowiednią sytuację rynkową. Może być ono wprowadzone do systemu w godzinach handlu instrumentu na jaki opiewa. Powinno zawierać przynajmniej rodzaj instrumentu, wolumen transakcji, oraz cenę aktywacji (limit ceny). W przypadku zlecenia zakupu wskazany poziom cenowy musi być niższy od obecnego na rynku, a w przypadku zlecenia sprzedaży - wyższy. Zlecenie może być złożone na dowolny okres (kilka godzin, kilka dni), lub do odwołania. Zostanie ono zrealizowane automatycznie w momencie pojawienia się żądanej ceny na rynku.
Zlecenia oczekujące z limitem
a) Buy limit - zlecenie kupna, w którym cena musi być niższa od bieżącej ceny Ask - scenariusz 1
b) Sell limit - zlecenie sprzedaży, w którym cena sprzedaży musi być wyższa od bieżącej ceny Bid - scenariusz 2
Cena wykonania zlecenia oczekującego kupna jest ceną Ask, zaś zlecenia oczekującego sprzedaży, ceną Bid. Ponieważ wykresy na platformie BOSSAFX są rysowane według cen Bid, wszystkie zlecenia kupna będą realizowane, zanim wykres dotrze do wyznaczonego poziomu. Przykładowo, dla zlecenia buy stop EUR/USD po 1.4220 do jego realizacji dojdzie, gdy przy 2 punktach spreadu wykres dotrze do ceny 1.4218. Zlecenia sprzedaży są realizowane przy poziomie widocznym na wykresie.
Zlecenia „take profit” i „stop-loss”
To w zasadzie nieodłączne elementy każdego zlecenia skutkującego zawarciem transakcji na rynku finansowym, nie tylko na foreksie. Zlecenie take profit określa poziom, przy którym chcemy zrealizować nasz zysk (poziom bid). Z kolei zlecenie stop-loss pokazuje, gdzie chcemy „uciec” z pozycji, kiedy sprawy na rynku zaczynają przybierać niekorzystny dla nas obrót. Jedna uwaga - zlecenia stop-loss na platformie BOSSA-FX są liczone od danej pozycji.
Jeżeli mamy otwartą pozycję długą (kupiliśmy walutę), to poziom aktywacji zlecenia stop loss będzie dotyczył poziomu bid (sprzedaży waluty). I tak mając otwartą pozycję długą na EUR/USD po poziomie 1,3820, ustawiamy zlecenie stop loss na poziomie 1,3760. Jeżeli rynek spadnie do 1,3760 to zlecenie stop-loss zostanie zrealizowane po 1,3760. Istnieje jednak ryzyko, iż faktyczna realizacja zlecenia nastąpi nieco niżej ze względu na tzw. poślizg wynikający z warunków rynkowych (np. dużej zmienności po publikacji danych makroekonomicznych, czy za sprawą luki otwarcia po weekendzie podczas którego napłynęły ważne informacje - np. szczyt państw grupy G20). Obrazuje to poniższy, kolejny przykład.
Na platformie BOSSA FX realizacja zleceń oczekujących typu „stop” na lukach cenowych odbywa się po pierwszej cenie rynkowej, przez co realizacja zlecenia może nastąpić po mniej korzystnej cenie.
Przykładowo (rys. obok), zlecenie sell stop po 1.3991 w wyniku luki cenowej może zostać ostatecznie otwarte po cenie 1.3985.
Wracając do charakterystyki zleceń stop-loss, mając pozycję krótką (sprzedaliśmy walutę, czyli gramy na jej spadek), zlecenie stop-loss będzie dotyczyło poziomu ask (kupna waluty). Dla przykładu, mając otwartą pozycję krótką na EUR/USD po 1,3820 ustawiamy stop-loss na poziomie 1,3872. Oznacza to, iż
pozycja zostanie zamknięta w sytuacji, kiedy na rynku pojawi się kurs ask na poziomie 1,3872. Biorąc pod uwagę docelowy spread na EUR/USD w wysokości 2 pipsów, będzie to odpowiadać kwotowaniu 1,3870/1,3872.
Zlecenia typu „buy stop” i „sell stop”
Zlecenia oczekujące typu „stop” - są wykorzystywane w momencie, kiedy chcemy zawrzeć transakcję po cenie wyższej, niż ma to miejsce obecnie, tj. np. podczas wybicia z technicznej formacji - zlecenie „buy stop”. Kiedy oczekujemy, iż rynek wybije się dołem, rozważamy zlecenie „sell stop”.
a) Buy stop - cena kupna musi być wyższa od bieżącej ceny Ask - scenariusz 4 (odpowiada mu giełdowe zlecenie kupna z LimAkt). Zlecenie zostanie zrealizowane, jeżeli na rynku pojawi się wskazany poziom aktywacji po stronie ask
b) Sell stop - cena sprzedaży jest niższa od bieżącej ceny Bid - scenariusz 3 (odpowiada mu giełdowe zlecenie sprzedaży z LimAkt). Zlecenie zostanie zrealizowane, jeżeli na rynku pojawi się wskazany poziom aktywacji po stronie bid.
Zlecenie „trailing stop”, czyli tzw. stop kroczący
Jest to bardzo przydatne zlecenie w bieżącym zarządzaniu ryzykiem portfela. Poziom stop-loss nie jest wtedy sztywny, a zmienia się w zależności od ruchów instrumentu bazowego o zadaną przez nas wartość. Dla przykładu, jeżeli mamy pozycję długą, a stop kroczący wynosi 15 pipsów, to w przypadku wzrostu notowań o 15 pipsów poziom stop-loss zostanie przesunięty o daną wartość w górę. Jeżeli kurs rynkowy zacznie spadać, to „SL” nie ulegnie zmianie. To pozwala inwestorowi szybciej ucinać straty, lub zachowywać potencjalne zyski (bo „TS” może działać też jako pewnego rodzaju wędrujące zlecenie take profit przy strategii średnioterminowej). Złożenie zlecenia „trailing stop” jest możliwe niezależnie po której stronie rynku w danym momencie jesteśmy - trzeba tylko pamiętać o ogólnych regułach dla zleceń typu „stop-loss”, tj. kiedy liczone jest od strony bid, a kiedy od ask. Zlecenie „trailing stop” działa jednak tylko w sytuacji, kiedy jesteśmy zalogowani do systemu BOSSA-FX. W każdym innym przypadku system stosuje zwykłe zlecenia stop-loss. Tym samym, jeżeli ustawiliśmy zlecenie „trailing stop”, ale po pewnym czasie wylogowaliśmy się z systemu transakcyjnego, to automatycznie jest ono zamieniane w zwykłe zlecenie stop-loss po ostatnim poziomie „trailing-stop”.
Stop out - przymusowe zamknięcie pozycji
Wszyscy wiemy, że strat w przeciwieństwie do zysków nie można pielęgnować w nieskończoność. Kiedyś przychodzi czas na powiedzenie sobie dość. Niestety z reguły wcześniej robi to za nas broker dokonując automatycznego zamknięcia transakcji. I tak system BOSSA FX w czasie trwania transakcji sprawdza, czy aktualna „Wartość rachunku” wystarczy na pokrycie minimalnego depozytu, który wynosi 30% „Depozytu”. W momencie jego spadku do tego poziomu lub poniżej, na rachunku jest zamykana najbardziej stratna pozycja. Jeżeli instrument, który generuje największą stratę, nie jest w tym momencie handlowany (nie dotyczy to walut), zamknięciu podlega następna w kolejności najbardziej stratna pozycja. Mechanizm „stop out” (s.o) umieszcza w komentarzu zamkniętej transakcji adnotację s.o. wraz z informacją o stanie środków z momentu zamknięcia (rysunek poniżej).
Fragment z historii rachunku pokazujący transakcję zamkniętą przez s.o. Kolejne kolumny: godzina zamknięcia automatycznego, cena, punkty swap, wynik, stan rachunku- 29.7% obliczone jako Wartość rachunku 18 113.8/ Depozyt 60 972.3.
Zlecenie przekazane do zamknięcia przez mechanizm „stop out” nie może już być modyfikowane, ani zamknięte przez klienta. Dealer po sprawdzeniu poprawności cen dokonuje zamknięcia pozycji.
Forex - market maker i jego odpowiedzialność
Cena danego instrumentu finansowego to oczywiście wypadkowa oczekiwań inwestorów, którzy kierują się w swoich decyzjach mnóstwem różnego rodzaju czynników. Skupmy się jednak na technicznych aspektach, które pozwolą nam lepiej zrozumieć rynek Forex.
Ogromną rolę na nim odgrywają tzw. market makers. Najczęściej są nimi banki, lub brokerzy, którzy w celu zapewnienia ciągłości notowań, nieustannie obserwują popyt i podaż na rynku, wystawiając na tej podstawie oferty po jakich są gotowi kupić, lub sprzedać daną walutę. Z cen tych korzystają bezpośredni uczestnicy rynku i pośrednicy- instytucje finansowe, które obsługują własnych klientów.
W czym leżą szczegóły? Po pierwsze, oferowana cena nigdzie nie jest taka sama, gdyż specyfika OTC zakłada, że tym samym instrumentem można w danym momencie handlować w różnych miejscach na świecie. Ceny są więc zbliżone do siebie, ale różnice nie są zbyt duże. Takie zostałyby szybko wykryte przez arbitrażystów. Po drugie, z tego samego powodu nie jest możliwy do ustalenia wolumen transakcji, ani liczba otwartych pozycji (analitycy techniczni nie mogą, zatem analizować wskaźników powiązanych z obrotami). Spotyka się jedynie szacunkowe dane, które są podawane przez agencje informacyjne na podstawie raportów przekazywanych im przez instytucje finansowe.
W Polsce działalność na rynku forex mogą podejmować wyłącznie licencjonowane domy maklerskie (nadzór jest prowadzony przez KNF). Brokerzy walutowi kierując ofertę do swoich klientów zapewniają im ciągłość notowań (pokazując ceny do transakcji) oraz płynność tzn. gotowość do zawierania transakcji po podawanych cenach i przy wybranym przez klienta wolumenie. Na rodzimym rynku można zauważyć dwa modele handlu: pośredników i animatorów. Pierwszy z nich to grupa pośredników (agentów), która zlecenia klientów natychmiast przekazuje na zewnątrz do większych instytucji finansowych. W praktyce oznacza to, iż firma taka nie posiada własnych dealerów ani zaplecza technicznego służącego do rozliczania transakcji. Całe ryzyko jest natychmiast eksportowane, a zyskiem staje się prowizja pobierana za dokonywany obrót wypłacana przez firmę do której trafiają zlecenia. Druga grupą są tzw. market makers, którzy handlują bezpośrednio z klientami. Dom maklerski będący market maker'em jest zawsze drugą stroną transakcji i sam decyduje w jaki sposób będzie ją zabezpieczał. W tym przypadku zawierane z klientami transakcje mogą się wzajemnie znosić (jeżeli w danej chwili klienci zarówno kupują jak i sprzedają dany instrument), być zabezpieczane przez dealerów lub utrzymywane na własne ryzyko firmy w jej portfelu. Handel z market makerem obarczony jest ryzykiem związanym z występowaniem konfliktu interesów. Polega on na występowaniu sytuacji, w których interes domu maklerskiego jest sprzeczny z interesem Klienta, np.: strata poniesiona przez Klienta może stać się zyskiem domu maklerskiego. Szereg regulacji wewnętrznych, m.in. obowiązek podawania źródła kwotowań w sytuacjach spornych, oraz maksymalny czas realizacji transakcji, mają za zadanie ochronę praw klienta tak, by wyłączyć ryzyko powstałe z konfliktu interesów.