Doktorat, praca doktorska


Mgr Lucja Ryńska

TEMAT : STATUS ROLNIKA W STRUKTURZE SPOŁECZNEJ MIESZKAŃCÓW NA PRZYKŁADZIE WYBRANYCH WSI WOJEWÓDZTWA PODLASKIEGO

Wprowadzenie

Rozdział I. Rolnik w perspektywie socjologicznej

    1. Chłop - rolnik - przedsiębiorca

    2. Przemiany w strukturze społecznej wsi

    1. . Status społeczny rolnika

Rozdział II. Metodologia badań

2.1. Cel i przedmiot badań

2.2 Założenia, problemy i hipotezy badawcze

    1. Sposób realizacji badań

    2. Charakterystyka badanych miejscowości

Rozdział III. Miejsce rolnictwa w strukturze społeczno-gospodarczej województwa podlaskiego

3.1 Warunki naturalne

    1. Poziom rozwoju gospodarczego

    2. Uwarunkowania społeczne

Rozdział IV. Rolnik w strukturze społecznej wsi województwa podlaskiego

    1. Rolnik w społecznej świadomości mieszkańców wsi

    2. Pozycja ekonomiczna

    3. Pozycja społeczna i polityczna

    4. Pozycja kulturowa ( statusowa )

Rozdział V. Zróżnicowanie wewnętrzne rolników jako kategorii społeczno- zawodowej

5.1. Mechanizm dziedziczenia na wsi

5.2. Materialne warunki pracy i życia na wsi

5.3. Kompetencje zawodowe

5.4. Preferowane wartości ( rodzina, wiara, przyroda itd. . )

5.5. Aktywność społeczna

5.6. Perspektywy rozwoju. Szanse i ograniczenia w realizacji kariery zawodowej na wsi

Rozdział VI. Scenariusze przemian statusu rolnika w perspektywie rozwoju kraju ( od statusu przypisanego do kontraktu )

Rozdział VII Zakończenie

WSTĘP

W literaturze socjologicznej często pojawia się problem tzw. „ kwestii chłopskiej”. Kwestia chłopska to „ …głębokie, cywilizacyjne pęknięcie w społeczeństwie oddzielające ludność wiejską, lub przeważającą jej część , od reszty społeczeństwa. Ta pierwsza żyje w cywilizacyjnej niszy osadzonej w przeszłości, druga podąża - z większym lub mniejszym sukcesem- za rozwijającym się światem…”. Zjawisko to sprowadza się do postępu cywilizacyjnego rolnictwa, jego modernizacji technicznej i skoordynowania z psychospołecznym rozwojem indywidualnym i grupowym. Problem dotyczy upośledzenia gospodarki chłopskiej i chłopów jako kategorii społecznej. Uważa się , że chłop to człowiek pracowity, producent żywności, tworzący naród, ale też to ktoś gorszy , zajmujący niską pozycję społeczną. Pozycja ta jest określona parametrami : ekonomicznymi ( osiągany dochód, poziom życia ), politycznymi i kulturowymi, które pokazują dystans dzielący chłopów od innych kategorii społecznych i wskazują na zapóźnienie cywilizacyjne wsi . Mimo dokonanych przeobrażeń od klasy chłopskiej do kategorii społeczno- zawodowej rolników , dalej wśród rolników można zauważyć poczucie zagrożenia własnej egzystencji , gorsze warunki socjalno- bytowe , utrudniony dostęp do pożądanych wartości oraz skromniejsze korzystanie z dobrodziejstw cywilizacji niż inne kategorie społeczne.

Liberalizm traktuje chłopstwo jako nieracjonalny, prymitywny przeżytek przeszłości. W procesie modernizacji gospodarki powinna według tego kierunku nastąpić farmeryzacja rolnictwa i wpasowanie go w nowe zidustrializowane społeczeństwo. Ponadnarodowe reguły rynku doprowadzą do procesu „odchłopienia” rolnictwa i zastąpienia go rolnictwem farmerskim powiązanym z agrobiznesem.

W Polsce występuje wyraźne zróżnicowanie w rozwoju ekonomicznym rolników i rolnictwa w stosunku do innych działów i grup zawodowych. Wydaje się, że rozwój gospodarczy i przejście do społeczeństwa postindustrialnego zniweluje te różnice . Proces forsownej modernizacji wsi i rolnictwa powinien doprowadzić do procesów przystosowania się do przemysłu i miasta. Podstawową kwestią jest konieczność odejścia od zacofanej struktury agrarnej (zmniejszenie ilości gospodarstw i powiększenie ich przeciętnego obszaru ) , wprowadzenie specjalizacji produkcji, racjonalne wykorzystanie aparatu wytwórczego, czego efektem będzie wzrost dochodów w rolnictwie.

Status społeczny związany jest z wieloma określeniami : poważanie , szacunek, estyma, respekt , honor i prestiż. Dzieli on ludzi na mniej i bardziej znaczących. Wiąże się to z pełnieniem określonych ról społecznych. Aby zbiorowość społeczna funkcjonowała sprawnie , jej członkowie muszą wykonywać olbrzymią ilość czynności zróżnicowanych pod względem uciążliwości , atrakcyjności itd. Dlatego jedne role cieszą się dużą popularnością i ilość chętnych do ich pełnienia rośnie , a inne znikomą bądź żadną. Najwyższą ocenę uzyskują role zawodowe ( np. profesora uniwersytetu, lekarza ) zaspakajające najważniejsze potrzeby i spełniające najbardziej pożądane funkcje społeczne, a przy tym są to takie zawody , których wykonywanie wiąże się z posiadaniem rzadkich umiejętności. Staje się to wyznacznikiem prestiżu w momencie wystąpienia silnego zapotrzebowania i gdy podaż kształtuje się poniżej potrzeb. W miarę , jak luka popytu staje się większa , to cena (wartość) statusu wzrasta. W tradycyjnych społeczeństwach rządziła zasada statusu (np. sformalizowany szacunek) , a w społeczeństwach rynkowych kontrakt, który podlega regułom podaży i popytu. Aby zmniejszyć rozbieżność w prestiżu , każda zbiorowość stara się podnieść bądź obniżyć atrakcyjność poszczególnych ról np. wysoka gratyfikacja finansowa za wykonywanie zawodów uciążliwych , uchodzących za mało atrakcyjne, związanych z dużym ryzykiem i zagrożeniem.

Rolnik w Polsce zajmuje z reguły niską pozycję na skali prestiżu , wykształcenia, dochodu, mobilności społecznej i przestrzennej oraz wysoką na skali konserwatyzmu i obyczajowego rygoryzmu. Chłopskie gospodarstwo jest bardziej stylem życia niż działalnością gospodarczą.

Przedmiotem badań będą rolnicy zatrudnieni w indywidualnych gospodarstwach rolnych o zróżnicowanym poziomie ekonomicznym w województwie podlaskim. Należałoby uwzględni w badaniach gospodarstwa położone w rejonach :

1.łomżyńskim - występuje tu wysoka intensyfikacja produkcji, specjalistyczne gospodarstwa o wysokiej wydajności pracy, wysokotowarowe, nowoczesne z perspektywami do dalszego rozwoju;

2.wschodnia częśc dawnego województwa białostockiego - dominuje tu ekstensywna działalnośc, gospodarka zbliżona do naturalnej, niska wydajność pracy, z reguły brak następców, bez perspektyw na dalszy rozwój ;

3. suwalskim - rolnicy poszukują innej lub dodatkowej drogi rozwoju w postaci agroturystyki lub rolnictwa ekologicznego.

Hipotezy badawcze :

  1. Nastąpi spadek znaczenia rolników i rolnictwa w świadomości społecznej. Rolnictwo zaspokaja podstawowe potrzeby żywnościowe. W obecnej sytuacji w Polsce spada dochodowa elastyczność popytu na żywność , ponieważ osiągnęliśmy względnie wysoki poziom konsumpcji żywności, mamy niski przyrost naturalny i większe zróżnicowanie dochodów , a to oznacza zmniejszenie roli rolnictwa w zaspokajaniu potrzeb. Większego znaczenia nabierze zaś przetwórstwo produktów rolnych i handel nimi niż samo rolnictwo.

  2. Socjalizm „ zamroził ” dużą ilość rolników w społeczeństwie ale rynek spowoduje ograniczenie zatrudnienia w rolnictwie. Obecnie w rolnictwie polskim pracuje około 20% osób zawodowo czynnych a w Niemczech 3,0% , w Hiszpanii 9,8 %. Oznacza to , że jesteśmy na etapie rozwoju społeczeństwa przemysłowego, a inne kraje realizują gospodarkę postindustrialną , gdzie dynamicznie rozwija się III dział gospodarki czyli usługi.

  3. Modernizacja gospodarki spowoduje jej unowocześnienie i przejście z działalności naturalnej na towarową, z gospodarki chłopskiej na profesjonalną. Oznacza to , że około 800 tys. gospodarstw nie posiada dalszych możliwości rozwoju w rolnictwie i zostanie prawdopodobnie wyeliminowana z rynku. Sielski scenariusz zakłada, że będą oni utrzymywali się z agroturystyki lub zmienią działalność i będą świadczyli usługi , a scenariusz dramatyczny- to obraz migrujących rolników do miast i powiększająca się liczba bezrobotnych.

  4. W wyniku rozwoju gospodarczego i przejścia do społeczeństwa postindustrialnego nastąpi w Polsce zniwelowanie różnic ekonomicznych między rolnikiem a innymi zawodami. Rolnicy muszą szukać własnego miejsca w strukturze społecznej. Rolnik polski został w społeczeństwie statutowym a inne zawody są już w społeczeństwie otwartym.

  5. Nowoczesność w rolnictwie to postęp mechaniczny, biologiczny i zarządzanie ale również zmiany w strukturze społecznej i przejście od klasy do zawodu. Nastąpi zmiana struktury zawodowej w rolnictwie i wzrost znaczenia przedsiębiorcy czyli profesjonalizacja rolników.

  6. Na status rolnika mają wpływ następujące czynniki :

    1. dziedziczenie pozycji społecznej

    2. dobra materialne

    3. dochody

    4. wykształcenie

    5. kwalifikacje

    6. prestiż

  7. Kultura chłopska nadal jest dominującą kulturą na wsi, ale powstaje powoli kultura zawodowa, która stara się konkurować z niektórymi elementami wartości tradycyjnych

  8. W rolnictwie nastąpi przejście od statusu do kontraktu, od społeczeństwa statusowego, którego obrazem były społeczności wiejskie z chłopem jako podstawową kategorią klasową do społeczeństwa wyboru, w którym zawód rolnika staje się zawodem związanym z kontraktem. Będzie to zjawisko związane z przejściem od cywilizacji pracy do cywilizacji zajęc.

ROZDZIAŁ I

ROLNIK W PERSPEKTYWIE SOCJOLOGICZNEJ

    1. Chłop - rolnik - przedsiębiorca

Zwrot od chłopa do farmera oznacza zmiany w rozwoju społeczno-gospodarczym danego kraju. W szczególności dotyczy to uprzemysłowienia, urbanizacji i modernizacji wsi. Wyrażenie to określa także przemiany form życia społecznego , unowocześnienia gospodarki i przekształcenia kultury. Chodzi o przejście od tradycyjnego chłopa zajmującego się gospodarstwem rodzinnym do przedsiębiorcy rolnego nastawionego na zysk.

Badania przeprowadzone przez P. Daniłowicza wykazały , że prywatni właściciele gospodarstw rolnych są nazywani jako : rolnicy ( najczęściej ), gospodarze, rolnicy indywidualni, chłopi, klasa chłopska, kmioty, wieśniacy , chłopi indywidualni, chłopstwo. Nazwa rolnicy pasuje najbardziej do prywatnych właścicieli gospodarstw rolnych ze względu na powszechność jej użycia w środkach masowego przekazu. Ten aspekt aksjologiczny związany jest z unikaniem słowa chłop na rzecz słowa rolnicy, producenci rolni, mieszkańcy wsi. Wybór nazwy gospodarz podyktowany był względami tradycji, ponieważ mieszkańców wsi zwykle dzieliło się na tych, którzy posiadają ziemię -gospodarzy i tych, którzy jej nie posiadają. Nazwa chłop jest najbardziej preferowana przez respondentów z najstarszej kategorii wiekowej. Z badań tych wynika, że nazwa chłop wypierana jest przez nazwę rolnik i wyraźnie akcentuje profesjonalizację tego zawodu.

Historycznie rzecz ujmując jednym z najstarszych określeń osób uprawiających ziemię jest chłop. Był on mieszkańcem wsi, a nie miasta. Nazwa „chłop” pojawiła się w Polsce w XV wieku, jako element wschodnich wpływów językowych. W narzeczach ruskich słowo to oznaczało niewolnika. Upowszechnienie się tej nazwy w Polsce związane było z gwałtownym pogorszeniem się sytuacji chłopów, gdy wystąpiły elementy ich niewoli. Było ono podkreśleniem rozpadu społeczeństwa, kultury i polityki na dwie odrębne sfery : chłopską - „niższą”, podległą , pogardzaną i znienawidzoną i pańską -„wyższą”, dominującą i godną szacunku . Nazwa chłop nie była jedyną nazwą ludności wiejskiej pracującej na roli. W XII wieku występowało określenie wieśniak i kmieć, czyli wolny niezależny gospodarz, właściciel lub dzierżawca ziemi. W XVII wieku podczas triumfu sarmatyzmu i rozkwitu gospodarki folwarczno-pańszczyźnianej nastąpiła zupełna degradacja społeczna chłopa, a lekceważenie i pogarda uwidoczniły się w perioratywnym zabarwieniu określenia - cham. Oświecenie zaakceptowało słowo włościanie, czyli lud wiejski.

Chłop był i jest kategorią strukturalną. Pojęcie „chłopi'' używane jest w różnych okresach czasu, w różnych sytuacjach i kręgach społecznych, ale czy i w różnym znaczeniu ? Intuicyjnie czuje się ciągłość tego pojęcia, które oznacza warstwę ludzi związanych z ziemią poprzez pracę. Chłopi to pewna grupa społeczna, która charakteryzuje się własnym trybem życia, uwarunkowanym rodzajem wykonywanej pracy. Chłop zawsze uprawia rolę. „ Zrąb chłopskich wartości podstawowych stanowiły :

  1. ziemia jako fundamentalny składnik i „ baza” gospodarstwa rolnego

  2. rodzina i jej gospodarstwo domowe ( funkcjonalne powiązanie z gospodarstwem rolnym )

  3. praca o charakterze rodzinnym

  4. lokalność z jej wartościami środowiskowymi ( głównie solidarnością )

  5. poczucie przynależności narodowo- państwowej i klasowo-zawodowej

  6. wartości religijne”

O wyjątkowym znaczeniu ziemi w rolnictwie decydował fakt , że pełniła

ona jednocześnie funkcje: prokreacyjną - bez niej nie można było myśleć o założeniu i wykarmieniu rodziny ; gospodarczą- warunkowała możliwości pracy ,wysokość dochodów i perspektywy rozwoju ; wychowawczą - poprzez pracę w gospodarstwie przekazywano doświadczenie, tradycje, szacunek dla wiejskiego obyczaju i sposobu życia.

Chłop był bezpośrednim producentem i zarazem właścicielem ziemi i narzędzi pracy. W gospodarce chłopskiej istotną rolę odgrywała autokonsumpcja. Produkcja tylko częściowo była nastawiona na rynek, a w przeważającej części na zaspokojenie potrzeb rodziny. Typowe gospodarstwo chłopskie to gospodarstwo naturalne, gdzie nie występuje towarowość.

Praca w tradycyjnym modelu stanowiła nie tylko źródło prestiżu i zamożności lecz także cel sam w sobie jako treść codziennego życia. Podobnie ważną rolę pełniła ziemia, czynnik prestiżotwórczy i cel wielu chłopskich działań i zabiegów. Układ tych dwóch tradycyjnych wartości to agrocentryzm, w którym „ ziemia - ojcowizna stanowiła element integrujący kulturę i jej przekaz w czasie i przestrzeni. Wsie były kulturowo włączone w świat kosmologicznych zależności wielkiego procesu przyrody. Sztuka, religia, obyczaj i praca tworzyły „ swój świat”, który wyposażał młode pokolenie chłopów w kapitał własnej tożsamości ...” To zaś spowodowało w okresie międzywojennym proces uobywatelnienia i stawania się pełnoprawnymi członkami wspólnoty państwowej.

Tradycyjna autoteliczność pracy chłopskiej współwystępowała z brakiem kategorii czasu wolnego, który w gospodarstwie tym był czasem: sakralnym i czasem wspólnoty ale nie czasem autonomicznego decydowania o rozrywce lub zabawie .

Praca chłopa tworzyła zestaw wyjątkowych zalet : samodzielność , twórczość , wszechstronność umiejętności, poczucie wolności i niezależności oraz odpowiedzialności za własne gospodarstwo i za cały naród , który trzeba wyżywić , przywiązanie do ziemi- ojczyzny. Zasadniczym celem chłopskiego gospodarowania było tworzenie gospodarstwa i wspólnoty rodzinnej czyli zamożność i dobrobyt własny. Efektywność warsztatu pracy miała służyć nie tylko przyszłym pokoleniom, ale przede wszystkim wyżywić naród.

Chłopi żyli w niemal zamkniętych i samowystarczalnych społecznościach,

pozostając kulturowo w kręgu przekazywanej ustnie „ małej tradycji” i stając się przedmiotem wyzysku ze strony wyższych warstw społecznych. Chłop to obywatel drugiej kategorii, wypełniający misję żywiciela i obrońcy narodu, pozostający na uboczu głównego nurtu zmian społecznych. Osobnik konserwatywny i przywiązany do tradycji, oporny wobec nowości i niewykształcony .Zajmuje on niską pozycję w skali prestiżu, wykształcenia, dochodu, ruchliwości społecznej i przestrzennej oraz wysoką na skali konserwatyzmu i obyczajowego rygoryzmu. Chłop to człowiek pracowity, producent żywności, tworzący naród, ale to ktoś gorszy w sensie ekonomicznym, politycznym i kulturowym a chłopskie gospodarstwo to styl życia a nie działalność gospodarcza.

Pojęcie chłop kojarzy się zatem jednoznacznie z człowiekiem uprawiającym rolę, mającym skromne wykształcenie, nie aspirującym do uczestnictwa w kulturze wysokiej, mówiącym gwarą- innymi słowy: człowiekiem usytuowanym na samym dole hierarchii społecznej.

Chłopi stanowili trzon wszystkich cywilizacji rolniczych. Współcześnie pojęcie chłopa ma sens w odniesieniu do krajów Europy Wschodniej. Europa Zachodnia przeszła znaczące i dalekosiężne zmiany społeczne w ciągu stulecia, symbolicznie ograniczonego datami 1870-1970. Konsekwencją tych zmian był zanik warstwy chłopskiej. Nadwyżka demograficzna, owo maltuzjańskie brzemię, wchłonięta została przez rozwijające się miasta. Uprzemysłowienie zaś stworzyło rynek na zbędną na wsi siłę roboczą i na produkty rolnicze, a także dostarczyło wielu czynników produkcji dla rolnictwa. „ Cały ten proces, na który składały się masowe migracje do miast, wchłonięcie pozostałych mieszkańców wsi w obieg kultury narodowej oraz przemiana chłopów w farmerów, bywa czasem określany mianem „ depezantyzacji ”. Po II wojnie światowej Europa w zasadzie przestała być chłopska.

Rolnik to inna kategoria społeczna powstała w wyniku rozwoju gospodarczego. Przemiana chłopa w rolnika to wskaźnik modernizacji wsi. W Polsce przemianie takiej miała służyć stosowana polityka rolna. Lata 1945- 1948 dopuszczały dyskusję nad wyborem modelu rolnictwa. Jednak po 1948 roku jedynym uprawomocnionym stał się typ wielkoobszarowego gospodarstwa rolnego w tzw. wyższym , państwowym i przejściowo-spółdzielczym wariancie. Z tamtego okresu pochodzi negatywny wzór dużego i silnego gospodarstwa chłopskiego, budzącego podejrzliwość i napiętnowanego jako „kułackie”. Po roku 1956 ożyły polityczne dyskusje nad modelem rolnictwa. Jednak nadal dominowały poglądy wskazujące na atuty wielkoobszarowych, uspołecznionych gospodarstw rolnych o wyższej wydajności i tańszej pracy. Dopiero w latach 70. dostrzeżono skutki realizacji poprzedniej strategii w postaci zachwiania struktur demograficznych wsi : depopulacja obszarów wiejskich, starzenie się ludności wiejskiej, brak następców do przyjęcia gospodarstw, trudności ze znalezieniem żony dla rolnika na skutek migracji do miast dziewcząt , lękających się uciążliwej pracy w gospodarstwie rolnym.

W ujęciu miejsko - marksistowskim dominowała w społeczeństwie klasa robotnicza. Idealnym stanem docelowym miał być robotnik- automatyczny wytwórca. Chłopi musieli również dojść do tego ideału powielając drogę robotników, czyli przez utratę prawa do posiadania własnego warsztatu produkcyjnego i przejście do kategorii robotników rolnych. Autonomia i twórczy charakter pracy rolnika nie były przez marksistów akceptowane z powodu prywatnej własności środków produkcji- ziemi. Własność ziemi w tym czasie ma więc charakter względny i powinna przypominać dysponowanie warsztatem pracy w przemyśle. Stale postulowanym rozwiązaniem „kwestii chłopskiej” były nowe formy organizacji pracy - od kolektywizacji przez spółdzielnie produkcyjne, kółka rolnicze do upaństwowienia w gospodarstwa rolne. Droga do nowoczesności prowadziła przez uspołecznienie.

Gospodarstwo chłopskie powinno było stworzyć chłopu szansę zrównania się z robotnikiem, co oznaczało 8 godzinny czas pracy, urlopy, zasiłki chorobowe, emerytury i prawo zmiany zawodu. Najczęściej o zawodzie mówi się w znaczeniu pracy trwale wykonywanej i stanowiącej podstawę utrzymania .

Zakładając, że „... treścią zawodu pozostaje zatem 1) fakt, że jest to wyodrębniony zespół czynności trwale wykonywanych, 2) świadczonych na rzecz innych osób, społeczeństwa, 3) stanowiących podstawę utrzymania ...” , to można wyodrębnić tu i chłopa i rolnika . Konsekwencją wyodrębnienia jakiegoś zespołu czynności i trwałego ich uprawiania jest fakt, że wymagają one odpowiedniego przygotowania w postaci określonego zasobu umiejętności i wiedzy. Czyli zawód to również kwalifikacje nabyte w drodze kształcenia w specjalnych instytucjach, potwierdzone uzyskaniem formalnych uprawnień do wykonywania określonej pracy i wówczas termin zawód odpowiada angielskiemu profession w jego węższym znaczeniu.

W tradycyjnym gospodarstwie chłopskim przygotowanie do zawodu odbywało się w toku wychowania dziecka w rodzinie. Nawyki i umiejętności zawodowe dziecko przyswajało sobie wraz z całą „ mądrością życiową” , w którą wyposażali je rodzice. Autorytet ojca był zarazem autorytetem mistrza, a samo przyjmowanie wiadomości nosiło cechy zawodowego wtajemniczenia. W tradycyjnym systemie przysposobienia do zawodu nie ma miejsca na szkołę. Sposób gospodarowania i normy moralne ma siłę przymusu społecznego, który utrudnia upowszechnienie nawet racjonalnych sposobów gospodarowania i nie dopuszcza niestosowania ich , gdy się już przyjmą nawet ,gdy przestały być nowoczesne. W nowoczesnym społeczeństwie proponowany był zawód rolnika , jako absolwenta szkoły rolniczej , pracującego w swoim warsztacie pracy- gospodarstwie indywidualnym . Najczęściej był to człowiek młody, „ światły” , wolny od przesądów i przywiązania do tradycji, autonomiczny wobec wspólnoty wiejskiej i jej autorytetów, naśladujący miejski styl życia. Szczególnie duże znaczenie przywiązane było do poziomu wykształcenia. Szkoły rolnicze, kursy, studiowanie literatury agrotechnicznej to przejaw pożądanego dynamizmu zawodowego rolników. Profesjonalizacja zawodu miała sprawić, że prowadzenie gospodarstwa rolnego stanie się pracą podobną do innych wykonywanych w mieście, w przemyśle, w usługach itd.. Uzawodowienie polskiego chłopa miało stać się awansem społecznym.

Maszyny , nowości agrotechniczne, postęp , wiedza i kwalifikacje dawały rolnikowi szansę nowoczesnej i wydajnej pracy i dalszej aktywności zawodowej. Jednak obniżenie poczucia własnej wartości , deprecjonowanie właściwości chłopskiej pracy oraz realne poczucie zagrożenia sprawiły , że ten model etosu sprzyjał motywacji typu : „ ucieczka ze wsi do miast” lub przetrwania w gospodarstwie indywidualnym , gdzie dominowała apatia i zacofanie. Towarzyszyło mu równocześnie zjawisko akceptacji i odrzucenia kategorii chłopskości. Postulat profesjonalizacji zawodu nie uwzględniał pełnej analizy specyfiki tego zajęcia. Cechy, które różnią ten zawód od innych to :

„1. rodzinny charakter pracy 2. ścisły związek sytuacji w zawodzie z faktem i rozmiarem posiadania środków produkcji w rolnictwie-ziemi, 3. szeroki zakres czynności składających się na pracę rolnika polega na tym, że rolnik w znacznym stopniu musi wykonywać i wykonuje prace , które są udziałem innych grup zawodowych. 4. znaczna autonomiczność pracy rolnika wynika stąd, że jej efektem są produkty służące zaspokojeniu bezpośrednich potrzeb wytwórcy” .

Wszystkie grupy zawodowe starają się kultywować własną odrębność, a chłopi po II wojnie światowej chcieli awansować na pozycję robotnika przemysłowego. Najczęściej postawę taką reprezentowali ludzie młodzi. Porzucali oni wieś i gospodarstwo i migrowali do miast. Czynnikiem potęgującym to zjawisko było obecne w środkach masowego przekazu przekonanie o hierarchicznym układzie wieś - miasto oraz o najbardziej prestiżowej drodze awansu chłopa ze wsi do miasta. Stereotyp ten pogłębiał antagonizm wieś- miasto i utrudniał proces autodefinicji rolników oraz osłabiał ich poczucie własnej wartości. Świadomości niskiej pozycji zawodu rolnika w hierarchii prestiżu towarzyszyła bardzo wysoka samoocena użyteczności jego pracy na tle innych zawodów.

Symptomy kryzysu obszarów wiejskich dotyczyły nie tylko Polski ale i krajów zachodniej Europy. Przyjęto tam model rozwoju ekonomicznego o industrialnej dominacji. W rolnictwie powstał etos pracy producenta rolnego utożsamianego z farmerem lub przedsiębiorcą. Ma on wiele atutów : autonomię, niezależność rozumianą , jako wolność od kierowania i nadzoru, „ bycie panem samego siebie”, możliwość samodzielnego kontrolowania przebiegu procesu produkcji. Ziemia jest częścią gospodarstwa postrzeganego jako własny, prywatny warsztat pracy, przynoszący maksymalne dochody.

Celem pracy przedsiębiorcy rolnego jest maksymalizacja zysku opartego na zasadzie rachunku ekonomicznego, przy stale obniżanych nakładach pracy własnej. Droga do realizacji celu prowadzi przez modernizację gospodarstwa w postaci specjalizacji, stałe uzupełnianie wiedzy agrotechnicznej i wykorzystywanie pomocy instytucji doradztwa rolniczego. Postulowane wartości to : przedsiębiorczość, otwarte deklarowanie zysku jako celu gospodarowania, orientacja rynkowa i zdolność do szybkiej zmiany profilu produkcji w zależności od sytuacji na rynku rolnym , zdolność do podejmowania ryzyka, autonomia wobec wiejskiej wspólnoty, wysoki standard życia , często „ na pokaz” . Akceptowane normy zachowań to nadal wspólna praca całej rodziny, ale z postulowanym wyłączeniem kobiet i małych dzieci z prac w gospodarstwie i zatrudnianie pracowników najemnych. Producent rolny to pragmatyk , którego styl życia oraz zamożność stanowią potwierdzenie sukcesów zawodowych i produkcyjnych oraz aktywność społeczna. Symbolem zmiany sposobu życia są np. urlopy i wycieczki zagraniczne, odrzucenie wszelkich form spółdzielczości i popieranie prywatnych firm związanych z usługami rolniczymi.

Kategoria społeczna - farmer , wywodzi się z gospodarki USA. W ostatnich latach pojawiało się w publicystyce, także naukowej, słowo farmer. Wg St. Siekierskiego „… przyjmowanie słów obcych z systemów gospodarczo i kulturowa dominujących jest w naszej historii znane , nie wydaje mi się jednak, aby to zapożyczenie było szczęśliwe i konieczne…A.Krzemiński twierdzi , że farmerzy to nie chłopi . Rodzinę farmerską kształtowały te same normy , co całe społeczeństwo amerykańskie czyli surowy, purytański etos pracy i wysoka wartość sukcesu gospodarczego. Amerykański farmer - w odróżnieniu od europejskiego chłopa- był nastawiony na szybki zysk a nie utrzymywanie rodzinnej gospodarki. Główne drogi do zamożności prowadziły przez spekulację ziemią lub szybką intensyfikację produkcji. ,,...W USA typową „kwestią farmerska” stanowi gwałtownie postępująca koncentracja ziemi. Obecnie 3% farm daje tam około 35% produkcji towarowej zbóż i zwierząt. Już dziś zniknięcie połowy gospodarstw, które produkują poniżej średniej, nie miałoby znaczenia dla zaopatrzenia rynku. Obliczono z matematyczna dokładnością, że gdyby koncentracja ziemi postępowała w dotychczasowym tempie, to w roku 2053 pozostałby w Stanach zjednoczonych tylko jeden farmer...”.

W Europie po II wojnie światowej, dzięki rewolucji agrarnej rośnie produkcja, a zarazem zmienia się jej struktura, pojawiają się nowe gatunki roślin, nowe technologie rolne, masowo wprowadzane zostają nawozy sztuczne i chemiczne środki odchwaszczające. Mechanizacja uwalnia z rolnictwa dalsze miliony ludzi i doprowadza do jego uprzemysłowienia i kapitalizacji, gdzie tracą na znaczeniu tradycyjne czynniki - ziemia i praca. Ziemia przestaje być traktowana emocjonalnie a staje się miejscem pracy, prowadzeniem biznesu. Rozbiciu ulega tradycyjna jedność gospodarstwa jako gospodarstwa domowego i jednocześnie warsztatu wytwórczego. Powstają wielkie kapitalistyczne przedsiębiorstwa, gdzie gospodarstwo domowe oddziela się całkowicie od gospodarstwa rolnego, a z pracy rolnika wydzielają się współistniejące role społeczne : właściciela (zarządcy ) oraz pracownika. Podstawą do tworzenia się więzi społecznych na wsi staje się więź ekonomiczna. Gospodarstwo posługuje się kategoriami ekonomicznymi: określa koszty produkcji , efektywność działania , ekonomiczne wykorzystanie maszyn i pracę wyspecjalizowanej załogi. W tych też kategoriach oceniane jest przez społeczeństwo i ośrodki kierujące życiem społecznym. W wielu krajach powstała nadprodukcja żywności i konieczność dopłacania do rolnictwa w postaci np. subwencji przy skupowaniu nadwyżki produkcyjnej.

Nowoczesne rolnictwo przemysłowe charakteryzuje się :

    1. Przemiany w strukturze społecznej wsi

Każde społeczeństwo nie jest monolityczną całością. Stanowi zbiór różniących się od siebie elementów. „ ... W obrębie społeczeństwa wyróżniamy trzy części składowe : obiektywne warunki bytu danego społeczeństwa , zwane „ podłożem”, strukturę społeczną oraz kulturę danego społeczeństwa ..”. Na podstawie przyrodniczo - ekonomicznej powstają różne formy życia społecznego, które połączone są zależnościami. Kształtująca się struktura społeczna staje się ustrojem, który jest zróżnicowany pod względem ekonomicznym, politycznym, kulturowym, demograficznym, zawodowym i ulega rozwojowi pod wpływem społecznego podziału pracy. Struktura społeczna jest więc zhierarchizowana i zawiera elementy uzależnione od siebie w ten sposób, że powstaje: ład, równowaga i harmonia.

Przedstawiciele teorii funkcjonalno-strukturalnej ( A. Comte, H. Spencer, E. Durkheim, T.Parsons, R.K.Merton ) traktują społeczeństwo jako całość samą w sobie, niepodzielną i nieredukowalną do elementów składowych, złożoną z wielu wzajemnie warunkujących się podsystemów. Jan Szczepański stwierdza , że „ ... W ramach społeczeństwa wszystkie elementy składowe są więc tak ułożone, że zostają sobie podporządkowane i zmiana jednego z nich musi pociągać za sobą zmianę pozostałych. Społeczeństwo nie jest więc wyłącznie układem elementów, lecz strukturą, tzn. układem powiązanym według określonych prawidłowości. Struktura umożliwia także funkcjonowanie społeczeństwa, tzn. wykonywanie czynności przez poszczególne elementy w taki sposób, że nie uniemożliwiają się nawzajem, lecz składają się na zespół spójnych procesów, umożliwiających utrzymanie się i rozwój całości . Funkcjonowanie społeczeństwa nie wyklucza wewnętrznych konfliktów i dysharmonii, lecz nie mogą one osiągnąć granicy rozbijającej i niszczącej całość...”

Konfliktowy charakter struktury społecznej można zauważyć w poglądach K. Marksa, R. Dahendorfa i L.A.Cosera. K. Marks uważał, że każde społeczeństwo historycznie jest ustabilizowane i stanowi powiązaną wewnętrznie całość. W obrębie stosunków społecznych dominują stosunki produkcji czyli własność środków produkcji, które determinują pozostałe relacje społeczne . Klasa społeczna - właściciele środków produkcji , przywłaszcza sobie część wartości dodatkowej wytworzonej przez klasę pracującą najemnie. Konflikt w takim ujęciu jest istotną cecha struktury społecznej, a zarazem motorem zmian społecznych. Podział na klasy przenika całe społeczeństwo : państwo i jego instytucje, strukturę zawodową, miasto i wieś, determinuje charakter rodzin - robotnicze ,chłopskie, burżuazyjne.

Dahrendorf przyjął założenie, że na strukturę społeczną składają się różnego rodzaju związki oparte na władzy. Ludzie muszą się zrzeszać ,aby zaspokoić swoje potrzeby. Zrzeszanie się polega na podziale i podporządkowaniu jednych ról innym rolom, czyli na ustanowieniu władzy. Pojawiają się z konieczności stosunki dominacji i podporządkowania jednej części zbiorowości drugiej, sprawującej władzę. Rządzący i rządzeni stanowią obiektywne źródło sprzeczności i konfliktów w budowie społeczeństwa.

Lewis A. Coser sformułował tzw. funkcjonalną koncepcję konfliktu. Według tej teorii struktura społeczna jest pełna konfliktów , których źródłem są odmienne i sprzeczne poglądy ludzi na różne sprawy. Konflikty są nieuniknione i pożądane, ponieważ podejmowane są wówczas działania reformatorskie, integracyjne lub adaptacyjne i struktura społeczna ulega udoskonaleniu lub poprawie. Konflikty przyczyniają się do zwiększenia skuteczności i sprawności danego systemu społecznego oraz uelastycznienia zinstytucjonalizowanych schematów organizacji społecznej.

Istotnym założeniem teorii wymiany społecznej P. M. Blaua, G. Homansa, R. Emmersona, jest stwierdzenie, że zachowania ludzkie są wzajemną wymianą nagród ( korzyści ) miedzy jednostkami czy też grupami społecznymi. Życie społeczne może być traktowane jako swojego rodzaju rynek, na którym ludzie podejmują działania - interakcje , polegające na wymianie dóbr i usług, systemów wartości , wzorów zachowań i norm , stanowiących dla nich korzyści. Między jednostkami i organizacjami dochodzi do opozycji i konfliktu, gdy w stosunkach wymiany naruszone zostaną : zasada wzajemności i norma sprawiedliwości wymiany. Organizacja w takiej sytuacji traci swoją prawomocność. Kształtują się nowe wartości i normy lub ich interpretacje, powstaje opozycja, konflikt i walka , która doprowadza albo do reorganizacji albo do radykalnej zmiany społecznej

Koncepcje struktury społecznej są zgodne , że obejmuje ona wielość części składowych. Przedstawiciele różnych teorii starają się definiować je jako : małe i wielkie struktury społeczne, systemy społeczne, grupy społeczne, związki, organizacje społeczne czy też makrostruktury i mikrostruktury społeczne. Inaczej ujmując struktura społeczna oznacza układ różnych grup społecznych oraz instytucji społecznych , ról i pozycji społecznych oraz układ związków między nimi, tworzących system jednostronnych lub wzajemnych nierówności społecznych, które wynikają z różnicy zajmowanego miejsca w podziale pracy , funkcji i władzy , ze sprzeczności interesów. W każdej strukturze występują pewne zależności, które utrzymują ją w ładzie, mimo powstających sprzeczności i konfliktów. Zależności wzajemnego przyporządkowania realizowane są przy użyciu różnych form regulacji: przymusu lub osiągane w drodze porozumienia przy uznawaniu pewnych wartości , norm i wzorów zachowania. Struktura społeczna ma charakter historyczny. Dokładnie można opisać strukturę jakiejś konkretnej zbiorowości, żyjącej w określonym czasie. Skład społeczeństwa jest zmienny i nie ma stałych elementów, które występowałyby we wszystkich fazach jego rozwoju. Zmienny jest również rodzaj zależności i powiązań pomiędzy poszczególnymi częściami. W ramach danego społeczeństwa, na podstawie obranego kryterium można wyodrębnić różne elementy i różne typy zależności.

Struktura społeczna jest postrzegana i oceniana przez grupy społeczne i jednostki , które w niej uczestniczą. S. Ossowski zwraca uwagę na pięć takich ocen :

1) struktura społeczna jest składnikiem społecznej sytuacji, który determinuje stosunki międzyludzkie 2) ujmowanie struktury społecznej przez pewne klasy, środowiska pozwala dostrzegać zainteresowania ludzi tych środowisk, klas odnośnie ważnych w ich oczach stosunków społecznych ; poprzez środowiskowe obrazy stosunków międzyludzkich docieramy do żywych zagadnień 3)porównywanie przeciwnych sobie lub różnych aspektów tej samej struktury społecznej w danym okresie lub w różnych okresach historycznych ułatwia głębokie wniknięcie w system stosunków międzyludzkich 4) wiedza o strukturze społecznej bardziej się pogłębia, gdy dadzą się wyjaśnić różnice jej aspektów oraz przyczyny tych różnic 5) istniejące w społeczeństwie struktury społeczne wpływają bezpośrednio na występujące w nim ideologie i programy społeczne.

Społeczeństwo można podzielić według wymiarów dychotomicznego, gradacji prostej i gradacji syntetycznej. „ ...Koncepcja dychotomiczna mówi o dwudzielnym podziale. Podziały takie najczęściej narzucają się ludziom same w sytuacjach szczególnych ( wojna, kryzys ekonomiczny ). Wówczas społeczeństwo dzieli się na „swoich” i „ wrogów”, „biednych” i „bogatych”, „wyzyskiwaczy” i „ wyzyskiwanych” , „ rządzących” i „ rządzonych” . W ujęciu marksistowskim traktowano warstwę chłopską jako pośrednią na osi podstawowej nierówności klasowej : kapitaliści - robotnicy. Sądzono, że mechanizm rynkowy w gospodarce kapitalistycznej spowoduje jej polaryzację w kierunku jej biegunów. Na wsi podobnie, jak w mieście ukształtuje się podział na kapitalistów i proletariuszy. W gospodarce socjalistycznej powstanie na wsi w drodze upaństwowienia czyli aktów administracyjnych tylko klasa robotnicza, która nie jest właścicielem prywatnych warsztatów wytwórczych ( jak chłopi ) i będzie zatrudniana w państwowych gospodarstwach rolnych tak, jak robotnicy w mieście. W praktyce okazało się, że warstwa ta uległa wolniejszym lub szybszym przekształceniom w środowisko społeczne , w którym( podobnie jak w mieście ) nastąpiło zróżnicowanie klasowe i zawodowe. Nastąpiła profesjonalizacja pracy i zmiana struktury klasowej w kierunku rozwiniętej struktury zawodowej. Potwierdziła się w ten sposób funcjonalistyczna koncepcja oparta na tezie o dominacji w strukturze społecznej podziałów zawodowych. Strategia makrospołeczna zakłada modernizację rolnictwa oraz zanik kategorii chłopa i przeobrażenia jej w kategorię producentów rolnych ( farmerów, przedsiębiorców, agrobiznesmenów ). Pozostaje jednak do rozstrzygnięcia podstawowe zagadnienie dotyczące sprawczych sił zmian w rolnictwie . Czy mają być wykorzystane : mechanizmy i struktury organizacyjne państwa, systemu prawnego czy politycznego , a może rynek ?

Gradacja prosta przyjmuje ilościowe kryteria ( obiektywne ) zróżnicowania społecznego i podziału na grupy. Mogą to być np. wykształcenie określone liczbą ukończonych klas szkoły, dochód miesięczny. Gradacja syntetyczna uwzględnia ilościowe mierniki podziału społecznego łącznie z wartościami jakościowymi, jak pochodzenie, przywileje , styl życia, przyjmowaną modę . ...”.

Według F. W. Mleczko socjologia wsi i rolnictwa powinna zajmować się:

„...1) w skali mikro i mezzo problematyką społeczną tych grup ludności, które bytują w bezpośredniej bliskości z naturą, a przynajmniej niektórzy z nich zajmują się produkcją żywności

2) w skali makro - miejscem i funkcjami całej ludności wiejskiej i rolniczej w systemie ogólnospołecznym ...” W analizie makrospołecznej zakłada się występowanie dychotomicznego podziału na rolników i resztę społeczeństwa globalnego. Między tymi grupami ludności występuje głębokie , cywilizacyjne pęknięcie. „... Ta pierwsza żyje w cywilizacyjnej niszy , osadzonej w przeszłości, druga podąża - z większym lub mniejszym sukcesem - za rozwijającym się światem...” Zjawisko to określane było i jest jako „ kwestia chłopska” i sprowadza się do problemów zapóźnienia cywilizacyjnego rolnictwa, jego modernizację techniczną ściśle skoordynowaną z psychospołecznym rozwojem indywidualnym i grupowym. Istotą „ kwestii chłopskiej” jest traktowanie tej kategorii społecznej jako gorszej warstwy i drugoplanowego elementu społeczeństwa. Pozostawienie jej na marginesie życia społecznego, sprowadzenie do roli drugiej , niższej kategorii , nie posiadającej stabilizacji i przyszłości ,tylko poczucie zagrożenia własnej egzystencji Współczesna „kwestia rolna” dotyczy także całej Europy. Kryzys wsi i rolnictwa europejskiego jest związany z ucieczką młodych ze wsi do miast na skutek jej względnego zacofania, upadkiem dawnej kultury i tradycyjnych wzorów, kryzysem ekologicznym , zróżnicowaniem w poziomie produkcji. „...Kwestia rolna Europy jest splotem przeciwstawnych interesów grupowo-klasowych, regionalnych i narodowych, wzmacnianych różnicami kulturowymi i odmiennymi wartościami bądź stereotypami i różnym poziomem świadomości...”.

Pod względem ekonomicznym wieś jest to sumą osób , która uczestniczy w produkcji rolniczej, pod względem agrarnym jest to suma różnego typu gospodarstw rolnych. „ ... Pod względem socjologicznym , wieś jest to grupa społeczna terytorialna, pierwotna i podstawowo-wyjściowa dla dalszych ugrupowań społecznych zarówno terytorialnych jak i innych, grupa nieodwracalna, o najwyższej sile symbiozy człowieka z przyrodą jako czynnikiem produkcji w rolnictwie, o dużej zdolności ekspansji zarówno na polu zajęć rolniczych jak i wszelkich innych. Grupa ta stanowi zbiorowisko rodzin prowadzących gospodarstwa mniej lub bardziej zróżniczkowane, a złączonych podobieństwem wewnętrznego układu społecznej współpracy wszystkich członków rodziny o dużej wewnętrznej spójni, o znacznym napięciu dążeń poza i ponad indywidualnych dostosowanych do zapewnienia przyszłości dalszym pokoleniom ...” . Wieś była i jest postrzegana jako środowisko społeczne rodzin prowadzących gospodarstwo rolne, jako miejsce bytowania , utrzymania i egzystencji kolejnych pokoleń .Społeczność wiejska pełniła różne funkcje :zabezpieczające , wychowawcze, kontrolne, aby przygotować do życia młode pokolenie zgodnie z obowiązującymi normami. Wieś była też źródłem społecznej tożsamości. Wieś ujmowana jest jako społeczność lokalna. Ludność wiejska pracuje, mieszka ,żyje w skupiskach osiadłych, które często nazywane są : grupą lokalną, zbiorowością terytorialna, społecznością lokalną. Pierwszą cechą, która odróżnia społeczność lokalną od innych grup jest więź z zamieszkiwanym terytorium, drugą zaś jest całościowa organizacja życia społecznego na danym terytorium. Przez więź rozumiemy zależność między mieszkańcami, którą stwarza bliskość i wspólność zamieszkania na danym obszarze. Rodzi ona tzw. sąsiedztwo społeczne, wyrażające się w określonych stosunkach sąsiedzkich ( działaniach lub zaniechania ). W różnych okresach historii więź terytorialna , dawała podstawy kształtowania się różnych form życia zbiorowego, wspólnych aktywności, struktury organizacyjnej społeczności.

Historia wskazuje jednak, że wieś nigdy nie była czysto rolnicza- zawsze była heterogeniczna zawodowo . Na wsiach oprócz chłopów ,zamieszkiwali karczmarze, kowale, młynarze i różnego rodzaju rzemieślnicy, a także ludność bezrolna utrzymująca się z prac dorywczych. Sami chłopi wykonywali różne prace pozarolnicze ( świadczyli usługi transportowe, dostarczali opału, wytwarzali galanterię drewnianą ).

Najbardziej widocznym efektem przemian w strukturze wiejskiej społeczności jest powiększenie się liczby rodzin nie posiadających gospodarstwa rolnego ( 54% nie użytkuje ziemi ). Źródła utrzymania wiejskich rodzin bez ziemi w 2000 roku były następujące: emeryci i renciści 46% ,rodziny pracownicze 42,1 %, rodziny z pracą na własny rachunek 5,7%, zasiłki dla bezrobotnych 1,5%, pozostałe rodziny 4,7%. W warunkach wprowadzania gospodarki rynkowej, podobnie jak w okresie centralnego planowania , wyodrębnienie się w wiejskiej społeczności kategorii rodzin bez ziemi jest prawdopodobnie spowodowane odchodzeniem z rolnictwa zbędnej siły roboczej. W przeszłości był to etap migracji ze wsi do miasta. Teraźniejsza sytuacja łączy się z rozwojem infrastruktury, wielofunkcyjnością obszarów wiejskich oraz ze zmianami pokoleniowymi wśród właścicieli gospodarstw. Koncepcja wielofunkcyjnego rozwoju obszarów wiejskich łączy się bezpośrednio z aktywizacją i modernizacją rolnictwa oraz alokacją w tym środowisku nierolniczych miejsc pracy, przyczynia się do zróżnicowania w strukturze społeczno -zawodowej mieszkańców wsi, a z racji wymogów odnośnie wykształcenia pracowników tej sfery, kreuje grono wiejskiej inteligencji . Jest to sposób na złagodzenie skutków wiejskiego bezrobocia ( jawnego i ukrytego ) i pobudzenia tempa koncentracji , restrukturyzacji w rolnictwie , a przez to poprawę wydajności pracy, wywiera wpływ na jakość życia na wsi oraz na awans społeczno-ekonomiczny ludności wiejskiej. Polska wieś posiada bardzo niekorzystną sytuację pod względem rozwoju infrastruktury.,,... W przeszłości wyposażenie wiejskiej infrastruktury w poszczególne placówki i urządzenia było rozwiązywane centralnie w powiązaniu z przebudową sektora rolnego i koncentracją ziemi w sektorze publicznym. W dużym stopniu pogłębiało to zastane po II wojnie światowej przestrzenne odmienności w poziomie rozwoju społeczno-ekonomicznego obszarów wiejskich. Dotyczyło to zwłaszcza cywilizowanych różnic w warunkach życia i pracy mieszkańców wsi, co w przypadku niektórych terenów ( głównie położonych na wschodzie kraju ) sprzyjało nadmiernej migracji młodzieży , wyludniania się miejscowości peryferyjnych, a w konsekwencji zwiększało narosłe przez lata dysproporcje... .” Działalność na własny rachunek w tej sferze życia gospodarczego sprowadza się do handlu ( sprzedaż i zaopatrzenie ) i usług . Infrastruktura społeczna wsi pozostaje daleko w tyle w stosunku do potrzeb i aspiracji miejscowej ludności. Obecnie placówki infrastruktury społecznej finansowane są z różnych źródeł i sprowadzają się do : szkół i placówek edukacyjnych, ośrodków zdrowia, punktów bibliotecznych, domów kultury, świetlic .

Gospodarstwa indywidualne o obszarze powyżej 1 ha. stanowiły w Polsce 2000 roku około 46 % ogółu wiejskich rodzin. Wzrósł wśród nich odsetek gospodarstw , które nie prowadzą rolniczej działalności przeznaczonej na sprzedaż ( 1988 2,2 % , 2000 10,6 % ).Większość użytkowników gospodarstw nastawiła się bardziej na przetrwanie, niż na rozwój i podjecie ryzyka zastosowania nowych, efektywnych rozwiązań w sferze technicznej i organizacyjnej.

Punktem wyjścia mikrospołecznej analizy klasowej jest stwierdzenie, że nie istnieje żaden uniwersalny wzór klasowej charakterystyki rolników. Zależy to od określonego kontekstu czasowo -przestrzennego, sytuacji ekonomicznej danego społeczeństwa, typu organizacji produkcji rolnej czyli typu gospodarstwa rolnego i charakteru związku z gospodarstwem domowym. W ujęciu klasycznym Arthur Stinchombe wskazał na pięć typów organizacji produkcji rolnej :

1 ) wielkie majątki ziemskie ( manorial system ),

3 ) gospodarstwa uprawy monokulturowej ( plantation )

4 ) drobne gospodarstwa dzierżawne ( family-size tenancy )

5) drobne gospodarstwa rodzinne ( family smallholding ).

W trzech pierwszych przypadkach rolnicy zatrudniani są przymusowo na plantacjach lub na zasadzie kontraktu ( umowy ) w majątku ziemskim i gospodarstwie hodowlanym. Stanowią siłę roboczą czyli są robotnikami najemnymi i tworzą klasę nie posiadającą . W przypadku systemu dzierżawnego rolnicy mają autonomię działania , chociaż nie posiadają własności warsztatu pracy, którym dysponują tylko czasowo. Tylko w ostatnim przypadku rolnicy mają status klasy posiadającej.

Gospodarstwa rodzinne nie pozostają w izolacji od otoczenia . „ W największym uproszczeniu możemy wyróżnic dwa przeciwstawne typy kontekstu społecznego: cywilizację agrarną i społeczeństwo przemysłowe. Pod względem zaś orientacji gospodarczej skrajne opcje polegają z jednej strony na produkcji głównie na własne potrzeby, drugiej zaś na produkcji przeznaczonej przede wszystkim na sprzedaż”. Zestawienie to, w największym uproszczeniu przedstawia Tabela 1.1. Analiza wskazuje na cztery idealne typy gospodarstw rodzinnych:

Tabela 1.1 Typologia gospodarstw rodzinnych

Kontekst społeczny

Nastawienie gospodarcze

przetrwanie

0x08 graphic
rynek

Cywilizacja agrarna

chłopi tradycyjni

protofarmerzy

Społeczeństwo przemysłowe

chłopi posttradycyjni

nowocześni farmerzy

Źródło : J. Kochanowicz , Wieś europejska w perspektywie długiego trwania [ W:] Rolnictwo i wieś europejska. Od korzeni ku wspólnej przyszłości w XXI wieku .Instytut Rozwoju Wsi i Rolnictwa .Toruń- Warszawa 1998,s.36

Korzystając z ustaleń dotyczących gospodarstwa chłopskiego, Maria Halamska i Marie- Claude Maurel opisały współczesne rodzinne gospodarstwo rolne za pomocą kontinuum współrzędnych: autonomia- specyfika i zależność - uniwersalizm .Oznaczyły za pomocą wskaźników: świata rzeczy( infrastruktura ideologiczna, integracja ekonomiczna, sposób życia ) i świat idei ( sposób postrzegania , identyfikacja, autonomia ). Na tej podstawie powstały cztery możliwe typy sytuacji.

autonomia

0x08 graphic
w

profesjonalny y chłop

rolnik o I

III b

r

uniwersalizm z a c h o w a n i a specyfika

_________________________________

a

II ż IV

przedsiębiorca e zmodernizowany

producent n

i

a

integracja

  1. Chłop charakteryzuje się słabą integracją ideologiczną i ekonomiczną, odrębnym stylem życia, zamkniętą wizją świata, identyfikacją ze strukturami państwowo- narodowymi za pomocą struktur pośrednich i dużym poczuciem autonomii.

  2. Producent rolny usytuowany jest na przeciwległym biegunie skali. Charakteryzuje się silną infrastrukturą ideologiczna, silną integracją ekonomiczną, mało specyficznym sposobem życia, otwartą wizją świata i poczuciem zależności ( wynika z podziału pracy ) . Cechy te są typowe dla przeciętnej grupy społeczno- zawodowej współczesnego, nowoczesnego społeczeństwa.

  3. Profesjonalny rolnik charakteryzuje się współwystępowaniem silnej infrastruktury ideologicznej, integracji ekonomicznej i mało specyficznego stylu życia z zamkniętą wizją świata, znacznym poczuciem autonomii oraz pośrednią identyfikacją ze strukturami społeczeństwa globalnego.

  4. Zmodernizowany ma słabą infrastrukturę ideologiczną i integrację ekonomiczną, przy znacznej specyfice stylu życia koresponduje z raczej otwartym sposobem postrzegania rzeczywistości, poczuciem zależności oraz bezpośrednią identyfikacją ze strukturami globalnymi. Ta ostatnia grupa jest niezależna w wymiarze rzeczowym od społeczeństwa globalnego, a w wymiarze ideowym uwolniona od chłopskiej mentalności i dlatego może stać się chłopskimi nowatorami u progu modernizacji rolnictwa.

W przedstawionym opisie widoczna jest ewolucja gospodarstwa rolnego od samozaopatrzeniowego do rynkowego, od wielokierunkowego do specjalizacyjnego, od autonomicznego do zintegrowanego.

Zmiany zachodzące we współczesnym w gospodarstwie rolnym są efektem oddziaływania mechanizmów rynkowych . Do nich należy rynek ziemi i innych środków produkcji oraz produktów rolnych , rynek finansowy ( kredyty, pożyczki, oszczędności ). Innymi czynnikami , które zmieniają gospodarstwo są : strategia postępowania właściciela oraz stosunki wewnątrzrodzinne. Ciągi przeobrażeń gospodarstw mogą przybierać postać różnych trajektorii.Tabela 1.2 przedstawia różne kierunki przemian gospodarstw rolnych.

Tabela 1.2.

Modele gospodarstw

Lp.

TRAJEKTORIA

A Kapitał stały

B Kapitał finansowy

C Siła robocza

1

Kapitalizacji

Rozdzielenie ról właściciela i

użytkownika

Źródła zewnętrzne

Pracownicy najemni

2

Farmeryzacji

Tożsamość ról właściciela i użytkownika

Zasoby rodzinne i źródła zewnętrzne

Rodzina rolnika wspomagana w niewielkim zakresie pracownikami najemnymi

3

Marginalizacji

Przejście z pozycji właściciela na pozycję dzierżawcy

Źródła zewnętrzne

Użytkownik i jego rodzina

4

Proletaryzacji

Przejście z pozycji właściciela-użytkownika na pozycję pracownika

Źródła zewnętrzne wobec pracownika

Pracownik i jego rodzina- najemna siła robocza

5

Skansenizacji

Dotychczasowy właściciel

Zewnętrzne źródło finansowe właściciela i jego rodziny

Rodzina właściciela

Źródło : opracowanie własne na podstawie K. Gorlach, Zmierzch klasy chłopskiej ...op. cit.

Z chwilą wejścia gospodarstwa na określona drogę rozwoju pewne możliwości otwierają się przed nim , a inne definitywnie zamykają. Znalezienie się podmiotu gospodarczego w określonej przestrzeni i sytuacji daje różne szanse osiągnięcia kolejnych postaci: przedsiębiorstwa kapitalistycznego ( model kapitalistycznego gospodarstwa rolnego ), „ nowego drobnego producenta” ( model skapitalizowanego rodzinnego gospodarstwa rolnego ), gospodarstwa postchłopskiego (model zmarginalizowanego gospodarstwa rolnego- przypomina tradycyjne gospodarstwo chłopskie w schemacie sprzecznego położenia klasowego) pracownika najemnego ( przejęcie gospodarstwa przez zewnętrznego właściciela) i gospodarstwa neochłopskiego ( dodatek do innych rodzajów aktywności ekonomicznej, funkcjonuje siłą tradycji i inercji ). Najogólniej mówiąc w Polsce obecnie rolnikiem jest ten , kto ma jakiś

związki z rolnictwem. Rolników można określić za pomocą różnych wyznaczników. Charakter związku z rolnictwem można analizować w trzech aspektach :

1.związek agrarno- formalny - o zaliczeniu do grupy rolników decyduje użytkowanie ( posiadanie lub prowadzenie ) gospodarstwa rolnego spełniającego pewne kryteria wielkości

2.związek socjoekonomiczny - o zaliczeniu do grupy rolników decydują dochody osiągane z tej działalności

3.związek socjopsychologiczny - o zaliczeniu do grupy rolników decyduje poczucie przynależności do grupy, tożsamość.

Najszerszym kryterium „ rolniczości” jest użytkowanie gospodarstwa rolnego . Statystyka masowa w Polsce definiuje rolnika jako użytkownika gospodarstwa rolnego czyli „ gruntów rolnych wraz z gruntami leśnymi, budynkami lub ich częściami, urządzeniami i inwentarzem, jeżeli stanowią zorganizowaną całość gospodarczą, oraz prawami i obowiązkami związanymi z prowadzeniem gospodarstwa rolnego” o powierzchni większej niż 1 ha. Projekt ustawy o rodzinnym gospodarstwie rolnym zakładał, że będzie ono musiało posiadać pewne podstawowe cechy ( 1.wytwarza produkty rolne, 2.prowadzi je rolnik będący zarazem głową rodziny i szefem gospodarstwa , legitymujący się co najmniej średnim wykształceniem rolniczym, dla którego praca w gospodarstwie stanowi dominujące źródło dochodu , 3. wielkość obszarowa zapewnia główne zatrudnienie rolnika i jego rodzinie, 4. oparte jest na pracy rodziny, 5. dochody muszą być porównywalne z przeciętnymi z pracy poza rolnictwem w danym województwie 6. ustalone normy obszarowe ) , aby mogło otrzymać jakiekolwiek fundusze państwowe lub europejskie .

Przyjmując za kryterium rolniczości źródło utrzymania można wyodrębnić w sposób wtórny, cztery podgrupy ludności związanej z rolnictwem :

Kryterium samoświadomości może spowodować zmniejszenie się formalnej liczby rolników o tych , którzy nie utożsamiają się z tego rodzaju grupą społeczną. Zaliczyć do nich można: emerytów, rencistów, robotników wykwalifikowanych, właścicieli prywatnych firm itd.

Z obiektywnych lub subiektywnych powodów należałoby w Polsce wyłączyć ze zbiorowości rolników część ludności. Byłoby to działanie nie tyle statystyczne co społeczne i polityczne. Jednak ta część zbiorowości musiałaby znaleźć strukturalne miejsce w społeczeństwie. Obecnie istniejąca rzeczywistość powoduje marginalizację tej grupy i zakrywa ją fasadą „rolniczości”.

Teza o procesie postępującego różnicowania klasowych pozycji właścicieli rodzinnych gospodarstw rolnych wydaje się być słuszna. Ewa Naliwajko uważa, że występują trzy scenariusze przyszłej polityki wobec rolnictwa: 1.polityka socjalna- zamknięcie rolnictwa w XIX -wiecznej niszy, dając wszystkim szansę przeżycia , ale pozbawiając szansy rozwoju i zmiany społecznego położenia ;

2. polityka polaryzacji- powstanie struktury dwubiegunowej - z jednej strony wielkie gospodarstwa o powierzchni przekraczającej 50 ha., a z drugiej bardzo małe o powierzchni 1-3 ha. oraz wypłukiwanie gospodarstw średnich do 15 ha., 3. polityka braku polaryzacji i rozrastanie się dużych, silnych ekonomicznie gospodarstw rodzinnych prowadzonych przez producentów rolnych.

Według C. Noniewicza ewolucja gospodarki chłopskiej może doprowadzic teoretycznie do trzech form gospodarowania w rolnictwie : gospodarki opartej na robotnikach najemnych ( kapitalistyczna ), gospodarki farmerskiej oraz spółdzielczości produkcyjnej. Polskie doświadczenia społeczno- gospodarcze wskazują, że nie można uznać spółdzielczości za właściwą i naturalną formę przeobrażeń rolnictwa. Kapitalistyczna forma także nie stanie się docelową, ponieważ uwarunkowana jest wystąpieniem najemnej siły roboczej. W tej sytuacji pozostaje przekształcenie się gospodarki chłopskiej w farmerską, która działa w ramach prywatnej własności środków produkcji i tej samej gospodarki rodzinnej , a więc bez istotnych zmian w motywacjach ekonomicznych może doprowadzić do wzrostu obszaru gospodarstwa, wzrostu uzbrojenia pracy, wzrostu produkcji i towarowości.

Augustyn Woś zauważa że „ ...system gospodarki chłopskiej nie wyczerpał jeszcze swoich możliwości i ciągle jeszcze zdolny jest do rozwoju. Oznacza to, że w systemie tym tkwią nadal siły, które prowadzą do wyższej produkcyjności czynników wytwórczych (...) oraz do takich struktur społecznych, które są akceptowalne dla przeważającej części społeczeństwa wiejskiego. System gospodarki chłopskiej poddawany jest wprawdzie dywersyfikacji, oddzielają się od niego funkcje rolnictwa quasi- kapitalistycznego i farmerskiego, ale jego trzon podstawowy, w sensie ustrojowym, pozostaje niezmienny....” Z tego wynika, że gospodarka chłopska

posiada zdolność do zmian strukturalnych. Sam proces restrukturalizacji rolnictwa wymaga nowego zdefiniowania. Dla tej definicji ważne są stwierdzenia:

  1. dominantą procesów restrukturyzacyjnych są zmiany relacji czynników wytwórczych ( technologii ) wewnątrz gospodarstw, które pozwolą osiągnąc stan równowagi dynamicznej i najefektywniej wykorzystac posiadane zasoby. Oznacza to, że proces ten w skali mikro związany jest z doborem struktury i technologii, które odpowiadają dla danego gospodarstwa ze względu na posiadany potencjał wytwórczy.

  2. kanonem polityki restrukturyzacyjnej jest rynek, który stwarza równe szanse wszystkim jednostkom i doprowadzi do polaryzacji strukturalnej gospodarstw. Mechanizm rynkowy wyeliminuje jednostki ekonomicznie niesprawne i nieefektywne, a pozostawi gospodarstwa wysoko efektywne i rozwojowe

  3. efektem restrukturyzacji rolnictwa będzie przekształcenie się samego gospodarstwa rolnego, poprawa zarządzania i rolniczego know-how oraz zmiany w jego otoczeniu ( pojawienie się struktur rynkowych, wielofunkcyjny rozwój obszarów wiejskich, kształtowanie nowych struktur społecznych na wsi )

Okazuje się , że można spotkać się też z takim poglądem , iż to nie postęp techniczny, modernizacja i urbanizacja będą decydowały o kształcie obszarów wiejskich i życiu ich mieszkańców , ale „wiejskość” ze swoimi walorami: „... możliwość kształtowania środowiska z poszanowaniem jego zasobów, w małej skali , w oparciu na lokalnej więzi o cechach autentycznej samorządności...” Na zachodzie Europy zauważyć można renesans społeczności wiejskiej, który harmonizuje z ożywieniem ruchów etnicznych i z wartościami struktur wiejsko- rolniczych jako alternatywnych wzorów sposobu życia . Dowodem na to jest Europejski Ruch Odnowy Wsi i Małych Miast ECOVAST, który określił zasady praktycznego programu działania dla rolnictwa i leśnictwa w postaci dyrektyw np. : zintegrowanego rozwoju wiejskiego jako głównego kontekstu programu, zróżnicowanego i wielofunkcyjnego rolnictwa, uprawy roli na wszystkich obszarach ( bez względu na klasę ziemi) .

Ludność wiejska zmienia swój dotychczasowy sposób gospodarowania i przekształca swoje gospodarstwa w gospodarstwa rynkowe, przestała jednocześnie być chłopami i utraciła cechy chłopskości. Zmienione zachowania gospodarcze i zmieniony stosunek do gospodarstwa rolnego oznaczają różnorodne zmiany świadomościowe , zmiany w postawach i systemie wartości, w osobowości społecznej rolników. Ludność wiejska przekształcając swoją pracę w określone rodzaje działalności produkcyjnej , wchodziła i wchodzi w strukturę zawodową społeczeństwa. Proces ten nazywany procesem transformacji tożsamości społecznej ludności chłopskiej , dokonuje się od czasów pouwłaszczeniowych do dnia dzisiejszego.

Trudno jest przewidzieć , jak będzie przebiegał proces ewolucji każdego z około 2 milionów rodzinnych gospodarstw rolnych w Polsce. Może tu odegrać doniosłą rolę polityka stosowana przez państwo wobec rolnictwa lub mechanizm rynkowy. Jednak w jednym i drugim przypadku można założyć , że gospodarstwa o wysokim kapitale kulturalnym i ekonomicznym przeobrażą się w gospodarstwa kapitalistyczne lub farmerskie. Natomiast gospodarstwa o niskim poziomie wyposażenia w oba kapitały pozostaną chłopskie i w postaci skansenowej lub przestaną istnieć w wyniku ich likwidacji ( sprzedaży ). Scenariusz sielski przewiduje, że gospodarze bez hektarów niezbędnych do utrzymania rodziny będą świadczyc usługi ( w tym agroturystykę ), a scenariusz dramatyczny to obraz migrujących rolników do miast. Pozostanie w obiegu ponad 200 tys. gospodarstw, które dzięki dotacjom unijnym doprowadzą do rozkwitu całe rolnictwo..

1.3. Status społeczny rolnika

W ramach każdej analizowanej społeczności można wyróżnić poszczególne grupy i kategorie społeczne, które tworzą strukturę społeczną. „... Jedni kładąc nacisk na układ powiązań międzyjednostkowych, występujący wewnątrz wydzielonych zbiorowości, sądzą, że termin „ struktura społeczna” zarezerwowany być powinien wyłącznie dla podziału na takie grupy, które spaja i wyodrębnia „ więź społeczna”, różnie zresztą przez zwolenników tego stanowiska definiowana. Drudzy zwracają raczej uwagę na układ zależności w ramach całej społeczności badanej, nie przywiązując uwagi do tego, czy elementami tego układu są grupy społeczne ( kolektywy ) czy kategorie (zbiory) jednostek....”.Dlatego wieś może wystąpić w dwóch odmiennych rolach : środowiska, w którym powstaje tak , jak w mieście struktura klasowa i warstwy społeczne. W każdym społeczeństwie istnieje oficjalna hierarchia szeregująca występujące w nim klasy i warstwy społeczne w system stratyfikacyjny . Pozycję społeczną danej warstwy określa w pewnym stopniu definicja wyższości lub niższości obowiązująca w danej nomenklaturze tego społeczeństwa. Na początku XX wieku nastąpiły bardzo dynamiczne przemiany ekonomiczno- techniczno- organizacyjne, które doprowadziły do przemian w strukturze społeczno - zawodowej co doprowadziło do powstania nowych zawodów w przemyśle, nauce, usługach i zróżnicowania wytwórców w rolnictwie.

Status jest pojęciem określającym pozycję osoby w strukturze społecznej. Jest nazywany również poważaniem, szacunkiem, estymą, prestiżem. Jego najważniejszym elementem jest hierarchia , która dzieli ludzi na mniej lub bardziej znaczących. Wiąże się z pełnieniem pewnego układu ról społecznych przez jednostkę. Role społeczne stanowią naturalną formę aktywności, scalają jednostkę ze społeczeństwem i są zmaterializowaną świadomością subiektywną.

W socjologii współczesnej wyróżnia się dwa nurty teoretyczne . Pierwszy poszukuje zasad organizujących społeczeństwo w strukturę normatywną, nazywany jest nurtem absolutystycznym, normatywnym, pozytywistycznym. Rzeczywistość społeczna jest tu zobiektywizowana ,składa się z różnych struktur społecznych, norm, wzorów zachowań i jest zewnętrzna w stosunku do jednostki. Na tym oparte są stanowiska strukturalno-funkcjonalne i teoria marksistowska. Metoda w tym ujęciu polega na rozpoznawaniu ,wyjaśnianiu i przewidywaniu kształtowania się obiektywnej rzeczywistości na wzór nauk przyrodniczych. Drugi nurt tzw. interakcyjny, fenomenologiczny obejmuje takie kierunki jak interakcjonizm, fenomenologię, etnometodologię i traktuje rzeczywistość społeczną jako wzór procesów interakcji zachodzących między ludźmi. Interpretacja rzeczywistości społecznej sprowadza się do odtwarzania procesów wzajemnych działań, w których ludzie nadają znaczenia swym działaniom i otoczeniu. Metoda socjologiczna polega tu na interpretowaniu rzeczywistości , ukazywaniu jej tak, jak jest tworzona i doświadczana przez ludzi ( obiektywna ).

Termin „rola” nie jest przez socjologów używany jednolicie. Tzw. normatywne rozumienie roli sprowadza się do stwierdzenia, że rola to wzór zachowania, to zespół postulatów, odnoszący się do jednostki ze względu na zajmowaną przez nią pozycję w grupie lub społeczeństwie. Z kolei termin „ pozycja” też jest wieloznaczny. Można go zastąpic określeniem np. miejsce w strukturze społecznej lub wiązac go z miejscem w hierarchicznie uporządkowanej strukturze społecznej, co pozwala mówic o niższej lub wyższej pozycji. Tak więc rola nie jest tożsama z pozycją. Można pełnic rolę ( czyli zajmowac pozycję lub pełnic funkcję- drugi sens terminu rola ) nauczyciela, bynajmniej nie realizując roli nauczyciela rozumianej jako wzór zachowania ( pierwszy sens terminu rola), czyli jakiejś pozycji może być przyporządkowanych kilka odmiennie pojmowanych ról. Przy normatywnym rozumieniu roli ,powiedziec o kimś, że pełni, gra, wykonuje rolę, to tyle, co stwierdzic, że realizuje on pewien wzór zachowania związany z tradycją, elementami kulturowymi, etykązawodową.

W perspektywie strukturalnej role obejmują postawy, zachowania i reakcje osób . Ich treść jest określona przez instytucje i grupy, w których jednostka funkcjonuje a nabywanie łączy się z socjalizacją, która gwarantuje zapoznanie jednostki ze wzorami społecznymi i wspomaga proces adaptacji. Spójność roli jest pochodną przynależności jednostki do określonych grup i zbiorowości. Realizacja roli wiąże się z właściwościami psychicznymi i anatomicznymi jednostki. Z poszczególnymi rolami łączy się różny stopień uznania społecznego i określony status.

R. Linton koncepcję roli wbudował w kulturystyczną wizję społecznej rzeczywistości, gdzie elementami struktury są: jednostki, role, statusy. Zakładając ,że jednostka nie zna całości kultury, w jakiej uczestniczy ,a jedynie te wzory i oczekiwania , które zostały przypisane do jej statusu- pozycji, to pod ich wpływem kształtuje się profil osobowościowy jednostki i pełnione są role. Linton połączył pojęcie roli z osobowością podstawową i statusową. Osobowość podstawowa stanowi punkt wyjścia dla kształtowania się zróżnicowanych osobowości, wskazuje cechy psychiczne wspólne dla większości członków społeczeństwa i zarazem zharmonizowane z celami instytucji społecznych. Osobowość statusowa obejmuje natomiast indywidualne cechy psychiczno-społeczne odpowiadające statusowi , czyli miejscu zajmowanemu przez jednostkę w systemie. Status jest wyznaczany przez zbiór praw i obowiązków, które wprowadzone przez jednostkę w czyn oznaczają pełnienie roli. Wzajemne nałożenie się na siebie osobowości podstawowej i statusowej stanowi warunek koherentnego społeczeństwa. Dokonuje się w wyniku grupowego mechanizmu socjalizacyjnego oraz indywidualnej adaptacji jednostki do wyznaczanych pozycji społecznych. Rola jest wyuczona na bazie przypisanego statusu. Stanowi całościową sumę wzorów kulturowych( postaw, wartości ,zachowań ) i uprawnionych oczekiwań zachowań osób posiadających odmienne statusy. Dynamika roli wyraża się w zaktywizowaniu statusu poprzez odegranie oczekiwań. Ta sama jednostka równocześnie zajmuje szereg rozmaitych statusów, z których każdy pochodzi z innego poziomu organizacji społecznej. Każdemu statusowi odpowiada tylko jedna rola. Jednostka ma świadomość roli wiążącej się z nadanym jej statusem. Nigdy nie wykonuje równocześnie wszystkich ról, ponieważ w określonym czasie aktywizowany jest tylko jeden status. Pozostałe są utajone. Zapobiega to konfliktom, a dodatkowo jednostka metodą prób i błędów , nabywa doświadczenia w unikaniu zderzenia ról.

Nieprawidłowe zachowania jednostki w rolach są wynikiem procesów reorganizacji struktury społecznej , gdy następuje załamanie się systemów statusów i ról. Stawia to jednostkę w sytuacji, „ kiedy nie jest pewna statusów oraz ról , zarówno swoich własnych , jak i innych. Nie tylko jest zmuszona wybierać, ale także czuje się niepewna, czy dokonała właściwego wyboru i czy odwzajemniane zachowania będą takie , jakich się spodziewała na podstawie założenia , że zajmują określone statusy. Wynikiem tego są liczne rozczarowani i frustracje”.

W koncepcji tej ujmuje się jednostkę jako całkowicie zależną od struktury

społecznej i uwarstwienia. Status odnosi się do każdej instytucjonalnie określonej pozycji jednostki w strukturze społecznej. Wyróżnić można status „przypisany” i „osiągnięty”. Na ogół kryterium statusu przypisanego jest urodzenie lub biologiczne dziedziczenie takich cech , jak płeć lub wiek. Urodzenie odgrywa zasadniczą rolę wśród pierwotnych kryteriów statusu klasowego w każdym systemie zbliżonym do kastowego. Tak więc status klasowy jednostki jest pozycją w systemie uwarstwienia , która jest przypisana na mocy związków pokrewieństwa , dziedziczenia majątku i prerogatyw urzędu. Jednak samo urodzenie nie wystarcza do określenia roli społecznej i dlatego od osoby dziedziczącej status oczekuje się pewnych właściwości, dóbr materialnych, osiągnięć lub autorytetu. W społeczeństwie klasowym istnieje zazwyczaj dość wyraźnie określony standard , do którego ludzie powinni się stosować zgodnie z tym ,czego się od nich oczekuje ( pułap osiągnięć, brak postępu i rozwoju ).

Tam ,gdzie występuje status głównie osiągany ( USA ), urodzenie nie może być kryterium pierwotnym statusu ,ale jedynie pomocą w uzyskaniu możliwości. Osiągnięcia są przedmiotem współzawodnictwa w celu poszukiwania wyższego poziomu doskonałości. Powszechną podstawą statusu są osiągnięcia w ramach systemu zawodowego, który bazuje na uniwersalistycznym kryterium wydajności i wzorze zawodowym. Taka sytuacja wymaga w znacznym stopniu „ równych możliwości'' , co oznacza, że status nie może być determinowany przez urodzenie lub członkostwo w komórkach pokrewieństwa.

Pieniądze mogą być wygodnym kryterium wyznaczania szczebli w wielopoziomowej strukturze społecznej, ponieważ są nieskończenie podzielne i dlatego są doskonałym ilościowym środkiem pomiaru. Dlatego powszechnie mówi się o „ ludziach pięciu tysięcy dolarów ” czy ludziach „ dwudziestu tysięcy dolarów”, chociaż wiadomo ,że nie jest to jedyna miara ich statusu. W przypadku statusu przypisanego, rola pieniędzy jako kryterium statusu osiąganego sprowadza się do tego ,że są wydawane przeważnie na inne symbole statusu.

Podobnie koncepcja roli Talcotta Parsonsa mieści się w ramach świata postrzeganego jako rzeczywistość systemowa. Rola społeczna jest elementem strukturalnym, w którym następuje połączenie systemów : społecznego, kultury i osobowości czyli zorganizowane uczestnictwo jednostki w systemie społecznym ( w kolektywie ). Status łączy się z aspektem pozycyjnym ,czyli z taką sytuację, gdy określony aktor jest umiejscowiony w danym punkcie w stosunku do innego aktora. Aspekt procesualny , czyli to, jak aktor postępuje w stosunku do innych nazywamy rolą aktora. Role w poszczególnych systemach są zróżnicowane, połączone według wewnętrznej i zewnętrznej funkcjonalności i spójne z pozycją. W obrębie danego systemu role zawierają te same wartości, ale inny jest ich układ hierarchiczny. Proces różnicowania strukturalnego można ująć w aspekcie dyferencjacji ról , który polega na zmianie treści i zakresu powiązań pomiędzy rolami oraz łączy się ze zmianą mechanizmów wiążących działanie z jednostką. We współczesnym świecie jednostka coraz rzadziej jest autorem celów i dlatego nie czuje się za nie odpowiedzialna .Jednostka pełni wiele ról ,ale stopień ich wzajemnego powiązania jest coraz mniejszy. „ Role instrumentalne odnoszą się do funkcji prestiżowej i adaptacyjnej, tj. relacji grupy z zewnętrznym otoczeniem i jej przystosowaniem. Role ekspresyjne są związane z ładem i solidarnością wewnątrzgrupową. Spełniają zatem funkcje integracyjne.” Klasyczna definicja statusu według T. Parsonsa zakłada, że jest on źródłem normatywnej legitymacji systemu społecznego i wypadkową poszczególnych sześciu ocen. Do głównych elementów zróżnicowanego wartościowania pozycji jednostki w strukturze społecznej należą : członkowstwo w komórce pokrewieństwa ( z racji urodzenia, małżeństwa lub z wyboru ) , przypisanie właściwości (cechy różniące daną jednostkę od innych np. płeć, wiek, uroda, inteligencja ,siła ), osiągnięcia (wyniki działań jednostki mogą uzewnętrzniać się w obiektach materialnych ), dobra ( nie tylko dobra materialne, ale wszystko co pozostaje w dyspozycji jednostki ), autorytet, władza ( zdolność wpływania na innych ). Występuje rozróżnienie tak określonego statusu na „ przypisany” i „ osiągnięty”. Kryteriami statusu przypisanego jest urodzenie ( status klasowy ) lub biologiczne dziedziczenie cech ( np. płeć , wiek ) ,ale „... społeczna rola związana z tym statusem może zawierać bardzo istotne elementy oczekiwania osiągnięć i wynikających z nich dóbr ...”. Status osiągnięty ( wzór w sferze zawodowej ) jest strukturą równych możliwości w ramach systemu zawodowego. Dotyczy on społeczeństw zaawansowanych w rozwoju cywilizacyjnym , gdzie ludzie mają duże możliwości kreowania swojej pozycji poprzez dokonywania wyboru w zakresie wykształcenia, zawodu , miejsca zamieszkania, składu rodziny itd. Jednostka zdobywa swoją pozycję dzięki wysiłkom, talentowi i wyborom.

R. Merton dokonał istotnej korekty strukturalnych związków statusu i roli społecznej. Zdecydowanie odstąpił od schematu : jedna rola -jeden status. Z każdym statusem łączy się wielość ról nazywanych zestawem ról, a z rolami powiązane są zestawy statusów. Pojęcia „ zespół ról ” i „ zespół statusów” nie są tożsame z wielością pozycji i wielością ról. „ Pojęcie zespołu statusów ukierunkowuje uwagę na parametry i wymiary pozycji społecznych , ze względu na które zostały wyróżnione oraz na relacje częściowego zazębiania się i częściowego przecinania się „ układów” statusów. Natomiast pojęcie zespołu ról koncentruje uwagę na sposobach, za pomocą których jednostki radzą sobie z naciskiem konfliktowych wymagań pochodzących ze strony różnych zajmowanych statusów .” Kluczowym pojęciem jest status społeczny. Jednostka jest przygotowana do zajęcia statusu i pełnienia zespołu ról w toku socjalizacji, która wiąże się z przemieszczaniem się jednostki wzdłuż układu statusów i powiązanych z nimi ról i podlega ocenom innych. Poszczególne zespoły statusów i odpowiadające im zespoły ról łączą inne elementy struktury , zbiory oczekiwań normatywnych, przekonań, kierunki integracji i swoiste interesy. Jeżeli te elementy są sprzeczne ze sobą to powstaje konflikt w obrębie zespołu ról. Struktura społeczna bywa więc ukształtowana przez układy zespołu ról, zespołów statusów i sekwencji statusów. Z pozoru prosta struktura społeczna staje się z tego powodu najbardziej złożoną kategoria teoretyczną.

Maks Weber po raz pierwszy wyodrębnił status od wymiarów „ klasy” i „władzy” i zrównał z prestiżem, szacunkiem i stanem, którym „... nazywamy zbiór ludzi, którzy w ramach pewnego związku skutecznie roszczą sobie prawo do:

  1. szczególnego szacunku stanowego, ewentualnie też

  2. szczególnych stanowych monopoli ...”

Zakładał on, że położenie stanowe może opierać się na położeniu klasowym, którego podłoże stanowi majątek. Uważał , że szacunek społeczny powinien zależeć od : sposobu życia, formalnego wychowania w postaci empirycznej lub naukowej z określonym przestrzeganiem form życia, prestiżu pochodzenia lub prestiżu zawodowego. W praktyce wyraża się to sposobem życia, rodzajem stołowania się, miejscem zamieszkania, wyborem małżeństwa , a także pewnymi formami wychowania itd. Status określa zatem dojście do społecznego zaszczytu. W społeczeństwie występuje wyraźny związek pomiędzy dochodami a grupą statusu, która może wyznaczać możliwości zawierania związków małżeńskich, zatrudnienia i ustanowienia swoich przywilejów ( nadania im formy uznawanej i urzędowej, popartej prawem ). Status związany jest z istnieniem monopolityczno- liturgicznego lub feudalnego społeczeństwa i ogranicza rozwój gospodarki rynkowej, ponieważ tworzy ekonomicznie irracjonalne warunki konsumpcji ,wyłącza swobodę rozporządzania swoimi zdolnościami zarobkowymi.

Charles W. Mills stwierdził ,że formy zróżnicowania społecznego mogą być oparte na następujących źródłach stratyfikacji : wysokość dochodu, zawód, prestiż i władza. Odpowiednio do tych kryteriów wyróżnił układy uwarstwienia: klasowy, zawodowy , prestiżu ( pozycji społecznej ) i władzy. Zróżnicowanie w strukturze społecznej tworzy klasy i warstwy społeczne. Wszyscy członkowie określonego ugrupowania mają podobne szanse nabywania przedmiotów i innych wartości ( samochody, domy, wykształcenie , szacunek, życzliwość ), które są cenione w społeczeństwie. O przynależności do określonej zbiorowości decyduje wspólne działanie z innymi ludźmi tej samej klasy lub warstwy . Sądził, że sformułowana przez niego koncepcja stratyfikacji społecznej pozwoli wyjaśnić pozycję klasy średniej tzw.” białych kołnierzyków” w strukturze nowoczesnego społeczeństwa.

W perspektywie interakcjonistycznej jednostka zyskuje rangę świadomej istoty biologiczno- psychiczno- społecznej. Henri Meadras statusem nazywa układ rozmaitych ról społecznych, które spełnia jednostka czyli wyznacza swoją pozycję od nowa. Status jest to pozycja . Jest on względnie spójny, jeżeli różne pozycje zajmowane przez jednostkę wzajemnie do siebie pasują. W życiu codziennym może dojść do zatargów między składnikami statusu czy też jego właściwościami (pozycjami) Do każdej zawodowej pozycji przywiązywana jest pewna liczba właściwości np.: poważanie, przejęcie się swoją pracą, radująca swoboda działania i wynagrodzenie. Cztery te składniki pozwalają określić dużą ilość pozycji w strukturze biurokratycznej i w zależności od owych zmiennych przypisać każdej z pozycji odpowiednią ilość punktów. Możliwe są wszystkie kombinacje czterech tych czynników . A wówczas może okazać się, że zazwyczaj im się ma pracę bardziej zajmującą, im większy prestiż i im więcej wolności tym wyższe pobory ( szef to ten , kto największą pensję, najwięcej szacunku, najciekawszą pracę i jej czas jest nie normowany ). Wśród pozycji pośrednich w hierarchii administracyjnej ludzie zgadzają się na względnie niższe pobory w zamian za wyższy prestiż, za ciekawą pracę lub więcej swobody, albo odwrotnie -wybierają prace mniej ciekawą, aby otrzymać wyższe uposażenie, inni poświęcają swobodę dla prestiżu . Przechodząc od teorii pozycji do jednostkowych postaw, należy brać pod uwagę czynniki psychologiczne. Brak spójności wywołuje w jednostce niepewność lub poczucie winy, które może być równoważone konformizmem lub buntem w zależności od wszystkich zależności społecznych. Brak współwystępowania składników kształtujących osobowość może wytworzyć stan niepewności, który spowoduje uprzedzenia albo zrodzi zdolność do przystosowania się do nowej sytuacji .

Według K. Słomczyńskiego występuje związek przyczynowy pomiędzy trzema rodzajami zmiennych: 1. położenie jednostki w strukturze społecznej, 2. jej sytuacja pracy, 3. jej wartościami , stanami psychicznymi i nastawieniem. Przyjmuje się ,że położenie w strukturze społecznej ( niezależnie od sytuacji pracy ) oddziałuje na stany psychiczne, ale nie odwrotnie. Sytuacja , gdy bezpośredni wpływ mają wartości, nastawienia i stany psychiczne na położenie społeczne może wystąpić tylko przed wejściem jednostki na rynek pracy, ale nie dotyczy to osób już pracujących . Ogólny schemat związków przyczynowych między strukturą społeczną a osobowością może być następujący :

0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic

0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic

0x08 graphic
0x08 graphic

0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic

0x08 graphic
0x08 graphic

0x08 graphic
0x08 graphic

0x08 graphic

0x08 graphic
0x08 graphic

Położenie jednostki w strukturze społecznej określają podstawowe elementy uwarstwienia - wykształcenie (liczba lat nauki ), status zawodowy (pozycja zawodu na skali nagród społeczno- ekonomicznych) , dochód ( wpływy finansowe z pracy ).Doświadczenie życiowe czyli sytuacja pracy charakteryzowane są ze względu na : 1. treść pracy ( złożoność zadań ), 2. stopień samodzielności w podejmowaniu decyzji ( niezależność decyzyjna , nadzór ), 3. powtarzalność działań ( różnorodność sposobów wykonywania , rutynizacja ). Samosterowalność poza pracą łączy się ze sposobami spędzania wolnego czasu, pracami w domu, czynnościami związanymi z poszukiwaniem pracy. Z tak określonej sytuacji powstają różne osobowości. Otwartość mentalna (otwarta, przeciwstawienie osobowości autorytarnej ) dotyczy osób , które wierzą we własne możliwości , mają poczucie bezpieczeństwa i kontroli nad własnym losem, posiadają niezależność sądów i opinii i cechuje je tolerancja, zaufanie do innych , odpowiedzialność moralna, akceptacja zmian społecznych i silne poparcie dla podstawowych reguł rynku. Wymiar dyskomfortu psychicznego dotyczy osób z symptomami depresji. Osobowość ich jest negatywnie skolerowana z pewnością siebie i zaufaniem do innych, a pozytywnie z lękiem, konformizmem opinii i niską samooceną. Osoby (właściciele zakładów pracy, menedżerowie, eksperci ) , które poddane są wpływom złożonych bodźców środowiskowych, przenoszą je w sferę psychiczną i charakteryzują się otwartą osobowością. Z kolei osoby poddane wpływom prostych bodźców stanowią osobowość autorytarną ( robotnicy , rolnicy ) .

W języku potocznym słowo status odnosi się do oceniania . Dlatego występują synonimy tego określenia: zamożność , szacunek, poważanie, autorytet, znaczenie, mir, respekt, cześć, prestiż ,rola. Status w tym sensie jest pewną gratyfikacją, zaś jego utrata łączy się z deprawacją.

Status dotyczy również pozycji danej jednostki w strukturze społecznej lub miejsca w hierarchicznie uporządkowanej strukturze społecznej , co pozwala mówić o wyższej lub niższej pozycji. Z posiadaniem statusu łączy się pełnienie określonych ról społecznych. Rola rozumiana w sposób normatywny to wzór zachowania, zespół postulatów, odnoszący się do jednostki ze względu na zajmowaną przez nią pozycję w grupie lub społeczeństwie. Jeżeli ktoś gra , pełni, wykonuje rolę to oznacza, że realizuje pewien wzór zachowania związany z tradycyjnymi elementami kultury czy etyki zawodowej oraz predyspozycjami, umiejętnościami i kwalifikacjami jednostki . Jan Szczepański uważa ,że „... rola jest to względnie stały i wewnętrznie spójny system zachowań, będących reakcjami na zachowania innych osób, przebiegających według mniej lub więcej wyraźnie ustalonego wzoru. Niektóre role są zupełnie sformalizowane i ujęte w ścisłe przepisy ...”. Zakres i sposób realizacji roli zależy od : 1. właściwości biogennych i psychogennych jednostki, 2.wzoru osobowego akceptowanego w grupie czy zbiorowości , której członkiem jest dany podmiot, 3.sposobu definiowania swojej roli przez podmiot, 4.sposobu definiowania danej roli przez inne osoby, 4. struktury i organizacji grupy oraz stosowanych sankcji. Można pełnić rolę czyli zajmować pozycję lub pełnić funkcję np. nauczyciela nie realizując roli nauczyciela rozumianej jako wzór zachowania .Rola może określać dwa aspekty działań podejmowanych przez jednostkę ze względu na status.”... Ralph Linton (...) zdefiniował początkowo rolę jako wszystko, czego oczekujemy od jednostki mającej określony status. Później zasugerował, że na rolę składają się zachowania jednostki o konkretnym statusie...” . Mimo, że rola i status są związane ze sobą , to jednak różnią się. Osoba posiada status ,ale wykonuje rolę. Pozycji może być podporządkowanych kilka ról . Statusy nie miałyby sensu bez przepisów roli, ponieważ określałyby ograniczoną wartość w strukturze bez elementu jakościowego. Z tego wniosek jest taki, że mianem statusu można określić co najmniej dwa różne rodzaje pozycji. Pierwszy rodzaj jest nazwą ogólnej pozycji społecznej jednostki i składa się z obiektywnych i świadomościowych jej wyznaczników, dlatego w stosunku do prestiżu jest nadrzędny. „... Linton (...), który wprowadził pojęcie social status do socjologii, zauważa , że wokół statusu pozycji ogniskują się określone przekonania i oczekiwania dotyczące aktorów społecznych mających status ...”.Status powinien być wypadkową wszystkich cech położenia społecznego, a prestiż jako aspekt postawy stanowić jego część. Inne rozumienie pojęcia status jest utożsamiane z prestiżem . Prestiż ujmuje się jako pewnego rodzaju stosunek społeczny. Nie jest on właściwością pojedynczych obiektów społecznych np. ludzi, ale cechą relacji , jaka ich wiąże.„... Zjawisko prestiżu wymaga udziału co najmniej dwóch osób: jedna rości sobie pretensje do prestiżu , a druga uznaje te roszczenia ..”.Prestiż powinien przysługiwać tylko statusom. Natomiast ocenę ludzi i ich działań przylegających do standardów lub ideałów zachowań ustalonych dla konkretnych statusów , powinno się nazywać szacunkiem.Tak więc prestiż społeczny jest przywilejem odbierania zewnętrznych oznak szacunku. Trzy zasadnicze kategorie przywilejów ekonomicznych sprowadzają się do : 1. zakresu możliwości konsumpcyjnych,2. zakresu niezależności osobistej, 3. władzy( np. przymus ekonomiczny ).

Podsumowując należy stwierdzić, że pojęcie statusu rolnika można analizować w znaczeniu węższym lub szerszym . Określenie węższe sprowadza się do usytuowania rolnika w strukturze społecznej na podstawie określonego położenia ekonomicznego. Pozycja niższa lub wyższa związana jest z klasą społeczną, normami moralnymi i tradycyjnymi wartościami . Miejsce rolnika jest określone przez historycznie określony zakres szacunku i status przypisany. Sytuacja taka jest charakterystyczna dla społeczeństwa statusowego.

Szersze znaczenie pojęcia status zawiera w sobie elementy prestiżu - prestiż pozycji i prestiż roli. Kryteria obiektywne dotyczą strony dochodowej, zasobów materialnych ( majątek, wielkość gospodarstwa, pozycja związana z wykształceniem, dziedziczenie domów i gospodarstw, dziedziczenie szacunku jaki był przypisany rodzinie ). Sfera subiektywna ( prestiż ) dotyczy kultury, systemu wartości , władzy, cech osobowościowych. Proces modernizacji związany jest z przejściem od społeczeństwa statusowego do społeczeństwa opartego na kontrakcie , od statusu do wyboru , od klasy do zawodu. W społeczeństwach zaawansowanych w rozwoju cywilizacyjnym, ludzie kreują swoje pozycje poprzez dokonywanie wyborów w zakresie wykształcenia, zawodu, miejsca zamieszkania, składu rodziny itd. Status w społeczeństwach rozwiniętych sprowadza się do orientacji życiowych ,wyznawanych poglądów, zainteresowań, wzorów zachowań ogólnie rzecz ujmując do przejawów stylu życia . Za pomocą symboli ( drogi samochód, noszony na co dzień garnitur i biała koszula itd. ) , które są świadectwem sukcesu materialnego, ludzie starają się udowodnić swoją wyższość ( zajmowane miejsce w strukturze społecznej ) i w zamian za które oczekują prestiżu .

Zastosowanie znaczenia szerszego statusu rolnika w badaniach, może określić etap rozwoju gospodarczego rolnictwa. I odpowiedzieć na pytanie : czy rolnictwo jest modernizowane i czy rolnik stał się kategorią zawodową ?

Rozdział III.

Miejsce rolnictwa w strukturze społeczno-gospodarczej województwa podlaskiego

3.1 Warunki naturalne

Województwo podlaskie położone jest w północno-wschodniej części Polski. Od strony północnej graniczy z Litwą, od wschodniej

Rolnictwo jest układem

Bruszewo - wieś w Polsce położona w województwie podlaskim, w powiecie wysokomazowieckim, w gminie Sokoły nad rzeczką Ślina.W latach 1975-1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa łomżyńskiego.

Bruszewo leży na trasach:

- Sokoły - Bruszewo - Kalinowo-Solki

- Ruś Stara - Bruszewo - Jamiołki-Świetliki - Stypułki-Święchy

- Bruszewo - Bruszewo-Borkowizna - Bujny

W Bruszewie również znajduje się przystanek autobusowy z skąd można jechać do stolic każdej gminy w powiecie wysokomazowieckim (na drodze do Rusi Starej). Bruszewo jest położona na trasach Ruś Stara-Stypułki Święchy,Bruszewo-Sokoły,Bruszewo-Bruszewo Borkowizna i Bruszewo-Kalinowo Solki. Podzielone jest na dzielnice:Kozi Rynek,Leśnik,Zastróże.

Bruszewo

Nowa Wola - wieś w Polsce położona w województwie podlaskim, w powiecie białostockim, w gminie Michałowo.

W latach 1975-1998 miejscowość położona była w województwie białostockim

Nazwa: Radziucie - wieś

Województwo: podlaskie

Powiat: sejneński

Gmina: Sejny

Ludność: 130

Radziucie - wieś w Polsce położona w województwie podlaskim, w powiecie sejneńskim, w gminie Sejny.

W latach 1975-1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa suwalskiego.

Radziucie - wieś w Polsce położona w województwie podlaskim, w powiecie sejneńskim, w gminie Sejny.

W latach 1975-1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa suwalskiego.

Radziucie - wieś w Polsce położona w województwie podlaskim, w powiecie sejneńskim, w gminie Sejny.

W latach 1975-1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa suwalskiego.

ROZDZIAŁ IV

ROLNIK W STRUKTURZE SPOŁECZNEJ WSI WOJEWÓDZTWA POODLASKIEGO

    1. . Rolnik w społecznej świadomości mieszkańców wsi

OSOBA, KTÓREJ UPRAWA ZIEMI STANOWI GŁÓWNE ŹRÓDŁO UTRZYMANIA ( pytanie 4 )

Opinia

(6M/4) Pewnie rolnik, ale w chwili obecnej trzeba dorobić, aby utrzymać się z gospodarstwa.

(12M/4) Rolnik- osoba, która musi dorabiać, bo trudno utrzymać gospodarkę. Jeździ za granicę i zarabia, dokłada do gospodarki i tak w koło.

(14K/4) To nie będzie rolnik, bo on nie utrzyma się z ziemi. Chyba, że wyjedzie za granicę na zarobek i dołoży do gospodarstwa, to potem można z niego żyć.

(10M/4) Rolnik to osoba bez pespektyw, ponieważ współczesna rzeczywistość nie daje możliwości rozwoju rolnikowi. Desperat to rolnik, który wierzy, że powiedzie mu się w jego zamierzeniach. Bierze kredyt, którego nie będzie mógł spłacić z działalności gospodarstwa.

(18M/4) Samobójca, ponieważ sam siebie dobija ciężką pracą i stresem. Jeszcze praca to rzecz normalna, rolnik do niej przyzwyczajony od dziecka, ale to , ze musi się dobrze nagimnastykować, aby sprzedać to, co wytworzył może doprowadzić do załamania nerwowego.

(23M/4) Burżuj jakiś.

(24K/4) Niewolnik, ponieważ jest przywiązany do ziemi i to nie wiadomo dlaczego? Nic nie ma z tej ziemi, a jednak egzystuje na niej. Rolnik musi pracować dzień i noc, żeby coś z tego mieć. A przecież tak naprawdę to rolnikowi też powinno należeć z życia coś dobrego, a nie tylko praca i praca.

(38M/4) Głupi rolnik, nie ma dochodu a trzyma się gospodarstwa.

(42K/4) Człowiek bez przyszłości. Brak pieniędzy występuje, ponieważ to co się zarobi, to się znowu inwestuje w gospodarstwo. Dużo pracy od rana do wieczora i nie widać końca.

(43K/4) Niewolnik, ponieważ na 24 godziny przywiązany jest do gospodarstwa. Służba to jest a nie praca, cały czas trzeba służyć zwierzętom i roli. Nie ma świąt i niedziel. Każdy dzień jest taki sam -pełen obowiązków.

(57M/4) Rolnik bez przyszłości.

(48M/4) Rolnik, kułaków już nie ma , to zawód.

(51K/4) Rolnik- zawsze był tak nazywany. Producent rolny ta nazwa ładnie brzmi teraz w mediach, tak nowocześnie. Nazwa obszarnik, to tak trochę jak ktoś srogi, taki pan i władca ziemi.

(23M/5) Niczego nie pożycza.

(14K/5) Wszystko jest, ale pieniędzy na książeczce nie ma, bo co sprzeda to idzie na gospodarstwo.

(16M/5) Bydła ma dużo, pracuje ponad siły a i tak wychodzi na zero.

(12M/5) U nas rolnik nie jest w stanie zatrudnić ludzi, bo nie ma czym zapłacić.

(20K/5) Pracowity, przedsiębiorczy, inteligentny, w miarę wykształcony, kocha to, co robi, oddany pracy, zaradny.

(27M/5) Rolnik dużo ma, to wróg państwa, gospodarz nie może mieć za dużo.

Żywiciel

(2M/20) Prawdziwy rolnik to ten, co żywi cały naród.

(25M/20) Produkujemy chleb, a to jest najważniejszy środek do zaspokojenia głodu, dla nas zaszczyt.

(46K/20) Broni, chroni i żywi. Tradycja, która jest miłym zwyczajem.

(49M/20) Nie wstydzę się tego, że jestem rolnikiem, ponieważ uważam, że wykonuję ciężką pracę po to, aby inni mieli co jeść.

Uprawa ziemi

(1M/4) Rolnik, to on zajmuje się uprawą ziemi

(13M/5) Rolnik utrzymuje się z pracy, z ziemi lub hoduje zwierzęta i z tego żyje. Podstawą działalności takiego rolnika jest gospodarka naturalna, nie szkodząca środowisku. Rozumie on, że nie można za bardzo ingerować w naturę. Przemysłowa produkcja jest niedopuszczalna, ponieważ niszczy to co dała natura w sposób nieodwracalny.

(7K/4) Gospodarz, bo gospodaruje na ziemi.

(8M/4) Rolnik, gospodarz, tak wszyscy nazywają ludzi, którzy uprawiają własną ziemię.

( 56K/4) Rolnik zajmuje się uprawą ziemi, orze, sieje albo sadzi i czeka na dobre plony. Czasami to te dobre plony, to nic dobrego, ponieważ nie ma gdzie ich sprzedać.

(15M/4) Rolnik ma gospodarstwo i uprawia ziemię. Urodził się na wsi i przejął gospodarstwo po rodzicach lub kimś z rodziny.

(16M/4) Rolnik to człowiek, który urodził się do pracy na gospodarce. Nie ma zysków, ponieważ co sprzeda, to musi kupić do gospodarki i wychodzi na zero.

(9M/4) Rolnik- musi to robić, bo tak został nauczony. Jest to jedyne jego źródło utrzymania i innego nie szuka.

(19M/4) Rolnik- konotacja peroriatywna. Uwarunkowanie historyczne, czasy komunistyczne źle traktowały rolnika. Posiadacz ziemi, który jest kapitalistą i którego trzeba podporządkować. Obecnie brak jasnego określenia osoby uprawiającej ziemię. Chłop kojarzy się z minionymi czasami, rolnik to raczej taki postępowy.

(26M) Biznesmen- to taki nowoczesny rolnik, co chodzi z teczką po urzedach.

(31K/4) Biedota, która nie ma z czego żyć. Sama uprawa ziemi nie daje pieniędzy.

Własność

(28M/4) Rolnik- pracuje na swoim, jest właścicielem ziemi, którą uprawia.

(40M/4) Rolnik - człowiek związany z gospodarstwem.

(54M/20) Człowiek jest dumny, że urodził się na wsi, że ma swoją ziemię,

(55K/20) Człowiek jest zadowolony z tego co posiada, bo jest to jego własność i będzie co przekazać dzieciom.

(56K/20) Rolnik jest właścicielem gospodarstwa, nie musi pracować u kogoś obcego, który może go nie szanować i może nim pomiatać. A tak to sam sobie panem.

Praca

(22M/4) Rolnik - bardzo ciężko pracujący człowiek.

(25M/4) Rolnik jest murzynem, ponieważ haruje jak osioł i nic z tego nie ma.

(13M/7A) Niedorajda życiowy, który babrze się w gnoju.

(32M/7B) W g…nie się stoi, to po co wykształcenie.

(27M/4) Rolnik- głupi za darmo pracuje.

(21K/20) Rolnicy zawdzięczają wszystko ciężkiej pracy ponad siły.

(43K/20) Musi to być uczciwa praca a właśnie taką wykonuje rolnik.

(29M/4) Rolnik, czyli osoba, która pracuje w rolnictwie. Zaharowuje się od rana do nocy i nic z tego nie ma. Chłop- brak czasu, nie ma urlopu, zakopany po uszy w gnoju, ziemi i cały czas pracuje.

(44K/4) Koń do roboty, taki co cały czas ciężko orze bez odpoczynku i bez przerwy. Pracować trzeba bez względu na porę roku od godziny 5.00.

(23M/7C) Sam robi - nie może spać ani leżeć.

(50M/4) Gospodarz- gospodarny człowiek czyli pracowity. Rolnik - każdy może siebie tak nazwać.

(55K/4) Gospodarz to człowiek, który pracuje na swoim i gospodarzy. Rolnik- tak nazywają gospodarza ludzie spoza wsi.

(13M/20) A taki przeciętny rolnik całe swoje życie haruje i haruje, bo trudno powiedzieć, że pracuje.

(16M/7C) Robota goni robotę, cały czas jest w kieracie.

(31K/9) Ciężkie jest życie na wsi, człowiek musi pracować od rana do nocy każdego dnia; i w świątki, i w piątki.

(23M/9) Dzieci pomagają rodzicom w pracy od samego małego.

(15M/5) Młody człowiek, który ma dużo zapału do pracy, chce mu się pracować i lubi to robić.

Profity z pracy

(41M/4) Rolnik -producent.

(2M/4) Rolnik- człowiek, który od lat uprawia ziemię i robi to tak dobrze, że zarabia duże pieniądze, a duże pieniądze dają dużą władzę i układy.

(30M/4) Rolnik, to człowiek, który zna się na wytwarzaniu w rolnictwie. Chłopem nazywamy rolników zacofanych, którzy nie idą z duchem czasu i tworzą teorie o tym, że specjalizacja to nic dobrego dla ludzi, ponieważ doprowadzi ona do sztucznej produkcji wszystkiego.

(4M/4) Ledwie wiąże koniec z końcem. Najlepiej mieć kilku emerytów w domu, to wtedy są pieniądze.

(54M/4) Rolnik- fachowa postawa w rolnictwie, zna się na tym co robi. Chłop- tak gruboskórnie określa się rolnika, który jest zacofany w poglądach.

Samodzielność

(28M/4) Sam sobą rządzi i robi tak, jak uważa za słuszne.

(11K/4) Cierpliwość muszą posiadać osoby, które chcą zostać na wsi. Muszą posiadać chęć do pracy, ponieważ same decydują o swoim losie.

(45K/4) Gospodarz, który sam decyduje o swoim gospodarstwie, sam rządzi i sam odpowiada za wszystko. Rolnik, tak nazywają gospodarza poza wsią, w gminie, w mieście, ponieważ pracuje na roli.

(6M/8) Osoba, która sama siebie potrafi doprowadzić do celu. Osoba uparta i zdyscyplinowana.

(8M/8) Samodzielny i sam siebie musi dyscyplinować.

(13M/8) Nikt nie kieruje rolnikiem, jest niezależny, on sam kierownikiem i robotnikiem. Jestem na swoim i robię, jak mi się podoba, ale i o efekty nie mogę mieć pretensji do nikogo, tylko do siebie samego.

(30M/20) Rolnik jest niezależny od nikogo. Sam rządzi sobą i nie musi być podporządkowany komukolwiek i to jest najważniejsze.

(44K/20) Robimy co chcemy, nikt nami nie rządzi, sami o sobie decydujemy.

(33K/2) Rolnik ma gospodarstwo i może produkować co chce. Sam decyduje o tym, co chce robić. Jest dyrektorem i pracownikiem razem.

(46K/4) Wszystkie szczeble w jednej osobie, to: rolnik -producent -handlowca, to zawód.

Miłość

(13M/4) Rolnik to człowiek kochający swój kraj i wieś, patriota, który zrobi wszystko dla ziemi. Poświęca się dla gospodarstwa, który widzi wartość swojej pracy.

(17M/4) Człowiek, który został wychowany w szacunku do ziemi- matki czyli do rolnictwa.

(20K/4) Miłośnik ziemi. To osoba, która została tak wychowana przez rodziców, dziadków, że należy kochać ziemię, która jest naszą ojcowizną i trzeba ją szanować. Rolnik żyje po to, żeby uprawiać ziemię- to jest jego pasja.

(17M/5) Kocha ziemię i szanuje ją, a wtedy ziemia odwdzięcza się mu tym samym.

(23M/8) Lubi wieś, pracę w polu i spokój. Lubi zwierzęta i nie znęca się nad nimi.

(26M/4) Idiota, który chyba z zamiłowania jeszcze pracuje na roli. Nie opłaca się, a on robi dalej, ot tak z przyzwyczajenia.

(35M/4) Rolnik przywiązany do ziemi. Nikt nie weźmie do roboty takiego rolnika. Musimy tu siedzieć na wsi, ponieważ nie mamy dokąd uciec, odejść.

(39K/4) Rolnik przywiązany do ziemi. To są ludzie, którzy są tak wychowani. Tradycja ich zmusza do uprawiania ziemi.

(27M/8) Oddanie ziemi i zamiłowanie do rolnictwa.

Pomoc sąsiedzka

(35M/7C) Rolnik pomaga sąsiadowi.

(35M/5) Dobry człowiek i potrafi pomóc innym, potrzebującym.

(38M/8) Powinien umieć współżyć z sąsiadami, żeby mógł im pomagać, to i oni jemu pomogą.

Cechy

(39K/7C) Przezorność. Przewidywać powinien pewne sytuacje z cenami i musi wiedzieć, co produkować

(42K/7C) Oszczędny to taki, który wie ile pracy musi ponieść, aby zarobić przysłowiową złotówkę

(11K/7C) Zaradność.

(36M/7C) Zaradny musi być.

(18M/7C) Musi dobrze kantować, ponieważ w uczciwy sposób trudno wyjść na swoje. Dużo stęka a mało robi i udowadnia tym, że człowiek poświęca się dla idei.

(23M/7C) Kombinacja i chytrość.

Nie ma czasu

(42K/5) Dzień i noc w oborze, nie ma czasu nawet dobrze wyspać się.

(25M/5) Nie ma czasu wolnego- arab pracuje od nocy do nocy, bez chwili odpoczynku.

(3M/7C) Nie ma czasu wolnego dobry rolnik, bo musi cały czas pracować.

(25M/7C) Rolnik nie ma wolnych ani świąt, ani niedziel.

(19M/7C) Nie ma czasu wolnego, rolnik cały czas zajęty jest pracą i to jest smutne.

(47M/7C) Nie ma czasu wolnego, on cały czas musi pracować.

(43K/7C) Nie ma czasu wolnego, 24 godziny stoi na warcie jak żołnierz.

(50M/7C) Obowiązki wobec zwierząt i ziemi powodują, że nie ma czasu wolnego. W marzeniach pozostaje pójście do teatru lub kina.

(44K/7C) Rolnik nie ma czasu wolnego. Nawet przy święcie, wszyscy siadają do wigilii, a rolnik musi iść do obory i sprawdzić stan swoich zwierząt i je wydoić. Nie ważne czy to jest świątek czy piątek, obowiązek jest i koniec.

(20K/7C) nie ma czasu , żeby wyjechać na wczasy. Udzielać się towarzysko.

(8M/7C) Rolnik nie ma czasu wolnego, ponieważ cały czas pracuje. Nikt nie stoi nad rolnikiem, ale odpoczynek jest niemożliwy. Nie wyjeżdża na wczasy, ponieważ nikt za niego nie zrobi roboty, bydlaki nie mogą czekać.

(39K/5) Nie ma czasu ani wyjechać do miasta, ani zabawić się , bo uwiązany jest w gospodarstwie. Musi pracować, żeby być dobrym rolnikiem, żeby być najlepszym rolnikiem i żeby cały czas być z przodu a nie w tyle.

(26M/7C) Dobry rolnik nie ma czasu wolnego, ponieważ cały czas przez 24 godziny musi pilnować gospodarstwa. Może kiedyś będą takie czasy, że rolnik będzie mógł pojechać na wczasy. Przy produkcji roślinnej, po żniwach jest trochę czasu wolnego, ale przy produkcji zwierzęcej nie ma wolnego czasu nawet na odwiedzenie rodziny w mieście.

(27M/7C) Dobry rolnik musi pracować bez przerwy i nie ma czasu wolnego. Można wynająć parobków, którym trzeba dużo zapłacić a i tak mogą zmarnować dorobek gospodarza. Trzeba ich pilnować, ponieważ nie pracują tak jak na swoim i mogą dużo zniszczyć. Gdyby gospodarz pojechał na wczasy, to nie miałby po co wracać.

(49M/7C) Skąd wziąć czas wolny, skoro cały czas trzeba doglądać zwierząt. Wygospodarować pieniądze na wolny czas, to też jest sztuka. Bo wolny czas to telewizor, który trzeba kupić albo wczasy w Tunezji, za które też trzeba dobrze zapłacić i ktoś musi w tym czasie pracować w gospodarstwie i jemu też trzeba zapłacić.

(36M/7C) Nie ma kiedy, na wczasy nie pojedzie, ale powinien oderwać się od tego piekła i odpocząć od gospodarstwa ( życzenie).

4.2. Pozycja ekonomiczna

Posiada duże gospodarstwo

(56K/5) Duże gospodarstwo posiada, takie z 30 ha. Musi mieć zmechanizowane gospodarstwo, żeby nie trzeba było harować tylko pracować. Dobry hodowca - ma dużo krów ( 30 sztuk ), które dają dużo mleka.

(6M/20) Duże gospodarstwo to jest podstawa do dumy i zadowolenia, bo ludzie chwalą takiego gospodarza. Jak w każdej pracy pochwały są bardzo potrzebne. Małe gospodarstwa się nie liczą, one stanowią tło dla dużych.

(30M/18) Mam dużo ziemi i dużo krów. Gospodarstwo nastawione jest na produkcję mleka, to jest opłacalne.

(7K/5) Dużo ma wszystkiego: i ziemi i zwierząt i maszyn.

(38M/5) Ma dużo ziemi, krów dużo i wszystkie maszyny.

Otrzymał po rodzicach

(14K/5) Gospodarzy od dawna, ziemię otrzymał po rodzicach albo po dziadkach.

(2M/5) Zależy, jaki ma start, dostał po rodzicach, to dostał za darmo. Sąsiad dostał gospodarstwo po rodzicach czyli za darmo. Jego start jest zupełnie inny od tego, który sam musiał do tego wszystkiego dorobić się. Czy on jest dobrym rolnikiem to tego nie powiedziałbym.

(31K/8) Otrzymał po rodzicach dobrze działające gospodarstwo, teraz tylko załatwić dobre kredyty i odważnie działać.

(33K/8) Mieć wszystko na początek tzn, ziemię, budynki, zwierzęta to wtedy można być dobrym rolnikiem. Albo dostaje się porządne gospodarstwo po rodzicach, albo zarabia się pieniądze za granicą.

Dofinansowanie

(4M/5) Poparcie z zewnątrz otrzymał w postaci pieniędzy. Dostał z Ameryki lub był w Ameryce i zarobił dużo pieniędzy. Wówczas stać go było na kupienie maszyn, wybudować zabudowania w gospodarstwie. To wtedy można gospodarzyć i bez wynajmowania siły roboczej. Taki człowiek jest panem.

(40M/18) Pieniądze zarobione w USA przeznaczyłem na rozbudowę obór i zakupienie urządzeń do obór i maszyn potrzebnych w polu ( mam m.in. własny kombajn)

(44K/18) Byłam w Ameryce i mąż też był. Pracowaliśmy tam ciężko, żeby zarobić jak najwięcej pieniędzy, żeby żyło nam się lepiej, żeby powiększyć gospodarstwo i zostawić zmechanizowane dzieciom.

(4M/8) Poparcie finansowe z zewnątrz i na początek i w trakcie gospodarowania, gdy plony są gorsze lub gdy trzeba coś dokupić do gospodarstwa np. maszyny.

(12M/5) Nabierze pożyczki po to, żeby rozwinąć swoje gospodarstwo, albo jedzie do pracy za granicę.

(26M/5) Dużo bierze kredytów po to, żeby rozwinąć gospodarstwo, produkcję.

(29M/5) Kredytów się nie boi, ponieważ musi z czegoś rozwinąć działalność.

(28M/5) Poszczęściło się w życiu i zarobił dużo pieniędzy i żyje sobie jak pan. U nas niektórzy otrzymali „kasę” za nitkę gazociągu ( gazociąg przechodzi przez ich pole), dużo pieniędzy i dlatego są zadowoleni, bo mają za co doprowadzić gospodarstwo do porządku.

(18M/8) Trzeba mieć szczęście, żeby w odpowiednim momencie otrzymać po rodzicach bardzo dobre gospodarstwo i do tego w odpowiednim czasie zaciągnąć kredyt, żeby doinwestować je. Po czym kredyt zostaje spłacony jednym tucznikiem.

(57M/5) Bez kredytów potrafi rozwinąć swoje gospodarstwo czyli, że potrafi o nie zadbać. Starcza od 15 do 15 następnego miesiąca i nie musi pożyczać u innych rolników.

(30M/2) Dobrze też jest tym rolnikom, którzy nie mają kredytów, to nie muszą denerwować się, jak je spłacać.

Ziemia

(26M/8) Ilość hektarów, im więcej tym lepiej, bo można ułożyć sobie produkcję.

(55K/2) Duże gospodarstwa na ogół są już dobrze zagospodarowane, to znaczy posiadają maszyny potrzebne do pracy, dużo ziemi, dużo zwierząt i mają duży dochód i dlatego żyje się im najlepiej i najwygodniej.

(4M/7A) 100 ha ziemi posiada i na nich gospodaruje.

(10M/7A) 100ha

(26M/7A) Dużo ziemi: 50-100ha.

(54M/7A) Dużo ziemi 30-40ha.

(41M/5) Powierzchnia ziemi musi być duża, przy małym obszarze źle się gospodaruje.

(52M/5) Dużo ziemi musi mieć, żeby było sens gospodarować.

(20K/7A) Obecnie dużo ziemi, to wyznacznik dobrego rolnika, ponieważ bez ziemi nie da się gospodarować.

(19M/7A) Fakt posiadania ziemi jest bardzo ważnym argumentem. Ważne jest też, co robi z tą ziemią, jak ją wykorzystuje, czy może wydzierżawia innym. Mały areał nie daje możliwości rozwoju.

(30M/7A) Zależy jak ją uprawia, czy nie leży odłogiem.

(36M/7A) Podstawą jest dobrze dopatrzona ziemia.

(35M/7A) Jak wygląda pole, to świadczy o rolniku. Zapuści pole odłogiem, gdzie rosną chwasty, to nie u dobrego rolnika.

(40M/7A) Musi mieć zadbaną ziemię i zadbane gospodarstwo. Musi panować porządek, ład we wszystkim.

(9M/5) Posiada dobre gospodarstwo, z dużą ilością ziemi. Mało ziemi nie daje możliwości rozwoju.(…) Maszyny, ciągnik i inne urządzenia ma w swoim gospodarstwie aby lżej pracować, a nie tak jak inni od rana do nocy.

Maszyny, obejście

(17M/18) Mam wszystkie nowe budynki gospodarskie. Tylko mieszkać i pracować. Dom też mam murowany. Mam traktor i trochę maszyn. Pracuje się w moim gospodarstwie lżej niż u moich rodziców. Mam bydlaki i świnki i kury, wszystko, co w gospodarstwie być powinno

(2M/7A) Ma dobry samochód, ma dobre maszyny i dobrze urządzony dom. Reprezentuje wyższy standard życia od pozostałych mieszkańców wsi.

(43K/7A) Wszystko jak w katalogu musi być w gospodarstwie i w domu (mieszkaniu).

(22M/5) To co ma, świadczy o dobrym gospodarzu: jego dom, stodoła, obora, maszyny i urządzenia.

(23M/5) Widać na podwórku, kto jakim jest rolnikiem.

(17M/7A) Musi zrobić porządek w oborze a później w domu. Ważniejsze są zabudowania gospodarskie, a później można myśleć o domu.

(57M/7A) Dom później, najpierw zabudowania gospodarskie. Wygląd obejścia świadczy o gospodarzu.

A) budynki

(14K/5) Ma budynki w bardzo dobrym stanie.

(41M/7A) Porządne budynki

(47M/7A) Ma ładne ogrodzenie posesji

B) maszyny i urządzenia

(54M/5) Maszyny posiada do prac polowych i w oborze, o bardzo wysokim poziomie, nowoczesne i odbudowane gospodarstwo.

(29M/5) Dobre maszyny posiada, najlepiej nowe i nowoczesne. Zmienia maszyny i o nie dba.

(49M/5) Ma wszystkie sprzęty nowoczesne, które ułatwiają bardzo mocno pracę.

(5M/7A) Ma nowoczesne budynki park maszynowy.

(46K/7A) Pełna mechanizacja, nowoczesna obora.

(34K/5) Ma wszystkie maszyny, które są potrzebne do tego, aby można było spokojnie i bez nerwów pracować. Co trzeba, to ma w gospodarstwie i w domu. Wystarczająco dużo posiada ziemi.

(15M/5) Maszyny powinien mieć, ponieważ jest to podstawa lżejszej pracy np. w polu.

(1M/7A) Posiada własny, kupiony kombajn. Wówczas nie czeka on na wynajęcie i u niego żniwa są wtedy, kiedy trzeba. On nie musi chodzić i prosić o maszynę.

(26M/7A) Posiada własne maszyny i nie wynajmuje u sąsiada.

(54M/7A) Posiada ciągnik.

(56K/2) Rolnicy są przygotowani do przyszłości. Są zmechanizowani, czyli mają dużo maszyn i nie muszą czekać w kolejce po kombajn

Zwierzęta

(28M/7A) Nie 10 ale 100 krów, to jest dobry rolnik.

(44K/18) Jeszcze 12 lat temu mieliśmy 12 krów, teraz jest ich już 40 i na tym nie zakończymy.

(20K/18) Posiadamy ponad 100 tuczników ( specjalizacja). Prowadzimy zakup pasz i dlatego jest mniej pracy w chlewni. Regularnie spłacamy kredyt ze sprzedaży świń. Nasze gospodarstwo jest przyszłościowe, a inni próbują nas naśladować, a to jest ważne. Widać efekty w postaci dobrych dochodów pieniężnych, które wystarczają nam na dobre życie. Nie egzystujemy, ale cały czas się rozwijamy.

Komfort

(26M/7A) Posiada takie media, jak w mieście : prąd, wodę i kanalizację.

(47M/7A) Posiada telefony.

(49M/7A) Wygody wszelkie w domu i w obejściu.

(51K/7A) Musi być samochód

(54M/7A) Samochód jest do dyspozycji rodziny.

(57M/7A) Samochód jako główny środek transportu .

Bogaty

(18M/7A) Bogaty, to taki, który posiada dużo wszystkich dóbr. Każdy zakup maszyny jest szacowany przez środowisko wiejskie. To wskazuje czy rolnik jest bogaty, czy nie.

(57M/7A) Zatrudnia pracowników.

(44K/18) Zatrudniamy pracowników.

(56K/7B) Ma pracowników, tak dobry gospodarz powinien mieć pracowników do pracy, tak jak kiedyś parobków mieli gospodarze.

(37M/5) Liczy się majątek, zasobność w polu, domu i w oborze. Nie może być poddanym , czyli czekać na maszyny np. na kombajn. On wszystko to posiada i może robić jak uważa.

Inwestycje

(8M/5) Inwestuje w gospodarstwo, to jest podstawa, żeby mieć własne maszyny i nie pożyczać od innych.

(28M/8) Na początku trzeba mieć dużo pieniędzy, żeby je zainwestować w maszyny, ziemię i zwierzęta, a później trzeba mieć głowę na karku i myśleć o przyszłości.

(29M/18) Gospodarstwo zmienia się na bardziej nowoczesne. Przeprowadziłem inwestycje, wyremontowałem dom. Przydałoby się więcej ziemi.

(40M/2) Mają dobre dochody i cały czas inwestują w gospodarstwo, żeby ono rozwijało się coraz lepiej.

Modernizacja

(43K/18) Co raz ulepszać, zmieniać to jest obowiązek każdego rolnika.

(5M/18) Modernizacja gospodarstwa musi następować co jakiś czas, a właściwie cały czas trzeba dokupować maszyny rolnicze, żeby praca była lżejsza i dawała dużo przyjemności, a nie była tylko pańszczyźnianą harówką.

Rozwój

(29M/8) Z uporem dążyć do celu i bez przerwy się rozwijać. Nie można zatrzymać się w miejscu, ponieważ inni pójdą w tym czasie o wiele dalej.

(26M/18) Cały czas coś zmieniam w gospodarstwie, dobudowuję, remontuję .

(15M/18) Dużo napracowałem się kiedyś. Pobudowałem nową oborę i stodołę. Rozbudowałem dom, w którym dobrze się mieszka całej rodzinie. Gospodarstwo jest zadbane. Mamy cztery krowy mleczne. Sprzedajemy opasy i tuczniki.(…) Zadowolony jestem z maszyn, które mam. Dbam o nie, a szczególnie o traktor, bo dla mnie bez traktora to ani rusz. Teraz, żeby kupić traktor to trzeba mieć majątek.

Produkcja

(33K/5) Produkuje dużo mleka.

(30M/2) Producenci mleka mają co miesiąc stały dochód, albo prawie stały dochód, jeżeli nie zostanie zmieniona klasa mleka lub nie zostaną zmienione ceny mleka.

(53K/2) Duży gospodarz produkuje dużo mleka i dużo zarabia, a w wielu wypadkach występuje jeszcze zagraniczna pomoc.

Specjalizacja

(29M/5) Jeden kierunek produkcji prowadzi, bo to mu się opłaca.

(31K/5) Nastawiony na jedną rzecz, na jedną określoną działalność gospodarczą. Może to być hodowla trzody chlewnej, opasów albo produkcja mleka.

(41M/5) Specjalizacja w hodowli, nastawienie na produkcję konkretną: świnie lub bydło mleczne, to daje przyszłość.

(5M/4) Ukierunkowanie na działalność np. produkcja mleka. Produkcja zbóż nie, ponieważ obecnie brak opłacalności.

(5M/8) Ja nastawiłem się na produkcję mleka i żyje mi się dobrze. Inni mi zazdroszczą, ale przecież oni mogą robić to samo, co ja i nie robią tego, bo nie chcą nic zmieniać. Im jest dobrze jak jest i mają tak jak mają.

(8M/18) Gospodarstwo jest specjalistyczne nastawione na produkcję mleka. Mam nowoczesną oborę, no jeszcze dużo by można zmienić w tej oborze, ale na razie nie ma pieniędzy. Dom stoi niewykończony. Na wszystko brakuje.

(40M/18) Moje gospodarstwo jest specjalistyczne - produkcja mleka. Mam ponad 100 krów i cała obora jest wyposażona w sprzęt potrzebny do prac koło krów. Większość prac jest zmechanizowana i dlatego potrzeba mniej ludzi do pracy niż by się wydawało.

(45K/18) Gospodarstwo jest specjalistyczne, nastawione na produkcję mleka. Daje pewny dochód co miesiąc. Jest gdzie sprzedać mleko i to człowieka cieszy.

(46K/18) Jest to gospodarstwo specjalistyczne, nastawione na produkcję mleka. Posiadamy 25 krów i chcemy jeszcze rozwinąć produkcję, ale nie mamy kwot mlecznych.

(56K/18) Nasze gospodarstwo jest nastawione na produkcję mleka i jest dobrze.

(2M/2) Dobry rolnik, który nastawił się na specjalizację zarabia dużo pieniędzy, ale nie każda specjalizacja daje duże pieniądze. Obecnie najlepszą specjalizacją jest produkcja mleka.

(5M/2) Rolnik, który nastawił się na specjalizację, ponosi koszty, ale dużo produkuje i otrzymuje wystarczająco wysoką zapłatę, za którą można bardzo dobrze żyć.

(6M/2) Dużo ziemi, dużo zwierząt, ustawiony w jednym kierunku czyli nastawiony na specjalizację. Może to być produkcja mleka, czy duże zasiewy zbóż, ważne, żeby to przyniosło dobre dochody.

(34K/18) W gospodarstwie, które wytwarza dużo produktów jest za dużo pracy i dlatego trzeba nastawić się na specjalizację np. produkcja mleka, ponieważ ona daje najlepsze dochody na dzień dzisiejszy.

Opłacalność

(16M/8) Opłacalność jeżeli to co sprzeda jest droższe od tego, co się kupuje.

(26M/8) Opłacalność produkcji jest to czynnik zewnętrzny, ponieważ to ceny produktów określają opłacalność lub jej brak.

(49M/8) Pieniądze muszą być takie, żeby pokrywały wszystkie poniesione nakłady.

(24K/14) Rząd musi dać pieniądze dla młodych rolników na dopłaty do ziemi. Musi płacić za produkty tyle, ile się należy czyli, żeby koszty były niższe od cen. Musi nastąpić opłacalność produkcji, ponieważ inaczej będzie katastrofa dla gospodarstw.

(16M/19) Słaba opłacalność, brak zysku i nie ma zadowolenia. Różne są ceny, brak porządku w cenach. Każdy szuka, gdzie by sprzedać dobrze bydlęta lub zboże.

Dochody

(40M/18) Gospodarstwo daje dobre dochody i dlatego mogę utrzymać ładny dom i trzy samochody.

(43K/18) Jestem zadowolona z mojego gospodarstwa, ponieważ daje dobre dochody i nie jest tak duże, żeby nie można było wszystkiego ogarnąć.

(51K/18) Dochody wystarczają na przeżycie i kształcenie dzieci ( studiują w Lublinie).

(9M/14) Na razie nic nie zamierzam zmieniać w gospodarstwie. Jemy dobrze, ubrać się też mamy w co. Człowiek coś dorobi u innych. Rodzeństwo pracuje za granicą, to przysyła trochę pieniędzy. Sprzedałem kawałek działki nad jeziorem i też trochę zarobiłem pieniędzy.

(11K/14) Mąż tynkarz i to wystarczy. Teściowie otrzymują rentę strukturalną. Razem prowadzimy gospodarstwo agroturystyczne i na razie jest bardzo dobrze.

(13M/14) Gdy dzieci są na studiach to jest ciężko , aby je tam utrzymać. Wówczas drzewo z lasu ludzie sprzedają. Działki u nas są już prawie wysprzedane ( chodzi o te najlepsze, nad jeziorem).

(26M/14) Pojęcie względne odnośnie godnego życia. Myślę, że dochody wystarczają do zabezpieczenia podstawowych potrzeb.

(31K/14) Na minimalne utrzymanie wystarczają dochody. Zabezpieczają potrzeby podstawowe, ale nie zapełnia się innych potrzeb. Poniżej godności żyje się z gospodarki rolnej.

(35M/14) Niskotowarowe gospodarstwo nastawione na różne produkcje: zboże, mleko, tuczniki. Pieniądze przychodzą jako dopłaty i jakoś tam się żyje.

(46K/14) Godnie żyć, to zmiana mebli w mieszkaniu. A teraz, to ważniejsza jest produkcja i tylko na nią wydaje się pieniądze. One cały czas są w obrocie w gospodarstwie, a co z domem ?

(49M/14) Daleko do godnego życia, ale można wytrzymać.

(51K/14) Co to jest godne życie. Zjeść, ubrać się to dochody wystarczają. Na wycieczkę zagraniczną nie ma pieniędzy.

(55K/14) Jakby byli dziadkowie, to byłoby lepiej, ponieważ byłaby chociaż pewna renta. We wsi większość ma dziadków i rentę, która jest dobrodziejstwem.

Posiada pieniądze

(7K/5) Dobrze mu idzie, czyli zarabia dużo pieniędzy.

(9M/5) Dobrze trzyma się w interesach, wie na co postawić, na jaką produkcję i dlatego ma pieniądze.

(30M/5) Zarabia dużo pieniędzy i myśli o gospodarstwie, co jeszcze można by było zmienić, ulepszyć.

(3M/5) Dobry rolnik prowadzi dobre gospodarstwo, nastawione na mleczne krowy. Wtedy ma pieniądze i dobrze mu się żyje.

(21K/5) Dobrze zarabia- wyposażenie gospodarstwa i domu ma na wysokim poziomie technicznym. Ma z czego żyć i jeszcze mu zostaje. Sam daje sobie radę, bez pomocy innych.

(24K/8) Pieniądze, które się zarabia i do których dąży się. Obecnie pieniądze są wyznacznikiem dobrobytu. Bez pieniędzy nie ma nic w życiu. Ludzie kłócą się przede wszystkim o pieniądze.

(24K/19) Pieniądze są podstawą do zadowolenia. A obecnie w gospodarstwie trudno jest wypracować tyle pieniędzy, żeby starczyło i na dom, i na rodzinę, i na gospodarstwo, aby je utrzymać.

(4M/7A) Jest samowystarczalny i dlatego nie pożycza pieniędzy ani w banku ani u sąsiadów. Zarabia tyle pieniędzy, że nie musi od nikogo pożyczać.

(24K/5) Biznesmen to taki człowiek, co myśli o zarabianiu pieniędzy. Dużo ma, ponieważ umie ciężko pracować i zarabiać. Dobre pieniądze dadzą jeszcze lepsze pieniądze.

(49M/5) „Unijny”- bogaty rolnik, ponieważ bierze dopłaty do ziemi. Więcej niż „unijny” ma ten, który ma duże gospodarstwo i dużo produkuje mleka.

(54M/5) Dużo pieniędzy posiada, bo dużo ma produkcji i umie ją sprzedać. Widać dużo pieniędzy po gospodarstwie: po domu, samochodach, podwórku.

(36M/7A) Konto w banku posiada, z którego może korzystać nie tylko przy płaceniu rachunków za nawozy, czy środki ochrony roślin, ale i za zakupy do domu.

(30M/8) Pieniądze są najważniejsze, bo jak są pieniądze, to można wiele osiągnąć. Ten, kto ma pieniądze ten jest dobrym rolnikiem.

(39K/8) Brak pracy w mieście powoduje to, że rolnik musi myśleć o tym, żeby zarobić jak najlepiej na wsi.

(26M/20) Zadowolenie tak, ponieważ jeżeli praca daje satysfakcję i pieniądze, to chce się dalej pracować. Rolnik wtedy kombinuje co tu zrobić, żeby jeszcze więcej zarobić i żeby inni rolnicy podziwiali go za to.

(6M/2) Mają pieniądze i mogą rozwijać gospodarstwo: kupować maszyny i budować obory. Jednak ciężko pracują, a każda praca w gospodarstwie jest ciężka, tu nic nie przychodzi za darmo. Oni też poświęcają każdą swoją chwilę dla gospodarstwa.

    1. Pozycja społeczna i polityczna

Wykształcony

(43K/5) Wszystko w jednym człowieku musi mieścić się; i doświadczenie i wiedza. Wszystko wiedzieć musi, co dotyczy gospodarstwa w środku, ale też i to co dzieje się w rolnictwie. Biurokracja jest tak ogromna, że trzeba wypełniać dużo papierków. Świadectwa, druki tym zasypywany jest współczesny rolnik.

(15M/5) wykształcony musi być, żeby orientować się w nowościach rolniczych, dużo czytać i uczyć się.

(19M/5) Musi być wykształcony, czyli musi posiadać wiedzę z różnych dziedzin.

(35M/5) Powinien być wykształcony, znać się na wielu rzeczach : na dopłatach, na cenach, na opłacalności.

(37M/8) Musi to być wszechstronny człowiek. Wszystko wiedzieć i umieć przewidywać wiele rzeczy. Orientować się w przepisach, albo mieć dobrych doradców.

(27M/7B) Wykształcenie musi być nawet ekonomiczne, bo bez niego nie ma nic.

(33K/7B) Powinien posiadać ekonomiczne wykształcenie, ponieważ tyle jest teraz papierów do pisania.

(33K/18) Cały czas są zmiany w przepisach i cały czas trzeba to śledzić i sprawdzać. Przepisy się zmieniają i trzeba ich przestrzegać.

(13M/7B) Wykształcenie powinno być solidne i praktyczne. Takie, że można stosować w praktyce Internet. To niektórzy rolnicy jeżdżą za granicę i tam zbierają wiedzę. Dla naszych rolników powinny odbywać się kursy na zachodzie np. odnośnie upraw szparagów, wówczas przygotowanie do ich uprawy byłoby lepsze.

(46K/5) Operatywny, zaradny, wykształcony, żeby nie gubił się w biurokracji. Trzeba posiadać obecnie kurs księgowości i korzystać z komputerów.

(2M/7B) Tylko wykształcenie zdobyte w czasie nauki, ale nie miejscowa wiedza, bo ona zamyka rozwój. To co dobre z Niemiec, Belgii, Holandii trzeba wdrażać.

(10M/7B) Szkoły rolnicze przeżywają teraz rozkwit, ponieważ teraz każdy kto chce przejąć gospodarstwo musi mieć szkołę. Masz leprze wykształcenie będziesz miał leprze pieniądze.

(17M/7B) wystarczy przygotowanie do pracy w praktyce, nie muszą być ukończone szkoły, bo one nie zawsze są dobre.

(43K/7B) Trzeba mieć doświadczenie w pracy w rolnictwie.

(44K/7B) Wystarczy przygotowanie do zawodu.

(21K/7B) Rolnik powinien mieć wykształcenie rolnicze w stopniu średnim.

(51K/7B) Średnie wykształcenie trzeba przynajmniej mieć, żeby śledzić te wszystkie zmiany w prawie i w dokumentach.

(25M/7B) Średnio żyją ludzie i z wysokim wykształceniem, raczej trzeba mieć smykałkę.

(26M/7B) Rolnikowi wystarcza i średnie wykształcenie ale powinien to być człowiek myślący.

(28M/7B) Komputer trzeba mieć albo głowę jak komputer albo naprawdę posługiwać się komputerem, gdy się ma dużo krów.

(48M/7B) Teraz są takie czasy, że wszyscy muszą mieć wykształcenie.

(48K/20) Jeden z najtrudniejszych zawodów. Trzeba pracować jednocześnie w kilku zawodach: rolnik, weterynarz, mechanik, wszystko w jednym.

Umiejętności

(23M/8) Umieć obsługiwać maszyny i dbać o nie.

Wiedza

(22M/7B) Wiedza jest bardzo istotną zaletą, ale nie zawsze zdobywa się ją w wyniku wykształcenia, czasami w wyniku chęci.

(2M/8) Przede wszystkim zdobyta wiedza, bo ona daje gwarancję robienia dużych pieniędzy, a pieniądze to wszystko. Pieniądze trzeba znowu gdzieś z głową ulokować w gospodarstwie i tak wkoło.

(41M/8) Ekonomiczne myślenie, wiedzieć w co zaangażować pieniądze, aby wyjść na swoje.

Wykształcone dzieci

(27M/7B) Wszyscy się starają, żeby mieć wykształcone dzieci i na wsi i w mieście.

(11K/7B) Dzieci nie zawsze idą w ślady rodziców, ale dobrze gdy są wykształcone.

(18M/7B) Dzieci będą miały inną przyszłość, gdy zdobędą wykształcenie. Rzadko które dziecko po szkołach wyższych chce wracać do pracy na polu czy w oborze.

(20K/7B) Każdy powinien mieć wykształcone dzieci, ponieważ takie teraz czasy, że bez wykształcenia jesteś nikim.

(26M/7B) Nie zostawiać dzieci na wsi na siłę. Pozwalać wybierać drogę zawodową ( wyższe wykształcenie)

(28M/7B) Gdy wykształci się dzieci to uciekną do miasta.

(35M/7B) Każdy rodzic chce, żeby dzieci miały lepiej- wykształcenie.

(30M/7B) Wszystkim miejsca nie wystarczy w mieście, trzeba będzie mieszkać na wsi nawet jeżeli ktoś będzie wykształcony. Moje dzieci uczą się dobrze. Najstarszy syn studiuje prawo, ale zawsze będzie mógł wrócić na wieś, na gospodarstwo, bo tu dużo jest pracy i każde ręce się przydadzą.

(37M/7B) Inwestycja w wykształcenie dzieci- to ich inny start.

(38M/7B) Dzieci powinny być wykształcone i powinny uciekać jak najdalej z rolnictwa, ponieważ nic dobrego ich tu nie czeka. Sam daję możliwość uczenia się dzieciom i niech szukają czegoś lepszego w życiu niż gospodarstwo.

(41M/7B) Wykształcenie dzieci nie zależy od rolnika tylko od samych dzieci. Rodzice pomogą w kształceniu ale to dzieci decydują o tym, kim będą.

(50M/7B) Każdy powinien mieć wykształcone dzieci, bo to daje satysfakcję. Oto moje potomstwo przerosło mnie i jest leprze od rodziców.

(13M/21) Dzieci odejdą do szkół. Ja, sam popełniłem kiedyś błąd. Po szkole średniej mogłem pójść na studia. Tak uczyniło moje starsze rodzeństwo . Jako najmłodszy miałem ostatni wyjść z domu i wówczas żal zrobiło mi się rodziców, ich dorobku, żeby się nie zmarnował. Chciałem być dobrym synem i zostałem na gospodarce. A gdybym poszedł na studia, to życie potoczyłoby się inaczej. Dlatego, jeżeli dzieci będą tak dobrze się uczyć, jak teraz i będą chciały iść na studia, to im nie będę przeszkadzał i ile będzie trzeba, to pomogę.

Coś dobrego zrobił

(6M/7B) Jeśli coś dobrego zrobił dla innych to dobrze świadczy o takim człowieku.

(9M/7A) Może pomagać innym rolnikom w pracach polowych.

(8M/7B) Pomaganie innym, szanowanie każdego innego rolnika

(9M/7B) Czyn społeczny - potrafi zachęcić do pracy na rzecz mieszkańców wsi.

(21K/7B) Zaangażowany w pracę społeczną powinien być tylko sołtys.

(28M/7B) Teraz modne jest zaangażowanie w pracę społeczną.

(42K/7B) Dobry rolnik powinien pomagać biedniejszym ludziom na wsi. Może nie koniecznie musi dawać pieniądze, ale może dać pracę czy jedzenie.

(35M/7B) Nie ma kiedy angażować się w działalność społeczną czy polityczną.

(37M/7B) Nie ma na wsi bezinteresownych ludzi.

(46K/7B) Zaangażowanie w pracę społeczną posiada sołtys i radny ze wsi.

Szacunek

(17M/20) Być uważanym przez innych, to bardzo ważna rzecz. Jeżeli rolnik nie pije, dobrze pracuje i sprzedaje swoje produkty, to inni go szanują. Starać się trzeba, żeby tak było.

(12M/19) Rolnik nie ma poszanowania. Urzędnicy traktują go jak człowieka ciemnego, który nic nie rozumie i którego zawsze można okłamać. Nie dać tego, co mu się należy.

(23M/19) Z gospodarza zawsze śmieją się urzędnicy. Lepiej rozmawiać z ludźmi z miasta, bo ze wsi mają za mało wykształcenia. Lepiej ubrani i pachnący są ludzie z miasta, a na wsi nie ma na to czasu.

(32M/19) Rolnik traktowany jest jak szmata w prasie, radiu czy telewizji.

(36M/19) Rolnik nie jest doceniany ani przez ludzi z miasta, ani przez urzędników, ani przez polityków. Jest postrzegany, jak ten głupi chłop, co siedzi w gnoju i brudzie od rana do nocy i nic z tego nie ma. Jest głupi i dlatego ciężko pracuje.

(39K/19) Rolnika to chyba nikt nie szanuje. Ani politycy, urzędnicy i nawet rodzina z miasta uważa nas za ludzi gorszych, bo głupich.

Układy

(32M/7C) Może ważne są znajomości i układy.

(5M/12) Znajomości są najważniejsze w urzędach, bo wtedy inaczej człowieka traktują, sympatycznie i wszystko można załatwić; podpowiedzą „co i jak”

(8M/12) Jeżeli urzędnicy nie znają rolnika, to może mieć kłopoty z załatwieniem spraw.

(14K/12) Urzędnicy byle jak załatwiają rolnika, byle zbyć. No chyba, że ktoś ma jakieś znajomości, to z nim się rozmawia.

Rolnik nie-partner

(15M/12) Rolnik niżej jest postrzegany niż inni ludzie, nie jest partnerem do rozmów.

(17M/12) Poniżany jest rolnik, jako człowiek niewykształcony i nikt nie stanie w jego obronie.

(18M/12) rolnik traktowany jest przez urzędników jako szkodnik, który zatruwa miłą atmosferę w urzędzie. Przychodzi i ględzi i czegoś się domaga od urzędników, którzy nie mają czasu na problemy rolnika.

(25M/12) Poniżani są przez urzędników, którzy chcą być ważni.

(26M/12) Petent, który przeszkadza urzędnikom w ich „ciężkiej” pracy. Jak było i tak zostało do dziś.

(29M/12) Urzędnicy to wyższa sfera, oni uważają się za kogoś lepszego a czasami zarabiają grosze. Pięć razy ukłonić się trzeba rolnikowi, żeby coś załatwić.

(31K/12) Rolnika traktuje się, jak kogoś głupszego. Chociaż urzędnicy też wywodzą się ze wsi, ale oni już o tym fakcie zapomnieli. Oni stali się ważnymi urzędnikami i byli mądrzy, bo uciekli ze wsi. Uważają, że tylko ludzie głupi trzymają się wsi i gospodarstwa.

(32M/12) Zawsze odsyłają rolnika i musi stać w kolejce.

(42K/12) Urzędnicy w Mazowiecku są różni. Jeżeli rolnik wysłowić się potrafi to nie pozwoli sobie w kaszę dmuchać. Prosty rolnik jeździ do urzędu kilka razy w tej samej sprawie, bo albo co nie rozumie albo jego „olewają”.

(46K/12) Zjadają nas problemy administracyjne. Papiery do składania w urzędach są coraz obszerniejsze. Każdy papierek trzeba odstać w urzędzie, a powinno być inaczej: to urzędnik jest na usługach rolnika a nie odwrotnie.

(49M/12) W skeczu degradują rolnika. Z rolników śmieją się w mediach. Podobnie zachowują się urzędnicy. Nie chcą podpowiadać, jakby to była jakaś tajemnica, którą należy skrywać. Przecież to urzędnicy biorą za to pieniądze, że powinni doradzać rolnikom.

(4M/12) Urzędnikom jest trudno się połapać w tym, co robią. Brak jest przeszkolenia pracowników w gminie. Dokumenty nie wiedzą, jak wypełniać, a jeśli wiedzą, to nie chcą podpowiadać. W Niemczech szanują rolnika, traktują jak klienta, partnera. Tam rolnik siada jak pan, a urzędnicy go obsługują. U nas nie szanują urzędnicy rolników.

(51K/12) Rolnik, to coś niższego, głupszy od urzędników.

(54M/12) Jak pies traktowany jest rolnik, ciągle go gonią.

(55K/12) Ganiają po urzędach, aby coś załatwić to trzeba być cierpliwym.

(56K/12) Z urzędnikami trzeba rozmawiać delikatnie, żeby tylko nie zdenerwowali się na rolnika.

(10M/12) W każdym bądź razie rolnik musi to być taki człowiek, który potrafi powiedzieć czego chce.

Biurokracja

(24k/12) Biurokracja - po kolczyki dla zwierząt trzeba jechać do Białegostoku, a sprzedaż cielaka zgłaszać do urzędu.

(37M/12) Biurokracja zabiera czas rolnikowi. Bezsensowne tworzenie papierów zamiast pracy w gospodarstwie. Nie ma co chwalić obecnych relacji z organami władzy - stawiają tylko wymagania.

(8M/23) Obecnie panuje biurokracja, jeśli chodzi o dopłaty. Papiery tworzone są w takich ilościach, że nie wiadomo, gdzie je pomieścić. Akcyza nie jest dobrą sprawą. Gmina płaciła za ropę i było dobrze. Kolejki w agencji, system źle pracuje, a ludzie denerwują się.

    1. Pozycja kulturowa ( statusowa )

Gospodarność

(14K/8) Gospodarny człowiek, taki jest od dziecka nawykły do pracy, nie jest leniem. Wie, że nikt za niego pracy nie zrobi. A jak jest taki, co gonić z batem trzeba, to z niego już dobrego gospodarza nie będzie. Jak mój syn, który gdzieś się Szweda, czegoś szuka do wypicia, to już tu gospodarza nie ma.

(50M/8) Gospodarny człowiek to taki, który nie zmarnuje ani swojego dorobku, ani dorobku przodków.

Pracowitość

(6M/5) Lubi pracować w gospodarstwie- to najważniejsze, żeby decydować się łączyć swoje losy z gospodarstwem.

(50M/5) Pracowity, widać jak się wchodzi na podwórko, że jest zadbane, wysprzątane. W każdym miejscu widać porządek.

(55K/5) Ma na czas zrobione prace w polu i w oborze.

(45K/5) Na czas zrobione wszystko jest w obejściu i w polu.

(1M/5) Pracowity (…) wciągnięty od maleńkości.

(17M/5) Pracowity- pracy się nie boi, nie jest leniem ani pijakiem, bo wtedy wszystko rozwali. Pomnożyć majątek, to ważna rzecz, wtedy można chwalić takiego człowieka.

(36M/5) Pracowity człowiek, wszystko potrafi zrobić w gospodarstwie.

(10M) Pracuje od świtu do nocy, można powiedzieć, że haruje; nie zdąży ani porządnie wyspać się, ani umyć czy przebrać się. Może nawet nie zachodzi do domu, który jakoś tam wyposażył. On cały czas pracuje a śpi na stojąco.

(23M/5) Pracowity, nie śpi długo.

(47M/5) Rano wstaje i cały czas do wieczora pracuje.

(32M/5) Nie śpi, ponieważ nie ma czasu na odpoczynek. Dzień i noc pracuje, żeby utrzymać się na tym samym poziomie. Życie płynie a on świata nie widzi, tylko pracuje i pracuje.

(12M/5) Pracuje za darmo w gospodarstwie, bo nie zarobi tyle pieniędzy ile włoży pracy.

(40M/5) Pracowity, nie rozrzutny tzn. nie skąpy ale oszczędny.

(13M/8) Nie może być leniwym, nikt tego za rolnika nie zrobi.

(15M/8) Pracowitość to jest podstawa każdego sukcesu i uparcie dążyć do celu.

(35M/8) Pracowitość wrodzona, albo nauczona przez rodziców lub sąsiadów.

Postępowy

(5M/5) Jest to człowiek otwarty na różne nowości. Brak stereotypów w nim drzemiących. Chętnie czyta fachową literaturę, ogląda telewizję, współpracuje z doradcą rolnym. Słucha podpowiedzi urzędników i naukowców, ale sam robi to, co uważa za słuszne. Musi być przedsiębiorczy i cały czas podejmować decyzje. Jest to bardzo nerwowe działanie.

(6M/5) Iść z biegiem czasu to znaczy obserwować to wszystko, co się dzieje, gdzie indziej i brać dla siebie co najlepsze- być nowoczesnym. Nie trzymać się starodawnych zasad, które były dobre dla naszych rodziców, dziadków ale trzeba zmieniać czasami myślenie.

(14K/5) Prowadzi zmechanizowane gospodarstwo, to widać, że nowoczesny, że nie musi sam ciężko pracować.

(19M/5) Brak silnego przywiązania do tradycji, bo wówczas przestanie wprowadzać nowoczesne metody gospodarowania, produkcji. Otwarty na umyśle, czyli chłonny nowinek z każdego zakresu życia, po to , żeby je wykorzystać do własnych celów.

Przedsiębiorczy

(48M/5) Gospodarny, zaradny , w życiu radzi sobie.

(50M/5) Radzący sobie sam, bez pomocy zagranicy. Umiejący wykorzystać pomoc unijną.

(8M/5) Daje radę utrzymać całą rodzinę tak, żeby żyło im się dobrze, żeby mieli co do garnka włożyć, ubrać się i żeby nie narzekali.

(15M/5) Kombinować też musi, ponieważ dzisiaj z dnia na dzień wszystko się zmienia.

(17M/5) Dobrze działa (…) i wie co trzeba uprawiać lub hodować. Patrzy gospodarsko- twardą ręką zarządza w gospodarstwie, każdy z rodziny wie co ma robić. Puści luzem i nie ma gospodarstwa. Wszystko dopatrzyć musi sam.

(19M/5) Obrotny, to taki który potrafi dotrzeć i do urzędu i do producenta i sprzedawcy. Musi mieć rozeznanie w realiach gospodarczych, aby wiedzieć, jak zachować się w działalności gospodarczej.(…) Troszczący się o unijne dotacje, po to, żeby z nich skorzystać w sposób przemyślany.

(23M/5) Sprytny, musi wiedzieć wiele rzeczy.(…) Obrotny- wie, gdzie udać się po poradę. Umie rozmawiać , załatwiać sprawy i w urzędzie i z innymi handlowcami. (…) Nie mówi prawdy, dużo załatwia sam, ale tym się nie chwali.

(9M/7A) Korzysta ze środków unijnych.

(27M/5) Odważny człowiek, ponieważ jego przyszłość jest nieznana. Zainwestował dużo pieniędzy we własne gospodarstwo i zaangażował dużo własnej pracy i czeka na lepsze czasy, że może coś się zmieni.

(29M/5) Głowa na karku tzn. potrafi zarządzać swoim gospodarstwem. Potrafi przewidzieć to, co się opłaca produkować. Dobrze się układa i idzie wszystko tak, jak zaplanował.

(15M/8) Z papierami teraz dużo roboty i musi mieć głowę, żeby rozeznać w tych papierach. Dobra głowa na karku- to dobre myślenie o przyszłości, o tym co zmienić jeszcze, co ulepszyć.

(36M/5) Zaradny ,umie przestawić się z działalności, która nie przynosi dobrych dochodów na taką, która daje więcej pieniędzy.

(40M/5) Ma pomysł na specjalizację i potrafi swoje pomysły zamienić w czyny. Uparty w postanowieniach, dąży do wyznaczonego celu.

(51K/5) Innowacyjny, bo chce zrobić więcej niż inni. Kreatywność- pomysły posiada na nowe rozwiązania.

(53K/5) Pracowity, przewidywalny, głowę do interesów ma. Rządzenie jest dla niego łatwizną. Operatywny człowiek, ponieważ musi zorganizować sobie pracę i w polu, i w oborze i musi umieć załatwić wszystkie formalności w urzędach. Musi umieć i wiedzieć, gdzie i jak sprzedać to co wytworzył, żeby go nie oszukano.

Wyobraźnia

(8M/8) Wyobraźnia jest też ważną rzeczą, ponieważ to ona wyznacza cel działania i przewidywalny efekt. Jeżeli nie ma się wyobraźni to można zrobić nie to, co by należało np. zająć się hodowlą krów mlecznych a nie kur.

Chęci do pracy

(54M/8) Ma chęci do pracy i umiejętności przezwyciężania trudności. Nie zniechęca się, ale dalej realizuje to, co zaplanował.

Przewidywalny

(22M/8) Być przewidywalnym- znaleźć kierunek, gdzie można dużo zarobić.

(48M/8) Planowanie i siódmy zmysł posiadać, który podpowiada co jest dobre a co złe dla gospodarstwa. Przewidywać pewne sytuacje.

Dba

(55K/5) Dba o wszystko : o ziemię, zwierzęta, maszyny.

(44K/5) Dba o całe gospodarstwo, o budynki, i o sprzęt i dom. (…) Zadbane podwórko, kwiatki na balkonach, trawniki ładnie przystrzyżone.

(20K/7A) Jako człowiek, rolnik powinien dbać o swoją rodzinę, a nie tylko o gospodarstwo.

(6M/5) Lubi dbać o gospodarstwo- cały czas trzeba myśleć, co by tu jeszcze zrobić, żeby było dobrze.

(33K/5) Ziemia nie leży odłogiem.

(45K/5) Obrabia całą ziemię, nie leży ona odłogiem. Korzyści z tego ma takie, że zarabia pieniądze. Dba o dobytek, gospodarkę, narzędzia. Potrafi szanować to, na co tak ciężko zapracował.

Ma czas

(6M/7C) Uczestniczyć w kulturowych spotkaniach, które maja miejsce w środowisku. Nie tylko praca ale i przyjemności powinny spotykać rolnika, może jakieś wyjazdy za granicę.

(7K/7C) W wolny czas może wyjechać na wczasy.

(10M/7C) Wykupuje wczasy- Egipt, to jest prawdziwy rolnik.

(13M/7C) Jeżeli nie ma krów to może i ma trochę czasu wolnego, ale inaczej to musi codziennie zająć się zwierzętami. A nikogo do pracy ze wsi się nie najmie, ponieważ nie ma chętnych, porządnych, bo taki pijak, to żaden z niego robotnik.

(17M/7C) Na kościół trzeba mieć czas, żeby do niego pojechać, na festyn też trzeba mieć czas, żeby spotkać się z innymi rolnikami. Na wszystko musi być czas.

(23M/7C) Prawdziwy gospodarz to taki, który ma czas na to, aby w niedzielę wybrać się do kościoła, dbać o swoje gospodarstwo, dom, rodzinę i o swój wygląd. W niedzielę powinien być ogolony, zadbany jak człowiek.

(30M/7C) Powinien rolnik posiadać czas wolny na spotkania, ale go brak nawet na rozmowę z sąsiadami.

(40M/7C) Dobry rolnik powinien mieć czas wybrać się do rodziny do miasta w gości i powinien wyjechać na odpoczynek, czy do sanatorium chociaż na tydzień.

Związki z tradycją

(11K/7A) Ma konie, co świadczy o podtrzymywaniu starej tradycji. Nie odrzuca historii. Kosi kosą, żeby udowodnić, że na tym się zna. Pokazuje innym swoje umiejętności. Ma kontakt nie tylko z nowoczesnością, ale też z przeszłością .

Rodzina

(23M/5) Ma dużą rodzinę. Liczba osób do pracy jest wtedy większa.

(21K/7C) Jak jest rodzina to człowiek lepiej się stara.

(31K/7C) Rodzina w gospodarstwie może przeszkadzać, bo trzeba ją wyżywić, a z czego jeżeli nie ma co sprzedać.

(48M/7C) Dobry rolnik z dziećmi potrafi nawiązać kontakt. Wychowuje dzieci, a nie tylko jest to obowiązek matki.

ROZDZIAŁ V

ZRÓŻNICOWANIE WEWNĘTRZNE ROLNIKÓW JAKO KATEGORII

SPOŁECZNO-ZAWODOWEJ

5.1. Mechanizm dziedziczenia na wsi

Powołanie

(9M/8) Powołanie, czyli takie wychowanie w rodzinie. Przygotowanie do pracy na roli. Od małego dziecka człowiek się wciąga i może zostać dobrym rolnikiem.

(19M/8) Poczucie siły w działaniu, jakby misji do spełnienia. Determinacja w swojej pracy, dążenie do określonego celu. Chęć utrzymania się, kontynuowania tego, co się odziedziczyło po przodkach jako kapitał i żeby tego nie stracić i nie zniszczyć.

(35M/8) Przywiązanie do ziemi, musi kochać ziemię i pamiętać o przeszłości, o przodkach. Rolnictwo to nie biznes ale powołanie i oddanie dla ziemi.

(43K/8) Zamiłowanie do ziemi przechodzi na wnuki z pradziadka. Pokoleniowa sprawa powoduje wpajanie miłości do ziemi.

(54M/8) Zamiłowanie do ziemi, to tradycja przekazywana z ojca na syna.

(18M/5) Pasjonat- człowiek, który myśli optymistycznie, uważa, że to co robi jest potrzebne dla innych. Dochody są niskie obecnie z działalności rolniczej, więc dobry rolnik nie pracuje dla pieniędzy, bo ich nie posiada czyli wszystko to co robi związane jest z jego zamiłowaniem do ziemi, rolnictwa czy wsi. Oddany jest bez granic swojej pracy, nie zważając na to, że jego praca nie jest dobrze opłacalna przez społeczeństwo.

Dziedziczenie

(55K/8) Po ojcach otrzymuje się gospodarstwo i należy je utrzymać.

(29M/20) Innego nie ma wyjścia w tej chwili. Człowiek został rolnikiem, ponieważ rolnikiem był i ojciec i dziadek.

(49M/20) Moi rodzice są rolnikami na emeryturze. Ja odziedziczyłem gospodarstwo po nich i jestem dumny, że niczego nie zmarnowałem, a jeszcze polepszyłem .

(1M/14) Chcę przepisać gospodarstwo na córkę, ale ona pojechała do Włoch szukać pracy. Może jak wróci, to zastanowimy się co można zmienić w gospodarstwie.

(4M/14) Zamierzam przekazać gospodarstwo następcy, żeby mieć spokojną głowę i nie martwić się.

(15M/14) Ja jestem bardzo chorym człowiekiem, mam stwardnienie rozsiane. Robię jeszcze w gospodarstwie w ten sposób, że jeżdżę jeszcze ciągnikiem, bo chodzić to już chodzę o kulach. Teraz pracuje w gospodarstwie moja żona i syn, który w przyszłym roku będzie miał 18 lat. To przepiszę jemu gospodarstwo i przejdę na rentę.

(43k/14) Mieszkam z rodzicami i to oni jeszcze gospodarzą. Chociaż gospodarstwo formalnie jest przepisane na mnie, to ja do niego nie wtrącam się.(43K/21) Czarno widzę przyszłość. Jeżeli zostanę sama bez rodziców, to nie dam sobie rady z prowadzeniem gospodarstwa.

(53K/14) Przekazać gospodarstwo synom.

(12M/21) Przekażę dzieciom, może któreś będzie chciało zająć się poważnie. A dzisiaj pracujemy wszyscy razem.

(13M/21) Ja, sam popełniłem kiedyś błąd. Po szkole średniej mogłem pójść na studia. Tak uczyniło moje starsze rodzeństwo . Jako najmłodszy miałem ostatni wyjść z domu i wówczas żal zrobiło mi się rodziców, ich dorobku, żeby się nie zmarnował. Chciałem być dobrym synem i zostałem na gospodarce. A gdybym poszedł na studia, to życie potoczyłoby się inaczej.

(15M/21) Gospodarstwo zostanie przekazane synowi, który ma duży zapał, żeby je prowadzić. Lubi wieś. Uczy się obecnie w szkole rolniczej w Sejnach. Może czegoś nauczy się, co pomoże mu w ciężkiej pracy. Syn jest pracowity i chętny do rolnictwa. Również dostanie gospodarstwo po stryjku, który mieszka obok i chce mu przepisać. My już teraz gospodarujemy wspólnie.

(16M/21) Przekażę gospodarstwo wnukowi siostry, który za rok kończy 18 lat. Sam będę brał rentę i chyba będzie dobrze.

(24K/21) Przekazaliśmy gospodarstwo na następcę, na syna. Razem prowadziliśmy gospodarstwo z młodymi, ale zdrowie moje i męża nie pozwala na dalszą pracę i dlatego postanowiliśmy przekazać gospodarstwo dla następcy. Trochę szkoda, że musi dalej męczyć się tak, jak my.

(30M/21) Mam liczne potomstwo i myślę, że któryś z sześciu synów zostanie na gospodarstwie. Pomnoży jeszcze moją pracę. Sam pracowałem ciężko za granicą w USA, aby zarobić pieniądze i rozwinąć gospodarstwo.

(39K/21) Synowie już się zdecydowali, że zostają na wsi. Ta praca im się podoba i są zadowoleni. Najgorsze jest to, że nie są żonaci i jeszcze szukają żon ( 27 i 21 lat).

(41M/21) Nie mam tylko następców, ponieważ mam trzy córki, ale obecnie żadna z nich nie chce zostać na gospodarstwie. Nawet najmłodsza 8-latka chce zostać piosenkarką, ale to wszystko może się zmienić.

((48M/21) Będę prowadził je tak długo, jak będę miał siły, później przekażę dzieciom tak samo, jak moi rodzice to zrobili kiedyś.

(53K/21) Przekazać synom gospodarstwo, ale oni też nie chcą pracować na gospodarstwie i w tym jest cała sprawa. Żal sprzedać komuś, bo ziemia jest zawsze ziemią. Na razie żaden z synów nie jest zainteresowany gospodarstwem; dwaj prowadzą warsztat ślusarski, a najmłodszy jeszcze uczy się.

(12M/13) Będzie wstyd, jak gospodarstwo zostanie sprzedane przez dzieci ( chyba, że po mojej śmierci ). Żałuję, że nie nauczyłem i nie wpoiłem swoim dzieciom miłości do ziemi.

Bez perspektyw

(37M/21) Żadnych perspektyw dla mojego gospodarstwa. Synowie nie chcą wrócić na gospodarstwo. Mieć mało to źle, mieć dużo to też źle, takie przyszły czasy.

(51K/21) Dzieci uciekną z gospodarstwa po ukończeniu studiów do miast. Sama je wygonię, żeby miały inne, lepsze życie.

(42K/21) Chyba nie będzie ono długo funkcjonowało. Powoli podupada, ponieważ nie ma chętnego, żeby je ratować. Młodzi, to może i chcieliby inwestować, ale na razie brak jest pożyczek niskooprocentowanych i możliwych do spłacenia. Moje dzieci ( syn, synowa i wnuczka) chcą wyjechać do miasta. Jeżdżą do pracy do Niemiec, ale zarabiają tak mało, że nie wystarczy to na rozwój gospodarstwa, raczej na zakup sprzętów do domu niż do obory.

Pytanie 16

W jaki sposób został Pan właścicielem gospodarstwa rolnego ?

54 osoby spośród 57 respondentów stwierdziło, że zostali właścicielami gospodarstwa przez dziedziczenie, 3 przypadki to zakup. Niektóre były później dokupione.

(8M/16) Przepisał brat, który wyjechał na zachód i tam znalazł pracę.

(9M/16) Odpisane przez dziadka

(10M/16) Przejąłem po rodzicach.

(11K/16) Rodzice męża przepisali, sami pobierają rentę strukturalną

(13M/16) Po rodzicach i stryjku

(21K/16) Po wujku

(23M/16) Po rodzicach i dziadkach

(25M/16) Po rodzicach. Pracowałem w hucie w Krakowie, ale ojciec zachorował i ktoś z nas musiał wrócić do rodziców. Nie wiem dlaczego to zrobiłem. Przyjechałem z żoną i córkami. Nie wytrzymały roku i wróciły do Krakowa. Żona rozwiodła się ze mną. Ożeniłem się z dużo młodszą Rosjanką i razem ciągniemy ten wóz.

(35M/16) 15 lat pracowałem jako kierowca w PKS i wróciłem na gospodarstwo, ponieważ rodzice o to prosili.

Dziedziczenie postawy

(19M/18) Na razie tak jak jest, jest dobrze.

(1M/14) Na razie nic nie zamierzam zmieniać, tak jak jest, jest dobrze.

(3M/14) Nie zamierzam niczego zmieniać. Dla mnie jest tak dobrze, jak jest. W domu są jeszcze dwie emerytury rodziców i jakoś się żyje.

(6M/14) Nie widzę szans rozwoju gospodarstwa. Teraz jest dobrze.

(23M/18) Gdzie mam się podziać, tu się urodziłem i tak musi być. Co robić w mieście, jak człowiek nie nawykły do takiego życia.

(28M/18) Gdzieś trzeba robić, a że trafiło się w rolnictwie. Tak miało być. Gospodarstwa już nie będę zmieniał, ponieważ mi się nie opłaca.

(29M/18) Na razie gospodarstwo nie jest powiększone, ale tak jak jest , jest dobrze.

(35M/18) Sam o sobie decyduję, co będę robił. Nikt mną nie rządzi. Mam co jeść i jeszcze utrzymuję siostrę i jej rodzinę i tak jest dobrze.

(38M/18) Wytwarzam wszystkiego po trochu. Jest to gospodarstwo wielkotowarowe. Nie opłaca się w nie inwestować. Dzieci rosną i uczą się w Białymstoku. Trzeba je utrzymać, wyżywić i ubrać, a to wszystko kosztuje. Pomaga nam jeszcze mama, która jest już na emeryturze i jest dobrze, tak jak jest.

(41M/18) A jakie inne wyjście mam. Jestem zadowolony z gospodarstwa.

(42K/18) Nie ma innego wyjścia, muszę cieszyć się tym, co mam. Kto ma dużo, to też nie jest zadowolony, bo cały czas jest mu za mało. Ciężko pracuje każdy rolnik.

(49M/18) Muszę być zadowolony z tego co mam, ponieważ na razie nie mam z czego inwestować. Co raz trzeba zmieniać coś w gospodarstwie, ale to pochłania duże pieniądze.

(52M/18) Musimy nie ma innego wyjścia. Nie ma gdzie iść ze wsi. Człowiek już się przyzwyczaił do tego, że musi mieszkać na wsi z dziada pradziada i może moje dzieci też tu zostaną, chociaż teraz uczą się w szkołach.

(53K/18) Muszę być zadowolona. Jestem wdową i mam trzech synów. Sama nigdy nie interesowałam się gospodarstwem. Robił to mąż, a gdy zostałam sama to nie mam pomysłu na gospodarowanie i chęci do prowadzenia gospodarstwa.

(54M/18) Średnio wygląda moje gospodarstwo. Byłoby inaczej, żeby coś z zewnątrz się zmieniło. Może, żeby rząd potrafił nieść jakąś pomoc. Teraz to nie ma już chęci do pracy. Moi starsi już rodzice też się dziwią, jak może być teraz tak, że człowiek pracuje jak wół, a pieniądze są takie marne. Kiedyś to wszystko było bardziej cenione przez rząd.

(55K/18) Trzeba pracować wszędzie, a do rolnictwa jesteśmy przyzwyczajeni od dziecka.

(57M/18) Musimy być zadowoleni, ponieważ innego wyjścia nie mamy. Gdyby była praca w mieście, to byśmy zrezygnowali z gospodarstwa. Teraz to ja często pracuję w Belgii, a żona sprząta w Niemczech.

(10M/18) Gospodarstwo funkcjonuje tak, jak funkcjonowało przez lata. Ograniczyliśmy posiadanie zwierząt do minimum tak, aby zaspokoić swoje podstawowe potrzeby żywnościowe. Nie widać tu możliwości rozwoju, tylko egzystencja na bardzo wysokim poziomie. Na razie wszystkim jest tak samo dobrze, a w mojej rodzinie nikt nie narzeka. Rodzice są zadowoleni, że wróciłem na wieś i tyle.

(6M/21) Gospodarstwo będzie funkcjonowało tak, jak teraz. Tak jak jest musi na razie zostać. Być noże trzeba będzie podjąć wyzwanie i rozwinąć działalność rolniczą. Ale ziemia zawsze może poczekać.

Dziedziczenie poglądów

(32M/18) Mam na chleb i do chleba, i to wystarcza. Jeszcze przyjdą takie czasy, że będą mnie prosić o to, żeby sprzedać żywność. A na razie jest tak dużo wszystkiego (żywności ), że rolnikom niczego nie trzeba wytwarzać, tylko siedzieć i czekać, aż coś się zmieni. ( teraz nie chcą kupować nawet jajek).

(6M/18) Człowiek jest uwiązany do ziemi i nie może jej opuścić chociażby po to, żeby sobie dobrze zarobić. Wyjazd za granicę dałby możliwości zarobienia większych pieniędzy na remont domu.

(56K/20) Nasi dziadowie i nasi rodzice mieszkali i pracowali w naszej wsi, to i nam i naszym dzieciom przyjdzie tu mieszkać i pracować.

(52M/20) Człowiek jest dumny z miejsca, gdzie się urodził.

(15M/9) Tu się urodziłem i tu umrę.

(49M/23) Nie upadnie polskie rolnictwo, ponieważ rolnicy są bardzo pracowici.

    1. Materialne warunki pracy i życia na wsi

Ziemia

(57M/18) Ziemia jest u nas dobra, ale jest jej mało. Sam dzierżawię 20ha, ale nie mogę jej kupić.

(12M/9) Ziemia słaba i dlatego gospodarowanie jest tu trudne.

(32M/9) Mamy dobrą ziemię.

(46K/9) Średnie gospodarstwo około 20 ha, nie jest duże, ale nie ma już ziemi, żeby dokupić.

Ogólne poglądy

(1M/9) Trochę się poprawiło i nie jest tak źle.

(2M/9) Żyją swobodnie, nie jest tu zacofany kącik kraju.

(3M/9) Nie jest ciekawie, ale dobrze się żyje.

(5M/9) Nie są rewelacyjne, ludzie utrzymują się z emerytur, brak szans rozwoju dla rolników.

(7K/9) Dobrze się tutaj żyje. Ja pochodzę z innej wsi, ale tutaj też mi się podoba.

(8M/9) Normalnie, przeważnie tak, jak w okolicznych wsiach. Przyzwyczajenie do wsi jest i wydaje się, że żyje się normalnie tak, jak w innych wsiach.

(9M/9) Jest dobrze, nie ma na co narzekać.

(10M/9) Żyje się wolniej niż w mieście. Mieszkałem w Hamburgu, tam to jest szybkie tempo życia.

(11K/9) Średnio się żyje.

(13M/9) Nie żyją ludzie źle.

(14K/9) Byle jakie życie.

(15M/9) Średnie jest życie, ale nie chciałbym mieszkać gdzie indziej.

(16M/9) Dobrze się mieszka w naszej wsi.

(17M/9) Cicho i spokojnie.

(18M/9) Jak było tak i jest. Nic się w naszej wsi nie zmieniło.

(20K/9) Żyje się dobrze.

(25M/9) Nie jest źle.

(27M/9) Dobrze nam się żyje.

(34K/9) Średnio się żyje, ale są wsie, gdzie żyje się znacznie gorzej.

(36M/9) Średnio żyje się nie brakuje niczego.

(3M/10) Żyje się tak samo, jak w każdej innej wsi.

Atrybuty

(9M/10) Posiadamy jezioro. Cała wieś leży nad jeziorem. Jest to bardzo ważne i można to wykorzystać, aby zarobić pieniądze z turystyki.

(6M/10) Latem jest duży ruch, ponieważ są turyści a zimą spokój. Kiedy zawieje śnieg to trudno nawet dostać się do miasta, sklepu lub lekarza.

(21K/10) Latem ruch wczasowiczów, ponieważ wieś jest położona nad jeziorem.

(12M/10) Agroturystyka pojawiła się we wsi w latach 90-tych i niektórzy na tym bazują. Mamy bardzo ładne położenie wsi, wzdłuż jeziora Gaładuś. Tereny nadające się na agroturystykę.

(15M/10) Nie ma czegoś szczególnego. Agroturystyka - to nowość, pojawiła się u nas od 10 lat. Wówczas zaczęli przyjeżdżać do nas turyści. Czyste powietrze, las, woda, jezioro to chyba nas różni od innych wsi.

(20K/10) Położenie nad jeziorem, może kiedyś powstanie tu miasteczko turystyczne, jeżeli wybudują się domki letniskowe.

(23M/10) Jest jezioro i „biznesmeni tutejsi” zaczęli działki sprzedawać. Kiedyś były raki w jeziorze. Teraz nikt nie dba o jezioro. Trzciną zarasta i nie ma raków ani ryb.

Żywność, jako element dobrobytu

(2M/9) Spożycie żywności jest znacznie lepsze niż było kiedyś. Jest znacznie lepiej niż było, jeżeli chodzi o artykuły spożywcze. Gdzie indziej ludzie oszczędzają na jedzeniu, ale nie u nas.

(12M/9) Z głodu nikt nie umiera i to jest najważniejsze. W mieście mają ludzie gorzej, ponieważ nie mają gdzie mieszkać i nie mają co jeść. U nas jeszcze każdy ma dach nad głową.

(13M/9) Nie przymierają głodem.

Majątek

(2M/9) Majątku nie mają rolnicy zbyt dużego.

(6M/9) Kilku dużych rolników dobrze żyje, zarabiają duże pieniądze. Pozostałe to małe gospodarstwa, które ledwie wiążą koniec z końcem. Rencista lub emeryt pomaga w tych małych gospodarstwach, ponieważ emerytura to duży zasiłek finansowy dla gospodarstwa.

(44K/9) Średnia wieś. Sąsiednia wieś ( Faszcze ) jest bardziej zamożna, to widać po gospodarstwach.

(49M/10) Ładnie pobudowana jest cała wieś.

Infrastruktura.

(4M/9) Źle się żyje. Wieś jest położona daleko od drogi. Nie ma szkoły, nie ma sklepu. Po zakupy trzeba jeździć do Sejn. Daleko do lekarza, szczególnie jest to niedogodne starszym ludziom, gdy zachorują. Kłopoty z transportem są szczególnie zimą, gdy ktoś zachoruje to karetka pogotowia nie dojedzie i trzeba chorego nieść przez zaspy do drogi.

(10M/9) Nie ma takich udogodnień jak w mieście. Chociaż wodę każdy ma, gaz z butli - czyli, jak w mieście.

(37M/9) Media, oprócz kanalizacji są, czyli żyje nam się dobrze.

(35M/9) Asfalt jest na drodze, woda w wodociągu, telefon. Nie ma kanalizacji.

(19M/9) Droga - jest to najważniejszy element wsi. Mieszkamy przy drodze i może dlatego nie jesteśmy zaściankiem, ale ludźmi otwartymi na innych i na wszystko co przychodzi dobrego z zewnątrz.

(26M/9) Dobrze żyje się w naszej wsi. Przez środek wsi przechodzi droga, przez to żyje się bliżej świata.

(48M/9) Średnio żyje się mieszkańcom naszej wsi i spokojnie, ponieważ mamy mało uczęszczaną drogę. Telefony mamy jako wymiar cywilizacji. Wodociągi zbudowaliśmy, żeby było wygodniej.

(28M/9) Dobrze żyje się w nasze wsi. Mamy szkołę, sklep, straż pożarną i cerkiew. Jest remiza strażacka, ale w niej nic specjalnego się nie dzieje.

(42K/10) Jest szkoła ( 60 dzieci chodzi obecnie ), straż pożarna, sklep i dwa obwoźne sklepy - samochody.

(48M/10) Normalnie. Jest szkoła i rodzice maja dobrze, bo małe dzieci nie muszą jeździć do szkoły w innej wsi.

(53K/9) Żyje się przeciętnie; brak autobusów i jest problem z dojazdem. Jeśli nie ma się własnego samochodu, to jest bieda.

Poziom życia

(22M/9) W mieście się lepiej żyje niż na wsi. Tu jest daleko do cywilizacji. Wyjechać na wczasy jest prawie niemożliwie, bo kto zajmie się gospodarstwem.

(30M/9) Średnio się żyje w naszej wsi. Najważniejsze, że nie ma biedy.

(51K/9) Jest dobrze, u nas na wsi nie ma biednych.

(42K/9) Różnie jest w naszej wsi. Rolnicy żyją i średnio i dobrze, to wszystko zależy od rodziny, czego nauczyli rodzice swoich dzieci.

(41M/9) Różne są rodziny na wsi: zamożne i ubogie .

Produkcja

(46K/9) Wieś specjalizująca się w produkcji mleka. Rolnicy mają podpisaną podpisane umowy z Mlekowatą.

(8M/10) Nastąpiły zmiany w produkcji rolnej, ponieważ we wsi jest aż trzech rolników ze specjalizacją - hodowla krów mlecznych. Pozostali jakoś sobie radzą.

Finanse

(22M/9) Finansowo też nie jest ciekawie, ponieważ zarabia się znacznie mniej niż w mieście.

(45K/9) Jest różnie tak, jak w mieście: jedni żyją lepiej, a inni gorzej.

(46K/9) Dobrze sytuowana wieś - większość gospodarzy, to ludzie bogaci. Pobudowana wieś w duże domy, obory, stodoły.

(55K/9) Różnie się żyje różnym ludziom, ponieważ mają różne gospodarstwa.

(14K/10) Sprzedaż dziełek przez rolników. Sprzedawało się działki te, które leżały koło jeziora, nad jeziorem i z tego się żyło, a jak zabrakło działek to jest problem.

(18M/10) W latach 90-tych wielu rolników posprzedawało działki nad jeziorem. Zarobili pieniądze, które szybko się rozeszły, a sami teraz nie mają dostępu do jeziora.

Ludzie- mieszkańcy

(21K/9) Większość to emeryci, wieś powoli się starzeje.

(32M/9) Młodzi uciekają do miast, ale tam też nic dobrego ich nie czeka i może będą musieli wrócić na wieś.

(24K/9) Wieś pustoszeje, młodzi ludzie uciekają do miast, a starzy umierają.

(54M/9) Wyszczuplała wieś, ludzie uciekają do miasta albo za granicę. Jest coraz mniej gospodarzy niż było kiedyś.

(38M/10) Dużo domów, mało mieszkańców, ponieważ znaczna część zmarła i przyjeżdżają tu ich rodziny z miasta na soboty lub na letni odpoczynek.

(23M/9) Dużo jest starych kawalerów, którzy nie mają co robić, to piją. Późno się żenią albo wcale.

(14K/10) We wsi wybudowało się dużo obcych ludzi, którzy traktują nas jak obcych.

(21K/10) Brak prawdziwych rolników, takich o których można powiedzieć, że im się powiodło. Wszyscy pracują tylko na własne potrzeby i nic poza tym.

Siła robocza

(2M/1) Ale to nie są bezrobotni, to są ludzie, którzy nie chcą pracować. Dzisiaj na wsi nie znajdzie pani porządnego pracownika do połatania dachu, czy do skoszenia trawy, bo ludzie nie chcą pracować. A kiedy już przyjdą, to trzeba postawić „flaszkę”. A co to za praca po alkoholu.

(4M/1) Nie można też znaleźć siły roboczej, ponieważ nie ma na wsi ludzi chętnych do pracy, a jeżeli już ktoś się znajdzie, to pracuje byle jak i każe sobie dużo płacić za pracę. To jest nieopłacalne.

Struktura społeczna

I. Żyje się najlepiej ( Pytanie 1i 2)

Rolnikom ( 20 odpowiedzi)

(1M/2) Hodowca nastawiony na mleko zarabia obecnie bardzo dobrze i dlatego żyje musie dobrze, ale on też musi mieć duże obroty. Jego zajęcie jest pracochłonne, ale daje duże dochody

(2M/2) Nastawiony na specjalizację, produkcja mleka.

(4M/2) Nastawiony na uprawę warzyw, ponieważ ma małe gospodarstwo i nie może znaleźć ludzi do pracy

(5M/2) Rolnik z dużą produkcją ma dużą zapłatę.

(21K/2) Rolnikom z dużą ilością maszyn i dużym gospodarstwem, ponieważ zarabiają dużo pieniędzy.

(20K/2) Rolnikom ustawionym już w życiu. Mają gotową infrastrukturę, zabudowania i maszyny i nie muszą ponosić dodatkowych nakładów.

(23M/2) Gospodarz zarabia pieniądze i wie na co je wydać.

(30M/2) Producentom mleka, ponieważ co miesiąc mają stały dochód.

(31K/2) Młodym rolnikom, którzy chcą pracować, to gospodarstwo u nich staje się specjalistyczne. Dążą do tego, żeby dobrze zarobić. Jest idealnie, jeżeli z nimi mieszkają rodzice, którzy otrzymują rentę, ponieważ jest ona elementem stabilizacji i pomoc w opłatach. Wówczas młodym rolnikom łatwiej podejmować ryzyko zmian w gospodarstwie. Nie czekają na przetrwanie, ale rozwijają się dynamicznie.

(37M/2) Zamożnym rolnikom, ponieważ mają dobry start gdyż odziedziczyli po rodzicach i dziadkach dużo dóbr materialnych. Na tej bazie mogą rozwijać się .

(40M/2) Rolnikom, którzy dobrze produkują, ponieważ mają dobre dochody.

(48M/2) Biznesmenom, ponieważ robią duże pieniądze, ale takich na wsi jest mało. Dużo było za granica i tam ciężko pracowało, aby wszystkie pieniądze zainwestować w gospodarstwo i teraz z tego żyją, ale to nie jest łatwy kawałek chleba.

(51K/2) Rolnikom, którzy mają duże gospodarstwa - mają duże pieniądze.

(53K/2) Właścicielom dużych gospodarstw, produkują dużo mleka i dużo zarabiają.

(55K/2) Dużym gospodarzom, bo mają duży dochód.

(56K/2) Rolnicy, którzy mają dobre gospodarstwo są przygotowani do przyszłości, zmechanizowani, czyli maja dużo maszyn i nie muszą czekać w kolejce po kombajn.

(57M/2) Rolnicy, którzy mają kogoś za granicą mają dobre życie, ponieważ dostają środki finansowe na utrzymanie siebie i innych osób w rodzinie oraz na utrzymanie gospodarstwa . Niektórzy sami jeżdżą za granice i tak podtrzymują gospodarstwo.

(11K/2) posiada mało ziemi, to i mało pracuje, ale na pewno zje więcej od tego, co ma dużo ziemi, ponieważ nie przejmuje się tym.

Rencistom ( 10 odpowiedzi )

(31K/9) Dwojgu rencistom, najlepiej jeszcze w miarę sprawnym, żyje się dobrze na wsi, jeśli nie wydają zbyt dużo pieniędzy na leki.

(1M/2) Bo mają pieniądze każdego miesiąca.

(15M/2) Zdrowym rencistom, ponieważ dostają pieniądze i nie muszą ich wydawać na leki. Bo jak już ktoś choruje, to i renta nie wystarcza, żeby dobrze żyć.

(17M/2) Zdrowi renciści nie muszą martwić się o pieniądze, bo co miesiąc dostają rentę. Lepiej trzymać dwóch rencistów niż trzy krowy.

(25M/2) rencisto, bo co miesiąc otrzymują stałe dochody i nie musza się martwić o to, czy sprzedadzą to co wytworzyli.

(28M/2) Pieniądze co miesiąc posiada i jest zadowolony

(29M/2) Mają stały dochód i są w stabilnej sytuacji.

(32M/2) Mają pewne pieniądze.

(34K/2) Renta to stałe źródło utrzymania i nie trzeba martwić się o przyszłość np. jak sprzedać zboże.

(45K/2) Mało obowiązków mają, ale są potrzebni w gospodarstwie. Gdy żyją przy rodzinie to mają i ugotowane, i poprane.

Emerytom ( 9 odpowiedzi)

(13M/2) Emerytom, którzy są samodzielni pod względem finansowym, ponieważ dostają pieniądze, mieszkają u dzieci i nie muszą martwic się o remont domu. Mają dach nad głową. Dowożeni są przez dzieci do lekarza i wszystkie inne potrzeby są zaspokajane.

(14K/2) Co miesiąc mają pieniądze i mają z czego żyć.

(24K/2) Emerytom i rencistom, bo chociaż dochód 500zł, to jednak jest on stały i pewny. Jest zabezpieczenie w razie głodu, człowiek ma pewność, że ma na chleb.

(27M/2) Mają stałe dochody i nie muszą martwić się o przyszłość.

(36M/2) Mają stałe dochody.

(39K/2) Na wsi najlepiej hodować emerytów ( najlepiej dwóch ) , ponieważ ich utrzymanie jest skromne, a dochody są pewne i stałe co miesiąc.

(44K/2) Strukturalne emerytury otrzymują (tak jak sąsiedzi obok ) i jeszcze pomagają dzieciom w gospodarce.

(46K/2) Pieniądze są pewne i stałe. Co miesiąc przychodzi emerytura i nie ma o co się martwić.

(54M/2) Niewiele już potrzebują, ale na swoje potrzeby maja pieniądze i nie muszą martwić się o przyszłość.

Bogatym ludziom z zewnątrz ( 3 odpowiedzi)

(9M/2) Bogatym, którzy przyjechali do wsi i wybudowali pałace i to jakie pałace. Oni mogą, a właściwie chcą dyktować swoje warunki. Chcą zatrudnić ludzi do pracy w swojej rezydencji (4ha) za grosze. Uważają, że rolnik jest głupi i nie umie liczyć, a to nie jest prawdą.

(19M/2) Utrzymują się z kapitału pozarolniczego o nieznanej bliżej prowiniencji. Ludzie z kapitałem mają pieniądze i zaspokajają wszystkie swoje potrzeby. Budują ogromne pałace na wsi po to, aby przyjechać na letnisko raz, czy dwa razy w roku. Płacą ludziom ze wsi, aby opiekowali się ich posiadłościami.

(41M/2) Tym ludziom żyje się najlepiej, którzy mają lewe dochody z zagranicy, wsparcie rodziny. Oprócz rolnictwa wszędzie żyje się najlepiej.

Tym, co pracują ( 2 odpowiedzi)

(10M/2) Jeżeli jest jakakolwiek praca, to już jest dobrze, wówczas człowiek ma podstawy do funkcjonowania.

(22M/2) Tym, co posiadają inny dochód niż gospodarstwo, bo jest z czego żyć.

Przemytnikom

(18M/2) Mają zawsze pieniądze i mogą dostatnio żyć. Sprowadzają „chodliwy” towar, na który jest zapotrzebowanie i dlatego zawsze mają pracę. Nikt nie stawia im warunków, jakie mają spełnić. Mogą bać się tylko organów ścigania i prawa, ale zarobek chyba jest dobry, skoro jest ich tak wielu.

Nie- rolnikom ( 5 odpowiedzi )

(26M/2) Osobom, które przyjechały mieszkać na wieś, ale pracują w innych branżach w mieście. Np sąsiad buduje dom i zamierza przeprowadzić się z miasta na wieś, ale utrzymuje się z tego, że prowadzi dużą mieszalnie farb w Białymstoku. Widać po tym, co buduje, że dobrze mu się powodzi.

(35M/2) Władzy: mają pieniądze, pracę w urzędach lub innych instytucjach, a tutaj mieszkają (na wsi) i nie martwią się o przyszłość.

(38M/2) Pracującym poza rolnictwem, ponieważ mają pewne i stałe pieniądze.

(47M/2) Ludziom pracującym poza rolnictwem. Rządowa, państwowa posada daje stałe dochody i nie trzeba martwić się tym, że źle są zainwestowane pieniądze.

(49M/2) Pracującym poza wsią, w mieście. W innych działach gospodarki są duże zarobki i ubezpieczenie stałe.

II. Żyje się najgorzej

Rencistom ( 2 odpowiedzi)

(1M/1) Niezdrowym rencistom.

(43K/1) Rencistom z niską rentą. Ludzie ci jeżeli nie mieszkają przy rodzinie, lub nie mają małego gospodarstwa, to żyją w nędzy.

Emerytom ( 1 odpowiedź)

(2M/1) Ma mało pieniędzy, a jeszcze jak mieszka samotnie tak, jak ja , to jeszcze przyjdą ze wsi i go okradną bezrobotni i na dokładkę złodzieje.

Rolnikom ( 33 odpowiedzi)

(4M/1) Rolnikom z dużym obszarem ziemi, ale bez maszyn i „ rąk do pracy”, ponieważ maszyny są drogie i trudno jest je kupić z takiego gospodarstwa. Nie można też znaleźć siły roboczej, ponieważ nie ma na wsi ludzi chętnych do pracy, a jeżeli już ktoś się znajdzie, to pracuje byle jak i każe sobie dużo płacić za pracę. To jest nieopłacalne.

(5M/1) Rolnikom z małą produkcją, ponieważ zarabia mało pieniędzy.

(6M/1) Małym rolnikom, ponieważ ma mało ziemi i nie jest nastawiony na specjalizację. Ma kilka krówek, kilka prosiaków, kury czyli to wszystko, co jest mu potrzebne, aby mógł żyć. Brak ryzyka, ponieważ u niego jak nie urodzi zboże, to może będą ziemniaki, on zawsze będzie miał coś do jedzenia, nieduże ale jakieś pieniądze ma.

(37M/1) Małorolnym. Mała ilość ziemi powoduje to, że nie mają szansy na rozwój, na specjalizację i żyją z dnia na dzień, aby jakoś minęło.

(41M/1) Mają mało ziemi to i mają małe dochody.

(53K/1) Właścicielom małych gospodarstw, ponieważ nie posiadają własnych maszyn, a to największy problem, Wszystko wynająć, to nie ma czym płacić.

(55K/1) Małe gospodarstwa mają małą produkcję i tak naprawdę, to, to jest niewydajne gospodarstwo i słabo dochodowe. Nie ma z czego żyć.

(11K/1) Rolnikom, którzy posiadają dużo ziemi. Trzeba płacić za wszystko, co kupiło się do gospodarstwa. Rolnik to ma duże wydatki, ale nie wydaje na dom tylko przede wszystkim na gospodarstwo. Cały czas musi modernizować i szukać nowych rozwiązań, żeby było tanio i dobrze.

(14K/2) Teraz jest trudne gospodarowanie dla rolników. Produkcji nie ma gdzie sprzedać, cały dzień trzeba pracować a pieniędzy z tego nie ma. Za nawozy trzeba dużo zapłacić, za środki chemiczne - opryski, za kombajn, no za wszystko trzeba płacić a pieniędzy nie ma.

(15M/1) Rolnikom, bo cały czas pracują i pracują, a pieniędzy nie widać. Wszystko co rolnik chce kupić do gospodarstwa jest drogie ( maszyny, nawozy, ciągnik) , a sprzedaje tanio, to żadna polityka. To nic dobrego dla rolnika.

(18M/1) Rolnikom, mają dużo roboty, ponieważ ziemia i zwierzęta muszą być przez nich obsługiwane i nie ma innego wyjścia. Duże wymagania stawia również Unia, związane z ekologią i dobrostanem zwierząt. Zgodnie z przepisami unijnymi musi być zainstalowana płyta gnojowa, zbudowane szambo przydomowe, a na to wszystko potrzebne są pieniądze, ale nie wiadomo skąd je wziąć, skoro nie można sprzedać efektów swojej pracy, ponieważ nie ma na nie zbytu.

(19M/1) Rolnikom. Dobra infrastruktura została na wsi jeszcze z lepszych czasów i z tego rolnicy korzystają Ale, gdy muszą zaczynać od zera, kupić nowe maszyny, to im się nie opłaca. Trudno o zbyt dla tego, co wytworzą. Rolnicy są przerażeni tym, co dzieje się na rynku rolnym.

(21K/1) Rolnikom, którzy nie posiadają maszyn i mają mało hektarów, to mają i małe dochody.

(22M/1) Wszystko, co rolnik wytworzy jest tanie, a ropa drożeje z dnia na dzień, już człowiek nie śledzi nawet, jakie to jest tempo. Dotacja pokrywa „podskoki” ropy, ale nawozów już nikt nie liczy.

(25M/1) Rolnikom, bo mleko do Siemiatycz trzeba wozić, bo tu nie przyjmują, bo Francuz wszystko wykupił i rządzi. Gdy kwota mleczna jest przekroczona, to do interesu trzeba dokładać. Jaki sens ręce bić i nic z tego nie mieć.

(26M/1) Słaba opłacalność prawie każdej działalności rolniczej. Już nie wiadomo za co się brać, żeby wyjść na swoje.

(27M/1) Sprzedać nie ma gdzie zboża i cena jest niska. Drogie paliwo powoduje to, że produkcja jest nieopłacalna.

(32M/1) Rolnikom, którzy nie mogą sprzedać tego, co wytworzyli. Nie opłaca się produkować przy tak niskich cenach. Rolnik wytwarza nie zarabiając, bo musi coś robić. Nie będzie czekał z założonymi rękoma.

(34M/1) Dopłaty, to nic dobrego dla rolnika, ponieważ musi on uprawiać ziemię. Droga jest produkcja, sprzedaż za bezcen i nie ma zarobku.

(38M/1) Wysokie koszty produkcji, wszystko jest mało opłacalne.

(46K/1) Rolnik musi myśleć, jak wyjść na swoje. Nawozy drogie, paliwo też drogie.

(47M/1) Rolnikom: wydatki duże, a ceny mleka są niskie. Dlatego jest to nieopłacalne i trudno się z tego utrzymać.

(48M/1) Rolnikom - dochody małe, wydatki duże.

(49M/1) Wszystko co wytworzy tanie, rolnikowi żyje się bardzo źle.

(57M/1) Rolnikom, którzy nie mają dodatkowego, stałego źródła utrzymania, czyli nie mają ani dotacji unijnych, ani chociaż jednego rencisty o dobrej rencie.

(16M/1) Młodym rolnikom, jeżeli mają zaczynać wszystko od nowa. Jest to bardzo trudne, ponieważ wszystko jest drogie. Za gierka dobre były czasy, ludzie pobrali kredyty, pobudowali stodoły, obory, domy a później zapłacili za wszystko jedną krową.

(24K/1) Młodym rolnikom. Nieopłacalna obecnie jest prawie każda produkcja w rolnictwie. Koszty przeważają ceny. Na sprzęt trzeba brać duże kredyty, żeby kupić głupi ciągnik. Jak ma dzieci, to musi ich wyżywić, ale ma nadzieję, że może im lepiej będzie.

(28M/1) Młodzi rolnicy muszą się dorabiać, a tu wszystko jest nieopłacalne.

(36M/1) Młodym rolnikom, ponieważ muszą się dorobić, Anie każdemu to się udaje.

(54M/1) Młodym rolnikom, ponieważ muszą utrzymać gospodarstwo. Nieopłacalne teraz jest wszystko.

Każdemu (4 odpowiedzi)

(8M/1) Każdemu jest ciężko żyć na wsi, ponieważ tu są bardzo małe dochody. Żyć aby żyć do emerytury, bez różnicy czy ma się duże, czy małe gospodarstwo. Żeby dźwignąć gospodarstwo trzeba inwestować. Zarabia się i nic z tego nie widać, bo co się zarobi to znowu trzeba zainwestować w gospodarstwo.

(12M/1) Słabo teraz wszystkim. Paliwo poszło w górę, nie ma dopłaty z gminy. Nawozy w górę i to za każdym razem wyższa cena, a wszystko co sprzedaje rolnik jest coraz tańsze. Jest gorzej niebyło dwadzieścia lat temu. Kredyty drogie, bo nie ma preferencji.

(13M/1) Każdemu, kto zajął się rolnictwem, bez względu na to, czy jest to duże, czy małe gospodarstwo. Pieniądz jest obracany w takim gospodarstwie, a namacalnego dochodu nie ma. Środki produkcji drogie w stosunku do cen produktów, które sprzedaje rolnik. Ciągle trzeba inwestować i modernizować, błędne koło i brak efektu.

(52M/1) Każdemu na wsi żyje się źle, ponieważ nie mają ludzie pieniędzy. Nie jest beznadziejnie, ale nie ma się czym cieszyć.

Biednym ( 3 odpowiedzi)

(9M/1) Biedni, to ci co chcą się utrzymać z gospodarstwa, gdzie jest i bydło, i świnie, i kury, gęsi tak wszystko na raz, ale nie ma pieniędzy.

(31K/1) Rolnikom, co uprawiają mało ziemi. Sama uprawa małej ilości ziemi nic nie daje. Ludzie nie mają z czego żyć. To jest największa bieda, kiedy chleb na zeszyt kupują w sklepie.

(33K/1) Ludziom, którzy nie mają z czego żyć. Mają trochę ziemi, ale nie mają maszyn, żeby ja uprawiać.

Bezrobotnym ( 10 odpowiedzi)

(20K/1) Tym, co nie chcą pracować i czekają na zapomogi, pijakom. Nie mają za co żyć.

(50M/1) Tym, co nie pracują.

(23M/1) Gospodyni, ponieważ czeka, aż gospodarz da jej pieniądze, a sama ich nie posiada.

(29M/1) Tym, którzy nie mają ani gospodarstwa, ani pracy, ani innego źródła dochodu i są rodziną wielodzietną.

(30M/1) Ci co dużo piją i nic nie chcą robić.

(40M/1) Rolnikom, którzy stoją pod sklepem. Nie chcą pracować i cały czas uważają, że im się coś należy, bo to oni zostali pokrzywdzeni przez los. Stoją pod sklepem, piją piwo i narzekają zamiast wziąć się do roboty.

(44K/1) Legatom, nie chcą robić i im jest najgorzej, bo do niczego dobrego nie dążą i niczego nie mają. Oni po prostu wegetują i nie chcą zarabiać pieniędzy.

(51K/1) Legatom, bo nie chcą pracować. Małe gospodarstwo jeżeli ktoś ma, to też nie jest dobrze.

(45K/1) Pijakom, złodziejom i tym, którzy są samotni, nie mają rodziny.

(56K/1) Bezrobotnym. Brak pracy, to największa tragedia ludzi, ponieważ nie mają co ze sobą zrobić. Czasami na własne życzenie nie maja dachu nad głową, bo przepili całe gospodarstwo po rodzicach i teraz z nimi koniec, są pośmiewiskiem całej wsi.

Młodzieży (1 odpowiedź)

(39K/1) Młodzież nie ma żadnej perspektywy rozwoju

Typologia rolników według pytania 13, Czy jest Pan rolnikiem, dla którego gospodarstwo stanowi główne źródło utrzymania ?

Tak - 34 odpowiedzi

Nie - 23 odpowiedzi :

(6N/13) Renta matki, dodatkowe pracę jako hydraulik ( doprowadzanie wody)

(10M?13) Rodzice otrzymują rentę strukturalną i z nimi mieszkam.

(11K/13) Mąż pracuje jako tynkarz w Warszawie i zarabia dobre pieniądze.

(12M/13) Jestem rencistą, gospodarstwo podzieliłem między dzieci. Prowadzimy punkt wymiany butli gazowych.

(14K/13) emerytura męża.

(19M/13) Nauczyciel języka angielskiego i filozofii w szkole, ziemię wydzierżawił.

(20K/13) Nauczycielka w szkole podstawowej.

(21K/13) Mąż pracuje na stacji paliw.

(22M/13) Produkcja miodu i agroturystyka.

(24K/13) Renta moja, męża i teściowej.

(27M/13) Posiadam własny kombajn i zarabiam wykonując prace usługowe. Od kilku lat na żniwa jeżdżę w olsztyńskie.

(28M/13) Wulkanizacja to dochód dodatkowy, a czasami podstawowy do utrzymania rodziny.

(32M/13) Renta.

(33K/13) Mąż listonosz.

(36M/13) Główne źródło dochodu, to praca w cegielni w Lewkowie.

(38M/13) Praca jako drwal.

(50M/13) Pracuję jako kierowca w Straży Pożarnej w Bruszewie.

((53K/13) Bibliotekarka w szkole.

    1. Kompetencje zawodowe

Wykształcenie

(10M/15) Ukończyłem odpowiednią szkołę w Sejnach, Technikum Mechanizacji Rolnictwa i sądzę, że to dobry początek, aby zostać dobrym rolnikiem, ale tak naprawdę to nie mam chęci, żeby pracować w rolnictwie.

(1M/15) Ja mam wykształcenie zawodowe.

(2M/15) Wykształcenie to podstawa - wszystko rolnik umieć powinien.

(13M/15) Mistrz rolnictwa, takie posiadam papiery i tytuły, które uzyskałem.

(15M/15) Szkoła rolnicza.

(18M/15) Uważam, że teoretycznie jestem dobrze przygotowany do tego, aby zostać dobrym rolnikiem. Ukończyłem szkołę rolniczą, która kiedyś uczyła patriotyzmu do ziemi, ale też dawała dużą wiedzę teoretyczną i praktyczną. Po kilkunastu latach gospodarowania nabrałem więcej doświadczenia, ale jestem bardzo ostrożny, jeśli chodzi o inwestowanie, ponieważ kredyty potrafią zniszczyć każdego.

(22M/15) Mam wykształcenie zawodowe - mechanizacja rolnictwa.

(25M/15) Posiadam rolniczą szkołę zawodową - mechanizacja rolnictwa i różne kursy.

(29M/15) Posiadam wykształcenie i mam praktykę na roli.

(17M/15) Nie mam zawodu, tylko jakieś kursy rolnicze.

(40M/15) Mam wykształcenie rolnicze i cały czas uczę się. Uczestniczę w różnych kursach, gdzie opowiada się o nowinkach prawnych i podpowiada się rolnikowi, jak można wykorzystać przepisy prawa z myślą o przyszłości gospodarstwa.

Wiedza

(4M/15) Mam dużo wiedzy na temat prowadzenia gospodarstwa rolnego.

Umiejętności

(5M/15) Uważam, że to co zmieniłem w gospodarstwie, że jest specjalistyczne, świadczy o tym, że mam takie umiejętności, aby zostać dobrym rolnikiem.

(23M/15) Tak posiadam takie umiejętności, ale brak w moim gospodarstwie kombajnu i innych maszyn.

(26M/15) Mam średnie umiejętności ( wykształcenie podstawowe).

(30M/15) Tak, mam takie umiejętności. Posiadam gospodarstwo 90ha i 40 krów dojnych. To wydaje mi się świadczy wyraźnie o tym, że mam odpowiednie umiejętności, aby zostać dobrym rolnikiem.

(35M/15) Średnie są to umiejętności.

(39K/15) Mąż i synowie posiadają. Ja zajmuję się tylko domem, a oni gospodarstwem.

(49M/15) Dokumenty prowadzić potrafię. A teraz, to tych papierów jest tak dużo, że trudno się rozeznać. Krowa ma więcej dokumentów niż człowiek. Tak wymyśliła Unia. Brak dokumentów - to kara dla rolnika.

Praktyka

(6M/15) Od urodzenia na gospodarce to się znam.

(31K/15) Tak praktyka jest najważniejszą rzeczą w prowadzeniu gospodarstwa.

943K/15) Nie mam wykształcenia rolniczego, bo ukończyłam szkołę gastronomiczną, ale mam doświadczenie w prowadzeniu gospodarstwa, ponieważ od dziecka tym się zajmuję.

(45K/15) Zamiłowanie do pracy w gospodarstwie posiadam i od małego pracuję w rolnictwie.

(46K/15) Praktyka, bo już 25 lat w gospodarstwie, czyni mistrza.

(48M/15) Praktyka jest i to chyba wystarcza.

(50M/15) Posiadam doświadczenie, ponieważ mieszkam na wsi od urodzenia, to wiem na czym polega praca na wsi.

(54M/15) Orać umiem, a to chyba najważniejsze, żeby zostać dobrym rolnikiem.

Dokształcanie

(6M/15) Uczestniczę w kursach na temat np. opryskiwania i innych, które są za darmo.

(8M/15) Cały czas uczę się, dokształcam się. Jeżdżę na różne spotkania. Zbieram wiedzę z różnych czasopism. Co roku coś nowego wchodzi i dlatego trzeba śledzić nowości w maszynach, urządzeniach. Ziemi nie uprawiam, tylko łąkę jako paszę dla zwierząt.

Nie mam umiejętności, aby zostać dobrym rolnikiem

(7K/15) Nie mam wykształcenia rolniczego.

(11K/15) Nie mam takich umiejętności. Urodziłam się na wsi i znam się na uprawie roli i hodowli.

(14K/15) Nie mam żadnych umiejętności.

(21K/15) Brak wykształcenia rolniczego. Mąż nie ma zamiłowania do pracy na roli, a sama kobieta z małym dzieckiem nie poradzi sobie. Próbowałam prowadzić tuczarnię świń, ale nie wyszło, bo interes jest nieopłacalny.

(27M/15) Nie wiem, chyba nie mam umiejętności, aby zostać dobrym rolnikiem, ponieważ nie jestem człowiekiem mocno związanym z ziemią.

(28M/15) Raczej nie. Rolnictwo nigdy mnie nie interesowało. Lubię grzebać się w maszynach, coś naprawić, to moje zamiłowanie ( wykształcenie zawodowe).

(47M/15) Więcej trzeba mieć szkoły, niż ja posiadam w tej chwili - zawodowe.

(51K/15) Nie mam takich umiejętności, ale gospodarstwem zajmuje się mąż.

Brak chęci

(9M/15) Chyba mógłbym zostać dobrym rolnikiem, ale mi się nie chce.

(12M/15) Już jestem za stary, aby zostać dobrym rolnikiem.

    1. Preferowane wartości ( rodzina, wiara, przyroda itd. . )

(32M/8) Znikła wieś, która kiedyś była pracowita i pomagająca sobie nawzajem.

Kultura

(13M/9) Brak życia kulturalnego w organizacjach litewskich.

(24K/9) Żadnej rozrywki we wsi nie ma. Dla młodzieży nie ma niczego we wsi, klubu też już nie ma. Szkoła podstawowa została jeszcze, ponieważ jest trochę dzieci we wsi. Daleko do lekarza.

(28M/9) Młodzież nie ma co ze sobą zrobić. Chłopcy, ale i dziewczyny również stoją pod sklepem i piją piwo albo siedzą w barze.

(4M/10) Młodzież nie ma, gdzie się podziać w wolnych chwilach. Brak klubu, gdzie mogliby się spotkać, pogadać, wymienić poglądy i podyskutować, nawet przy piwie.

(10M/10) kultura - nic nie istnieje na wsi.

(27M/10) Niczym szczególnym. Pustka panuje na wsi, ludzie siedzą w domach, przed telewizorami. Młodzież nieaktywna, nie potrafi, a może nie chce niczego organizować i tak Szweda się po wsi od domu do sklepu i z powrotem, albo jadą do miasta do Białegostoku.

(54M/10) Brak kapeli, a na Kurpiach powinna być kapela. Brak imprez, któryby łączyły mieszkańców wsi. Raz do roku jest Sylwester w remizie strażackiej i to wszystko.

(57M/10) Ostatnio cicho w remizie strażackiej, chyba brak finansów, żeby organizować jakieś imprezy dla ludzi ze wsi.

(55K/10) Funkcjonuje Koło Gospodyń.

Przyroda

(19M/10) Życie na wsi od zawsze związane było z rytmem przyrody. Każde działanie jest zgodne z porą roku. Jest bliski kontakt z naturą.

Życie

(24K/10) Osępiałe życie; wszyscy ludzie są smutni i niezadowoleni z życia, kiedyś było więcej wesołości i radości z życia. Ludzie niby ci sami, ale jakoś inaczej zachowują się.

Sąsiedzi

(11K/9) Czasu brak, żeby siebie odwiedzać. Wszyscy sąsiedzi są czymś zajęci. Jak kogoś spotkasz i zapraszasz do siebie, to zaraz mówi, że nie ma czasu. Wszyscy nie mają czasu, a czym są zajęci to nie wiem.

(13M/9) Jeden przed drugim chce uchodzić za ważnego. Pieniądz staje się wszystkim. Ludzie dla pieniądza zapomnieli o sąsiadach. Nie mają czasu ze sobą rozmawiać.

(2M/10) Więź sąsiedzka gdzieś zaginęła. Ludzie żyją sami dla siebie. Mnie ostatnio okradli i wyłamali drzwi i nikt tego nie widział. Nie zauważył, że ktoś kreci się po obejściu.

(10M/10) Stosunki międzyludzkie - styl zachodni, kiedy ludzie zamykają się i nie rozmawiają ze sobą. Nie ma spotkań, ponieważ ludzie odizolowali się jeden od drugiego.

(20K/10) Napływowi mieszkańcy ( z dacz) powodują pewną dysharmonię wsi. Nowi mieszkańcy izolują się od pozostałych. W ogóle ludzie izolują się, zamykają się w swoim podwórku, nie koniecznie naśladują tych z dacz, ale dlatego, że przyszły takie czasy: pogoń za pieniądzem i telewizor.

Religia

(40M/10) No może tym, że ma mieszane wyznanie: katolickie i prawosławne.

    1. Aktywność społeczna

(45K/10) Zgranie wszystkich mieszkańców. Zorganizowanie w pracy na wspólny cel. Sami organizujemy się w biedzie. Pomagamy tym, których dotknęło nieszczęście ( śmierć kogoś bliskiego, czy też choroba)

(46K/10) Występuje solidarność mieszkańców; jeżeli trzeba pomóc, to można liczyć na innych. Jest współpraca. Jesteśmy zgranym społeczeństwem, zintegrowanie jest naszą cechą. Wszyscy razem w biedzie i nieszczęściu.

(51K/10) Współpraca między mieszkańcami jest duża. Pomoc wzajemna, sąsiedzka a już na pewno w razie nieszczęścia.

Praca społeczna dla innych

(13M/9) Ludzie nie chcą pracować społecznie.

(55K/10) Radny mieszka we wsi, to dużo pomaga.

Wspólne inicjatywy na rzecz wsi ( pytanie 11)

Nie 24 respondentów, tak 33 respondentów

Tak

(3M/11) Budowa asfaltowej drogi.

(5M/11) Asfalt na drodze został wylany, ale zrobił to wójt Sejn. My rolnicy napisaliśmy tylko prośbę, żeby to zrobił.

(13M/11) Telefon wspólnie zakładaliśmy. Droga była asfaltowana wspólnie z wójtem. Gmina dała ładowacz, rolnicy zaś pracowali przy piasku.

(15M/11) Poprawiono drogę, bo była zniszczona. Dawniej było więcej czynów społecznych, teraz nie ma nikogo, kto by namówił do pracy i rolnicy nie bardzo chcą. Uważają, że to gmina powinna zrobić za państwowe pieniądze.

(20K/11) W telefonizacji pomagał samorząd, roboty drogowe zrobili rolnicy.

(24K/11) Są tacy, co pracują przy wszystkich pracach na rzecz wsi, ale są i tacy, co nic nie chcą robić.

(25M/11) Kiedyś - tak, obecnie nie.

(26M/11) Dawno temu chodnik był robiony w czynie społecznym.

(27M/11) Wodociągi były robione przez gminę, ale rolnicy musieli dołożyć trochę pieniędzy.

(36M/11) Telefony i 10 lat temu wodociągi.

(41M/11) Droga budowana, remiza strażacka, szkoła remontowana.

(42K/11) Zostaliśmy przypisani jako wieś do Łap (gmina), więc strajkowaliśmy w Sokołach. Nie chcieliśmy podlegać pod Łapy, bo to ani dojazd dobry, ani nasze historyczne tradycje. Walczyliśmy o Sokoły i wygraliśmy.

(44K/11) Budowa remizy, szkoła odnowiona, sprzątanie wokół szkoły.

(46K/11) W szkole malowanie dachu, powstanie kaplicy po starym przedszkolu.

(50M/11) Najbardziej przy szkole udziela się społeczność wiejska, większość się udziela.

(53K/11) 15 lat temu powstała w czynie społecznym szkoła i remiza strażacka.

(56K/11) Odśnieżanie.

5.6. Perspektywy rozwoju. Szanse i ograniczenia w realizacji kariery zawodowej na wsi

Biurokracja

(24k/12) Biurokracja - po kolczyki dla zwierząt trzeba jechać do Białegostoku, a sprzedaż cielaka zgłaszać do urzędu.

(37M/12) Biurokracja zabiera czas rolnikowi. Bezsensowne tworzenie papierów zamiast pracy w gospodarstwie. Nie ma co chwalić obecnych relacji z organami władzy - stawiają tylko wymagania.

(8M/23) Obecnie panuje biurokracja, jeśli chodzi o dopłaty. Papiery tworzone są w takich ilościach, że nie wiadomo, gdzie je pomieścić. Akcyza nie jest dobrą sprawą. Gmina płaciła za ropę i było dobrze. Kolejki w agencji, system źle pracuje, a ludzie denerwują się.

Rozdział 6 . Scenariusze przemian statusu rolnika w perspektywie rozwoju kraju

Podejście tradycyjne

(5M/23) Rolnictwo posiada duże szanse rozwoju, ponieważ produkuje żywność dla ludzi, potrzebną do życia.

(10M/23) Rolnictwo w Polsce nie zaginie.

(15M/23) Rolnictwo w Polsce będzie istniało zawsze.

(27M/23) Rolnictwo musi być, ponieważ jest ono bardzo potrzebne człowiekowi od dawien dawna.

Pesymistyczna wizja

(4M/23) Rozprzedana zostanie obcokrajowcom cała ziemia. Ulgi dostaną rolnicy z Niemiec i Holandii, którzy przyjdą gospodarować na nasze tereny.

(23M/23) Będzie ograniczenie sprzedaży - czy świnie, czy mleko będą pchali z Unii, a my nie będziemy mieli gdzie sprzedać swojego. Ziemia dobra, ale nie wiadomo, czy jej nie zmarnują przepisy i trzeba będzie zalesić.

(25M/23) Unia powoli zabiera dopłaty i rozłoży rolnictwo, jak przemysł w Polsce.

(31K/23) Nie istnieją żadne szanse rozwoju rolnictwa. Nie ma gdzie sprzedać: pszenicy, żyta a nawet żywca i mleka. To jak ma rozwijać się rolnictwo, z czego brać pieniądze.

(28M/23) Przyszłość rolnictwa jest beznadziejna.

(32M/23) Od kiedy nastąpiły zmiany w naszym kraju, to rolnictwo cały czas traci i nic nie zyskuje. Na wsi 16 lat jest do dołu.

(42K/23) Za Gierka było dobrze, bo podniósł nas na wartości. Dług ludzie mieli, ale mogli go spłacić, bo wiedzieli, że to co wyprodukowali będzie od nich zabrane. Za Stalina było gorzej, bo były obowiązkowe dostawy i było ciężko. Teraz wszystko wymarnowali.

(51K/23) Nie wesoło może być, ponieważ za dużo produkujemy.

(41M/23) Na zwiększenie gospodarstwa brak perspektyw, ponieważ nie ma ziemi ani pieniędzy.

Życie jak w mieście - wizja optymistyczna

(2M/23) Za 5 lat rolnik będzie się śmiał z miastowych: dobre nasiona, dobre środki ochrony roślin, dobra produkcja i duże pieniądze dadzą rolnikowi możliwość życia tak, jak w mieście.

(20K/23) Pracownicy rolni będą zarabiali tyle pieniędzy, żeby mogli żyć tak, jak ludzie w mieście.

Czynniki wspomagające przemiany!

I. Konkurencja

(18M/18) Cały czas jest konkurencja między rolnikami. Prześcigają się, kto kupi lepszą maszynę i dlatego trzeba inwestować, śledzić nowe rozwiązania w gospodarstwie i stosować je u siebie. Cały czas trzeba dążyć do tego najlepszego. Podobnie, jak w mieście występuje „wyścig szczurów”, to na wsi występuje „wyścig koni” czyli, kto najsilniejszy, najmocniejszy, najbardziej odporny i najbardziej pracowity, ten zwycięża.

(37M/23) Wytrzymają ci ze specjalizacją, z dużą produkcją, ale jak duża to tego nie wiadomo. Nie wiadomo, jak duże powinny być gospodarstwa.

II. Rynek

(49M/21) Jak mleko będzie szło, to można będzie produkować jeszcze więcej mleka.

(9M/23) Można się rozwijać jak ktoś chce, a jak nie chce to nie musi.

(19M/23) Wolnorynkowe ceny maszyn są wysokie i dlatego ich kupno graniczy z cudem. Nikt w okolicy nie nabył w ostatnim czasie nowego ciągnika, tylko klecą i remontują stare.

(39K/23) Ceny na produkty rolnicze są za niskie w stosunku do środków produkcji. Unia musi zmienić zasady gospodarowania dla rolników. Rolnicy chwalą Gierka, ponieważ wówczas wszystko, co było wytworzone w gospodarstwie, to było sprzedane. Ograniczenie przyszło teraz z Unii. Mówią, że wtedy nie było rynku w rolnictwie, ale wtedy rolnik był zadowolony, bo dobrze zarabiał. Teraz to niby rynek jest, ale chyba na papierze, ponieważ wszędzie są ograniczenia, przepisy i nie ma wolności sprzedaży. Jak tak dalej pójdzie, to będzie jak za Gomułki - kobiety będą chodziły w mieście z domu do domu i sprzedawały w tajemnicy mleko, ser czy szynkę.

(41M/23) Nie ma szans polskie rolnictwo na dobry rozwój. Limity ograniczają działalność każdego gospodarstwa mlecznego. Na wszystko już są limity i tak naprawdę, to nie ma gospodarki rynkowej.

III. Unia

(1M/23) Unia będzie rozkładać nasze rolnictwo i będzie takie, jak chce Unia.

(3M/23) Unia pomoże finansowo. Unia da pieniądze to będzie dobrze.

(9M/23) Po wejściu do Unii jest lepiej, otrzymuje się dodatkowe pieniądze. Dopłaty do ziemi są bardzo dobrą rzeczą, ale są za małe, żeby z nich się utrzymać.

(15M/23) Unia da coś dla młodych. Będzie chciała pomóc młodym, gdy będą robili specjalistyczne gospodarstwa. Może dostaną jakieś niskooprocentowane kredyty.

(5M/23) Brak negocjacji z Unią odnośnie dopłat, żeby było jeszcze więcej pieniędzy.

(6M/23) Unia wprowadziła duże wymagania np. budowa szamba, ale na wsi nie wszystkich na to stać.

(8M/23) Unia niczego nam dobrego nie dała i cały czas tylko stawia warunki. Ona do niczego nam nie jest potrzebna. Komunizm nie zmienił i nie zniszczył rolnictwa, to i Unia nie zmieni i nie zniszczy, szybciej sama przestanie istnieć.

(11K/23) Polska położyłaby Unię na łopatki, gdyby nie to, że podporządkowaliśmy się zasadom, które dyktuje Unia. Zaradni ludzie - Polacy i dlatego sami dobrze gospodarują i nie potrzeba im żadnych wytycznych z Unii.

(17M/23) Na razie polskie gospodarstwa są lepsze niż unijne. Francuzi mają leprze dotacje, my takich nie otrzymujemy.

(22M/23) Unia nie zagrozi już nam, ponieważ my już wiemy co to jest unia. Dotacji nie było i rolnik ciągnął i było dobrze, to teraz też musi sobie poradzić. Teraz jest lepiej jeżeli chodzi o znajomość przepisów unijnych.

(24K/23) Unia nie pomogła rolnikom i może lepiej, że sami sobie radzą.

(28M/23) Bruksela - Unia Europejska zajęła się rolnictwem w Polsce i robi jak chce, jak się jej podoba. Może zabiorą dopłaty w przyszłości, to będzie koniec rozwoju rolnictwa, bo na razie to jeszcze one trzymają przy życiu wielu rolników.

(29M/23) Unia obiecała, że pomoże rolnictwu w Polsce. Pieniądze na razie daje na dopłaty do hektarów. Nie dotrzyma słowa, to żebracy zostaną na wsi .

(30M/23) Będą dotacje, to będzie rozwój rolnictwa.

(51K/23) Nie wiem, czy Unia będzie z tego zadowolona, że rolnik w Polsce potrafi tak dużo wyprodukować. Mogą zabrać nam dotacje i zostaniemy parobkami.

IV. Czynniki zewnętrzne

(22M/5) Kwoty mleczne - limity na mleko spowodowały, że nie można się rozwijać.

(44K/21) Dalej będziemy gospodarować. Musimy kupić kwotę mleczną i może powiększyć gospodarstwo.

(46K/21) Martwi nas brak kwoty mlecznej, to nam blokuje dalszy rozwój.

((35M/23) Ograniczenia z Unii powodują to ( kwoty mleczne 70%), że gospodarstwa nie mogą się rozwijać.

(48M/23) Jeżeli nic się nie zmieni z kwotami mlecznymi, to może być nieciekawie. Kwoty za małe są obecnie do możliwości produkcyjnych, jakie posiadają rolnicy. W związku z kwotą mleczną powstaje ograniczenie rozwoju.

V. Polityka państwa

(50M/21) Trudno powiedzieć . Wszystko zależy od polityki państwa - rządu. Jeżeli okaże się opłacalne, to przyszłość w rozwoju. Ale u nas jest tak, że nic nie ma pewnego. Zaczną wymyślać coś innego, to albo zwijać, albo rozwijać działalność.

(56K/21) Zależy od polityki, jak będzie się łożyło na rolnictwo, to będzie bardzo dobrze. To i moje gospodarstwo będzie się rozwijało. Pieniądze są potrzebne od państwa i od Unii.

(19M/23) Zależy od polityki państwa, czy będzie pro - czy anty - rolnicza. Rząd musi się zdecydować. Struktura europejska wskazuje wyraźnie, że nasze rolnictwo musi zmienić się, ale nie koniecznie tak, że 30% w Polsce to lasy ( pomysł Unii). Nasi rolnicy chcą pracować. Rolnictwo na razie traci w porównaniu do poprzednich lat. Rolnik potrafi się odnaleźć. Okres przedunijny był trudny, ale rolnik przetrwał i potrafi dostosować się do wymogów unijnych.

(41K/23) Brak warunków ze strony rządu. Cały czas stosuje ograniczenia i rolnik jest prowadzony, a gdy wyprodukuje za dużo, to nie ma gdzie sprzedać.

(49M/23) Jak państwo pozwoli, to rolnictwo będzie się rozwijało, a jak nie, to zginie. Państwo powinno płacić lepiej za mleko.

(34K/23) Aby były pieniądze, to rolnictwo będzie rozwijało się. Wyższe ceny na produkty rolne, to będą i pieniądze i będzie dobrze w rolnictwie.

Podziały

(6M/23) Duże gospodarstwa będą funkcjonować coraz lepiej i pewnie powstaną nowe, specjalistyczne gospodarstwa. Małe albo upadną, albo przetrwają. Ziemi nie sprzeda się tak łatwo, ponieważ nie ma chętnych do jej kupienia. W małych gospodarstwach będzie nadal produkcja dla siebie.

(11k/23) W Polsce jest szansa na to, żeby rozwijało się rolnictwo i małe i duże, każdy powinien wybrać to, co uważa za słuszne.

(21K/23) Za dużo jest gospodarstw w naszym kraju i część trzeba zlikwidować, tylko nie wiadomo, co zrobić z tymi rolnikami. Ci co maja sporo hektarów i wychodzi im produkcja, to tacy rolnicy zostaną na rynku, utrzymają się i będą konkurować z rynkiem unijnym. Zostaną zlikwidowane mało wydajne gospodarstwa. Ludzie będą kończyć kursy, przekwalifikowywać się na inne zawody i szukać pracy poza rolnictwem.

(22M/23) Małe gospodarstwa jednak padną, ponieważ wypadną z rynku.

(26M/23) Chyba w 2008 roku zostaną zlikwidowane dopłaty, to wtedy okaże się kto przetrwa. Zostaną zlikwidowane gospodarstwa o niskim poziomie. Większość zginie, zmieni zawód, pozostaną najsilniejsi. Może powrócą PGR, kto wie.

(27M/23) Duże gospodarstwa przetrwają, a małe upadną. Trzeba jednoczyć się małym gospodarstwom i zakładać spółdzielnie, ale one jeszcze nie zdają sobie z tego sprawy .

(30M/23) Zostaną większe gospodarstwa, z większą ilością ziemi i zwierząt. Małe gospodarstwa będą miały problem, pozostaje sprzedać lub przejście na renty dla rolników, którzy nie nadążą za tempem zmian i postępem.

(32M/23) Powymierają ludzie na wsi i powymierają ich gospodarstwa. Na 10 zostaje 1 rolnik na wsi.

(35M/23) Za dziesięć lat zostanie 5 gospodarstw we wsi, nie będzie to dobrze.

(36m/23) Znaczna część naszego rolnictwa będzie dobrze się rozwijała. Każdy narzeka, ale jakoś utrzymuje się z rolnictwa i nieźle żyje. Rolnik, to nie dwie krowy w oborze. Prawdziwy rolnik musi myśleć o 100 krowach. Wegetować będą wszyscy ci, którzy nie przestawią się na inne myślenie, postępowe.

(40M/23) Myślę, że nastąpi zróżnicowanie w gospodarstwach rolnych tak, że zostaną tylko specjalistyczne, nawet małe ale nastawione na jakąś konkretną produkcję. Taką produkcję łatwiej jest sprzedać, jak jest określony odbiorca. Trudno jest sprzedać kilkanaście wytworzonych produktów, ponieważ rolnik nie ma takiego rozeznania. (15M/18) Mamy cztery krowy mleczne. Żona próbowała sprzedawać mleko na targu w Sejnach, ale cały dzień przestoi, a pieniądze niewielkie, to teraz mlekiem karmimy prosiaki i cielaki, to dobrze się hodują.

(44K/23) Będą odpadać ci rolnicy, którzy nie zdążą przestawić się na opłacalną produkcję. W dzierżawę pójdzie ziemia tych rolników, którzy nie nadążą za postępem. Coraz gorzej chyba będzie dla młodych i małorolnych.

(46K/23) Duże będą się rozwijać i prosperować, chociaż przepisy unijne ograniczają rozwój ( np. kwota mleczna ). Małe muszą szukać pracy poza rolnictwem, dorabiać. Dwuzawodowy mogą powstać, to ci co będą mieszkali na wsi, a pracowali w mieście.

(50M/23) Duże gospodarstwa mają przyszłość. W mniejszych z roku na rok gorzej dzieje się. Na większą skalę rozwiną się tylko duże hodowle.

(52M/23) Część gospodarstw słabych odpadnie, nastąpi ich likwidacja. Właściciele dostaną renty strukturalne, to da się jakoś żyć.

(53k/23) Dla dużych tak, jest szansa rozwoju, bo będą więcej produkować i więcej zarabiać. Małe zlikwidują swoją działalność i będą potrzebowali zasiłków.

(54M/23) Tylko więksi gospodarze będą mogli dalej gospodarować i rozwijać się. Mniejsi odpadną, bo nie będą mogli konkurować z nimi. Będą stali pod sklepem i pili, i tak będzie się wieś zmieniała : z jednej strony bardzo bogaci, Az drugiej strony biedota.

(57M/23) 50% likwidacja gospodarstw rolnych. Brak dochodu spowoduje rezygnację z pracy w rolnictwie. Powiększenie gospodarstwa będzie koniecznością, aby było ono ekonomiczne.

(26M/21) Cały czas rozwija się, chciałbym powiększyć stado krów, ale potrzebuję też ziemi. W naszej wsi nie ma ziemi do kupienia. Na razie wszyscy rolnicy biorą dopłaty i coś tam uprawiają, ale sądzę, że przyjdą takie czasy, że słabsi będą sprzedawać ziemię.

Typologia:

I. Producent

Rozwój

(39K/14) Już dużo razy zmienialiśmy profil produkcji. Wcześniej nastawieni byliśmy na tuczniki. Okazało się jednak, że to mało opłacalna działalność. Koszty produkcji są tak wysokie, że ceny za żywiec ich nie pokrywały. Obecnie nastawiliśmy się na produkcję opasów, a to wiązało się z modernizacją chlewni na oborę. Zobaczymy jak to wyjdzie, póki ci czekamy na wyniki. Trzeba zmieniać produkcję, ale myślę, że teraz w rolnictwie to wszystko przestaje być opłacalne.

(8M/21) Gospodarstwo będzie się rozwijało, ponieważ zacząłem tę drogę, to nie mogę się wycofać. Wprowadzę nowe inwestycje, ponieważ trzeba jeszcze rozbudować pomieszczenia obory. Maszyny też trzeba zakupić, aby łatwiej się pracowało. Wszystko idzie do przodu i nowe inwestycje też drożeją, a ceny mleka stoją w miejscu, a w sezonie to jeszcze i spadają.

(20K/21) Gospodarstwo będzie się rozwijało, ponieważ taka decyzja została już dawno podjęta. Trzeba dokupić ziemi, której cena jest obecnie bardzo wysoka. Nowe wymogi Unii mogą wykończyć finansowo, ponieważ trzeba dobudować jeszcze pomieszczenie do mieszania pasz ( inwestycja konieczna) .

(55K/21) Będzie się rozwijało, może będzie nastawione na produkcję mleka.

II. Rolnik nowoczesny

Pomysł

(22M/18) Do tej pory budowałem domy na potrzeby agroturystyki, a gospodarstwo czekało na swoją kolej, teraz trzeba dokonać modernizacji, ale nie wiem w jakim kierunku iść, żeby było dobrze. (i dalej 22M/14) gospodarstwo było przejęte formalnie już dawniej, ale do niedawna jeszcze rządzili rodzice. Ja prowadzę z żoną agroturystykę . Mamy trzy domy wybudowane pod lasem i nad jeziorem. Rodzice już nie są w stanie samodzielnie prowadzić gospodarstwa. Teraz ja muszę zająć się gospodarstwem, dokonać zmian, ulepszyć park maszynowy, przebudować obory. Powinna być specjalizacja, ale nie wiadomo na co się nastawić, ponieważ trudno dokonać wyboru przy tak nieopłacalnych produkcjach.

(38M/21) Nastawić się na jakąś specjalizacje w przyszłości. Teraz prawie wszyscy hodują krowy i produkują mleko, ale nie jest to takie proste, ponieważ trzeba by było kupić sprzęt, żeby rozpocząć nowoczesną produkcję, a to oznacza, że potrzebne są środki. Trzeba by było zostawić kredyt dla wnuków do spłacenia. Trzeba nad tym głęboko zastanowić się.

(52M/21) Trudno powiedzieć. Zwiększyć nie ma jak, bo brak ziemi we wsi. Nie wiadomo na co nastawić się.

Modernizacja i zmiany

(24K/18) Należałoby wymienić sprzęt, bo ten ma 20-25 lat. Zmechanizować przydałoby się chlewnię i oborę, wtedy byłoby lepiej pracować.

(26M/18) Cały czas coś zmieniam w gospodarstwie, dobudowuję, remontuję . Przepisy unijne są takie, że trzeba im się podporządkować, nie ma innego wyjścia. Udoskonalać trzeba cały czas coś w pomieszczeniach i maszynach. Cały czas trzeba wkładać pieniądze, tylko nie wiadomo skąd je brać, kiedy mało co jest opłacalne.

(7K/18) Trzeba zmieniać gospodarstwo, powiększać obszar ziemi, żeby można było dorównać do tych lepszych.

(43K/14) Myślę, że gdy założę rodzinę, to może wtedy z przyszłym mężem bardziej unowocześnię moje gospodarstwo, a może i powiększę. Chociaż u nas, na wsi nie ma już ziemi do sprzedaży, no i z tym może być problem.

(18M/21) Trzeba zmodernizować gospodarstwo. Wszystkich to czeka, ponieważ przepisy unijne każą wprowadzać zmiany ekologiczne. Ostatnie oczko w łańcuszku to rolnik, to no ponosi wszelkie koszty zmian.

(25M/21) Żadnej , ciekawej perspektywy nie widzę. Mam stado krów ( 30 sztuk) i muszę je zmniejszyć, albo powiększyć kwotę mleczną, bo produkuję za dużo mleka w stosunku do pierwotnych wyznaczników i mogę płacić karę.

(45K/21) Coś ulepszyć jeszcze pewnie będzie trzeba. Na razie stoi dobrze. W porównaniu do innych gospodarstw, to nie jest źle, ale nie jest też wiodące we wsi.

(46K/21) Rozwijamy się cały czas, modernizujemy oborę, zakładamy drugi wyciąg dla krów.

Brak środków

(21K/18) Najważniejsze są pieniądze. Można przerobić chlew na potrzeby agroturystyki, ale trzeba bardzo dużo zainwestować. Obecnie wydzierżawiłem ziemię i czekam na leprze czasy. Może coś się zmieni, może należy nastawić się na agroturystykę.

(37M/18) Trzeba inwestować w gospodarstwo, a nie ma z czego. Jak na lodowcu się żyje, nie wiadomo kiedy stopi się lód i zostaje się w wodzie. Żadnych perspektyw nie mają gospodarstwa bez specjalizacji.

(48M/18) Brak funduszy, ale trzeba przebudowywać i modernizować gospodarstwo. Więcej pieniędzy trzeba by było przeznaczyć na rozwój stada i zwiększyć produkcję mleka, ale nie ma możliwości dokupienia ziemi, ani jej dzierżawienia, bo wszystko zostało już zagospodarowane dookoła.

III. Rolnik tradycyjny

Bez zmian

(34K/14) Nie zamierzam niczego zmieniać. Mamy gospodarstwo nastawione na produkcję mleka, ale okazuje się, że za małe mamy kwoty mleczne. Wytwarzamy też inne produkty: zboża, ziemniaki i hodujemy świnie.

(9M/21) Gospodarstwo zostanie takie, jakie jest. Nic nie będę zmieniał.

(11K/21) Myślę, że będzie takie jakie jest. Nikt mi go nie zabierze.

(32M/21) Ja nic nie zamierzam zmieniać, ale mam dwóch następców, synów to może oni coś zmienią. Ale teraz to nic się nie opłaca.

Marazm i zastój

(12M/18) Nie jestem zadowolony z gospodarstwa, ponieważ powoli przestaje być nim. Ja już nie mam siły, ani ochoty, a dzieci pouciekały do miast. Najmłodszy studiuje filozofię w Lublinie, córka pracuje jako pielęgniarka w pogotowiu lotniczym w Suwałkach. Oni nie są zainteresowani gospodarstwem. Im cały czas potrzebne są pieniądze. Tyle tylko, że przyślą wnuki na wakacje. Moje gospodarstwo to już nie gospodarstwo, ale wstyd.

(25M/18) Żałuję, że zostałem na gospodarstwie. Moje rodzeństwo pracuje poza granicami kraju, dobrze zarabiają, ich warunki życia są dużo lepsze od moich. Ja całymi dniami pracuję i co z tego mam. Żyje mi się znacznie biedniej niż bratu. Na razie żyje matka ( ma nowotwór i jest umierająca), ale nie wiem co zrobię jeśli umrze. A z drugiej strony mam młodą żonę i troje małych dzieci i pewnie musimy jakoś tu egzystować, a może coś się zmieni na lepsze.

(27M/18) Brak sensu, nie ma komu pracować. Nie ma czym inwestować. Żeby gospodarstwo było dobre, to trzeba nastawić się na specjalizację i zaryzykować, ale nie wiadomo czy warto. Kredyty są drogie i nie wiadomo czy można je spłacić.

(50M/18) Można by było zmienić dużo, ale trzeba mieć na to ochotę. Nastawić się na specjalizację. Modernizacja budynków byłaby wówczas konieczna. Sprzęt trzeba by było kupić dobry, nowoczesny do obory. Maszyny rolnicze też przydałyby się. Gdyby było jedno źródło utrzymania, to inne byłoby nastawienie do gospodarstwa, a że pracuję poza gospodarstwem to jest inaczej.

(14K/14) Nic nie zamierzam zmieniać, bo nie mam sama siły. Mąż jest stary, a syna gospodarstwo na razie nie interesuje.

(27M/14) Z gospodarstwem nic nie zamierzam zrobić, ponieważ nie mam pieniędzy na inwestycje. Gospodarstwo formalnie przekazali mi teściowie i poszli na emeryturę. Moje dzieci nie łączą swojej przyszłości z gospodarstwem. Mieszkają i pracują w Michałowie. Moja żona jest bardzo chora i tak naprawdę to sam zostałem w gospodarstwie ze starymi teściami. Nie zamierzam zaharowywać się, ponieważ nie widzę sensu, tak ciężkiej pracy. Ot, przejąłem gospodarstwo, żeby teściom nie było przykro.

(35M/14) Nie mam z czego inwestować. Sam prowadzę gospodarstwo, chociaż mieszkam z siostrą i jej dziećmi. Ona pracuje w Michałowie i nie jest zainteresowana gospodarstwem. Ja nie mam dla kogo pracować i „zabijać się”. Nie widzę sensu.

(53K/14) Teraz ziemię wydzierżawiłem (10 ha) i czekam.

(14K/21) Nie ma przyszłości moje gospodarstwo. Jest przepisane na syna, ale on albo je sprzeda i przepije, albo wyjedzie i zostawi wszystko odłogiem.

IV Autsajderzy- rezygnacja z gospodarstwa

Sprzedaż

(10M/21) Trudno jest powiedzieć jaka będzie przyszłość gospodarstwa. Jestem samotny i nie mam własnej rodziny, więc nie wiem jakbym postąpił, gdyby nie było rodziców. Ale na pewno nie sprzedałbym ziemi dla „ Radomiaka”, ani dla nikogo obcego.

(13M/21) Sam mam jeszcze dużo siły, jestem zdrowy to i gospodarstwo poprowadzę. Ale później, to ciężko będzie sprzedać ziemię dla jakiegoś Warszawiaka czy Radomiaka ( wybudowali pałace we wsi ).

(27M/21) Wegetacja i w perspektywie może trzeba będzie sprzedać gospodarstwo. Obecnie to teściowie dostaliby zawału, gdyby usłyszeli o sprzedaży ich całego dorobku. Jednak za 10 lat nie będzie innego wyjścia, ponieważ ja sam już będę starym człowiekiem, który będzie musiał oddać gospodarstwo za emeryturę, ale dla kogo, jeżeli z rodziny nikt nie jest zainteresowany.

(31K/21) Sprzedać i iść do miasta do pracy. Dzieci uciekły do miasta i żadne z czwórki nie chce wrócić na wieś. W mieście mnie nikt nie przyjmie do pracy, bo jestem już za stara (53 lat). Może dzieci zmienią swoją decyzję. Jeszcze poczekam do emerytury, a może coś się zmieni. Tak mówię, ale wiem, że tu nic się nie zmieni. Dzieci już dawno podjęły decyzję i w mieście pracuje się im znacznie łatwiej niż na wsi.

(57M/21) Dzieci mogą odejść, a wtedy gospodarstwo trzeba będzie sprzedać. Jeszcze, jednak myślę, że może coś się zmieni i sam będę rozwijał gospodarstwo. Włożyłem w nie dużo pieniędzy, które zarobiłem za granicą.

Ucieczka

(2M/14) Zamierzam zrezygnować z gospodarstwa.

(31K/18) Sprzedać i iść do miasta, do pracy. Dzieci uciekły do miasta i żadne z czwórki nie chce wrócić na wieś. Nie widzę dalszej szansy prowadzenia gospodarstwa. W mieście mnie nikt nie przyjmie do pracy, bo jestem za stara, więc trzeba będzie wegetować. Jeszcze poczekam na wsi do emerytury, a może coś się zmieni i może dzieci zmienią swoją decyzję. Mówię tak, ale wiem, że tu nic się nie zmieni.

(37M/14) Teraz jest egzystencja. Chciałbym wyjechać z żoną do pracy, do USA. Tam ludzie pracują, ale wiedzą za co. Zostaliśmy z żoną sami, ponieważ dwaj synowie mieszkają w Warszawie (jeden po studiach ). Rozważaliśmy różne możliwości produkcyjne gospodarstwa, ale żadne nie dają pewnego dochodu, no i nie mamy pieniędzy na inwestowanie. Dlatego za namową żony siostry postanowiliśmy pojechać do USA.

(38M/23) Młodzi uciekli ze wsi, ponieważ przestraszyli się modernizacji gospodarstw. Zostali starzy rolnicy, albo bardzo odważni.

V. Rezydenci

Przekazanie za rentę

(28M/14) Do renty strukturalnej dożyję i niech zabierają ziemię, a później i gospodarstwo.

(32M/14) Renta stanie się głównym źródłem utrzymania. Ja już nic nie zamierzam zmieniać.

(47M/14) Aby do renty dotrzymać, później to niech syn zastanawia się, co z tym gospodarstwem zrobić.

(23M/21) 55 lat i renta strukturalna, czyli jeszcze tylko 9 lat pracy. Żona pochodzi z PGR-u, nienawykła do pracy w gospodarstwie, uważa, że praca jest ciężka przy produkcji tuczników i najchętniej wyjechałaby do miasta lub w swoje rodzinne strony.

(28M/21) Przekażę za rentę strukturalną.

(35M/21) Moje gospodarstwo pewnie sprzedam za rentę. Czeka mnie renta strukturalna około 1800 zł i to jest to.

Praca poza gospodarstwem, ale nie w obcym gospodarstwie.

(7K/14) Nie ma jak dorobić, ponieważ dzieci są małe i ktoś musi je pilnować. Ja jestem piekarzem i mogłabym pracować, ale muszę zajmować się dziećmi. Mąż dorabia na budowie.

(21K/14) Szukać pracy w mieście.

(36M/14) Moje gospodarstwo, to tylko dodatek do pracy zawodowej. Pracuję w cegielni. Nie łączę swojej przyszłości z gospodarstwem. Owszem zajmuję się pszczelarstwem, ale traktuję to zajęcie jako swojego rodzaju hobby.

(38M/14) Podjąłem dodatkową pracę w lesie, przy wyrębie drzew. Jest ona bardzo ciężka i może trochę niebezpieczna, ale powoduje to, że mam stały i dosyć duży dochód, większy niż z gospodarstwa.

(50M/14) Trzeba mieć zamiłowanie do tej pracy, a ja takiego nie posiadam. Wolę pracę kierowcy i być może z tym będę łączył swoje losy.

(57M/14) Wyjazdy zagraniczne do pracy: na zimę jeżdżę do pracy do Belgii - ja, a żona wiosną lub jesienią do Niemiec.

(7K/21) Praca poza gospodarstwem jest najlepszym rozwiązaniem. Mieszkać tu, a pracować w mieście lub dla innych, ale nie w ich gospodarstwie. W gospodarstwo cały czas trzeba inwestować i nie wiadomo, czy to się opłaci, lepiej wybrać to co pewne - praca w piekarni.

VI. Robotnicy rolni

(40M/21) Będzie rozwijało się dalej, ale chyba już bardziej powiększać się nie będzie, ponieważ potrzeba by było zatrudnić dużo ludzi do pracy. A teraz na wsi o dobrego pracownika trudno, ponieważ ten, co ma nawet małe gospodarstwo, to on do pracy nie przyjdzie, bo on też gospodarz. Ci co przychodzą, to najczęściej są nieodpowiedzialni pijacy. To znaczy u mnie obecnie pracują dobrzy ludzie, ale wcześniej było różnie.

(37M/23) Potrzebna będzie siła najemna, której brak obecnie na wsi. Drobni pijaczki nie nadają się do pracy w gospodarstwie, ponieważ nie dopilnują, jak należy pracy a jak im się spodoba, to ukradną coś i przepiją.

VII. Inne rozwiązania

Ekologia

(10M/23) Najzdrowsza żywność występuje w Polsce. Kształtuje się opinia, że u nas można produkować ekologiczną żywność, ponieważ mamy dobre warunki.

(13M/23) Tutaj - ekologia jest do zastosowania na naszych polach. Trzeba wrócić do starych metod gospodarowania. Trójpolówka daje dobre rezultaty i wówczas nasze rolnictwo może być konkurencyjne dla innych. Nie należy we wszystko ufać innym państwom.

(35M/23) Jak najlepsza jest perspektywa dla naszego rolnictwa. Na zachodzie wszystko potrute, ziemia ma w sobie dużo nawozów i środków ochrony roślin, a nasza jest bez chemii.

(49M/23) Ekologiczne jest nasze rolnictwo i dlatego może śmiało konkurować z rolnictwem unijnym.

Agroturystyka

(13M/18) Pobudować jeszcze przydałoby się jakieś budynki, może większą oborę albo chlewnię. Remontować też cały czas trzeba, bo coś się rozwala i rozsypuje. Agroturystyka- to może być dobra przyszłość dla mojego gospodarstwa. Już teraz zaglądają turyści, żeby kupić mleko, jaja, sery, masło. Moja żona jest bardzo dobrą gosposią. Produkujemy zdrową, ekologiczną żywność, ale np. za masło miastowi chcą płacić tyle samo, co w sklepie. Nie rozumieją, że tam wszystko jest produkowane maszynami, metodą przemysłową, a u nas ręcznie, tradycyjnie i to jest bardzo pracochłonne. Preferuję produkcję rolniczą - ekologiczną i myślę, że za kilka lat będą poszukiwane takie gospodarstwa, aby kupić u nich zdrową żywność.

(6M/9) Agroturystyka powstaje na wsi, ale przeważnie w ten sposób, że przyjeżdżają ludzie z miasta, kupują działkę i budują dom. Jeszcze za kilka lat, to coraz trudniej będzie dojść do jeziora.

(12M/10) Agroturystyka pojawiła się we wsi w latach 90-tych i niektórzy na tym bazują.

(10M/14) Plany są odnośnie rozbudowy, a właściwie budowy nowych budynków - pensjonatu. Należy zmienić profil działalności i właśnie dostęp do jeziora jest tym atutem, który chciałbym wykorzystać. W tej chwili już niewiele jest wolnych działek nad jeziorem. Rolnicy wysprzedali, a zarobione pieniądze przepili. Ja posiadam duży kawałek działki i chciałbym spróbować może w agroturystyce.

(21K/21) W przyszłości w gospodarstwie zakładam brak działalności produkcyjnej, tego jestem pewna, żadnych tuczników i żadnej produkcji mleka. Gospodarstwo było przepisane 5 lat temu i wówczas była podjęta próba nastawienia się na produkcję tuczników, ale po 2 latach zrezygnowałam, bo trzeba było dołożyć do tego interesu, a nie ma z czego. Jeżeli byłyby jakieś pieniądze, to nastawiłabym się na agroturystykę.

(11K/23) Na turystykę można nastawić niektóre gospodarstwa, bo mamy ładne tereny, czystą wodę i czyste powietrze.


Spółki rolnicze

(5M/7B) Rolnik powinien angażować się w tworzenie spółek rolniczych, wówczas łatwiejsza jest negocjacja cen, gdy sprzedaje się wytworzone produkty, ale rolnicy jeszcze tego nie rozumieją.

(13M/5) Grupy producenckie powinny powstać- większy, czy mniejszy rolnik sam nie sprzeda swojej produkcji. Dobrze by było, gdyby powstały takie grupy, które dbałyby o interes rolników.

Zob. Z. T. Wierzbicki, A. Kaleta ,Rolnictwo i wieś europejska . Od korzeni ku wspólnej przyszłości w XXI wieku, Toruń- Warszawa 1998

D. Gałaj ,Od chłopa do rolnika ,Warszawa 1996

K. Gorlach, Socjologia polska wobec kwestii chłopskiej, Kraków 1990

H. Domański, A. Rychard, Elementy nowego ładu, Warszawa 1997,s.37

Z. Sadowski,Społeczne aspekty transformacji systemowej , „ Ekonomista''1996, nr 6,s.741

P. Daniłowicz, Nazwa a stereotyp. [W:] red. Z. Gostkowski, Analizy i próby technik badawczych w socjologii. PAN , Warszawa 1989 , s. 23

St. Siekierski ,Chłop czy rolnik , „ Kultura Wsi”1998, nr 2/6, s.158-168

K. Gorlach , Socjologia polska wobec kwestii chłopskiej , Kraków 1990, s.14

A. Kutrzeba-Pojnarowska, J. Leskiewiczowa, Zakres pojęcia chłopa- uwagi dyskusyjne , „ Kultura Wsi '' 1996, nr1/3, s.199

J. Styk, Chłopi i wieś polska w perspektywie socjologicznej i historycznej. Wydawnictwo Uniwersytetu M.Curie-Składowskiej, Lublin 1999, s.207

M. Wieruszewska, Wieś i rolnictwo w procesie transformacji Europy Centralnej ( przykład Polski ).[W:] red.Z.T.Wierzbicki, A. Kaleta,Rolnictwo i wieś europejska. Od korzeni ku wspólnej przyszłości w XXI wieku.

Instytut Rozwoju Wsi i Rolnictwa PAN, Toruń- Warszawa 1998, s. 45

B. Fedyszak- Radziejowska,Etos pracy rolnika. Modele społeczne a rzeczywistośc. Warszawa 1992, s18

B. Fedyszak- Radziejowska,Etos pracy rolnika…s.34,35

ST. Siekierski,Chłop czy rolnik , „ Kultura Wsi”1998, nr 2/6, s.158-168

H. Domański, A. Rychard [zb.] ,Elementy nowego ładu , Warszawa 1997, s.38

J. Kochanowicz , Wieś europejska w perspektywie długiego trwania ,W: Rolnictwo i wieś europejska.

Pod. red.. Zb. T. Wierzbicki,A. Kaleta, Toruń- Warszawa 1998,s.38

B. Gałęski, Chłopi i zawód rolnika. Studia z socjologii wsi .PWN, Warszawa 1963, s.52.

B. Gałęski, Chłopi i zawód rolnika... ...op.cit.s.46

B. Fedyszak- Radziejowska, Etos pracy rolnika. Modele społeczne a rzeczywistość. PAN Instytut Rozwoju Wsi i Rolnictwa, Warszawa 1992, s. 17

ST. Siekierski,Chłop czy rolnik , „ Kultura Wsi”1998, nr 2/6, s.158-168

A. Krzemiński, Chłopska Europa . „ Polityka” 1996, nr2, s.68-71

L. Kocik, Trauma i eurosceptycyzm polskiej wsi , Kraków 2001,s.26

A. Krzemiński, Chłopska Europa. ...op. cit.

J. Turowski, Socjologia. Wielkie struktury społeczne .Towarzystwo Naukowe Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, Lublin 1999, s.53

J. Szczepański, Zagadnienia socjologii współczesnej .Warszawa 1972, s.121-122

zob. W. Derczyński,A. Kania-Jasińska,Elementy teorii socjologicznych. Materiały do dziejów współczesnej socjologii zachodniej. Warszawa 1975,s.415-428

L.A. Coser, The Funkctions of socia lconflikt.London 1972

zob.J. Turowski ,Socjologia .Wielkie struktury społeczne,Lublin 1999,s.63-66

S. Ossowski, O strukturze społecznej, Warszawa 1982, s.110

H. Januszek, J. Sikora, Podstawy socjologii., Poznań 2000, s.28

F. A. Mleczko, Socjologia wsi i rolnictwa w: Socjologia w Polsce pod red. Z. Krawczyka, K.Z. Sowy, Rzeszów 1998, s.278

H. Domański, A. Rychard ,Elementy nowego ładu , Warszawa 1997,s.37

Por. D. Gałaj ,Od chłopa do rolnika, Krajowa Agencja Wydawnicza, Warszawa 1996

K. Gorlach, Socjologia polska wobec kwestii chłopskiej, Kraków 1990

Z. T. Wierzbicki, A. Kaleta [red.],Rolnictwo i wieś europejska. Od korzeni ku wspólnej przyszłości w XXI wiek .Instytut Rozwoju Wsi i Rolnictwa PAN, Toruń- Warszawa 1998, s.13

W. Grabski , Wieś jako siła społeczna. Kultura Wsi nr.2/4 1997, 40

A. Hałasiński .Wieś a rolnictwo [ red ] A. Rosner , Lokalne bariery rozwoju obszarów wiejskich ,Warszawa 2000, s.130

Wszystkie dane dotyczące statystyki pochodzą z pracy A. Sikorska .Zmiany strukturalne na wsi i w rolnictwie w latach 1996-2000 a wielofunkcyjny rozwój obszarów wiejskich. Warszawa 2001

A. Sikorska , Zmiany strukturalne na wsi i w rolnictwie w latach 1996-2000 a wielofunkcyjny rozwój obszarów wiejskich, Warszawa 2001,s.71

K. Gorlach, Zmierzch klasy chłopskiej . „ Studia Socjologiczne” 1998, nr 1 ,s.66

J. Kochanowicz , Wieś europejska w perspektywie długiego trwania ,W: Rolnictwo i wieś europejska.

Pod. red.. Zb. T. Wierzbicki,A. Kaleta, Toruń- Warszawa 1998,s.36

J. : J. Kochanowicz , Wieś europejska w perspektywie długiego trwania ,W: Rolnictwo i wieś europejska. pod.red.. Zb. T. Wierzbicki,A. Kaleta, Toruń- Warszawa 1998,s.36

M. Halamska, M.C. Maurel, Rolnicy Europy : zróżnicowanie poglądów, postaw, tożsamości. W : red. Zb. T. Wierzbicki, A. Kaleta,Rolnictwo i wieś europejska ...op. cit. 291

K. Gorlach, Zmierzch klasy...op. cit.80

M. Halamska ,Charakterystyka społeczna polskich rolników.W: Praca zbiorowa, Chłop, rolnik, farmer?, Warszawa 2000, s.9

Wyposażenie gospodarstw rolnych w środki techniczne a cele i kierunki produkcji gospodarstw rolnych, GUS, Warszawa 1998

Ż. Semprich, Rodzinne gospodarstwa rolne według europejskiego wzoru, ,, Rzeczpospolita'' 1996, nr 12 ,s.15

M. Halamska, Charakterystyka...op. cit.s.11

E. Nalewajko, Chłopi- rolnicy- farmerzy: polityka i interesy w kontekście integracji Polski z Unią EuropejskąStudia Europejskie” 1999, nr.2, s.105-113

Cz. Noniewicz, Rozwój gospodarki chłopskiej , Białystok 1996, s.77-78

A. Woś ,Makroekonomiczne i polityczne uwarunkowania wyboru strategii rozwoju polskiego rolnictwa. Warszawa 1997, s.12

A. Woś ,Strategiczne problemy rozwoju rolnictwa ,W: Rolnictwo i wieś europejska, pod red .Zb. T. Wierzbickiego i A. Kalety, Toruń- Warszawa 1998,s.100

M. Wieruszewska , Wieś i rolnictwo.... op. cit. s.51

P. Starosta, Rolnictwo i leśnictwo w strategii Europejskiego Ruchu Odnowy Wsi i małych Miast ( ECOVAST )

[ W : ]red. Zb. T. Wierzbicki, A. Kaleta, Rolnictwo i wieś europejska ... op. cit s. 180

M. Kledzik,50,100 czy więcej hektarów , „ Rzeczpospolita” 1996, nr 168,s.24

B. Gałęski , Chłopi i zawód rolnika. Studia z socjologii .PWN , Warszawa 1963, s.9

I. Lazari-Pawłowska,Etyki zawodowe jako role społeczne. [ W:] red.A. Saragata, Etyka zawodowa , Warszawa 1971, s. 43,44

R. Linton, Kulturowe podstawy osobowości ,Warszawa 1975,s.97

por. T. Parsons, Szkice z teorii socjologicznej .Warszawa 1972 ,s.85-97

M. Łacek,Rolnicy w mieście : studium dyferencji ról zawodowych. Lublin 2002,s.19

T. Parsons ,Szkice z teorii socjologicznej.PWN , Warszawa 1972, s.83-84

Parsons op.cit. s. 85

M. Łacek op.cit. s.20

M. Weber, Gospodarka i społeczeństwo. Zarys socjologii rozumiejącej .Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2002, s.232

H. Meandras. Elementy socjologii. Wydawnictwo Siedmiogród, Wrocław 2000, s.77

K.M. Słomczyński,Pozycja społeczna a cechy osobowości: o wzajemnych relacjach w okresie transformacji systemowej, Warszawa 2000 , s.11-15

K.M. Słomczyński,K. Janicka, B.W. Mach, W. Zabrowski, Struktura społeczna a osobowość. Warszawa 1996, s.12

.I. Lazari- Pawłowska ,Etyki zawodowe jako role społeczne [ red ] A. Sarapata ,Etyka zawodowa, Warszawa 1971, s.43

46J. Szczepański ,Elementarne pojęcia socjologii, Warszawa 1972,s.131

47N. Goodman ,Wstęp do socjologii ,Poznań 1997, s.53

H. Domański , Prestiż. Wydawnictwo Wrocław 1999, s.16

A.P. Wejland ,Prestiż. Analiza struktur pojęciowych. Warszawa 1983

W. Mills, Białe kołnierzyki. Amerykańskie klasy średnie .Warszawa 1965,s.393

I. Reszke, Prestiż społeczny-pojęcie i wskaźniki, Studia Socjologiczne 1978,s.3

S. Ossowski O strukturze społecznej. Warszawa 1982,s.40

106

Położenie w strukturze społecznej

( uwarstwienie )

Pozycja społeczna

Wartości ,nastawienia

Stany psychiczne osoby

Sytuacja pracy

Sytuacja pracy

Cechy demograficzno-

społeczne



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
elektryka praca doktorancka?ła EIC2Z6CTXRFJH6NPAMJS7J4D5NS2M3OG6VMVRNQ
praca doktorska M Insinska Rak
HERBARZE I QUASI HERBARZE praca doktorska
Praca Licencjacka- ORYGINAĹ , prace doktorskie, magisterskie, Prace Magisterskie, Prace Magisterskie
Praca Dyplomowa `Relacje Bank-Przedsiŕbiorstwo`, prace doktorskie, magisterskie, prace doktorskie,
PRACA DYPLOMOWA(22), prace doktorskie, magisterskie, prace doktorskie, magisterskie, babkakiepska -
Praca Dyplomowa BezpieczeĹ stwo SystemĂłw Komputerowych A Hakerzy, prace doktorskie, magisterskie, P
Doktorska praca Wpływ procesu suszenia rozpyłowego na degradację preparatu alfa amylazy z Aspergill
Praca zaliczeniowa- pierwsza strona, Nauka, Doktorat II rok, Metody ilościowe w badaniach naukowych,
Praca Doktorska 18.06.2010(1)
Praca Licencjacka - MaĹ'e i Ĺ rednie przedsiÄtbiorstwa, prace doktorskie, magisterskie, Prace Magist
praca doktorska prawo europejskie 2HKIGWMJQPYE3IBYTOFYT2V4YKYNYAG6CEAGOHY
Praca doktorska Beata Cedrzyńska
Medal dla bohaterskiego doktora z pogotowia w Katowicach, Ratownictwo medyczne, Katastrofy

więcej podobnych podstron