Średniowiecze, Studia, Pedagogika


Europa Zachodnia wkraczała w średniowiecze pod znakiem triumfu ciemnoty , cofnęła się jakby o ponad tysiąc lat w rozwoju kulturalnym . Zniknęły niemal wszystkie ślady szkół założonych przez Rzymian na terenie Galii i innych prowincji Cesarstwa Rzymskiego .

Oświata i nauka zaczęły jednak docierać na kontynent europejski z północnych peryferii dawnego Imperium Rzymskiego - z Wysp Brytyjskich . Szkolnictwo zorganizowane przez Rzymian nie uległo tu całkowitemu zniszczeniu . Duchowieństwo irlandzkie i anglosaskie nie wykazywało nadmiernej gorliwości w walce z kulturą pogańską , potrafiło zręcznie interpretować dzieła literatury antycznej zgodnie z naukami Ojców Kościoła . Ocalałe dzięki temu okruchy wiedzy stały się podstawą rozwoju oświaty na Wyspach . Szczególne zasługi na tym polu położyli mnisi - Alquin i Beda (autor dzieła z zakresu filozofii , psychologii , estetyki , fizyki i matematyki , uchodzący za jednego z najbardziej wszechstronnych uczonych europejskich wszechczasów) . Wykształceni mnisi irlandzcy i angielscy docierali w swych wędrówkach na kontynent i stawali się tam - zwłaszcza na terenie Francji i Niemiec - emisariuszami nauki , kultury i oświaty .

W odrodzeniu szkolnictwa w Europie Zachodniej wielką rolę odegrał najwybitniejszy władca wczesnego średniowiecza , Karol Wielki . Sytuacja w dziedzinie oświaty i kultury , jaką zastał na terenach stworzonego przez siebie potężnego państwa , przedstawiała się bardzo niekorzystnie . Poza wąską elitą duchowieństwa nie kształcił się nikt . Młodzież męska uczyła się tylko rzemiosła wojennego , dyscypliny i obyczajów rycerskich - nauka czytania i pisania budziła pogardę przyszłych rycerzy - uważano , że kto włada piórem , nie potrafi dobrze władać mieczem . Także urzędnicy obywali się doskonale bez znajomości alfabetu . Poziom intelektualny jedynej warstwy wykształconej , tzn. duchowieństwa , był bardzo niski . Wielu duchownych znało tak słabo łacinę , że nie potrafiło zrozumieć nawet najłatwiejszych fragmentów Pisma Świętego .

Zdając sobie sprawę ze znaczenia , jakie miało odpowiednie kształcenie duchowieństwa dla sprawnej , służącej państwu polityczno-administracyjnej działalności Kościoła , a także z korzyści podniesienia poziomu kultury warstw wyższych , z których rekrutowali się jego najbliżsi współpracownicy , Karol Wielki przeprowadził w swym państwie reformę szkolnictwa .

Reforma ta miała trzy główne kierunki - rozwój sieci szkół klasztornych i katedralnych , ujednolicenie programu nauczania oraz przywrócenie znajomości łaciny klasycznej w kręgach ludzi wykształconych .

W opracowaniu szczegółów reformy i we wcielaniu jej w życie pierwszoplanową rolę odegrał Alquin , były rektor szkoły katedralnej w Yorku . Karol Wielki sprowadził go wraz z grupą jego współpracowników , zakonników anglosaskich , na swój dwór i powierzył mu stanowisko odpowiadające dzisiejszej pozycji ministra oświaty . Alquin był autorem nowego , ujednoliconego programu nauczania , kształcił nauczycieli , układał podręczniki szkolne .

W okresie wczesnego średniowiecza język łaciński uległ tak znacznemu zniekształceniu , że władający nim ludzie miewali wielkie trudności ze zrozumieniem tekstów klasycznych . Toteż Karol Wielki polecił , aby łacinie nauczanej w szkołach przywrócić dawną składnię i ortografię . Zapewnienie łacinie klasycznej odpowiedniej pozycji w programie nauczania umożliwiło nawiązanie bliższego kontaktu z dorobkiem kulturalnym starożytnego Rzymu . Za sprawą Karola Wielkiego dokonano też reformy pisma - nieczytelną kursywę merowińską zastąpiono minuskułą karolińską , której zawdzięczamy dzisiejszy kształt liter alfabetu łacińskiego .

Aby podnieść poziom umysłowy także osób świeckich z kręgu swego najbliższego otoczenia , król założył szkołę pałacową , gdzie kształcili się między innymi przyszli urzędnicy państwowi . Pierwszymi jej uczniami byli - obok samego władcy - jego synowie , żona i krewni .

Karol Wielki sam świecił innym przykładem rozległością zainteresowań oraz zapałem i pilnością w zdobywaniu wiedzy .

Średniowieczny podział stanowy (duchowieństwo , rycerstwo , mieszczaństwo , chłopi) doprowadził do wytworzenia się odrębnej , stanowej kultury , ideologii społecznej i odrębnych ideałów wychowania . Ideały wychowania wynikały z sytuacji społeczno-ekonomicznej oraz funkcji , jaką pełnił dany stan w społeczeństwie . Przejście z jednego stanu do drugiego było niemożliwe , jedynie stan duchowny pozostawał otwarty .

Szkolnictwo duchowne podporządkowało całe nauczanie jednemu celowi : religijnemu .

Szkoły klasztorne przeżyły swój krótki okres rozkwitu w IX w. , ale już w następnym stuleciu zaczęły podupadać . Inaczej działo się ze szkołami katedralnymi . Te , zlokalizowane w siedzibach biskupich , rozwinęły się pomyślnie . Niektóre z nich zasłynęły już w X w. wysokim poziomem - do takich należały szkoły w Paryżu , Reims , Lyonie , Leodium , Paderborn i Magdeburgu . Naprawdę dobrych szkół było jednak w całej Europie zaledwie kilka . Przybywała do nich na naukę młodzież ze wszystkich krajów zachodnioeuropejskich . Przez ponad dwieście lat pełniły one rolę najlepszych uczelni na kontynencie . Po powstaniu uniwersytetów straciły swoje znaczenie , stając się czymś w rodzaju współczesnych gimnazjów lub liceów z bogatymi już tradycjami .

Rozwój szkół (najpierw katedralnych , a następnie niższych) można obserwować na przykładzie funkcji scholastyka , który początkowo był kierownikiem i nauczycielem w jednej osobie . Gdy niewielkie szkółki zaczęły się rozrastać , pojawił się drugi nauczyciel , subscholastyk .

Z czasem szkoła zaczęła zatrudniać większe grono nauczycieli , przy czym każdy z nich był specjalistą w zakresie jednego lub dwóch przedmiotów .

Czego nauczano w szkołach średniowiecznych ? Ramowy program kształcenia na poziomie średnim powstał już w VI w. i różnie modyfikowany przetrwał aż do XVIII w.

W 535 r. Cassiodorus , senator króla Teodoryka , założył w Rzymie szkołę , która miała pogodzić wiedzę pogańską z zasadami i potrzebami chrześcijaństwa . Uważał on , że dla chrześcijanina poznanie nauk świeckich jest niezbędne do zrozumienia zasad wiary i Pisma Świętego . Opracował więc podręcznik „Kształcenie w naukach boskich i świeckich” , w którym zawarł wiadomości z gramatyki , retoryki , dialektyki , arytmetyki , muzyki , geometrii i astronomii . Był to program siedmiu sztuk wyzwolonych . Stał się on modelem średniowiecznego wykształcenia .

Kurs siedmiu sztuk wyzwolonych składał się ze szczebla niższego , zwanego trivium - trzy drogi lub nauki , oraz wyższego , zwanego quadrivium - czyli cztery drogi lub nauki . Trivium obejmowało gramatykę , retorykę, dialektykę i dawało podstawy czytania i pisania po łacinie . Tych , którzy ukończyli kurs trivium nauczano - w ramach quadrivium - arytmetyki , muzyki , geometrii i astronomii . Uczeń szkoły katedralnej musiał przyswoić sobie wiadomości z tych przedmiotów , zanim podjął studia teologiczne .

Na szczeblu trivium podstawą nauki była gramatyka łacińska i poświęcano jej znacznie więcej czasu i uwagi niż retoryce i dialektyce . Cała wiedza z zakresu retoryki ograniczała się do elementarnych wiadomości teoretycznych . Wiele uwagi poświęcano natomiast sztuce pisania listów , dokumentów i protokołów , ponieważ umiejętności te były potrzebne w pracy kancelaryjnej . Do popisów oratorskich - poza kazaniami nie było w owych czasach okazji . Dialektyką , czyli logiką , zajmowano się do połowy XI w. raczej pobieżnie i traktowano ją dosyć podejrzliwie . Dopiero wraz z rozwojem filozofii scholastycznej dialektyka nabrała znaczenia .

Nauka na szczeblu quadrivium była znacznie trudniejsza , trwała też odpowiednio dłużej . Poza nazwą średniowieczne quadrivium niewiele miało wspólnego ze swoim antycznym pierwowzorem . Nauczanie wszystkich przedmiotów miało tu zdecydowanie praktyczny charakter - przygotowywało do pełnienia różnych funkcji kościelnych .

Największą wagę przywiązywano do nauczania muzyki (stanowiącej istotny element ceremoniału nabożeństw) , obejmującego naukę teorii muzyki i naukę śpiewu kościelnego . Ta ostatnia , oparta na zapamiętywaniu melodii i słów , sprawiała uczniom wiele trudności . Ułatwiło ją dopiero wynalezienie przez Gwidona z Arezzo na początku XI w. zapisu nutowego na liniach i między liniami oraz tzw. solmizacji .

Astronomię poznawał uczeń nie po to , aby zgłębiać w przyszłości tajemnice ciał niebieskich , ale po to , by umieć układać kalendarz ruchomych świąt kościelnych . Układanie tego kalendarza wymagało także pewnych wiadomości z zakresu matematyki . Uczono więc arytmetyki , której znajomość była też potrzebna w nauczaniu teorii muzyki , geometria nie miała natomiast istotnego znaczenia z punktu widzenia potrzeb Kościoła , toteż zastępowano ją przyrodą i geografią , aby uczniowie przyswoili sobie wiadomości o miejscowościach wymienionych w Biblii .

Nawet ten program był realizowany z wielkimi trudnościami , ponieważ brakło wykwalifikowanych nauczycieli, którzy mogliby wykładać wszystkie sztuki wyzwolone . Toteż we wczesnym średniowieczu nie każda szkoła katedralna była w stanie wyposażyć swoich wychowanków w pełną wiedzę określoną programem quadrivium. Głównym celem nauki szkolnej było kształcenie duchownych oraz przygotowywanie kandydatów na studia teologiczne . Synod biskupów w Akwizgranie w 789 r. określił minimum wiedzy niezbędnej do podejmowania studiów teologicznych . Nie były to wygórowane wymagania i sprowadzały się do znajomości psalmów , śpiewu kościelnego , obliczania świąt kościelnych oraz gramatyki . Wymagania te przez dłuższy czas nie ulegały zmianie i obowiązywały w całej zachodniej i środkowej Europie .

W rozwoju rycerstwa i kultury rycerskiej można wyróżnić dwa okresy:

- okres bohaterski - do XII w. - rycerz zobowiązany był do wiernej służby krajowi , posłuszeństwa królowi , wypełniania wszystkich poleceń feudalnych urzędników , był to okres pierwotny

- okres rycerskiej kultury dworskiej - rycerze byli bogaci , zaznajomieni z życiem dworskim i tradycjami religijnymi

Wychowanie rycerskie ukształtowało się w okresie wypraw krzyżowych . Dzieci żołnierzy wczesnośredniowiecznych uczyły się sztuki wojennej od swych ojców . W miarę rozwoju społecznego , szczególnie po doświadczeniach zdobytych w wyprawach krzyżowych , kultury dworskiej należało się uczyć bardziej systematycznie . Młody szlachcic musiał posiąść nie tylko umiejętności wojenne , ale poznać też etykietę dworską oraz przyswoić zasady potrzebne dobremu chrześcijaninowi .

W celu zdobycia tych umiejętności chłopca wysyłano na dwór magnacki . Jego edukacja składała się z dwóch etapów :

Zakończeniem wychowania było pasowanie na rycerza po sprawdzeniu się w bitwie . Miało to miejsce ok. 21 r.ż. Jedynie rycerz pasowany miał prawo do ziemi , herbu , pieczęci , żeniaczki .

Wychowanie rycerskie miało charakter wybitnie klasowy . Wpajane młodym chłopcom zasady moralne odnosiły się tylko do przedstawicieli własnej klasy .

Rycerz nie cenił wiedzy książkowej . Musiał opanować siedem sztuk : szermierka , jazda konna , rzut dzidą i oszczepem , myślistwo , pływanie , gra w szachy lub warcaby , układanie wierszy . Życie wojskowe wymagało od rycerza odwagi , wytrwałości i zręczności . Życie towarzyskie domagało się od niego posiadania cnoty , litości , szlachetności wobec pokonanych . Rycerz był człowiekiem czynu , żołnierzem , dworzaninem , szlachcicem, chrześcijaninem . Ideałem życia rycerza było hasło : „Życie - królowi , serce - damom , duszę - Bogu , a sobie - sławę ziemską” .

Wychowanie rycerskie wpłynęło na poprawę pozycji kobiety . Panny uczono dobrych manier , śpiewu , tańca , gry na instrumencie , czasami czytania i pisania ; przygotowywano je do życia .

Ideały wychowawcze mieszczaństwa kształtowały się wraz z rozwojem miast . Do X w. miasta nie odgrywały większej roli ani ekonomicznej , ani społeczno-politycznej . Rozwój miast rozpoczął się w X w. , a ich rozkwit nastąpił w XII-XIII w. Patrycjat miejski zaczął się organizować w specjalne związki : cechy - skupiające rzemieślników oraz gildie - skupiające kupców . Te organizacje społeczno-ekonomiczne zapobiegały konkurencji .

Ideał kupca to człowiek sprytny , zaradny i solidny .

Dla rzemieślników ideałem wychowawczym był mistrz w swoim fachu , solidny , uczciwy , wierny cechowi , strzegący pilnie tajemnicy zawodowej .

Naukę zawodu chłopcy rozpoczynali w 7 r.ż. w warsztacie mistrza jako terminatorzy . Pierwsze lata spędzali na posługach , później dopuszczano ich do pracy w poznawanym rzemiośle . Chłopiec przyrzekał majstrowi pracować wiernie i dochować tajemnicy zawodowej . Czas nauki był ściśle określany - trwał od 3 do 11 lat . Po opanowaniu umiejętności zawodowych terminator był wyzwalany na czeladnika (towarzysz) , który pracował nadal u majstra , ale za odpowiednim wynagrodzeniem , mógł też wynajmować się u innych majstrów jako pomocnik . Wpisywano go do rejestru . Czeladnik bez zgody cechu nie mógł przenosić się z miasta do miasta , aby nie mógł zdradzić tajemnicy zawodowej danego cechu . Przez pilne strzeżenie tejże tajemnicy hamowano rozwój postępu. Gdy czeladnik po wielu latach , po nabyciu pełnej wprawy w zawodzie , potrafił wykazać swe umiejętności przed cechem , rada cechu nadawała mu godność mistrza (majstra) . Ilość mistrzów w mieście była ograniczona.

Wszystkich mieszczan , podobnie jak inne stany , obowiązywała pobożność .

Przełom w oświacie średniowiecznej spowodowały dopiero szkoły parafialne . Ich powstanie i rozwój wiążą się z IV soborem laterańskim z 1215 r. , który zobowiązywał biskupów do utrzymywania przy katedrach i zamożniejszych kościołach nauczycieli gramatyki . Szkoły parafialne odgrywały taką rolę , jaką w wiekach późniejszych pełniły szkoły elementarne czy powszechne . Zestawiając średniowieczny system oświaty ze współczesnym , można je porównywać do szkół podstawowych , a szkoły katedralne do gimnazjów czy liceów .

Program szkół parafialnych opierał się na trivium . Uczono w nich pacierza i zasad wiary , oczywiście po łacinie, oraz podstaw czytania , pisania i rachunków . Uczniowie zdobywali także podstawy stylistyki , potrzebnej do redagowania listów i dokumentów . Książki , z uwagi na ich ogromną cenę , należały do rzadkości . Najczęściej korzystano z gramatyki Donata i zbioru wierszy o treści moralnej , Catona .

Prawie w każdym mieście istniała co najmniej jedna szkoła , a niejedna bogata parafia wiejska też kształciła swoją młodzież .

Pod względem dyscypliny szkoły te przypominały bardziej zakład karny o zaostrzonym rygorze niż placówkę oświatową . Młodzież wiodła tam surowy , ascetyczny tryb życia , pożywienie ograniczano do jarzyn . Osobowość wychowanków kształtowano w duchu bojaźni bożej , posłuszeństwa wobec przełożonych i Kościoła. Z jednakową surowością traktowano młodych książąt , mieszczan i chłopów . Rzemień i kije były używane nader często . Pochwała czy życzliwość ze strony nauczyciela należały do rzadkości . Uzasadnieniem tak surowej dyscypliny była maksyma , że dziecko nie ukarane za wykroczenia nie znajdzie po śmierci wiecznego spoczynku . Oprócz kar cielesnych wymierzanych na bieżąco , w każdą sobotę odbywały się tzw. obrachunki za cały tydzień . Nierzadko zdarzało się , że bito nie tylko winnych , ale wszystkich uczniów , niejako „na zapas” . Bito rózgami zarówno za naruszenie dobrych obyczajów , jak i za słabe postępy w nauce . Ówcześni nauczyciele nie przyjmowali do wiadomości , że uczeń mógł czegoś nie zrozumieć , lekcji wyrównawczych nie stosowano . Podręczników szkolnych prawie nie było , nauka miała więc charakter pamięciowy - uczeń wkuwał na pamięć wykład nauczyciela . Jako jedyną formę utrwalania materiału stosowano głośne powtarzanie słów mistrza . Nauczanie prowadzono po łacinie , do rodzimego języka uczniów odnoszono się z pogardą , a za używanie go w szkole groziły rózgi . Zestaw lektur szkolnych składał się głównie z tekstów religijnych .

Ta surowa , ponura szkoła miała jednak i swoje przyjemne dla uczniów strony . Średniowiecze lubowało się w baśniach , legendach i fantastycznych opowiadaniach . Do szkół docierały opowieści o cudach i żywotach świętych oraz o czynach sławnych wodzów i królów .

Grono pedagogiczne organizowało swoim podopiecznym rozrywki . Latem wybierano się na wycieczki poza mury miejskie , a wiosną na spacery do lasów brzozowych , aby uzupełnić zapasy rózg , a potem bawić się . Z okazji świąt , zwłaszcza Bożego Narodzenia , młodzież korzystała ze znacznej swobody . Raz w roku z okazji Święta Młodzieniaszków uczniowie zamieniali się rolami z nauczycielami . W świąteczne dni uczniowie urządzali pochody przez miasto kończące się najczęściej pijatyką , a nierzadko i burdami .

Teocentryzm - postawa intelektualna , polegająca na uznaniu Boga za najwyższą wartość . Zgodnie z nią punktem poznania i odniesienia wszystkich wartości w każdym z aspektów życia publicznego i osobistego jest Bóg . Średniowieczny humanizm teocentryczny podporządkowany w całości był wartościom Kościoła , w Bogu upatrywał jedynej , najwyższej wartości . Podłoże teocentryzmu związane było ściśle z nauką Kościoła , który od II w. negował wartości i dorobek starożytności . Popierane były tylko i wyłącznie nauki służące poznaniu Biblii .

W II w. Tetrucjan pisał :

„ Unikaj wszystkich pogańskich dzieł . Po co mieć do czynienia z pięknymi zdaniami retorów , z prawem , z kłamliwymi wróżbami i przepowiedniami , które młode umysły odciągają od wiary ? Czego brak ci w słowach bożych , że zwracasz się do lektury bajek pogańskich ? Jeśli chcesz czytać historyczne opowiadania , masz w Starym Testamencie Księgi Królewskie ; jeśli chcesz czytać filozofów , masz Księgi Proroków, w których znajdziesz więcej wiedzy i rozumu , niż u tych okrzyczanych filozofów ; jeśli pragniesz pieśni , masz Psalmy Dawida ; a jeśli chcesz czytać o początku świata , weź Genesis . A czy dziesięcioro przykazań nie jest największym prawem bożym ? ”

Św. Augustyn (354-430) - „ De magistro ” - postulował ograniczenie programu nauczania do Biblii oraz zastąpienie w szkole dzieł pisarzy klasycznych utworami religijnymi - „ Prawdziwym i jedynym nauczycielem , a zarazem jedynym źródłem wiedzy , jest Bóg . On jest głównym celem ludzkiego poznania . ”

Alkwin - „ Rozmowa szlachetnego królewicza Peplina z mistrzem Alkwinem ” (użyteczność wiedzy dla poznania Biblii)

Rozwój szkół na przełomie X i XI w. przyczynił się do podniesienia poziomu umysłowego w wielu krajach Europy . Żądnym wiedzy nie wystarczała już nauka w szkołach parafialnych , a nawet katedralnych . Ożywieniu intelektualnemu sprzyjały nowe prądy umysłowe . Kultura europejska znalazła się w tym czasie pod wpływem myśli i kultury antycznej , powracając niejako do swych źródeł . Dorobek największego uczonego starożytności - Arystotelesa - olśnił intelektualistów średniowiecznych i stał się podstawą intensywnych i systematycznych studiów .

Geneza pierwszych uniwersytetów europejskich wiąże się także z zapotrzebowaniem na instytucje naukowe , wywołanym przez ówczesne przemiany społeczno-gospodarcze . Dynamicznie rozwijającym się miastom stojące na wysokim poziomie szkolnictwo było potrzebne w ich działalności gospodarczej . Wielkie operacje handlowe wymagały znajomości geografii , matematyki i prawa . Praktyczna i teoretyczna wiedza o świecie była też niezbędna mieszczanom w ich walce o utrwalenie zdobytych przywilejów oraz dążeniach emancypacyjnych . Również władza państwowa potrzebowała wykształconych doradców i urzędników , Kościół z kolei chciał mieć teologów i znawców prawa kościelnego .

Jednym z głównych ośrodków naukowych i kulturalnych w tym czasie był Paryż , tu też powstał jeden z pierwszych uniwersytetów , który stał się pod wieloma względami wzorem , naśladowanym przez wiele europejskich uczelni . Sława szkół paryskich ściągała młodzież z całej Europy Zachodniej . Wokół klasztoru św. Genowefy powstała swoista dzielnica scholarów , zwana do dziś łacińską , bowiem wykłady i dysputy toczyły się w tym języku , a wielojęzyczne towarzystwo mogło się porozumieć tylko po łacinie .

Nie można ustalić dokładnej daty powstania Uniwersytetu Paryskiego , bowiem było ono wynikiem długiego procesu , a nie jednorazowego aktu założycielskiego . Na ogół przyjmuje się , że Uniwersytet ten kształtował się na przełomie XII i XIII w. Wykładowcy i studenci zaczęli już w XIIw. Zrzeszać się na wzór organizacji cechowych , aby tą drogą wywalczyć dla siebie samorząd i przywileje . Nawiązywanie do wzorów cechów rzemieślniczych podkreślało świecki charakter zrzeszenia . W końcu XII i na początku XIII w. ukształtowała się wspólnota nauczających i uczących się . Stąd i nazwa universitas (powszechność,całość) . Wywodzi się z niej dzisiejszy uniwersytet , choć wówczas słowo universitas nie oznaczało szkoły , lecz po prostu organizację lub zrzeszenie dla obrony interesów nauczających i uczących się , czyli cech mistrzów i scholarów . Właściwa nazwa określająca szkołę wyższą brzmiała wtedy studium generale , co oznaczało uczelnię dostępną dla mistrzów i studentów z całego świata katolickiego .

Na przełomie XII i XIII w. ukształtowała się struktura organizacyjna uczelni paryskiej . Postęp nauki , potrzeby specjalistycznego kształcenia studentów oraz potrzeby związane z prowadzeniem sprawnej działalności administracyjnej w obronie praw i przywilejów , wytworzyły funkcje i instytucje , które przetrwały do dziś , jak rektor , dziekan , fakultet - wydział.

Charakterystyczną cechą nauki średniowiecznej był jej uniwersalizm , czyli dążenie do ogarnięcia przez poszczególnych uczonych całokształtu ówczesnej wiedzy od filozofii po teologię , oczywiście przy zachowaniu zgodności wiedzy z doktryną Kościoła . Podstawą wiedzy filozoficznej były przede wszystkim pisma Arystotelesa , a zasadniczymi źródłami teologicznymi - „Sentencje” Piotra Lombarda , biskupa paryskiego z XIIw. , zawierające podstawy dogmatyki katolickiej , oraz „Summa” św. Tomasza z Akwinu . Wiedza prawnicza opierała się na tekstach prawa rzymskiego i kościelnego , a medycyna na pismach lekarzy starożytnych - Gallena i Hipokratesa - oraz przyrodnika i lekarza arabskiego - Awicenny . Językiem urzędowym i wykładowym była łacina , a podstawą nauki scholastyka .

Jeszcze w XII w. główną dziedziną uprawianą w Paryżu była teologia , uznana przez Kościół za królową nauk . Teolodzy traktowali sztuki wyzwolone bardzo pogardliwie jako encyklopedyczny kurs przygotowawczy . Nauki świeckie natomiast nie cieszyły się jeszcze względami . Mimo to rozwijały się pomyślnie . W pierwszej połowie XIIIw. medycyna i prawo wyspecjalizowały się do tego stopnia , że wymagały już własnej organizacji . W ten sposób ukształtowały się cztery fakultety : teologia , prawo kanoniczne , czyli kościelne oraz prawo rzymskie , czyli świeckie , medycyna i artes liberales , czyli sztuki wyzwolone lub w skrócie artium albo fakultet artystyczny , który z czasem przekształcił się w wydział filozoficzny . Wydział artystyczny odgrywał rolę szkoły średniej czy też fakultetu wstępnego , który dawał wykształcenie ogólne , stanowiące podstawę do dalszych studiów na jednym z trzech wyższych kierunków .

Na czele każdego wydziału stał obieralny dziekan , który nadzorował tok wykładów , dysput i egzaminów oraz nadawał stopnie naukowe . W ciągu XIII w. ukształtował się urząd zwierzchnika uniwersytetu , czyli rektora , którym był początkowo dziekan wydziału artium . Poczynając od XIV w. stanowisko rektora piastowali już także przedstawiciele innych wydziałów.

Immatrykulacja była prostą formalnością , obywano się bez egzaminów wstępnych . Kandydatom na studentów wydziału artium nie stawiano ściśle określonych wymagań , od przyszłych studentów teologii , prawa czy medycyny wymagano natomiast solidnego wykształcenia średniego , a zwłaszcza dobrej znajomości łaciny będącej językiem wykładowym .

Z immatrykulacją wiązał się jednak obrzęd napawający zgrozą kandydatów na studentów , a sprawiający wiele uciechy starszym scholarom . Była nim beania czyli otrzęsiny , swego rodzaju pasowanie na studenta . Beania była swoistym egzaminem cierpliwości i pokory . Obrzęd ten odziedziczono ze starożytności . Immatrykulacja u rektora stanowiła tylko formalny akt przyjęcia na studia , dopiero otrzęsiny dawały przepustkę do społeczności studenckiej . Aby stać się pełnoprawnym studentem , młody człowiek musiał jeszcze złożyć w obecności rektora przysięgę , że będzie szanował statuty uniwersyteckie . Wtedy dopiero nazwisko jego wpisywano do rejestrów uczelni .

Większość studentów rozpoczynała naukę od szczebla wstępnego - podejmując studia na wydziale artium . Tu poziom wiedzy był szczególnie zróżnicowany , bowiem obok młodzieńców posiadających już pewien zasób wiadomości naukę rozpoczynali - właściwie od elementarza - chłopcy nie umiejący czytać ani pisać . Na wydziale artium młodzież kształcono więc na różnych poziomach : od elementarnego przez średni aż po wyższy (filozofię) . Możliwość rozpoczynania studiów „od podstaw” , czyli od elementarza , oferowała większość uniwersytetów europejskich w tych czasach . Najwięcej dzieci i młodzieży skupiała uczelnia paryska . Również na innych uniwersytetach francuskich studiowali dziesięcioletni, a nawet młodsi chłopcy . Najmłodszego jednak studenta Europy i wszechczasów przyjęto w XVI w. w Lipsku . Było nim dwuletnie dziecko , immatrykulowane zgodnie ze wszystkimi rygorami uniwersyteckimi .

W Paryżu na wydziale artium nauka trwała 6 lat i dopiero po jego ukończeniu można było podjąć studia na wyższych kierunkach . Studia medyczne trwały następne 6 lat , a na teologii 8 lat . Do doktoratu z teologii można było przystąpić mając ukończone co najmniej 35 lat . Studia teologiczne z doktoratem włącznie trwały w sumie 15-16 lat .

Pierwszy egzamin scholarz składał po przebrnięciu przez połowę studiów. Uzyskiwał wówczas stopień bakałarza (bacce laureatus - uwieńczony gałązką wawrzynu) . Po pomyślnym ukończeniu studiów i złożeniu egzaminów końcowych uzyskiwał tytuł magistra sztuk wyzwolonych . Wtedy mógł już nauczać na wydziale artium i podjąć dalsze studia na wyższym wydziale . Aby otrzymać tytuł doktora należało zdać kolejno dwuczęściowy (prywatny i publiczny) egzamin na licencjata oraz egzamin doktorski .

Egzamin prywatny składał student przed profesorem , najczęściej w jego domu . Profesorowi egzaminującemu towarzyszyło paru innych , tworząc niejako komisję egzaminacyjną . Egzamin publiczny odbywał się przed kolegium profesorskim. Rozpoczynał się od wskazania przez jednego z egzaminatorów urywka tekstu , po czym egzaminowany udawał się do domu , aby w spokoju przygotować komentarz do owego fragmentu . Właściwy egzamin odbywał się następnego dnia w miejscu publicznym , najczęściej w katedrze . Po wygłoszeniu przez kandydata komentarza egzaminatorzy zadawali mu jeszcze dodatkowe pytania . Następnie drogą głosowania kolegium decydowało , czy kandydat zdał , czy też nie , a wynik głosowania ogłaszał archidiakon uczestniczący w całym przewodzie egzaminacyjnym . Jeśli opinia kolegium była przychylna , egzaminowany otrzymywał stopień licencjata . Egzamin doktorski , który odbywał się w katedrze , miał szczególnie uroczystą oprawę . Licencjat wygłaszał mowę , stawiał tezy i bronił ich przed atakami studentów . Było to jego pierwsze wystąpienie w roli profesora . Na zakończenie archidiakon udzielał mu prawa nauczania , wręczając uroczyście insygnia profesorskie , otwartą książkę , złoty pierścień oraz biret lub czapkę .

Stopnie magistra i doktora już w obrębie średniowiecza uległy pewnym zmianom pod względem ich znaczenia i prestiżu . Tytuł magistra , wywodzący się z czasów starożytnych , nadawano jeszcze przed powstaniem uniwersytetów wykładowcom i absolwentom sztuk wyzwolonych . Tytuł doktora , wprowadzony przez włoskich prawników w XI w. , a zatem także jeszcze przed powstaniem uniwersytetów , oznaczał pierwotnie wysoki stopień wiedzy , miał więc mniej dokładnie sprecyzowane znaczenie niż tytuł magistra . Ostatecznie magister stał się tytułem profesora niższego wydziału - artium , a doktor - profesorów pozostałych , wyższych kierunków studiów . Dopiero w czasach nowożytnych została rozbudowana hierarchia stopni akademickich , istniejąca do dziś. Stopień doktora czy magistra miał wysoką rangę w średniowieczu , m.in. tytuły te otwierały uczonym pochodzenia mieszczańskiego czy chłopskiego drogę do szlachectwa . Nobilitacja znanych profesorów nie należała do rzadkości .

W masie studentów Uniwersytetu Paryskiego dominowali przybysze z innych części Francji i cudzoziemcy . Ci , co pochodzili z tych samych krajów i regionów , tworzyli związki ziomkowskie , zwane już w połowie XXII w. nacjami . Były one obok wydziałów ważnym elementem struktury organizacyjnej uniwersytetu . Uniwersytet Paryski miał cztery nacje : francuską , pikardyjską , normandzką i angielską . Jeżeli student nie posiadał własnego ziomkostwa , zgłaszał się do nacji najbliższej geograficznie swojej ojczyźnie . W nacji angielskiej z czasem zdobyli przewagę Niemcy i przemianowali jej nazwę na niemiecką . Polacy zgłaszali się w jej szeregi . Między nacjami trwała rywalizacja o wpływy na uniwersytecie . Zadaniem nacji była obrona swoich członków . W ich ramach wytworzył się także swoisty arbitraż łagodzący wewnętrzne spory i waśnie , bowiem obowiązywała zasada , aby nie występować ze skargami na swoich ziomków . Na czele nacji stali prokuratorzy wybierani na zebraniu ogółu członków spośród starszych wiekiem scholarów . W ich rękach znajdowała się kasa nacji . Członków nacji łączyły wspólne troski i radości , a przede wszystkim nauka . Dzieliły ich natomiast znaczne różnice wieku oraz różnice stanowe . Nawet jednakowy cenzus wykształcenia nie usuwał przedziałów stanowych i majątkowych . Można więc mówić o solidarności członków nacji , ale raczej tylko w ramach grup społecznych .

Na Uniwersytecie Paryskim władza nad wspólnotą uczących się i uczonych należała do profesorów . Elekcji rektora dokonywali prokuratorzy nacji .

Status prawny , samorząd oraz struktura organizacyjna uczelni paryskiej stały się wzorem dla wielu wszechnic europejskich . Według tego wzoru ukształtowały się w XII i XIII w. najstarsze uczelnie angielskie w Oxford i Cambridge .

Powstające na przełomie XII i XIII w. uniwersytety włoskie stanowiły niejako wynik przekształcenia się w wyższe uczelnie sławnych szkół istniejących już od wczesnego średniowiecza , a kontynuujących tradycje szkolnictwa starożytnego Rzymu . Były to przeważnie tradycje laickie , bo i mistrzowie nie należeli na ogół do stanu duchownego . Słynnym ośrodkiem szkolnictwa medycznego już od IX w. było Salerno koło Neapolu . Nieprzypadkowo nauki medyczne rozkwitły właśnie w tym rejonie Włoch , gdzie krzyżowały się tradycje greckie , rzymskie , arabskie i żydowskie . W północnych Włoszech sławę zdobyły szkoły prawa cywilnego . Świetny swój rozwój zawdzięczały odnalezieniu w tym regionie Italii zbioru praw cesarza bizantyjskiego Justyniana (VI w.) , zwanego Kodeksem Justyniana .

Prywatne szkoły prawnicze rozwijały się już w X i XI w. w Bolonii , Rawennie , Pawii , Padwie i Sienie . Studiowali w nich prawie wyłącznie ludzie świeccy , bowiem Kościół w tym okresie zabraniał w zasadzie duchownym zajmowania się prawem świeckim . Prymat wiodła tu Bolonia . Wiedzą uczonych prawników bolońskich zachwycali się cesarze i sławili ją poeci .

Uniwersytet w Bolonii nie był zainteresowany prowadzeniem nauki od podstaw , stąd kilkunastoletni chłopcy rzadko zdarzali się wśród dorosłej braci studenckiej . Studentami prawa cywilnego byli młodzieńcy w wieku powyżej 18 lat , a prawa kanonicznego osoby duchowne powyżej 25 lat . Świeżo upieczony student nie wiedział do kogo zapisać się na wykłady . Nowicjusze przy wyborze mistrzów polegali najczęściej na doświadczeniu swoich starszych rodaków . Statuty bolońskie pozwalały na dwutygodniowe bezpłatne słuchanie wykładów kilku profesorów , aby ułatwić studentom dokonanie właściwego wyboru mistrza .

Szkoły prawnicze w Bolonii do połowy XII w. nie były uczelniami w ścisłym , formalnym znaczeniu tego słowa, można je jednak uważać za takie w zasadzie , biorąc pod uwagę zarówno poziom nauczania , jak i wiek kształcących się tam osób . W tym środowisku relacje między studentami a profesorami kształtowały się inaczej niż na uczelni paryskiej - układ sił był tu odmienny . Znacznie starsi wiekiem i znacznie zamożniejsi od swych paryskich kolegów studenci bolońscy tworzyli grupę świadomą swej siły . Zaczęli tworzyć organizacje oparte na wzorach włoskich korporacji zawodowych . Miały one służyć z jednej strony obronie ich praw wobec władz miasta , z drugiej utrzymaniu przewagi nad profesorami . Równolegle przebiegał proces łączenia się odrębnych dotąd szkół w jedną całość organizacyjną , który doprowadził w drugiej połowie XII w. do powstania bolońskiego studium generale . Studenci utworzyli własny cech , do uczestnictwa w którym nie dopuścili profesorów . Cech ten stał się siłą dominującą na uczelni . Najbardziej wpływowymi organizacjami stały się nacje . W gestii profesorów pozostało nauczanie i egzaminy (profesorowie utworzyli odrębne kolegium doktorów) , natomiast władza nad uczelnią przypadła studentom .

W tej rzeczpospolitej studentów funkcję prezydenta pełnił rektor-student , posiadający szerokie uprawnienia . Sprawował jurysdykcję w sprawach porządkowych i dyscyplinarnych zarówno nad studentami , jak i profesorami . Przed jego sądem stawali też studenci oskarżeni o drobne przewinienia w sprawach cywilnych i karnych . Bez jego zgody nie wolno było opuszczać wykładów lub oddalać się z miasta ani studentom , ani mistrzom . Rektor w porozumieniu z profesorami układał plan zajęć , określał terminy wakacji i udzielał pozwoleń na przerwy w wykładach , a także uzgadniał wypłacanie honorariów profesorskich . Sprawował również nadzór nad poprawnością ksiąg kopiowanych i sprzedawanych w Bolonii . Miał nieograniczony dostęp o każdej porze do władz miejskich . Posiadał wraz ze swoją świtą przywilej noszenia broni zarówno na terenie Bolonii , jak i poza miastem . Rektorowi przysługiwały zaszczyty i tytuły niczym udzielnemu księciu . Zwracano się do niego per dignissimus - najgodniejszy , a od XV w. magnificus - wspaniały , stąd dzisiejszy tytuł - magnificencja . Nie mógł jednak rządzić uniwersytetem według własnego uznania , niczym władca absolutny . Nad prawidłowością funkcjonowania urzędu rektorskiego czuwało dwóch syndyków (prawników) tworząc swego rodzaju komisję kontrolną czy rewizyjną . Początkowo wyboru rektora dokonywały władze nacji studenckich , a potem w elekcji uczestniczyli wszyscy studenci zgromadzeni na zebraniu ogólnym . Wybory odbywały się każdego roku , 1 maja , łączyły się z wielkimi uroczystościami uniwersyteckimi i bogatym ceremoniałem . Ordynacja wyborcza określała , że rektor musi być kawalerem w wieku co najmniej 25 lat i mieć pięcioletni staż studencki . Księżom i zakonnikom nie wolno było kandydować do godności rektorskiej , obawiano się bowiem , że śluby zakonne i dyscyplina kościelna mogą ograniczyć autonomię rektora . Brać studencka wybierała kolegów cieszących się popularnością i wyróżniających się energią , a także odpowiednim majątkiem. Rektor bowiem nie mógł otrzymywać od uniwersytetu żadnego wynagrodzenia , a ze sprawowaniem godności rektorskiej wiązały się różne wydatki .

Osobliwością uczelni bolońskiej była szczególna jej organizacja - w ramach jednego studium generale funkcjonowały trzy uniwersytety , przy czym każdy z nich miał odrębną strukturę z własnym rektorem , nacjami i urzędami . Początkowo ukształtowały się dwa uniwersytety prawnicze : pierwszy dla studentów Włochów (cismontanów) oraz drugi dla studentów cudzoziemców (ultramontanów) . Studenci sztuk wyzwolonych byli początkowo dyskryminowani i zajmowali w hierarchii uczelni bardzo podrzędne miejsce , nie dopuszczano ich nawet do wyborów rektora . w XIII w. , gdy napłynęło wielu studentów i mistrzów artium , wykładowcy i scholarze wydziału stali się liczącą się siłą . Mimo protestów ze strony prawników utworzyli oni trzeci odrębny uniwersytet -„artystów” , na którym studiowali zarówno Włosi , jak i obcokrajowcy .

Nacje miały na uczelniach bolońskich bardzo mocną pozycję . Włosi byli zrzeszeni w czterech nacjach , a cudzoziemcy mieli ich kilkanaście . Najstarszą była nacja niemiecka , utworzona już w XIII w.

Boloński model „uniwersytetu studenckiego” stał się wzorem dla wielu uczelni włoskich , np. w Sienie , Rzymie , Perugii.

Najstarsze uniwersytety europejskie powstawały spontanicznie stanowiąc wyższe studium rozwoju istniejących szkół . Te , które powstały później , były już fundowane przez cesarzy , królów , papieży lub przez miasta . Uniwersytety założone przez władców można uznać za fundacje i instytucje państwowe . Założycielami tego typu uniwersytetów w Salamance , Lizbonie , Leridzie byli władcy Hiszpanii . Państwowym był także uniwersytet w Neapolu , założony przez cesarza rzymskiego , króla Niemiec i Sycylii Fryderyka II Sztaufa w 1224 r.

Od XIV w. zaczęły powstawać uniwersytety w krajach Europy Środkowej, Wschodniej i Północnej . Pierwszym był uniwersytet w Pradze , założony przez Karola IV w 1347 r. Wkrótce powstały uczelnie w Krakowie - 1364 r. , Wiedniu - 1365 r. , Pecs - 1367 r. Pierwszy uniwersytet na terenie Niemiec powstał w Heidelbergu w 1385 r.

Aby mógł powstać uniwersytet , nie wystarczała wola panującego władcy. Potrzebna była jeszcze zgoda papieża, któremu bezpośrednio podlegały wydziały teologii średniowiecznych uczelni .

Wybór Pragi na siedzibę uniwersytetu nie był przypadkowy . Miasto to miało bogate tradycje oświatowe i dobrze rozwinięte szkolnictwo .

Dokument erekcyjny (założycielski) cesarza dla uniwersytetu był kompromisowym połączeniem dwóch wzorów organizacyjnych : włoskiego i francuskiego , bowiem nadawał uczelni przywileje na wzór Bolonii i Paryża . Pierwsi rektorzy byli wybierani spośród studentów i przez studentów , a następni już na wzór paryski . Rządy profesorskie wywołały niezadowolenie studentów wydziału prawa , którzy w 1372 r. odłączyli się od uniwersytetu i wybrali władze według wzorów włoskich . Na uniwersytecie praskim działały cztery nacje : czeska , polska , bawarska i saska .

W początkowym okresie swego istnienia młody uniwersytet w Pradze nie mógł rywalizować ze sławnymi szkołami prawa we Włoszech czy teologii w Paryżu , lecz z czasem zdobył sobie poważne uznanie . Przez kilkanaście lat był jedynym studium generale w Europie Środkowo-Wschodniej i dopiero Kazimierz Wielki przełamał ten monopol .

Pierwszy uniwersytet polski powstał w roku 1364 . Uniwersytet powstał w kraju , gdzie już od trzech stuleci trwał rozwój szkolnictwa i oświaty . Powstanie po zjeździe gnieźnieńskim (1000 r.) pierwszych katedr biskupich pociągnęło za sobą organizację stałych szkół katedralnych . Najstarsza szkoła katedralna powstała najprawdopodobniej w Gnieźnie , siedzibie arcybiskupa , a następne przy najważniejszych katedrach biskupich - a więc w Poznaniu , Krakowie i Wrocławiu . Krakowska szkoła katedralna istniała już u progu XII w. W XIII w. pojawiają się pierwsze szkoły kolegiackie . Tworzone przy zgromadzeniach kanoników regularnych reprezentowały wysoki poziom nauczania . Powstały m.in. w Wiślicy , Łęczycy , Opatowie , Głogowie , Legnicy, Nysie , Wrocławiu . Prężnym ośrodkiem dydaktycznym była szkoła kolegiacka w Sandomierzu , w której już w początkach XIII w. podejmowano próbę zorganizowania studium prawnego . Od XII w. działają szkoły zakonne .

Sztuka czytania i pisania upowszechniła się jednak wśród ludzi świeckich dopiero po powstaniu szkół parafialnych . Najstarszą szkołę tego typu założono w Polsce przy kościele św. Trójcy w Krakowie ok. roku 1220 . Szkoły parafialne , w przeciwieństwie do szkół katedralnych i klasztornych , miały w miastach zasięg powszechny , ich sieć pokryła całą Polskę . Prawie w każdym mieście była co najmniej jedna szkoła tego typu , a większe ośrodki miejskie miały ich po kilka . W latach 1215-1363 było w Polsce ogółem ok. 130 szkół katedralnych , kolegiackich , klasztornych i parafialnych . W tym blisko połowę stanowiły szkoły parafialne , co świadczy o dużym rozmachu w tworzeniu szkół typu elementarnego . W latach 1364-1423 były w Polsce w sumie 253 szkoły , w tym 170 parafialnych .

W kształceniu elity umysłowej ważną rolę odegrały studia zakonne tworzone już w XIII w. przez zakony żebrzące dominikanów i franciszkanów . Naukę rozpoczynano tu od alfabetu , a kończono na filozofii i teologii . Taki charakter miało utworzone na przełomie XIII i XIV w. studium dominikańskie . Na Śląsku w początkach XIV w. podjęto próby nauczania na poziomie uniwersyteckim , powstał plan przekształcenia szkoły w Legnicy w uczelnię z programem wydziału artium , opartym na dziełach Arystotelesa . W niektórych szkołach katedralnych zatrudniono jako wykładowców profesorów prawa. Najstarsze studium teologii zostało ufundowane we Wrocławiu w 1352 r. Ożywione kontakty naukowe z ośrodkami uniwersyteckimi za granicą umożliwiały rozwój pierwszych polskich półwyższych form nauczania . Polska stopniowo dojrzewała do założenia uniwersytetu , lecz rozbicie dzielnicowe w XII w. , a zwłaszcza XIII w. nie sprzyjało temu .

Rok 1364 rozsławił Kraków w ówczesnej Europie . Po uzyskaniu pozwolenia papieskiego Kazimierz Wielki wystawił 12 maja 1364 r. przywilej erekcyjny dla Uniwersytetu Krakowskiego . Król we wstępie oświadczał , że uniwersytet będzie otwarty nie tylko dla mieszkańców Królestwa Polskiego i krajów sąsiednich , ale i dla przybyszów z dalszych regionów Europy . Król przyrzekał bezpieczeństwo osobiste wszystkim członkom korporacji uniwersyteckiej , a także łaskę monarszą i zachowanie przywilejów uniwersyteckich , jakimi się cieszą scholarze i profesorowie w Bolonii i Padwie . W dokumencie wymienia się wydziały, jakie mają być otwarte na uczelni krakowskiej : prawo kanoniczne , prawo cywilne , nauki lekarskie , sztuki wyzwolone . Król nie otrzymał zgody papieża na otwarcie wydziału teologii . Zostało ustanowione 11 katedr , w tym 5 katedr prawa cywilnego , 3 prawa kanonicznego , 2 medycyny i 1 artium . Uniwersytet miał składać się z trzech fakultetów , z przewagą prawa cywilnego , co nadawało mu charakter uczelni świeckiej.

Kazimierz Wielki zamierzał przenieść na grunt polski dwa modele uniwersyteckie - autonomicznego samorządu studenckiego na wzór Padwy i Bolonii oraz praski , podporządkowujący uczelnię władzy królewskiej. Wzorując się na przywilejach uniwersytetów włoskich król przekazywał studentowi-rektorowi , wybranemu przez studentów , zwierzchnictwo nad wszechnicą krakowską . Członkowie uniwersytetu musieli w sprawach cywilnych zwracać się do sądu rektorskiego i nie wolno im było odwoływać się pod karą grzywny do innych sądów , np. miejskich . Wyrok rektora był ostateczny , o ile był zgodny z ustawami . Król nadał także rektorowi jurysdykcję w lżejszych sprawach karnych . Przywilej regulował też postępowanie w sprawach cięższych . Student oskarżony o zbrodnię ciężką , mógł być aresztowany dopiero na podstawie zezwolenia rektora , który uczestniczył następnie także w rozprawie sądowej .

Wzorom włoskim odpowiadało powoływanie każdego roku przez studentów profesorów na katedry . Król jednak zastrzegł sobie prawo zatwierdzania wybranych przez studentów profesorów , upoważnił także swojego kanclerza do przyjmowania egzaminów końcowych oraz nadawania godności i stopni uniwersyteckich . Profesorowie krakowscy mieli otrzymywać od króla stałą pensję . Mimo dużej autonomii wewnętrznej uniwersytet nie miał być wolnym cechem ani instytucją podległą Kościołowi , lecz uprzywilejowanym organem państwowym , powołanym do uprawiania nauki i kształcenia na wyższym poziomie .

Przywileje królewskie zostały potwierdzone 12 maja 1364 r. przez władze miejskie Krakowa , a 1 września 1364 r. uzyskały aprobatę papieską z tym , że papież nie zgodził się na to , aby w gestii króla znalazło się nadawanie godności i stopni uniwersyteckich , przekazując uprawnienia w tym zakresie biskupowi krakowskiemu , Bodzancie .

Wydanie przywileju erekcyjnego przez króla i załatwienie wszelkich formalności na dworze papieskim nie oznaczało jeszcze , że uniwersytet jest gotów do rozpoczęcia działalności . Od podstaw prawnych i założeń organizacyjnych do wykładów uniwersyteckich droga była jeszcze daleka. Uniwersytet nie miał jeszcze ani wykładowców , ani studentów , ani własnych sal wykładowych . Wiadomości o funkcjonowaniu uniwersytetu są bardzo skromne , prawdopodobnie za życia Kazimierza Wielkiego uczelnia nie rozwinęła szerszej działalności dydaktycznej . Pierwszymi profesorami uczelni kazimierzowskiej byli najprawdopodobniej nadworni lekarze króla , wykształceni za granicą prawnicy z otoczenia króla , wykładowcy szkoły parafialnej . Jeśli chodzi o lokale i pomieszczenia uniwersyteckie , to przypuszczalnie król przygarnął uniwersytet do siebie na zamek wawelski , bowiem wedle przypuszczeń historyków , z całego uniwersytetu funkcjonował wówczas tylko wydział artium . Bardziej prawdopodobne jest przypuszczenie , że uniwersytet mieścił się w wynajętej przez króla na mieście kamienicy .

Wraz ze śmiercią króla i arcybiskupa gnieźnieńskiego , uniwersytet utracił założyciela i opiekuna . Nie ma informacji dotyczących funkcjonowania uczelni za panowania króla Ludwika Węgierskiego . Najprawdopodobniej wydział artium działał nadal oczekując lepszych czasów .

Po śmierci Ludwika Węgierskiego nastąpił w Polsce okres zamętu i niepokoju o to , co przyniesie najbliższa przyszłość . Młodziutka królowa Jadwiga zapoznawała się dopiero ze sprawami swojego królestwa . Nikt w takiej sytuacji nie przejmował się losami uniwersytetu , znajdującego się we wstępnej fazie rozwoju .

Niepewną sytuację w Polsce postanowili wykorzystać Krzyżacy i podjęli starania zmierzające do otwarcia własnego uniwersytetu . W 1386 r. Zakon uzyskał od papieża przywilej zezwalający na otwarcie uniwersytetu w Chełmnie . Stanowiło to zagrożenie dla przyszłości Uniwersytetu Krakowskiego , gdyż krzyżackie studium generale mogło uzyskać monopol na nauczanie na szczeblu wyższym w północno-wschodniej części Europy .

Wykształceni i rozumni Polacy podjęli energiczne działania na rzecz ożywienia lub raczej odrodzenia krakowskiego studium generale . Znaleźli sojusznika w osobie królowej Jadwigi , króla Władysława Jagiełły oraz biskupa krakowskiego . Odnowieniem uniwersytetu były szczególnie zainteresowane dwie grupy społeczne: wielmoże małopolscy oraz intelektualiści pochodzenia mieszczańskiego .

Podstawowym warunkiem dalszych działań na rzecz odrodzenia uniwersytetu było odbudowanie w Krakowie środowiska naukowego . Zabiegi obojga królestwa w tym kierunku szybko przyniosły efekty . Wkrótce zaczęli wracać do kraju polscy uczeni , przybywali też cudzoziemcy , zachęceni królewską gościnnością i perspektywami pracy . Przypuszcza się , że już w 1397 r. królowa uzyskała od papieża zgodę na założenie wydziału teologicznego .

Królowa Jadwiga w swym testamencie przeznaczyła pieniądze , uzyskane ze sprzedaży jej klejnotów i sprzętów., na wsparcie dla ubogich oraz na odbudowę uczelni . W rok po jej śmierci uniwersytet rozpoczął swą działalność .

22 lipca 1400 r. Władysław Jagiełło przekazał uczelni budynek przy ulicy Św. Anny , zakupiony z funduszy królowej , który nazwano Kolegium Królewskim . Tego samego dnia profesorowie wybrali prawnika Stanisława ze Skalbmierza rektorem uczelni .

24 lipca odbyła się ceremonia wpisu w poczet członków uniwersytetu najznakomitszych dostojników Królestwa i uczonych. Na pierwszym miejscu figurowało nazwisko samego króla Władysława Jagiełły jako odnowiciela uczelni .

Na pierwszy rok studiów zapisała się pokaźna liczba scholarów , bo aż ponad 200 osób . 26 lipca 1400 r. odbyła się uroczysta inauguracja roku akademickiego . Dostojni goście i członkowie uniwersytetu wysłuchali wielkiej mowy inauguracyjnej rektora , który przedstawił program ideowy i naukowy uczelni . Biskup krakowski wystąpił z wykładem z prawa kanonicznego .

Tegoż dnia król wydał przywilej określający prawne podstawy działalności uniwersytetu . Dokument zawiera potwierdzenie przywilejów nadanych uczelni przez króla Kazimierza Wielkiego . We wstępie podnosi się jako główny cel fundacji pełną chrystianizację Litwy . Podkreśla też rolę mądrości i nauki jako podstaw rozwoju i trwałości państwa oraz podpór tronu królewskiego . Twórcy dokumentu podkreślali również zadania kształcące i wychowawcze uczelni .

Zasady organizacji i strukturę zarządzania uniwersytetu oparto na wzorach Pragi i Paryża . Najwyższą władzę sprawował rektor-profesor , obierany przez mistrzów z ich własnego grona . W praktyce , w ciągu pierwszego ćwierćwiecza istnienia uniwersytetu władze państwowe i kościelne kilkakrotnie narzucały uczelni własnych kandydatów - osoby z zewnątrz . Pierwszy artykuł statutu ogólnouniwersyteckiego - były też i statuty wydziałowe - stwierdzał , że nad wszystkimi wydziałami ma być jeden rektor . Chodziło tu o uniknięcie wzoru praskiego , gdzie wydział prawa wyodrębnił się w osobny uniwersytet z własnym rektorem. Prawdopodobnie już na początku XV w. w statucie znalazły się sformułowania o nieuznawaniu podziału na nacje , którego nie było także na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego , aczkolwiek nikt nie bronił studentom cudzoziemcom utrzymywania ścisłych kontaktów z ich ziomkami . Rektor sprawował władzę administracyjną i sądową nad społecznością uniwersytecką , reprezentował też uczelnię wobec władz miejskich , króla , władz kościelnych , a także podczas różnych uroczystości , ceremonii itd. W zarządzaniu finansami wspierał go wicekanclerz uniwersytetu , a w egzekwowaniu dyscypliny - dziekani . Do rektora należało prowadzenie wpisów studenckich i pobieranie wpisowego , z którego opłacał pedli i pisarzy . Sprawowanie godności rektora nie przynosiło korzyści materialnych - wręcz przeciwnie, reprezentowanie uczelni pociągało za sobą znaczne koszty , którymi nie chciano obciążać kasy uniwersyteckiej . Rektorami zostawali więc ci profesorowie , którzy mogli różnorodne wydatki pokrywać z własnej szkatuły .

Odnowiony uniwersytet liczył cztery fakultety . Każdy wydział funkcjonował zgodnie ze swoim statutem . Na czele wydziału stał obierany na pół roku dziekan wspierany przez dwóch asystentów .

Niezwykle ważne zmiany zaszły w „układzie sił” między poszczególnymi wydziałami uczelni . W fundacji kazimierzowskiej , pozbawionej wydziału teologicznego , dominowały nauki prawne , natomiast w fundacji jagiellońskiej dano przewagę teologii (aż 11 katedr) oraz sztukom wyzwolonym (22 katedry) . Na drugim planie znalazło się prawo kościelne (8 katedr) , a na ostatnim miejscu medycyna , reprezentowana przez jedną katedrę , drugą utworzono ponad 100 lat później .

Mistrzowie wszystkich wydziałów byli obowiązani do prowadzenia dwóch zajęć każdego dnia : lektury , dysputy lub ćwiczeń . Były to zajęcia obowiązkowe , czyli ordynaria . W czasie świąt i wakacji bakałarze prowadzili zajęcia nadobowiązkowe , czyli extraordynaria .

Na wydziale artium podział wykładów obowiązkowych między profesorów odbywał się drogą losowania . Chodziło tu o sprawiedliwy podział dochodów , bowiem wykłady różnych nauk przynosiły różne dochody . Każdy spośród mistrzów wydziału sztuk wyzwolonych musiał się liczyć z ewentualnością wylosowania np. metafizyki , logiki , gramatyki , arytmetyki lub astronomii . Tego rodzaju system sprzyjał zapewne wszechstronności wykładowców , zarazem jednak skutecznie hamował specjalizację naukową .

Kandydaci na magistrów sztuk wyzwolonych musieli przestudiować liczne dzieła Arystotelesa , których komentowanie zajmowało ok. 38 miesięcy . Właściwą filozofię Arystotelesa poznawano z jego Metafizyki , którą studiowano 6 miesięcy . Kandydat na magistra sztuk uczył się także astronomii i astrologii oraz teorii muzyki i geometrii euklidesowej . Program na wydziale sztuk był opracowany pod kątem dalszych studiów teologicznych i prawniczych . Duży nacisk położono na prowadzenie dysput i aktywny udział w nich . Wielką uroczystość na wydziale i całej uczelni było święto Arystotelesa . W dniu tym nadawano młodym mistrzom licencje , czyli prawo nauczania .

Na wydziale teologii studia trwały znacznie dłużej , niż na innych wydziałach . Świeżo upieczony mistrz artium aby podjąć studia teologiczne musiał przez dwa lata prowadzić wykłady na swoim wydziale, a dopiero następnie mógł w charakterze studenta słuchać wykładów i dysput teologicznych . Po dwóch latach otrzymywał tytuł baccalaureus cursos biblicus i rozpoczynał czytanie oraz objaśnianie Biblii . Przez dwa lata uczył Biblii młodszych studentów i wygłaszał kazania w czasie mszy uniwersyteckich , a sam słuchał wykładów swoich mistrzów . Po zakończeniu tego kursu uzyskiwał tytuł bakałarza sentencjonariusza , uprawniający go do wykładania Sentencji Piotra Lombarda . Po ok. 8 latach studiów teologicznych mógł uzyskać licentiam promovendi , czyli pozwolenie na uzyskanie tytułu doktora teologii . Był to stopień licencjata potwierdzający kwalifikacje profesorskie . Posiadacze tego stopnia mogli uzyskać następnie tytuł doktora teologii , jeśli zdali odpowiedni egzamin .

Studia na wydziale prawa trwały nieco krócej niż teologiczne . Absolwenci ich mieli znacznie szersze możliwości znalezienia miejsc pracy - czekały one na nich w kancelariach , urzędach i sądach kościelnych . Niektórym udawało się uzyskać uprawnienia notariusza publicznego . Na Uniwersytecie Krakowskim uczono wprawdzie przez wiele lat tylko prawa kościelnego , studia te wpajały jednak prawniczy sposób rozumowania , dawały też orientację w wielu zagadnieniach świeckich . Tylko nieliczni ubiegali się o stopnie licencjata i doktora praw .

Jeśli chodzi o zakwaterowanie członków społeczności uniwersyteckiej , to wprowadzono system kolegialny , zobowiązujący profesorów do wspólnego zamieszkiwania w wyznaczonych kolegiach , a scholarów do zamieszkiwania w bursach . Rozpoczynając swą działalność odrodzony uniwersytet dysponował tylko jednym Kolegium Królewskim , dla profesorów filozofii i teologii . W latach następnych powiększono to kolegium , zakupując sąsiednie domy . Stanowiło ono główną siedzibę uczelni - od połowy XV w. nazywano je Kolegium Większym (Collegium Maius) . W 1403 r. otwarto Kolegium Prawnicze , zwane także Kolegium Kanonistów , przy ulicy Grodzkiej , a w jego sąsiedztwie Kolegium Lekarskie , które w połowie XV w. upadło . W 1449 r. powstało Kolegium Mniejsze (Collegium Minus) dla młodych mistrzów wydziału sztuk wyzwolonych . Krótko istniało Kolegium Nowe lub Melsztyńskich , założone w 1464 r. Odbywały się w nim niektóre wykłady z prawa i sztuk wyzwolonych . Studenci mieszkali w bursach . Najstarszą z nich była tzw. Bursa Ubogich dla studentów filozofii i teologii , głównie Litwinów , ufundowana w połowie XV w. przez profesora Jana Isnera . Kilka burs utworzono dzięki fundacjom społecznym . Szczególnie zasłużyli się na tym polu mieszczanie krakowscy . Warto też wspomnieć Bursę Jerozolimską na 100 miejsc oraz Bursę Prawniczą .

Sytuacja finansowa uczelni w pierwszym dziesięcioleciu po jej reaktywowaniu nie była łatwa . Zapis królowej Jadwigi oraz dotacja króla Władysława Jagiełły były zdecydowanie zbyt niskie w stosunku do potrzeb uniwersytetu . Na szczęście zapobiegliwi wykonawcy ostatniej woli królowej zakupili kopalnię soli w Bochni i dochody z niej przeznaczono na tworzenie nowych katedr . Osoby prywatne wspierające uniwersytet przekazywały mu różne dary , budynki , kwoty pieniężne , grunty lub dochody z różnych źródeł . Te darowizny od osób prywatnych - zgodnie z życzeniem ofiarodawców - przeznaczano najczęściej na finansowanie działalności wydziału teologicznego i prawniczego . Wydział artium w niewielkim tylko stopniu korzystał z nich W ten sposób wydziały teologii i prawa uzyskiwały dodatkowe możliwości szybszego rozwoju , a zarazem różnicowała się sytuacja materialna profesorów wykładających na poszczególnych wydziałach . W drugiej połowie XV w. i na początku XVI w. bardzo ważnym źródłem zasilającym majątek uczelni stały się zapisy testamentowe zamożniejszych profesorów i absolwentów uczelni .

Król Władysław Jagiełło otaczał opieką uczelnię krakowską i zawsze starał się udzielać jej pomocy w rozwiązywaniu różnych problemów , jakie napotkała w swej działalności . Ówczesny stan finansów Królestwa nie pozwalał jednak królowi na zwiększenie dotacji dla uniwersytetu , jego pomoc materialna dla uczelni sprowadzała się najczęściej do działań symbolicznych . Potomkowie Jagiełły opiekowali się uczelnią i wspierali ją finansowo . Była to jednak pomoc umiarkowana , nie na miarę bogactwa i potęgi rodu królewskiego .

Bliskie związki z rzeczywistymi problemami i potrzebami państwa przyczyniły się do rozwoju polskiej szkoły prawa . Dla rozwoju nauk społecznych wielkie zasługi położył mistrz Paweł z Worczyna , który prowadził intensywne studia nad dziełami Arystotelesa , zwłaszcza Etyką i Polityką , opracował własne komentarze do nich. Nie ograniczano się jednak do analizy dzieł myślicieli starożytnych i ich średniowiecznych komentatorów, ale często nawiązywano do faktów i wydarzeń ówczesnego życia politycznego i społecznego . Taką postawę przyjęła także polska szkoła historyczna . Uczeni zbierali materiały historyczne stosując nowoczesne , krytyczne podejście wobec źródłowych przekazów o przeszłości . Znakomici historycy tamtych czasów to : Janko z Czarnkowa , Jan Dąbrówka i Maciej z Miechowa , zwany Miechowitą .

Badania historyczne sprzyjały rozwojowi zainteresowań geograficznych . Polacy dokonali wielu ważnych odkryć i sporządzili wiele opisów geograficznych , dotyczących zarówno własnego kraju , jak i krajów sąsiednich . Na Uniwersytecie Krakowskim nauczano geografii już od końca XV w. na Wydziale Sztuk . Najbardziej znani uczeni w tej dziedzinie to : Wawrzyniec Raabe , Jan z Głogowa , Jan Długosz oraz Miechowita . Ten ostatni był autorem wspaniałych dzieł : Traktat o dwóch Sarmacjach , azjatyckiej i europejskiej oraz Opis Sarmacji azjatyckiej i europejskiej , które uznano za pierwszą nowożytną geografię Europy Wschodniej . Miechowita dzieła swoje oparł w głównej mierze na informacjach pochodzących od podróżników , jeńców wojennych i zbiegów (Sarmacja europejska - od Wisły do Donu , Sarmacja azjatycka - od Donu do Morza Kaspijskiego) .

Swoje osiągnięcia z zakresu historii , geografii i medycyny zawdzięczał Miechowita między innymi umiejętności zorganizowania sobie znakomitego warsztatu pracy , a przede wszystkim własnej , bogatej bibliotece , której zbiory uzupełniał systematycznie całymi latami . Również Biblioteka Uniwersytetu Krakowskiego (dziś Biblioteka Jagiellońska) już w tych czasach mogła się poszczycić wspaniałymi zbiorami .

Europejską sławę przyniosła Uniwersytetowi Krakowskiemu polska szkoła matematyczna i astronomiczna . Ojcem jej był Marcin Król z Żurawicy , twórca pierwszego polskiego podręcznika geometrii praktycznej . Astronomowie wykształceni w Krakowie cieszyli się dużym uznaniem za granicą . Najznamienitsi uczeni w tej dziedzinie to : Wojciech z Opatowa , Mikołaj Wodka , Marcin Bylina z Olkusza , Wojciech z Brudzewa .

Na wydziale lekarskim czołową postacią był wówczas Jan de Saccis . Podstawę studiów medycznych stanowiły lektura i komentowanie pism Hipokratesa , Galena , Awicenny oraz innych autorów arabskich . W epoce średniowiecza nauki biologiczne osiągnęły dopiero niski szczebel rozwoju , bardzo słaba też była znajomość anatomii człowieka , bowiem badania w tej dziedzinie traktowano jako podejrzane lub grzeszne praktyki . Mimo to medycyna polska tego okresu może się poszczycić różnymi osiągnięciami , rozwinęły się zwłaszcza balneologia, dermatologia i wenerologia .

Trudno przecenić rolę , jaką w XV i XVI w. odegrał Uniwersytet Krakowski w dziele doskonalenia języka polskiego . Opracowano tu pierwszy słownik polsko-łaciński , obejmujący ok. 400 wyrazów . Około 1440 r. pojawił się tu pierwszy polski traktat o ortografii . Mistrzowie krakowscy brali także udział w wypracowaniu kryteriów doskonałości dzieł literackich , opierając się na wzorach zaczerpniętych z antyku i piśmiennictwa epoki Odrodzenia . Ich dokonania na polu języka i literatury przygotowały grunt pod wspaniały rozwój literatury polskiej w szesnastym stuleciu .

Wiek XV stanowił złoty okres w dziejach Uniwersytetu Krakowskiego . Rozwijająca się wszechstronnie i dynamicznie uczelnia odegrała pionierską rolę w krzewieniu idei i poglądów humanistycznych na gruncie polskim. Humaniści odrzucali średniowieczną ascezę i kierowali swe zainteresowania ku sprawom ziemskim . Maksyma zaczerpnięta z Terencjusza - „człowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jest mi obce” - wyrażała istotę ich poglądów na świat i człowieka . W dziełach pisarzy starożytnych odkrywali idee bliskie ich poglądom , zachwycali się pięknem języka Greków i Rzymian .

Wiek XVI nie zapisał się już w dziejach Uniwersytetu ani znaczącymi reformami , ani też tak wspaniałymi osiągnięciami w nauce , jak wiek poprzedni . Uczelnia przestała stopniowo odgrywać pionierską rolę w upowszechnieniu nowych idei , obniżeniu uległa też pozycja , jaką zajmowała dotychczas w życiu umysłowym kraju , choć pozostała nadal jednym z najważniejszych ośrodków tego życia .

W wieku XVII i XVIII Uniwersytet Krakowski przeżył długi okres zastoju i regresji , który przerwała dopiero ożywcza działalność Komisji Edukacji Narodowej .

W XI w. zaczął się formować nowy nurt filozoficzny , zwany scholastyką, który stał się dominujący w filozofii europejskiej aż po wiek XV . Scholastyka była filozofią zajmującą się dogmatami wiary . Wychodząc od prawd wiary przyjętych z góry , jako nie podlegające wątpieniu , starała się je uzasadnić rozumowo , wytłumaczyć i systematyzować . Tak zwana metoda scholastyczna dochodzenia do określonych wniosków i twierdzeń drogą operacji logiczno - językowych , bez konfrontacji rezultatów z rzeczywistością poznawaną doświadczalnie , upowszechniła się również w innych dziedzinach nauki i myśli średniowiecznej . Pod koniec epoki , w schyłkowym okresie , scholastyka wyrodziła się w zawiłe , oderwane od życia , jałowe roztrząsania , z którymi dziś niesłusznie utożsamia się scholastykę w ogóle .

Scholastyka pojawiła się już w IX w. , ale jej właściwy rozwój rozpoczął się w XI w. Za jej ojca uważa się św. Anzelma z Aosta (1033-1109) , który wystąpił z twierdzeniem , że do poznania najważniejszych prawd potrzebny jest także rozum . „ Chrześcijanin powinien przez wiarę dojść do zrozumienia , a nie przez zrozumienie do wiary ” - głosił św. Anzelm . Mówił też : „ Pragnę w jakikolwiek sposób zrozumieć prawdę Bożą , w którą wierzy i którą kocha serce moje , nie po to bowiem chcę rozumieć , abym wierzył , lecz wierzę , aby rozumieć ”. Jego sformułowanie : „Wiara poszukująca zrozumienia” stało się dewizą scholastyki .

Wśród części ówczesnych filozofów pojawiła się tendencja do swobodnego myślenia i poszukiwań naukowych . Ich narzędziem i bronią stała się dialektyka . W średniowieczu terminem tym określano czysto rozumowe poszukiwanie prawdy , a w znaczeniu szerszym logikę . Dialektycy wywołali słynny średniowieczny spór o uniwersalia , czyli powszechniki . Toczył się on o to , z czego składa się rzeczywistość - czy tylko z przedmiotów jednostkowych i konkretnych , czy także i z ogólnych , abstrakcyjnych . Filozofowie podzielili się na dwa obozy - tzw. realistów i nominalistów . Realiści uważali , że obok przedmiotów jednostkowych istnieją także realne przedmioty ogólne , gatunki . Nominaliści byli zdania , że przedmioty ogólne nie istnieją , a gatunki to tylko wytwory mowy - wyrazy .

Bardzo ważnym środkiem dydaktycznym , a zarazem pedagogicznym , była w średniowieczu lektura . W XIII w. obejmowała ona głównie autorów rzymskich z okresu klasycznego, później jednak dotarli do Polski również łacińscy autorzy średniowieczni . Najbardziej popularny w polskich szkołach , podobnie jak i w innych krajach , był Katon , autor Dystychtów zawierających użyteczne w praktyce wskazania moralne . Te i inne utwory średniowieczne mówiły o sposobach ubierania się , trefienia włosów , o zachowaniu się przy stole i na ulicy , zawierały napomnienia dla duchowieństwa wyższego i niższego , podawały wskazówki postępowania dla królów i sędziów , panów i sług , jednym słowem były niewyczerpanym źródłem etykiety życia średniowiecznego . Podręczniki te miały pogłębiać znajomość języka łacińskiego oraz wychowywać . Niezwykle charakterystyczne dla kościelnej szkoły średniowiecznej było czytanie tzw. literatury miłosnej , posiadającej tendencje moralizatorskie, ale równocześnie pełnej szczegółów bardzo często drastycznych . Przy pomocy tej literatury pedagogika średniowieczna chciała obrzydzić młodzieży uczucia miłosne . Satyryczno - komiczna poezja czytywana w szkole średniowiecznej przedstawiała też młodzieży trywialne sceny z życia kleru. Jakby dla przeciwwagi tej dyszącej erotyzmem literaturze średniowieczna szkoła polska polecała do czytania wiele utworów religijnych , powstałych głównie w pierwszych wiekach chrześcijaństwa . Na liście tego rodzaju literatury byli : Juwenalis , św. Augustyn , Wergiliusz , św. Hieronim , św. Tomasz , Cezar . Czytywano poematy o dziejach apostolskich , żywotach świętych i o różnorodnych cudach. Piśmiennictwo polskie w dobie dawniejszej zapożyczało się od czeskiego, a w drugiej połowie XIV w. zdobyło się już na większą ilość utworów oryginalnych . Ludowi polskiemu potrzeba było pieśni , które śpiewając mógł wyrazić swoje uczucia religijne . Kwestia wpływu języka i literatury staroczeskiej na staropolską nie jest jeszcze w zupełności zbadana .



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
W 27.02.2013, STUDIA PEDAGOGIKA opiekuńczo-wychowawcza z terapią pedagogiczną - własne, licencjat,
8.10.2004 MNI w, Studia, Pedagogika
24 og, Studia, Pedagogika opiekuńcza i resocjalizacyjna - st. magisterskie, Pedagogika ogólna
Pytania na egazmin, studia Pedagogika Resocjalizacja lic, Działalność pożytku publicznego
wyobrazenia wyobraznia, Studia, Pedagogika
logika egzamin(1), Studia Pedagogika, Logika
DZIEKI ZA PAMIEC, Studia, Pedagogika, Psychologia
PIOSENKI, STUDIA Pedagogika resocjalizacyjna
Kwestionariusz zranionego dziecka, Studia Pedagogika, Mgr. Pedagogika
Andragogika pojecie, (1), Studia Pedagogika
TPK 05.03 Dydaktyka, Studia - Pedagogika, Teoretyczne Podstawy Kształcenia

więcej podobnych podstron