Organizacja Traktatu Północnoatlantyckiego, mniej poprawnie Organizacja Paktu Północnoatlantyckiego (ang. North Atlantic Treaty Organisation, NATO, fr. Organisation du Traité de l'Atlantique Nord, OTAN), w skrócie NATO, potocznie Pakt Północnoatlantycki, organizacja polityczno-wojskowa powstała w wyniku podpisania 4 kwietnia 1949 roku Traktatu Północnoatlantyckiego przez 10 krajów europejskich: państw-członków Unii Zachodniej (Belgia, Francja, Holandia, Luksemburg, Wielka Brytania) wraz z pięcioma dodatkowymi krajami (Dania, Islandia, Norwegia, Portugalia, Włochy) oraz USA i Kanadę. Początkowym celem istnienia organizacji, na mocy traktatu waszyngtońskiego, była obrona militarna przed atakiem ZSRR.
18 lutego 1952 do Paktu przystąpiły Grecja i Turcja, 5 maja 1955 r. RFN, a 30 maja 1982 r. - Hiszpania. 3 października 1990, NATO powiększyło się o terytorium NRD, po przyłączeniu jej landów do RFN. 12 marca 1999 roku do NATO przystąpiły pierwsze państwa należące dawniej do Układu Warszawskiego: Czechy, Węgry i Polska, a 29 marca 2004 r. Bułgaria, Estonia, Łotwa, Litwa, Rumunia, Słowacja i Słowenia. Oficjalnymi kandydatami do członkostwa są Albania, Chorwacja, Macedonia.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
W sumie: 26 członków, w tym Francja, która nie należy do struktur wojskowych Sojuszu. Najmłodszych członków NATO: Litwę, Łotwę, Estonię, Słowację, Słowenię, Rumunię i Bułgarię zaproszono do członkostwa na szczycie w Pradze (listopad 2002). Kraje te stały się członkami NATO 2 kwietnia 2004. Oficjalnymi kandydatami do członkostwa są Albania, Macedonia i Chorwacja.
Państwa członkowskie nieuczestniczące w strukturach wojskowych NATO:
Hiszpania - od momentu przystąpienia do 1997.
Każde z państw przystępuje do NATO dobrowolnie, po przeprowadzeniu debaty publicznej oraz stosownej ratyfikacyjnej procedury parlamentarnej. Pakt Północnoatlantycki gwarantuje swoim członkom suwerenne prawa, ale także nakłada zobowiązania międzynarodowe, które należy bezwzględnie respektować.
4 marca 1947: Wielka Brytania oraz Francja podpisały Układ Dunkierski
17 marca 1948: Benelux, Francja, oraz Wielka Brytania podpisały Układ Brukselski, będący prekursorem Paktu Północnoatlantyckiego.
4 kwietnia 1949: Został podpisany Traktat Północnoatlantycki w Waszyngtonie, ustanawiający NATO.
14 maja 1955: Podpisanie Układu Warszawskiego w Warszawie przez Związek Radziecki oraz państwa bloku wschodniego, w celu stworzenia przeciwwagi dla NATO. NATO i Układ Warszawski stanowiły opozycję względem siebie w czasie zimnej wojny. Po upadku żelaznej kurtyny w 1989 roku, Pakt Warszawski został rozwiązany.
1966: Charles de Gaulle podjął decyzję o wycofaniu Francji ze struktur militarnych NATO, aby kraj ten mógł rozwijać własny program obrony jądrowej. Doprowadziło to do przeniesienia głównej siedziby NATO z Paryża do Brukseli w Belgii 16 października 1967 roku. O ile w Brukseli mieści się od tamtej pory siedziba polityczna Sojuszu, główne dowództwo wojskowe osadzone zostało na południu od Brukseli, w mieście Mons.
24 marca 1999: NATO zaangażowało się w pierwszy konflikt zbrojny w Kosowie. 11-tygodniowa akcja militarna, związana z bombardowaniem Jugosławii, zakończona 11 czerwca 1999 roku. W wyniku nalotów, śmierć poniosło ok. 2000 mieszkańców Jugosławii. Działania NATO doprowadziły do zaprzestania czystek etnicznych, dokonywanych przez armię serbską w Kosowie.
12 września 2001: Po raz pierwszy w historii NATO uruchomiło procedury związane z tzw. Artykułem Piątym, który mówi, że atak na dowolne państwo, należące do NATO, równe jest z atakiem na cały Sojusz. Stanowiło to odpowiedź na atak na Stany Zjednoczone, który miał miejsce 11 września 2001 roku.
21 listopada 2002: Podczas szczytu w Pradze (Czechy), siedem nowych państw otrzymało zaproszenia do rozpoczęcia negocjacji odnośnie ich przystąpienia do Sojuszu. Były to: Estonia, Łotwa, Litwa, Słowenia, Słowacja, Bułgaria i Rumunia. Przystąpiły one do NATO 29 marca 2004 roku. W 2002 roku rozmowy odnośnie swojego członkostwa w NATO rozpoczęła Chorwacja.
16 kwietnia 2003: NATO wyraziło zgodę na przejęcie w sierpniu dowództwa nad Międzynarodowymi Siłami Wspierającymi Bezpieczeństwo (ISAF) w Afganistanie. Decyzję taką podjęto na prośbę Niemiec i Holandii, które dotychczas dowodziły operacją ISAF. 19 ambasadorów NATO podjęło decyzję jednomyślnie. Przekazanie dowództwa nastąpiło 11 sierpnia. Była to pierwsza w historii sytuacja w której NATO prowadziło operację poza regionem północnego Atlantyku. Pierwotnie kontrolę nad misją ISAF miała przejąć Kanada.
19 czerwca 2003: Nastąpiła znacząca restrukturyzacja dowództwa NATO.
26 kwietnia 2005: NATO przychyla się do prośby Unii Afrykańskiej o wsparcie logistyczne misji w Darfurze.
Podstawowym aktem prawnym, będącym podstawą działania NATO jest Traktat Północnoatlantycki, podpisany w Waszyngtonie 4 kwietnia 1949 r. Sam Traktat jest w istocie bardzo prostym dokumentem złożonym z 14 artykułów określających najważniejsze zobowiązania sojuszników wobec siebie z osobna, jak i Sojuszu jako całości. Szczególnie ważny z punktu widzenia aspektu obronności jest art. 5., który mówi o tym, że atak zbrojny z zewnątrz zwrócony przeciwko jednemu lub kilku państwom członkowskim traktowany będzie jako atak przeciwko całej organizacji. Zawarta w tym artykule formuła casus foederis jest szczególnym rodzajem solidarności wojskowej między członkami Sojuszu. NATO jest organizacją stawiającą sobie za cel zbiorową ochronę swoich członków, jako podstawę zachowania pokoju i umocnienia bezpieczeństwa międzynarodowego. Z prawnomiędzynarodowego punktu widzenia NATO jest międzynarodową organizacją międzyrządową opartą na sojuszniczym systemie bezpieczeństwa. Zgodnie z Traktatem Waszyngtońskim każde państwo członkowskie zobowiązuje się przyczyniać do rozwoju pokojowych i przyjaznych stosunków międzynarodowych.
Głównym celem Sojuszu jest zagwarantowanie - środkami politycznymi i militarnymi - wolności i bezpieczeństwa wszystkim państwom członkowskim. Do osiągnięcia tego celu NATO wykonuje podstawowe zadania w zakresie bezpieczeństwa:
zapewnia fundament trwałego bezpieczeństwa w Europie, opartego na rozwoju instytucji demokratycznych i pokojowym rozwiązywaniu konfliktów;
zapewnia środki odstraszania i obrony przed jakąkolwiek formą ataku na terytorium każdego państwa członkowskiego;
rozwija bezpieczeństwo międzynarodowe poprzez stałą i aktywną współpracę ze wszystkimi państwami partnerskimi należącymi do programu Partnerstwo dla Pokoju (PdP) oraz Euroatlantyckiej Rady Partnerstwa;
wysyła swoje misje wojskowe do państw, na terytorium których toczy się konflikt zbrojny, celem zażegnania tego konfliktu.
W ramach ustaleń na konferencji NATO w Pradze w 2003 roku, zmianie uległa struktura ośrodków decyzyjnych sojuszy. Nowa struktura odchodzi od geograficznego podziału dowództw na rzecz podziału kompetencyjnego. Funkcje operacyjne zostały podzielone pomiędzy nowo powołane Dowództwo Sił Sojuszniczych NATO ds. Operacji (ACO) i Dowództwo Sił Sojuszniczych NATO ds. Transformacji (ACT).
Rada Północnoatlantycka (NAC, czyli Rada Ministerialna) - jedyny organ traktatowy NATO
Wspólny komitet medyczny (JMC)
Komitet Ochrony Cywilnej (CPC)
Zobacz więcej w osobnym artykule: Sekretarz Generalny NATO.
Jaap de Hoop Scheffer (Holandia): 1 stycznia 2004 - pełni urząd
Misja pokojowa IFOR w Bośni i Hercegowinie, prowadzona między 20 grudnia 1995 a 20 grudnia 1996.
Misja pokojowa SFOR w Bośni i Hercegowinie, prowadzona między 21 grudnia 1996 a 2 grudnia 2004.
Kampania lotnicza przeciw Jugosławii od 24 marca do 10 czerwca 1999 roku.
Obecność Kosovo Force (KFOR) w Kosowie od 12 czerwca 1999 roku.
Zabezpieczenie Cieśniny Gibraltarskiej po 11 września 2001 r. w ramach operacji Active Endeavour.
Obecność Międzynarodowych Sił Wspierających Bezpieczeństwo (ISAF) w Afganistanie od grudnia 2001 roku.
Upadek "wroga świata zachodniego" w Europie Wschodniej oraz niezgoda państw członkowskich odnośnie decyzji o podjęciu interwencji w Iraku powoduje, iż często pada pytanie - zarówno w Ameryce Północnej jak i w Europie - czy NATO jest jeszcze potrzebne. Domniemane zagrożenie terrorystyczne może stanowić podstawę dla istnienia Sojuszu jeszcze przez kilka lat, ale wiele osób sądzi, że to nowe wyzwanie wymaga stworzenia nowych struktur politycznych i wojskowych, oraz innych form walki niż te, na podstawie których NATO zostało zbudowane.
Wiele osób uważa także, że istnienie NATO pozostaje w konflikcie z ewentualną integracją Europy w zakresie polityki zagranicznej i bezpieczeństwa w ramach Unii Europejskiej. Zwolennicy prowadzenia Wspólnej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa (CFSP) chcą rozwiązania NATO, oraz realizacji wspólnej polityki obronnej i zagranicznej przez istniejące instytucje Unii Europejskiej.
W listopadzie 2004 po zwycięstwie Georga W. Busha w wyborach w Stanach Zjednoczonych, premier Norwegii Kjell Magne Bondevik poddał pod publiczną debatę kwestię, czy Norwegia zyskałaby w przypadku zwiększenia współpracy z Unią Europejską w zakresie obrony. Wielu norweskich analityków politycznych, jak i politycy w innych krajach, uważa NATO za instytucję "martwą politycznie". Ten punkt widzenia z pewnością znajdzie swoje odzwierciedlenie w ewentualnej debacie na temat przyszłości NATO.
Historia
Wielka przeprowadzka
Oficjalne otwarcie nowej Kwatery Głównej NATO w Brukseli 16 października 1967.
François Le Blévennec przenosi nas 40 lat wstecz i jako naoczny świadek tych wydarzeń opowiada o przeniesieniu Kwatery Głównej NATO z Paryża do Brukseli.
10 marca 1966, w aide-mémoire adresowanym do 14 pozostałych państw członkowskich NATO, rząd francuski ogłosił swój zamiar wycofania personelu francuskiego ze zintegrowanych dowództw wojskowych NATO, przerwania przydziału francuskich jednostek zbrojnych do dowództw wielonarodowych oraz żądania, aby z terytorium Francji wycofane zostały wszystkie dowództwa NATO, jednostki sojusznicze oraz inne instalacje i bazy pozostające poza zwierzchnictwem Francji. Jednak Francja nie kwestionowała Traktatu Waszyngtońskiego i pragnęła dalszego funkcjonowania Sojuszu.
Zawiadomienie ze strony Francji uderzyło w stosunki międzynarodowe jak grom z jasnego nieba. Od powrotu do sprawowania funkcji głowy państwa w 1958 roku generał de Gaulle chciał reformy Organizacji Traktatu Waszyngtońskiego, zwłaszcza w odniesieniu do polityki nuklearnej NATO i zintegrowanych struktur dowodzenia oraz zweryfikowania przywódczej roli Stanów Zjednoczonych - ale nie samego Sojuszu. Traktat podpisany w Waszyngtonie w 1949 roku skupił grupę państw w celu przeciwstawienia się zagrożeniu stwarzanemu przez Związek Radziecki. Organizacja, w kształcie takim, jaki został jej nadany w latach 1950-54, decyzją Rady Północnoatlantyckiej miała być w czasach pokoju kierowana przez generała amerykańskiego. Jej zadaniem było stworzenie zintegrowanej struktury dowodzenia, stworzenie planów operacyjnych dla sił stacjonujących w Europie oraz koordynowanie szkolenia i integracji tych sił.
Już w marcu 1959 roku gen. de Gaulle odmówił zintegrowania francuskiej obrony powietrznej z systemem NATO, wycofał francuską flotę śródziemnomorską spod kontroli NATO i zabronił Stanom Zjednoczonym stacjonowania we Francji broni nuklearnej i związanych z nią wyrzutni. W 1960 roku de Gaulle próbował doprowadzić do rewizji traktu, na co pozwala artykuł 12, jednak nie uzyskał poparcia innych państw członkowskich.
Zatem decyzja w marca 1966 roku nie była w istocie zaskoczeniem, nawet jeżeli szeroko ujawniła ona fundamentalne rozbieżności pomiędzy jednym z głównych członków Sojuszu, a pozostałymi partnerami odnośnie do przyszłości Organizacji.
W drugim kwartale 1966 roku atmosfera w korytarzach „Dauphine” była napięta.
W samym środku tego kryzysu, 15 marca 1966 roku pojawiłem się w kwaterze Porte Dauphine na obrzeżach Bois de Boulogne z listem potwierdzającym moje zatrudnienie w kieszeni. Moim zamiarem było objąć stanowisko, które mi wcześniej zaoferowano w Centralnej Kancelarii. Ten biały budynek w kształcie ogromnej litery A (jak Atlantic Alliance) był mi znany, ponieważ 14 z 16 miesięcy mojej służby wojskowej spędziłem właśnie tam, służąc w Stałej Grupie. Dylemat brzmiał: co zrobić z tym młodym Francuzem, z tym całym jego entuzjazmem i dobrymi intencjami? Szybko znaleziono rozwiązanie - był nim tymczasowy trzymiesięczny kontrakt wraz z obietnicą bezterminowego kontraktu, jeżeli wszystko pójdzie dobrze.
Tak więc, ze ściągawką z ręku, zrobiłem mały obchód odwiedzając rożne służby - w towarzystwie Ursel Lorenzen, cichej młodej Niemki bez uśmiechu, która zyskała sławę 20 lat później, gdy wystąpiła w telewizji NRD w odmiennej roli: szpiega, który przeszedł na przeciwną stronę.
W drugim kwartale 1966 roku atmosfera w korytarzach „Dauphine” była napięta. Ofiary tej niezawinionej przez nich sytuacji - francuscy członkowie Sekretariatu Międzynarodowego - chodzili ze spuszczonymi głowami. Tym czasem ich koledzy z innych państw podejmowali godne pochwały wysiłki, aby ukrywać wszelką niechęć, jaką mogli odczuwać.
Na początku czerwca Rada Północnoatlantycka zadecydowała o przeniesieniu kwatery wojskowej z Francji, najchętniej do jakiejś siedziby w Beneluksie. We wrześniu 14 członków Komitetu Planowania Obrony ustaliło, że Naczelne Dowództwo Sił Sojuszniczych w Europie (SHAPE) powinno opuścić Voluceau-Rocquencourt koło Wersalu we Francji i począwszy od 1 kwietnia 1967 ma się ono ponownie zawiązać w Chièvres-Casteau niedaleko Mons w Belgii.
Termin wyznaczony na zbudowanie nowej kwatery był bardzo krótki i prawie nikt nie wierzył, że zostanie on dotrzymany. Jednak firmy budowlane - w większości belgijskie - mogły świętować zadziwiający sukces, jakim było ukończenie budowy na czas. Inauguracja SHAPE odbyła się 31 marca 1967 roku.
Problem Kwatery Głównej Sojuszu pozostawał nierozwiązany. Przez kilka miesięcy utrzymywała się niepewność i huczało od plotek. Przez krótki czas proponowano Rzym, jednak we włoskiej stolicy z jej chronicznymi problemami mieszkaniowymi nie było wystarczającej liczby lokali. Wspominano również o Holandii, jednak również tam ograniczona liczba odstępnych lokali nie mogła sprostać wymogom personelu Kwatery. Przez krótką chwilę na nowe centrum Sojuszu proponowano Londyn, gdzie mieściła się pierwsze siedziba Organizacji, ale oferta ta została szybko wycofana wobec znikomego entuzjazmu państw członkowskich.
Po długich debatach pomiędzy państwami, które pragnęły, aby siedziba Sojuszu pozostała w Paryżu oraz tymi, które życzyły sobie przeprowadzki, 26 października 1966 roku zapadła decyzja o ustanowieniu siedziby w Brukseli.
Kolejna kwestia dotyczyła odpowiedniej lokalizacji, z nowoczesnymi powiązaniami komunikacyjnymi oraz stosownym zapleczem telekomunikacyjnym - a wszystko musiało dorównywać standardom NATO w dziedzinie bezpieczeństwa. NATO zapłaciło na owe czasy znaczącą kwotę za zagwarantowanie sobie prawa zakupu wieży Namur, jednak studium opłacalności zakończyło się wnioskiem, iż ten budynek położony w centrum miasta nie oferował dostatecznie dużo powierzchni użytkowych oraz brakowało środków bezpieczeństwa strzegących samo to miejsce oraz jego otoczenie.
Czas naglił i rozwiązanie musiało zostać znalezione szybko. Rząd belgijski zaproponował nawet okolicę stadionu Heysel, gdzie goszczono Expo '58 (Brukselską Wystawę Światową). Było tam wszystko, co trzeba - duży obszar poza centrum miasta, dobre połączenia tramwajowe i autobusowe, zaplecze telekomunikacyjne pozostałe po Expo, dobre warunki lokalowe o wystarczającej powierzchni, itp. To było zbyt dobre, żeby mogło być prawdziwe!
Zegar tykał i nie wchodziło w grę utrzymywanie kwatery w Paryżu przez czas potrzebny do wybudowania jakiegoś obiektu o dostatecznej jakości. Z pomocą przyszedł rząd belgijski, który zaoferował dwustopniowe rozwiązanie - tymczasowa lokalizacja miała być przygotowana bardzo szybko, stała kwatera miała zostać wybudowana na Heysel w ciągu 5 lat.
Wszystkie wymogi tymczasowej siedziby spełniało stare brukselskie lotnisko w Haren. W tym czasie to wycofane z użytku lotnisko było rozważane jako możliwa lokalizacja szpitala wojskowego. Było ono dogodnie usytuowane pomiędzy lotniskiem Zavertem i centrum miasta.
Był tylko jeden mały problem, kiedy przyszło do kopania fundamentów - była nim niemal niezniszczalna płyta lotniska wybudowana podczas II wojny światowej przez Luftwaffe dla jej bombowców, które startowały z Haren do ataku na cele położone w Wielkiej Brytanii. W swojej książce The Big Show, która po wojnie sprzedała się w setkach tysięcy egzemplarzy - francuski as bojowy RAF Pierre Closterman opisywał, jak Luftwaffe następnie bombardowała wybudowaną przez siebie płytę lotniska, po tym, jak została ona zajęta przez aliantów. W nocy z 31 grudnia 1944 roku na 1 stycznia 1945, w szczytowym momencie bitwy o Ardeny, niemieckie lotnictwo przeprowadziło ostatni wielki nalot bombowy w miejscu obecnej Kwatery Głównej Sojuszu, niszcząc kilkadziesiąt samolotów alianckich uziemionych tam przez złe warunki pogodowe oraz obchody Nowego Roku.
Tymczasową kwaterę w Haren wzniesiono równie szybko, jak wcześniej siedzibę SHAPE, posiłkując się podobnym projektem, odległym od jakichkolwiek ekstrawagancji architektonicznych. Oficjalną inaugurację wyznaczono na 16 października 1967 roku.
Przeprowadzka z Paryża do Brukseli, na której wyrosły fortuny wielu firm przewozowych, przeszła bez poważnych zakłóceń - poza zawaleniem się dźwigu specjalnie sprowadzonego z Niemiec do wzniesienia tureckiego fresku, który obecnie jest umieszczony przy wejściu do Kwatery Głównej.
Znaczna część sprzętu, który przychodził z Paryża za dnia miała tendencję do znikania w nocy, ponieważ wiele drzwi nie było jeszcze wyposażonych w zamki.
Oczywiście personel został ewakuowany przed rozpoczęciem tej ryzykownej operacji. Z dogodnego punktu obserwacyjnego na Place Dauphine widzieli upadek wysięgnika, ucieczkę na oślep operatora, który ledwo uszedł z życiem oraz zwalenie się dźwigu na plac. Nierozwiązana zagadka: jedyne zdjęcie upadającego dźwigu zostało zrobione z dachu budynku przez fotografa komunistycznej gazety L'Humanité. Nikt nie wiedział, jak dostał się tam on bez upoważnienia, przez nikogo niezauważony.
Jednym z głównych problemów, z jakim zmagał się sekretarz generalny w tym czasie był powszechny brak entuzjazmu wśród członków Sekretariatu Międzynarodowego w odniesieniu do przeprowadzki i ustanowienia siedziby w Brukseli. Mniej niż połowa członków Sekretariatu odpowiedziała pozytywnie na tę propozycję.
Niektórzy z nich - zwłaszcza Francuzi, ale także przedstawiciele innych narodowości - byli dobrze zintegrowani ze społeczeństwem francuskim i wcześniej zainwestowali w nieruchomości. Ich dzieci uczyły się we francuskim systemie szkolnictwa i z ich punktu widzenia przeprowadzka miała wyłącznie wady.
Dla innych poważnym problemem było wynagrodzenie. Stawki belgijskie były niższe od francuskich.
Dla jeszcze innych - zwłaszcza dużej grupy brytyjskich sekretarek i maszynistek, które w większości zareagowały negatywnie - największą zaletą pracy w NATO była możliwość zamieszkania w Paryżu. Nie chciały przenosić się do Brukseli, zwłaszcza jeżeli oznaczało to obniżenie pensji, a już z pewnością nie w sytuacji, gdy nie miałyby żadnego problemu ze znalezieniem dobrze płatnej pracy w Paryżu, w warunkach silnego wzrostu gospodarczego i pełnego zatrudnienia. Właśnie aby załagodzić ten problem wprowadzono stałe dodatki do wynagrodzenia sekretarek.
Jeżeli chodzi o mnie, egzotyczna aura Brukseli była pociągająca. Dla zdrowo myślącego paryżanina w latach 60. Bruksela była gdzieś w drodze na Biegun Północny - innymi słowy, dla mnie była to przygoda. Stolica Belgii nie była jeszcze wtedy tym kosmopolitycznym, wielokulturowym miastem, jakim jest obecnie. W porównaniu z Paryżem miała urok prowincji. Jednak 15 sierpnia 1967 roku, gdy z kolegami pojechaliśmy po raz pierwszy do Brukseli, aby szukać mieszkania, padliśmy ofiarą jakiejś udanej kampanii dezinformacyjnej meteorologów - przywitała nas fala upałów i tropikalne niebo.
Podobnie jak wielu innych, spodziewając się przeprowadzki z Haren, bez wahania wynająłem mieszkanie w dzielnicy położonej blisko Heysel. To był ogromny błąd! Do tej przeprowadzki nigdy nie doszło, a siedziba w Haren miała pozostać tym, czym jest obecnie - Kwaterą Główną Sojuszu, której tymczasowy wygląd został jeszcze wzmocniony poprzez dobudowanie rozmaitych skrzydeł z prefabrykatów, jeszcze mniej reprezentacyjnych, niż pierwotnie wzniesione budynki.
W październiku 1966 roku, po zdaniu concours, przeniosłem się do służby prasowej. Objąłem moje stanowisko w Haren 9 października 1967 roku, tydzień przed oficjalną inauguracją. W tym czasie drogi wewnętrzne na terenie Kwatery Głównej nie były jeszcze utwardzone. Fala upałów trwała jedynie przez kilka sierpniowych dni, a następnie typowa dla Brukseli nieprzerwana mżawka zamieniła cały teren w bajoro błota. Wewnątrz budynków gipsowe ściany nie były jeszcze pomalowane. Jakość budowli była oczywista dla każdego, kto na to spojrzał, a szef malarzy - brodaty brukselczyk z pasującym akcentem i serdecznym poczuciem humoru - upierał się, że on, jego ludzie i farba byli tu niezbędni, aby uchronić ściany przed zawaleniem się przy pierwszym delikatnym powiewie wiatru.
Znaczna część sprzętu, który przychodził z Paryża za dnia miała tendencję do znikania w nocy, ponieważ wiele drzwi nie było jeszcze wyposażonych w zamki. Dla tych, którzy dotarli jako pierwsi standardowa procedura operacyjna brzmiała bardzo prosto: zrób to sam. Więc, aby przyspieszyć instalację, jak klient IKEI, uzbroiłem się w śrubokręt oraz klucz nastawny i w ciągu kilku dni złożyłem metolowe regały niezbędne do mojej pracy.
Ceremonia inauguracji 16 października 1967 przed zupełnie nową, ale już zardzewiałą rzeźbą na przednim dziedzińcu była jak wymarzona: VIP-y dobrze widoczne na drewnianych trybunach, wiele uroczystych przemówień, a wszystko to zmoczone nieustanną mżawką - taki lokalny koloryt,.
Zanim skończył się ten poranek wszystko było gotowe. Sojusz i jego Rada Północnoatlantycka znalazły siedzibę w Haren na dobre i na złe. W istocie przez długi czas miały napływać nie najlepsze wiadomości - szybkimi krokami zbliżały się Praska Wiosna i inwazja na Czechosłowację w dniach 20-21 sierpnia 1968 roku.
Ale to już zupełnie inna historia.