Prawo prywatne międzynarodowe.
Wykład 1. 2 X 2008r.
Godz.10:00-12:15
Propozycje egzaminów:
19 grudnia
29 stycznia
5 luty
Forma egzaminu:
„Wypracowanie” na 3,4 pytania, w tym jedno kazusowe, gł. liczy się argumentacja
Zakres:
akty normatywne - będą wywieszone w gablotce
wykłady - ważne
podręcznik - „P.p.m.” Pazdana , wyd. Lexis Nexis wyd.11 z 2007 lub 2008 r.
uzupełniająco z prawa procesowego fragment książki „Prawo Europy” pod redakcją Barcza - II część : „Współpraca sądowa w sprawach cywilnych” Sadowski i Toborowski
* Europejskie Prawo Postępowania Cywilnego - taka kontynuacja P.P.M. w semestrze letnim
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Prawo prywatne międzynarodowe - etymologia nazwy.
Prawo : - publiczne
|
Kryterium podziału, wymyślonym już przez Ulpiana jest to , na czyją korzyść to prawo działa. |
Według Jaworskiego :
p. publiczne - to dział prawa w którym obywatele, za pomocą sądów mają kontrole nad państwem
p. prywatne - dział prawa w którym obywatele są pod kontrolą państwa np. prawo cywilne, rodzinne, częściowo handlowe i pracy
W okresie ideologii marksistowskiej w ogóle odrzucano ten podział
„Międzynarodowe” - jest rozumiane jako:
stosunki między państwami ( nie narodami )
normy pochodzenia międzynarodowego, powstałe w wyniku współdziałania państw
normy kolizyjne mówiące które normy tz. jakiego państwa należy w danej sytuacji zastosować
* Po 1918 r. w II RP obowiązywało pięć różnych ustawodastw : KN, 3 zaborcze: rosyjskie, austryjackie i niemieckie oraz węgierskie. Trzy z nich można określić jako promieniujące tz. oddziałujące na inne państwa : KN, austryjackie i niemieckie. Dwa pozostałe były ustawodastwami naśladującymi. Normy mówiące które z tych 5 praw należy zastosować zostały nazwane prawem dzielnicowym.
Istnieje prawo międzynarodowe:
publiczne - regulujące stosunki między państwami i innymi podmiotami tego prawa
prywatne - to normy regulujące:
Stosunki miedzy obywatelami- nie jest to trafna definicja bo ppm nie tylko to reguluje
Międzynarodowe stosunki prawne czyli zawierające element obcy - to też nie jest do końca dobre kryterium
Przymiotnik „międzynarodowe” ma w ppm znaczenie specyficzne. Nie można ignorować tego że w każdym państwie są inne prawa tz. że obowiązują tam inne prawa niż nasze. Ustawodawca na początku sam ustala do jakich sytuacji będziemy stosować nasze prawo np. w p. karnym. Bierze też pod uwagę to, że niektóre sytuacje zaszły za granicą np. tam zapłaciliśmy podatek. Czasami stosowanie danego przepisu prawa obcego jest uwarunkowane obowiązywaniem podobnego przepisu gdzie indziej.
W sferze prawa prywatnego dopuszczalne jest nie tylko jak w p. karnym czy podatkowym, modyfikowanie naszych przepisów, ale również stosowanie np. przez sąd polski przepisów francuskich i na odwrót.
W ppm stosuje się prawo obce mimo, że orzeka sąd krajowy, gdy dana sprawa jest mocniej związana z ustawodawstwem obcym. W prawie cywilnym sąd interweniuje dopiero gdy zaistnieje jakaś „patologia” np. dłużnik uchyla się od zapłaty długu. Dlatego zastosowanie ppm nie pokrywa się z zakresem jego obowiązywania.
Istnieją dwa rodzaje norm:
merytoryczne - bezpośrednio regulujące dany stosunek prawny
kolizyjne = pośrednie - w ppm regulują kolizje praw w przestrzeni
* Normy intertemporalne = czasowe - inny przykład norm kolizyjnych, regulują zmienność prawa w czasie
Ppm - jest częścią systemu wewnętrznego każdego państwa, choć są też normy międzynarodowe ppm.
Geneza prawa prywatnego międzynarodowego.
W przeciwieństwie do wielu gałęzi prawa ppm w zasadzie nie wytworzyło się za czasów Imperium rzymskiego. Dla jego ukształtowania potrzebne było spełnienie trzech warunków, co miało miejsce dopiero w średniowiecznej Italii => różne statuty miejskie. Do owych warunków zaliczamy:
Częste kontakty z prawem obcym
Przekonanie, że prawo obce jest tak samo wartościowe jak nasze prawo
Odpowiedni poziom myśli prawniczej
Wraz z powstaniem ppm , pojawiła się kwestia które prawo jest prawem ojczystym danej osoby. W związku z tym, powstały dwie konkurencyjne teorie:
każdy podlega prawu swojego narodu
obowiązuje nas prawo danego terytorium
Duży wkład w rozwój tej gałęzi prawa miał Friedrich von Savigny. Jego dzieło „O powołaniu naszych czasów do ustawodawstwa i nauki prawa” okazało się przełomowe dla ppm. Utwór ten był polemiką, przeciwko wprowadzeniu w całej Europie Kodeksu Napoleona, zamiast tego Savigny postulował istnienie prawa narodu. Jeden z tomów „Systemu współczesnego prawa rzymskiego” poświęcił ppm -wyraził tam pogląd że powinno stosować się to prawo które jest najściślej związane z daną sytuacją prawną „stosunkiem prawnym”.
Dwa lata po ukazaniu się działa Savigny'ego, włoch Pasquale Mancini wygłosił wykład, który ogłoszono drukiem „O narodowości jako podstawie prawa międzynarodowego” - ale trzeba przyjąć że chodziło o obywatelstwo. Mancini wskazał również, że ppm powinno być tworzone za pomocą umów międzynarodowych.
Kodyfikacje ppm:
od II poł. XIX w. - pierwsze
lata 60 XX w. rozwój poprzednich kodyfikacji
Europejskie ppm - tworzone obecnie już nie za pomocą umów międzynarodowych, ale poprzez rozporządzenia
Każde z państw ma nie tylko różne normy prawne, ale też odmienny wymiar sądownictwa. Na tym tle powstają dodatkowe kwestie kolizyjne tz. problem jurysdykcji krajowej. Ustawodawstwo wewnętrzne mówi tylko co wchodzi w skład kompetencji swojego państwa. Nie reguluje kwestii podlegania danej sprawy, jeśli nie jest dla niej właściwy sąd krajowy.
Problemy związane z istnieniem różnych praw, problemy:
właściwego sądu
prawa które powinno się stosować
skuteczności orzeczeń - bo „wyrok” sięga tylko do granic państwa, ale to jest tylko punkt wyjścia
Gałęzie prawa powiązane z ppm:
Międzynarodowe postępowanie cywilne - zostało uregulowane jeszcze później niż normy kolizyjne ppm.
Prawo obcych = cudzoziemców - specyficzne przepisy dotyczące cudzoziemców np. przy nabywaniu przez nich nieruchomości, zawieraniu małżeństw, zatrudnieniu - niektórzy uważają je za część ppm, składa się z norm merytorycznych, nie kolizyjnych
Prawo dewizowe - podobnie jak przy prawie cudzoziemców, tylko tu elementem obcym jest waluta
Wykład 2. 9 X 2008 r
Na początku XIX w. istniały tylko szczątkowe regulacje ppm, w poszczególnych dziedzinach prawa, Mówiły one tylko kiedy stosować własne prawo. Dlatego dużą role miała doktryna i orzecznictwo. Dziś prawo prywatne międzynarodowe - ma w zasadzie charakter wewnętrzny, choć w Europie zaczynają się tworzyć instytucje unijne.
Co wpływa na ppm?
częstotliwość kontaktów różnych praw - w zależności od rodzaju państwa- państwa otwarte i zamknięte
problem znalezienia odpowiedniego praw jest tym bardziej istotny im bardziej różne prawodawstwa się od siebie różnią
Prawo osobowe i rodzinne - człowiek związany jest z prawem: obszaru na którym mieszka (Savigny), obywatelstwa jakie posiada (Mancini). Twórcą pojęcia ppm był Anglik ...?
Prawoznawstwo (prawo) porównawcze - gałąź prawa zajmująca się porównywaniem praw w różnych państwach, czasem w okresach - prawoznawstwo historyczne.
Prawo prywatne międzynarodowe w Polsce.
Początki czyli prawnicy zajmujący się ppm.
Franciszek Ksawery Kasparek - profesor UJ pod zaborami , jako pierwszy w Polsce podszedł w pełni naukowo do ppm, chciał rozwinąć tą dziedzinę prawa, uruchomił wykłady i seminaria z ppm oraz przetłumaczył na polski podręcznik von Baria..? Jego następcą był prof. Roztworowski.
Ernest Till - wybitny cywilista, opracował w pełni prawo prywatne austryjackie, w którym zawarł ppm. Tą gałęzią prawa zajmował się też Fryderyk Zoll i inni.
W Austrii powołano komisje której zadaniem była kodyfikacja prawa prywatnego międzynarodowego. W jej skład weszło 3 Polaków, 2 Austryjaków i 1 Czech. Komisja ta stworzyła bardzo interesujący kodeks ppm. dla Austrii, ale nie wszedł on w życie z powodu wybuchu I w. św. Miał on jednak duże znaczenie dla ustawodastw Polski i Czech.
Okres dwudziestolecia międzywojennego
W nowo powstałym państwie istniało 5 różnych ustawodastw - spadek po zaborcach. Nie można też było przywrócić przed zaborczego prawa polskiego gdyż było przestarzałe oraz co prawda spisane, ale nie skodyfikowane. Dlatego też została powołana Komisja Kodyfikacyjna, pod przewodnictwem Franciszka Fiericha. Wiadomo było, że do kodyfikacji prawa cywilnego i karnego nie dojdzie zbyt szybko. Postulowano stworzenie prawa dzielnicowego, a co za tym idzie i ppm. Propozycja stworzenia prawa dzielnicowego spotkała się na początku z odrzuceniem - bo nigdzie coś takiego nie istniało. Mimo to Fryderykowi Zoll'owi udało się przekonać Komisje do opracowania obu tych praw. Zoll'owi powierzono przygotowanie tych projektów - zrobił to w ciągu 3 miesięcy. Przygotował projekt ustawy ppm. i bliźniaczo podobne prawo dzielnicowe - w razie braku jakiejś regulacji miano stosować ppm.
W projekcie ppm. Zoll przychylił się do koncepcji obywatelstwa Manciniego. W prawie dzielnicowym najpierw prymat dano przynależności dzielnicowej, potem stwierdzono, że lepszym kryterium będzie tu miejsce zamieszkania. Z pojęcia przynależności dzielnicowej zrezygnowano w celu scalenia „polskości”.
Projekty obu tych ustaw ugrzęzły w sejmie na 5 lat. Powodem były kłótnie o formę (w zależności od dzielnicy) zawierania małżeństw. Po zamachu sejm chcąc się wykazać uchwalił obie ustawy już w sierpniu 1926 r. Mimo tak długiego procesu legislacyjnego, sądy już dawno stosowały te przepisy - znając je z relacji prac Komisji Kodyfikacyjnej.
Prawo dzielnicowe i ppm. obejmowały całość prawa prywatnego, zawierały również pewne kwestie procesowe. Pominięto w nich jedynie wyspecjalizowane dziedziny prawa np. p. wekslowe i czekowe. Ustawy dotyczące tych dziedzin zawierały przepisy prawa dzielnicowego i ppm. już same w sobie.
Ustawy o prawie dzielnicowym i ppm. zostały powszechnie uznane za granicą, jako dzieła nowoczesne, zawierające przepisy ogólne, ujęte syntetycznie ale bez syntetyki? Wydanie tych ustaw zaowocowało rozwojem ppm, ale nie doczekały się komentarza.
Ppm po II w. św.
Po wojnie ustawa o prawie dzielnicowym straciła na znaczeniu, choć formalnie nigdy nie była uchylona. Z kolei ppm chciano zastąpić , przy okazji wydania KC, nową ustawą. Od 1956 r. prowadzono nad nią prace, a ostatecznie uchwalono w 1965 r. nowa ustawa ppm. była bardzo podobna w swoich podstawowych założeniach do tej z 1926 r. Reguluje ona materie kolizyjne, zniknęły natomiast z niej regulacje prawa procesowego. Wyróżniono w jej ramach część ogólną. Ustawa ta, w przeciwieństwie do swej poprzedniczki nie zawiera przepisów definicyjnych. Istnieje w niej tylko jeden przepis nie mający charakteru kolizyjnego. Mówi on, że co do zasady cudzoziemców obowiązują te same prawa co obywateli, chyba że ustawa stanowi inaczej. Dziś jest to przepis zbędny - to samo można wydedukować na podstawie konstytucji. Ustawa o ppm z 1965 r. nie jest obciążona ideologicznie , a jednym śladem tego , że powstała w czasach PRL jest nazwa państwa.
Przepisy procesowe ppm. zostały uregulowane w k.p.c. i od 1964 r. obowiązują z pewnymi zmianami do dziś jako część IV kodeksu. Nie zostały one zakwestionowane jako niegodne z konstytucją.
Ustawodawca dodał tez pewne uregulowania z zakresu ppm w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym m.in. przepisy o adopcji za granicą. Ustawy szczegółowe posiadające regulacje z zakresu ppm to : prawo czekowe i wekslowe, kodeks morski czy też prawo lotnicze.
Międzynarodowe pochodzenie ppm.
Prawo prywatne międzynarodowe jest tworzone nie tylko przez umowy międzynarodowe, ale w ramach UE jest to materia należąca do kompetencji dyrektyw. W ten sposób powstają normy kolizyjne odnoszące się do wszelkich spraw przed sądami krajów UE , oraz normy procesowe stosowane tylko do spraw między krajami UE.
Jedną z najważniejszych umownych regulacji ppm jest „Konwencja o prawie właściwym dla zobowiązań umownych”: tz. Rzym I. Weszła ona w życie 1991 r., a Polska dopiero od niedawna jest członkiem. Jej regulacja jest inna od naszego prawa prywatnego międzynarodowego i dlatego są przygotowywane plany nowej ustawy o ppm.
Problemy ppm i środki zaradcze:
Problemy ppm. :
Pozytywny konflikt jurysdykcyjny = forum shopping - sytuacja gdy dwa sądy mają jurysdykcje do sądzenia danej sprawy np. rozwodu
Negatywny konflikt jurysdykcyjny - żaden sąd nie jest właściwy, ale w takiej sytuacji można się powołać na art. 45 Konstytucji wedle którego każdy ma prawo do sądu, to samo mówi art.6 Konwencji Europejskiej
Skuteczność wyroku czyli to czy wyrok wydany w danym kraju będzie uznany za skutecznie obowiązujący w drugim np. ktoś według jednego kraju żyje, a w drugim został uznany za zmarłego albo w jednym kraju jesteśmy uznani za spadkobiercę, ale w drugim już nie - te sytuacje to tz. ułomne zdarzenia prawne, a ich konsekwencją sa ułomne stosunki prawne
Jak zaradzić problemom wynikającym ze zróżnicowania praw w różnych krajach - istnieją trzy koncepcje:
Jedno prawo merytoryczne we wszystkich krajach - próbami wprowadzenia takiego porządku było prawo rzymskie, kanoniczne czy KN
Każde państwo ma swoje prawo merytoryczne, ale wszyscy mają jednakowe normy kolizyjne
Każde państwo ma własne prawo merytoryczne i kolizyjne, ale gdy zostanie już w nim wydany wyrok to będzie on respektowany w innych państwach
Jak osiągnąć ujednolicenie ppm. ? Można to zrobić poprzez :
normy wewnętrzne
recepcje prawa obcego -może być ona dobrowolna np. Japonia w ten sposób przyjęła Kodeks Cywilny Niemiecki
umowy międzynarodowe
uchwały organizacji międzynarodowych
działalność NGO
inicjatywę naukową
Wykład 3. 16 X 2008
Nowy podręcznik nie jest w pełni aktualny m.in. w kwestii rozporządzeń wspólnotowych dotyczących zobowiązań umownych i pozaumownych.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Umowy międzynarodowe jako instrumenty służące jedności ppm .
Umowa to pojęcie ponad gałęziowe - występuje w prawie cywilnym, procesie karnym czy prawie międzynarodowym publicznym. Umowa w sferze pmp jest zwierana między państwami, ewentualnie innymi podmiotami mającymi zdolność kontraktowania według tego prawa. Istnieje kilka podziałów umów międzynarodowych. Ze względu na skuteczność odróżniamy umowy dwu i wielostronne. W związku z tym rozróżnieniem pojawia się problem sukcesji umów np. w przypadku rozpadu państwa czy jego całkowitego zniknięcia. Kolejnym kryterium jest możliwość przystąpienia do umowy - do otwartych można przystąpić zawsze, do zamkniętych mają natomiast dostęp tylko te państwa które ją negocjowały i podpisały. Specyficzną odmianą są umowy półotwarte - można stać się ich członkiem po spełnieniu pewnych kryteriów i procedury przyjęcia np. zgoda pozostałych członków umowy lub otrzymanie od nich zaproszenia. Istnieje również możliwość rozciągnięcia umowy na inne terytoria. Przykładem jest tu międzywojenna umowa między Polską, a UK dotycząca procedury cywilnej. Polska mogła rozciągnąć jej stosowanie na WMG, a UK na państwa wchodzące w skład Imperium Brytyjskiego.
Umowy międzynarodowe noszą różne nazwy (traktaty, konwencje, układy, konkordaty) - nie wpływa to jednak na ich rangę. W ppm najodpowiedniejszą nazwą dla umów dotyczących tej tematyki będzie określenie konwencja. Jej struktura to albo tekst podzielony na art. albo dwa teksty - jeden stwierdzający, że państwa przystępują do danej konwencji, a drugi to załącznik do tej umowy. Załącznik jest tu niby taką ustawą, w której są podane kwestie merytoryczne.
Umowy międzynarodowe zawiera się poprzez negocjacje : dwu- lub wielostronne, mogą one być przeprowadzane na konferencji międzynarodowej. Umowe podpisują pełnomocnicy danego państwa, a to potem musi ją przyjąć. Czasem organizacje NGO o zasięgu międzynarodowym przygotowują teksty umów regulujących pewne kwestie. Jak kiedyś państwa będą chciały tą kwestie uregulować to mogą z tego tekstu skorzystać.
Językiem umów była kiedyś łacina, potem język francuski (prawdopodobnie od traktatu wersalskiego). Dziś dla konkretnej umowy ustala się jeden lub kilka języków autentycznych np. językami umowy pol.-niem. będą język polski, niemiecki i dodatkowo język angielski. Co jednak w razie niezgodności tych tekstów?
Kolejnym problemem jest ratyfikacja umów. Jest to instrument mający za zadanie włączenie parlamentu - jako ustawodawcy, do procesu podpisywania umów międzynarodowych, które są co do zasady zawierane przez rząd. Brak włączenia w ten proces parlamentu byłby obejściem prawa - bo to on ustanawia prawo - a umowy międzynarodowe na nie mniej lub bardziej wpływają. Kiedyś zawarcie umowy międzynarodowej to było tylko zobowiązanie państwa, żeby parlament wydał ustawy wprowadzające w życie jej postanowienia. Dlatego przyjęto, że czasem mogą być one bezpośrednio stosowane tz. zostały wydane do bezpośredniego stosowania : są dostatecznie skonkretyzowane, jednoznaczne itd. Ciągle zawiera się jednak umowy tylko zobowiązujące - ale nawet je, bierze się pod uwagę przy wykładni powstałego na jej podstawie prawa. Na to jaką wagę ma umowa międzynarodowa wpływa tez konstytucja która wyznacza hierarchie aktów prawnych.
Podstawy regulacji umów międzynarodowych:
Międzynarodowe
Prawo zwyczajowe
Konwencja wiedeńska o prawie traktatów z 1969 r. , weszła w życie w 1980, a w Polsce w 1990 roku
Wewnętrzne
Konstytucja
Regulacja umów międzynarodowych w prawie polskim.
Poprzednia konstytucja mówiła tylko kto zawiera umowy międzynarodowe. Nie wspominała natomiast nic o jej obowiązywaniu - dlatego powstały dwie koncepcje odnośnie tego.
S. Rozmaryn - u.m. jest bezpośrednio skuteczna
K. Skubiszewski - u.m. może być stosowana tylko za przyzwoleniem ustawy - która daną kwestie już reguluje
Natomiast SN akceptował ogłaszanie umów międzynarodowych w dzienniku ustaw.
Nowa konstytucja reguluje dwie kwestie:
To kiedy można u.m. stosować bezpośrednio
Udział ustawodawcy w nadawaniu u.m. możliwości ich stosowania
Umowy ratyfikuje prezydent za zgodą wyrażona w ustawie - tz. jest do tego upoważniony, ale nie zobowiązany. Tak przyjęte umowy międzynarodowe mają pierwszeństwo przed ustawami. Mogą być one kontrolowane w związku ze zgodnością z konstytucją. Tak samo ustawy mogą być kontrolowane ze względu na zgodność z umową międzynarodową.
Umowy międzynarodowe ogłasza się w dzienniku ustaw, ale kiedy? Dla ustaw istnieje vacatio legis. Natomiast u.m. są bardzo często publikowane już długo po tym jak dana umowa zaczęła wiązać Polskę na płaszczyźnie międzynarodowej. Który tekst się ogłasza gdy jest kilka języków autentycznych? Jeśli jednym z nich jest język polski to w naszym języku, gdy są one inne ogłasza się w jednym z nich + przekład polski. Wraz z umowa jest ogłaszane oświadczenie rządowe które mówi: od kiedy ta umowa nas wiąże, czy składaliśmy do niej zastrzeżenia, jacy są jej pozostali członkowie.
Ujednolicanie prawa na arenie międzynarodowej.
Są dziedziny prawa gdzie dążenie do jego jednolitości jest silnie widoczne np. handel międzynarodowy i takie gdzie jest ono słabe np. prawo rodzinne - ale i tu mogą być wprowadzane pewne standardy. Co sprzyja ujednolicaniu ?
dana dziedzina prawa wychodzi poza jedno państwo np. transport
żeby dana „rzecz” mogła być odpowiednio chroniona musi to być ochrona powszechnie obowiązująca np. patenty, prawa autorskie
neutralność odbioru danego prawa np. prawo papierów wartościowych
nowe jeszcze nie uregulowane zjawiska np. cywilne prawo lotnicze - w okresie międzywojennym, ochrona własności intelektualnej
Państwa są skłonne wprowadzić przepisy jednolite, tam gdzie są one związane z innym państwem. Dlatego często są np. dwa systemy norm dotyczących standardów podróży : międzynarodowych i krajowych - bo państwa często nie stać na zapewnienie takich samych wysokich standardów podróży krajowych. Musi też istnieć związek miedzy tymi dwoma państwami, ale jaki to związek? np. mamy konwencje o prawie sprzedaży międzynarodowej. Należy określić w niej trzy rzeczy:
Przedmiot umowy np. sprzedaż, ochrona własności intelektualnej, transport
Zakres czasowy
Pole zastosowania - zakres sytuacyjny.
Nie zawsze umowy te regulują jednolicie w pełni daną dziedzinę prawa - dlatego umieszcza się w nich też normy kolizyjne. Stosujemy je w razie braku danej regulacji. W XX w. znacząco zwiększył się zakres ujednolicania prawa na płaszczyźnie międzynarodowej. Trzeba jednak odróżnić normy jednolite w skali światowej - od ujednoliceń tylko między pewnymi państwami. Tekst umów ujednolicających powinien być wyrażony neutralnie, opisowo. Powinien istnieć też przepływ informacji o orzecznictwie na podstawie tej umowy. Czasem istnieją nawet specjalne organizacje mające za zadanie m.in. czuwać nad jednolitą wykładnia danej konwencji.
Jednolite prawo prywatne międzynarodowe.
W celu ujednolicenie p.p.m. zawierane są konwencje dwu- i wielostronne. Pewne znaczenie maja tez ustawy konsularne - na ich podstawie konsulowie dostają nowe uprawnienia. Konwencje te regulują trzy rodzaje zagadnień:
Jurysdykcyjne
Właściwego prawa
Skuteczności orzeczeń
Konwencje dwustronne
Tego rodzaju umowy mówią tylko o stosowaniu prawa tej, a tej strony w danej sytuacji np. stosuje się prawo państwa którego obywatelem był zmarły. Nie ustalają one natomiast jakiegoś trzeciego rozwiązania które stosowałoby się w razie kolizji prawa. Państwa socjalistyczne zawierały miedzy sobą umowy dwustronne. Były one do siebie bardzo podobne, ale nie do końca. Zawsze mówiły o stosowaniu prawa jednego z państw - członków umowy. Polska opracowała i chciała uchwalenie jednej wspólnej konwencji, ale Rumunia się temu sprzeciwiła i taka umowa nie powstała.
Konwencje wielostronne
Dążenie do ich zawierania pojawiło się nawet wcześniej niż moda na umowy dwustronne. Z ideą tą wystąpił Mancini, ale mu nie wyszło. Dopiero z inicjatywy i pod przewodnictwem Tobiasza Assera rząd holenderski zorganizował w Hadze konwencje której celem było ujednolicenie p.p.m. Uznano na niej, że całkowite ujednolicenie p.p.m. nie jest od razu możliwe, ale można próbować to zrobić w stosunku do jego poszczególnych części. Opracowana np. konwencje dotyczącą prawa własności, dla małżeństw, rozwodu, opieki nad dziećmi - uchwalono je w latach 1902 - 1905 r. Mimo, że po I w.św. zaczął się proces odchodzenia od tych konwencji, przystąpiły do nich nowo powstałe państwa. W okresie dwudziestolecia międzywojennego odbyły się jeszcze dwie konwencje haskie. W latach 30 nie były już jednak zwoływane, bo nie sprzyjała temu sytuacja międzynarodowa.
Po II w.św. Maks ... ?? rzuciła hasło powrotu do konwencji haskich. Utworzono organizacje międzynarodową , której celem było stopniowe ujednolicanie p.p.m. W 1984 r. przystąpiła do niej Polska, ale można było przystępować tez do konwencji opracowanych przez ta organizacje mimo, że nie było się jej członkiem. Obecnie p.p.m. jest ujednolicane również w ramach UE
Jeszcze wcześniej niż w Europie, umowy z zakresu p.p.m. zaczęto zawierać w Ameryce Łacińskiej.
Wykład 4. 23 X 2008
Modele kwalifikowania ppm .
Istnieją różne modele kwalifikowania norm prawa prywatne międzynarodowego. W Niemczech przepisy te są umieszczone w części ogólnej kodeksu prawa cywilnego - bo mówią kiedy stosować normy merytoryczne. W Szwajcarii reguluje się łącznie merytoryczne i jurysdykcyjne normy ppm . W Polsce obowiązuje ustawa z 1965 r. która zawiera normy kolizyjne prawa prywatnego międzynarodowego. Dodatkowo specyficzne obszary ppm np. prawo morskie, wekslowe, lotnicze są regulowane osobno. Normy jurysdykcyjne znajdziemy natomiast w KPC. Źródłem wyjścia dla norm ppm jest więc ustawodawstwo krajowe.
normy kolizyjne - mówią jakie prawo wiąże, jakiemu podlega dany stosunek
normy jurysdykcyjne - mówią kiedy sąd ma się zając sprawą, czy sąd jest kompetentny
Regulowanie ppm na arenie międzynarodowej.
Od końca XIX w. rozpoczął się proces regulowania ppm za pomocą umów międzynarodowych. Pod auspicjami Haskiej Konferencji Prawa Międzynarodowego powstało wiele konwencji. Po I w.św. Polska żywo uczestniczyła w ich przyjmowaniu - gdyż po pierwsze chciała zaistnieć na arenie międzynarodowej, a po drugie sama stykała się z podobnym problemem - vide prawo międzydzielnicowe. Późniejsze napięte stosunki międzynarodowe, wybuch wojny i sytuacja po niej nie sprzyjały kolejnym konwencją. Zawieraliśmy wtedy głównie umowy dwustronne w zakresie ppm . Dopiero po roku 1990 znów zaczęliśmy przystępować do konwencji haskich.
Konwencje haskie stanowią większość istniejących konwencji z zakresu ppm . Gdy chodzi o ściśle widziane normy kolizyjne - to konwencje haskie wniosły ich nową jakość. Zastępują one przepisy wewnętrzne, ze względu na mechanizm ich powszechnego zastosowania tz. państwa członkowie konwencji stosują je również do państw które jej nie przyjęły.
Proces kształtowania się norm ppm w powojennej Europie można podzielić na kilka etapów. Pierwszym z nich był okres zawierania umów dwustronnych, drugi to proces europeizacji ppm . Celem tego drugiego etapu było ujednolicenie norm ppm - ze względu na sposób realizacji tego celu, etap ten można podzielić na dwa okresy:
Okres korzystania z wielostronnych umów międzynarodowych. - Do najważniejszych zawartych w tym okresie konwencji należą:
K. Brukselska z 1968 r. o jurysdykcji i wykonywaniu orzeczeń sądowych w sprawach cywilnych i handlowych - czyli dotycząca jurysdykcji i skutków orzeczeń wydanych w jednym państwie dla drugiego
K. Rzymska z 1980 r. o prawie właściwym dla zobowiązań umownych - dotycząca norm kolizyjnych
Konwencje te nie były stworzone z myślą o całym świecie, początkowo były przeznaczone tylko dla zamkniętego grona państw EWG. Dziś obie te konwencje są otwarte i nas obowiązują. Konwencji Brukselskiej towarzyszy odrębny protokół z 1971 r. uznający jurysdykcje ETS w sprawach wykładni przepisów tej konwencji. Do konwencji rzymskiej która weszła w życie w 1991r. dołączone są dwa protokoły - drugi z nich przyznał ETS kompetencje do jej wykładni. Etap ten miał mieć dalszy ciąg - ogłaszano projekty kolejnych konwencji np. o jurysdykcji i wykonywania orzeczeń w sprawach małżeńskich oraz o odpowiedzialności za wspólne dziecko. Konwencje te miały być ograniczone tylko do państw wspólnoty. Dziś „brukselami” nazywa się potocznie wszystkie procesowe akty ppm - czyli dotyczące jurysdykcji i wykonywania orzeczeń, a „rzymami” te dotyczące norm kolizyjnych.
Okres wydawania rozporządzeń wspólnotowych.
Zaczął się on od traktatu Amsterdamskiego z 1997 r. na mocy którego doszło do przeniesienia kompetencji do wydawania rozporządzeń z państw członkowskich na organy wspólnotowe. Jest to wygodny instrument ujednolicania ppm bo rozporządzenia wchodzą szybko w życie. Przepisy ppm są często w UE określane jako „współpraca sądowa w sprawach cywilnych”.
Kwestia implementacji dyrektyw UE.
Problem ten pojawił się w okresie europeizacji ppm za pomocą konwencji międzynarodowych. Polska przyjmowała rozwiązania zawarte w dyrektywach. W większości regulowały one kwestie materialne, ale znajdowały się w nich również przepisy kolizyjne. Zostało to z harmonizowane w ramach Unii w kilka wąskich dziedzin. Implementowane z dyrektyw przepisy kolizyjne ppm możemy znaleźć w ustawie :
„O ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny” z 2000 r. - wprowadziła ona w życie postanowienia 4 dyrektyw, dziś już nawet 5-6, takich jak:
dyrektywa 55/557 o umowach poza lokalem przedsiębiorstwa
dyrektywa o niedozwolonych postanowieniach umownych
dyrektywa 85/374 o odpowiedzialności za produkt niebezpieczny - dziś w KC
dyrektywa 97/7 o umowach zawieranych na odległość
„O szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej” z 2002 r. postanowienia z zakresu ppm zawiera art.11
„O usługach turystycznych” z 2004 r.
dyrektywa o zorganizowanych podróżach, wycieczkach
„O kredycie konsumenckim” z 2001 r.
dyrektywa o kredycie konsumenckim - w art.17 tej ustawy
„O niektórych zabezpieczeniach finansowych” z 2004 r.
2002/47 w sprawie ustanawiania zabezpieczeń finansowych - art.13 tej ustawy
„O timesharingu”
Dyrektywy „pro konsumenckie” miały wprowadzić semi-imperatywność na płaszczyźnie kolizyjnej tz. wybór prawa nie może pozbawić konsumenta ochrony - może jednak polepszyć jego sytuacje.
Losy tych przepisów kolizyjnych był były różne np. art.44911 KC mówi to samo co art.4499, a ponadto mówi o niemożliwości ucieczki od odpowiedzialności przez wybór innego prawa - co przy delikcie i tak nie jest możliwie, choć wkrótce ma się to zmienić.
Rozporządzenia UE z zakresu ppm .
rozporządzenie 1346/2000 - dotyczące postępowania upadłościowego
rozporządzenie 1347/2000 - dotyczące jurysdykcji oraz uznawania i wykonywania orzeczeń w sprawach małżeńskich oraz w sprawach dotyczących odpowiedzialności rodzicielskiej za dzieci obojga małżonków uchylone i zastąpione przez rozporządzenie nr 2201/2003
rozporządzenie 2201/2003 - dotyczące jurysdykcji oraz uznawania i wykonywania orzeczeń w sprawach małżeńskich oraz w sprawach dotyczących odpowiedzialności rodzicielskiej
rozporządzenie 44/2001 - o jurysdykcji oraz uznawaniu i wykonywaniu orzeczeń w sprawach cywilnych i handlowych (“Bruksela I”) - zagadnienia te były wcześniej regulowane przez konwencje Brukselską i z pewnymi wyjątkami np. przepisy dotyczące terytoriów zamorskich, jej stosowanie zostało wyparte przez ten akt. Rozporządzenie to jest nazywane Bruksela I, bo były też dalsze np. dyrektywa dotycząca małżeństwa to Bruksela II bis bo to już drugi akt jaki został na ten temat wydany przez UE.
Dania - w zakresie współpracy cywilnej w sprawach sądowych, akty te jej nie wiążą, choć dziś chce być już ich stroną - dlatego zawarła z Wspólnota Europejską (którą w tym zakresie nie jest) umowę międzynarodową o ich stosowanie
rozporządzenie 1348/2000 - dotyczące doręczeń w sprawach cywilnych i handlowych - niedługo ma zostać zastąpione innym aktem
rozporządzenie 1206/2001 - w zakresie przeprowadzania dowodów w sprawach cywilnych i handlowych
rozporządzenie 805/2004 - w sprawie utworzenia europejskiego tytułu egzekucyjnego dla roszczeń bezspornych
Rozporządzenia UE które niedługo wejdą w życie :
rozporządzenie 1896/2006 - ustanawiające postępowanie w sprawie europejskiego nakazu zapłaty, wejdzie w życie 12 grudnia 2008 r.
rozporządzenie 861/2007 - ustanawiające europejskie postępowanie w sprawie drobnych roszczeń - reguluje elementy postępowania rozpoznawczego, obowiązuje od 1 stycznia 2009 r.
Oba te rozporządzenia dotyczą mają tylko zastosowanie do transgranicznych spraw cywilnych i handlowych
rozporządzenie 593/2008 - w sprawie prawa właściwego dla zobowiązań umownych (“Rzym I”), wydane 17 czerwca 2008 r. przez Parlament Europejski i Rade, nr 177 Dziennika Urzędowego UE seria L „2008”
rozporządzenie 864/2007 - dotyczące prawa właściwego dla zobowiązań pozaumownych z dnia 11 lipca 2007 r., nr 199 seria L „2007”
Dlaczego nazwa „Rzym” I i II ? - bo unifikowanie norm kolizyjnych zaczęło się od konwencji rzymskiej, którą zastępuje rozporządzenie “Rzym I”, a “Rzym II” to obszar prawa nieuregulowana wcześniej umową.
Konwencja Rzymska obowiązuje w Polsce teoretycznie od sierpnia 2007 r. Dotyczy to jednak tylko relacji prawno-międzynarodowych. W Dzienniku Ustaw została ogłoszona dopiero w lutym - więc od tego czasu + vacatio legis obowiązuje ona obywateli. Kilka pierwszych przepisów tej konwencji to normy kolizyjne bo mówią kiedy tą konwencje stosować. Jej reguły są wiążące nie tyle dla państw, ale między ich obywatelami.
Przyszłość europeizacji ppm .
To co się teraz dzieje i będzie się działo w Europie, w ramach prawa prywatnego międzynarodowego nosi nazwę Programu Haskiego. Jest to program w zakresie wzmacniania sprawiedliwości - przez rozwój ujednoliconego ppm . Został on uchwalony w 2004 r. i ma być zrealizowany do 2011 r. W jego ramach wydano już rozporządzenie:
“Rzym I” - który wejdzie w życie w Polsce w grudniu 2009 r.
“Rzym II” - obowiązujący od stycznia 2009 r.
Opracowywane są już kolejne rozporządzenia między innymi o alimentach, w sprawach spadkowych, majątkowych małżeńskich oraz dotyczące rozwodów.
Rozporządzenia te są tak skonstruowane że sąd stosuje je zawsze. To znaczy prawo właściwe wskazane przez normy kolizyjne z tych rozporządzeń stosuje się zawsze, nawet gdy to drugie państwo nie należy do UE i nie obowiązują go te akty - ważne jest to, że nas one obowiązują.
Wykład 5. 30 X 2008
Zagadnienia ogólne - normy i przepisy w ppm .
Normy kolizyjne.
Normy kolizyjne - kiedyś próbowano je nazywać normami pośrednimi , normami o normach czyli normami drugiego stopnia. Mają charakter pośredni tz. skutkiem ich zastosowania jest wskazanie odpowiedniego prawa. Jedyna różnicą między normą merytoryczną, a kolizyjną jest jej budowa. Dwa elementy normy kolizyjnej:
hipoteza = uprzednik - mówi kiedy dane prawo ma być stosowane
dyspozycja = następnik - nakaz stosowania prawa jakiegoś państwa
Niezrealizowanie dyspozycji to hipoteza innej normy, a jej dyspozycja jest sankcją - czyli system norm sprzężonych.
Przepisy ppm .
Norma - to wypowiedź zbudowana na podstawie przepisów, natomiast przepis - to wyodrębniona redakcyjnie część tekstu prawnego. W ustawie „Prawo prywatne międzynarodowe” znajdują się przepisy:
p. wstępny - art. 1
p. ogólne - uzupełniające - art.2 do 7
p. dotyczący prawa obcego - art.8 - dziś jest właściwie zbędny, bo jego treść można wyprowadzić z konstytucji
p. zrębowe - od art.9 do 35
p. końcowe - art.36 do 38 - czyli o wejściu w życie
W ustawie z 1965 r. nie ma natomiast przepisów definicji.
Do niedawna w literaturze dotyczącej ppm, pisano o normach jak o przepisach - jakby pojęcia te były równoznaczne.
Sposób formułowania norm kolizyjnych.
Art. 67 Prawa czekowego.
Prawo miejsca płatności czeku określa:
czy czek może być płatny tylko za okazaniem, czy też może być płatny w pewien czas po okazaniu oraz jakie skutki umieszczenia w czeku późniejszej daty wystawienia;
termin do przedstawienia;
czy czek może być przyjęty, certyfikowany, potwierdzony lub wizowany oraz jakie są skutki tych oświadczeń;
czy posiadacz może żądać zapłaty częściowej oraz czy jest zobowiązany do jej przyjęcia;
czy czek może być zakreślony albo zaopatrzony zastrzeżeniem "przelać na rachunek" lub innem równoznacznem oraz jakie są skutki tych oświadczeń;
czy posiadacz ma szczególne prawa do pokrycia oraz jaki jest ich charakter;
czy wystawca może czek odwołać lub sprzeciwić się jego zapłacie;
jakie środki należy przedsięwziąć w razie zaginięcia lub kradzieży czeku;
czy protest lub równoznaczne stwierdzenie jest potrzebne do zachowania prawa zwrotnego poszukiwania przeciw indosantom, wystawcy oraz innym zobowiązanym.
Najpierw zostaje określone prawo właściwe, a potem dla jakich kwestii. Takie dokładne formułowanie przepisu kolizyjnego dobrze oddaje jego cechy, ale jest rzadko używane. Przeważającym sposobem formułowania przepisów kolizyjnych w ppm są określenia o charakterze rzeczownikowym np.
art. 34 - „W sprawach spadkowych właściwe jest prawo ojczyste spadkodawcy z chwili jego śmierci.” - sprawy spadkowe to hipoteza.
art.35 - „ważność testamentu” - w tym sformułowaniu zawiera się generalnie całokształt spraw związanych z testamentem np. czy miał zdolność do sporządzenia testamentu, czy został on sporządzony we właściwej formie itd.
Zakres zastosowania norm kolizyjnych ppm .
W doktrynie ppm „zakres normy kolizyjnej” oznacza zakres jej zastosowania - czyli kwestie prawne wyłaniające się w danej sytuacji np. ktoś umiera - w zależności od rodzaju prawa wyłonią się nam różne kwestie prawne do rozwiania np. na tle :
prawa karnego - jak doszło do śmierci - czy ktoś go na przykład nie zamordował
prawa cywilnego - co się stanie ze spadkiem
ppm - jakie prawo będzie właściwe w tej sytuacji
Dyspozycja czyli nakaz stosowania jakiegoś prawa. Nakazem czyli operatorem normatywnym jest np. podleganie jakiemuś prawu.
„Wystarcza” - to nie oznacza nakazu stosowania jakiegoś prawa.
Norma kolizyjna wskazuje jakie prawo jest właściwe, a nie odsyła do jakiegoś prawa.
Jak dochodzi do oznaczenia prawa właściwego. Istnieją dwie metody :
Starsza - polega na imiennym określeniu prawa np. francuskie, angielskie, własne prawo np. art.3 § 3 KN
Nowsza - powstała przez rozbudowanie normy jednostronnej bo mówiącej tylko o Francuzach, w normę zupełna i symetryczna pozwalającą zidentyfikować prawo cudzoziemców - poprzez określenie prawa właściwego dla danej osoby - przez prawo jej obywatelstwa. Okoliczność która decyduje o tym które prawo jest właściwe , wskazuje je - jest zwana „łącznikiem” - point en attachement (punkt zahaczenia).
Łączniki w prawie prywatnym międzynarodowym.
Rodzaje łączników:
Łączniki które można zbadać materialnie bo są np. wyróżnione geograficznie:
miejsce położenia rzeczy
siedziba osoby prawnej
miejsce zamieszkania - czyli stan faktyczny
miejsce zawarcia stosunku prawnego - tu pojawi się też element prawny bo często ustawa często to miejsce określa
Łączniki wyróżnione prawnie - nie da się ich materialnie zbadać.
obywatelstwo czyli 1) przynależność do danego państwa , 2) przeciwieństwo poddaństwa tz. że ma się prawa polityczne, a nie jest się tylko poddanym np. króla
Łączniki ogólne = ocenne
prawo najbardziej odpowiednie
prawo państwa z którym dany stosunek jest najbardziej związany
Łączniki mogą wskazywać nie tylko prawo państwa, ale i konkretne miejsce w nim - gdy w ramach niego istnieją różne prawa np. USA
Budowa łącznika
Łącznik składa się z kilku elementów:
Podstawy np. obywatelstwo
Dopełniacza np. czyje obywatelstwo
Określenia czasu - czyli z jakiej chwili jest np. to obywatelstwo, bo przecież można je zmienić
Nie każdy łącznik posiada te trzy elementy, często pomija się ten ostatni. Chwila którą powinniśmy brać pod uwagę przy badaniu łącznika jest albo dokładnie określona albo określona jako prawo każdoczesne. Gdy przepis nie mówi która chwila jest decydująca to trzeba do tego dojść w drodze wykładni i zwykle będzie to jakaś określona chwila.
Prawo wskazane za pomocą łącznika obywatelstwa to prawo ojczyste. Natomiast to prawo wskazane przez normę kolizyjną niektórzy zaliczają do elementów tej normy.
Statuty i podziały łączników.
Statuty - czyli zakres do jakiego odnosi się dana norma np. statut :
Personalny to albo 1. albo 2. albo 1. i 2.
Prawo właściwe dla zdolności prawnej danej osoby
Prawo wskazane łącznikiem personalnym
Spadkowy
Rzeczowy
Łączniki możemy podzielić na :
osobowe
nieosobowe
rzeczowe
Łacińskie określenia łączników - słowo „lex” odwołuje się do łącznika + uzupełnienie np. patriae wskazującym prawo właściwe.
lex patriae - prawo ojczyste czyli w przypadku gdy łącznikiem jest obywatelstwo
lex domicilii - prawo miejsca zamieszkania
lex rei sitae - prawo miejsca siedziby przedsiębiorstwa, położenia przedmiotu praw rzeczowych lub prawo miejsca położenia rzeczy
lex loci actus - prawo miejsca zdarzenia
lex loci contractus - prawo miejsca zawarcia umowy
lex loci celebrationus matrimonii - prawo miejsca zawarcia małżeństwa
lex loci delicti commissi - prawo miejsca deliktu
lex voluntatis = lex electa - prawo wybrane przez strony
lex fori - prawo sądu
lex fori processuali - prawo procesowe obowiązujące w siedzibie sadu, co do zasady stosujemy prawo procesowe sądu który rozstrzyga daną sprawę mimo, że stosuje on przepisy merytoryczne np. francuskie
lex causae - prawo sprawy , regulujące jej istotę - ustawa przewiduje, że dana kwestia podlega prawu właściwemu dla jakiegoś prawa np. art. 13 „Prawo roszczenia podlega prawu właściwemu dla tego roszczenia” czy art.16 „Do unieważnienia małżeństwa stosuje się prawo określone w art.14 i 15”.
Łączniki zastępcze.
Łącznikiem nie zawsze jest okoliczność która zawsze istnieje np. rzecz zawsze ma jakieś miejsce położenia, ale z obywatelstwem nie jest tak łatwo bo nie każdy musi je posiadać -vide bezpaństwowcy. Gdy z powodu braku łącznika nie możemy skazać prawa właściwego, w grę wchodzi łącznik zastępczy np. przy określaniu prawa właściwego dla małżonków istnieje trzy stopniowy system norm - wskazanie kaskadowe :
|
|
||
|
|
|
|
|
|
|
Łączniki te są w stosunku do siebie subsydiarne.
* Elementem hipotezy normy kolizyjnej nie jest wystąpienie prawa obcego.
„Szczególne” normy i przepisy ppm .
Art.10 i 11§2 wprowadzają pewną asymetrię, bo mówią tylko, że w danej sytuacji mamy stosować prawo polskie - są to normy jednostronne, nie można z nich wyprowadzić norm zupełnych.
Nie można też całkowicie wykluczyć istnienia niezapisanych norm kolizyjnych ppm - a im mniej ta dziedzina prawa jest uregulowana tym bardziej stanowisko to jest zgodne z rzeczywistością. Ustawa ma też na celu regulowanie przyszłych stosunków prawnych.
Cel danego przepisu może uzasadniać tkwienie w nim szczególnej normy kolizyjnej, innej od normy kolizyjnej ogólnej. Tego rodzaju przepisy nazywamy p. wymuszającymi swoje zastosowanie = p. bezpośredniego zastosowania, ale najlepszym ich określeniem jest nazwa p. koniecznego zastosowania. Są to przepisy z których wynikają normy bezwzględnie obowiązujące, których zastosowania nie można wyłączyć umową i stosowane bez względu na to jakiemu prawu podlega umowa, niezależnie od tego, czy wszystkie elementy stanu faktycznego zlokalizowane były w jednym i tym samym państwie czy też w wielu.
Normy kolizyjne z umów międzynarodowych i aktów prawa unijnego zmuszają do kolejnego odróżnienia. Normy te wskazują jak właściwe zastosowanie normy jednego z państw członków umowy - nie są to więc ani normy jednostronne, ani normy ogólne. Podobnie ma się rzecz z konwencjami.
Problem prawa właściwego.
Propozycje rozwiązania tego problemu.
W każdej sytuacji regulowanej przez prawo prywatne międzynarodowe istnieje problem rozstrzygnięcia które prawo jest p. właściwym dla danej sytuacji. Powstały trzy postulaty mówiące w jaki sposób to rozwiązać:
Postulat zupełności regulacji kolizyjnej w stosunku do reguł merytorycznych.
Zakresy poszczególnych norm kolizyjnych powinny być rozłączne tz. 1 norma =1 sytuacji
Gdy mamy do czynienia z jedna sprawą procesową to powinniśmy stosować tylko jedno prawo, ale przyjęte jest np. że zawsze, niezależnie od prawa merytorycznego stosujemy swoje prawo procesowe.
Czym mamy się kierować szukając odpowiedniej normy kolizyjnej.
Przykładem może być tu małżeństwo i przysposobienie. W ppm każda z tych instytucji jest regulowana osobno. Łączy je fakt, że małżeństwo nie może być zawarte pomiędzy osobami miedzy którymi istnieje więź przysposobienia i na odwrót. Wynika z tego, że norma zabraniająca zawarcia małżeństwa miedzy osobami związanymi więzem przysposobienia jest zarazem negatywna przesłanką małżeństwa. W ppm istnieją więc dwie odrębne i często różne regulacje, obu tych wpływających na siebie sytuacji.
Kolejnym przykładem są przepisy o pokrewieństwie:
Art.19 § 1 „Stosunki prawne między rodzicami a dzieckiem podlegają prawu ojczystemu dziecka.”
Art.20 „Roszczenia alimentacyjne między krewnymi lub powinowatymi podlegają prawu ojczystemu osoby uprawnionej do alimentacji.”
Pod który przepis podpadnie obowiązek alimentacyjny gdy zażąda go:
Dziecko od rodziców - to wszystko jedno z którego przepisu skorzystamy, bo i tak wyjdzie na to samo
Rodzice od dziecka - nie zastanawiamy się tu który z tych przepisów stanowi lex specialis, za to powinniśmy rozważyć dlaczego w te normy zostały tak uregulowane - wiec musimy zastosować wykładnie celowościową, w tym przypadku na ochronę zasługuje osoba uprawniona do alimentów, więc powinniśmy zastosować normę z art.20
Problem podmiotu kwalifikacji.
Problem kwalifikacji - czyli problem wyboru właściwego przepisu z prawa wskazanego jako właściwe, przykładem mogą być przepisy o małżeństwie. Jedne z nich regulują związane z małżeństwem kwestie materialne, a inne dotyczą kwestii formalnych. Często pojawia się jednak pytanie czy dana rzecz to forma czy już kwestia materialna. Jest to problem podmiotu kwalifikacji czyli chodzi tu o to jak zakwalifikujemy daną sytuacje np. w prawie karnym: czy to było już znieważenie prezydenta czy jeszcze nie? Żeby odpowiedzieć na to pytanie trzeba dokonać pewnej operacji umysłowej mającej umożliwić subsumcje. Jeśli podmiotem kwalifikacji będzie np. zamieszkanie to będziemy musieli rozstrzygnąć czy dana sytuacja pozwala na jej zakwalifikowanie jako łącznika zamieszkania czy też nie. Podmiot kwalifikacji odkryli w 1891/2 r. Bartten i Franz Kann.
Przykład Bertemn'a:
W Francji obowiązuje norma kolizyjna mówiąca, że obowiązuje przepis prawa w którym .... bo jest to kwestia formy, a w Holandii była to kwestia zdolności. Było to sugestywne postawienie sprawy, ale fałszywe, bo te normy były normami kolizyjnymi które miał z jednej strony stosować sąd w Holandii, a z drugiej sąd francuski.
Podmiot kwalifikacji to problem który rozwiązujemy nie na bazie przepisów merytorycznych, tylko na podstawie norm kolizyjnych.
Według Wolf'a trzeba było dla rozwiązania tej sytuacji patrzeć które prawo będzie właściwe - ale to tez błędne stanowisko. Sąd obalił to twierdzenie przy rozstrzyganiu sprawy weksla „wiecznego tułacza”. Weksle ten został zawarty w Ameryce - a obwiązanym do jego spłacenia był obywatel Niemiec. Według prawa USA był on przedawniony i prawo to miał stosować są niemiecki. Jednak amerykańskie przepisy o przedawnieniu były przepisami procesowymi - więc nie mogły być zastosowane, gdyż sąd stosował własne przepisy procesowe - a w nich z kolei brak było przepisu o przedawnieniu - bo regulowały to normy merytoryczne. Teoretycznie więc weksel ten nie mógł się przedawnić.
Amerykanin Radl uznał, że dla rozwiązania tego typu problemu trzeba prowadzić badania prawno-porównawcze i na tej podstawie rozstrzygać. Od tego czasu mówimy o „autonomii pojęć prawa prywatnego międzynarodowego” - bo to co jest w ppm, nie jest tak związane z prawem cywilnym.
Na tej podstawie stworzono koncepcje autonomiczno- kolizyjną - została ona po raz pierwszy sformułowana w pracach prof. Zoll'a i Grzybowskiego. Według tej koncepcji należy patrzeć na to co wynika z danej normy kolizyjnej, jaki jest łącznik, na stosunek z innymi normami kolizyjnymi. W przykładzie „weksla tułacza” gdy prawo amerykańskie zostało wskazane jako właściwe to stosujemy również ich przepisy o przedawnieniu - niezależnie od tego, że należą one do ich prawa procesowego, jeśli tylko jest to potrzebne dla pełnego rozstrzygnięcia sprawy. Podobnie możliwe będzie zastosowanie obcych norm prawa publicznego - o ile będą się one nadawały do stosowania np. nie wymagają udziału organu który u nas nie istnieje i nie ma nawet odpowiednika.
Zakres normy kolizyjnej - czyli jak ją stosować.
Norma kolizyjna ma
Umożliwić dobór normy miarodajnej dla danej sprawy
Ma służyć wyborowi odpowiedniej normy merytorycznej z danego prawa.
* Millar? nazywa zastosowanie normy właściwej dla danej sprawy - wydzieleniem przepisów merytorycznych dla tej sprawy.
Wykład 6. 6 XI 2008
Wybór prawa:
Łączniki:
przedmiotowe
podmiotowe - dotyczące osób
W prawie cywilnym występują normy ius cogens i ius dipositivum. Czy to rozróżnienie zachowuje aktualność w ppm? Czy strony mogą sprawić, że będzie stosowane prawo danego państwa. Na pewno mogą one mieć wpływ na łącznik np. miejsca dokonania czynności prawnej, można też to wykorzystać przy pozytywnych konfliktach jurysdykcyjnych. Możliwe jest również zawarcie umowy prorogacyjnej i w niej umówić się na dany sąd.
Wybór prawa czyli umowa stron, że będą stosowały to, a to prawo - mimo, że normy kolizyjne wskazują inaczej, jest możliwy, ale nie jest regułą. Jest on dopuszczalny gdy norma prawa na to pozwala, ale w różnych ustawodawstwach może to być różnie dozwolone.
Pierwszy raz myśl o wyborze prawa wysunął Charles Dumoulin - w XVI w. w prawie małżeńskim. Jednak najwcześniej zaczęto dopuszczać taką możliwość w stosunku do zobowiązań umownych.
Wybór prawa w ustawie PPM z 1926 r.
W ustawie z 1926 r. regulacja wyboru prawa nie była najszczęśliwsza. Mówił o niej :
Art. 7.
” Strony mogą poddać stosunek obowiązkowy prawu ojczystemu, prawu miejsca zamieszkania, prawu miejsca sporządzenia czynności prawnej, prawu miejsca wypełnienia zobowiązania, lub prawu miejsca położenia rzeczy.”
„Stosunek obowiązkowy” to właśnie zobowiązanie. Można było dokonać wyboru prawa z pośród tych pięciu możliwości. Nie dotyczyło to jednak wszystkich zobowiązań np. nie wchodził tu w grę wybór prawa przy art.11 czyli przy zobowiązaniach wynikających z deliktów czy tez innych nieumownych zdarzeń prawnych oraz nieruchomości. Natomiast zgodnie z art.10 w materii wykonania zobowiązania nie można się było obejść bez stosowania prawa państwa w którym jest ono wykonywane.
Wybór prawa w ustawie PPM z 1965 r.
W obecnie obowiązującej ustawie , przepisów dotyczących wyboru prawa jest już więcej. Mówią o nim:
Art.25 - w.p. przy zobowiązaniach umownych, nie dotyczy jednak tych zobowiązań których przedmiotem są nieruchomości
Art.30 - w.p. przy jednostronnych czynnościach prawnych
Art.32 - w.p. przy stosunku pracy
W porównaniu do ustawy z 1926 r. zmienił się zakres praw które strony mogą wybrać. Była tendencja, żeby można było wybrać jakiekolwiek prawo, ale przy okazji żeby wybór prawa był niemożliwy w sytuacji gdy dana umowa dotyczy tylko prawa polskiego. I tak to dzisiaj wygląda.
O wyborze prawa mówią też ustawy szczególne:
Art.359§1 Kodeksu Morskiego - „Strony mogą w umowie określić prawo właściwe dla ich stosunku prawnego związanego z żeglugą morską.” - nie zależnie od tego czy wynika on z umowy czy innego stosunku prawnego.
Art. 13 ustawy „Prawo lotnicze.” - do umów o przewóz lotniczy stosuje się ..., chyba że strony skorzystały z możliwości wyboru prawa.
P. lotnicze jest samoistna podstawą wyboru prawa.
Wybór prawa w Konwencji europejska o międzynarodowym arbitrażu handlowym z 1961 r.
Polska jest członkiem tej konwencji od 1964 r. O wyborze prawa mówi art. 7 tej umowy. Przepis ten mówi o prawie właściwym dla sprawy rozstrzyganej przed sadem polubownym. Strony mogą dokonać wspólnie wyboru prawa którego użyje sąd przy rozstrzyganiu tej sprawy co do istoty.
Wybór prawa w Konwencja o prawie właściwym dla zobowiązań umownych.
Konwencja o prawie właściwym dla zobowiązań umownych czyli konwencja rzymska została otwarta do podpisu 19 czerwca 1980 r. Art. 3 tej umowy mówi o wyborze prawa:
Art. 3 Swoboda wyboru prawa
§1: „ Umowa podlega prawu wybranemu przez strony. Wybór prawa powinien być wyraźny lub w sposób dostatecznie pewny wynikać z postanowień umowy lub okoliczności sprawy. Strony mogą dokonać wyboru prawa dla całej umowy lub tylko dla jej części.”
§3: „Jeżeli wszystkie inne elementy stanu faktycznego w czasie dokonywania wyboru prawa właściwego są zlokalizowane w jednym i tym samym państwie, to wybór przez strony prawa obcego - niezależnie od tego, czy został on uzupełniony umową o właściwość obcego sądu - nie narusza przepisów, których zgodnie z prawem tego państwa nie można w drodze umowy wyłączyć, dalej zwanych "przepisami bezwzględnie obowiązującymi".
W prawie cywilnym przepisy dyspozytywne można zmieniać albo dokładnie opisując to w umowie albo odwołując się do umowy już zawartej lub do wzorca umowy. Strony mogą zmienić też przepisy dyspozytywne np. tak, że mówią że chcą żeby było tak jak to jest regulowane w Szwajcarii. Takie działanie stron nie będzie jednak wyborem prawa w rozumieniu ppm, a jedynie materialno-prawnym wskazaniem prawa. Przyjmuje się tak dlatego iż wybór prawa to wybór całego uregulowania prawnego - a tu wybierając przepisy szwajcarskie, zmieniamy tylko nasze przepisy dyspozytywne, natomiast przepisy ius cogens pozostają bez zmian.
Wybór prawa w rozporządzeniu w sprawie prawa właściwego dla zobowiązań umownych „Rzym I”
Art. 3 rozporządzenia „Rzym I” powtarza to samo co mówiła konwencja rzymska. Dodaje też, że implementacja merytoryczna nie może być naruszana przez wybór prawa np. specjalne przepisy chroniące konsumenta czy pracownika przed konsekwencjami wynikającymi z wyboru prawa.
Wybór prawa w rozporządzeniu w sprawie prawa właściwego dla zobowiązań pozaumownych „Rzym II”
Wyborowi prawa poświęcony jest rozdział IV tego rozporządzenia. Art. 14 mówi o tym, że dopuszczalny jest swobodny wybór prawa i kiedy strony mogą z tej możliwości skorzystać.
Wybór prawa w projektach rozporządzeń
W projekcie dotyczącym zobowiązań alimentacyjnych przewiduje się możliwości wyboru prawa. Podobnie ma się rzecz przy projektach rozporządzeń dotyczących małżeńskich spraw majątkowych, rozwodu i separacji oraz dziedziczenia.
Generalnie istnieją tendencje żeby rozwijać zakres sytuacji w których możliwy jest wybór prawa. Czy jednak to inne prawo możemy wybierać całkiem swobodnie? Ustawa z 1965 r. mówi, że można dokonać wyboru każdego prawa które pozostaje w związku z danym zobowiązaniem (art.25) czy stosunkiem pracy (art.35). Jeżeli będziemy ten „związek” rozumieć w ujęciu liberalnym to w konsekwencji wybór konkretnego prawa będzie często nieograniczony.
Jak dokonuje się wyboru prawa ?
Dla wyboru prawa potrzebne jest zgodne oświadczenie woli obu stron czyli umowa o wybór prawa albo ewentualnie za pomocą jednostronnej czynności prawnej. Brak szczególnej formy w jakiej ma być zawarta ta umowa - można więc założyć, że może być ona zarówno wyraźna jak i konkludentna, dorozumiana. Nie ma tu natomiast miejsca na hipotetyczny wybór prawa tz. nie podjęty ani nie wyrażony przez strony, ale „jeśli działałyby logicznie to wybrałyby dane prawo”.
Według jakiego prawa ocenia się ważność tej umowy o w.p.? Rozporządzenie „Rzym I” mówi, że powinno się to oceniać według prawa które się za pomocą tej umowy wybrało.
Nie jest ważne to czy strony znały prawo które wybrały. Mogą one wybierać spośród przepisów konwencyjnych i ustawowych - ale czy mają to być tylko obecnie obowiązujące przepisy czy mogą też wybrać te nieobowiązujące lub te które dopiero wejdą w życie, które na razie istnieją jedynie w projektach.
Wyboru prawa możemy dokonać zarówno przed jak i w trakcie danej sprawy - byle zrobić to przed jej zakończeniem. Dokonany wybór można zawsze zmienić, można też wybrać kilka praw.
Czy wybór działa wstecz? W zasadzie tak, ale nie może przez to pozbawić ważności zawartej już umowy, ani naruszyć praw osoby trzeciej.
Czy wybór prawa jest łącznikiem ? To zależy od tego jak zdefiniuje się łącznik. W każdym razie wybór prawa działa jak łącznik.
Stosowanie normy kolizyjnej.
Na tle sądowego modelu stosowania prawa możemy rozważyć stosowanie normy kolizyjne prawa prywatnego międzynarodowego. W razie wątpliwości sędzia powinien na początku sprawdzić :
Czy ma jurysdykcje tz. czy w ogóle mogą w tej sprawie sądzić sądy polskie - ale co jest podstawa tej jurysdykcji, jaki jest wzajemny stosunek aktów jej dotyczących - pierwszeństwo mają tu normy unijne. Gdy okaże się, że sąd nie ma jurysdykcji to odrzuca on pozew, ale nie przekazuje sprawy do sądu właściwego.
Znaleźć odpowiednią normę do tej sprawy i sprawdzić czy zachodzi łącznik.
Sprawdzić właściwość miejscową i inne rzeczy formalne np. czy jest podpis.
Które prawo będzie podstawa rozstrzygnięcia. Na początku musimy sprawdzić :
Na jakim akcie będziemy się opierać przy rozstrzygnięciu - czy będzie to ustawa czy konwencja, a może akt wspólnotowy. Jak wygląda rozstrzygnięcie intertemporalne tz. jaki jest zakres stosowania danej normy.
Którą lub które normy kolizyjne wybrać z danego aktu prawnego - problem dokonania kwalifikacji rozgraniczającej - czyli określenia co się mieści w hipotezie normy.
Trzeba się też przyjrzeć łącznikowi - jaki jest, jaka jest jego podstawa, co oznacza np. co to jest miejsce zamieszkania, ewentualnie problem czasowy łącznika tz. w jakiej chwili ma się realizować łącznik - bo może się on zmieniać w czasie = conflict mobil. Zdarza się, że na jakimś terytorium prawo nie jest jednolite, wtedy łącznik może wskazać konkretne państwo, a czasem nawet miejsce np. położenia rzeczy. Jednak ustawa mówi, że łącznik wskazuje zawsze tylko państwo, a o tym które z jego praw będzie zastosowane decydują jego przepisy wewnętrzne. Dlatego łącznik np. miejsca położenia rzeczy wskaże tylko właściwe państwo, ale już nie konkretne miejsce na jego terytorium.
* Prawo może być w danym prawie zróżnicowane nie tylko ze względu na terytorium jak to jest np. w USA, ale może to być tez zróżnicowane:
Osobowo np. w Afryce istnieją różne prawa dla poszczególnych grup szczepowych
Przedmiotowo np. inne przepisy stosujemy do sprzedaży zwykłej, hurtowej czy konsumenckiej
W obu tych przypadkach łącznik działa tylko „do granicy państwa”
Czasowo - tu nie ma problemu bo łącznik mówi tylko kiedy miał on zaistnieć, a o tym którą ustawę nowa czy starą mamy zastosować decydują już przepisy wewnętrzne danego państwa.
Art. 5 ustawy PPM z 1965 r.
„Jeżeli w państwie, którego prawo jest właściwe, obowiązują różne systemy prawne, prawo tego państwa rozstrzyga, który z tych systemów stosować należy.”
Czy wskazanie prawa obejmuje też normy kolizyjne ppm innych państw czy obejmuje ono tylko wskazanie norm merytorycznych. To drugie stanowisko w Europie utrzymuje jedynie Grecja.
Normy legis forti są zawsze punktem wyjścia. Nie ma natomiast zgody czy na tym się kończy czy jest coś dalej. Na przykład państwo :
F (wskazuje) A* i ono się z tym zgadza
F* A - odesłanie zwrotne
F A B* - odesłanie dalsze
W ustawie z 1926 r. najpierw uznano tylko odesłanie zwrotne - bo w jego wyniku są stosuje własne prawo merytoryczne, ale kosztem obcego prawa merytorycznego. Później uwzględniono też odesłanie dalsze, ale tylko odesłanie dokonane przez państwo ojczyste.
Ustawa z 1965 r. przewiduje odesłanie zwrotne i odesłanie dalsze, ale tylko jednorazowe i pod warunkiem, że odsyła prawo wskazane łącznikiem obywatelstwa. Mówi o tym art. 4
F (łącznik obywatelstwa) A B*
Art. 4. Ustawy PPM z 1965 r.
„§ 1. Jeżeli prawo obce, wskazane jako właściwe przez ustawę niniejszą, każe stosować do danego stosunku prawnego prawo polskie, stosuje się prawo polskie.
§ 2. Jeżeli obce prawo ojczyste, wskazane jako właściwe przez ustawę niniejszą, każe stosować do danego stosunku prawnego inne prawo obce, stosuje się to inne prawo.”
Mimo tak sformułowanego przepisu , doktryna stara się jeszcze ograniczyć zastosowanie odesłania np. :
przez pogląd, że przy wyborze prawa nie działa żadne odesłanie
przyjmuje się też, że odesłanie wyklucza zwrot „wystarczy zastosowanie danego prawa”
istnieją też poglądy, że przepisy o przysposobieniu również wykluczają odesłanie
* Odesłanie jest w zasadzie wyłączone na tle umów międzynarodowych - bo one co do zasady mówią, że stosujemy tylko prawo merytoryczne danego państwa. To samo dotyczy aktów prawa wspólnotowego, które w ogóle wyłączają zastosowanie odesłania.
Co w przypadku gdy prawo państwa F jest właściwe i nigdzie dalej nie odsyła, a państwo A chce żeby zastosowano jego przepisy? Co do zasady nie ma możliwości, żeby prawo państwa A zastosować, ale są od tego wyjątki np. w ustawie z 1926 r. dotyczący nieruchomości.
Na tle konwencji rzymskiej pojawił się inny problem dotyczący zobowiązań. Mówi ona, że stosowanie przepisów tej konwencji nie ogranicza stosowania przepisów które muszą być zastosowane według prawa siedziby sądu, mimo że stosuje on inne prawo. Zastosowanie tych naszych koniecznych przepisów nie jest łamaniem przepisów konwencji. Możliwe jest też stosowanie prawa państwa trzeciego gdy jego związek ze sprawą jest wystarczający.
W rozporządzeniu „Rzym I” już tego nie ma - ale dotyczy to tylko umów.
Wykład 7. 13 XI 2008
Szukanie właściwego prawa cd. :
Art.4 ustawy PPM z 1965 r.
„§ 1. Jeżeli prawo obce, wskazane jako właściwe przez ustawę niniejszą, każe stosować do danego stosunku prawnego prawo polskie, stosuje się prawo polskie.
§ 2. Jeżeli obce prawo ojczyste, wskazane jako właściwe przez ustawę niniejszą, każe stosować do danego stosunku prawnego inne prawo obce, stosuje się to inne prawo.”
Szukając prawa właściwego na początku musimy zastosować własne normy kolizyjne. Jeśli wskażą one prawo polskie to nie ma problemu, ale zaczną się gdy prawem właściwym okaże się prawo obce. Jest tak dlatego, że prawo obce składa się nie tylko z norm merytorycznych ale i kolizyjnych - w tym ppm . Zgodnie z art. 4 obce normy ppm stosujemy zawsze, bo mogą one odsyłać zwrotnie do prawa polskiego, a tego rodzaju odesłanie zawsze uwzględniamy.
Odesłanie dalsze uwzględniamy tylko wtedy gdy :
jest to odesłanie jednostopniowe
prawo obce zostało wskazane za pomocą łącznika obywatelstwa
Odesłanie wchodzi w grę tylko wtedy gdy było to odesłanie ustawowe, a nie wynikające np. z umowy, konwencji, czy też rozporządzenia unijnego. Wyjątkiem są tu konwencje dotyczące prawa wekslowego i czekowego które uwzględniają odesłanie.
* Sprawa Forgo - różne rozumienie łącznika obywatelstwa.
Obca norma ppm nie musi odsyłać nas tylko do jednego prawa, przykład:
Sąd polski rozpatruje spadek po obywatelu Francji - stosuje więc przepisy francuskie, a tam jest norma mówiąca, że dla nieruchomości prawem właściwym jest miejsce jej położenia np. nieruchomość leży w Polsce to stosuje w stosunku do niej nasze prawo, a jak w Danii to stosujemy prawo duńskie. Mogło się też zdarzyć, że spadkodawca miał kilka położonych w różnych krajach nieruchomości - wiec do każdej z nich będziemy stosować prawo w stosunku do niej właściwe.
Jak u nas ktoś sporządził testament to wchodzą w grę dwie normy:
ważność testamentu - zależy od prawa ojczystego z chwili sporządzenia testamentu.
dziedziczenie - zależy od prawa ojczystego z chwili śmierci spadkodawcy
Co jeśli jakieś prawo które jest związane z dana sprawą chce być zastosowane, ale normy kolizyjne wskazują jako właściwe inne prawo. Czy mimo tego może być ono zastosowane. Ustawa z 1926 r. przewidywała taka możliwość np. w przepisach dotyczących stosunków małżeńskich - ale dziś tego nie ma.
Rozporządzenie Rzym I i II uznają przepisy lex loci solutionis czyli przepisy prawa miejsca wykonania zobowiązania (tylko), za tak ważne, że mogą być one stosowane niezależnie od prawa wskazanego za właściwe. Wynika stąd warunkowa właściwość przepisów lex loci solutionis.
Art.7 Konwencji rzymskiej. „Przepisy wymuszające swoje zastosowanie.” = „Loi de police”
„1. Przy stosowaniu prawa określonego państwa na mocy niniejszej Konwencji można przyznać skuteczność przepisom prawa innego państwa, z którym stan faktyczny sprawy wykazuje ścisły związek, o ile przepisy te zgodnie z prawem tego innego państwa mają zastosowanie, bez względu na to, jakiemu prawu podlega umowa. Przy podejmowaniu decyzji, czy przyznać skuteczność tym bezwzględnie obowiązującym przepisom prawa, należy brać pod uwagę ich charakter i przedmiot, a także skutki, które wystąpiłyby w przypadku ich zastosowania lub niezastosowania.
2. Niniejsza Konwencja nie narusza stosowania przepisów prawa państwa sądu orzekającego, które w odniesieniu do danego stanu faktycznego wymuszają swoje zastosowanie, bez względu na to, jakie prawo ma zastosowanie do umowy.”
Artykuł ten był uważany od początku za kontrowersyjny i można było do niego składać zastrzeżenia. Polska tego zastrzeżenia nie złożyła , mimo że postąpiła tak większość państw - członków konwencji. Obecnie nie ma to już takiego znaczenia bo w zastępującym tą konwencje rozporządzeniu „Rzym I” przepis ten uległ znacznemu ograniczeniu.
Klauzula korekcyjna - ściślejszego związku:
Łącznik jest wyrazem związku miedzy jakąś sytuacją, a prawem. Tak jest w większości przypadków, ale zdarzają się sytuacje nietypowe tz. kiedy łącznik występuje, ale z okoliczności danej sprawy wynika, że jest ona bardziej związana innym prawem niż tym wskazanym przez łącznik. Przykład
Po zakończeniu II w.św. Żydzi z różnych państw Europy płynęli jednym statkiem do Izraela - tak poznała się jedna para i postanowiła jeszcze na statku zawrzeć małżeństwo - zgodnie z prawem izraelskim - mimo, że jeszcze nie byli jego obywatelami. Jeśli stosowalibyśmy tu ściśle ustawę to łącznik wskazywałby inne prawo, ale już Savigny stwierdził, że powinno się stosować prawo państwa z którym dana sytuacja jest najściślej związana. Stosowanie klauzuli ściślejszego związku powinno być wyjątkowe i należy to robić bardzo ostrożnie, żeby nie zaburzyć systemu prawnego.
Już bardzo dawno zauważono, że prawa rzeczowe podlegają prawu państwa w którym mają miejsce położenia, ale np. rzeczy ruchome mogą dziś bardzo łatwo zmieniać miejsce położenia np. przy pomocy samolotu. Czy jest wiec zasadne, żeby podlegały one prawu miejsca nad którym akurat przelatują? Dlatego w stosunku do rzeczy rezygnuje się ze stosowania prawa które wskazuje łącznik - bo związek ten jest tu luźny.
Podobnie ma się sprawa z uchodźcami. Nawet gdy zachowali oni obywatelstwo czy jest słusznym stosowanie ich prawa ojczystego, skoro zostali wypędzeni albo uciekli ze swojej ojczyzny. Szuka się dla nich raczej innego prawa.
Z myślą o tego typu sytuacjach stworzono klauzule ściślejszego związku. Jest ona różnie ujmowana w ustawodastwach albo jest powiedziane wprost, że stosuje się prawo ściślej związane albo traktuje się łącznik tylko jako domniemanie ściślejszego związku, które może być obalone. W naszej ustawie brak jest uregulowania odnośnie klauzuli korekcyjnej, mimo to mamy możliwość stosowania prawa ściślej związanego, choć brak normy ogólnej która by to dopuszczała.
Konwencja rzymska i rozporządzenia „Rzym I i Rzym II” na pierwszym miejscu stawiają wybór prawa. Jednak gdy strony nie dokonały żadnego wyboru, to trzeba szukać prawa które jest najściślej związane z dana sytuacją.
Art.4§2 konwencji rzymskiej wprowadza domniemanie, że prawem najściślej związanym jest prawo wskazane łącznikiem. Z kolei art.4§5 pozwala na obalenie tego domniemania gdy z okoliczności wynika, że istnieje ściślejszy związek z prawem innego państwa.
Rozporządzenie Rzym I wprost mówi, że „jeżeli ze wszystkich okoliczności sprawy wyraźnie wynika, że umowa pozostaje w znacznie ściślejszym związku z państwem innym niż państwo wskazane łącznikiem, stosuje się prawo tego innego państwa.” - art.4§3
Rozporządzenie dotyczące prawa właściwego dla zobowiązań pozaumownych reguluje szczegółowo możliwość stosowania klauzuli korekcyjnej, jest ona dopuszczalna przy zobowiązaniach wynikających z :
Art.4§3 deliktów - tu dodatkowo mamy wskazówkę jak ten związek ustalać np. wcześniejszy ścisły związek między stronami, który ma ścisły związek z deliktem
Art.5 odpowiedzialności za produkt
Art.10 bezpodstawnego wzbogacenia
Art.11 prowadzenia cudzych spraw bez zlecenia = negotiorum gestio
Art.12 Culpa in contrahendo
Zmiana łącznika, a obejście prawa.
Łącznik wyznacza prawo które należy zastosować. Istnieją różne łączniki czyli różne fakty, o zróżnicowanej naturze. Wyrażają one związek z daną sytuacją - który jest w zależności od łącznika mniej lub bardziej intensywny, co z kolei wpływa na jego stałość np. miejsce położenia rzeczy jest stałe, ale już miejsce złożenia oświadczenia woli może być całkowicie przypadkowe. Podobnie rzecz się ma z w miarę stabilnym łącznikiem obywatelstwa, a miejscem pobytu - który zależy od woli zainteresowanych.
Czy ta „wola oddziaływania” nie może być wykorzystana np. strony fabrykują łącznik, żeby zastosować inne prawo. Jeśli w danym przypadku jest dopuszczalny wybór prawa to jest to dozwolone, ale ta dopuszczalność nie jest regułą np. nie jest to możliwe w stosunkach rodzinnych. Dlatego jeszcze w okresie międzywojennym zmieniano religie by móc się rozwieść albo zawierano tz. „rozwody siedmiogrodzkie” - bo tam dopuszczalne były rozwody katolików albo czasem była wymagana zgoda rodziców na zawarcie małżeństwa i też to obchodzono przez zmianę łącznika. Takie praktyki można nazwać in fraudem legis czyli obejściem prawa. Przykład:
Sprawa rodziny Bofrement - rozpatrywana we francuskim sądzie kasacyjnym. Książe występował przeciwko swojej żonie, księżnej Bofrement, która z pochodzenia była berlińską hrabianką. Poznała ona pewnego Rumuna - też arystokratę i postanowiła się z nim związać na stałe. W Francji nie były wtedy dopuszczalne rozwody, więc doprowadzono do separacji. Dzięki niej księżna mogła mieszkać gdzie indziej niż mąż. Osiedliła się w jednym z niemieckich państewek i została tam „poddaną' bo można się było tam rozwieść, co też uczyniła i wyszła ponownie za mąż, tym razem za swojego Rumuna. Książe Bofrement to zakwestionował. Sprawa skończyła się dopiero wtedy gdy we Francji wprowadzono możliwość rozwodu, zwróciło to jednak uwagę na problem obejścia prawa.
Dzisiaj ten problem jest tak uregulowany, że żeby uznać orzeczenia sądu zagranicznego wydanego w sprawie w której zastosowano prawo obce, a należało polskie, to można je uznać tylko gdy nieznacznie różni się od prawa polskiego.
Forum shopping.
Forum shopping to zjawisko wyboru sądu ze względu na korzystniejsze rozstrzygnięcie danej sprawy. Może to mieć miejsce gdy konwencja lub rozporządzenie przewiduje, że w niektórych przypadkach sądy kilku państw członkowskich mogą być właściwe dla sądzenia w sprawie roszczenia. Istnieje wówczas ryzyko, że strona wybierze sąd danego kraju nie dlatego, że sąd ten będzie najwłaściwszy dla rozsądzenia sporu, lecz dlatego, że sąd ten zastosuje prawo materialne oferujące rozwiązanie najkorzystniejsze dla roszczenia.
Taka sytuacja miała miejsce w Niemczech w latach 70 XX w. W Hiszpanii rozwody były niedopuszczalne, a o zawarciu małżeństwa decydowało zarówno tam jak i w Niemczech prawo ojczyste. Z tego powodu w Hiszpanii nawet kawaler nie mógł się ożenić z Niemką, jeśli była ona rozwódka. Ona według swojego prawa ojczystego mogła zawrzeć małżeństwo, a on według swojego nie. Dlatego takie pary wyjeżdżały wtedy do Danii, bo tam można było zawrzeć małżeństwo jeśli tylko według prawa duńskiego było to możliwe. Po tak zawartym małżeństwie pary te przyjeżdżały do Niemiec i tam rejestrowały swój związek. To zjawisko to właśnie forum shopping - bo strony nie próbowały osiągnąć swój cel np. przez zmianę łącznika, tylko wykorzystywały fakt, że w Danii były takie, a takie przepisy.
Klauzula „porządku publicznego” :
Czy zawsze należy stosować nakaz wyrażony w normie kolizyjnej? Obce prawa mają często różną treść, a co za tym idzie mogą prowadzić do różnych rozstrzygnięć. Nakaz stosowania obcego prawa to taki „skok w ciemność”. Co jeśli norma kolizyjna doprowadzi nas do zastosowania prawa którego rozstrzygnięcie jest dla nas nieakceptowalne ? Dlatego musi istnieć jakaś granica stosowania obcego prawa, że względu na jego skutek. Jak jednak tą granice ująć - bo jeśli zrobimy to za szeroko to przekreśli to w ogóle sens istnienia ppm.
Karierę zrobiło określenie tej granicy za pomocą klauzuli „l'ordre publique” czyli porządku publicznego. Wiele gałęzi prawa odwołuje się do porządku publicznego np. prawo konstytucyjne, cywilne, karne - przestępstwa przeciw p. publicznemu. Zwrot ten został przejęty z terminologii francuskiego prawa cywilnego, gdzie stanowił granicę swobody umów. Mancini jako pierwszy postanowił użyć klauzuli porządku publicznego wraz z przestrzeganiem dobrych obyczajów, jako granicy stosowania prawa obcego w ppm. Niemcy poszli w trochę innym kierunku - tam granicą było uchybienie dobrym obyczajom lub sprzeciwienie się celowi ustawy. Jednak ta granica została uznana za zbyt szeroką, miała też dobre strony bo wskazywała jaki jest skutek naruszenia jej naruszenia tego rodzaju przepisy prawa obcego nie mogą być zastosowane. W ustawie ppm z 1926 r. granicą zastosowania prawa obcego była niezgodność z porządkiem publicznym i z dobrymi obyczajami. Wszystkie te formuły były blankietowe i wymagały skonkretyzowania. Zrobiono to w ustawie z 1965 r. - a wcześniej te same postanowienia znalazły się w Kodeksie Postępowania Cywilnego i Kodeksie Morskim. Art. 6 ustawy stanowi, że „prawa obcego stosować nie można, jeżeli jego stosowanie miałoby skutki sprzeczne z podstawowymi zasadami porządku prawnego RP.” Ten przepis to klauzula porządku prawnego = zapobiegająca = wyłączająca.
Mechanizm stosowania tej klauzuli - przesłanki:
Wskazane zostało prawo obce - bo jeśli polskie to , to nie działa; podobnie w 20MW klauzula ta nie działała w stosunkach międzydzielnicowych.
Doszło do ustalenia treści prawa obcego.
Ustalamy jakie orzeczenie zostałoby wydane na podstawie tego prawa i oceniamy czy te skutki nie byłyby sprzeczne z podstawowymi zasadami porządku prawnego, przy czym:
„podstawowe zasady” - rozumiemy jako tylko te zasady, które są dostatecznie ważne i wystarczająco ogólne, nie jest natomiast konieczne żeby znajdowały się w konstytucji vide zasada monogamii z KRO
„porządek prawny” - to ogół norm prawnych
„sprzeczność” - to niezgodność, a nie niesprzeczność w sensie logicznym
Wynika z tego, że można by ustalić katalog tych podstawowych norm, ale ważność jakiejś normy z punktu widzenia jej pozycji w systemie prawa, nie zawsze przekłada się na normy kolizyjne ppm np. w czasach PRL uznawano tylko śluby państwowe, ale jeśli małżeństwo było zawarte zgodnie z prawem, za granica w formie kościelnej to było ono uznawane w Polsce za ważne. Katalog tych zasad jest zmienny w czasie i w przestrzeni np. kiedyś brak rozwodu, a dziś są one dopuszczalne. Przy stosowaniu tej klauzuli trzeba też wziąć pod uwagę to czy dana sytuacja już jest czy dopiero ma zaistnieć np. gdy Polak chce zagranica zawrzeć małżeństwo poligamiczne - to nie może; natomiast w sytuacji gdy jego czwarta żona domaga się w Polsce alimentów to należy to uznać.
Odmowa stosowania obcego prawa nie dotyczy całego prawa, tylko tej konkretnej sprzecznej normy np. norma uznana za sprzeczna była przepisem lex specialis przewidującym wyjątkowo krótki termin przedawnienia. Gdy brak jest sprzeczności stosujemy obce prawo, ale normę jakiego prawa mamy zastosować w razie sprzeczności? W takim wypadku stosujemy prawo:
polskie - i tak jest najczęściej
prawo którego norma była sprzeczna - np. sprzecznym okazał się przepis lex specialis, ale możemy zastosować normę która jest zasadą
przy odesłaniu dalszym, prawo państwa które nas „odesłało” - F A* B (p. sprzeczny)
* Nasza norma wskazuje jakieś prawo, a ono nas dalej odsyła - więc często czym prawo wskazane jest inne niż to faktycznie stosowane.
Jakie są skutki działania klauzuli ze względu na strony? Jej zastosowanie może sprawić, że cel który chciały strony osiągnąć stanie się nie możliwy do zrealizowania. Możliwa jest również sytuacja odwrotna, że zastosowanie klauzuli umożliwi osiągniecie wcześniej możliwego celu np. w danym kraju istnieje przeszkoda małżeńska która my uznajemy za „sprzeczną” z porządkiem prawnym lub unieważni to zawarte tam małżeństwo - bo u jego zawarcie w wieku 14 lat jest niedopuszczalne.
Czasami zdarza się, że klauzula porządku prawnego jest nadużywana przez sąd - przykład: Obywatel Mali chciał się ożenić z Polką, ale potrzebował zaświadczenia ze swojego kraju, a tam nie było czegoś takiego, więc to czy mogą oni zawrzeć małżeństwo oceniał sąd. Orzekł on że nie, bo jest to dla Polki niekorzystne bo w Mali dopuszczalna jest poligamia - ale przecież nie to miał oceniać.
Żeby zapobiec takim sytuacja próbowano tą klauzule bardziej skonkretyzować. Taka próba została podjęta na konferencji haskiej - gdzie skonkretyzowano w jakich sprawach państwo może „odrzucić” cudzoziemca który chce wstąpić w związek małżeński - to dotyczyło też rozwodów. Okazało się jednak , że ta konkretyzacja była zbyt wąska, a ponadto przepisy w konkretnych krajach się zmieniały. Dlatego później zrezygnowano już z prób konkretyzacji tej klauzuli. Czasami takie bardziej szczegółowe unormowania tej kwestii pojawiają się przy jakiś konkretnych przepisach np. jeśli w danym państwie nie ma rozwodów, to stosujemy nasze prawo. Generalnie jednak takie konkretyzacje nie są potrzebę, gdyż klauzula porządku prawnego, która jest ogólna i blankietowa, powinna wystarczyć.
W konferencjach haskie, konwencji rzymskiej i rozporządzeniach Rzym I i II granice stosowania obcego prawa, jest sprzeczność „ w sposób oczywisty” z porządkiem publicznym. Konwencje dwustronne których członkiem jest Polska nie zawierają w ogóle tego rodzaju klauzuli, ale mimo to przyjmuje się że ma ona zastosowanie.
Art. 6 ustawy z 1965 r. mówiący o klauzuli porządku prawnego pełni dwie funkcje, kieruje się on przeciwko :
Stosowaniu „sprzecznych” przepisów prawa obcego
Przyznawaniu skuteczności, wykonywaniu „sprzecznych” orzeczeń zagranicznych
Klauzula to niebezpieczne narzędzie więc trzeba stosować ją ostrożnie.
Wykład 8. 20 XI 2008
Normy kolizyjne jednostronne :
Normy kolizyjne mogą działać albo egzowskaźnie - gdy wskazują prawa obce lub ergowskaźnie - gdy wskazują prawo wewnętrzne. Jeśli łącznik normy kolizyjnej wskazuje jako właściwe prawo polskie to nie ma znaczenia czy w tej sprawie występuje jakiś element obcy. W ustawie z 1965 r. występują dwie jednostronne normy kolizyjne:
Art.10
„Jeżeli cudzoziemiec niezdolny według swego prawa ojczystego dokonał w Polsce czynności prawnej mającej wywrzeć skutek w Polsce, zdolność cudzoziemca podlega w tym zakresie prawu polskiemu, o ile wymaga tego ochrona osób działających w dobrej wierze. Przepisu tego nie stosuje się do czynności prawnych z zakresu prawa rodzinnego i opiekuńczego oraz prawa spadkowego.”
Jest to wyjątek od zasady, że o zdolności prawnej, decyduje prawo ojczyste.
Art.11§2
„§ 1. Do uznania osoby zaginionej za zmarłą stosuje się jej prawo ojczyste. To samo dotyczy stwierdzenia zgonu.
§ 2. Jeżeli jednak w sprawie o uznanie cudzoziemca za zmarłego lub o stwierdzenie jego zgonu orzeka sąd polski, stosuje się prawo polskie.”
Jednostronną normę kolizyjną wprowadza §2, który jest z kolei wyjątkiem od zasady wyrażonej w §1.
* Reguła koniecznego zastosowania - ale w naszym systemie prawnym rzadko znajduje zastosowanie.
Art. 7.
„Jeżeli nie można ustalić okoliczności, od których zależy właściwość określonego prawa obcego, albo jeżeli nie można stwierdzić treści właściwego prawa obcego, stosuje się prawo polskie.”
Ten przepis to takie ultimum refudium? czyli miejsce ostatecznej ucieczki. Gdy brak identyfikacji łącznika lub nie udało się ustalić norm merytorycznych to i tak jakieś prawo musi znaleźć zastosowanie i będzie nim prawo polskie.
Stosowanie norma prawa obcego :
Zasada iura novit curia, a stosowanie obcego prawa.
Podstawą działania sądu jest użycie polskiej normy kolizyjnej. Jest ona stosowana z urzędu tz. sąd z urzędu rozstrzyga które prawo jest właściwe - jedynie w razie wyboru prawa strony muszą zawiadomić o tym sąd. Prawo obce jest stosowane tak jak nasze, jedną różnicą jest to, że sąd nie musi znać tego prawa. Zasada iura novit curia odnosi się tylko do ojczystego prawa sędziego. Prawo obce powinno być tak stosowane i tak samo rozumiane jak to jest w kraju z którego ono pochodzi.
Stosowanie obcego prawa, a jego rodzaje.
Prawo obce to nie tylko przepisy ustawowe, jest nim również np. prawo zwyczajowe - jeśli tylko w danym kraju jest ono uznane za obowiązujące źródło norm prawnych. Co do zasady sąd ma zastosować obce normy merytoryczne, ale wyjątkowo możliwe jest użycie przepisów zaliczonych np. do prawa procesowego jeśli tylko zawierają potrzebne nam normy merytoryczne vide ”nieprzedawniający się weksel”. Na tej samej zasadzie można stosować przepisy o domniemaniach, a nawet te z dziedziny prawa publicznego - jeśli tylko jest to niezbędne dla zastosowania prawa prywatnego. W przypadku norm prawa publicznego ich zastosowanie nie zawsze jednak będzie możliwe, bo ich użycie może wymagać np. udziału organu którego u nas nie ma. Przykład : według obcego prawa zgodę na ślub z cudzoziemcem musi wyrazić prezydent - u nas nie ma on takich uprawnień więc nie można go tym obciążyć, a co za tym idzie zastosowanie tego przepisu jest niemożliwe.
* Prawo procesowe jest sługa prawa materialnego, więc trzeba je do niego dostosować.
Odmowa zastosowania obcego prawa.
Podstawą takiej odmowy nie może być brak wzajemności, ani to, że nie uznajemy rządu tego państwa czy nawet całego państwa np. nie uznalibyśmy wcielenia Abchazji i Osetii do Rosji, ale tam ich stare prawo już by się nie stosowało, więc mimo sprzeciwów natury politycznej, dla dobra ich mieszkańców należało by uznać prawo rosyjskie.
Problem oceny ważności czynności prawnej.
Ważność czynności prawnej zależy miedzy innymi od zdolności prawnej osoby która jej dokonuje. Co do zasady ocena ważności czynności prawnej podlega łącznikowi osobistemu - w Polsce jest nim prawa ojczyste, ale już sama umowa np. sprzedaży nieruchomości będzie podlegać prawu miejsca jej położenia.
Co się mieści w pojęciu zdolności prawnej- bo może się zdarzyć sytuacja, że umowa ma dwie strony, a po każdej z nich jest kilka osób z różnych państw. Co z formą tej czynności prawnej, albo zgodnie z prawem którego kraju należy rozpatrywać oświadczenie woli. Co do zasady z lex causae zostają wydzielone tylko kwestie częściowe np. zdolność prawna.
Przykłady:
Sprawa o nabycie spadku - podlega ona prawu państwa którego obywatelem był spadkodawca w chwili śmierci, ale okazuje się, że sporządził on testament gdy był obywatelem innego państwa. Według którego prawa oceni się jego ważność, bo te dwie rzeczy tj. ważność testamentu i nabycie spadku ocenia się w jednym postępowaniu.
Przysposobienie dziecka - jego ważność będziemy na pewno oceniać według prawa ojczystego, tylko czyjego? Bierzemy tu pod uwagę prawo przysposabiającego i w pewnym zakresie też prawo osoby przysposabianej np. kwestia zgody tej osoby, jej krewnych czy też odpowiedniego organu.
Sytuacje w których stosujemy więcej niż jedno prawo :
W konwencji rzymskiej jest przepis mówiący, że jeżeli część umowy jest ściślej związana z innym prawem to dopuszczalne jest stosowanie do tej części tego innego prawa. Podobnie przy wyborze prawa - może on dotyczyć całej lub tylko części umowy.
Do zawarcia małżeństwa potrzebne są zgodne oświadczenia woli, dwóch osób, różnej płci. O tym czy dana osoba może zawrzeć małżeństwo decyduje jej prawo ojczyste. Czasem przesłanka ta dotyczy obojga przyszłych małżonków np. przeszkoda pokrewieństwa, ale według jednego państwa będzie ona zachodziła bo są oni krewnymi, a wedle drugiego już nie - bo to już daleki stopień pokrewieństwa.
Kolejna grupa tego typu sytuacji wiąże się ze zmianą łącznika np. stosunki osobiste i majątkowe między małżonkami podlegają ich każdoczesnemu wspólnemu prawu ojczystemu, a obywatelstwo może ulec zmianie. Jest to sukcesywna kolejność właściwości kilku praw. W związku z tym pojawiają się różne problemy np. czy zawarta przez małżonków umowa majątkowa będzie nadal ważna gdy zmienia obywatelstwo itd.
Kwestie wstępne :
W trakcie stosowania właściwego prawa merytorycznego może pojawić się konieczność rozstrzygnięcia jakiejś innej sprawy, nie będącej ściśle związanej ze sprawą główną, ale mającą wpływ na jej wynik np. :
Dziedziczenie ustawowe - to czy dana osoba może dziedziczyć zależy od tego czy np. była małżonkiem zmarłego, a ocena tego nie należy już do kwestii spadkowych
Alimenty - tu sytuacja jest podobna, bo można ich żądać tylko od kogoś z kim wiąże nas stosunek rodzinny
Ustalenie pochodzenia dziecka - może zależeć od tego czy kobieta była wtedy mężatką, a to już jest osobna sprawa
Odszkodowanie za zniszczenie rzeczy - może być zasądzone dopiero po rozstrzygnięciu tego czy dana rzecz była jego własnością.
Bigamia - zależy od ustalenia czy dana osoba jest już w małżeństwie, ale to nie jest kwestia prawa karnego
Pojawia się więc problem, które prawo jest właściwe dla tych odrębnych, kwestii wstępnych. Na pewno nie będzie nim prawo merytoryczne właściwe dla sprawy głównej. Kwestia wstępna warunkuje tą sprawę, ale nie jest jej częścią, bo w innej sprawie może być samodzielną częścią główną i jest określona według innego łącznika.
Koncepcje prawa właściwego dla kwestii wstępnych :
Legis causae - czyli to samo prawo któremu podlega kwestia główną, dzięki temu osiągamy jednolitość orzeczeń - uczeni niemieccy uznali to za najlepsze rozwiązanie.
Legis forii - czyli prawo sądu
Może się też zdarzyć, że ta kwestia jest już rozstrzygnięta przez nasz lub jakiś obcy sąd - pojawia się wtedy problem uznania tego orzeczenia.
Pojawiły się również koncepcje, że to właściwe prawo będzie po prostu zależeć od danej sprawy - wprowadza to jednak niepewność prawa. Dlatego obecnie stara się wyróżnić różne rodzaje kwestii wstępnych i w zależności od ich typu wybrać odpowiednią koncepcje. Np. kwestie wstępne związane z obywatelstwem są domeną państwa którego jest się obywatelem - a decyduje o nim albo prawo ziemi albo prawo krwi. Również umowy międzynarodowe potwierdzają, że o obywatelstwie oraz o „wstępnych” kwestiach rodzinnych decyduje prawo państwa którego jesteśmy obywatelami.
CZĘŚĆ SZCZEGÓLNA.
Problematyka prawa osobowego.
Podmioty którym przysługuje zdolność prawna.
W części ogólnej KC zdolność prawna został przyznana osobom fizycznym , prawnym oraz jednostką organizacyjnym którym została przyznana osobowość prawna. Do tego podziału nawiązuje też ppm. Ustawa z 1926 r. mówiła o zdolności „osobistej” osób fizycznych i kupców - dzisiejsi przedsiębiorcy oraz o zdolności osób prawnych, oraz wszelkich spółek i stowarzyszeń. W obecnie obowiązującej ustawie jest mowa tylko o osobach fizycznych i prawnych, ale dotyczy to też tych jednostek organizacyjnych.
Prawo właściwe dla oceny „zdolności” osoby fizycznej.
Każda osoba fizyczna posiada zdolność prawną i jest to zawsze pełna zdolność. Jedynym problemem jest to od kiedy do kiedy ja posiadamy np. czy ma ja już nasciturus? Przy zdolności do czynności prawnej jest to już bardziej skomplikowane. Obie te zdolności są oceniane według prawa ojczystego. Obywatelstwo dotyczy tylko osób fizycznych, możemy mówić o obywatelstwie:
Zewnętrznym - czyli przynależności do państwa
Wewnętrznym - czyli stosunku do swojego państwa.
Każde państwo samo decyduje o tym, że ktoś jest jego obywatelem - dlatego pojawiają się przypadki wielorakiego obywatelstwa. Można mieć kilka obywatelstw, ale tylko jeden łącznik prawa ojczystego. Chyba, że jest jakiś jakaś szczególna sytuacja np. zgodnie z konwencją haską, osoba która ma kilka obywatelstw może sporządzić testament według prawa któregokolwiek z nich, ale i tu nie wybieramy obywatelstwa.
Art.2
„ § 1. Jeżeli ustawa przewiduje właściwość prawa ojczystego, obywatel polski podlega prawu polskiemu, chociażby prawo innego państwa uznawało go za obywatela tego państwa.
§ 2. Cudzoziemiec mający obywatelstwo dwóch lub więcej państw podlega, jako prawu ojczystemu, prawu tego z nich, z którym jest najściślej związany.”
Prawem ojczystym osoby posiadającej kilka obywatelstw będzie:
prawo polskie - gdy jednym z tych obywatelstw jest obywatelstwo polskie
prawo tego z państw którego jest obywatelem, z którym łączy go najściślejszy związek
Art. 3.
„ Jeżeli ustawa przewiduje właściwość prawa ojczystego, a obywatelstwa danej osoby ustalić nie można albo osoba ta nie ma obywatelstwa żadnego państwa, stosuje się prawo państwa, w którym znajduje się jej miejsce zamieszkania.”
Jeżeli nie możemy ustalić czyjegoś obywatelstwa lub ta osoba go nie posiada, sięgamy do innego łącznika tu będzie to miejsce zamieszkania. Obecnie ten łącznik zaczyna być wypierany przez miejsce stałego (zwykłego) pobytu. „Stały” nie oznacza, że trzeba cały czas być w tym miejscu - można np. wyjechać na wakacje. Ustawy z 1926 r. i obecna mówią o prawie miejsca zamieszkania. Projekt nowej ustawy też, jednak gdy nie będzie możliwe ustalenie i tego łącznika, to kolejnym będzie miejsce stałego pobytu - lex domicil.
W państwach federacyjnych takich jak np. USA występuje obywatelstwo wielopłaszczyznowe. Kiedyś polski wyraz „stany” znaczył tyle co państwo np. zamach stanu. Dlatego każdy stan jest traktowany jak „odrębne państwo” - i każdy obywatel USA posiada również obywatelstwo konkretnego stanu. To drugie obywatelstwo nie jest bez znaczenia, bo wpływa na uznanie obywatelstwa i prawa właściwego.
Uznanie za zmarłego:
Co ze zdolnością prawną gdy nie można o kimś powiedzieć czy żyje bo np. zaginął. Prawo musi to jakoś rozstrzygać, bo taki stan niepewności nie może trwać zbyt długo. Wydaje się więc orzeczenie najpierw o zaginięciu, a potem o uznaniu za zmarłego.
Art. 11
„§ 1. Do uznania osoby zaginionej za zmarłą stosuje się jej prawo ojczyste. To samo dotyczy stwierdzenia zgonu.
§ 2. Jeżeli jednak w sprawie o uznanie cudzoziemca za zmarłego lub o stwierdzenie jego zgonu orzeka sąd polski, stosuje się prawo polskie.”
O uznaniu za zmarłego decyduje prawo ojczyste, któremu podlegał w chwili z której mamy ostatnią wiadomość o nim. Taki sam przepis znalazł się w projekcie nowej ustawy ppm, ale już bez tego wyjątku z §2.
Wykład 9. 27 XI 2008
Cd. problematyki prawa osobowego :
Zdolność do czynności prawnej i problemy z niej wynikające.
Zdolność prawna jest z. bierną, nie przysparza żadnych specjalnych problemów - bo zawsze jest ona pełna. Jedyny problem to ustalenie kiedy się ona zaczyna, a kiedy kończy.
Natomiast zdolność do czynności prawnych jest zdolnością aktywną, przy małżeństwie jest ona osobno regulowana. Są jednak systemy prawne które ogólnie regulują zdolność do czynności prawnych wraz z innymi działaniami prawnymi - istnieje tam konstrukcja ogólnej zdolności do wszelkich działań prawnych. Zdolność do czynności prawnych jest tak ważna bo to na jej podstawie oceniamy czy ktoś może lub czy już dokonał czynności prawnej oraz jakie są tego skutki.
W życiu człowieka są można wyróżnić trzy stadia - a w zw. z tym trzy różne regulacje - można mieć:
Tylko zdolność prawną
Zdolność prawną i ograniczoną zdolność do czynności prawnych.
Zdolność prawną i pełna zdolność do czynności prawnych.
W różnych krajach granice między tymi stadiami są bardzo różnie formułowane, różne jest też samo rozumienie tych stadiów, dodatkowo sam wiek nie jest wystarczającą przesłanką zdolności do czynności prawnych - musi się z nim wiązać pewien stan zdolności umysłowej i stąd instytucja ubezwłasnowolnienia. Jest to ważne z uwagi, na to że prawo chroni tego typu osoby np. przyznając im dłuższe terminy. W niektórych krajach istnieje instytucja wydania orzeczenia o upełnoletnieniu.
* Podeszły wiek powoduje też pewne zmiany w sprawności umysłowej - powstaje więc pytanie czy prawo powinno jakoś chronić starsze osoby, tak jak to ma miejsce przy małoletnich.
O tym czy dana osoba może dokonać danej czynności decyduje prawo ojczyste - art.9§1. Zdolność do czynności prawnych zależy od spełnienia dwóch przesłanek: odpowiedniego wieku oraz stanu umysłowego. Dla pełnej zdolności do czynności prawnych trzeba być pełnoletnim i nieubezwłasnowolnionym. Gdy badamy czyjąś zdolność do czynności prawnych według prawa obcego to na gruncie jego przepisów sprawdzamy czy osiągnęła ona odpowiedni wiek i stan umysłu.
Wiek - jest on często określany jako pełnoletniość - u nas to ukończenie 18 lat lub zawarcie małżeństwa przez kobietę która ukończyła 16 rok życia. Często już samo obliczenie wieku może być problematyczne: bo za dzień ukończenia wymaganych prawem np. 18 lat może być uznawany albo dzień urodzin albo dzień go poprzedzający albo dzień następny.
Stan umysłu - czy z chwili czynności czy wcześniej musiało być wydane orzeczenie np. u nas musiało być już wydane orzeczenie o ubezwłasnowolnieniu; czy takie orzeczenie o ubezwłasnowolnieniu jest ważne gdy było wydane u nas, za granica ?
Co w wypadku gdy ktoś w chwili czynność miał anormalny stan psychiczny. Art. 82 KC chroni taką osobę, która chwilowo znajdowała się w stanie wyłączającym świadomość lub nie była choć powinna być ubezwłasnowolniona. W ppm ten anormalny stan umysłu będzie oceniany według prawa lex causae.
Gdzie mamy szukać w prawie obcym przepisów dotyczących wieku np. w części ogólnej albo zdolności do działań prawnych - ale oceniamy to tylko w zakresie zdolności do czynności prawnych. Dla danej grupy czynności przepisy szczególne mogą osobno określać przesłanki zdolność do czynności prawnych.
Tak samo robimy oceniając skutek np. do zawarcia małżeństwa potrzebne są zgodne oświadczenia woli obu stron. Natomiast przy rozwodzie niektóre prawa wymagają orzeczenia sądowego, a innym wystarczy umowa zawarta przez małżonków. Identycznie przedstawia się sytuacja przy przysposobieniu. Dane prawo decyduje czy istnieje i czy można dokonać danej czynności prawnej oraz jaki będzie jej skutek.
Problem dopasowania dwóch różnych praw pojawia się gdy np. z jednego państwa bierzemy przepisy o zdolności prawnej, a te dotyczące czynności z drugiego. Może się wtedy okazać, że np. w tym pierwszym ta czynność jest niedozwolona albo w ogóle nie przewidziana.
Art.31§3.
„Prawo właściwe według przepisów paragrafów poprzedzających rozstrzyga, czy osoba ograniczona w swej zdolności ponosi odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym.”
Żeby ponieść odpowiedzialność za czyn niedozwolony trzeba mieć zdolność deliktową, której cechy są zbliżone do zdolności do czynności prawnych, ale to nie to samo. Potwierdza to też, że art. 9 dotyczy jedynie zdolności do czynności prawnych.
Wyjątki od art.9 § 1 i 2 ustaw PPM z 1965 r.
Wyjątki te można podzielić na dwie grupy. Pierwszą wyróżniamy ze względu na:
Szczególny rodzaj osoby:
Art.9§3 „Jednakże, gdy osoba prawna lub fizyczna dokonywa czynności prawnej w zakresie swego przedsiębiorstwa, jej zdolność podlega prawu państwa, w którym znajduje się siedziba tego przedsiębiorstwa.” - gdy dana osoba prowadzi działalność gospodarczą przy ocenie jej zdolności decydujące znaczenie będzie miała siedziba przedsiębiorstwa, prawo to wskazuje łącznik „wyłączny” bo wyłącza stosowanie prawa ojczystego.
Art.10 - u podstawy tego rozstrzygnięcia stoi francuskie orzeczenie z 1861 r. dotyczące młodego Meksykanina. Prowadził on we Francji działalność gospodarczą i zaciągał na jej poczet kredyty bankowe, a gdy przyszedł czas by się z nich wywiązać, powołał się na to, że według swojego prawa ojczystego nie ma jeszcze zdolności do czynności prawnej. Gdyby podobna sytuacja wydarzyła się teraz w Polsce ocena jego zdolności do czynności prawnych „podlega w tym zakresie prawu polskiemu” jeśli spełnione są przesłanki:
Pozytywne:
jest on cudzoziemcem niezdolny według swego prawa ojczystego
dokonał w Polsce czynności prawnej
czynność ta ma wywrzeć skutek w Polsce
jest to konieczne ze względu na ochronę osób działających w dobrej wierze
Negatywne:
nie jest to czynność prawna z zakresu prawa rodzinnego i opiekuńczego oraz prawa spadkowego.
Nie ma natomiast znaczenia to jakie obywatelstwo ma jego kontrahent.
W dobrej wierze jest ten kto nie jest w złej wierze czyli wie lub mógłby o tym wiedzieć, gdyby zachował się z odpowiednią starannością Stopień tej staranności zależy już od stopnia profesjonalizmu np. większej będzie się wymagać od bankiera niż od zwykłego kupca.
Art. 10 to przepis jednostronny, zmniejsza on zakres zastosowania prawa obcego.
Na czym polega „wyjątkowość” tego przepisu:
preferuje on prawo polskie
„dobra wiara” jest czynnikiem zapewniającym pewną elastyczność przy jego stosowaniu - sąd musi to ocenić, choć gdy chodzi o przepisy kolizyjne podstawowa wartością jest ich przewidywalność, dlatego tego typu przepisy to rzadkość
Zdolność do czynności prawnych pozostaje w zasadzie poza rozporządzeniem Rzym I. wyjątkiem jest tu art.13
„W przypadku umowy zawartej między osobami, które znajdują się w tym samym państwie, osoba fizyczna, która miałaby zdolność prawną i zdolność do czynności prawnych na podstawie prawa tego państwa, może powołać się na brak zdolności prawnej lub zdolności do czynności prawnych wynikający z prawa innego państwa jedynie wówczas, gdy w chwili zawarcia umowy druga strona umowy wiedziała o tym braku lub nie wiedziała o nim z powodu niedbalstwa.”
Jest to odpowiednik naszego art.10, tylko, że w tym wydaniu stanowi on normę zupełną.
Typ czynności prawnej.
Zawarcie małżeństwa - przesłanki jego zawarcia są albo formalne albo materialne - i każda z tych grup podlega różnym prawom:
formalne - czyli „forma zawarcia małżeństwa”, prawem właściwym jest prawo miejsca zawarcia małżeństwa
materialne - czyli „możność” zawarcia małżeństwa, choć „możność” to coś więcej niż zdolność, jej ocena podlega prawu ojczystemu z chwili zawarcia małżeństwa, każdej z osób je zawierających
Art.35 czyli zdolność do dokonania czynności na wypadek śmierci - ocena tego podlega prawu ojczystemu spadkodawcy z chwili dokonania czynności
Zdolność „wekslowa i czekowa” - jak ją oceniać mówi konwencja genewska
Zagadnienie imienia i nazwiska:
Imię i nazwisko to oznaczenia personalne. Dodatkowo identyfikują nas różne numery NIP, PESEL itd. Nazwisko jest tez oznaka przynależności rodzinnej, choć dziś ta jego funkcja traci na znaczeniu. Można też patrzeć na nazwisko jak na dobro osobiste. Problemy kolizyjne:
Nazwisko nabywa się w momencie urodzenia - u nas nosi się nazwisko po ojcu, ale np. w Hiszpanii po obu rodzicach
Zmiana nazwiska - administracyjna albo w zw. ze zdarzeniami z zakresu prawa rodzinnego - czy w tym drugim przypadku jest to zmiana automatyczna czy też wymaga orzeczenia - u nas składa się orzeczenie w sprawie nazwiska przy zawieraniu związku małżeńskiego
Kolejnym problem jest sposób zapisywania nazwiska - zwłaszcza, gdy w tym drugim kraju jest inny alfabet, albo końcówka nazwiska powinna wskazywać na płeć.
W naszej ustawie nie ma żadnego przepisu dotyczącego problemu imienia i nazwiska, ale np. w Niemczech czy Austrii jest to unormowane. Dlatego u nas musimy rozwiązywać problemy związane z ta kwestia, na podstawie całej ustawy. Nazwisko powinno być łączone łącznikiem obywatelstwa, ale czy należy brać pod uwagę np. prawo miejsca zamieszkania?
Według prof. Mączyńskiego imię i nazwisko powinny podlegać każdoczesnemu prawu ojczystemu. W podręczniku M. Pazdana jest przedstawiona inna, raczej nietrafna konstrukcja: co do zasady właściwym jest prawo ojczyste, ale gdy następuję zmiana nazwiska przez jakieś zdarzenie np. małżeństwo to kwestie związane z nazwiskiem, podlegają temu samemu prawu co to zdarzenie. Te zdarzenia są często czynnościami ułomnymi tz. w jednym państwie są uznane za skuteczne, a w drugim nie - więc zastosowanie tej normy mogłoby prowadzić do sytuacji, że w zależności od kraju dana osoba miałaby różne nazwiska.
Międzynarodowa Komisja Stanu Cywilnego jest organizacją międzyrządową, której celem jest koordynacja współpracy międzynarodowej w zakresie stanu cywilnego a także usprawnianie działania krajowych urzędów stanu cywilnego. Zajmuje się też przygotowywaniem umów międzynarodowych. Polska jest jej członkiem od 1990 r.
W Polsce zmiana nazwiska w trybie administracyjnym jest możliwa jedynie w stosunku do osób posiadających obywatelstwo polskie.
To wszystko co zostało wyżej powiedziane dotyczy też imienia czy dodatkowych łączników np. dodawanego w Rosji imienia ojca. Kiedyś problem ten dotyczył też tytułów arystokratycznych. Dziś nie ma to już praktycznie znaczenia bo w Polsce zostały one w ogóle zlikwidowane, ale np. w Niemczech traktowane są one jako część nazwiska.
Prawo właściwe dla osób prawnych:
Osoby prawne - podstawowe wiadomości:
Osobą prawną jest każdy podmiot stosunków cywilno-prawnych, który nie jest człowiekiem - został on więc wyróżniony za pomocą kryterium negatywnego. Jest to podmiot odrębnym, od ludzi działających w jej imieniu. Każde państwo zastrzega sobie jakąś rolę w tworzeniu osób prawnych. Ze względu podmiot je tworzący wyróżniamy dwa rodzaje osób prawnych:
O.p. prawa publicznego - są tworzone przez państwo np. jednostki samorządu terytorialnego, zawodowego czy gospodarczego; przepisy określające sposób ich powstania, określają też jak państwo może na nie oddziaływać; o.p. prawa publicznego nie należy ich mylić z państwowymi osobami prawnymi
Inne - tworzone przez ludzi np. spółki prawa handlowego, spółdzielnie - czyli są one powoływane głownie dla celów gospodarczych, ale nie tylko np. partie polityczne, jeszcze odrębną kategorie tworzą kościelne osoby prawne
Systemy oddziaływania państwa na tworzenie osób prawnych:
Liberalny - pełna wolność tworzenia osób prawnych, czasami jedynie ograniczona wymogiem zgłoszenia powstałej już o.p.
Rejestrowy - fakt powstania o.p. musi zostać zarejestrowany przez organ administracji lub sąd - tak jest u nas
Koncesyjny - żeby móc założyć o.p. trzeba wcześniej uzyskać na to zezwolenie państwa
Kogo możemy nazwać osoba prawną? Czy musi istnieć konkretny przepis nazywający daną jednostkę organizacyjna osobą prawną, czy też wystarczy spełnienie kryteriów ustalonych dla o.p. W Polsce osoba prawna jest tylko taka jednostka organizacyjna którą prawo nazywa osoba prawną. Jest to taka reminiscencja systemu prawnego z czasów PRL. Nie odpowiadało to rzeczywistości więc stąd osobna kategoria jednostek organizacyjnych niebędących osobami prawnymi, którym ustawa przyznaje zdolność prawną. W nowym projekcie ks. I KC zrywa się z tym i osobami prawnym są tam nazywane jednostki organizacyjne które spełniają warunki przewidziane dla o.p.
Osoby prawne w ppm :
Przy ocenie zdolności o.p. decydujące znaczenia ma prawo ojczyste. Art.8 na równi stosujemy do cudzoziemców, ale to że jest cudzoziemcem nie przekreśla faktu, że jak jest w RP i ma zdolność to z niej korzysta. Art.8 to nie przepis kolizyjny.
Jak odróżnić polską osobę prawną od zagranicznej? Będzie o tym decydował łącznik, ale co ma nim być? Obywatelstwo czy miejsce zamieszkania, pobytu odnoszą się do osoby fizycznej. Dlatego trzeba znaleźć inny łącznik dla osoby prawnej, który spełni tą samą funkcje. Trzeba też rozważyć które prawo ma decydować o uznaniu lub nie danej osoby prawnej. Istnieją co do tego dwie koncepcje, według których decyduje prawo:
miejsca powstania o.p. - bo prawo przedmiotowe jakiegoś państwa uznało, że ten podmiot jest osobą prawną
miejsca siedziby - bo ta jednostka organizacyjna działa w jakimś państwie tz. „działa” tam gdzie jest zlokalizowany organ nią zarządzający
Dla uznania obcej osoby prawnej wystarcza fakt, że jest ona u nas uznawana. Odrzuca się więc koncepcje, że obca osoba prawna potrzebuje osobnego uznania gdy działa za granicą.
Według stawy z 1926 r. i obecna prawem właściwym dla oceny zdolności osoby prawnej jest prawo miejsca jej siedziby:
„zdolność o.p.” - rozumiana nie tylko jako zdolność prawna, a co za tym idzie i zdolność do czynności prawnych, ale decyduje też o innych kwestiach przede wszystkim o tym co jest osoba prawna
„siedziba” - w prawie zobowiązań pełni ona funkcje podobną do miejsca zamieszkania osoby fizycznej, ale czy w tym przypadku chodzi o:
s. fizyczna - rzeczywista siedzibę zarządu, tak uznaje większość
s. określoną w statucie osoby prawnej - jest to pogląd mniejszościowy, warszawski, ale prof. Mączyński uznaje go za słuszny, ta druga koncepcja sprowadza się często do łącznika powstania osoby prawnej, bo państwa wymagają przy tworzeniu osoby prawnej, tego, żeby jej siedziba znajdowała się w kraju który ją uznaje. Koncepcja ta jest pomocna ze względu na fakt, że w razie zmiany siedziby rzeczywistej na znajdującą się w innym kraju, taka osoba prawna nie przestanie istnieć.
Problem dopuszczalności osoby prawnej do działania, co jednak decyduje o tym, że jest ona obca:
decyduje o tym ta sama okoliczność, która warunkuje prawo dla niej właściwe np. jak ma siedzibę w Polsce to jest polska osobą prawną
według koncepcji kontroli osoba prawna będzie uznana za obcą, jeżeli pozostaje pod wpływem innego państwa, ale przecież osoba prawna to byt oddzielny od osób które za nią stoją vide stowarzyszenie Murzynów.
To problemu który de lege lata nie da się rozstrzygnąć. Regulują to ustawy „o swobodzie prowadzenia działalności gospodarczej” czy „o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców”. Często zależy to tez od naszych kontaktów z danym państwem.
Przyjmuje się, że zakres zastosowania art.9§2 jest szerszy i nie dotyczy tylko zdolności np. stosuje się go przy ocenie statutu wewnętrznego, ale już do zobowiązań zawieranych przez osobę prawną stosuje się prawo właściwe dla tych czynności.
W rozporządzeniu “Rzym I” jest przepis definicyjny mówiący, że za miejsce zwykłego pobytu spółek należy traktować miejsce siedziby ich głównego organu zarządzającego. Podobne uregulowanie zawiera rozporządzenie “Bruksela I” - z ta różnicą , że mówi ona o miejscu zamieszkania, który należy traktować jak miejsce siedziby spółki. Żadne z tych rozporządzeń nie wyznacza jednak prawa właściwego dla osoby prawnej.
Prawo zobowiązań:
Prawo zobowiązań obejmuje zarówno zobowiązania umowne, jak i te pozaumowne. Problematyka ta była stosunkowo późno uregulowana w ppm. Ustawa z 1926 r. miała tu pionierskie zasługi bo jako pierwsza całościowo uregulowała problemy kolizyjne przy zobowiązaniach, wykorzystując do tego uchwały florenckie.
W obecnej ustawie najpierw następują przepisy dotyczące zobowiązań umownych - art.25-29, potem jeden przepis dotyczący jednostronnych czynności prawnych - art. 30, a kolejne dotyczą już zobowiązań pozaumownych. W prawie europejskim na początku obowiązywała konwencja rzymska, a teraz istnieją dwa rozporządzenia:
“Rzym I” - dotyczący zobowiązań umownych
“Rzym II” - dotyczący zobowiązań pozaumownych
W związku z tym powstaje bardzo istotny problem intertemporalny, bo w zależności od tego jaka datę będziemy brali pod uwagę, może obowiązywać:
regulacja naszej ustawy
prawo właściwe wskazane przez konwencje rzymską
od 2009 r. kwestie te będą regulowały rozporządzenia
W ustawie z 1926 r. znajdowały się przepisy dotyczące prawa właściwego dla poszczególnych umów i artykuł wskazujący miejsce właściwe dla wykonania umowy. W obecnie obowiązującej ustawie są tylko przepisy dotyczące umów. Natomiast w konwencji rzymskiej są bardzo szczegółowe uregulowania np. normy kolizyjne odnośnie potrącenia.