1.Słowo wstępne
Gazprom - z rosyjskiego Газпром - to rosyjski koncern państwowy, będący największym światowym wydobywcą gazu ziemnego. Kontroluje około 16 % udokumentowanych rezerw gazu na świecie. Z podkreśleniem na słowo „udokumentowane” - nie chcąc doszukiwać się teorii spiskowych wskazujemy na możliwość istnienia rezerw nieudokumentowanych, a jednak eksploatowanych.
Gazprom zatrudnia około 300 tysięcy osób. Jest kluczowym dostawcą dla energetyki, a także odbiorców detalicznych całej Europy Środkowej i Wschodniej, oraz krajów byłego ZSRR.
1 stycznia 2006 roku Gazprom wstrzymał dostawy gazu dla Ukrainy. Niektórzy uważają, że tym posunięciem rozpoczął "wojnę gazową". W październiku 2006 roku został głównym sponsorem niemieckiej drużyny piłkarskiej Schalke 04. Mimo, że "Gazprom" ma swojego dyrektora, to znaczny wpływ na ten koncern państwowy mają najwyżsi urzędnicy w Moskwie.
29 sierpnia 2006 Rosyjski Gazprom oraz niemieckie E-ON-Ruhrgas i BASF podpisały w Moskwie porozumienie końcowe dotyczące budowy Gazociągu Północnego (konsorcjum Nordstream).
Mapa gazociągu północnego, w 2007 r. zmieniono trasę - zdecydowano ominąć Bornholm od strony północnej
Gazprom a UE
Około 20 % rosyjskiego gazu importowanego do UE (głównie do Polski, Niemiec, Litwy) jest dostarczane przez Białoruś. Napięte stosunki pomiędzy Gazpromem a władzami Białorusi wynikające z dużych zaległości w opłatach mogą stać się „energetycznym” kłopotem UE, nawet pomimo zapewnień Gazpromu o podejmowaniu wszelkich możliwych kroków w wypełnianiu swoich zobowiązań w stosunku do państw Wspólnoty.
UE może całkowicie ulec ekspansji Gazpromu - takie obawy wyraża w tym półroczu Komisja Europejska. Gazprom bierze w kleszcze Stary Kontynent poprzez budowę North Stream i South Stream.
Co rok Gazprom dostarcza do Niemiec około 1/3 potrzebnej ilości gazu. Po zrealizowaniu projektu gazociągu północnego oraz inwestycji w obecne i planowane magazyny, rosyjski udział w niemieckim rynku może wzrosnąć już za dwa lata nawet do 50-
60% rocznych potrzeb
Macki North Stream mają dotrzeć do Szwecji, Holandii i na Wyspy Brytyjskie.
South Stream podważa, a raczej, zdaniem ekspertów, zagraża budowie planowanego gazociągu Nabucco z basenu Morza Kaspijskiego przez Turcję i Bałkany do Europy Środkowej, co łączy się z uzależnieniem od Rosji.
Polityka Gazpromu może poróżnić kraje UE. Jak na razie okazuje się, że Niemcy, które do tej pory miały silny głos w podejmowaniu decyzji, mają odmienną wizję współpracy z Gazpromem niż pozostałe 26 krajów.
Gazprom a Polska
Polska, mimo obecnie relatywnie niewielkiej konsumpcji gazu, jest dla Gazpromu ważnym partnerem w niedokończonym projekcie jamalskim. Dla naszego kraju Gazprom jest i pozostanie strategicznym dotawcą gazu. Zatem Polska i polskie przedsiębiorstwa będą musiały współpracować z nim, a istniejąca niesymetryczność wzajemnego znaczenia powinna być poprawiana poprzez zwiększanie zaangażowania Gazpromu we wspólne projekty międzynarodowe. Istnieje bardzo wiele możliwości wykreowania projektów godzących potrzebę dywersyfikacji i bezpieczeństwa dostaw gazu z perspektywy europejskiej i Gazpromu, ale to właśnie na Polsce, a nie na Gazpromie, ciąży obowiązek ich przygotowywania i prezentowania. Przyszłość ma tylko perspektywiczne i konstruktywne myślenie, kreowanie projektów, które mogą być dla wszystkich uczestników korzystniejsze od innych kontrowersyjnych projektów.
Z długoterminowych prognoz globalnych i strategii Gazpromu wynika, że już za 10 - 15 lat gospodarka Rosji będzie bardzo silna, a Gazprom zostanie najpotężniejszą korporacją świata. W interesie Polski i korporacji gazowo-naftowych leży zatem budowanie możliwie najlepszych relacji biznesowych. Dobre relacje buduje się łatwiej, gdy jest się silnym i przedstawia się propozycje korzystnych i ważnych projektów dla wszystkich uczestników.
PGNiG SA powinno zatem, analogicznie jak Gazprom i cały świat, skoncentrować się na budowaniu wartości przedsiębiorstwa, ponieważ tylko rosnące firmy posiadają portfolio projektów i budzą szacunek partnerów.
Droga do bogactwa prowadzi poprzez strategię globalizacji działalności, dywersyfikacji biznesów oraz dywersyfikacji dostaw gazu.
PGNiG SA ma doskonałą pozycję wyjściową, aby pomyślnie zrealizować długoterminową strategię budowy przedsiębiorstwa nowoczesnego i silnego ekonomicznie, realizującego misję bezpieczeństwa energetycznego państwa i maksymalizacji wartości dla akcjonariuszy. Konieczność opracowania takiej strategii, abstrahując od tematu artykułu, jest oczywista - wynikała z nowych uwarunkowań w odniesieniu do Polski i spółki. Są to m.in.:
nowa sytuacja wynikająca z wprowadzenia akcji do obrotu publicznego - oczekiwania akcjonariuszy i konieczności harmonizacji interesów państwa, spółki i jej akcjonariuszy;
potencjał wzrostu efektywności i wartości rynkowej oraz potrzeba i możliwości zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego państwa w zakresie dostaw gazu;
nowe możliwości, szanse i wyzwania, wynikające z przystąpienia Polski do struktur UE, dotyczące jak najszybszego osiągnięcia wysokiego poziomu cywilizacyjnego i realizacji aspiracji społecznych;
uwarunkowania międzynarodowe - liberalizacja rynku i wzrost konkurencji.
Nowy kształt długoterminowej strategii powinien wynikać z posiadanych zasobów spółki, współczesnych trendów rozwoju koncernów gazowniczych oraz oczekiwań rynku (klientów) i obejmować cztery segmenty działalności (nogi biznesowe lub łańcuchy generowania wartości):
gazownictwo (gaz sieciowy i LNG od wydobycia do rozładunku LNG i dostawy gazu, produktów energetycznych i usług do klientów);
ropę naftową (od wydobycia do dostawy ropy, produktów energetycznych lub ropopochodnych);
pakiet produktów i usług dopasowanych do każdego rynku i grupy klientów (od projektowania do dostawy kompletnych rozwiązań i utrzymania urządzeń);
utilities (ciepło, zimno, prąd elektryczny, kogeneracja, trigeneracja).
Na współczesny rynek węglowodorów, wysokie i ciągle rosnące ceny ropy jest tylko jedno lekarstwo - globalne inwestycje w wydobycie. Lekarstwem dla przedsiębiorstwa jednoproduktowego jest dywersyfikacja produktowa, a także dywersyfikacja działalności.
Realizacja własnej strategii nie może jednak ignorować wyrastających potęg gospodarczych. Należy poszukiwać możliwości współpracy z nimi, identyfikować interesy i kreować wspólne przedsięwzięcia, co wymaga myślenia perspektywicznego (10 - 20 - 30 lat) i przełamywania schematów w podejściu do różnych inwestorów oraz odpowiedzi na szereg podstawowych pytań, które należy formułować: jaka będzie pozycja Polski na arenie międzynarodowej za 10 - 20 - 30 lat, jeśli Polska zrealizuje A,B,C albo nie zrealizuje X,Y,Z?
Zagrożeni wynikające z polityki Gazpromu
Gra jaką prowadzi Gazprom - W interesie ekonomicznym Gazpromu jest doprowadzenie do niedużego niedoboru gazu na rynkach krajów Unii Europejskiej, kontrolując jednocześnie infrastrukturę dostawczą.
Monopolistyczne zapędy Gazpromu, który lubi być dostawcą nie do zastąpienia.
Coraz częstsze wykorzystywanie kryzysów dostaw gazu i ropy z innych części świata, aby przedstawiać się w świetle rzetelnego partnera do umów.
Jeżeli dalej kraje UE będą nabierać się na zagrywki Gazpromu to:
Gazprom przejmie większą część gospodarki energetycznej - będzie czerpał zyski z wydobycia, transportu i dystrybucji gazu ziemnego, ropy naftowej i przemysłu zarówno chemicznego jak i przetwórczego związanego z tymi surowcami - wyeliminuje więc europejskich dostawców i przetwórców.
Gazprom jako państwowy monopol rosyjski będzie mógł w interesie Rosji wykorzystywać ceny gazu za granicą do dotowania i odbudowy rodzimej gospodarki.
Będzie istniało zagrożenie paraliżem i całkowite energetyczne uzależnienie od Rosji - istnieje możliwość, że Gazprom „zakręci kurek”.
W przypadku przerwania dostaw ropy i gazu przy dzisiejszym zapotrzebowaniu i zużyciu surowców energetycznych rezerwy szybko ulegną wyczerpaniu. Europa nie będzie posiadała alternatywy, która byłaby w stanie zastąpić dostawy Gazpromu.
Realne istnienie groźby „zakręcenia kurka” może być wykorzystywana w celu osiągnięcia korzyści nie tylko ekonomicznych, ale i politycznych.
Tak silny dostawca gazu będzie mógł dyktować dowolne ceny i w dowolny sposób zmieniać umowy - to Gazprom będzie Senior Partner trzymającym w szachu całą Europę
Gazprom poprzez różnicowanie cen dla poszczególnych krajów odbiorców będzie mógł wpływać na wzajemną konkurencyjność unijnych gospodarek, a tym samym na ich rozwój.
Pozytywne aspekty ekspansji Gazpromu na zachód.
Wieloletnie, stabilne dostawy gazu ziemnego, ropy naftowej i produktów pochodnych od tych surowców.
Łatwy dostęp do wysokiej jakości ropy naftowej i gazu ziemnego.
Mogą skończyć się problemy z surowcami energetycznymi i ich wysokimi cenami w Europie.
Podsumowanie - wnioski
Gazprom - dążenia totalne
Magdalena Kosterna, Katarzyna Wasiluk