filozofia grecka wl, FILOZOFIA


0x01 graphic

czyli o tym

jak starożytni rozumieli siebie, świat i bogów

0x01 graphic

grafiki Katarzyny Słomki z książki Małgorzaty Borowskiej "Mormolyke. Książka do nauki języka starogreckiego", OBTA WIEDZA POWSZECHNA oraz ilustracje z "Atlasu kultur starożytnych", MUZA SA

Wprowadzenie w epokę

0x01 graphic

Z czasów starożytnych pozostało niewiele źródeł pisanych, z których możemy czerpać wiedzę o tej ciekawej epoce, w której ukształtowała się nasza kultura. Nieliczne oryginalne pisma cudem przetrwały kataklizmy, wojny, pożary oraz czasy prześladowań myśli. Źródłem naszej wiedzy są także pisma doksografów (tych, którzy odtwarzali poglądy starożytnych uczonych), komentarze do starożytnych autorów, Historia Herodota oraz sztuki trzech wielkich ówczesnych tragików - Sofoklesa, Ajschylosa, Eurypidesa oraz komediopisarza Arystofanesa.

Historia grecka rozpoczyna się ok 700 r. p.n.e.. Od początku VI w. do późnych lat V w. p.n.e. trwa złoty wiek Grecji - wtedy to nastąpił rozkwit myśli greckiej na polu literatury, sztuki, nauk ścisłych oraz filozofii. W V wieku p.n.e. Ateny były państwem demokratycznym. Wysoko ceniono tu wolność, tolerancję oraz dociekliwość intelektualną. Złoty wiek0x01 graphic
dobiegł końca, kiedy Ateny zostały pokonane przez Spartę w wojnie peloponeskiej (431-404 p.n.e.). Wojna okazała się tak niszcząca, że żadne z państw nie zdołało się po niej podźwignąć.

Ówczesna Grecja była narodem żeglarzy i kupców. Ożywiony handel przyniósł greckim miastom nie tylko dostatek, lecz był okazją do zapoznania się z wiedzą i umiejętnościami innych ludów. Spotkanie z obcymi kulturami otwierało również nowe horyzonty duchowe. To właśnie tu zrodziła się filozofia, na wybrzeżach Morza Śródziemnego w Jonii (Azja Mniejsza) i w Italii Południowej (tzw. Wielka Grecja). To tam znaleźli się ludzie, którzy odchodząc od mitologicznego wyjaśniania świata zaczęli szukać racjonalnych zasad tłumaczących porządek świata i miejsce w nim człowieka. Byli to filozofowie.

 

0x01 graphic

 

0x01 graphic

Początki filozofii
czyli jak się wszystko zaczęło.

Kolebką zachodniej filozofii były greckie kolonie na wybrzeżu Morza Śródziemnego w Jonii (Azja Mniejsza) i w Italii Południowej (tzw. Wielka Grecja). Tam właśnie powstał 0x01 graphic
kierunek myślenia nazwany filozofią czyli umiłowaniem mądrości. To znaczy, że filozofia nie jest jakąś gotową wiedzą czy umiejętnością, której można się nauczyć, ale raczej specyficznym sposobem myślenia - pojmowania i wyjaśniania świata.

Pierwsi filozofowie nazywani byli fizykami, czyli badaczami, phisis (przyrody). Pierwsze teorie filozoficzne charakteryzował pogląd, że wszystko co istnieje posiada wspólną prazasadę (arché). Filozofowie bardzo różnie wyobrażali sobie pramaterię świata. Dla Talesa z Miletu tą prazasadą była woda. Pitagorejczycy uważali, iż były nią liczby. Według Empedoklesa arché są cztery żywioły woda, ziemia, ogień i powietrze, poruszane siłami miłości i niezgody. Demokry z Abdery, zaś za praprzyczynę uważał atomy.

Punktem zwrotnym w dziejach filozofii wczesnogreckiej były poglądy Parmenidesa dotyczące jedności bytu. Byt jest stały i jeden, nieruchomy i niezmienny. Uczeń Parmenidesa, Zenon z Elei,był kontynuatorem myśli eleatów. Podjął próbę dostarczenia argumentów na prawdziwość teorii swojego nauczyciela. Czy trafnych oceń sam.

0x01 graphic

"Nie można wejść dwa razy do tej samej rzeki" - to stwierdzenie Heraklita z Efezu, który uważał iż zasadą świata jest ciągły ruch, stawanie się i perzemijanie.

Choć poglądy pierwszych filozofów wydają nam się dziś niekiedy naiwne, ale nie umniejsza to ich wartości, ponieważ po raz pierwszy zostały wtedy postawione pytania, które zmieniły sposób myślenia przyszłych pokoleń, są ważne i dyskutowane po dzień dzisiejszy.

W Grecji po okresie wojen perskich wraz ze wzrastającym dobrobytem pojawiła się potrzeba kształcenia. Równocześnie nowa forma polityczna, jaką była demokracja, wymagała od obywateli umiejętności wypowiadania się. Tą dziedziną społecznego życia zajęli się sofiści.

 

0x01 graphic

 

0x01 graphic

Kierunki filozofii antycznej

0x01 graphic

W filozofii antycznej nie było jednorodności, tak jak w każdej innej epoce. Wyodrębniamy w niej kilka nurtów różniących się przede wszystkim spojrzeniem na miejsce człowieka w świecie. Są to:

 

0x01 graphic

 

0x01 graphic

Stoicyzm

0x01 graphic
Twórcą tego kierunku myślenia był Zenon z Kitionu (ok. 336-264). Bóg jest twórcą wszelkiego bytu. Świat jest więc zaplanowany i celowy. Porządek świata to przeznaczenie. Skoro nie można zmienić świata, to co może zrobić człowiek? Otórz w mocy człowieka jest jego postawa wobec wydarzeń. "Nie usiłuj nakłaniać biegu świata do własnej woli, ale własną wolę do biegu świata, wtedy życie minie ci w przyjemności" (Epiktet).

Celem życia jest osiągnięcie szczęścia. Uniemożliwiają to afekty (uczucia). Ideałem jest, więc osiągnięcie apatii, wolności od afektów. Do osiągnięcia szczęścia potrzebna jest także cnota i rozum. Cnoty można się nauczyć, bo siebie można zmienić. Żadne dobra materialne nie mają wpływu na osiągnięcie szczęścia, a więc nie należy się do nich przywiązywać. Zabiegać należy jedynie o dobra wewnętrzne. Szczęśliwy jest, bowiem mędrzec, żyjący cnotliwie, nieulegający emocjom, bogaty wewnętrznie i wolny.
0x01 graphic

Stoicy byli orędownikami równości społecznej. O niewolnictwie mówili, iż jest przeciw naturze ludzkiej. Stoicką myśl o równości wszystkich wykorzystało później chrześcijaństwo. Stoicyzm dzielimy na trzy okresy:

  • stara szkoła - Zenon z Kition, Kleantes, Chryzyp,

  • średnia szkoła - Panaitios, Poseidonios,

  • młodsza szkoła - Seneka, Epiktet (I w. n.e., był wyzwolonym niewolnikiem), Marek Aureliusz (II w. n.e., cesarz rzymski).

Sceptycyzm

0x01 graphic
Sceptycy to filozofowie greccy, później również rzymscy negujący możliwość poznania rzeczywistości. Źródłem myśli sceptycznej była filozofia eleatów (Zenon z Elei, dualizm Heraklita i relatywizm sofistów. Twórcą tego kierunku filozoficznego był Pyrron z Elidy (336-275 p.n.e.). Zasady sceptycyzmu dadzą się wyłożyć krótko:
0x01 graphic

  • wstrzymanie się od sądu (epoche) - bo wszystkie sądy mają tę samą wartość, są tak samo prawdziwe,

  • spokój duszy (ataraksja) - wszelki niepokój wynika z dążenia do poznania i oceny rzeczy, ataraksję można osiągnąć będąc obojętnym,

  • wstrzymanie się od działania - czym więc się kierować w życiu? - koniecznością biologicznego przeżycia, obyczajem środowiska, w którym się żyje, wyuczonymi technikami.

Nnie istnieje kryterium prawdy, istnieją tylko prawdopodobieństwa. Wątpić we wszystko oto dewiza sceptyków.

Najbardziej znanym przedstawicielem rzymskiego sceptycyzmu jest Cyceron (Marcus Tullius Cycero, 106-43 p.n.e.). Cyceron nie był oryginalnym filozofem. Obficie czerpał ze źródeł greckich, które w większości pochłonął czas, przeto Cycero stał się niezastąpionym źródłem wiedzy o filozofii starożytnej. Jego szczególną zasługą było również przetłumaczenie greckich pojęć filozoficznych na łacinę.

Epikureizm

0x01 graphic

Nie można żyć przyjemnie, jeśli się nie żyje mądrze, uczciwie i sprawiedliwie(...). Komu więc brak chociażby jednej z tych rzeczy, np. życia mądrego, ten już nie może żyć przyjemnie, chociażby nawet i żył uczciwie, i sprawiedliwie

Twórcą tego kierunku myślenia jest Epikur z Samos (ok. 342-271). Rdzeniem jego koncepcji jest etyka. Epikur uważał bowiem, że pytanie o to jak żyć szczęśliwie i przyjemnie jest w życiu każdego najważniejsze.

Celem życia człowieka jest osiągnięcie przyjemności, rozumianej jako nieobecność bólu i niepokoju. Epikur zaleca wstrzemięźliwość. Trzeba odrzucić przyjemności, które mogą sprawić ból cielesny lub niepokój duszy. Ideałem jest osiągnięcie ataraksji czyli spokojne życie bez zamętu i burz. Są dwa sposoby osiągnięcia szczęścia- przez praktykowanie cnoty i życie rozumne, bo najlepszym perzewodnikiem w świecie przyjemności jest rozum. Pragniesz uczynić kogoś szczęśliwym i bogatym nie dawaj mu pieniędzy, lecz raczej ujmij mu potrzeb - pouczał Epikur.
0x01 graphic

Epikur dowodzi, że człowiek powinien uwolnić się od lęku, strachu przed śmiercią i trwogi przed bogami. Bogowie są bierni, nie pomagają nam, ale i nie przeszkadzają. O śmierci mówił zaś, że gdy ona jest, nas już nie ma, a gdy my żyjemy, śmierć nas nie dotyczy. Pamiętaj, że:

  • bóstwo nie jest straszne,

  • śmierć jest niezawodna,

  • to co jest dobre jest łatwe do zdobycia,

  • to co jest złe, jest łatwe do zniesienia.

W przeciwieństwie do stoików Epikur twierdził, iż bieg świata, a więc i nasze losy, nie są zdeterminowane, możemy je sami kształtować. Ale wolność nierozerwalnie wiąże się z odpowiedzialnością. Dokonujemy wyborów i ponosimy tego konsekwencje. Dlatego warto człowieka pouczać, bowiem z przestróg można korzystać. Chwalmy, więc i nagradzajmy za dobro, gańmy i karzmy za zło.

Cynicy

0x01 graphic

Mimo, iż Sokrates nie założył szkoły powoływały się na niego dwa przeciwstawne nurty filozoficzne cynicy właśnie i cyrenaicy. Założycielem tej szkoły filozoficznej był Antystenes z Aten. Głosił on, iż najważniejsza jest cnota, wszystko inne jest obojętne. Cynicy wynieśli na szczyt pogardę Sokratesa dla dóbr materialnych. Byli to starożytni asceci. 0x01 graphic
Diogenes z Synopy posunął się nawet do tego, że zamieszkał w beczce zupełnie rezygnując z dóbr materialnych, tak aby jak najmniej wiązało go ze światem.

Mędrzec powinien kierować się tylko rozumem, nie uznawać żadnych powszechnie uznawanych (obowiązujących) wartości, praw ani autorytetów, niedążący do bogactw ani zaszczytów. Symbolem właściwego życia był dla nich żywot psa. A celem osiągnięcie apatii. Kontynuacją myśli cyników był stoicyzm.

Postawa życiowa polegająca na nieuznawaniu powszechnie przyjętych w danym środowisku norm i wartości zwana jest cynizmem.

Neoplatonizm

0x01 graphic

Ostatni wielki system filozoficzny. Jego twórcą był Plotyn (204-270 r. n.e.). Wszelki byt wywodzi się z Jedni - glosił Plotyn, która jest absolutną pełnią przepełnioną dobrem. Wszystko co istnieje jest powiązane z Jednią, jak światło ze słońcem.

Najpierw powstaje świat ducha - sfera idei (nawiązanie do 0x01 graphic
Platona), potem świat materialny. Wstępowanie ku Jedni czyli oczyszczenie osiągamy przez kontemplację poprzez sztukę bądź filozofię, bo obydwie te dziedziny odrywają nas od przyziemności.

Ekstaza jako najwyższa forma kontemplacji łączy nas z Jednią.

Ważną postacią neoplatonizmu był również Boecjusz (ok.480-524 r. n.e.), który zebrał, opracował źródła filozofii antycznej i przekazał średniowieczu. Według Boecjusza twórcą i władcą świata jest bóg. Wobec tego zły los (fatum) należy traktować, jako oddalenie się od boga. Człowiek powinien wykorzystać swój rozum i ze spokojem ducha przeciwstawiać się temu, co nas spotyka. Zły (pozornie) los służy jedynie, jako ćwiczenie i poprawa albo, jako kara.

Moralność a szczęście w filozofii starożytnej.

czyli jak żyć, aby być szczęśliwym.

Jednym z podstawowych pytań etyki jest pytanie o sens i cel ludzkiego życia. Czy istnieje cel jednaki dla wszystkich istot ludzkich, uniwersalny, najwyższe dobro, do osiągnięcia którego dążymy?; jeżeli istnieje, jak postępować, by go osiągnąć?; na czym polega moralne życie? - oto pytania, które stawiają sobie ludzie od czasów najdawniejszych do dzisiaj. Filozofowie starożytni uznali, 0x01 graphic

że taką wartością ważną dla wszystkich jest szczęście (eudajmonia). I choć jest ono pojęciem podstawowym dla etyki starożytnej to nie ma zgody co do tego czym ono jest. Dla jednych myślicieli jest ono dobrem najwyższym, do którego dąży całe ludzkie życie, dla innych pożądanym skutkiem ubocznym w drodze do innego celu. Dla jednych droga do szczęścia wiedzie przez minimalizację oczekiwań wobec życia, poprzez wewnętrzną doskonałość, dla innych jest to osiągnięci równowagi między potrzebami duszy i ciała. Jedni głoszą elitarną koncepcję szczęścia - tylko wybrani mogą je osiągnąć. Egalitarne zaś koncepcje oferują je wszystkim - możliwość ma każdy, musi tylko spełnić określone wymogi moralnego życia. Transcendentne koncepcje celu życia i szczęścia umiejscawiają je poza światem. Immanentne głoszą, że cel i szczęście tkwią w świecie "tu i teraz".

Pierwsi filozofowie zajmowali się przede wszystkim przyrodą i wszechświatem. Dopiero Sokrates koncentrując swoje zainteresowania na człowieku rozwinął wcześniej istniejącą refleksję etyczną.

Cnota jest szczęściem.

Dla Sokratesa szczęście mógł osiągnąć ten, kto posiadł największe dobra, czyli cnotę. Zło powstaje z nieznajomości dobra. Postępujemy źle, bo nie wiemy, co jest dobre. Do wiedzy zaś o tym, co dobre dochodzimy przez rozum.Stając się rozumni, zdobywając wiedzę postępujemy moralnie i osiągamy dobro najwyżej stojące w hierarchii dóbr - cnotę. Sokrates utożsamiał cnotę z wiedzą. Żyjąc cnotliwie stajemy się szczęśliwi. Jest, więc szczęście dla Sokratesa nie celem samym w sobie, ale nagrodą za życie cnotliwe. Cnota a co za tym idzie szczęście jest dostępna wszystkim trzeba, tylko zdobyć wiedzę o moralnym życiu.

"... i chociaż to jedno i drugie jest piękne, i poznanie, i prawda, to jednak, jeśli Dobro będziesz uważał za coś innego i jeszcze piękniejszego od nich, będziesz uważał słusznie"

0x01 graphic

Platon, uczeń Sokratesa na szczycie dóbr umieścił ideę dobra-piękna. Osiągnięcie szczęścia to obcowanie z tą ideą. Dlatego konieczne jest zdobycie wiedzy, która jest tylko przypomnieniem (anamnezą) tego co dusza widziała w świecie idei. Dusza jest pośredniczką między światem idei a światem realnym. Ale sama wiedza nie wystarczy jeszcze do osiągnięcia celu. Należy także praktykować cnoty - mądrość, męstwo i panowanie nad sobą. Cnoty te odpowiadają trzem częściom duszy - rozumnej, impulsywnej i zmysłowej. Te trzy cnoty spina czwarta - sprawiedliwość, która przyczynia się do harmonii duszy. Działanie moralne rodzi się z połączenia tych czterech cnót. Siłą, skłaniającą do poszukiwania tej najwyższej idei, jest miłość. Życie jest moralnie wartościowe, gdy prowadzi do szczęścia. Jest to elitarna koncepcja celu i szczęścia, ponieważ nie każdy tak rozumiane szczęście może osiągnąć. Nie każdy bowiem jest w stanie sprostać intelektualnie i moralnie tym wymogom. Ale jest na to rada mówi Platon, wystarczy pozwolić kierować sobą tym, którzy tę wiedzę posiedli i żyją cnotliwi, co może zrealizować się w idealnym państwie.

"Życie szczęśliwe zdaje się być zgodne z dzielnością etyczną; takie zaś życie polega na poważnym wysiłku, a nie na zabawie".

W arystotelesowskiej koncepcji etycznej dobrem najwyższym jest szczęście a droga do niego wiedzie poprzez praktykowanie cnót według zasady "złotego środka" czyli umiaru. Działanie polega na dokonywaniu wyboru między skrajnymi namiętnościami. Między brawurą a tchórzostwem jest odwaga, między rozrzutnością a skąpstwem hojność, między próżnością a pokorą zawiera się duma.. Dla Arystotelesa szczęście nie jest przyjemnością zmysłów, lecz działaniem polegającym na maksymalnym rozwinięciu ludzkich możliwości, samodoskonaleniem się człowieka. Działamy moralnie wówczas, gdy urzeczywistniamy ten cel. Szczęście jest dostępne dla każdego obywatela polis, ponieważ cnoty nie są wrodzone. Cnót przynależnych intelektowi można się nauczyć, natomiast cnoty związane ze sferą działania można wyćwiczyć. Stąd ogromna rola wychowania. Są trzy drogi do szczęścia, które możemy wybrać, w zależności od naszych predyspozycji:

Filozof uważał, że do tego, aby być szczęśliwym muszą być spełnione minimalne warunki np. zdrowie, uroda, posiadanie potomstwa oraz bycie obywatelem polis (greckie miasto-państwo) dlatego kobiety, dzieci i niewolnicy nie mogli osiągnąć szczęścia. Bo "... wszak niemożliwą lub przynajmniej niełatwą jest rzeczą dokonywać czynów moralnie pięknych, będąc pozbawionym odpowiednich środków". Szczęście powinno być również trwałe, żeby było prawdziwe, bo, jak mówi Filozof "Jedna bowiem jaskółka nie stanowi o wiośnie ani jeden dzień; tak też ani jeden dzień ani krótki czas nie dają człowiekowi błogości ani szczęścia". Arystoteles w przeciwieństwie do Platona twierdzi, że istnieje wiele "dobrych" sposobów na życie, tyle ile jest różnic między ludźmi.

"Człowiek szczęśliwy to człowiek w pełni wyzwolony od pożądań i namiętności, kierujący się zawsze wskazaniami rozumu" - Epiktet.

Inaczej szczęście pojmowali stoicy. Żyjemy w świecie zdeterminowanym przez niezmienne prawa natury, w świecie, w którym 0x01 graphic

wszystko , co się wydarza dzieje się według ustalonego przez Boga planu. Cóż może zrobić człowiek w tej sytuacji? Otóż tą odpowiedzią jest obojętność. Ona pozwalając człowiekowi na zdystansowanie się do świata daje mu jednocześnie wolność. Człowiek zatem ma życie we własnych rękach, może nim kierować, więc od nas samych zależy to, czy będziemy szczęśliwi. Droga do szczęścia wiedzie poprzez cnotę rozumianą jako wewnętrzna doskonałość, a jej znamiona to umiejętność wyboru dobra, sprawiedliwość i umiarkowanie. Do cnoty zaś dochodzimy poprzez rozum. Czyli poddanie się prawom natury, poprzez zrozumienie ich konieczności, życie cnotliwe, osiągnięcie apatii, czyli stanu beznamiętności czyni życie szczęśliwym. Szczęście jest dostępne wszystkim, nawet niewolnicy mogą je osiągnąć, ale wobec tak wysokich wymagań stawianych człowiekowi osiągają ją tylko nieliczni - mędrcy. Stąd elitarność stoickiego szczęścia.

"Gdy przeto twierdzimy, że przyjemność jest naszym celem najwyższym, to bynajmniej nie mamy na myśli przyjemności płynącej z rozpusty ani z przyjemności zmysłowych...(...) mądrość jest początkiem wszelkiego dobra i dobrem najwyższym (...) źródło wszystkich innych cnót" - Epikur.

Szczęście to przyjemność głosił Epikur. Skoro jest ono celem ludzkiego życia, to życie to powinno obfitować w przyjemności. Ale czy wszystkie przyjemności są godne zdobycia? Nie, mówi Epikur. Weryfikatorem przyjemności jest rozum. Wszystkie są dobre, ale nie wszystkie są godne wyboru. Lepiej wybrać przyjemności statyczne, które sprowadzają się do unikania cierpień i niepokojów duszy. Przyjemności dynamiczne, związane z naszymi potrzebami, często prowadzą do cierpień. Stąd postulat minimalizacji potrzeb. Epikur podkreśla rolę rozumu, ponieważ to dzięki wiedzy uwalniamy się od lęków przed bogami, przeznaczeniem, cierpieniem i śmiercią. W ostateczności osiągnięcie ataraksji to stan, o który należy zabiegać. Wiąże się on ze spokojem duszy i ciała, równoznacznym ze szczęściem.

Filozofie moralne są wytworem swoich czasów. Wyrosły z warunków społeczno-politycznych oraz z ówczesnej wiedzy o świecie. Każdej z tych koncepcji dziś można zarzucić niedoskonałości. Trudno byłoby przystać dziś na podział świata na wolnych i niewolników (dla tych ostatnich szczęście miało być nieosiągalne), jak u Arystotelesa. Umiarkowanie jest niewątpliwie zaletą, ale ciągłe przestrzeganie go nie jest możliwe, ponieważ nie wszystkie namiętności dają się wypośrodkować. Chyba, żeby rozwagę potraktować, jako cnotę, którą praktykuje się w sytuacjach, w których nie da się zastosować zasady "złotego środka". Jest to wizja doskonałości realnej, na miarę człowieka. Trudno dziś byłoby zgodzić się również z twierdzeniem Platona głoszącym, że wiedza o dobrym życiu warunkuje moralne postępowanie, i ten kto posiada wiedzę nie może postępować niemoralnie, bo w ten sposób można byłoby wyjaśnić każde złe postępowanie. Dla Platona człowiek nie jest wartością suwerenną i samoistną, ma wartość o tyle, o ile służy realizacji celów polis (prawzór państwa totalitarnego). Poza tym jeden, właściwy sposób postępowania w danej sytuacji moralnej dla wszystkich nie wydaje mi się właściwy, bo cóż zrobić z różnorodnością ludzkich charakterów i usposobień? Koncepcja moralności stoickiej była odpowiedzią na zachwianie poczucia bezpieczeństwa, w związku z upadkiem greckiego miasta-państwa. Była to filozofia pocieszenia, dająca ukojenie w zamęcie świata, niepewnej przyszłości. Ale świat zaludniony stoikami byłby chyba beznamiętny, bez kolorytu. Apatia, którą zalecają stoicy wykluczała również bunt, sprzeciw wobec zastanej, niedogodnej sytuacji. Wartością tej filozofii jest natomiast to, że doceniła wartość jednostki.

"Człowiek - jak mówi Seneka - jest dla człowieka świętością". 0x01 graphic
Epikur w przeciwieństwie do Arystypa przedkładał wartości duchowe nad uciechy ciała. Błędem hedonizmu psychologicznego jest założenie, że u podłoża wszelkich ludzkich działań leży dążenie do przyjemności. Równie dobrze motorem naszych działań może być obowiązek, jak u Kanta, czy empatia (współodczuwanie), władza albo pieniądze. W tej koncepcji filozoficznej, tak jak w stoickiej, brak jest buntu, niezgody na zmiany społeczne. Brak też, tu w przeciwieństwie do stoików, zaangażowania w życie społeczne i polityczne. Mędrzec czyli człowiek postępujący moralnie, cnotliwie, żyje na uboczu, z dala od zgiełku świata, dla siebie i grona, z którym się styka. Ale mimo, że w koncepcji tej pobrzmiewają nuty egoistyczne, to w praktyce hedonizm epikurejski miał również na uwadze dobro innych. Bo przyjemność własna jest zespolona z cudzą, więc o nią również należy dbać. Epikurejczycy zerwali z przedfilozoficznym przeświadczeniem, że dawcami szczęścia są bogowie. Szczęście realizujemy "tu i teraz", między narodzinami a śmiercią.

Poglądy starożytnych na moralność i szczęście uwidaczniają się w kilku stanowiskach. Pierwsze głosi tożsamość moralności i szczęścia. Nie ma życia szczęśliwego, które nie byłoby moralne, ani moralnego, które nie byłoby szczęśliwe. Drugie stanowisko głosi, iż moralność i szczęście pozostają ze sobą w stałym związku. Moralność jest warunkiem szczęścia niezbędnym albo wystarczającym. Niezbędnym, bo nie można być szczęśliwym bez moralności (Platon, stoicy). Wystarczającym, ponieważ nie można z moralnością nie być szczęśliwym (Sokrates, Epikur). Arystoteles reprezentował stanowisko umiarkowane - moralność jest jednym z czynników szczęścia. To znaczy, że życie moralne przyczynia się do szczęścia, ale go nie warunkuje.

Starożytni uważali, że zasady moralne wprowadzają w życie człowieka ład odpowiadający kosmicznej harmonii. Tym samym zasady te powinny kierować organizacją życia politycznego, społecznego oraz być podstawą wychowania młodego pokolenia. Działanie człowieka podporządkowane jest cnotom moralnym, praktykowanie których czyni go mądrym i wstrzemięźliwym. Dzięki cnotom człowiek zdobywa racjonalną kontrolę nad swymi popędami i pragnieniami, doskonali się moralnie i staje się szczęśliwy.

0x01 graphic

0x01 graphic

Moralność a szczęście w filozofii starożytnej.

czyli jak żyć, aby być szczęśliwym.

Jednym z podstawowych pytań etyki jest pytanie o sens i cel ludzkiego życia. Czy istnieje cel jednaki dla wszystkich istot ludzkich, uniwersalny, najwyższe dobro, do osiągnięcia którego dążymy?; jeżeli istnieje, jak postępować, by go osiągnąć?; na czym polega moralne życie? - oto pytania, które stawiają sobie ludzie od czasów najdawniejszych do dzisiaj. Filozofowie starożytni uznali, 0x01 graphic
że taką wartością ważną dla wszystkich jest szczęście (eudajmonia). I choć jest ono pojęciem podstawowym dla etyki starożytnej to nie ma zgody co do tego czym ono jest. Dla jednych myślicieli jest ono dobrem najwyższym, do którego dąży całe ludzkie życie, dla innych pożądanym skutkiem ubocznym w drodze do innego celu. Dla jednych droga do szczęścia wiedzie przez minimalizację oczekiwań wobec życia, poprzez wewnętrzną doskonałość, dla innych jest to osiągnięci równowagi między potrzebami duszy i ciała. Jedni głoszą elitarną koncepcję szczęścia - tylko wybrani mogą je osiągnąć. Egalitarne zaś koncepcje oferują je wszystkim - możliwość ma każdy, musi tylko spełnić określone wymogi moralnego życia. Transcendentne koncepcje celu życia i szczęścia umiejscawiają je poza światem. Immanentne głoszą, że cel i szczęście tkwią w świecie "tu i teraz".

Pierwsi filozofowie zajmowali się przede wszystkim przyrodą i wszechświatem. Dopiero Sokrates koncentrując swoje zainteresowania na człowieku rozwinął wcześniej istniejącą refleksję etyczną.

Cnota jest szczęściem.

Dla Sokratesa szczęście mógł osiągnąć ten, kto posiadł największe dobra czyli cnotę. Zło powstaje z nieznajomości dobra. Postępujemy źle, bo nie wiemy co jest dobre. Do wiedzy zaś o tym co dobre dochodzimy przez rozum.Stając się rozumni, zdobywając wiedzę postępujemy moralnie i osiągamy dobro najwyżej stojące w hierarchii dóbr - cnotę. Sokrates utożsamiał cnotę z wiedzą. Żyjąc cnotliwie stajemy się szczęśliwi. Jest więc szczęście dla Sokratesa nie celem samym w sobie, ale nagrodą za życie cnotliwe. Cnota a co za tym idzie szczęście jest dostępna wszystkim trzeba, tylko zdobyć wiedzę o moralnym życiu.

"... i chociaż to jedno i drugie jest piękne, i poznanie, i prawda, to jednak, jeśli Dobro będziesz uważał za coś innego i jeszcze piękniejszego od nich, będziesz uważał słusznie"

0x01 graphic

Platon, uczeń Sokratesa na szczycie dóbr umieścił ideę dobra-piękna. Osiągnięcie szczęścia to obcowanie z tą ideą. Dlatego konieczne jest zdobycie wiedzy, która jest tylko przypomnieniem (anamnezą) tego co dusza widziała w świecie idei. Dusza jest pośredniczką między światem idei a światem realnym. Ale sama wiedza nie wystarczy jeszcze do osiągnięcia celu. Należy także praktykować cnoty - mądrość, męstwo i panowanie nad sobą. Cnoty te odpowiadają trzem częściom duszy - rozumnej, impulsywnej i zmysłowej. Te trzy cnoty spina czwarta - sprawiedliwość, która przyczynia się do harmonii duszy. Działanie moralne rodzi się z połączenia tych czterech cnót. Siłą, skłaniającą do poszukiwania tej najwyższej idei, jest miłość. Życie jest moralnie wartościowe, gdy prowadzi do szczęścia. Jest to elitarna koncepcja celu i szczęścia, ponieważ nie każdy tak rozumiane szczęście może osiągnąć. Nie każdy bowiem jest w stanie sprostać intelektualnie i moralnie tym wymogom. Ale jest na to rada mówi Platon, wystarczy pozwolić kierować sobą tym, którzy tę wiedzę posiedli i żyją cnotliwi, co może zrealizować się w idealnym państwie.

"Życie szczęśliwe zdaje się być zgodne z dzielnością etyczną; takie zaś życie polega na poważnym wysiłku, a nie na zabawie".

W arystotelesowskiej koncepcji etycznej dobrem najwyższym jest szczęście a droga do niego wiedzie poprzez praktykowanie cnót według zasady "złotego środka" czyli umiaru. Działanie polega na dokonywaniu wyboru między skrajnymi namiętnościami. Między brawurą a tchórzostwem jest odwaga, między rozrzutnością a skąpstwem hojność, między próżnością a pokorą zawiera się duma.. Dla Arystotelesa szczęście nie jest przyjemnością zmysłów lecz działaniem polegającym na maksymalnym rozwinięciu ludzkich możliwości, samodoskonaleniem się człowieka. Działamy moralnie wówczas, gdy urzeczywistniamy ten cel. Szczęście jest dostępne dla każdego obywatela polis, ponieważ cnoty nie są wrodzone. Cnót przynależnych intelektowi można się nauczyć, natomiast cnoty związane ze sferą działania można wyćwiczyć. Stąd ogromna rola wychowania. Są trzy drogi do szczęścia, które możemy wybrać, w zależności od naszych predyspozycji:

Filozof uważał, że do tego, aby być szczęśliwym muszą być spełnione minimalne warunki np. zdrowie, uroda, posiadanie potomstwa oraz bycie obywatelem polis (greckie miasto-państwo) dlatego kobiety, dzieci i niewolnicy nie mogli osiągnąć szczęścia. Bo "... wszak niemożliwą lub przynajmniej niełatwą jest rzeczą dokonywać czynów moralnie pięknych, będąc pozbawionym odpowiednich środków". Szczęście powinno być również trwałe, żeby było prawdziwe, bo, jak mówi Filozof "Jedna bowiem jaskółka nie stanowi o wiośnie ani jeden dzień; tak też ani jeden dzień ani krótki czas nie dają człowiekowi błogości ani szczęścia". Arystoteles w przeciwieństwie do Platona twierdzi, że istnieje wiele "dobrych" sposobów na życie, tyle ile jest różnic między ludźmi.

"Człowiek szczęśliwy to człowiek w pełni wyzwolony od pożądań i namiętności, kierujący się zawsze wskazaniami rozumu" - Epiktet.

Inaczej szczęście pojmowali stoicy. Żyjemy w świecie zdeterminowanym przez niezmienne prawa natury, w świecie, w którym 0x01 graphic
wszystko co się wydarza dzieje się według ustalonego przez Boga planu. Cóż może zrobić człowiek w tej sytuacji? Otóż tą odpowiedzią jest obojętność. Ona pozwalając człowiekowi na zdystansowanie się do świata daje mu jednocześnie wolność. Człowiek zatem ma życie we własnych rękach, może nim kierować, więc od nas samych zależy to, czy będziemy szczęśliwi. Droga do szczęścia wiedzie poprzez cnotę rozumianą, jako wewnętrzna doskonałość, a jej znamiona to umiejętność wyboru dobra, sprawiedliwość i umiarkowanie. Do cnoty zaś dochodzimy poprzez rozum. Czyli poddanie się prawom natury, poprzez zrozumienie ich konieczności, życie cnotliwe, osiągnięcie apatii, czyli stanu beznamiętności czyni życie szczęśliwym. Szczęście jest dostępne wszystkim, nawet niewolnicy mogą je osiągnąć, ale wobec tak wysokich wymagań stawianych człowiekowi osiągają ją tylko nieliczni - mędrcy. Stąd elitarność stoickiego szczęścia.

"Gdy przeto twierdzimy, że przyjemność jest naszym celem najwyższym, to bynajmniej nie mamy na myśli przyjemności płynącej z rozpusty ani z przyjemności zmysłowych...(...) mądrość jest początkiem wszelkiego dobra i dobrem najwyższym (...) źródło wszystkich innych cnót" - Epikur.

Szczęście to przyjemność głosił Epikur. Skoro jest ono celem ludzkiego życia, to życie to powinno obfitować w przyjemności. Ale czy wszystkie przyjemności są godne zdobycia? Nie, mówi Epikur. Weryfikatorem przyjemności jest rozum. Wszystkie są dobre, ale nie wszystkie są godne wyboru. Lepiej wybrać przyjemności statyczne, które sprowadzają się do unikania cierpień i niepokojów duszy. Przyjemności dynamiczne, związane z naszymi potrzebami, często prowadzą do cierpień. Stąd postulat minimalizacji potrzeb. Epikur podkreśla rolę rozumu, ponieważ to dzięki wiedzy uwalniamy się od lęków przed bogami, przeznaczeniem, cierpieniem i śmiercią. W ostateczności osiągnięcie ataraksji to stan, o który należy zabiegać. Wiąże się on ze spokojem duszy i ciała, równoznacznym ze szczęściem.

Filozofie moralne są wytworem swoich czasów. Wyrosły z warunków społeczno-politycznych oraz z ówczesnej wiedzy o świecie. Każdej z tych koncepcji dziś można zarzucić niedoskonałości. Trudno byłoby przystać dziś na podział świata na wolnych i niewolników (dla tych ostatnich szczęście miało być nieosiągalne), jak u Arystotelesa. Umiarkowanie jest niewątpliwie zaletą, ale ciągłe przestrzeganie go nie jest możliwe, ponieważ nie wszystkie namiętności dają się wypośrodkować. Chyba, żeby rozwagę potraktować, jako cnotę, którą praktykuje się w sytuacjach, w których nie da się zastosować zasady "złotego środka". Jest to wizja doskonałości realnej, na miarę człowieka. Trudno dziś byłoby zgodzić się również z twierdzeniem Platona głoszącym, że wiedza o dobrym życiu warunkuje moralne postępowanie, i ten kto posiada wiedzę nie może postępować niemoralnie, bo w ten sposób można byłoby wyjaśnić każde złe postępowanie. Dla Platona człowiek nie jest wartością suwerenną i samoistną, ma wartość o tyle, o ile służy realizacji celów polis (prawzór państwa totalitarnego). Poza tym jeden, właściwy sposób postępowania w danej sytuacji moralnej dla wszystkich nie wydaje mi się właściwy, bo cóż zrobić z różnorodnością ludzkich charakterów i usposobień? Koncepcja moralności stoickiej była odpowiedzią na zachwianie poczucia bezpieczeństwa, w związku z upadkiem greckiego miasta-państwa. Była to filozofia pocieszenia, dająca ukojenie w zamęcie świata, niepewnej przyszłości. Ale świat zaludniony stoikami byłby chyba beznamiętny, bez kolorytu. Apatia, którą zalecają stoicy wykluczała również bunt, sprzeciw wobec zastanej, niedogodnej sytuacji. Wartością tej filozofii jest natomiast to, że doceniła wartość jednostki. "Człowiek - jak mówi Seneka - jest dla człowieka świętością". 0x01 graphic
Epikur w przeciwieństwie do Arystypa przedkładał wartości duchowe nad uciechy ciała. Błędem hedonizmu psychologicznego jest założenie, że u podłoża wszelkich ludzkich działań leży dążenie do przyjemności. Równie dobrze motorem naszych działań może być obowiązek, jak u Kanta, czy empatia (współodczuwanie), władza albo pieniądze. W tej koncepcji filozoficznej, tak jak w stoickiej, brak jest buntu, niezgody na zmiany społeczne. Brak też, tu w przeciwieństwie do stoików, zaangażowania w życie społeczne i polityczne. Mędrzec czyli człowiek postępujący moralnie, cnotliwie, żyje na uboczu, z dala od zgiełku świata, dla siebie i grona, z którym się styka. Ale mimo, że w koncepcji tej pobrzmiewają nuty egoistyczne, to w praktyce hedonizm epikurejski miał również na uwadze dobro innych. Bo przyjemność własna jest zespolona z cudzą, więc o nią również należy dbać. Epikurejczycy zerwali z przedfilozoficznym przeświadczeniem, że dawcami szczęścia są bogowie. Szczęście realizujemy "tu i teraz", między narodzinami a śmiercią.

Poglądy starożytnych na moralność i szczęście uwidaczniają się w kilku stanowiskach. Pierwsze głosi tożsamość moralności i szczęścia. Nie ma życia szczęśliwego, które nie byłoby moralne, ani moralnego, które nie byłoby szczęśliwe. Drugie stanowisko głosi, iż moralność i szczęście pozostają ze sobą w stałym związku. Moralność jest warunkiem szczęścia niezbędnym albo wystarczającym. Niezbędnym, bo nie można być szczęśliwym bez moralności (Platon, stoicy). Wystarczającym, ponieważ nie można z moralnością nie być szczęśliwym (Sokrates, Epikur). Arystoteles reprezentował stanowisko umiarkowane - moralność jest jednym z czynników szczęścia. To znaczy, że życie moralne przyczynia się do szczęścia, ale go nie warunkuje.

Starożytni uważali, że zasady moralne wprowadzają w życie człowieka ład odpowiadający kosmicznej harmonii. Tym samym zasady te powinny kierować organizacją życia politycznego, społecznego oraz być podstawą wychowania młodego pokolenia. Działanie człowieka podporządkowane jest cnotom moralnym, praktykowanie, których czyni go mądrym i wstrzemięźliwym. Dzięki cnotom człowiek zdobywa racjonalną kontrolę nad swymi popędami i pragnieniami, doskonali się moralnie i staje się szczęśliwy.

strona główna

0x01 graphic

0x01 graphic

Trzej wielcy myśliciele starożytności

0x01 graphic

Sokrates

Platon

Arystoteles

 

 

0x01 graphic

 

 

0x01 graphic

 

0x01 graphic

 

0x01 graphic

Filozofia i matematyka

Na tej stronie znajdziesz informacje o filozofach, którzy jednocześnie zajmowali się matematyką, i znasz ich ze szkoły:

0x01 graphic

0x01 graphic

Tales

Pitagoras

Ale są jeszcze inni starożytni uczeni, którzy wybitnie zapisali się w matematyce, których również znasz. Nie byli, co prawda filozofami, ale w ówczesnym świecie granice między filozofią, fizyką, astronomią były mocno zatarte. Była to po prostu nauka. Są to:

0x01 graphic

0x01 graphic

Archimedes

Euklides

Linki do ciekawych stron

0x01 graphic

www.nsw.hoga.pl - tu znajdziesz kompendium wiedzy
z różnych dziedzin m.in. z filozofii,

www.filozofia.pl- tu czekają na ciebie informacje
o olimpiadzie filozoficznej i nie tylko,

http://staszic.adminpan.waw.pl/~rpilat/festiw2.html - tu są informacje o labiryncie filozoficznym czyli świetna zabawa z filozofią.

Lektury

 

0x01 graphic

 

0x08 graphic

0x01 graphic

Arystoteles (384 -322 p.n.e.)

Pochodził ze Stagiry. Uczeń Platona. Nauczyciel Aleksandra Wielkiego. Założył własną szkołę Liceum. Był filozofem o bardzo szerokich zainteresowaniach o czym świadczą jego dzieła. W przeciwieństwie do Platona, realista zaprzeczający istnieniu świata idei, a nawet gdyby takowy istniał na nas nie ma żadnego wpływu. W swoim systemie filozoficznym po raz pierwszy zastosował dowodzenie, zapoczątkował empiryczne (doświadczalne) metody badań przyrodoznawczych, stworzył podstawy rozwoju wielu nauk m.in. logiki, biologii, metafizyki (nauka badająca to co leży poza naturą). W etyce propagował utrzymanie właściwej miary we wszystkim, tzw. złoty środek. I tak niewłaściwa jest rozrzutność, ale i skąpstwo, pracoholizm, ale i lenistwo, brawura i tchórzostwo. Są to skrajności, których należy unikać. Istnieją cnoty, które nie mają skrajności, tak jak sprawiedliwość. Nie można być tylko trochę sprawiedliwym. Najwyższym dobrem jest osiągnięcie szczęścia. Ale jak to zrobić? Rady Arystotelesa są następujące:

"Medem agan" - nie przesadzaj w niczym. Zachowując umiar, kierując się rozumem, panując nad namiętnościami, żyjąc we wspólnocie (koniecznie!), osiągniesz szczęście.

O bogu Arystoteles mówi, iż jest on "pierwszym poruszycielem", tym który wprawił świat w ruch i na tym skończyła się jego rola. Nie ingeruje w bieg świata i świat nie może na niego wpłynąć.

Myśl arystotelesowska wywarła, poprzez scholastykę, silny wpływ na chrześcijaństwo. Autor wielu fundamentalnych dzieł - "Etyki Nikomachejskiej", "Fizyki", "Metafizyki", "Polityki" i wielu innych.

 

Wychowanie - to rzecz poważna; musi się w nim mieszać przykrość z przyjemnością.

0x01 graphic

0x01 graphic

Platon (427-347 p.n.e.)

Jeden z największych myślicieli wszechczasów. Urodził się w Atenach. Biograf i przekaziciel myśli Sokratesa, jego najwybitniejszy uczeń. Założyciel sławnej Akademii Platońskiej, która przetrwała bez mała 1000 lat.

Platon uznawał dualizm świata: świat idei (idealny) - niedostępny zmysłom oraz świat materialny. Idee istnieją w sposób niezależny od tego co o nich wiemy, wg nich zostały ukształtowane przedmioty świata widzialnego. Aby je poznać trzeba wyzwolić się z dominacji zmysłów. Instrumentem poznania jest dusza. Świat idei to wg Platona jedyny, prawdziwy świat, wszystko inne jest cielesne, ulotne, przemijające. Dlatego też najbardziej w człowieku interesowała go dusza, jako czynnik idealny, niezniszczalny, który trwa poza śmierć. Dusza przed urodzeniem przebywa w świecie idei i tam zdobywa wiedze o tym, co dobre, trzeba tylko tę wiedzę w sobie odkryć. Rolą nauczyciela nie jest, więc pouczanie czy nauczanie, lecz tylko pomoc w wydobyciu wiedzy, tak jak u Sokratesa, za pomocą pytań, refleksji.

Platon jest również autorem koncepcji idealnego państwa, w którym władzę sprawowaliby filozofowie, kierując się ideami dobra, prawdy i piękna. Filozofowie stoją na szczycie drabiny społecznej, bo posiedli cnotę mądrości. Pozostali obywatele zajmują w państwie pozycję w zależności od osiągniętej doskonałości. Państwo jest sprawiedliwe wtedy, gdy każdy dba o to, co do niego należy, jest bezwzględnie podporządkowany władzy filozofów-władców, polityka państwa podporządkowana jest celom moralnym. Państwo powinno decydować o każdej dziedzinie życia obywateli. Teraz powiedzielibyśmy, iż Platon propagował ideę państwa totalitarnego. Jego idea państwa idealnego nigdy nie została zrealizowana.

Platon jest autorem sławnych dialogów, w których wyłożył swoją filozofię w bardzo przystępnej formie rozmów między uczestnikami biesiady.

Filozofia Platona, szczególnie jego nauka o duszy i niewidzialnym świecie idei silnie oddziaływała na chrześcijaństwo.

0x01 graphic

0x01 graphic

Sokrates (469-399 p.n.e.)

Urodził się w Atenach i tam prowadził działalność nauczycielską, jak to czynili współcześni mu sofiści. Nie pozostawił żadnych pism. Poglądy Sokratesa znamy z dzieł jego najwybitniejszego ucznia Platona.

Zainteresowania Sokratesa skupiały się na sprawach ludzkich. Człowiek powinien zabiegać o dobro najwyższe, jakim jest cnota. Cnota zaś, to według Sokratesa moralne zalety człowieka, właściwe tylko gatunkowi ludzkiemu, takie jak: sprawiedliwość, odwaga, panowanie nad sobą. Sokrates wzbudzał niepokój wśród znanych obywateli Aten pytając ich jak żyć dobrze, po czym zadając kolejne pytania, obnażał ich niewiedzę, po to by mogli dociekać prawdy. W tych rozmowach uświadamiał ludziom, iż nie znają pojęć, którymi się posługują, rozumieją je opacznie, nie mając zupełnie świadomości tego stanu rzeczy. "Wiem, że nic nie wiem" - oto dewiza Sokratesa.

Człowiek, który jest przekonany, że wszystko wie, o nic nie pyta i niczego się nie uczy. Zachęta, zatem do bycia mądrym, to zachęta do refleksji nad własnym postępowaniem, by nasze życie nie było tylko zbiorem nawyków i emocji targających nami w sposób przypadkowy i od nas niezależny. Człowiek powinien, więc starać się poznać samego siebie, bo tylko wtedy może postępować dobrze, a tym samym osiągnąć dobro najwyższe, cnotę. Sokrates trochę naiwnie uważał, że człowiek, który wie, co jest dobre nie może postępować źle. Złe postępowanie jest, więc jednoznaczne z niewiedzą o tym, co dobre.

Postawiono Sokratesa przed sądem, zarzucono bezbożność i deprawację młodzieży, osądzono i skazano na śmierć poprzez wypicie cykuty. Sokrates mógł uciec, wyrzec się swoich nauk. Wybrał śmierć, bo "Nie dbam o zaszczyty, lecz szukając prawdy, będę się starał żyć najlepiej jak tylko potrafię, i kiedy umrzeć przyjdzie - umrę..."

0x01 graphic

Tales z Miletu

(ok. 624-546 p.n.e) matematyk, astronom, filozof grecki 0x01 graphic

Uważany za pierwszego filozofa. Filozofia Talesa zrywała z mitologiczną teorią powstania świata. Nastąpiło przejście od mythos (mitów) do logos (rozum). Założyciel jońskiej szkoły przyrody. Uznając wodę za początek wszystkiego, zapoczątkował filozoficzne poszukiwania pierwszej zasady, z której powstała natura (phisis). Tales jest uważany za jednego z "siedmiu mędrców greckich". Zajmował się również astronomią. Przewidział zaćmienie słońca 28 maja 585 roku p.n.e. Zmierzył wysokość piramidy egipskiej,wykorzystując cień, który rzucała (na podstawie podobieństwa trójkątów).

W matematyce: wykazał, że średnica dzieli okrąg na połowy, odkrył, że przy przecięciu dwóch prostych otrzymuje się równe kąty, wykazał, że kąty przy podstawie trójkąta równoramiennego są równe oraz, że dwa trójkąty są równe, jeżeli mają jeden bok i dwa kąty równe.

Najbardziej znane twierdzenie Talesa brzmi:

Jeśli ramiona kąta płaskiego przetniemy dwiema prostymi równoległymi , to odcinki wyznaczone przez te proste na jednym z ramion kąta są proporcjonalne do odpowiednich odcinków na drugim ramieniu kąta.

Legenda głosi, że zamyślony Tales, z głową w chmurach, nie zauważył studni pod nogami, wpadł i utopił się.

Lucjusz Anneusz Seneka

(ok. 4 p.n.e.- 65 n.e.) filozof, pisarz i poeta rzymski

0x01 graphic

0x01 graphic

Przedstawiciel późnego stoicyzmu, czyli młodszej szkoły stoickiej. Człowiek nigdy do końca nie panuje nad tym, co go spotyka, zatem obszar jego zewnętrznej wolności zawiera się w postawie, jaką przyjmuje wobec zewnętrznych okoliczności. Wychowawca cesarza Nerona, z którego rozkazu, podejrzewany o spisek, popełnia samobójstwo.
Autor m.in. Listów moralnych, O życiu szczęśliwym, O mędrcu, oraz satyr i tragedii.

Oto wychwala cię cały tłum. Jakiż powód widzisz do zadowolenia z siebie, jeżeli jesteś tym, którego rozumie pospólstwo? Niechaj zalety twe ukryte będą w twoim wnętrzu.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Filozofia grecka
Filozofia grecka cz 1 id 170543 Nieznany
Filozofia Grecka
Filozofia grecka
Filozofia-grecka, College
Filozofia grecka cz 2
filozofia grecka
Filozofia grecka i fizyka współczesna, Filozofia, FILOZOFIA I NAUKA
Filozofia grecka
Filozofia grecka, Pedagogika, Wprowadzenie do filozofii
Antyk, Lekcja 6 Filozofia grecka
Filozofia grecka w pigułce Przegląd wielkich myślicieli greckich Kompendium Polski Serwis Naukowy
FILOZOFIA GRECKA I FIZYKA WSPÓŁCZESNA
Filozofia grecka
Grecka filozofia antyczna
Filozofia grecka na miarę naszych czasów i możliwości M Wesoły
Filozofia grecka i fizyka współczesna
Filozofia grecka a islam

więcej podobnych podstron