polityczne, które doprowadziły wreszcie kraj do epoki industrjalizmu.
Rodzina Rockefellerów, pochodzi z Europy, z południowych Niemiec lub z Holan-dji. William A, Rockefeller senijor, dorobiwszy się mająteczku, wybudował sobie w mieścinie Richford mały domek, na gruncie niejakiego Harf orda Millsa. Tam też ósmego lipca 1839 roku w dwupokojowem mieszkanku przychodzi na świat przyszły miljoner. \
2 okna i jedna para drzwi, wyglądają na lasy dookolne, na ziemię orną, zasianą warzywami i na łąki zielone, dźwięczące sre-brzystemi głosami rozbawionych dzieci. Drzewa owocowe okradane są niezmiernie z niedojrzałych plonów. W małym domku uśmiechał się „Jo:injy''i ruta, służąca często do wymierzania kary nieposłusznym.
Dzieciństwo Rockefellera przypada na czas największego ruchu uprzemysłowienia kraju; na czas budowy kolei i gorączki złota; na czas oszalałych wędrówek do Kali-fomji i dwudziestoletniej wojny Stanów - z Meksykiem. ,,Spryciar?e" mieli wtedy dużo szans zrobienia pieniędzy. Stary Rockefeller był właśnie takim człowiekiem ruchliwym. Nie zadowalał się tylko samą sprzedażą bydła i koni Oprócz tego należał do spółki w różnego rodzaju przedsiębiorstwach, oczywiście na drobną skalę. Po nim 8
to częściowo odziedziczył swoje zdolności handlowe John. Dzieciństwo jego upływało bardzo spokojnie i prosto. Pod opieką matki gorliwej purytanki, John Rockefeller z bratem swoim Milliamem wyrastali na skromnych, uczciwych i pobożnych chłopców. Uczęszczali oba i do szkółki wiejskiej.
Codziennie chodzili do kościoła na mszę. Jedynemi rozrywkami ich były: latem: kąpiel rzeczna i wdrapywanie się na drzewa, zimą, sanna i ślizgawka.
Życie takie zahartowało ciało i duszę Johna. Uczyniło go uczciwym i zdrowym aż do bardzo późnego wieku. Widzimy, że otoczenie Johna jest wysoce nieromantyczne, nap.oły drobnomieszczańskie, napoły wieśniacze. Jedyna książka, którą czytano i na której wzorowano się w małym domku, była biblja. Rockefeller senjor dla którego handel jest ewangelją życia codziennego często udziela synom rad i wskazówek kupieckich. Dyskusje takie, zamiast bajek, opowiadanych zwykle dzieciom, mają na celu wyrobienie w chłopcach trzeźwego światopoglądu. Wpływy te nie przechodzą bez. echa. Doświadczenie ojca wyrabia w małym zakresie pogląd na politykę handlową. John już od dziecka wykazuje spryt i chęć zarobkowania na własną rękę.
Jako zjawisko niecodzienne możemy przytoczyć fakt założenia sobie samorzut-
9