Istniejij kryształy z wyglądu zupełnie suche, które zawierają duże ilości chemicznie związanej wody.
Doświadczenie 1. W probówce, którą trzymamy dokładnie poziomo, powoli ogrzewamy nad palnikiem spirytusowym kilka niebieskich kryształków siarczanu miedziowego. Stopniowo kryształy zatracają swój kształt i barwę. W probówce pojawia się biały proszek oraz kropelki wody. Po ochłodzeniu naczynia wlewamy do niego kilka kropel wody - niebieski kolor pojawia się znowu.
Wyjaśnienie: Niektóre sole, np. siarczan miedziowy i soda (węglan sodowy), wykorzystują do zbudowania swej struktury krystalicznej wodę, której cząsteczki w niewidoczny sposób wbudowują się pomiędzy cząsteczki soli. Woda la nazywa się wodą krystalizacyjną. Podczas ogrzewania wydziela się ona z kryształu soli. który równocześnie ulega zniszczeniu. W przy padku siarczanu miedziowego zanika przy tym jego niebieska barwa (dodając ponownie wody, można łatwo odtworzyć niebieskie kryształy).
Dośw iadczenie 2. Powtarzamy poprzednie doświadczenie. Po ochłodzeniu wysypujemy bezwodny biały siarczan miedziowy na starą szybkę szklaną. Po pewnym czasie widzimy, że sól leżąc na powietrzu ponownie stała się niebieska. Bez dodawania wody! Tendencja do wiązania wody krystalizacyjnej jest tak silna, że za jej źródło starcza wilgoć z powietrza.
Wykorzystujemy:
2 probówki, uchwyt do probówek, palnik spirytusowy, blaszaną pokry wkę lub szybkę szklaną, siarczan miedziowy (stały).
Wszędzie we Włoszech można kupić czerwone sznury korali. Wyrabia się je / naturalnych krzewów koralowych, które niczym małe drzewka żyją na podwodnych skałach Morza Śródziemnego. My wyhodujemy „drzewko koralowe" metodą krystalizacji.
Doświadczenie 1. Hodowlę kryształów przeprowadzimy w słoiku po dżemie o pojemności 0,5 dm! i wysokości 11 cm. Jeżeli chcemy mieć większe drzewko, możemy użyć słoja o pojemności I dm3. Najpierw sporządzamy wysokie na 9 cm rusztowanie z mosiężnego lub miedzianego drutu oraz wyciora do fajki. Powinno ono być stabilne i niezbyt giętkie-będzie musiało udźwignąć dość ciężkie kryształy. Następnie przygotowujemy roztwór- na kuchence ogrzewamy do wrzenia 450 cm3 wody i rozpuszczamy w niej czerwony żelazicyjanck potasowy (50 g na każde 100 cm3 wody). Gorący roztwór przelewamy do słoika i mieszamy aż do całkowitego rozpuszczenia soli. Jeżeli uży wamy słoika o pojemności 0.5 dm’, ogrzew amy 400-450 cm3 wody i rozpuszczamy w sumie 200-225 g żelazicyjanku.
Naczynie ustawiamy na stabilnej podstawce, po czym zanurzamy w mm przygotowane rusztowanie. Jeżeli jest zbyt lekkie i pływa po powierzchni, musimy obciążyć je u dołu kawałkiem metalu. Całość pozostawiamy na 12 h bez ruchu w spokojnym miejscu. Przerywamy eksperyment wtedy, gdy ..gałązki” są już wystarczająco grube. Przed wydobyciem kryształowego drzewka ze słoja musimy odłupać śrubokrętem kryształy od dna. Zróbcie to ostrożnie! Nasze dzieło pozostawiamy na powietrzu, by wyschło.
Doświadczenie 2. Możemy także wyhodować drzewko z niebieskich kryształów - używamy wtedy siarczanu miedziowego (50 g na 100 cm3 wody). Postępujemy dokładnie tak samo jak w doświadczeniu /. ale kryształy będą rosły nieco wolniej.
Żyjące w morzach południowych koralowce również są producentami kryształów. W wyniku ich procesów życiowych powstają całe wyspy zbudowane z drobnokry stalicznego kalcytu.
Wykorzystujemy:
2 słoiki po dżemie o pojemności 0,5 dm3, 3 wyciory do fajki, drut mosiężny, czerwony żelazicyjanek potasowy (sześciocyjanożelazian (111) postasowy). siarczan miedziowy, szpachełkę lub śrubokręt.
Otrzymywanie kry ształów ze stopów ma duże znaczenie technologiczne. ^ nowoczesnej elektronice powszechnie wykorzystuje się monokryształy nietali i półprzewodników' krzemu i germanu. Rubiny, używane do "yrobu biżuterii oraz jako materiał w konstrukcji rozmaitej aparatury.
95