.8
JAN MUSZKOWSKt
sów i druków, co zagraża nawet przewrotem w dotychczasowym systemie wytwórczości wy dawna czo-księga^sko-drukarsk,iej.,•
OboOc tego dokumentaliści starają aię stworzyć podstawy nowej dyscypliny naukowej pod nazwą dokumentologii, która zajęłaby «u problematyką i metodą całego zespołu działań dokumentacyjnych, zmierzając do opracowania teor i nowych poczynań praktycznych Próby w tym kierunku podejmuje już od lat kilkunastu Paul OUet Jednakże identyfikuje on dokumentologię z bblolocyą, co jest nie do utrzymania chociażby z tego względu, że — jak widzieliśmy — krążka i czasop smo stanowią zaledw c jedną 2 t*k liiznych oilm an doku mentów; Otlet radzi sobie tutaj w ten sposób, ze wszystkie dokumenty nie graficzne traktuje jako czynniki zastępcze w stosunku do książki (substituts rfu /fvrej. W ogóle metoda jego pozostawia wiele do życzenia: poorano pozorów śoałośc: — której wyrazem ma być m. i. systematyzowanie materiału w grupach, podgrupach, klasach, działach, poddziałach oznaczanych znak aro. klasyfikacji dz es ątnej, cy frant porządkowymi lub literami, co tylko nuży czytelnika, nrc przyczyniając się do nadania tekstowi przejrzystości - me koruje się zasadami logiki 6 konsekwencji, nsesza stale w swych rozważaniach zagadnienia natury teoretycznej z zadaniami czysto praktycznym , operuje zupełnie dowotooe nieustalonym, pojęciami 2 term.nami. nadając im coraz inne znaczene, gmatwa wszelko proponowane przez tiabte klasyfikacje. " 2 tych przyczyn nie jest przekonywujące am jego uza drżenie rac); bytu dokumentologi., ani określenie jej problematyki, la krem czy metody
,J>/e Dokumenlatlon - oidw* Fr Prjizhorn — u«f«*»t . dl* Frtł tonę uad Untersuchung der geeomfen AfbeJ«n#(łKKfi|t und Otgtstuaa tlon ailgememer und % pa telle r Dokumenienmmmlungen'** Jakkolwiek nie używa tutaj an tnm nu dokumentowa aa słowa Foraetwmg (które jedynie oznacza w języku niemisckm badania naukowej, to u defitn-cja wydawałby się mogła na jwtaśo wazą. a przy tym i najakrommałtag na oznaczenie zespołu zagadnie* teoretycznych (naukowych! ruchu d* kumenlacyjnego — gdybyśmy cbcieL aśę upierać przy możliwości, i*
• t oe*L fwmtm WMW>MeWf» l t t IN €—»*•<* <
mi w fi, * at-aa, um «# 01,“ *
M«Ml Z Ir it. l V ^
Me eaSaaMaMW** u** hiUwi * 5
u mm