J6J. M obudził się wcześniej niż zwykle (1). chociaż mógł sobie pozwolić m ten długi I spokojny (2). (Piran Niebo 11)
l:głów.
2 -1: pod-okpizyrw. tp.
162. Szedł (IX znaczy na podłodze ślady wytrząsanym z obuwia kurzem (2> (Fluk. Pada 279)
2* I. imrów. okak.
IM. Nic ubliża mu (1). go wysyłaj# z jakimś pilnym poleceniem do Burmistrza (2). (Tmch. Ulica 100)
l:ftów.
2 -1: pod. podm. sp.
164. Ale chcy dalej mmżyft swój zarobek w masie żołnierska (1) - mil-c*ał... (2) (Kaden Gcnen* 52)
i-2: imrów. okpez.
165. Noemi miała dużo czasu Cl). aby pomyśleć o swym życiu $). (Rudn. Nlckoch. 9)
1: głów.
2 - 1: pod. dop. sp.
166. Ale Krystyna nie mogła w słoficu zdjąć kapelusza (1): baka się piegów (Szelb. Wędrówka 10)
1: głów.
2-1: pod. okprz. bez.
167. Na twarzy jego (lt), jakkolwiek dziennikarze wytężali oczy (2), niepodobna było dopatrzeć się żadnego określonego wyrazu (lb). (lasiefi. Palę 2S4)
la___lb 1: głów.
2-1: pod. okprzyzw. sp.
168. W koAcu urzędnik (la), rozwarłszy grubą księgę (2), począł szukać (lby (Kaden Generał 6)
1: głów.
2 -1: imrów. okcz.
169. Jeden z reporterów zauważył jedynie (1), że (2a), przechodząc obok jeg Ponic^), premier z cicha pogwizdywał popularną piosenkę (2b). (Jasia
1: głów.