2(2) 2 jpeg

Rodzina święta

Cieszę się bardzo, drogi Józefie, że znaleźliśmy tutaj schronienie.

Choć to ubogi i skromny kątek -bardzo jest miło. tu. wśród zwierzątek.

Sianko świeżutkie, miękkie, pachnące... Chyba niedawno skoszono łąkę. Zwierzątka lekko chuchają z troską, by było ciepło Dziecinie Boskiej.

- Lecz co tak cicho? Mario, dlaczego? Nikt jeszcze tutaj nie przybył, czemu? Przecież cud wielki dziś się wydarzył.

W mieście Betlejem - Bóg się narodził!

- Nie martw się mężu. noc jeszcze długa... Na pewno przyjdą tutaj niedługo.

Ta najjaśniejsza gwiazda, co świeci, wskaże stajenkę, drogę oświetli...