[IN V7*-SM>I-14X14-0. t’> WN PWN 2007
3)0 CZĘŚĆ II Polityka handlowa stracić otwierając własne rynki. To samo dotyczy Japonii. Założenie to można uzasadnić odwołując się po prostu do wyjaśnianych już korzyści z handlu.
Dla osób. które uczyły się wcześniej teorii gier. jest to sytuacja znana jako dylemat więźnia. Każdy z rządów, podejmując decyzję najlepszą dla siebie, wybierze protekcję. Wybór ten pokazano w tabeli w prawym dolnym prostokącie. Jednak oba rządy znajdują się w lepszej sytuacji, kiedy żaden z nich nic stosuje protekcji, pokazano to w lewym górnym prostokącie, z wyższymi wypłatami dla obu krajów. Działając jednostronnie, w swoim jsozornie najlepszym interesie, rządy nie są w stanie osiągnąć najlepszego możliwego rezultatu. Jeżeli oba kraje jednostronnie zdecydują się na protekcję, nastąpi wojna handlowa, która obydwa doprowadzi do gorszej sytuacji. Wojny handlowe nie są tak poważne, jak wojny z użyciem broni, ale warto ich unikać, podobnie jak konfliktów zbrojnych czy wyścigu zbrojeń.
Oczywiście Japonia i Stany Zjednoczone muszą zawrzeć porozumienie (np. trak-tat), aby powstrzymać się od wzajemnego protekcjonizmu. Każdy z rządów będzie w lepszej sytuacji, jeżeli ograniczy swoją swobodę działania, pod warunkiem że drugi kraj zrobi to samu. Taki traktat może poprawić sytuację wszystkich krajów.
Jest to przykład bardzo uproszczony. W rzeczywistości i krajów jest wiele, i polityka handlowa przybiera najrozmaitsze formy - od wolnego handlu, przez różne ograniczenia do pełnej ochrony j>rz.cd importem. Niemniej jednak nasz przykład dowodzi, że potrzebna jest koordynacja |>olityki handlowej za pomocą międzynarodowych porozumień oraz że naprawdę mają one duże znaczenie. W istocie rzeczą' obecny system handlu międzynarodowego opiera się na wielu porozumieniach międzynarodowych.
Skoordynowaną międzynarodową redukcję ceł rozpoczęto w latach 30. XX wieku. W 19ł(l roku Stany Zjednoczone wprowadziły wyjątkowo nieodpowiedzialne prawo celne, na mewy ustawy Smoota-Hawleya. W rezultacie stawki celne szybko rosły, a obroty handlowe Stanów Zjednoczonych gwałtownie się zmniejszały. Niektórzy ekonomiści twierdzą, że ustawa Smoota-Hawleya przyczyniła się do pogłębienia Wielkiej Depresji. W parę lat po uchwaleniu tej ustawy rząd amerykański uznał, że cła trzeba obniżyć, ale to wiązało się z poważnym problemem zbudowania odpowiedniej koalicji politycznej. Każdej redukcji ceł przeciwstawialiby się członkowie Kongresu 2 tych okręgów wyborczych, w których zlokalizowane były firmy produkujące dobra konkurujące z importem, natomiast korzyści tak szeroko rozłożyłyby się wśród społeczeństwa, że trudno byłoby znaleźć w Kongresie poparcie dla redukcji ceł. Aby można było zmniejszyć stawki celne, ich redukcja powinna się wiązać z konkretnymi korzyściami dla eksporterów. Pierwszym krokiem na drodze do rozwiązania tego problemu politycznego były bilateralne negocjacje handlowe. Stany Zjednoczone nawiązywały rozmowy z innym krajem, który był poważnym eksporterem jakiegoś dobra - powiedzmy cukru - 1 proponował obniżenie cel na cukier w zamian za obniżenie przez ten kraj ceł na jakieś dobra eksportowane przez