Chopin oczami dzieci 7
Ale nawet geniusz musi się dużo uczyć.
I tak też było z Chopinem.
Kiedy rodzice zorientowali się, że mają w domu wyjątkowe dziecko, zaczęli się rozglądać za odpowiednim nauczycielem. Okazat się nim Wojciech Żywny.
Był to pan 60-letni. chodził w długim surducie i zażywał tabakę.
Jak podqją wszelkie źródła, wyróżniał się swoim młodzieńczym podejściem do życia.
A małym Fryckiem był oczarowany. Poświęcał mu każdą wolna chwilę. Po lekcjach zaś opowiadał o nim wszystkim swoim znajomym.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Chopin oczami dzieci1 - Ale naprawdę patrzyli tylko na kołnierzyk? - zaniepokoiła się Dominika. (fChopin oczami dzieci6 - I sprzedawał tę gazetkę? - dopytuje się Gerard. Kolejne numery wktadat do kna doświadczenia z pszczołami. Ale -nawet 0 tyle, zdawałoby się, prostsze strukturIMG83 ale mimo wszystko wydoje się, że prowadzą one do sensownych rozwiązań [I3nrd, SOdc-rqvist 200151 3 do strawienia prawie wszystkiego (włączając: w to, według pogłosek, nawet skały). Mówi siW miarę jak odkrywamy kolejne fundamentalne zasady fizyki, okazuje się, że mają one coraz mniej wspó10023 2 h motyle cieszą się, że mają takie ładne imiona: ARZA, ORZO, URZU, ERZE, IRZY, YRZY.17CCF20121020 002 Rak Do ziół, o których mówi się, że maja właściwości antyrakowe, należą: melisa lekaChopin oczami dzieci1 Każdu chciał się uczyć u geniusza - Dlaczego Chopin pojechał do Paryża, do Frwięcej podobnych podstron