187
Rozdział 18: Teoria autorska
10 G. Nowpll--Smith, Luchino Visconti, New York: Doubleday 1968.
11 K. Siara, Film theory, s. 124.
istotny okazuje się na poziomie głębszym - podstawowej struktury powracających motywów stylistycznych i tematycznych. Tworzą one wzór, który rozpoznany w jednym utworze będzie pojawiał się w następnym w oczywisty sposób, wyróżniając dzieła danego autora w kręgu innych, realizowanych przez jego współczesnych. W postępowaniu badawczym odkrycie i charakterystyka osobowości autora jako jednostki twórczej nie jest nigdy celem, lecz sposobem dotarcia do znaczeniowej struktury tekstu. Visconti reżyser nie jest tożsamy ze strukturą Visconti, nazwaną tak od jego imienia10. Przeświadczenie strukturalistów — jak pisze Robert Stam - że to „język wypowiada autora”, a „ideologia wypowiada podmiot”, spowodowało, iż pojęcie bezosobowych, rozległych struktur wyeliminowało indywidualnego, osobowego autora11.
12 A. Lovell, Robin Wood — a dis-senting view, „Screen” 1969, nr 10, s. 47—48.
Wollen wychodzi z założenia, iż koncept kreacji i pojmowania dzieł filmowych jako efektu ekspresji artysty jest sprzeczny z systemami ich przemysłowej produkcji. Autor funkcjonuje tu raczej jako nieświadomy katalizator procesu niż jego świadomy, twórczy sprawna. Gdy porówmujemy filmy między sobą, odkryw-amy w nich nie przekaz pochodzący od nadawcy bądź wyraziście sformułowany pogląd na świat, lecz strukturę, która kształtuje dzieło i niezmiennie leży u jego podstaw. Jak jednoznacznie pisze Alan Lovell na łamach „Screenu”: „Przez koncepcję auLora rozumiem metodę opisową, której zamiarem jest ustalić nie to, czy reżyser jest wielkim reżyserem, lecz jaka jest struktura jego dorobku. Założeniem u podstaw tej koncepcji jest to, że każdy reżyser tworzy sw'ój film, opierając się na pewnej centralnej strukturze, wszystkie filmy danego reżysera mogą być rozpatrywane jako wrariacje bądź też rozwinięcia tej struktury”12.
18.5. Zmierzch i powrót autora
Istotną rolę w ewolucji poglądów filmowców' na kwestię autora odegrały niewątpliwie teksty, bynajmniej nie inspirowane kinem, głoszące śmierć autora. W krótkim czasie ukazały się Śmierć autora (1968) Rolanda Bar-thes’a oraz Kim jest autor? (1969) Michela Foucaulta. Barthes traktuje autora jako produkt uboczny pisma, jego instancję. Jedność i znaczenie tekstu nie jest sprawą jego pochodzenia, lecz przeznaczenia. Głosząc śmierć autora jako sprawcy tekstu, Barthes przenosi akcent na drugą stronę, na czytelnika.