img442 (2)

img442 (2)



Baranów - obecnie osada położona nad przepływającą nieopodal rzeką Wieprz był niegdyś prężnie rozwijającym się miasteczkiem o historii sięgającej XIV wieku [historia ]. Chociaż oficjalna data nadania aktu erekcyjnego przez Piotra Firleja to 13 listopad 1544 r. Dzięki przebiegającym w pobliżu szlakom komunikacyjnym i handlowym miasteczko rozwijało się pomimo licznych pożarów nękających je co jakiś czas. Już z początkiem XVIII wieku w miasteczku pracowało 30 rzemieślników. Baranów z tamtego okresu można porównać z takimi pobliskimi miasteczkami jak Firlej czy Michów. Rzemieślnicy baranowscy świadczyli swe usługi dla okolicznych wsi ciesząc się wśród ich mieszkańców dobrą opinią. Jednak w miarę postępującego uprzemysłowienia kraju przejawiającego się wzrostem seryjnej produkcji przemysłowej następował stopniowy zastój, a następnie upadek miasteczka wraz z jego lokalnymi, tradycyjnymi rzemiosłami.

Dodatkowy do upadku Baranowa przyczyniło się odebranie mu w 1870 r. praw miejskich. Również okres międzywojenny był czasem znacznego pogorszenia ekonomicznej kondycji miasteczka. Po kolejnym pożarze w 1935r. przeniesiono nawet wtorkowe jarmarki do pobliskiego Michowa. Ostatnie warsztaty garncarskie działały tu jeszcze w końcu lat 90-tych XX wieku.

Najstarsza notatka donosząca o istnieniu garncarstwa na Lubelszczyźnie pochodzi z 1558 r. i odnosi się do Międzyrzecza Podlaskiego. Garncarstwo od zawsze było jednym z podstawowych i najstarszych rzemiosł ludowych. Jednak już w połowie XVII w., jak to wynika z zachowanych wzmianek źródłowych, zarysował się na Lubelszczyźnie podział na garncarstwo wiejskie i miejskie. Dzisiaj trudno jednak stwierdzić stosunek ilościowy ośrodków wiejskich do miejskich. W okresie od XV do końca XVIII wieku powstały na terenie Lubelszczyzny 22 cechy garncarskie. Jednak najszybszy rozwój garncarstwa przypadł na drugą połowę XIX wieku. Na terenie Lubelszczyzny pracowało wówczas ponad 100 różnej wielkości ośrodków garncarskich. Po II Wojnie Światowej ilość ich zmalała do 34, a w latach 60 do 29. Na początku lat 80-tych pracowało ich już tylko 9, a do czasów obecnych ostały się zaledwie 3. W tej skromnej liczbie nie ma już niestety Baranowa.

Baranów w rejonie puławskim uzyskał przywilej cechowy w 1785r., tak więc garncarstwo Baranowskie ma bardzo odległe tradycje. W księdze miejskiej z 1592r. został uwieczniony zapis Jana Garncarza na rzecz syna Stanisława (nazwisko przemawia za tym, iż któryś z przodków Jana lub on sam był garncarzem. Zwłaszcza, że w zapisie nie ma wzmianki o posiadaniu ziemi uprawnej co sugeruje, że rodzina utrzymywała się z rzemiosła).

Pierwsze oficjalne wzmianki o garncarzach ukazały się w spisie inwentaryzacyjnym Izabeli Małachowskiej (jednej z właścicielek Baranowa) w 1779 roku. Spis ten zawierał m.in. nazwiska 13 garncarzy, którzy mieli obowiązek płacić podatek od uprawianego rzemiosła. Tu również pojawia się nazwisko Gancarz (Wojciech), być może jest to potomek wymienionego wcześniej Jana.

Wspominany cech garncarski "bractwo" powstał przy kościele parafialnym na prośbę plebana Franciszka Okuńskiego, a zezwolił na jego założenie ówczesny właściciel Baranowa Jan Nałęcz Małachowski w 1793r. W założonej z tej okazji księdze figurowało wówczas 21 garncarzy Nazwiska wielu z nich przetrwały w Baranowie do czasów obecnych.

Wiadomo też, że w latach 1810 - 1875 notowano od 1 do 7 nazwisk garncarzy. Jednak po I Wojnie Światowej pracowało tu już ok. 20 garncarzy. Wówczas była to liczba stanowczo zbyt duża jak na potrzeby takiego miasteczka jak Baranów i prawdopodobnie to po części przyczyniło się do rozprzestrzeniania rzemiosła po okolicy. Niektórzy garncarze baranowscy przenieśli się i kontynuowali rzemiosło w takich miejscowościach jak: Kolonia Karczunek czy Michów. Również po II wojnie kilku garncarzy wyjechało z Baranowa, ajeszcze inni zmienili zawód. W latach 60-tych XX w. było tu już tylko 14 garncarzy.

W ostatnich dwu stuleciach na terenie rejonu puławskiego, poza Baranowem, działały jeszcze warsztaty w miejscowościach Młynki, Trzcianki i Wąwolnica.

ORGANIZACJA PRACY

1986 r. garncarze baranowscy posiadali warsztaty w wygospodarowanych pomieszczeniach: w piwnicy, szopie bądź kuchni. Jedynie Stanisław Janisz miał swój warsztat w oddzielnym, starym budynku mieszkalnym, stanowiącym jego własność. W owym czasie tylko trzej garncarze mieli własne piece do wypału: Jan Góra, Edward Kołodyński i Piotr Maśny. Pozostali korzystali z usług sąsiadów w zamian za pomoc np. w załadowaniu pieca do wypału, bądź za opłatą. "Lepieniem garnków" garncarze zajmowali się najczęściej na wiosnę i w lecie, gdyż w zimie istniał problem z ich suszeniem. Przy wykonywaniu garnków istniał ściśle określony podział pracy między członków rodziny garncarza. I tak wydobywaniem, zwożeniem gliny oraz jej składowaniem zajmowali się mężczyźni. Przygotowywaniem gliny, jej wyrabianiem tzw. kłusowaniem, formowaniem naczyń i ich wypałem zajmowali się osobiście sami garncarze. Natomiast żona garncarza, a często żyjąca matka, czy córki pomagały w czynnościach wykończeniowych, jak: szlakowanie, polewanie, "szykowanie gliny", polerowanie naczyń, suszenie oraz zbyt gotowych wyrobów.

Sprzedażą naczyń zajmował się sam wykonawca wraz z rodziną bądź pośrednik - handlarz, który kupował od garncarza cały wypał. Naczynia sprzedawano obwożąc je po targach wozami, niekiedy w znacznym promieniu. Garnki z Baranowa wożono na targi do Zwolenia i Kozienic. W ostatnich latach działalności ośrodka już tylko sami garncarze sprzedawali naczynia, jeżdżąc (tak jak wspominał Jan Góra) do Bełżyc, Kurowa, Markuszowa Kazimierza czy do Puław. W latach 80-tych nastąpiło jednak znaczne zahamowanie zbytu. Zmniejszyło się zapotrzebowanie na naczynia gliniane. Jako kruche i mało odporne zostały one zastąpione przez praktyczniejsze wyroby z tworzyw sztucznych i metalu. W owym czasie popytem cieszyły się jeszcze doniczki, flakony kupowane chętnie zwłaszcza prze okresem Świąt Zmarłych.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Wynalazki Newsletter: Jakie są Państwa plany? Prof. Chłopek: Obecnie zespół pracuje nad projektem
-    położone nad pęcherzem plawnym (doglowowo - połączenie z przednerczem), -
img796 OD TŁUMACZA Na szeroką skałę prowadzone są obecnie interdyscyplinarne badania nad tekstem, ko
RaqqahMiasto w Syrii Ar-Rakka, Rakka - położone nad Eufratem miasto w północnej Syrii, ośrodek
Scan »)>tama i Aarcocymr. obecnie Irwjji prace nad Piropłemide, które 4 zmienić pozycjć i rangę l
Image (33) 606 JAMES D. KIRAS i umysły” wynikającą z kontroli nad przepływem informacji i dysponowan
89847 W Monkiewicz Zbrodnie hitlerowskie w Białowieży (6) 10 koniecznością wojenną ostrzelali wsie
40 BEATA OCIEPKA bardzo popularnym i przenoszonym obecnie do badań nad transformacją mediów w Europi
*Polecana miejscowość Kraków Miasto położone nad Wisłą, na obszarze Bramy Krakowskiej, Niecki
Magazyn6 7001 966 MONAKO — MONETY FAŁSZYWEMonako. M., księstwo, najmniejsze państwo europejskie,
Opactwo Westminsterskie ■UŁa Opactwo Westminsterskie -jest kompleksem budowli, położonych nad
Galeria Tatę Modern Galeria Tatę Modern mieści się w położonym nad Tamizą dawnym budynku
DSCN6453 (Kopiowanie) Układ nerwowy zbudowany jest z dwóch zwojów: mózgowego (położonego nad przełyk

więcej podobnych podstron