Mio i poznanie

Mio i poznanie



w pięknie i życiu natury), lecz jedynie jako „droga od siebie”, a więc jako zaprzeczenie bytu lub rzeczywistości, które wraz z sukcesywnym przezwyciężaniem indywiduum ustanawianego w ogóle tylko przez pożądające ciało, dokonuje się w kontemplacji, z siebie, a także poza nami jako ontyczny proces odrzeczywistnienia. Ponieważ do tej „drogi od siebie” może dać sposobność nie tylko bliźni, lecz tak samo cała żywa i martwa natura, w przeciwieństwie do chrześcijaństwa jest też [tu] miłość do natury (szczególnie do roślin i zwierząt) włączona w podobny sposób do przykazania miłości jak miłość bliźniego. Zawsze więc powodem aktywności miłości jest tu tylko przeżycie jakiegoś „bycia innym”, jakiegoś „nie-ja” jako takiego - nie jakikolwiek pozytywny byt lub pozytywna wartość w nim, lecz właśnie tylko to, że jest to n i e-j a. Część hinduskiego aksjomatu, według którego wzrost wartości przedmiotu jest następstwem odrzeczywistnienia przedmiotu, będzie więc także ważna dla zasadniczego charakteru formy ruchu indyjskiego uczucia miłości. Ten ruch miłości jest całkowicie „altruizmem”, tzn. w pełni określany tylko przez jego terminus a ąuo, a jego termi-nus ad quem jest całkiem obojętny — jeśli nawet będzie on właśnie tylko powodem dla „wyzwolenia serca”. Role tylko takich przypadkowych „powodów” do radykalnej przemiany życia grają np. oczywiście spotkania z chorym, żebrakiem itd., które prowadzą młodego Buddę do nawrócenia.

Z tym łączy się w sferze hinduskiej struktury przeżywania świata trzeci rys, który utrzymuje się stale w toku bogatego, wielostronnego rozwoju religijnej spekulacji -Pftndusów. Miłość tylko jako zależna [od] procesów poznania i odrzeczywistnienia - nawet w najgłębszej podstawie tylko własny ich wzrost - nie jest przeżyciem, które miałoby jako punkt wyjścia i cel rzeczywiste, indywi

w ogóle1.


dualne osoby, nicości


est ona emoc: o-osobowei e


Ponieważ podstawa indywiduach nie jest, jak w obszarze chrze-

sci


autonomicznaJduchowa.losobowa zasada,[lecz tylko ciało i pożądanie, z ich wielością jest swoiście skuty jeden i identyczny duchowy podmiot poznania. W miłości nie powinniśmy zatem poznająco uchwytywać w sposób intuicyjny sensu i pozytywnej wartości drugiego, od nas oddzielonego bytu, i obej-

1

Rzeczowo jest ta myśl przeze mnie szczegółowo wyłożona w metafizycznym rozdziale mojej książki Istota i formy sympatii (1923), część A VI.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Mi?o?? i poznanie 179 nawet dla Platona jedynie „dążenie od niedoskonałego do doskonałego poznania”
Mi?o?? i poznanie 9 179 nawet dla Platona jedynie „dążenie od niedoskonałego do doskonałego poznania
samostanowienia jako normę bezwzględne obowiązującą, lecz jedynie jako jedną z najbardziej
Mi?o?? i poznanie 179 nawet dla Platona jedynie „dążenie od niedoskonałego do doskonałego poznania”
8p przez się, lecz tylko jako zaprzeczenie informacji innego rodzaju. Informacja poetycka jest jak g
35357 skanuj0012 (214) przez się, lecz tylko jako zaprzeczenie informacji innego rodzaju. Informacją
Mi?o?? i poznanie Jako tym dziwniejsze musi więc uchodzić to, że chociaż zasad priorytetu miłości p

więcej podobnych podstron