Jako tym dziwniejsze musi więc uchodzić to, że chociaż zasad priorytetu miłości przed poznaniem należy do istoty chrześcijańskie swiadomoścL leży sama u podstaw idei Kościoła i wszelkiej chrze ścijańskiej etyki ([dla] której stale, w przeciwieństwie do greckieg etosu, akt szlachetnej miłości ważył jako wyżej wartościowy niż aŁ czystego poznania, cnoty charytatywne wartościowo wyższe ni „dianoetyczne”), w pozareligijnej sferze poznania i miłości tvlk rzadko próbowano ją badać [w sposób] filozoficzny i psycholog czny. Z wyjątkiem mistycznej literatury budującej i specyficzni augustyńskiej tradycji, w której ta podstawowa zasada w ogólność jest zachowana, tzw. chrześcijańska filozofia^ włączyła się zupełni do greckiego typu. Przez to powstała wewnętrzna d y s h a i m o n i a między religijną świadomością i związaną z nią filozof! (Weltweisheit). Podczas gdy np. w głębokich wyobrażeniach pc bożnej wiary płonący miłością Serafin w hierarchicznym zastępi aniołów u stóp Boga stoi ponad poznającym Cherubinem (zatec bliżej Boga), a szczyt wszystkich aniołów stanowi Maria, która cal jest miłością - utrwalone są przez Tomasza z Akwinu grecki ustalenia, że miłość do jakiegoś przedmiotu zakłada poznani przedmiotu, że pod względem ontycznym wartości byłyby tylk< funkcjami bytowej doskonałości (omne ens est bonum), że miłoś nie byłaby elementarnym, podstawowym aktem ducha, lecz tylk< szczególną aktywnością dążn ościowych i wolitywnych, czyn nośdowych władz duszy. Zgodnie z tym uznaje Tomasz z Akwini tylko dwie podstawowe siły duszy, vis appetitiyg i vis intellectiVi duszy, które obie znów rozpadają się na „wyższą” i „mzszą cząstkową władzę: ta pierwsza na pożądliwość (Konkupiszibile) pasywnie reagujące zmysłowe pragnienie czegoś, jak również aktyw nie reagującą gniewliwość (.Irraszibile), opór wobec grożącego uszko dzenia ciała - jako „niższe”, na kierowaną przez rozum wolę (yelle jako „wyższą” władzę, przy czym pierwotnym kierunkiem tej osta tniej jest bonum = ens entis, byt w każdym bytującym („omnit \olumus sub specie boniyr)\ vis intellectiyg zaś rozpada się na zmy słową władzę poznawczą spostrzegania, której ontycznie odpowiada ją „species sensibiles” i rozumną władzę poznawczą, której w rze czach odpowiadają „species intelligibiles”. Lecz każdą czynnoś< władzy dążenia musi, według Tomasza, poprzedzać czynność rozu
mu: poruszenie pożądania — obecność species sensibilis w spo strzeżeniu zmysłowym; wolę - akt intencjonalnego poznania, w kto rym jest ujęta pojęciowa istota rzeczy. Miłość i nienawiść, jak i cab