I w odmianach czasu smak jest 114

I w odmianach czasu smak jest 114



KLEMENS BOŁESŁAWH FS7.


Tym się mniej do żywota wrócić spodziewała.

A wtem spyta anioła: „Gdzie teraz idziemy?"

Rzekł anioł, iż tą drogą do śmierci zajdziemy.

Dusza na to: ..(iościniee do śmierci przestrony. Rozkoszny i wesoły, ludźmi napełniony.

A tu zaś nikt oprócz nas gościńcem nie idzie.

Więc nie widzę, jak tędy kto do śmierci przyjdzie.” Rzekł anioł, iż nic o tej drodze rozumiane Mają być one słowa w Piśmie powiedziane.

Lecz o drodze światowej życia swawolnego.

Na rozkoszach, niewstydzie, tańcach strawionego. Gdy z pracą dalej poszli, zaszli do jednego Jakby kuźnie ognistej padołu strasznego.

A tu też słychać było ciężkie narzekania.

Płacz, jęczenia i „Biada!” straszliwe wołania.

Więc tedy rzecze anioł: „Kata zowią tego Wulkan, który zdradliwie zgubił niejednego.'’ Rzecze dusza-. „Panie mój, czy ja będę dana Kam temu. na męki do niego posłana?"

Rzecze: „Tak jest." W tym dusza za nim szła płacząca. Męki się onej srogiej barzo lękająca.

A oto z ognistymi katowie kleszczami Porwali nędzną duszę szarpiąc osękami.

Potem ją w piec wrzuciwszy ognia dodawali.

Dmąc miechami siarczyste płomienie wzniecali.

Bo tak tam wszytkim duszom będącym czynili.

Każdą jakby żelazo w ogniu rozpalili.

Gdy jtiż dusze od ognia były roztopione.

Wnet były na kowadło od czartów włożone.

Ci je tak długo tłukli i młotami bili,

Aże je w jedno miękkie ciasto obrócili.

A przecie dusze nędzne w całości zostają.

Umierając w katowniach zniszczenia nic znają. Mówił potem dyjabeł jeden do drugiego:

„Czy sic im już dojęło cale do żywego?”

A w drugiej kuż.ni czarci im odpowiadali.

„Rzućcie je nam, czy dosyć, żebyśmy uznali.”

Tedy je ognistymi kleszczami powali.

Jak i pierwszy, tak i ci w ogniu rozpalali.

Tak zawsze, raz tam, raz tu, bywały rzucone Nędzne dusze, aż były w ogień obrócone.

Gdy Tundalus w takowych katowniach zostaje.

Oto przewodnik jego widzieć mu się daje.

Z łaźnie onej tak przykrej wyprowadzonego Spyta, jak by się miewał. A zatem do niego

500


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
I w odmianach czasu smak jest 109 KLEMENS BOLESŁAWn JSZ (ur. w pierwszej ćwierci XVII w. — zm. 1689)
I w odmianach czasu smak jest 112 KLEMENS BOLESŁAWIt BZ Krewnych, przyjaciół, chorego cieszących, An
I w odmianach czasu smak jest 115 KLEMENS BOLESłAWIUSZ Rzecze: ..Zaż tak przyjemne ciała Iubieżności
I w odmianach czasu smak jest 110 «S BOLESŁAWtUSZPRZERAŹLIWE ECHO TRĄBY OSTATECZNEJ ECHO PIERWSZE O
I w odmianach czasu smak jest 113 KLEMENS BOLHSŁAWlliSZ Parkotu teraz wąchają brzydkiego, 80  &
I w odmianach czasu smak jest 111 KLEMENS BOLEShAWIUSZ Znajomi, krewni, bracia nawiedzają. Co by po
I w odmianach czasu smak jest 21 STANISŁAW GROCHOWSKI Przyleć, mistrzu ptastwa wszego, Do Jezusa mal
I w odmianach czasu smak jest 95 MACIEJ KAZIMIERZ SARBIHWSKI I więzieniem się poczyta, Gdy się blank
I w odmianach czasu smak jest 18 STANISŁAW GROCHOWSKI (1542—1612) Urodził się na Mazowszu jako syn P

więcej podobnych podstron