18 Ttifiil jidnasltk p\y<hic:,nytk
owo procesy przeobrażania się zwrtjciniy uwagę, spostrzegamy je jako zjawiska już dokonane. Tak samo więc, jak w sferze zewnętrznego doświadczenia, dostarczanego za pośrednictwem zmysłów naszemu poznaniu, uznać musimy pewną rzeczywistość zjawiskową na zewnątrz nas istniejącą, podobnież wewnętrzne doświadczenie wymaga przyznania samodzielnołci tycio wij zjawiskom w jego zakresie spostrzeganym.
/. drugiej strony zjawiska psychiczne, jakkolwiek całkiem niewspółmierne w naszym poznaniu ze zjawiskami materii i melin nic dają się jednak nigdy spostrzegać jroza obrębem życia ustrojowego, i jako coś nic wchodzącego w proces wzajemnego z nimi oddziaływania, wskutek czego muszą być uważane za istotny składnik tego życia, nie zaś jako pewne „nad-zjawisko" {epiphźnomen«)> „zbytek natury”, przypadkowo tylko dorzucające się do niego, jako coś zupełnie obcego i niezależnego odeń w swoim istnieniu.
Dlatego leż, stosując się do tego biologicznego charakteru badanego przedmiotu, w poszukiwaniu określeń psychologicznych, będziemy musieli dbać ustawicznie o rozróżnianie sposobów poznawczych otl samych faktów, które poznać usiłujemy, podobnie jak biolog, prowadzący badania mikroskopowo, otrzymanych w preparatach skrawków nic utożsamia z organizmem żywym, lecz z nich dopiero stara się odbudować naturalny układ.
§ 3. Zjawiska dochodzące bezpośrednio, introspckcyjną drogą do naszego poznania przedstawiają się nam jako przepływ jakościowo odmiennych stanów, jako coś, co nie dając się }x)inyślcć w przestrzennym stosunku, tylko ciągłością przeobrażeń w czasie byt swój objawia. Owe to przeobrażenia, w jednej formie spostrzegane, występują w naszej introspckcji jako stany różnej jakości i trwania,
jako mniej lub więcej złożone ,,kompleksy” czegoś prostszego. A ponieważ złożoności owe tylko w przepływie zmian następczych poznane są jako takie, przeto, szukając „jednostki” tych zjawisk, szukamy tego tiajfnoslsztęo, którego przemiany stwarzają cale nasze życic duchowe, szukam' tego, co przeobrażając się w czasie, stwarza świat myśli, uczuć i woli.
W zjawiskach materialnych, w podwójnej formie przedstawiających się naszemu poznaniu, złożoność zjawia się nie tylko jako szereg zmian następczych, lecz także jako układ przestrzenny, jako jednocześnie obok siebie istniejące odmienności, wskutek czego to, co się przeobraża, może być jeszcze przestrzennym „kompleksem” zjawisk tej samej kategorii (/', Pt Pa'\i ujawniającym się w przemianach: [P\l*aPg) Tt> (PxPtP9) i rozłożyć się na prost-szc zjawiska: (ł\) TXT%T» (/>,) T^T,, (/»,) 1\TaTa... Woda np., przechodząc przez różne stany fizyczne, przc-
Przcobrnżęnic się w czasie
obraża się jako układ cząstek; eząstka wody przecliodząca przez różne chemiczne prze miany przeobraża się jako układ atomów; za „najprostsze” w tych zjawiskach