139
pkę i tleń. Okazuje się tym samym, że Duduś znajduje się na łóżku szpitalnym, przy którym toczy się zacięta walka o jego życie.
Larry Mc Caffery w posłowiu tak pisze na ten temat:
Bohater ...na drodze halucynacji wyśnił treść tej powieści w chwilach poprzedzających bezpośrednio jego śmierć: toteż nieświadomość Dudusia przekształca jazdę karetką z czterema sanitariuszami w kilka podróży (pociągiem, windą, parę jazd samochodem, i czego w każdej towarzyszy mu czterech współpasażerów), a po podobnym przekształceniu krótkiego pobytu w szpitalu Duduś opada z sił i umiera...
Przestrzeń powieściowa Zestawu do śmierci określana jest granicami podświadomości agonalnej. Znane jest medycynie zjawisko uobecniania się w czasie agonii, czy m»że raczej tuż przed jej wystąpieniem zmagazynowanych w pamięci obrazów zapisanych w ciągu całego życia. Ich pojawianie się, zagęszczanie i zanikanie określane jest przez rytmikę fizjologii mózgu.
Materiał narracyjny składa się z elementów przeszłości, które są aktualizowane, przeżywane na nowo — zanim zapadną się w nicość. Powieść zatem jest formą ocalenia cząstek przeszłości.
Zestaw do śmierci domaga się wielopłaszczyznowej interpretacji, konieczna staje się analiza każdego segmentu tekstu — gdyż każdy element narracyjny nasycony jest symbolicznym sensem. (Mam tu na myśli symbolikę podświadomości). Wynika to ze struktury powieści, która jest artystyczną werbalizacją podświadomości ujawniającej się w przedśmiertnym marzeniu sennym.
Tak więc pojawiające się w powieści postacie i sytuacje są z jednej strony wpisane w logikę narracyjną, oddziaływując na siebie w określony, oparty na codziennej logice sposób. Z drugiej jednak strony są one elementami symbolicznej struktury snu, pozostając ze sobą w związkach i uwarunkowaniach określonych logiką snu i podświadomości. Zatem, przykładowo, postać Incardony, robotnika pracującego w tunelu, zamordowanego przez Harrona, w pierwszym, umotywowanym racjonalnie i logicznie kontekście interpretowana jest w sposób typowy: Incardona to po prostu gburowaty i zarazem porywczy robol, którego Harron morduje w obronie własnej, wskutek chwilowego zachwiania równowagi psychicznej. Natomiast w drugim, symbliczno-podświadomościo-wym kontekście Incardonę można (trzeba) interpretować jako projekcję ciemnej, zwierzęcej natury samego Daltona Harrona, jako uosobienie jego fizycznej siły i mniej sympatycznych cech osobowości, które chce w sobie zniszczyć.
. Bardziej skomplikowaną funkcję w powieści pełni postać Hester, którą bohater nazywa swoim „ciemnym słońcem”. Ten metaforyczny epitet oddaje nie tylko sens faktyczny (Hester jest niewidoma), ale
charakteryzuje jej rolę w kontekście symboliki podświadomości. Hester jest przewodnikiem Harrona. ona uczy go miłości, nowego patrzenia (!) na przedmioty i otaczającą, rzeczywistość. Ona koi jego udręczenie. Ale jednocześnie posiada ciemny wpływ na ludzi, którzy ją otaczają. To słońce wysyła również ciemne promienie. Ponadto Hester trzeba interpretować jako nowe wcielenie lalki, którą Harron zniszczył mając czternaście lat. Ujawnia się tutaj wzajemne destruktywne oddziaływanie tych dwóch postaci.
Bohater Zestawu do śmierci zdąża ku ostatecznemu unicestwieniu. Próbował przyspieszyć ten proces w samobójczym geście. Śmierć jest jego fascynacją, obietnicą wyzwolenia i ukojenia. Udręczony światłem słońca, które wydobywa ż ciemności odpychające kształty rzeczywistości, pragnie promieni czarnego słońca. Niepokojony jasnością, która w istocie obnaża brud świata, zmierza ku ciemności, w której mieszka absolutne, wyciszone piękno niebytu.
Książka Susan Sontag będąc powieścią o umieraniu, jest zarazem wspaniałym studium o uczuciu i fizjologii miłości. Sceny erotyczne w Zestawie do śmierci należą do jednych z najpiękniejszych w literaturze. Mimo brutalności, mimo naturalizmu, posiadają one baudelaire’owski urok. Jeszcze raz w literaturze śmierć spotyka się z miłością-. Efekt artystyczny tego związku okazał się ponownie fascynujący.
ANDRZEJ ŁOPATA
Susan Sontag Zestaw do śmierci. Przeł. Anna Kołyszko, PIW 1989.
Zrozumieć świat. Rozmowy z uczonymi polskimi to trzeci z kolei tom rozmów przeprowadzonych przez W. Osiatyńskiego i wydanych jako portrety intelektualne myślicieli współczesnych. Pierwszy wydany w 1977, był poświęcony uczonym amerykańskim; drugi, wydany w 1980 — uczonym radzieckim.
Punkt widzenia uczonych, ich światopogląd budzi ze zrozumiałych względów ciekawość ludzi, którzy nie uczestniczą w bezpośrednim procesie rozwoju i funkcjonowania nauki. We wszystkich rozmowach zarówno z uczonymi amerykańskimi, jak radzieckimi i polskimi daje się zaobserwować co nąjmniej dwie płaszczyzny wspólne indagowanym badaczom, czy to praktykom, czy teoretykom. Są nimi: sens ludzkiej egzystencji oraz przyszłość świata i miejsce w nim człowieka. We wszystkich prezentowanych rozmowach rozmówcy zakładają lub wskazują, jaki ideał