podmiotowości innych organizacji. Trybunał zakwestionował tym samym, że jedynie państwa mogą być podmiotami prawa międzynarodowego i uznał podmiotowość ONZ, by ciało to mogło skutecznie realizować swoje statutowe zadania.
Sama opinia MTSu została zaakceptowana przez społeczność międzynarodową. I sama opinia przyczyniła się do powstania nowej normy (zatem mamy do czynienia ze współtworzeniem prawa międzynarodowego).
- orzeczenie MTS z 1951 r. w sprawie łowisk norweskich - spór między Wielką Brytanią a Norwegią. W tym sporze trybunał uznał dopuszczalność stosowania morskich linii bazowych prostych oraz określił warunki ich stosowania. Morska linia bazowa stanowi proste odwzorowanie linii brzegowej - i taka norma zaczęła obowiązywać. Norwegia domagała się innego rozwiązania (tj. linii prostej bazowej). I Norwegia skutecznie wyłączyła się z tej normy zwyczajowej ze względu na ustawiczne protesty i późniejsze orzeczenie MTSu.
- opinia doradcza MTSu z 1951 r. - w sprawie zastrzeżeń do konwencji o zakazie ludobójstwa. W tej opinii trybunał dopuścił możliwość zgłaszani zastrzeżeń do konwencji. W owym czasie umowa musiał wyraźnie zezwalać na zastrzeżenia (od orzeczenia MTSu można było zgłaszać zastrzeżenia gdy konwencja na ten temat milczała). I umożliwiono zostanie stroną jakieś konwencji nawet w przypadku zgłoszenia zastrzeżenia (nie godzącego w podstawowy cel konwencji).
Aby doktryna miała dowodzić normę prawną musiała charakteryzować się pełną jednolitością (tj. całkowicie zgodną opinią naukową). Oczywiście często MTS powołuje się na autorytety przedstawicieli nauki. Zatem możemy mówić o pośrednim wpływie przedstawicieli nauki na tworzenie prawa.