w*w ze sobą. żc mogą być traktowane jako dwa bieguny jednego wymiaru Efektem silnej ujemnej korelacji miętl/y częstością, a także silnej dodatniej korelacji między intensywnością emocji negatywnych i pozytywnych, są słabe korelacje między średnimi, liczonymi oddzielnie dla emocji negatywnych i pozytywnych. Jednakże mimo istnienia silnej korelacji między częstością emocji negatywnych i pozytywnych, przewidywanie typowego nastroju jest możliwe raczej dzięki częstości emocji pozytywnych. Zaś częstość emocji negatywnych jest związana hardziej z intensywnością emocji, tzn. osoby przeżywające emocje intensywniejsze, częściej doznają emocji negatywnych IDiener i in 1985], M. Argyle [1991] sugeruje wręcz, że poczucie nieszczęścia nie musi oznaczać braku poczucia szczęścia. Emocje negatywne i pozytywne należy badać oddzielnie, ponieważ mają one różne przyczyny.
Kolejne stanowisko wskazuje na konieczność uwzględniania różnych jakościowo wymiarów emocjonalnych, które obejmują szeroki zakres nastrojów afektu negatywnego i pozytywnego. Afekt pozytywny związany jest z przyjemnym zaangażowaniem, a negatywny z nieprzyjemnym. Osoby cechujące się niskim poziomem afektu negatywnego są spokojne i rozluźnione, w przeciwieństwie do osób doświadczających silnego afektu negatywnego, które są zlęknionc i napięte. Osoby o silnym afekcie pozytywnym są rozluźnione i spokojne. a te o słabym afekcie są zmęczone i posiadają spadek energii. Ponadto osoby o słabym afekcie negatywnym nie zawsze są szczęśliwe, ale osoby o słabym afekcie pozytywnym nic muszą być nieszczęśliwe. Związki między afektami są umiarkowane, a poza wspólnymi uwarunkowaniami posiadają także szereg różniących je czynników zewnętrznych i osobowościowych [Co-sta, McCrae 1980].
Trzecie stanowisko to propozycja ujmowania afektu pozytywnego i nega-tywnego jako wymiarów dwubiegunowych, z których każdy zawiera nastroje negatywne i pozytywne. W związku z tym wymiary te stanowią połączenie dwóch innych wymiarów subiektywnie odczuwanych stanów afektywnych, czyli intensywności pobudzenia emocjonalnego (poziomu aktywacji) i częstości emocji o danym znaku. Zwolennicy tego stanowiska twierdzą, że bilans emocjonalny jest pochodną proccntu/częstości emocji pozytywnych. Ponadto przy zbliżonej zmienności nastroju, różnice w nastroju typowym stanowią jedynie odzwierciedlenie wahań w zakresie częstości przeżywania szczęścia. Zmienność nastroju wyznacza zróżnicowanie emocji zależne od ich intensywności. Różnice w zmienności nastroju, przy jego podobnym poziomie, stanowią odzwierciedlenie różnic w zakresie intensywności zarówno odczuwanego nieszczęścia, jak i szczęścia [Diener i in. 1985].
Czwarte ze stanowisk wskazuje, że oceny samopoczucia powinny być dokonywane w trzech wymiarach: energii (aktywacji energetycznej), napięcia (aktywacji napięciowej) i przyjemności (tonusu przyjemnościowego). Dopiero uwzględniając te trzy wymiary można szacować samopoczucie [Matthews, Gilliland 1999],
Wszystkie z zaprezentowanych wyżej stanowisk akcentują znak oraz intensywność emocji zarówno pozytywnych, jak i negatywnych, traktując je jako ważny komponent zadowolenia z życia, przy czym pierwsze z nich wyraźnie je oddziela. Dość powszechną obecnie praktyką badawczą jest odrębne badanie poczucia nieszczęścia i poczucia szczęścia, choć to ostatnie coraz częściej stanowi eksplorowany przedmiot badań. Za przykład może tu posłużyć nurt psychologii pozytywnej, w której badacze koncentrują się na pozytywnym rozkwicie jednostki.
Ciekawym modelem jakości życia jest model transakcyjny. Zgodnie z obowiązującym paradygmatem badań nad zadowoleniem z życia, model ten zakłada odrębność ocen emocjonalnych i poznawczych, a także możliwość różnorodnych relacji między tymi ocenami zależnych od innych czynników. Założenie to ma swe źródła w ogólnej tezie o względnej niezależności przetwarzania informacji poznawczych i emocjonalnych, zgodnej ze stanowiskiem realizmu emocjonalno-poznawczego. Emocje stanowią wynik bezpośredniej percepcji świata, tworzą system pierwotny oraz względnie niezależny w odniesieniu do procesów poznawczych. Powyższe założenia obligują do odrębnego szacowania poznawczych i emocjonalnych aspektów subiektywnych ocen jakości życia oraz do odmiennej eksploracji ich uwarunkowań. W transakcyjnym ujmowaniu jakości życia przyjmowane jest założenie, że każdy obszar jakości życia stanowi podsystem systemu. Jakość życia zaś jest elementem szerszego systemu: „osoba”, a ten z kolei stanowi część najszerszego systemu „osoba - środowisko” [Herzyk 1999].
W proponowanym modelu, oceny w ramach danego obszaru jakości życia, a także wszystkie jego obszary, są powiązane i mogą wpływać na siebie nawzajem. Jednakże poziom poszczególnych ocen, charakter, kierunek oraz siła wybranych zależności zależą również od szerszych systemów, od systemu właściwości podmiotu i od systemu osoba — środowisko. W modelu transakcyjnym przyjmuje się, że możliwe są różnorodne relacje między ocenami w obrębie danego obszaru jakości życia, zależne od innych zmiennych (czynników zewnętrznych i właściwości podmiotu). Ponadto w zależności od innych cech mogą pojawiać się odmienne zależności przyczynowe pomiędzy różnymi ocenami jakości życia. Możliwe są także różne relacje między ocenami z różnych obszarów jakości życia, które mogą przyjmować odmienny cha-
29