188 ZniCNIKW HUKOWSKI
na naczyniach, zwłaszcza w obrąbie kultury wschodniopomorskiej. o tyle trzeba podkreślić, ze największe Ich rozpowszechnienie przypadło na fazę upadku wspomnianych kontaktów handlowych z Południem. Analiza chro -nologii popielnic twarzowych wyznacza nam datę początkową Ich rozpowszechniania na lata około 525—500 p.n.e.1 Jest to moment ekspansji scytyjskiej ns obszar środkowej Europy, ok. 500 p.n.e. na teren kultury łużyckiej. Bezpośrednio po nim obserwujemy dalszy proces przesuwania się z zachodu plemion protoceltyckich. które doprowadziły do silnego osłabienia kontaktów obszaru wuchodnioalpejskiego (a za jego pośrednictwem i pótnocno-italskiego) z terenem w między rzecz u Odry i Wisły, a najprawdopodobniej wręcz do przerwania oddziaływań kulturowych z tą strefą. Istnienie wymiany handlowej w ograniczonym rozmiarze w ciągu HaD--l.A zdają się potwierdzać liczne paciorki szklane (niebieskie) na obszarze obu omawianych kultur.
Analiza treści wyobrażeń figuralnych, prócz obcych zapożyczeń (np. sceny narracyjne, związane z obrzędami kultowymi), wskazuje na wystąpienie elementów niewątpliwie miejscowych (np. rysunki ozdób). Materia! archeologiczny, obejmujący importy z HaC/HaD pochodzenia italsko-al-pejzkiego. odznacza się wyraźnie niemal zupełnym brakiem broni italskiej oraz obecnością wyłącznie mieczy wschodnioalpejskich. Nie znajdujemy. jak dotąd, dowodów na możliwość importu tarcz lub elementów z nimi związanych z Południa. Na obecnym etapie badań i znajomości tarcz na terenie Europy nie jesteśmy w stanie określić pochodzenia tych okazów, które ujawniono w obrębie kultur wschodniopomorskiej i łużyckiej (z wyjątkiem odkryć z Pomorza Zach.). Przyjąć wypadnie, że okazy wyobrażone na naczyniach są najprawdopodobniej pochodzenia miejscowego. Za tego rodzaju przypuszczeniem, zwłaszcza w odniesieniu do pierwszej z wymienionych kultur, przemawia stosunkowo częste wystąpienie ich rysunków (nawet w formie symbolicznej) na popielnicach twarzowych.
Przy omawianiu problemu pochodzenia tarcz na obszarze kultur łużyckiej I wchodnioporoorakiej. oraz Ich powiązań zwłaszcza z Południem, wypadnie nam wziąć pod uwagę aktualny stan badań dla obszaru całej Europy. Autorzy hasła ..Tarcze" w Enzyklopadisches Handbuch...*• podkreślają wyraźnie, że mimo znacznej Już liczby materiałów oraz licznych studiów trudno Jest ustalić, w Jakiej mierze liczyć się możemy z południowymi wpływami z obszaru etruskiego, gdzie mamy liczne tarcze brą-
zowc, na obszar środkowej Europy. Również zastrzeżenia wysuwają do wyobrażeń tarcz na wytworach tzw. sztuki situ i owej. gdyż w zestawieniu z tamtejszymi znaleziskami grobowymi nie udało się ustalić, czy tarcze te należały do powszechnie używanych na tym terenie, czy też część z nich nie stanowią importy greckie i etruskie, w stosunku do których wykazują powiązania.
Zwracamy tu na ten fakt uwagę ze względu na kontakty strefy pół-nocno-ilłryjsklej, gdzie owe wytwory ..sztuki situiowej" były rozpowszechnione. z obszarem kultury łużyckiej za pośrednictwem wspomnianego szlaku bursztynowego z okresu halsztackiego.
Niepokojąco mała liczba znalezisk tarcz lub ich wyobrażeń w obrębie kultury łużyckiej zmusza nas również do zwrócenia uwagi na spostrzeżenia niektórych badaczy, które mogą dla problematyki przez nam omawianej wnieść nowe elementy.
Nasuwa się po pierwsze pytonie, czy ludność tej kultury miała możność zapoznaniu się z tarczami wcześniej, czy leż tarcze późnobrązowe, w tyra zwłaszcza typ Hcrzsprung, były pierwszymi w Jej obrębie oraz na obszarach sąsiadujących. Na wczesne fazy epoki brązu datowane są co prawda niektóre skandynawskie ryty, jednak chronologia ta nic jest pewna. Również na BD-HaA 1 datuje się elementy tarcz z obrębu nad-dunajskich kultur Caka i grupy Velatice-Baierdorf, wykazujących Jednak silny wpływ nie na tereny łużyckiej kultury, lecz ku południowi.
Istniała natomiast możliwość poznania tarcz w południowej części kultury łużyckiej, w strefie Jej zetknięcia i ożywionych stosunków z kulturą pillńską na terenie Słowacji oraz w pin. Węgrzech2.
W 1955 r. A. Mozsolics omawiając znaleziska z terenu Kotliny Karpackiej, związane z uzbrojeniem, wysunęła interesujące przypuszczenie, które, jak się wydaje, odnosić się może również do innych części Europy, w tym i kultury łużyckiej. „Ein Teil der grossen »Scheibon« mag sicher-lich ebenfalls nicht zu Pferdegeschirren gehftrt hnben; ais Brustschmuck ktinncn wir sic nicht im Betracht kommen. Verzierte Bronzescheiben mit so grossen Durchmessem kann man schwcrlich anders ais Schildbuckel vorstellen”18. Przytoczyła ona przy tym szereg brązowych guzów z terenu Węgier, uznając je za umba drewnianych lub skórzanych tarcz.
Zob. np. i. Krok. Zagadnienia podziału, chronologii i genezy popielnie twarzowych z wczesnej epoki żelaza w Police, .Archeologia Polski”, t. 14: 1900. s, IM.
** Enzyklopadisches Handbuch nr l/r- u ad Friihgeschichte Europas. t. 2, Prag IMS, s. 1220.
Zob. Z. Bukowikl, Studia nad południowym i południowo-wschodnim popranicnm kultury łużyckiej. Wrocław—Warszawa—Kraków 1809. s. 313 nn., lamio omówienie problematyki i literatura.
" A. Mozsolics, Nouerę haUsidllscitliche łłelmfunde aut Hngtirn, ..Acta Ar-chaeologica Academlao Scienttarum Hungarlcae". t. 5: 1833, s. 33. Zwrócić natomiast naloty uwagę, ie np. G. v. Mcrhart (Obór blochorno Zierbuckel (Faleros), .Jahr-buch d.RGZM", Małnz t. 3: 1856. s. 38 nn.). który brązowym guzom na terenie Europy poświęcił obszerny artykuł, wzmiankuje tylko na wstępie to) pracy, ta za umba uznaje się je zazwyczaj w strefie śródziemnomorskiej, e za elementy uprzęży koś-