„dziwnie wedle stanu swego pokorny”, jak określi) go jeden z jego współczesnych, reprezentuje po Reju i Kochanowskim trzecie pokolenie polskich twórców renesansowych. Nie pozostawił po sobie ani zaledwie wystarczających danych biograficznych, ani uporządkowanej spuścizny. Był człowiekiem wykształconym, nauki pobierał najprawdopodobniej we Lwowie, od 1563 r. studiował w Niemczech, znał kulturę i poezję starożytną. Wcześnie zmarły, trzydziestoletni poeta fascynuje wielkim talentem, a przy tym niezwykłą sprawnością pióra, opanowaniem reguł sztuki poetyckiej.
Niewielki tomik poezji, wydany dopiero w 1601 r. przez młodszego brata poety, zawiera nie wszystkie zapewne utwory Mikołaja, częściowo już znane z wcześniej krążących rękopiśmiennych odpisów. Kompletnego dorobku poety nie można ustalić z powodu fatalnego stanu zachowania jego pisarskiej spuścizny.
Pokój szczęśliwość. Ale bojowanie
Byt nasz podniebny. On srogi ciemności Hetman2 i świata łakome marności O nasze pilno czynią3 zepsowanie.
Nie dosyć na tym, o nasz możny Parne!
Ten nasz dom-ciało, dla zbiegłych lubości4 Niebacznie zajźrząc duchowi zwierzchności,
Upaść na wieki żądać nie przestanie.
Cóż będę czynił w tak straszliwym boju?
Wątły, niebaczny, rozdwojony w sobie?
Królu powszechny, prawdziwy pokoju,
Zbawienia mego jest nadzieja w Tobie!
Ty mnie przy sobie postaw, a przezpiecznie5 Będę wojował i wygram statecznie!
262
' Por. Ks. Hioba 7,1; w przekł. Wujka: „Bojowanie jest żywot człowieczy na ziemi”,
on srogi ciemności hetman — szatan.
czynią — starają się, zabiegają.
dla zbiegłych lubości — dla przemijających, niestałych przyjemności,
i przezpiecznie — bezpiecznie, pewnie.