220 Grzegorz Szpila
w przeciwieństwie do przytoczonych przykładów, które pozostaw swej strukturze przysłowiami, inne odniesienia do przys w m“J‘ ‘ ‘ aluzyjny. Ze strukturalnego, i co się z tym wiąże typologicznego, punkn dzenia dostrzegamy próby tworzenia wyrażeń przysłowiowych na bazie przysłów, np. w „Wniosek Dębski skierował 15 listopada ub. r„ ale sprawiedliwość u nas nierychliwa, (...)” (NIE 48/98) (aluzja do przysłowia Pan Bog nierychliwy, ale sprawiedliwy); „Chce negocjować. Na razie gada z władzami jak dziad z obrazem” (NIE 28/98) (aluzja do przysłowia Przemówił dziad do obrazu, a obraz do niego ani razu); „Rozwiązanie takie ma tę zaletę, że biorąc na siebie całą odpowiedzialność za władzę, AWS będzie miała czas na skompromitowanie się ze szczętem, a UW zostanie partią «szczurów uciekających ze statku»" (NIE 14/99) (aluzja do przysłowia Szczury uciekają z tonącego statku). Zmiany te dokonywane są przy zachowaniu znaczenia semantycznego przysłowia. Zmiany semantyczne spostrzegamy tam, gdzie znaczenie aluzyjnie użytej struktury tylko nawiązuje do semantyki oryginału. Tak jest na przykład w stwierdzeniu „Anglicy uznali to za swoje militarne zwycięstwo i do dzisiaj tak uczą młodzież. Jak widać, niektórym to Salomon i z próżnego naleje” (NIE 33/98) (aluzja do przysłowia Z próżnego i Salomon nie naleje); „Przysłowia pozostały już jedyną mądrością narodu, który zapewnił był AWS zwycięstwo wyborcze. Stąd przekonanie, że usta stanowią bramę raju, ponieważ tędy właśnie pieczone gołąbki same wpadają do gąbki” (NIE 33/99),(aluzje do Przysłowia są mądrością narodu oraz Pieczone gołąbki nie przyjdą same do gąbki).
Inną formą odwoływania się do przysłów jest zabawa z czytelnikiem w uzupełnienia. Aby dostrzec komentarz dziennikarza, należy odgadnąć dalszą cześć przysłowia, jak w „Gdzie diabeł nie może ... ” (NIE 36/98), lub odgadnąć zamysł parafrazy jak w „A gdzie trzech się bije, tam kto korzysta”? (NIE 9/98). Dla niedomyślnych czytelników arytkułu tekst dostarcza jednoznacznej odpowiedzi: „Glemp”. Ostami przykład ilustruje równocześnie zamianę liczebnika dwa na trzy, mamy więc tu do czynienia z dwojakim odniesieniem do przysłowia.
Ostatnim sposobem przywoływania przysłów jest tłumaczenie paremii obcych na język polski. W numerze 3/99 znalazłem amerykańskie powiedzenie informatyków, Garbage in, garbage out, które uważane jest obecnie za jedno ze współczesnych przysłów. W NIE zostało ono przetłumaczone w następujący sposób: „Informatycy mają takie powiedzenie, że jeśli na wejściu do komputera masz śmieci, to na wyjściu też otrzymasz chłam”. W artykule
Język a komunikacja 1
powiedzenie to zastosowano dosłownie w odniesieniu do bałaganu informatycznego w ZUS-ic, chociaż to powiedzenie/przysłowie można odnieść do innych sytuacji w sposób metaforyczny; przykład ten obrazuje jednak drogą, jaką musi przejść wypowiedzenie, aby zostało zaakceptowane jako przysłowie.
Jak wspomniałem na początku, pojawienie się nowych przysłów wydaje się prawie całkowicie niemożliwe. Zupełnie możliwe natomiast jest tworzenie para-przysłów, nowych struktur opartych na utrwalonych w świadomości użytkowników języka strukturach przysłowiowych. Te ad hoc powstałe zdania nie roszczą sobie prawa do bycia postrzeganymi jako przysłowia, nie można jednak oprzeć się wrażeniu, iż są one ukłonem w stronę istniejącego zasobu pare-miologicznego języka. Posługiwanie się strukturą przysłowiową, jak nadmieniłem wcześniej, ma określony cel, dlatego też sięganie po nią wydaje się w wielu wypadkach skutecznym dziennikarskim zabiegiem. W materiale do artykułu znajdujemy kilka „nowych przysłów”. Zacytuję tutaj trzy, a mianowicie: „Lepiej być kotkiem w domu Buzka niż pielęgniarką w RP pod jego rządami” (NIE 29/99), „Jaka wizyta, taka organizacja (...)” (NIE 9/99); czy nawet „Kto więc na wiosnę poleni się i nie pójdzie protestować, naciskać na rząd - ten jesienią zacznie zdychać” (NIE 11/99). Cytowany wcześniej fragment „Jaka Szyszka, taki Orzeł” może być również ilustracją tego procesu.
rys.l
—T-.".........
^VY;A> \\
■ ■i ■■■■ ■ -—