Wszechstronne doświadczenie w planowaniu przestrzennym sprzężonym z planowaniem gospodarczym, opartym o rzetelne rozeznanie w potrzebach społecznych, umiejętności takiego sterowania polityką terenową i mieszkaniową Frankfurtu, aby potrzebom tym uczynić zadość w najszerszym zakresie (między innymi przez uprzemysłowienie procesu wznoszenia budynków), dawały Mayowi w 1928 roku pewność, że wybrał słuszny kierunek i właściwe metody działania. To było doświadczenie pozytywne. Zderzenie dwóch ładunków: ujemnego i dodatniego znalazło wyraz w Deklaracji z La Sarraz. Odnajdujemy w niej śmiałe porywające wizje, kreślone przez Le Corbusiera w ,,Esprit Nouveau”, ,,Vers une Architecture”, „Urbanisme” i ostry atak na akademie, akademizm i akademików w Une maison — un palais. A jednocześnie Deklaracja przepojona jest społecznym i gospodarczym realizmem Maya i jego wielkim humanizmem. Popełniłabym jednak błąd, przypisując autorstwo Deklaracji wyłącznie Le Corbusierowi i Mayowi. Wstępne „oficjalne” oświadczenie, stwierdzające zasadniczą zgodność w pojmowaniu obowiązków architekta wobec społeczeństwa, chęć uczestniczenia w wielkich strukturalnych przemianach, konieczność zjednoczenia wysiłków ponad granicami krajów wyrażało aspiracje bojowników nowego budownictwa na całym świecłe.
Podkreśliłam już ideologiczny wkład ABC. Ale przecież na Deklarację w jej ostatecznej formie złożyły się także manifesty De Stijl i De 8 en Opbouw, poparte holenderskim doświadczeniem budownictwa osiedli robotniczych, artykuły w belgijskim „7 Arts”, wystąpienia włoskiej Grupy 7, prace Werkbundu w Austrii, Niemczech, Szwajcarii, nowe metody nauczania, sprawdzone w dziewięcioletniej działalności Bauhausu, osiągnięcia kierowanej przez profesora K. Mosera zuryskiej szkoły architektury, teorie stowarzyszenia Der Ring, aktywność Reichsforschungsgesellschaft furWirtschaftlichkeit im Bau-und- Wohnungswesen. A na horyzoncie coraz wyraźniej rysowały się nowe perspektywy planowania i realizacji socjalistycznych miast i wsi w kraju, gdzie nacjonalizacja przemysłu i terenów miejskich była już faktem dokonanym. I choć przedstawiciele architektów radzieckich nie brali udziału w zjeździe w La Sarraz, to kontakty z nimi były wówczas tak ożywione, że można mówić o Ich pośrednim udziale w Deklaracji moskiewskich konstruktywlstów.