rytnika (rys. 86a), odpowiada typowi, który prawdopodobnie ustalił się wśród gminu polskiego XVI w. Chłop na drzeworycie odziany jest w siermięgę sięgającą do kolan i przepasaną w pasie. Jego siermięga była zapięta pod brodą na jeden guzik, wokół szyi równo, koliście wycięta, a u końca rękawów zawinięta w rodzaj przyszytych mankietów z innobarwnego materiału, co jest cechą wielu sukman polskich. Uzupełnieniem ubioru był pas skórzany, torba o kształcił' trapezowatym, której klapa ozdobiona jest w kola i półkola wybijane ćwiekami lub aplikowane skórą, oraz wiszący u pasa nóż (kordelas) w pochwie z ornamentem gałązkowym. Na nogach miał obcisłe w kostkach ciżmy skórzane i prawdopodobnie pończochy, które przewiązywane były sznurkiem do opaski w pasie pod siermięgą. W okresie chłodów chłopi zakładali serdaki i kamizele rozcięte z przodu, a na wierzch kapoty z długimi rękawami, sporządzone z wełny (rys. 86b). Oczywiście wciąż nosili wygodny starodawny ubiór składający się ze zgrzebnych portek i wyrzucanej na wierzch przepasanej koszuli (rys. 86c). Ich nakryciem głowy była czapka z piórami, stożkowaty kapelusz filcowy z podniesionym rondem, jajowata ma-gierka wełniana, rodzaj rogatywki ze spuszczonymi nausznikami, oraz często zakładana stożkowata czapka barankowa lub pleciony kapelusz ze słomy. Swe codzienne ubiory chłopi szyli z niefarbowa-nego płótna lub samodziału wełnianego, a świąteczne z barwnych tkanin, wśród których były lanie sukna pochodzenia zagranicznego, przede wszystkim muchajer i karazja. Zamożniejsi chłopi wykazywali wiele troski o odzież. Owa troska była o tyle uzasadniona, że ubiory stanowiły najlepszą formę kapitału chłopskiego łatwą do zabrania w razie konieczności zbiegostwa, tak bardzo popularnego w tym okresie. Służba folwarczna otrzymywała od szlachty najbardziej niezbędną odzież. W zakres jej rocznych przydziałów wchodziły minimum dwie płócienne koszule, jedno okrycie wełniane i dwie pary butów. Co kilka lat dostarczano czeladzi folwarcznej także niezbędne w okresie chłodów kożuchy.
Renesansowa ubiory kobiece były bez porów nania uboższe od męskich. Kobiety co prawda naśladowały mężczyzn w ich sposobie ubierania, ale mimo to nie widać wr ich odzieży tak dużej inwencji ani ióżno-
69