sowuje autor Fabryki, była możliwa i wcześniej, zresztą niewątpliwie spotkać można podobne ujęcia w literaturze poprzednich okresów. A jednak poemat Se-były ma cechy odrębne, dzięki którym wiąże się on z różnymi tendencjami w sztuce XX w.
Oczywiście, nadmiernie dociekliwy badacz, tropiący „wpływy i zależności”, mógłby postawić tezę, iż Fabryka nawiązuje do klasycystycznego poematu opisowego i na dowód przytoczyłby fragmenty następnej strofy poematu:
Tu pszczoły, mrówki czarne, czerwone i rude Obrabiają surowiec wielostronnym trudem,
A poplamione słońcem w malarni motyle Malują w chińskie kwiaty zszargane badyle,
Świerki pompują smary, pachnące smoliście,
Żywicą okapując leszczynowe liście.
^>eryfrastyczny styl, połączony z użyciem przymiotnika Żłożonego i pojawieniem się motywu orientalnego odsyłają niewątpliwie do poetyki przedromantycznej. Ale kto wie, czy przedmiotowi opisu, którym jest krajobraz techniczny, nie odpowiada tutaj świadomie wybrane rzemiosło poetyckie? Sebyła nie stanowiłby wśród swoich współczesnych przypadku odosobnionego, wszak Rzemiosła i Przemysły Mieczysława Brauna również posługiwały się wzorcami poezji klasycyzującej.
Gdyby jednak poemat Sebyły do tego się ograniczał, nie warto byłoby się nim tutaj zajmować. Ważne jest bowiem to, ż^oeta szukał dla ujęcia problematyki cywilizacyjnej własnych rozwiązań.1* Wizja Sebyły ma przede wszystkim charakter scalony i jednorodny, mimo wprowadzenia w jej obręb bardzo wielu i różnorakich skladnikówpftdyby dokonać ich wyodrębnienia n uporządkowania, ułożyłyby się one w dwie krańcowe i przeciwstawne grupy, ujawniłyby swoją przynależ-
<i_ ruga możliwość spojrzenia na świat poetycki utworu Sebyły polegałaby na odwróceniu spojrzenia: to świat techniki i krajobraz przemysłowy ulega proce-sowf —~by^tak roboczo acz niezręczme"'powiedzieć — ńaturyzacjiJZostały one przedstawione w ten' sjSBŚÓb, jakby należały do porządku przyrodniczego. ,
ność do odmiennych obszarów. W zależności też od celów badawczych, bądź od przyjętych założeń, < można by postawić dwie hipotezy w odniesieniu do konstrukcji świata poetyckiego w poemacie i szerzej — w twórczości Władysława Sebyły
Jedna grupa składników, takich jak mróz, las, potok, próchnica, chmury czy wzgórza przynależy do obszaru przyrody lub — w sensie węższym — do sfery biologii. Otóż można by powiedzieć, iż w Fabryce motywy te zostały ujęte i przedstawione tak, iakby stanowiły one swoisty mpphaniT.m, jflkhy ynstaly zaprojektowane 'i zrealizowane tmrmn^-ir>->yniprp i. jQMhy
star wiły cześć ogĘopąnsj fabryki.
W rzeczywistości jednak czynności takie w odniesieniu do ‘ poematu Sebyły byłyby niedopuszczalne. Przeciwstawienie, o których się powyżej wspomniało, wynikały z pamięci o opozycyjności obszarów natury i techniki w obrębie dotychczasowej tradycji literackiej. U Sebyły sprawa przedstawia się zupełnie odmiennie.
>CjPla bohatera-narratora poematu oba te obszary tworzą integralną całość i jedność, nie przeciwstawiają się so-^bie, lecz się dopełniaj^Można by więc powiedzieć, że ' elementy techniczne przekształcają się w obiekty naturalne, to zaś, co było naturą, podlega obróbce technicz-no-przemysłowejyW obręb tych procesów włączone zostały również pojęcia abstrakcyjne, które dlatego w poemacie Sebyły otrzymały no stać tak konkretną i realną. Należy do nich m.ii^czas,. jeden ze stałych jawnych lub ukrytych bohaterów twórczości Sebyły.
157