Powszechną tendencją w świecie jest dążenie do możliwie wczesnego wypość żenią dzieci w umiejętność czytania i pisania, gdyż opanowanie tych czynności stymuluje rozwój umysłowy oraz rozszerza możliwości zdobywania wszelkiej wiedzy.
I Naukę czytania i pisania przenosi się więc ze szkoły do przedszkoli, tj. obniża się granice wiekowe kształtowania tych umiejętności. Granice te jednak nie mogą być t traktowane dowolnie: czytania i pisania możemy bowiem uczyć dzieci dopiero wówczas , gdy opanują one w zadowalającym stopniu mowę werbalną oraz osiągną niezbędny poziom dojrzałości psychofizycznej i intelektualnej.
W Polsce władze oświatowe podjęły w 1975 roku decyzję o powołaniu klas przedszkolnych. Zadaniem tych klas jest gruntowne przygotowanie dzieci sześcioletnich do obowiązków szkolnych poprzez wyrównywanie ich braków rozwojowych oraz przybliżenie treści z tych dziedzin, które uwzględnione są w programach nauczania klas I. Przewidziano też w nich realizację elementarnej nauki czytania. Doceniając w pełni słuszność takiej decyzji, musimy jednak zdawać sobie sprawę z tego, że skuteczność oddziaływań klas przedszkolnych jest ograniczona z uwagi na fakt, iż klasy te od samego początku funkcjonują w warunkach formalnych nierówności organizacyjnych oraz z uwagi na ciągłe braki wykwalifikowanej kadry do prowadzenia tych klas, szczególnie w szkołach wiejskich.
Ze względu bowiem na złożoność procesu pisania i czytania oraz niezupełną dojrzałość psychiczną dzieci do ich opanowania, pożądane jest, aby osoby nauczające miały niezbędne kwalifikacje metodyczne, to znaczy dysponowały zasobem niezbędnej wiedzy, pozwalającej na wybór optymalnych metod nauczania oraz sposobów przezwyciężania różnorakich trudności napotykanych przez dzieci w czytaniu i pisaniu.
Z obserwacji pedagogicznych i psychologicznych wynika bowiem, iż w klasach młodszych istnieje określony procent uczniów mających trudności z opanowaniem w terminie umiejętności czytania i pisania. Trudności te tkwią między innymi we frag-