Olbrzymia kula ziemi pod ich młotem trzeszczy,
Rozżarzana przez słońce, hartowana deszczem,
Pocięta piorunami, świszcząca w tokarniach I parująca wichrem, który ją ogarnia.
Zestawienieyczłowiek i kula ziemska, która jest przez niego kształtowana, prowadzi do degradacji ziemi, do jej pomniejszenia, powiększa natomiast — w wyniku relatywizacji — wymiary człowieka. Kowale z poematu Sebyły mają cechy demiurgów i postaci nadludzkich, skoro kula ziemska, rozumiana tu także jako nabój, będzie wystrzelona przeciwko Bogu^
Fabryka wykazuje jeszcze dalsze znamienne cechy. Jedną z nich — co można było zauważyć choćby w ostatnim cytacie — iesgniperholićznośc -obrazowania, skłonność do nadawanisN światu wymiarów kosmicznych.*0 Fabryką jest nie tylko świat, ale i wszechświat. Każdy jego element stanowi składnik ogromnego mechanizmu, a każda z części pełni w nim przewidzianą przez konstruktora funkcja Są tu więc „mgławice”, „grzywy komet” czy „ziem ziębnięte trupy”. Szczególnie dobitnie na makrokosmiczny charakter wizji, a jednocześnie jej kształtowanie w zgodzie z zasadami mechaniki, wskazuje zakończenie III części poematu:
A pasy transmisyjne od słońca do słońca Warczą.
Cechą następną utworu Sebyły jest wielka konkretność i konsekwencja obrazowania. Narrator sięga po określenia ściśli), "iwlllllćzn?, Używa określeń fachowych, co pozwala sądzić, iż jest on z tą problematyką doskonale obeznany. Oto fragment tej samej części poematu:
Tu jest centralna kuźnia, odlewnia i huta,
Walcownia blach najgrubszych, najcieńszego drutu,
Tu dzwonią księżycowe tarcze pod młotami.
Meteory jarzące słońca białymi kroplami W cebry wody, syczącej od żaru.
Narrator staje się w tym miejscu dla czytelnika (słuchacza) przewodnikiem, informuje go o charakterze procesów produkcyjnych i o zasadach działania tej części fabryki. Gdyby jednak ograniczyć sens poematu do warstwy jednej, dosłownie pojętej, otrzymalibyśmy zwykły opis obiektu przemysłowego. Znaczenia te są jednak nieustannie modyfikowane przez wprowadzenie drugiego planu oraz dziękitfiiperbolizacji obrazów, czynności i sytuacji.
Czym wyjaśnić istnienie tych — sprzecznych w istotcie — tendencji? Skąd się bierze ow&rskłonność do precyzji i ścisłości, do używania fachowego języka w obrębie utworu poetyckiego i to kształtującym rze-czywistość w skali makrokosmosu? Wydaje się, iż wyjaśnienia tej skłonności należy szukać zarówno w charakterze wyobraźni poetyckiej Sebyły, w jego intelektualnych dyspozycjach, jak i w jego biografii. Obrazy poetyckie opaTte na prawach mechaniki wynikały bowiem zarówno z natury wyobraźni Sebyły, z czysto poetyckiego widzenia świata, jak i z fachowego przygotowania niedoszłego inżyniera.21 Ono dało wizjom poetyckim racjonalistyczną konstrukcję i motywację/^
Wiedza i dyspozycje intelektualne autora wpłynęły więc niewątpliwie na wybór problematyki i na jej poetycki kształt. Ale — wydaje się — niemniej istotne znaczenie miało także osobiste doświadczenie Sebyły. Wczesna młodość upłynęła mu w Będzinie i w Sosnowcu. Fabryki, huty i kopalnie stanowiły integralną część krajobrazu, który go otaczał przez całe lata. Odnowienie kontaktu z tymi stronami nastąpiło w jakiś czas później, gdy Sebyła odwiedzał w Sosnowcu ojca i odbywał służbę wojskową w Katowicach. Świadectwo tego pozostało w pochodzącym z tego czasu wierszu Poeci, którzy
161
U — Ptak z węgla