XII
wieka kłopotów i dolegliwości, rozlewają łagodzący balsam na nasze namiętności; pod ich stćrem mile nam czas upływa, nie znamy innej troski, prócz żądzy nabycia wiadomości lub wykrycia nówej prawdy i postępowania w mądrości. Takiemu stanowi umiarkowania towarzyszy koniecznie wstrzemięźliwość i rozbrat z wrzawliwemi zabawami; prawdziwie uczonych, rzadko kiedy przywiązanych do majątku, nie mogą zepsuć zbytki ani roskosze; bo nie mogłyby one pogodzić się z nauką; a tak życie na ustroniu, mierność, częstokroć nawet niedostatek, owo wyzucie się ze wszelkiej zmysłowości, wiodą do cnotliwego, umiarkowanego życia, w pokoju duszy i ciała; tak to długo się starzeli Solony, Teofrasty ciągle się ucząc, a w ośmnastym wieku Newton, Fontenelie, Cassini i t. p. Jak miło jest przypatrywać się z portu rozbiciom życia ludzkiego i czerpać dla siebie naukę z błędów innych ludzi! Z jaką roskoszą bezpieczeństwa przyglądamy się spadającej na ziemię burzy, kiedy jesteśmy pewni w swem schronieniu!
Suave mari magwo, turbantibtis acquora vcntis
E terra magnum alterius 6pectarc laborem.
Łatwo więc obalić można kilku słowy całą budowę zarzutów, z jakiemi dziś podobało się niektórym, w własnych widokach, występować przeciwko cywilizacji. Nie mogła ona rozpostrzćć na ziemi błędu i przesądu, bo je nieustannie zbija; nie ścieśniła ludzkiego rozumu w scholastyce średniego wieku i perypaettyzmie, gdyż przeciwnie ona sama myśl oswobodziła. Zamiast uświęcania nieomylności zdań pojedynczych ludzi, poddają je nauki pod rozbiór wszelkich opinij; dalekie od ubliżania religijom i prawom, obalają samowolność, fanatyzm, swych najzgubniejszych nieprzyjaciół; któż kiedy uwierzy, że nauka osłabia duszę, zamiast ją wzmocnić, zasilić owemi szlachetnemi, wzniosłemi myślami, które są żywiołem wielkich ludzi? Nie cześć oddawana naszemu rozumowi zrodzić może szaleństwo, — nie zbytek wiadomości zaw raca go i mięsza, pewno on już wprzód był takim; cała tylko zachodzi różnica, że głupstwo samo na sobie się nieznające, daleko trudniejsze jest do uleczenia, niż to, które się oświecić chce nauką. Bez wątpienia wydatniejsze-mi się okazują wady duszy, gdy są oświecone wiadomościami; stąd to pochodzi, że mocniej uderzają oko nasze w ludziach uczonych,