258
rząt, bardzo dobrerai są karmicielkaiui, i bardzo długo ssać je mogą ich dzieci. W osadach europejskich w różnych częścicli świata, zawsze na mamkę dziecku białemu przeznaczają murzynkę. Mandyu-gi szczególniej zalecają się nadzwyczajnem przywiązaniem do dzieci, które nierównie mocniejsze jest u wszystkich kobiet charakteru prostego, naturalnego, niż u naszych ukształconych i oświeconych matek europejskich: te bowiem nie mogą pogodzić obowiązków matki z powabami wieku i towarzystwa; pieczołowitość około wykarmienia i wyhodowania dzieci, zawcześnie nadwerężyłaby, według ich mniemania, wdzięki, o których zachowanie tyle są troskliwe. Nie tylko starania macierzyńskie przywiązują murzynkę do dziecka, ale nadto uważano to tkliwe przywiązanie posuwane aż do zbytku u wszystkich kobiet w krajach, gdzie w zwyczaju jest wielo-żeństwo: albowiem mąż rozdzielony, iż tak powiem, między wiele żon, nie może dosyć mocnego zajęcia okazać dla żadnej z nich w szczególności, a tćmci mnićj dla mnóstwa dzieci; przeciwnie matka, zamknięta w haremie, całe swoje przywiązanie, całą czułość zlewa na swoje potomstwo; ono jest jedyną nagrodą jćj nudów i tęsknoty, jedyną pamiątką jej szczęścia, jedyuą otuchą jej życia. Widzimy także u wielożennych zwierząt, jako to u kur, kaczek i t. p., że sama tylko matka wysiaduje i hoduje swe dzieci, kiedy tymczasem samce za nowemi ubiegają się zdobyczami (1).
Są jeszcze w Nowej Gwinei i u Papusów kobiety czarne, zdające się być tej samej co Hottentotki rasy, i które z wielu względów są do nich podobne. Nie widać przecież u nich ani tej uieschludności ani owej głupoty, które cechują Hottentotkę; sznurek niemowlęcia powszechnie przypalają ogniem, nie zawiązując go; gdy zastrupieje, nie następuje upływ krwi. Prawie tak samo postępują w Australii, w kraju Diemen.
ARTYKUŁ III.
O kobietach pokolenia mongolskiego.
Przypatrując się kobićtom wielkiego pokolenia mongolskiego, które się rozciąga od półwyspu Malakka za Gangez do Pegu, do
(1) Liczą w Paryżu 20 dzieci podrzutków na 100 urodzonych, w Lizbonie 26, w Rzymie 27. Benoiaton de Chateauneuf, Consideratiotit sur let etifanti trouyes. Parła 1824.