170 SPRAWA POKUCKA ZA ALEKSANDRA,
dłuższy czas z pod ich często nieproszonej opieki. Czasem było mu z tą opieką dobrze, ale o wiele częściej źle. Wśród podobnych stosunków potrafiło się jednak utrzymać, nigdy też nie było zupełnie wcielone do któregoś z sąsiadujących mocarstw.
W pierwszych zaraz zaczątkach istnienia Mołdawii, podnieśli królowie węgierscy prawa swe do zwierzchnictwa i opieki nad nią, jako nad państwem założonem przez poddanych węgierskich. Z chwilą jednak, gdy w skutek zajęcia Rusi Czerwonej przez Kazimierza Wielkiego Mołdawia weszła w bezpośrednie zetknięcie się z potęźnem państwem polskiem, poczęli i królowie polscy narzucać swą opiekę i zwierzchnictwo młodemu temu państewku, usuwając równocześnie wpływy węgierskie. Od tego też czasu datuje się krzyżowanie dwóch wpływów, tj. polskiego i węgierskiego na Mołdawii , przyczem przyznać należy, że zwykle w pływ Polski był górą. Podniósł wprawdzie i chan perekopski, Urbek, równocześnie z Kazimierzem Wielkim i królem węgierskim Ludwikiem Wielkim swe pretensye do Mołdawii, lecz bezskutecznie. Pobity przez Kazimierza Wielkiego pod Lublinem w r. 1344, musiał od nich odstąpić.
Tymczasem Polska za Jagiellonów znalazła się w stadyum prawidłowego i naturalnego rozwoju na zewnątrz. W skutek połączenia się jej z państwem litewsko-ruskiem, polityka zewnętrzna Polski otrzymała trzy główne nowe cele, od których osiągnięcia zawisł był dalszy jej rozwój, a mianowicie: opanowanie brzegów morza Bałtyckiego, wojna z Moskwą i opanowanie brzegów morza Czarnego. Już z powodu tego ostatniego celu musiała zwrocie szczególniejszą swą uwagę na Mołdawią. Zresztą jeszcze przedtem samo zajęcie Rusi Czerwonej przez Kazimierza Wielkiego w skutek praw naturalnych musiało obudzić w Polsce dążenie do zajęcia Mołdawii. Kraj ten bowiem geograficznie należy do Rusi Czerwonej, Ruś też miała doń i historyczne prawa. Rząd polski dąży dla tego ciągle odtąd do przyłączenia Mołdawii do Polski. Zrazu ograniczał się na luźnym związku, czyniąc hospodarów mołdawskich hołdownikami polskimi, później po uporaniu się z Krzyżakami,, w obec zbliżania się nawały tureckiej, przedsięwziął energiczne kroki do jej zupełnego podbicia. Zbliżała się bowiem chwila, kiedy