174 SPRAWA POKUCKA ZA ALEKSANDRA.
To tylko jest pewnem, że, jak to na podstawie przytoczonego powyżej aktu wynika, Pokucie przed r. 1395 należało kiedyś do Mołdawii, lub że przynajmniej Wołosi mołdawscy sądzili na podstawie również wyżej wspomnianej, że należało do nich prawnie, i że Polska odebrała je im b
Pokucie obejmowało spory szmat kraju, należało do ziemi halickiej, a posiadało dwa znaczniejsze grody, mianowicie Śniatyn i Kołomyją. Granice Pokucia ówczesnego można w następujący sposób pociągnąć. Od strony południowo-zachodniej tworzyła granicę rzeka Czeremosz, z wyjątkiem, o ile nam wiadomo, dwóch wsi, które jakkolwiek leżały po prawej stronie Czeremoszu, należały do Polski Pod Śniatynem przechodziła ta granica na rzeczkę Kola-czyn, wpadającą do Prutu, potem szła aż do wioski Potoka nad Dniestrem, (?) tu zwracała się na północny-zachód idąc w górę Dniestru, którego brzegów się trzymała aż do dawniejszych Cze-szybies, dzisiejszego Jezupola pod Haliczem, tu zwracała się na południe z małem zagięciem na zachód, a tworzyło ją tu pasmo górskie, zwane „Czarny Las11; południowo-wschodnią wreszcie granicę tworzyły Karpaty1 2.
Jak widzimy z tego, Pokucie było wcale znaczną częścią Rusi Czerwonej, a obejmowało okolice bogate i żyzne.
Od r. 1395 aż do czasu króla Aleksandra stale należało ono do Polski. Hospodarowie bowiem mołdawscy, chociaż może wiedzieli o dawnych prawach Mołdawii do Pokucia, nie odważyli się dopominać o nie, lub dochodzie swych praw z bronią w ręku. Pozostawali oni zresztą prawie ciągle w zależności od królów polskich, którym hołdy składali.
O tem z Jaja się świadczyć następujące słowa poselstwa mołdawskiego wypowiedziane na sejmie lubelskim z r. 1503 podczas udzielonej im 22 listopada audyeucyi: „quae (terra Pokucie) ab aeterno spectabat ad Moldaviensem terram, et yidenter alienata est ab illa Moldaviensi terra diuturnis tempori-busL Al. Jabłonowski 1. c. Akta i Listy. IV nr. 23, str. 79—83 (Źródła dziejowe tom X) mylnie umieszcza to poselstwo, które podaje w tekście ruskim pod r. 1502. W papierach bowiem Szujskiego, ma ono wyraźną, powyżej przytoczoną, szczegółową datę.
Patrz Tfljanickij 1. c. str. 39 nr. 33. Porównaj dr. A. Prochaska. Sprawy wołoskie w XV wieku. (Przewodnik, nauk. i literacki r. 1888, str. 1068.