Istotą kilkutygodniowego leczenia uzdrowiskowego jest kompleksowe wykorzystanie oddziaływania czynników klimatycznych, krajobrazowych, fizykalnych metod leczniczych (opisanych już wcześniej), a zwłaszcza stosowanie balneoterapii, tzn. naturalnych tworzyw, tj. wód i gazów leczniczych oraz peloidów. Obecnie leczenie uzdrowiskowe jest uznawane za metodę postępowania medycznego, które obejmuje zarówno leczenie, jak i rehabilitację oraz profilaktykę niepełnosprawności, realizowane w warunkach szczególnie korzystnych dla procesów somatopsychicznych. Leczenie bowiem odbywa się w oderwaniu od stresów i szkodliwych warunków życia codziennego. Istnieje wiele teorii dotyczących lecznictwa uzdrowiskowego. Zaliczane jest ono do naturalnych metod leczenia. Jego przeciwieństwem są tzw. sztuczne metody leczenia, kiedy to organizm zachowuje jedynie bierną rolę. Przykładem jest operacyjne usuwanie chorego narządu lub wpływ na jego czynność lekami. Metody te nie tylko są swoiste (ukierunkowane na przyczyny chorób i dolegliwości), ale i bardzo szybko wykazują swoją skuteczność. Natomiast metody naturalne są ukierunkowane na wzbudzenie naturalnych, tzn. wrodzonych, fizjologicznych mechanizmów samoobrony, którymi dysponuje każdy organizm. Przez „wciągnięcie organizmu do walki” z czynnikami chorobotwórczymi odgrywa on czynną rolę. Ale zanim uaktywnią się, pod wpływem zabiegów fizykalnych, nieswoiste mechanizmy obronne organizmu, musi upłynąć odpowiednio długi czas. Dlatego też metody naturalne nie powodują tak szybko spektakularnych efektów terapeutycznych jak metody sztuczne i nie znajdują tylu zwolenników, na ilu zasługują.
Hildebrandt, który zalicza leczenie uzdrowiskowe do naturalnych metod leczenia, uważa, że spełnia ono trzy podstawowe zadania: 1) ochrania organizm przed obciążającymi go czynnikami chorobotwórczymi, 2) normalizuje zaburzone funkcje poprzez systematyczne stosowanie bodźców fizykalnych, co z kolei pobudza mechanizmy prowadzące do homeostazy, 3) zwiększa zdolność adaptacyjną organizmu do zmian w środowisku.